Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Rozłożyste drzewo nad jeziorem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 22 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 15 ... 22  Next
AutorWiadomość


Naomi Young
Naomi Young

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Galeony : 26
  Liczba postów : 431
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2910-naomi-young
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1796-naomi-young
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10618-naomi-young#291596
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Mar 05 2011, 18:53;

First topic message reminder :




Te stare, rozłożyste drzewo rosnące w pobliżu jeziora zawsze przyciągało amatorów wspinaczki. Grube, nisko osadzone gałęzie to ułatwiają. Wejść nie jest tam trudno, a widok na jezioro i pobliskie tereny jest cudowny. Uczniowie lubią tu odpoczywać, plotkować lub się uczyć.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Léa Gadot
Léa Gadot

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 26
  Liczba postów : 20
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8521-lea-gadot#241258
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8525-lea-gadot
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8527-lea-gadot#241269
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Cze 07 2014, 18:31;

Dlaczego? Sama Léa zadawała sobie to pytanie ale bez większego skutku. Gdzieś tam podświadomie czuła, że to czy się znali czy nie było w jakiś sposób znaczę dla niej. Miła byłaby świadomość, że jest się w miejscu ( czytaj szkole) gdzie zna się chociaż jedną osobę no i oczywiście, gdy ta osoba jest w stanie w czymś ci pomóc
- Faktycznie nie ma to najmniejszego znaczenie - powiedziała udając szczere przekonanie bo w jej ślicznej główce już się tworzyło coś na wzór planu. Ona już się dowie skąd mogli się znać.
- Tu na dole jest o wiele przyjemniej - krzyknęła w stronę Aidena.
Wspinanie się po drzewie było fajne, ale lepsze jest chodzenie po ziemi albo ba! latanie!
Léa oparła dłoń na biodrze wpatrując się wyczekująco w chłopaka, zastanawiała się czy wspiąć się jeszcze na drzewo czy już dać sobie z tym spokój..
Powrót do góry Go down


Aiden Weatherly
Aiden Weatherly

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 117
  Liczba postów : 176
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8374-aiden-weatherly
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8385-zostaw-aidenowi-wiadomosc
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8386-aiden-weatherly
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Cze 07 2014, 18:49;

Skinął głową przyjmując z ulgą, że dziewczyna postanowiła sobie odpuścić. Dopiero po chwili przypomniał sobie, że szanse, iż Léa to dostrzegła są nikłe. Zsunął się jedną gałąź niżej, jednocześnie wciąż zostając poza zasięgiem Ślizgonki.
- Dobrze, że się zgadzamy pod tym względem. Najważniejsze powinno być to co jest teraz.
Westchnął. Nie lubił wspominać. Nic to nie dawało, tylko i wyłącznie mogło przyprawić człowieka o tęsknotę albo jakieś inne, niemile widziane uczucie. Na co to komu?
- A co mi zrobisz, jeżeli nie zejdę? - zapytał z figlarnym błyskiem w oku. Z jednej strony był ciekaw, co wymyśli dziewczyna, a z drugiej... z jakiegoś niewiadomego powodu poczuł, że chyba na dzisiaj wystarczy wrażeń zarówno jemy, jak i Léi. Uśmiechnął się zeskakując na dół. - Wiesz, chyba na mnie już pora, mam jeszcze coś... do załatwienia - skłamał, żywo gestykulując. - Miło było jednak poznać. Gdybyś mnie kiedyś szukała czy coś... Pytaj o Weathely'ego. Aiden Weatherly i na pewno jakoś mnie znajdziesz.
Ostatni raz zlustrował ją od stóp do głów, po czym się odwrócił i poszedł w swoją stronę.

zt
Powrót do góry Go down


Snow Riggs
Snow Riggs

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VI
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 184
  Liczba postów : 101
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8417-laurent-snow-riggs
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8420-pisz-pisz-do-snowa#238150
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8418-snow-riggs#238139
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySro Cze 18 2014, 20:56;

Bardzo się Snow starał, aby Szczęściarzowi było z nim dobrze. Nazwał tak żmijoptaka jak tylko go dostał dzień wcześniej na zajęciach. Zajmowanie się nim tak go pochłonęło, że dopiero na następny dzień zaczął pisać wypracowanie. Sam! Nastka mu nie pomagała ani nie robiła tego za niego. Obiecał przecież, że nie będzie już jej tak perfidnie wykorzystywać. Że też tak późno przejrzał na oczy! Chociaż nadal tak by się działo, gdyby nie to, że ktoś mu wytknął prostu w oczy. Teraz sam pisał swoje prace. Akurat ta bardzo przypadła mu do gustu. Nie mógł za bardzo skupić się w zamku dlatego zabrał książki i całą resztę, aby w spokoju napisać wypracowanie na szkolnych błoniach. Musiał spakować wszystko w plecak, bo inaczej nie zabrałby się z dormitorium z tymi wszystkimi rzeczami. Nie zważając na innych uczniów usiadł pod drzewem, zaraz przy jeziorze i zaczął pisać. O dziwo poszło mu sprawnie! Widać temat mu odpowiadał i znalazł odpowiednie książki, dzięki którym pisanie było przyjemnością, a nie przykrym obowiązkiem jak to zazwyczaj bywało. Skończył może i szybko, ale długo zwlekał zanim poszedł wysłać je do profesora. Musiał jeszcze nakarmić go ponownie i dopiero wtedy mógł w spokoju wysłać sowę. Szkoda mu było, że tak krótko mieli się nimi zajmować, bo naprawdę byłby świetnym opiekunem. Miał też wrażenie, że Szczęściarz się do niego przywiązał i nie będzie mu tak dobrze jak odda go z powrotem profesorowi. Tak rozmyślając zmierzał powoli w stronę sowiarni.

