Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 32 z 39 Previous  1 ... 17 ... 31, 32, 33 ... 35 ... 39  Next
AutorWiadomość


Archibald Blythe
Archibald Blythe

Nauczyciel
Wiek : 44
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : zaklęcia bezróżdżkowe, opiekun Gryffindoru
Galeony : 5563
  Liczba postów : 1474
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5994-archibald-jeremiah-blythe
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5998-archibaldowa-poczta#170933
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7372-archibald-blythe#207289
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Cze 21 2014, 14:08;

First topic message reminder :


Klasa eliksirów


W tej sporej klasie, będącej w lochach mieści się około dwudziestu kociołków, na specjalnych palnikach. Zwykle panuje tu dość niska temperatura, co jest szczególnie uciążliwe zimą. Przez brak okien jedyne światło dają tu lampy wiszące na ścianach. W rogu klasy znajduje się gargulec z którego uczniowie mogą czerpać wodę potrzebną do warzenia mikstur. Przy prawej ścianie natomiast mieszczą się gabloty po same brzegi wypchane różnymi składnikami.

Opis zadań z OWuTeMów:
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Malcolm Braian Jonson
Malcolm Braian Jonson

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Galeony : 29
  Liczba postów : 28
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15835-malcolm-baraian-jonson
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15837-malcolm-braian-jonson-poczta#427350
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15836-malcolm-braian-jonson-kuferek
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySro Mar 07 2018, 23:27;

Malcolm przez chwilę po zajęciu miejsca patrzył się w ścianę, rozmyślając o tym, że potrzebuje skombinować jakiś lakier do kadłuba swojego jachciku. Sądził, że nie ma co używać jakiegoś mugolskiego, bo w sumie będzie trzeba co sezon go odmalowywać i do tego to nie wie skąd w Hogwarcie taki lakier wziąć. Musiał być magiczny. Poprosi Profesor Sanford o pomoc po lekcjach. Może zna jakieś miejsce, gdzie można go kupić albo jakąś recepturę dzięki, której można by było zrobić coś takiego.
Myślał tak jeszcze przez chwilę, aż zaczęła go swędzieć lewa kostka. Podrapał się po niej i zauważył, że ma dwie różne skarpetki. Najpewniej jak śpieszył się rano na śniadanie, nie zauważył, że jedna jest szara a druga niebieska. „O cholercia” zaklął cicho tak, aby nikt nie usłyszał (co by było jakby siedząca dwie ławki obok ślizgonka to usłyszała). Wyciągnął różdżkę i zaczął przeszukiwać pamięć w poszukiwaniu zaklęcia, które umożliwiłoby mu zmianę koloru niebieskiej skarpetki na szary – miał dziś zdecydowanie dzień koloru szarego. Gdy już miał wypowiedzieć formułę, ugryzł się w język. Przez te zaburzenia magiczne mógł, nie wiem: stracić nogę albo, co gorsza zabarwić skarpetkę na jakiś jaskrawy kolor. Żeglarz z jedną nogą wygląda cool - jak pirat, ale co mogliby powiedzieć, jakby miał żółtą skarpetkę. Przecież był wtorek.

Szczęście: 4
Koncentracja: 1
Pkt w kuferku: 0
Powrót do góry Go down


Jack Moment
Jack Moment

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : Ciemne, niemalże czarne tęczówki.
Galeony : 334
  Liczba postów : 636
https://www.czarodzieje.org/t15713-jack-moment
https://www.czarodzieje.org/t15733-moment#424167
https://www.czarodzieje.org/t15720-jack-moment#423917
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyCzw Mar 08 2018, 05:09;

Nic dziwnego, że @Neirin Vaughn mógł poczuć się nieco zagubiony. Sam, bez obstawy zaufanych przyjaciół. Tak się zdarzyło, że Moment widząc w oknie dormitorium, przelatującą nieopodal sowę niosącą wcale nie małą paczkę, z jakże charakterystycznym emblematem oraz białą taśmą pakową - należącą do sklepu w którym często i gęsto zaopatrywał się jego ojciec - zasunął zasłonę okna i nie tracąc ani chwili, wybiegł z sali w nadziei na znalezienie jakiejś dobrej kryjówki. Potrzebował zgubić ptaszysko, aby nie dowiedziało się gdzie ma następne zajęcia. Co by to było, gdyby wpadł na lekcję eliksirów, a zaraz za nim puchacz targający ze sobą pudełko pełne spryskiwaczy do mycia szyb, czy tam innego cholerstwa. Byłoby z czego robić aferę. Tym bardziej gdyby zrzucił mu pakunek prosto do bulgoczącego kociołka.
Tak więc na zajęcia trafił dużo później aniżeli jego koledzy. Był zdyszany i zły, a przynajmniej na to wskazywał szczękościsk jakiego dostał, prawdopodobnie już po otrzymaniu paczki. Niemniej, aby nie połamać sobie zębów - które tylko cudem przetrwały tyle uderzeń w twarz, podczas ostatnich meczy - i nie planować mordu na całej sowiarnii, zajął się żuciem gumy. Ta przynajmniej odrobinę łagodziła nieplanowany stres i skutecznie zamykała usta przed niepotrzebnymi odzywkami. Zaś te nieprzerwanie cisnęły mu się na usta odkąd wybiegł z dormitorium.
- Więcej was matka nie miała? - Skrzywił się na widok niespotykanego tłumu, oblegającego jedną ławkę. Czy nagle wszyscy chcą zostać perfekcyjnymi trucicielami? - Niestety ale tylko z tym kojarzyły się Momentowi lekcje eliksirów i między innymi z tego powodu na nie uczęszczał.
- Hej. - Przywitał się z Puchonami, nie rozdrabniając się już na wszystkich z osobna, po czym znalazł sobie jakieś wolne miejsce. Ciężki dzień, ale może nie taki najgorszy? Twarz po meczu miał całą, nie czuł już w ogóle migreny, więcej przesyłek od ojca w tym tygodniu już nie będzie, a co najważniejsze... pierwszy raz od wielu dni Moment nie pomylił swojej torby i przyszedł z własnymi podręcznikami. Jest za co chwalić. Adrenalina musiała na niego jakoś magicznie wpłynąć. Nie ma innego wyjaśnienia. Koncentracja naprawdę poszła w górę odkąd zmusza się do jakiegoś ruchu.