/zt.
Powrót do góry Go down


Teagan Kennedy
Teagan Kennedy

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 29
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8773-teagan-kennedy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8775-poczta-tea#247539
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8776-teagan-kennedy#247540
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyNie Cze 29 2014, 16:57;

Dwadzieścia dwa stopnie robiły swoje. Dla Teagan taka pogoda była niemal spełnieniem marzeń, bo mogła w końcu ubrać coś, co nie zawierało w sobie swetra albo bluzy. Po szybkiej korespondencji z Reynoldsem poprawiła tylko swój makijaż (robiąc przy okazji plamę z tuszu na rzęs na policzku, której nie zauważyła) i wyszła z dormitorium. Tak, mieszkała w dormitorium, ale od następnego roku zamierzała na stałe osiedlić się w mieszkaniu rodziców.
Teagan nie dotarła wcale tak szybko nad jezioro, jednak gdy doszła do drzewa wspomnianego przez Eda z zadowoleniem zauważyła, że i tak dotarła przed Puchonem. Przyjmując na twarz trochę naburmuszony wyraz twarzy oparła się o drzewo i zaczęła wpatrywać się w taflę jeziora. Gdzieś po lewej stronie kilkoro drugorocznych postanowiło urządzić sobie piknik, pewnie świętując zaliczone egzaminy. Dla Teagan były to już czasy tak odległe, że lepiej o nich nie mówić. W oczekiwaniu na Edgara zaczęła nucić coś pod nosem, ale biorąc pod uwagę fakt, że dziewczyna nie ma za grosz talentu muzycznego… Nie było to zbyt miłe dla ucha.
Powrót do góry Go down


Edgar Roy Reynolds
Edgar Roy Reynolds

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : oklumencja
Galeony : 81
  Liczba postów : 49
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8799-edgar-roy-reynolds
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8802-edgara-sowka-o-imieniu-bastian-3#247974
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8803-edgar-roy-reynolds#247975
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyNie Cze 29 2014, 18:08;

Edgar spóźnił się kilka minut, to fakt, ale nie była to jego wina... przynajmniej nie tak do końca. Musiał ogarnąć pokój, żeby nikt z jego współlokatorów nie zabił się o jego rzeczy. Sprzątnął rzecz jasna jedynie to, co należało do niego, niczego innego nie ruszył. Jego życiowa zasada przecież!
No, ale w każdym razie przybiegł na błonia, nad jezioro konkretnie, najszybciej jak potrafił. Zasapał się trochę, to fakt, ale... trudno. Jakoś to przeżyje. Zaraz złapie oddech i wszystko będzie dobrze.
Dzisiaj był ubrany niezbyt po czarodziejsku, ale za to tak, jak było mu wygodnie. Podszedł uśmiechnięty do swojej przyjaciółki, bo chyba można tak nazwać to, co było pomiędzy nim a Teą, a potem bez zastanowienia porwał ją w ramiona, przytulił do siebie i pocałował w główkę. Czasem miał w sobie jakieś dziwne instynkty i traktował ją jak młodszą siostrzyczkę, choć przecież była starsza... no, ale Edgarowi nie przetłumaczysz! Taki człowiek, co zrobić, niełatwo go ogarnąć umysłem. Ale! To chyba dobrze, nie? Łatwi do ogarnięcia ludzie są po prostu, co tu dużo gadać, nudni. A on nigdy nie chciał być nudny... nawet jeśli był Puchonem. Od roku dopiero, niby fakt, ale był. A Puchoni nie uchodzili za zbyt... rozrywkowych.
- Cześć, Sonne. - lubił ją tak nazywać. Słoneczko. Ładnie, prawda? Nie jego wina, taki drobny nawyk, że często w rozmowach wtrącał niemieckie słówka. Był w końcu Niemcem, no. - Stęskniłaś się za mną? Powiedz, że tak. - błysnął ząbkami.

Powrót do góry Go down


Teagan Kennedy
Teagan Kennedy

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 29
  Liczba postów : 23
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8773-teagan-kennedy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8775-poczta-tea#247539
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8776-teagan-kennedy#247540
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyNie Cze 29 2014, 21:03;

Stała sobie dobrą chwilkę, zanim Puchon zdecydował się objawić. Tyle że jak już to zrobił, to było to zrobione z takim impetem, że Teagan aż się zachwiała, pod naciskiem ciała Eda. Poczuła coś obślizgłego na swoim czole, ale nie zdecydowała się wyrywać, bo było by to co najmniej niegrzeczne. A Kennedy nie chciała wyjść na niegrzeczną (czyli na taką jaką zwykle wychodzi).
Co jak co, ale Teagan czuła się dosyć niezręcznie w tej sytuacji. Była wręcz pewna, że ją i Reynoldsa łączą wyłącznie przyjacielskie stosunki i nie chciała tego zmieniać, przynajmniej tak sobie wmawiała. Pasowało jej bycie „młodszą siostrą”, mimo iż razem ze swoją nie dogadywała się zbyt dobrze. Edgar stanowił taką odskocznię i jakby zapewnienie, że starsze rodzeństwo jeszcze istnieje i jest fajne. Przez chwilę Krukonce przemknęło przez myśl, że Ed mógłby nie być jej „starszym bratem” tylko… „Na Merlina, Teagan, o czym ty myślisz. Jesteś nienormalna czy nienormalna?” – parsknęła sama do siebie.
- Już myślałam, że zapuszczę tutaj korzenie Reynolds. – wyrzuciła z siebie, mierząc go wzrokiem. Nie witała się, nigdy się nie witała. Wystarczyło jej, że została nazwana „Słońcem”. To było jedyne niemieckie słowo, które rozumiała.
- No biorąc pod uwagę, że siedziałeś po uszy zakopany w bibliotece, to można powiedzieć, że trochę się stęskniłam. Ale nie tak bardzo, tylko trochę. Kto by w ogóle za tobą tęsknił. – zaśmiała się. Miała dzisiaj wręcz wyśmienity humor, więc wtrącanie uszczypliwych uwag o charakterze ironicznym było na porządku dziennym. Uśmiechnęła się lekko i lekko dźgnęła go w żebro.
- Przyznaj się, że zapomniałeś, że w ogóle istnieję. – urwała chichocząc – Gdybym nie napisała to nawet byś nie wyszedł z tej swojej śmierdzącej puchonowej nory.
Nie, nie wytykała mu, że jest Puchonem, ale przecież ona urzędowała w tej szkole dłużej niż on. Jeszcze na początku tego roku chętnie wywiesiłaby na wierzy Ravenclaw wielki transparent z napisem „Precz Niemcom z imigracji!”, ale kilka miesięcy później przekonała się, że nie wszyscy ludzie zza morza są nadętymi bufonami. Sama dbała mocno o swoją angielską dumę i nie zamierzała zmieniać swojego zdania na temat, przykładowo, uczniów ze Złotego Sfinksa. Ale Edgar mógł uchodzić za wyjątek.
Powrót do góry Go down


Edgar Roy Reynolds
Edgar Roy Reynolds

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : oklumencja
Galeony : 81
  Liczba postów : 49
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8799-edgar-roy-reynolds
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8802-edgara-sowka-o-imieniu-bastian-3#247974
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8803-edgar-roy-reynolds#247975
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyPon Cze 30 2014, 12:13;

O, tak. Edgar był właściwie przyzwyczajony do tego, że ludzie mają taki a nie inny stosunek do Niemców. Czy miał coś przeciwko? Oczywiście. Nie pozwalał się traktować z góry. Wiedział, że jest takim samym człowiekiem jak cała reszta populacji tego świata, ale gdy był traktowany w nieprzyjemny sposób przez kogoś, to ten ktoś mógł z całą pewnością liczyć na odwzajemnienie tego. Był człowiekiem tolerancyjnym, ciepłym i bardzo przychylnie nastawionym do całego świata i ludzi, jednakże... na nienawiść reagował nienawiścią. To chyba normalne.
Uśmiechnął się do dziewczyny, choć nie został potraktowany zbyt ... dobrze, powiedzmy. Ale taka była Tea, jeśli spędzało się z nią więcej czasu, to naprawdę szło się do tego przyzwyczaić. Ba! Można było ją nawet polubić. Zresztą, Eddie też nie był święty, więc nie ma w ogóle o czym mówić.
- Oczywiście, przecież ty nigdy nie tęsknisz. Ktoś kto nie ma serca nie może tęsknić.
A co! Jeśli ona mogła być wredna i ironiczna, to on też! Zresztą, te rozmowy były takie... w ich stylu. Nikogo nie powinny dziwić te uszczypliwości, którymi nawzajem się obdarzali. Edgar i tak wiedział, że dziewczyna go lubi. On też ją lubił. Nie było więc żadnego problemu.
- Nie zapomniałem! Skupiłem się na egzaminach ostatnio, to prawda, ale ... nie zapomniałem o całym świecie. Za kogo ty mnie masz? - popatrzył na nią z ukosa i trącił ją lekko w ramię, a sam oparł się o pień drzewa i osunął po nim na trawę. Usiadł na niej i z uśmiechem popatrzył na dziewczynę. Rzadko kiedy tracił uśmiech z twarzy. Był bardzo pozytywnym stworzeniem i chyba nic nie potrafiło tego zmienić. - Zresztą, mniejsza o to. Co u Ciebie? Co porabiałaś, gdy nie było mnie w pobliżu? Oczywiście, wiem, beze mnie życie nie jest już takie samo, ale... coś jednak chyba robiłaś, nie?
Powrót do góry Go down


Clarissa Wright
Clarissa Wright

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 37
  Liczba postów : 56
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9389-clarissa-wright
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9453-sowa-clarissy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9390-clarissa-wright#261404
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Sie 23 2014, 01:14;