Szczęście: 5
Koncentracja: 5
Pkt w kuferku: 4
Powrót do góry Go down


Cedar Midgley
Cedar Midgley

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Czystość Krwi : 0%
Galeony : 98
  Liczba postów : 30
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15860-cedar-midgley#428346
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15864-cedar-midgley#428348
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15861-cedar-midgley#428333
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 20:56;

Co jest szybsze - wiązka zaklęcia czy pocisk z broni palnej?
Odpowiedzią jest pocisk, ponieważ nie widać go w ruchu o ile nie ogląda się go na nagraniu w spowolnionym tempie - zaklęcia mają nawet swoje konkretne kolory. Cedar była pewna, że gdyby miała pistolet i aktualnie żyła w niebezpiecznych czasach magicznego świata nie ruszałaby się nigdzie bez broni. Ktoś w nią drętwotą, ona mu rozwala kolano - bo przecież nie będzie nikogo zabijać.
Przynajmniej póki ta osóbka nie będzie próbować zabić jej. Ale to także, przynajmniej w teorii, nieszczególnie wielki problem - pocisk jest szybszy i od Avady.
Jaka jest standardowa prędkość zaklęcia?
Czy ktoś to w ogóle zmierzył?
Cedar przystanęła na chwilę pośrodku korytarza, mrużąc oczy, jakby usiłując przypomnieć sobie wszystkie tytuły książek znajdujących się w szkolnym zbiorze bibliotecznym - oczywiście nie skończyło się to powodzeniem. Ruszyła naprzód, wyciągając z torby notatnik i, wyciągnąwszy długopis spod gumki do włosów utrzymującej kudły bliżej nieokreślonego rudo-blond odcienia w prawdziwie niesfornym koczku, zanotowała koślawymi literami: "Sprawdzić czy ktoś mierzył prędkość zaklęcia.". Właściwie jej litery były bardziej niestaranne niż zazwyczaj - pisała w końcu idąc jednocześnie ku sali zajęciowej i miękkie okładki notatnika nie zapewniały dłoni wystarczającej podstawy.
Nie zwracając uwagi na to, że słowa zdecydowanie dużo bardziej przypominały szlaczki niż powinny, dopisała po paru sekundach: "Jeśli tak to czy wszystkie mają tą samą prędkość?".
Zadowolona z siebie wsunęła długopis w nieład zwany kokiem, notatnik wcisnęła pod pachę i gotowa była na zajęcia.
Eliksiry były jedną z tych lekcji, które wydawały się względnie logicznie - łączenie składników dla otrzymania konkretnego efektu przypominało w swoim podstawowym zamyśle gotowanie albo chemię.
Nawet jeśli, w przeciwieństwie do gotowania i chemii, większość składników była odzwierzęcymi glutami.
Chociaż, gdyby się tak zastanowić... Pierś z kurczaka jest glutowata w stanie surowym.
Znalazłszy się w końcu wewnątrz sali, jak zwykle, zajęła najbliższe wolne stanowisko. Jeśli @Malcolm Braian Jonson ją zobaczył, gdy rozglądała się po sali - pomachała mu z uśmiechem dłonią, zadowolona z życia jak to u niej względnie często bywało.
Nawet jeśli jej nie zauważył i tak była tego dnia zadowolona z życia - głównie dlatego, że udało jej się przespać tej nocy bite dziesięć godzin bez przerwy. Sen zawsze był cudownym lekiem na rzeczywistość, tak samo jak treningiem przed aktualną śmiercią.
Cedar lubiła przećwiczyć parę razy trudne rzeczy nim robiła je publicznie.
Kto wie kiedy spotka ją śmierć?
W sensie - nawet elementy Hogwarckiej architektury usiłowały zamordować uczniów dzień w dzień.
Schody to zło.

Szczęście: 1
Koncentracja: 4
Pkt w kuferku: 3
Powrót do góry Go down


Malcolm Braian Jonson
Malcolm Braian Jonson

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Galeony : 29
  Liczba postów : 28
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15835-malcolm-baraian-jonson
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15837-malcolm-braian-jonson-poczta#427350
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15836-malcolm-braian-jonson-kuferek
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 21:53;

Malcolm wyciągnął książkę lekko obitą z powodu bliskiego spotkania z butem @Blaithin ''Fire'' A. Dear otworzył ją na stronie zaznaczoną wyświechtaną zakładką. Już miał zatracić się w marynistycznych przygodach kapitana Hooka, gdy do sali weszła jego znajoma z roku, @Cedar Midgley. Zauważyła go i pomachała do niego. On uśmiechnął się trochę do niej, trochę do siebie i odpowiedział również machaniem ręką. Lekkim ruchem głowy zaprosił ją do klapnięcia na krześle koło niego. Nawet szarmancko odsunął je od stołu. Zrobił to jedną ręką, w drugiej trzymał książkę. Gdy puścił krzesło nie wiedział za bardzo co zrobić z książką gotową do czytania. Musiał schować ją schować sądził, że musiało wyglądać to masakryczne głupio, wyciąga książkę już ma zacząć ją czytać i nagle robi dokładnie tę samą czynność tylko w odwrotnej kolejności. Gdy już schował stare tomiszcze bezpiecznie go torby, poprawił nogawkę, aby nie widać było za bardzo różnych skarpetek.
Powrót do góry Go down


Cedar Midgley
Cedar Midgley

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Czystość Krwi : 0%
Galeony : 98
  Liczba postów : 30
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15860-cedar-midgley#428346
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15864-cedar-midgley#428348
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15861-cedar-midgley#428333
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 22:14;

Ha! Kumpel zaprosił ją do swojego stanowiska - oczywiście, że się przysiądzie. Będzie miała z kim rozmawiać czy też raczej, biorąc pod uwagę, że jej mózg zajęty był wciąż w sporej części tematem prędkości wiązki czarów - będzie miała do kogo mówić.
Zgarnęła torbę, wstała i lekkim krokiem wyspanej jednostki nastoletniej, niemalże w podskokach, skierowała się ku stołowi Malcolma.
- Witaj młody padawanie! - przywitała się wesoło, nawiązując oczywiście do Gwiezdnych Wojen.
Robiła to w czasie rozmów z @Malcolm Braian Jonson zdecydowanie zbyt często - ale czy można mieć jej za złe przywoływanie tematu przez który zostali znajomymi?
- Jak tam ci się dzisiaj egzystuje? - klapnęła na odsunięte wcześniej krzesło, rzuciła torbę na podłogę przy jednej z nóg ławki, uśmiechając się wciąż szeroko.
Nie zwracała większej uwagi na cudze skarpety - wszystko jedno czy były do pary, czy nie, więc od strony Cedar nie było czego się obawiać. Jej oczy oraz umysł przykuwały większe sprawy: idee, pomysły, teorie.
Oraz swędzenie skóry głowy pod gumką do włosów. Sięgnęła do długopisu, jednego z tych klikających, wciąż przekłuwającego koszmarnie nieporządny koczek przypominający kawałek zniszczonej miotły przyczepiony u szczytu głowy, i, niby ukradkiem, skorzystała z niego jak z drapaka.
Powrót do góry Go down


Maili Lanceley
Maili Lanceley

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 24
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 201
  Liczba postów : 236
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15401-maili-o-l-lanceley
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15407-listy-do-m
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15402-maili-o-l-lanceley
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 22:24;

Maili nigdy nie przykładała szczególnej uwagi do eliksirów, ale zawsze zrzucała winę na brak czasu. I tak brała na siebie zdecydowanie zbyt dużo obowiązków, więc prawdę mówiąc musiała coś odpuścić. W tym roku wypadło na eliksiry i nie mogła nic na to poradzić. Zawsze chciała mieć dobre stopnie ze wszystkiego, ale z czasem nauczyła się odrzucać pewne rzeczy na korzyść tych innych, które były dla niej większym priorytetem. Nie znaczyło to jednak, że postanowiła kompletnie olewać część przedmiotów. Zwyczajnie trochę mniej się do nich przykładała, ale nie miała problemów żeby zdać. Weszła do klasy powolnym krokiem, wiedząc, że miała jeszcze chwilę czasu. Przywitała się z nauczycielką, a potem rozejrzała się po klasie i twarzach zebranych tam osób. Skinęła wszystkim głową i usiadła gdzieś na środku sali, tam gdzie było wolne miejsce. Nie miała nic do roboty, więc wyciągnęła podręcznik i zaczęła go przeglądać. Kto wie, może trafi na coś ciekawego?

   Szczęście: 4
   Koncentracja: 6
   Pkt w kuferku: 2
Powrót do góry Go down


Dante A. Dear
Dante A. Dear

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 186cm
C. szczególne : Sygnety, szkocki akcent
Galeony : -706
  Liczba postów : 278
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14744-dante-a-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14750-sowia-poczta
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14749-dorien-a-dear
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 22:29;

Szczęście: 4
Koncentracja: 8
Pkt w kuferku: nawet mam jednego

Dante wciąż dotrzymując swego słowa, miał zamiar pojawić się na każdej lekcji, żeby żadna go nie ominęła i by mógł coś z nich wyciągnąć. Ostatnia na jakiej był polegała na w sumie spacerku, więc nie była ani wymagająca, ani niebezpieczna, po prostu była taka dla świeżego powietrza. No bo co, w Hogwarcie cały czas ta młodzież siedzi i nie wiadomo co robi.
Zrobił też sobie stopkę od wszystkich swoich nałogów, był ciekawy jak mu to wyjdzie. Nie palił, ani nie pił od tygodnia, więc jakiś progresik był. Tym bardziej, że go chwilowo nie ciągnęło do powrotu.
Wchodząc do sali, ładnie uczesany i w szacie z wyszytym na piersi godle swego pięknego i dumnego domu rozejrzał się po sali. Nikt nie zwrócił szczególnie jego uwagi, tak też usiadł po prostu w wolnej ławce, wyciągając pióro i różdżkę, po czym zaczął bawić się tym drugim. Ach, jaka metamorfoza panie Dante!
Powrót do góry Go down


Malcolm Braian Jonson
Malcolm Braian Jonson

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Galeony : 29
  Liczba postów : 28
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15835-malcolm-baraian-jonson
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15837-malcolm-braian-jonson-poczta#427350
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15836-malcolm-braian-jonson-kuferek
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 22:58;

—A powiem Ci, że całkiem, całkiem. Wyspałem się, zjadłem smakowite śniadanie — Odpowiedział @Cedar Midgley — A z zupełnie innej beczki — pościł jej oko, w przerwie świątecznej poszedł do tak zwanej "kafejki internetowej" mugolskiego odpowiednika publicznej myślodsiewni (przynajmniej tak sobie to tłumaczył) gdzie na poleconej przez nią "strony" jak mawiała jego kumpelka (czego zupełnie nie rozumiał, bo to ani nie papier, ani nie pergamin) obejrzał taki jeden prześmieszny film o ludziach, którzy się zachowywali głupio, przebierali się za łowców czarownic i gilgotali staruszki poduszkami, czy robili dziwne kroki. To była doskonała zabawa.— Muszę ogarnąć jakiś lakier do burt jachciku, pewnie będę musiał pogadać z profesor Sanford jak takie rzeczy się robi, bo gdzie i skąd takie rzeczy wźąć Cedka
Powrót do góry Go down


Naeris Sourwolf
Naeris Sourwolf

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 167 cm
C. szczególne : Tatuaż anielskich skrzydeł na plecach
Dodatkowo : Szukająca Ravenclawu
Galeony : 3337
  Liczba postów : 1205
https://www.czarodzieje.org/t12503-naeris-cynthia-sourwolf
https://www.czarodzieje.org/t12508-listy-do-cierpkiej-wilczycy
https://www.czarodzieje.org/t12511-naeris-sourwolf#337284
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 22:59;