Clarissa lubiła przychodzić nad jezioro. Zazwyczaj siadała na jednej z najniższych gałęzi i oglądała piękne widoki. Nie lubiła siadać wyżej, miała lekki lęk wysokości, a jak na razie nie odczuwała potrzeby by cokolwiek z nim zrobić. Nigdy nie powiedziała o tym nikomu, uważała to za zbędny szczegół, poza tym nie chciała by ktokolwiek znał jej słabość. Dzisiaj jednak miała większe zmartwienia na głowie. To w tym miejscu zawsze mogła odpocząć, wyciszyć się i w spokoju pomyśleć. Męczyła ją kłótnia z ojcem, mimo że nigdy nie mieli jakiś rewelacyjnych kontaktów, to jednak nigdy nie pomyślałaby że kiedykolwiek mogłoby dojść do czegoś takiego. Przecież on nie odzywał się do niej przez prawie całe wakacje, a gdy opuszczała dom by udać się do Hogwaru to nawet nie wyszedł się pożegnać. Clarze smutno było z tego powodu. Jednak przysięgła sobie, że więcej nie będzie o tym wszystkim myśleć, co ma być co będzie. Na razie i tak nie zapowiada się by miała go jakoś szybko zobaczy, po co martwić się na zapas. Zeskoczyła z drzewa i postanowiła pójść do zamku. Nie zauważyła idącego chłopaka z naprzeciwka i zderzyła się z nim. Było to dość mocne zderzenie bo lekko się zachwiała tracą na chwilę równowagę. Z ramienia spadła jej torba.
-Przepraszam, naprawdę przepraszam, jak zawsze nie uważam i dobijam do ludzi -próbowała się wytłumaczyć, przykucnęła biorąc torbę do ręki. Na szczęście nie miała w niej dużo rzeczy, a jedyne co z niej wypadło to sweter, który teraz leżał tylko kilka metrów dalej. -Ale jednak ty też mógłbyś nieco uważać-powiedziała nieco z wyrzutem do chłopaka, nie spojrzała na niego lecz po sile zderzenia była pewna, że osobą z którą się zderzyła jest na pewno jakiś chłopak. Po chwili Clara parsknęła cicho śmiechem, próbując jednak ukryć swe rozbawienie spuściła głowę w dół, zakrywając tym samym twarz włosami. Sięgnęła po sweter. Bolało ją trochę prawie ramie, lecz nie przeszkadzało jej to, bawiła ją jej nieuwaga i to jak zamyślona jest, że nawet nie zauważa innych ludzi.
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Sie 23 2014, 14:30;

Ze wszystkich sów na świecie Sol musiał akurat dostać tą najgłupszą. Ot, jak ma coś pójść źle to pójdzie i w ten sposób stał się właścicielem najbardziej tępej sowy jaką świat nosił. Piórnik, bo tak owy ptak się nazywał, był nie dość, że brzydki, to trzeba było go ciągle pilnować, bo wiecznie się gubił. I dziś pobił rekord własnej głupoty, bo przepadł już pierwszego dnia roku szkolnego...
I właśnie dlatego Sam się teraz włóczył w wzdłuż brzegu jeziora, zamiast siedzieć jak człowiek w pokoju wspólnym ze znajomymi, i wypatrywał zaginionego ptaka. Nagle poczuł, że ktoś czy coś na niego wpadło. Zachwiał się lekko, bo impet był całkiem spory, ale nie tyle duży, żeby go przewrócić. Ciężko zresztą przewrócić na tyle wysoką osobę jak on.
- Um, nie szkodzi... - potarł dłonią tył głowy. - Nic się nie stało, naprawdę. - dodał, rozpoznając, kto na niego wpadł. To była Clara, jego dobra znajoma, dla której tego typu wypadki to był chleb powszedni.
- Przepraszam, zająłem się szukaniem Piórnika... - powiedział, gdy zaczęła czynić mu wyrzuty, że też powinien uważać. Oczywiście, że powinien, ale durna sowa zaabsorbowała całą jego uwagę. No, ale wypadki się zdarzają i nic się na to nie poradzi, prawda? Zwłaszcza, że dziewczyna wyglądała na całą i zdrową.
- W ogóle to cześć - przywitał się. - Ja szukam sowy, ale co ty tutaj robisz o tej porze? - dodał.
Powrót do góry Go down


Clarissa Wright
Clarissa Wright

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 37
  Liczba postów : 56
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9389-clarissa-wright
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9453-sowa-clarissy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9390-clarissa-wright#261404
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Sie 23 2014, 14:47;

Dziewczyna, gdy tylko rozpoznała głos chłopaka, uniosła głowę i uśmiechnęła się szeroko. Nie potrafiła uwierzyć w to, że tak często na niego wpada. W sumie nawet tak się poznali.
-Ach Samuel to ty, cześć-wzięła sweter i wstała. -Znowu zgubiłeś Piórnika?-zaśmiała się, podziwiała go za cierpliwość do tej sowy.
-No wiesz chciałam pomyśleć o paru sprawach, a tu jest tak cicho i spokojnie, na dodatek uwielbiam siedzieć na tamtej gałęzi -wskazała gałąź ze której przed chwilą zeskoczyła -I oglądać te piękne widoki-rozmarzyła się -Muszę tu kiedyś przyjść i coś namalować-powiedziała raczej sama do siebie
-Ale w sumie teraz mam czas i mi się nudzi, może pomóc ci poszukać tej sowy, wiesz we dwóch zawsze raźniej i mamy większe szanse, że w ogóle dzisiaj ją znajdziemy- zaproponowała chłopakowi pomoc, a jej uśmiech nie schodził z jej twarzy. Bardzo lubiła chłopaka i chętnie spędzała z nim czas. Wolała pomóc mu szukać sowy niż znów zacząć rozmyślać o problemach. Na myśl o tym jej uśmiech nieco zbladł.
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Sie 23 2014, 21:38;