Eliksiry eliksirami... ale trzeba jednak coś z nich umieć. Wolała dokształcać się na każdym możliwym poziomie, póki jeszcze miała na to okazję, ucząc się w Hogwarcie. Wiedziała, że nawet jeśli narzekała na nudnawe eseje z historii magii albo męczyła się kilka godzin z jakimś skomplikowanym zaklęciem, później jeszcze zatęskni za tymi czasami. Dlatego też bardzo starała się nie narzekać i patrzeć pozytywnie na perspektywę spędzenia godzinki na eliksirach. Może akurat nic jej nie wybuchnie w twarz?
Naeris przemyślała to, że w lochach może być zimno, a ostatnio zdarzało jej się przymarzać (i dwa razy chorowała w tę zimę! koszmar, tyle opuszczonych zajęć), dlatego wokół szyi miała zawinięty szalik w niebieskosrebrnych barwach. W gruncie rzeczy mocno kulała, bo w związku z połamaną nogą wynikły spore problemy. Zaklęcia, które miały pomóc kontuzjowanej szukającej Ravenclawu, szwankowały podczas operacji, przez co musiała się dwa razy dłużej i mocniej męczyć. Jasnowłosej robiło się wstyd na myśl, że czasami płakała z bólu. Trzeba było zacisnąć zęby, prawda? Nawet po tym, jak tłuczek zgruchotał ci łydkę. Grając w Quidditcha po prostu podejmowało się ryzyko.
Blada od przyjmowania ohydnych eliksirów, zjawiła się cichutko w klasie. Najczęściej żałowała, że znała innych tylko z widzenia, z nikim nie zamieniając więcej słów niż potrzebnych jest do przekazania, o czym ma być esej na transmutację. Teraz jednak czuła ulgę, bo nie musiała do nikogo się uśmiechać i miła chwilę spokoju. Pokuśtykała do jakiejś ławki na samym przodzie, na pozór pustej, jednak nie mogła dostrzec, że pewien osobnik o imieniu @Ezra T. Clarke już tu się zaszył. Chciała już usiąść i z ulgą odciążyć zranioną kończynę, kiedy na coś się... natknęła.
- Och? - wyrwało jej się zaskoczone, gdy momentalnie się wyprostowała. Nagły ból zapulsował od stopy aż po kolano, więc nie miała wyboru, jak klapnąć na miejsce dalej. Starała się wywnioskować, co miało miejsce, ale nikogo obok nie było. A może jednak? Miała zwidy? Przełknęła ślinę, jak gdyby nigdy nic.
- Czy... czy ktoś tu jest? - wyszeptała bardzo cicho z przejęciem, wzrok kierując ku nauczycielce, mając nadzieję, że nikt nie uzna jej za wariatki gadającej do siebie. Ostrożnie wyciągnęła dłoń, którą zdobiło spore zadrapanie po ostrym zaczepieniu o miotłę, i położyła ją na blacie ławki.
Czuła jakąś obecność i... miętę.

Szczęście: 4
Koncentracja: 4
Pkt w kuferku: 3
Powrót do góry Go down


Cedar Midgley
Cedar Midgley

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 23
Czystość Krwi : 0%
Galeony : 98
  Liczba postów : 30
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15860-cedar-midgley#428346
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15864-cedar-midgley#428348
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15861-cedar-midgley#428333
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 09 2018, 23:29;

- O Thorze, nope!- zasłoniła usta Cedar, śmiejąc się cicho w dłoń z perskiego oczka @Malcolm Braian Jonson. - Jeśli kiedyś jeszcze to - wykonała bliżej nieokreślony gest dłonią, przypuszczalnie mający za zadanie wskazać jego twarz - to zrobisz, to nie wiem co ja ci zrobię. I ty też nie chcesz wiedzieć!- potrząsnęła głową wciąż chichocząc.
Zdecydowanie była jedną z tych osób, które określało się mianem "niepoważna".
Szybko jednak opanowała rozbawienie - oczko nie było aż tak zabawne, żeby nie dało się opanować chichrania jakie wywołało. Położyła dłoń u nasady szyi, tuż ponad obojczykami, i głębiej odetchnęła szybko wpadając na pomysł pomocy.
- Rozmowa z Sanford to jest jakaś opcja - zgodziła się, kiwając powoli głową. - Ale jak chcesz, to mogę napisać do rodziny, żeby kupili lakier i przysłali sową- zaproponowała. Zmrużyła lekko oczy, zerkając przed siebie w nagłym zamyśleniu, które starło wesołość z piegowatej buzi. -Jestem prawie pewna, że w moim Nottingham jest przynajmniej jeden sklep z takimi rzeczami... W sensie,
to duże miasto jest.

Przesunęła jedynkami górnego łuku zębów po dolnej wardze - zupełnie jakby w głowie przeszukiwała mapy Google, co oczywiście było niemożliwe.
Twarz szybko rozjaśniła się, zwracając ponownie ku koledze.
- Zawsze mogą zamówić ci go przez internet i przesłać sową jak przyjdzie - zakończyła wywód dotyczący sposobów zdobycia lakieru z lekkim wzruszeniem ramion i słodkim uśmiechem. -Ale to twój wybór - dodała, wyciągając długopis z włosów, by położyć go na blacie.
Ta, że niby z niej taka pilna uczennica.
Beka.

Szczęście: 1
Koncentracja: 4
Pkt w kuferku: 3
Powrót do góry Go down


Lettice Callaghan
Lettice Callaghan

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 174 cm
C. szczególne : brak lewej nogi do 1/3 łydki, piegata twarz, krótkie włosy, blada, lekko zielonkawa cera, nieprzyjemny wyraz twarzy;
Galeony : 440
  Liczba postów : 130
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15562-lettice-callaghan#418362
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15586-salatowa-poczta#419557
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15563-lettice-callaghan#418367
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 10 2018, 12:47;

Chociaż przed chorobą uważała się za osobę o trochę ponad przeciętnych umiejętnościach w zakresie eliksirów, to po powrocie do szkoły czuła się jak totalna kretynka. Nawet jeśli napracowała się jak diabli, napociła i namieszała nad miksturą, to tej i tak daleko było od ideału. Przeogromna i naturalna ambicja wiążąca się z domem do, którego przyszło dziewczynie trafić tylko pogarszała sprawę. Wszystko m u s i a ł o być idealne, w tym przypadku nie istniała droga na skróty, albo była najlepsza, albo całkowicie się wycofywała.
Na zajęcia szła niepewnie; w myślach jak mantrę powtarzała krótką modlitwę do jakiejś siły wyższej mogącej okazać litość tej pogubionej, ślizgońskiej istocie; w tym samym momencie również, wertowała podręcznik od eliksirów, tak dla przypomnienia; ostatnimi czasy często można było spotkać dziewczynę właśnie w takim stanie, pochłoniętą przez świat ksiąg i grubych woluminów, siedzącą w bibliotece lub nowym Pokoju Wspólnym Ślizgonów. Wciągała kolejne tony informacji, musiała rozruszać umysł, bo wyglądało na to, że w przyszłości obowiązek utrzymania rodziny Callaghan spadnie tylko i wyłącznie na jej drobne barki.
- Dzień dobry Pani profesor — rzekła z delikatnym uśmiechem, gdy weszła do sali; w pomieszczeniu siedziało już kilka osób, w oczy rzucili się od razu Dante, któremu jedynie kiwnęła głową i @Eithne Rosemount; ten pierwszy bywał wyjątkowo upierdliwy, więc od razu zrezygnowała z jego towarzystwa i dosiadła do zaczytanej ślizgonki, by również dać się pochłonąć książce, którą przed chwilą przeglądała.

Szczęście: 5 8)
Koncentracja: 10, czyta, nie gada, nie wierci się, full commitment
Pkt w kuferku: 1
Powrót do góry Go down


Zachary Tobias Benoui
Zachary Tobias Benoui

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 57
  Liczba postów : 17
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15845-zachary-tobias-benoui
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15848-poczta-slizgona-o-imieniu-tobby
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15844-zachary-tobias-benoui
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 10 2018, 21:15;

Zastanawiał się, czy jest sens wybierać się dzisiaj na eliksiry. Preferował przedmiot związany z roślinami niż stanie przy bulgoczącym kociołku. Nigdy nie wykazywał żadnego zainteresowania miksturami, ani też nie starał się ich głębiej zrozumieć. Wolał rośliny i kopanie gołymi dłońmi w mokrej, chłodnej ziemi... Woń kwiatów, cytrusów i ziół — należał to tego świata. Chociaż... Zielarstwo miało wiele wspólnego z eliksirami, dlatego mógł wpaść w tej dziedzinie na jakiś temat, w którym mógłby się wykazać. Czemu by nie spróbować? Idąc na zajęcia, myślał o bracie bliźniaku, który za to wykazywał niemałe umiejętności w pracy z bulgoczącym kociołkiem i ta jego wiedza... Co za snob! Uważał, że Ben powinien zjawić się na zajęciach obowiązkowo, ale kto tam może rozgryźć Asha. Chyba tylko matka potrafiła ich przejrzeć na wylot, ale teraz jej nie było, ani ojca. Odeszli na zawsze. To było przykre, ale musiał się z tym pogodzić. Był dużym chłopcem i wiedział, że każdy kiedyś odejdzie prędzej czy później to już kwestia losu, przeznaczenia czy innych sił wyższych.
Wszedł do sali, grzecznie powiedział "dzień dobry" i usiadł sobie sam. Nie miał ochoty nawet się rozejrzeć po klasie i dostrzec znajome twarze. W tej chwili nic nie miało znaczenia. Po prostu niech te zajęcia się zaczną i wróćmy do swych dormitoriów.

Szczęście: 1
Koncentracja: 3
Pkt w kuferku: 0
Powrót do góry Go down


Kyra T. Fairwyn
Kyra T. Fairwyn

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 1.68 m
Galeony : 104
  Liczba postów : 35
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15823-kyra-t-fairwyn
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15825-poczta-kyry
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15819-kyra-t-fairwyn
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 10 2018, 21:43;

Kochany tatuś, jak on ją znał. Doskonale wiedział, że nienawidzi zwierząt, ale koty... Mruczki były specyficzne, zwłaszcza taki śliczny jak Lapis Lazuli. Kociak o białej sierści i czarujących, niebieskich oczach. Może on sprawi, że polubi zwierzaki. Patrząc na niego, mogła zmienić swoje podejście. Pogłaskała Lapisa, który sobie mruczał zadowolony, leżąc na jej łóżku. Pozwoliła mu, w końcu wyglądał na porządnego kota i załatwiał się na zewnątrz hogwarckich murów, co było dużym plus. Wychowany był rzecz jasna. Prawdziwa perełka. Przez pierwsze dwa dni Kyra nie była nastawiona pozytywnie to tego zwierzaka, ale szybko zmiękła. Lapis Lazuli należał do bardzo inteligentnych czterołapów.
Pożegnała się z kotkiem, wychodząc na zajęcia. Jego niebieskie oczy spoczęły na niej przez dłuższą chwilę, a ona odwzajemniła to spojrzenie uśmiechem. W końcu mam mądrego towarzysza. Dziewczynka miała na myśli to, że kot był dobrym słuchaczem i rozmówcą. Nie miauczał, jeśli już chciał z nią się porozumieć, tylko ruszał buzią, jakby wiedział, że w oczach Fairwyn łatwo może stracić szacunek. Oczywiście, że umiał wydawać z siebie dźwięk miauczenia, ale zwykle nie robił tego w jej obecności. Może czasami...
Do eliksirów miała obojętny stosunek. Chodziła na zajęcia, bo to należało do jej obowiązków. Jednak sama nauczycielka tego przedmiotu robiła na niej niemałe wrażenie. Sam ten jej niewzruszony spokój był pożądaną umiejętnością, ale podobno Alexa Sanford nie należała do czarodziejów o przeciętnej czarodziejskiej mocy. Ta kobieta wydawała się chodzącą zagadką.