Fakt, to chyba była już ich świecka tradycja, że roztrzepana Clara przynajmniej raz w tygodniu musi na niego wpaść. Dobrze, że z chłopaka nie było byle chuchro, co to się od niczego łamie, bo by mógłby być problem. Na szczęście w jego przypadku w najgorszym razie kończyło się na siniaku lub dwóch.
- Tak, szukam - kiwnął głową. - Durne ptaszysko znowu gdzieś poleciało...
To była kolejna świecka tradycja. Piórnik się ciągle gubił a on ciągle musiał go szukać. I też się czasami zastanawiał skąd u niego tyle cierpliwości dla durnego ptaka. Cóż... Po prostu miał miękkie serce do zwierząt i nawet takiego głupiego ptaszyska nie był wstanie się pozbyć.
Rozpromienił się, gdy powiedział, gdy powiedziała, że mu pomoże. Tak na pewno będzie szybciej.
- Świetnie! Razem znajdziemy tego głuptasa raz-dwa! - uśmiechnął się szeroko. - A na rozmyślanie będziesz mieć jeszcze czas, naprawdę. Zresztą, nadmierne myślenie jest szkodliwe i mogła byś od tego zostać myśliwym czy coś.
Ta cała gadka o rozmyślaniu podsunęła mu pomysł. Może, jak się wdrapie na ulubione drzewo Clary to uda mu się wypatrzeć zaginioną sowę? Wyglądało na całkiem wysokie, więc widok powinien być całkiem rozległy.
- Jak sądzisz... Trudno będzie wdrapać się na samą górę? - zapytał się wskazując na drzewo.
Powrót do góry Go down


Clarissa Wright
Clarissa Wright

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 37
  Liczba postów : 56
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9389-clarissa-wright
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9453-sowa-clarissy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9390-clarissa-wright#261404
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySob Sie 23 2014, 23:13;

-Tak w ogóle jak tym razem udało się Piórnikowi zwiać ? -zapytała zaciekawiona sytuacją, -Musiało to pewnie zabawnie wglądać co? -zaśmiała się wyobrażając sobie jak sowa ucieka a chłopak zaczyna ją gonić. -Nie wiem jak to w ogóle jest możliwe że jeszcze nigdy mnie przy tobie nie było jak ona akurat uciekła, musimy to zmienić, chętnie bym to zobaczyła-uśmiechnęła się uroczo. -Tak we dwójkę na pewno będzie szybciej, poza tym w towarzystwie zawsze raźniej.-spojrzała na chłopaka -Tak z tym się zgodzę, ale myśliwym nie zostanę nie bój się-zaczęła się się śmiać, tym przeraźliwie zarażającym śmiechem. Clary nie było trudno rozśmieszyć, często było tak że wybuchała śmiechem bez żadnego konkretnego powodu, po prostu tak miała od dziecka i to się nigdy nie zmieniało. Gdy się już uspokoiła, spojrzała na drzewo
-Wiesz nigdy nie próbowałam, ja zazwyczaj wybieram te niższe gałęzie, ale ty możesz spróbować, w sumie jak już tam się wdrapiesz to może zobaczysz stamtąd Piórnika.-zaczęła rozmyślać -To nie jest głupi pomysł,-uśmiechnęła się -No to do dzieła,-popchnęła go w stronę drzewa zadowolona.
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyPon Sie 25 2014, 22:55;

Żeby to on jeszcze wiedział w jaki sposób Piórnik daje drapaka. Po prostu w jednej chwili sowa była w drugiej już jej nie było. Pierzasty Houdini mu się trafił.
- No, zniknął jak zawsze - stwierdził wymijająco, bo nie był wstanie udzielić bliższej odpowiedzi. Mimo wszystko nie był niańką swojej sowy i nie pilnował jej cały czas, żeby wiedzieć jak ucieka. Wystarczyło, że uciekała i nie było jej tam, gdzie powinna być. Cała reszta się nie liczyła.
- Zapewniam cię, że będziesz miała ku temu nie jedną okazję - stwierdził, krzywiąc się przy tym. Cóż, ucieczki sowy nie raz i nie dwa psuły mu humor.
Kiwnął głową, gdy powiedziała, że nigdy nie próbowała spiąć się wyżej niż dolne gałęzie. Ale mimo wszystko powinien sobie z tym poradzić. Akurat to drzewo nie wyglądało na trudne do pokonania. Przynajmniej taką miał nadzieję, bo raczej nie chciałby się przed Clarą zbłaźnić... Jeszcze tego by brakowało.
- Drzewo może zostawimy na potem... - powiedział. Nie, że się bał wejść na drzewo czy coś, bo się nie bał, ale ostatni as w rękawie trzeba zostawić na koniec. Jak nie znajdą Piórnika na dole to wtedy spróbuje się wspiąć. Drzewo nie zając nie ucieknie.
- Poszukajmy najpierw na dole. On jest chyba zbyt leniwy, żeby wlecieć na samą górę - zaproponował.
Powrót do góry Go down