Szczęście: 4
Koncentracja: 6
Pkt w kuferku: 2
Powrót do góry Go down


Emily Rowle
Emily Rowle

Nauczyciel
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1,60
C. szczególne : Czerwone usta, zawsze!
Galeony : 127
  Liczba postów : 1846
https://www.czarodzieje.org/t15867-emily-rowle
https://www.czarodzieje.org/t15996-sowa-emily-felicja#436128
https://www.czarodzieje.org/t15872-emily-rowle
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPon Mar 12 2018, 22:36;

Emily weszła do sali trzaskając drzwiami. Zrobiła to przez przypadek, bo była akurat naładowana negatywnymi emocjami. Mimo wszystko nie okazała specjalnej skruchy wywołanym hałasem, tylko poprawiła torbę i udała się w kierunku jakiegokolwiek wolnego miejsca. W tej chwili naprawdę nie miała ochoty myśleć o eliksirach. Mimo wszystko, kiedy zajęła już miejsce i poczuła charakterystyczny zapach to uspokoiła się trochę. Bądź co bądź - lubiła eliksiry. Może nie tak, jak zaklęcia, który były dla niej priorytetem i chodziła na nie z niesamowitym zapałem, ale jednak, eliksiry również były dosyć ciekawe.
W zasadzie Emily lubiła prawie każdy przedmiot. Sam fakty przebywania na zajęciach sprawiał jej szczerą przyjemność. Po pierwsze dlatego, że czuła, że spędza swój czas produktywnie. Po drugie, lubiła obserwować ludzi w różnych okolicznościach, a zajęcia były do tego świetną okazją. Można było zaobserwować cały przekrój zachowań, a rozmowy z nudów, prowadzone półszeptem niejednokrotnie były dużo ciekawsze niż te prowadzone w "normalnych" warunkach.
Przygotowała sobie wszystko do notowania i rozejrzała się po sali. Lekcja się jeszcze nie zaczęła, więc miała chwile na spokojną obserwacje.

Szczęście: 4
Koncentracja: o7
Pkt w kuferku: 5
Powrót do góry Go down


Sanne van Rijn
Sanne van Rijn

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 198
  Liczba postów : 134
https://www.czarodzieje.org/t15841-sanne-van-rijn#427812
https://www.czarodzieje.org/t15856-van-rijn-odbior#428201
https://www.czarodzieje.org/t15854-sanne-van-rijn#428114
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPon Mar 12 2018, 23:24;

Eliksiry nie były najmocniejszą stroną Sanne, jednakże były jej jedną z głównych przepustek na studia uzdrowicielskie. Dlatego też w najgorętszych okresach w roku potrafiła nocami przesiadywać nad książkami, aby nadgonić zaległy materiał. Także w tym semestrze Sanne postanowiła być przykładną uczennicą i pojawiać się na jak największej liczbie zajęć, które otworzą drzwi do jej uzdrowicielskiej kariery.
Oczywiście czas zawsze wyprzedzał Holenderkę, która wparowała do sali delikatnie spóźniona. Dyskretnie wywróciła oczyma, kiedy Profesor Sanford obrzuciła ją karcącym spojrzeniem. Gdyby Sance nie zależało na tych zajęciach, nawet nie traciłaby na nie swojego cennego czasu, który mogłaby poświęcić rozwijaniu umiejętności aktorskich bądź sportowych. W każdym razie brunetka musiała się mocno ugryźć w język, żeby głośno nie skwitować tego spojrzenia, dlatego najszybciej jak tylko potrafiła ze spuszczonym spojrzeniem i zaciśniętymi wargami podeszła do jedynej wolnej (tak przynajmniej jej się zdawało) ławki. Jako podręcznikowa Zosia Samosia na lekcjach zawsze wolała pracować sama, gdyż uważała, że praca w parach nie angażuje obu osób na tyle, aby mogły w stu procentach wykorzystać zajęcia.
Będąc już przy swojej ławce, rzuciła torbę na swoje krzesło i zaczęła w niej gorączkowo grzebać w poszukiwaniu niezbędnego podręcznika oraz gogli, które otrzymała od ojca w momencie gdy Ministerstwo ogłosiło informację o zakłóceniach magii. Gdyby nie to Krukonka normalnie użyłaby zaklęcia ochronnego i nie musiałaby się martwić, iż jej oczy będą narażone na jakąkolwiek niebezpieczną substancję z jej kociołka. Czy to się nie nazywa mieć idealnego i kochanego tatusia?!
W ferworze poszukiwań młoda uczennica nie zwróciła uwagi, iż skrypt jednej ze sztuk, które w tym okresie ćwiczyła, znacznie wysunął się z jej torby, grożąc spektakularną ucieczką.

Szczęście: 3
Koncentracja: 5
Pkt w kuferku: 0
Powrót do góry Go down


Vidari Sinclair
Vidari Sinclair

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 149
  Liczba postów : 146
https://www.czarodzieje.org/t15786-vidari
https://www.czarodzieje.org/t15875-vidari-sinclair#428974
https://www.czarodzieje.org/t15794-vidari-sinclair#425558
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyWto Mar 13 2018, 18:33;