Clarissa Wright
Clarissa Wright

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 37
  Liczba postów : 56
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9389-clarissa-wright
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9453-sowa-clarissy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9390-clarissa-wright#261404
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyPon Sie 25 2014, 23:11;

Clara zastanowiła się przez chwile, spięła włosy żeby nic nie ograniczało jej pola widzenia. -A może on sam wróci, wiesz w sumie może jutro lub nawet dzisiaj, polata sobie no i wróci ?-zapytała, a raczej myślała na głos. Jeszcze nigdy nie zdarzyło jej się by miała łapać sowę, był to jej pierwszy raz. -To wiem, myślę że Piórnik jeszcze nie raz wykręci ci taki numer-powiedziała -W sumie nie zastanawiało cię to czemu on tak robi?-zapytała. Zaczęła rozmyślać, zazwyczaj nie przy każdym pozwalała sobie powiedzieć na głos to co kłębi się w jej głowie, ale nawet jakby to okazało się dla niego głupotą, to mim wszystko był to Samuel, jej przyjaciel. -Jak wolisz-powiedziała patrząc na drzewo, w sumie z jednej strony cieszyła się, że jak na razie darują się to drzewo. Obawiała się że Gryfon będzie chciał by się z nim wspinała, a to by dobrze nie wyszło. Wręcz przeciwnie. -No dobra, to odkąd zaczynamy?-zapytała -W sumie wypadałoby się chociaż gdzieś ruszyć.-uśmiechnęła się lekko -To co proponujesz ?-zapytała. Mimo że Samuel powiedział że sowa jest leniwa czuła że to będzie długi dzień i minie trochę czasu zanim znajdą ją znajdą. -A w sumie zazwyczaj jak ci ucieka to znajdujesz ją w tym samym miejscu lub w pobliskich do poprzednich czy w całkiem innych i oddalonych?-zapytała
Powrót do góry Go down


Samuel Doyle
Samuel Doyle

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : obrońca
Galeony : 147
  Liczba postów : 135
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9353-samuel-doyle
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9355-piornik#260354
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9354-samuel-doyle#260350
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptySro Sie 27 2014, 21:45;

No tak, Piórnik pewnie by wrócił sam, gdy mu się znudzi wycieczka w nieznane, ale nikt nie robi w konia Samuela Doyla. A już na pewno nie jakaś sowa! To on rządzi w tym 'związku' a nie ptak.
- Może wróci a może nie. Wolę go znaleźć od razu zanim coś zmaluje... - westchnął. Piórnikowi zdarzały się różne dziwne przygody podczas jego wycieczek w nieznane a za które odpowiedzialność spadała potem na właściciela ptaka... Cóż, bycie właścicielem akurat tej sowy było pasmem ciągłych wyzwań. Bo był pewny, że Piórnik nie ma innego powodu do ucieczek jak chęć zrobienia mu na złość, ot co!
- Nie wiem w sumie... - podrapał się w zamyśleniu po głowie. - Może przeszukajmy najpierw te krzaki dookoła a potem będziemy szukać dalej? - machnięciem ręki wskazał zarośla rosnące niedaleko drzewa. To był całkiem dobry plan na początek. Wprawdzie prawdopodobieństwo, że będzie się czaić akurat w krzakach było małe, ale trzeba było od czegoś zacząć.
- Różnie. Znajdowałem go już w takich miejscach, że szkoda gadać... - wzdrygnął się na wspomnienie swojej sowy siedzącej w cukiernicy dyrektora i wyjadającej z niej cukier.
Powrót do góry Go down


Ashley Moore
Ashley Moore

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 43
  Liczba postów : 36
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9461-ashley-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9463-sowka-ashley#263248
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9464-ashley-moore#263249
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 09:52;

Przyjrzała się krytycznie swojemu nowemu obrazowi. Jezioro w świetle wschodzącego słońca. Właśnie skończyła nakładać kolory i szukała jakiegoś błędu. Jakiś przecież musiał być. Jej nigdy nic nie wychodziło idealnie. Co z tego, że gdyby ktoś teraz na niego spojrzał powiedziałby, że to niesamowite? Ona wiedziała lepiej. Namierzyła jeden ze słonecznych odbić w wodzie, który wyglądał na lekko poszarzałego.
- No wiedziałam, ze coś zawalę! - powiedziała zdenerwowana i szybko wzięła się za poprawianie rysunku w miarę możliwości. On musiał być idealny. Jak każda inna jej praca. Zerknęła na swój zeszycik. Był otwarty na stronie z nowym wierszem. Nadzieja. Westchnęła i znów skupiła całą uwagę na jeziorze. Już zaczynała się nudzić. Od minionego dnia nic tylko rysowała i pisała. "Przydałoby mi się jakieś towarzystwo", pomyślała. Nie przepadała za hałaśliwymi grupami ludzi, ale jakaś miła osoba na pogawędkę byłaby bardzo mile widziana.
Powrót do góry Go down


Alaska Lovey
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9019-alaska-lovey
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 10:11;