Jak to jest, że niezależnie od godziny i dnia zawsze uda się zaspać? Przeklinając pod nosem, Vidari biegł do sali, w której miały się odbyć zajęcia z eliksirów. Jeśli będzie mieć szczęście to nikt po drodze nie zauważy jego pośpiechu i nie zacznie wypytywać o spóźnianie się na lekcje. Przynajmniej jeśli starszemu Sinclair szczęście dopisuje tego dnia. Dobiegając do sali, chłopak szybko poprawił włosy i ułożył mundurek tak, aby nie widać było jego pośpiechu. Następnie wszedł do środka, rzucając nauczycielce przepraszający uśmiech.
Rozglądając się na szybko po pomieszczeniu dostrzegł siedzącą samotnie brunetkę, której niestety nie kojarzył. Ale to można przecież naprawić, nie? Mając te słowa w swej głowie, ruszył w stronę pustego miejsca, aby już po chwili uśmiechnąć się szeroko do niej i usiąść obok, nachylając się lekko, aby móc wypowiedzieć kilka słów bez przeszkadzania nauczycielce, która jeszcze nie zdawała się mówić nic szczególnego. Może jednak zdążył na lekcję?
- Hey - wyszeptał w jej stronę, wyciągając dłoń w przyjaznym geście. - Jestem Vidari, a ty? Chyba nigdy wcześniej cię nie widziałem - po chwili jednak przerwał, wskazując palcem na jej torbę - a tak w ogóle to coś ci zaraz chyba wypadnie.
Początek może i był aż zbyt przyjazny, co leciało niemalże fałszem, ale co poradzić? Niebieskooki nie jest zbyt dobry w kontaktach międzyludzkich. Na swoje nieszczęście albo szczęście.

//Wybaczcie mi tą biedę ;-;  Ps nie udało mi się oznaczyć, ale Vid przysiadł się do Sanne.
Szczęście: 6
Koncentracja: 6
Pkt w kuferku: 2
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyWto Mar 13 2018, 21:30;

Tak jak sądził, jedynie kujony i szare myszki siadały w pierwszych ławkach. Nic zatem dziwnego, że aż tak daleko zawędrowała akurat znajoma Krukonka, z którą długi czas nie miał przyjeności rozmawiać. Właściwy problem pojawił się, kiedy zamiast opaść na pierwsze krzesełko, @Naeris Sourwolf ruszyła prosto na niego. W porządku, mógł troszkę bardziej przemyśleć usadowienie się centralnie przy ścianie i odcięcie sobie drogi ucieczki właśnie w takiej sytuacji... Wysunął się zatem odrobinę do przodu i wyciągnął rękę, żeby dziewczyna natknęła się na jakąś przeszkodę. Podejrzewał, że mogłaby dostać zawału, gdyby w nieświadomości opadła mu na kolana...
Mały uśmiech zabłąkał mu się na usta, bo obserwowanie tego zdezorientowania pojawiającego się na na buźce Naeris chociaż częściowo poprawiało mu humor. Świadomość, że Ezra bezkarnie mógł analizować całą klasę, podczas gdy sam pozostawał jedynie elementem klasowego krajobrazu, była niezwykle przyjemna i prawdopodobnie w innych okolicznościach skłaniałaby do drobnych psot... (Może kiedyś?) Rzucił szybkie spojrzenie w stronę nauczycielki, po czym nachylił się w stronę Naeris - jeżeli skupiała się wyjątkowo mocno na pewno mogła dostrzec drobne zafalowanie rzeczywistości istniejącej tak naprawdę za nim. Powoli, aby jej bardziej nie przerazić, nakrył dłonią rękę Krukonki i kciukiem wypisał na powierzchni jej skóry swoje imię. Prawdopodobnie był to najgłupszy sposób komunikacji na jaki mógł wpaść, tym bardziej, że w klasie panował jeszcze drobny harmider. Zaraz się więc wycofał.
- Tylko sza - szepnął jeszcze do niej, mając nadzieję, że solidarność kolorystyczna kołnierzyków powstrzyma Naeris od wydania go nauczycielce, a ty samym zmuszenia go do warzenia eliksirów. - Coś ci się stało w nogę? - dopytał cichutko i ze szczerym zmartwieniem, przywołując to dziwne opadnięcie na krzesełko przez dziewczynę. Przejmowanie się cudzymi problemami sprawiało, że nie przejmował się własnymi.
Powrót do góry Go down


Blaithin 'Fire' A. Dear
Blaithin 'Fire' A. Dear

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : chuda, opaska na twarzy, blizny, tatuaż, zapach damasceńskich róż
Galeony : 1181
  Liczba postów : 3632
https://www.czarodzieje.org/t13638-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t13684-dziobek
https://www.czarodzieje.org/t13647-blaithin-astrid-dear
https://www.czarodzieje.org/t21155-blaithin-fire-a-dear-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySro Mar 14 2018, 00:11;

Fire wręcz odruchowo zaczynała się zbierać do wyjścia kilkanaście minut przed rozpoczęciem zajęć. Związała włosy w kucyk, zarzuciła standardowy mundurek, pozbywając się szybciutko drobnej plamki z obiadu, po czym upewniła się, że ma odpowiednie przedmioty. Przywykła już do zabierania bezoaru i amuletu kamienia filozoficznego, a także nie rozstawała się ze złotym kuferkiem. Okazał się bardzo przydatnym narzędziem, więc Fire korzystała z niego przy każdym warzeniu eliksirów. Była nieco podekscytowana i ciekawa, co Sanford im wymyśli. Może test niespodzianka? Na wszelki wypadek przejrzała ostatnie tematy. Do sali weszła spokojnie, odczuwając zmianę temperatury, ale ją ignorując.
Znała większość osób w klasie, co nie zmieniało faktu, że nie byli warci większej uwagi. Okazjonalnie skinęła głową Riley'owi czy Eithne. Zamierzała też przywitać liczne zgromadzenie Puchonów, ale zrezygnowała widząc Hayder. W końcu z westchnieniem usiadła obok jakiejś malutkiej dziewczynki (@Kyra T. Fairwyn). Zmierzyła ją pozbawionym wyrazu spojrzeniem i to by było na tyle. Nie zamierzała zagajać rozmowy ani sprawiać wrażenia miłej pani prefekt. Była tu, żeby się uczyć. Rozpakowała swoje rzeczy i wpatrzyła się w Sanford.