Alaska od rana miała świetny humor, każdy powrót do Hogwartu napawał ją irracjonalnym optymizmem. Biegała po zamku szeroko uśmiechnięta i zachwycała się jego klimatem. Obmyślała tegoroczne wybryki i rzucała na drugoklasistów zabawne zaklęcia. Teraz zmęczona już swoją pracą wyszła na błonia by trochę się uspokoić, zastanowić nad sensem życia i nad studiami. Nie myśląc nad tym co robi wyciągnęła paczkę papierosów i jednego zapaliła. Szła w stronę jeziora.
- Dzieńdobry - spotkała na swojej drodze jakieś utalentowane artystycznie dziewczę, więc podeszła. Uwielbiała srtystów! Przyjrzała się obrazowi, dziewczynie i uśmiechnęła się lekko. Zawsze niezadowolone, zmarszczone brwi, cecha charakterystyczna dla wszystkich tworzących - bardzo zabawne.
Powrót do góry Go down


Ashley Moore
Ashley Moore

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 43
  Liczba postów : 36
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9461-ashley-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9463-sowka-ashley#263248
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9464-ashley-moore#263249
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 10:19;

Usłyszała czyiś głos i uniosła głowę. Zobaczyła jakąś uśmiechniętą dziewczynę z papierosem w ręku. Zmarszczyła lekko nos czując jego niezbyt przyjemny zapach. Nie przepadała za takimi rzeczami.
- Cześć- powiedziała i znów przyjrzała się krytycznie swojej pracy. Cóż, nie była to jedna z najlepszych, ale efekt w miarę ją zadowalał. Przeniosła wzrok na dziewczynę usiłując nie zwracać uwagi na używkę.
- Widzę, że humorek dopisuje - zagadała. - Masz jakiś konkretny powód do radości, czy po prostu dobry dzień?


Ostatnio zmieniony przez Ashley Moore dnia Czw Sie 28 2014, 10:20, w całości zmieniany 1 raz (Reason for editing : mały błąd)
Powrót do góry Go down


Alaska Lovey
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9019-alaska-lovey
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 10:33;

Przez chwilę była lekko zaskoczona entuzjazmem z jakim Krukonka ją przywitała. Spodziewała się raczej jakiejś niemiłej uwagi albo "cześćspadaj". Większość ludzi próbuje uciekać albo chować się przed jej otwartością i radosnym uśmiechem. Ale artyści bywają nieprzewidywalni.
- Zawsze mam tysiąc jeden powodów do radości. A ty? Dlaczego się nie uśmiechasz?
Przecież zaczą się rok szkolny, pogoda jest cudowna, widoki warte są uwiecznienia, papierosy wcale ostatnio nie podrożały, w kuferkach mamy pamiątkowe zdjęcia z wakacji, Irytek zrobił ostatnio przedni kawał pierwszakom. A to tylko ogólne takie powody, pasujące do każdego. Różni ludzie, mają swoje prywatne powody do radości. Tak sobie właśnie myślała, patrząc na delikatnie falującą taflę jeziora.
- Idziemy popływać?
Powrót do góry Go down


Ashley Moore
Ashley Moore

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 43
  Liczba postów : 36
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9461-ashley-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9463-sowka-ashley#263248
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9464-ashley-moore#263249
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 10:43;

Wzruszyła ramionami. Nigdy tak nad tym nie myślała. Była zbyt skupiona na perfekcyjnym wykonywaniu... tego co robiła. Słysząc propozycję spojrzała niepewnie na jezioro. A w sumie co jej szkodzi? Odłożyła swój rysunek obok wiersza i wstała.
- Chętnie - powiedziała. - A tak w ogóle, to jestem Ashley, a ty?
Powrót do góry Go down


Alaska Lovey
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9019-alaska-lovey
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 10:56;

- Alaska. - kiwnęła głową. - Czy mogę zepsuć twój idealny rysunek? Mam dziś wenę!
I zanim tamta zdążyła coś w ogóle odpowiedzieć Gryfonka już w lewej ręce miała ołówek i na środku jeziora rysowała koślawe patyczaki. Dwie uśmiechnięte buzie i długie, rozwiane włosy.
Była dziś bardzo impulsywna. Jeszcze bardziej impulsywna niż zwykle. Jej myśli były dziwnie nieokreślone i pędziły z zawrotną prędkością. Po raz ostatni zaciągnęła się papierosowym dymem, wyrzuciła niedopałek na ziemie i zdeptała.
- Chyba zdejmę buty - stwierdziła nagle i już po chwili była bosa. Spojrzała wyczekująco na swoją towarzyszkę, jakby oczekując od niej podobnego gestu.
Powrót do góry Go down


Ashley Moore
Ashley Moore

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 43
  Liczba postów : 36
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9461-ashley-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9463-sowka-ashley#263248
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9464-ashley-moore#263249
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 11:05;

"Wdech, wydech, wdech, wydech", instruowała się w myślach, żeby tylko nie wybuchnąć. Nienawidziła takiego zachowania. Brak szacunku dla ludzkiej pracy i prywatności. Nie mogła jednak dać się ponieść. Najważniejsze to opanowanie. Rysunek i tak nie był idealny. Wzięła kolejny głęboki oddech i przybrała na twarz uśmiech.
- I tak nie byłam z niego zadowolona - powiedziała mając nadzieję, że zabrzmiało to w miarę pogodnie. Cóż, miała jeszcze w teczce z dwa takie rysunki, więc nie stała się żadna tragedia. Żeby zająć czymś ręce również zdjęła buty. W pewnym sensie lubiła u ludzi taką nieprzewidywalność. Przeciwieństwo jej charakteru. Spojrzała na dziewczynę i znów się uśmiechnęła.
- To co, idziemy?
Powrót do góry Go down


Alaska Lovey
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9019-alaska-lovey
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 11:16;

Znów kiwnęła głową i złapała dziewczynę za rękę. To miało być jak scena z filmu. Dwie super-gorące laski wbiegają do jeziora.. w szatach i z fajkami w kieszeni. Nie myślała o ulepszonym przed chwilą rysunku, dla niej już przestał mieć znaczenie. Chciała zostawić po sobie jakiś ślad, zawsze to robiła.
- Bardzo to fajne nie sądzisz? Takie pływanie. - Zaśmiała się. Woda była jakaś zimna. Pewnie można by tu użyć jakieś zaklęcia, ale kto przejmowałby się chłodem.
W filmach zazwyczaj te dwie dziewczyny z jeziora się potem chlapią wodą, ale Alaska tego nie lubiła. Zwykłe pływanie też daje jej satysfakcję. Wciągnęła do wody jakąś rozsądna Krukonkę, artystkę, która potrafi nad sobą panować! To chyba już wyczyn godny zapisania.
Powrót do góry Go down


Ashley Moore
Ashley Moore

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 43
  Liczba postów : 36
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9461-ashley-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9463-sowka-ashley#263248
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9464-ashley-moore#263249
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 11:31;

Wstrzymała oddech zaskoczona nagłym rozwojem wydarzeń. Woda była nieco chłodnawa, ale jej to zbytnio nie przeszkadzało. Uśmiechnęła się do towarzyszki.
- Tak, zgadzam się. Tylko bez chlapania, proszę! - ostrzegła. Raz gdy kąpała się z Nicole w basenie ta tak ją ochlapała wodą, że potem przez tydzień usiłowała pozbyć się resztek wody z uszu i posmaku chloru z ust. Wzdrygnęła się i zanurkowała, żeby spłukać z siebie to obrzydliwe wspomnienie. Odpływała coraz dalej i nim się obejrzała zrobiła kółko wokół Alaski. Wynurzyła się z uśmiechem na twarzy. Przy Nicole musiała nauczyć się wyjątkowo długo wstrzymać oddech. Akcje z podtapianiem się nawzajem były normą w jej domu. Wciągnęła tyle powietrza do płuc ile tylko się dało i wypuściła je powoli. Czekała aż uspokoi jej się szaleńczo pompujące krew serce.
- Często przychodzisz tu popływać? - spytała Alaskę. Dziwne, jej imię kojarzyło jej się z jakimś egzotycznym miejscem.
Powrót do góry Go down


Clarissa Wright
Clarissa Wright

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 37
  Liczba postów : 56
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9389-clarissa-wright
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9453-sowa-clarissy
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9390-clarissa-wright#261404
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 11:59;

-No w sumie racja-zaśmiała się, -Ach ten piórnik, nie wiadomo co zrobi-uśmiechnęła się
Clarissa zaczęła rozglądać się dookoła, nigdzie niestety sowy nie widziała. Ona nie miała takich problemów nie miała sowy, więc nie musiała się bać, że zwierzątko może jej uciec. Zawsze sobie obiecywała że w końcu wybierze się i kupi jakąś ładną sówkę, lecz jak widać nie śpieszyło jej się z tym. Nie odczuwała aż tak wielkiej potrzeby by ją kupić, zawsze pożyczała od jakiegoś znajomego by wysłać list. -Jasne, no to chodźmy.-powiedziała i poszła w krzaki. Rozglądała się dookoła w poszukiwaniach, lecz sowy nigdzie nie było widać. Widząc że chłopak nie idzie, wyszła i chwyciła go za nadgarstek. We włosach miała pełno jakiejś zieleniny. Uśmiechnęła się do chłopaka. -Ach ta sówka, wiesz trafiłeś na taką wyjątkową-zaśmiała się. Chciała go pociągnąć w stronę krzaków, lecz potknęła się o coś i wpadła do jeziora, ciągnąc za sobą chłopaka, no bo przecież trzymała go za nadgarstek. Clara była cała czerwona ze wstydu -Przepraszam-powiedziała cichutko
Powrót do góry Go down


Alaska Lovey
avatar

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9019-alaska-lovey
Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 EmptyCzw Sie 28 2014, 12:48;

- Niee, ja nic nie robię często. Wszystko robię od czasu do czasu, bo mam dużo zajęć. I nie umiem zbyt dobrze pływać. Szybko się męczę.
Przekręciła się tak, by leżąc na plecach mogła swobodnie unosić się na wodzie. Zdecydowanie był to jej ulubiony sposób pływania. Wyobrażała sobie wtedy, że jest kawałkiem spróchniałego drzewa, od środka wyżartym przez robale, a z wierzchu rzeźbionego wodą - że jest idealnie zespojona z naturą.
- Mam nowy pomysł - powiedziała powoli, przeciągając sylaby, jakby chciała wydłużyć to krótkie, niepozorne zdanie. - I woda nalała mi się do uszu.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 QzgSDG8








Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty


PisanieRozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty Re: Rozłożyste drzewo nad jeziorem  Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Rozłożyste drzewo nad jeziorem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 22Strona 9 z 22 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 15 ... 22  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Rozłożyste drzewo nad jeziorem - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
jezioro
-