Szczęście: 1
Koncentracja: 8
Pkt w kuferku: 41
Powrót do góry Go down


Alexa Sanford
Alexa Sanford

Nauczyciel
Galeony : 38
  Liczba postów : 347
http://czarodzieje.forumpolish.com/t3264-nauczyciele-fabularni
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15197-poczta-profesor-sanford#405511
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySro Mar 14 2018, 00:55;

Sanford pozostawała bardzo cicha aż do chwili, kiedy wszyscy usadowili się w ławkach. Było ich na tyle dużo, że nie sprawdzała dokładnie każdej twarzy, bardzo pobieżnie przelatując po nich wzrokiem. Nie integrowała się z uczniami praktycznie wcale toteż rzadko któregoś kojarzyła bardziej. Niekiedy nie pamiętała ich nazwisk, ale nie ze względu na słabą pamięć, a po prostu była skupiona na swoich zadaniach, a nie poznawaniu podopiecznych. Po kilku chrząknięciach nauczycieli zapadła względna cisza, więc mogła się odezwać.
- Dzień dobry wszystkim. Dzisiaj nie będziemy niczego warzyć, więc kociołki będą właściwie niepotrzebne. - zaczęła, z drobnym zakłopotaniem patrząc na niektóre przyrządy uczniów, które musieli ze sobą targać. Mogła im o tym wspomnieć wcześniej, ale trudno. Nie wiedziała, czy większość ucieszy się z perspektywy niezbliżania się do wywarów, czy też może zasmuci. W każdym razie wątpiła, że następna informacja wywoła u kogokolwiek pozytywną reakcję. Wstała, żeby przejść nieco bliżej ławek.
- Napiszecie drobną kartkówkę, to nic wielkiego, ale chciałabym nieco odświeżyć waszą wiedzę. Rozdam wam kartki. - machnęła różdżką, a pergaminy powędrowały na ławki uczniów. Jedna Krukonka poprosiła o dwa egzemplarze w razie, gdyby miała się rozpisać, a to dla Sanford nie stanowiło problemu. Klasnęła w dłonie i pytanie pojawiły się przed oczami uczniów. Planowała dać im na to naprawdę dużo czasu. Nie chciała, żeby ktokolwiek się spieszył. Nie pilnowała też ich jakoś mocno - zajęła się własną pracą nad pewnym zagadkowym przepisem.

1. Wymień trzy składniki pochodzenia roślinnego i krótko je opisz. (1pkt za podanie plus 3 za opis, razem 4)
2. Rogi jakich zwierząt są wykorzystywane w eliksirach? (niepełna odp 1, pełna 2)
3. Do czego wykorzystuje się wodę miodową, a do czego wodę z rzeki Lete? (niepełna odp 1, pełna 2)
4. Wymień składniki eliksiru wielosokowego. (niepełna odp 1, pełna 3)


Punktacja:

________________________________________________________
Korzystajmy lepiej z tych samych źródeł, żeby nie zrobił się bałagan - tutaj szukajcie wszystkich odpowiedzi. Później to wszystko zostanie uporządkowane w spisach, jak się tym zajmę, ale na razie proszę o to jedno źródło! heart

To jednak nie wszystko. Musicie rzucić kostką, która jest zależna od waszego szczęścia.
Jeśli twoje szczęście wynosi 1 lub 2:
Jeśli twoje szczęście wynosi 3 lub 4:
Jeśli twoje szczęście wynosi 5 lub 6:

Można się spóźniać! Termin: 19.03.
Powrót do góry Go down


Daisy Bennett
Daisy Bennett

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : Tatuaż na żebrach w kształcie różdżki z trzema gwiazdkami; czarodziejski tatuaż z ruszającą się palmą na nadgarstku.
Galeony : 801
  Liczba postów : 449
https://www.czarodzieje.org/t15878-daisy-bennett#429065
https://www.czarodzieje.org/t15881-poczta-daisy-b#429071
https://www.czarodzieje.org/t15879-daisy-bennett
https://www.czarodzieje.org/t20944-daisy-bennett-dziennik#672463
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyCzw Mar 15 2018, 10:32;

Daisy słabo spała dzisiejszej nocy, toteż w ciągu dnia postanowiła uciąć sobie krótką drzemkę, coby wyspać się przed kolejnymi zajęciami. Miała całe dwie godziny, więc stwierdziła, że to jej wystarczy. W kilka sekund zasnęła jak dziecko, zapominając nastawić budzika albo chociażby prośby, aby ktoś ją obudził. Przebudziła się nagle i rozejrzała się wokół zdezorientowana. Z roztargnieniem spojrzała na zegarek i zaklęła pod nosem. Eliksiry już się zaczęły, a ona w tym momencie musi pokonać cały zamek, aby dotrzeć do klasy. Nic to, spóźni się kilka minut. Zebrała szybko swoje rzeczy, zarzuciła torbę na ramię i wybiegła z dormitorium. Dobrą stroną drzemki było to, że naprawdę się wyspała. Lubiła w sobie tę cechę, że nie potrzebowała dużo snu, aby czuć się wypoczętą.
W kilka minut znalazła się pod klasą i stanęła przed drzwiami, aby uspokoić oddech. Poprawiła włosy i weszła do klasy.
- Przepraszam za spóźnienie - powiedziała automatycznie. Niestety, zdarzało jej się spóźniać co i raz, a sama nienawidziła tej cechy u innych. Do siebie, jak widać, nie była, aż tak krytyczna, choć starała się poprawić. Jęknęła cicho, bo przyszła akurat w momencie, kiedy pergamin na kartkówkę wylądował na jej ławce. Mogłam wcale nie przychodzić, pomyślała i z westchnięciem wyjęła pióro. Rozejrzała się jeszcze po klasie. Raczej niewiele osób wyglądało na zadowolonych tym niezapowiedzianym sprawdzianem, ale co poradzić. Przeniosła wzrok na pergamin i przeczytała pytania, które pojawiły się na kartce. Zmarszczyła brwi i przymknęła oczy, szukając odpowiedzi w głowie. Kiedy przypomniała sobie co nieco przyłożyła pióro do pergaminu i zaczęła pisać. Miała nadzieję, że chociaż nie dostanie trolla. Nawet całkiem lubiła eliksiry, choć raczej nie była w nich orłem.

   Szczęście: 4
   Koncentracja: 9
   Pkt w kuferku: 0
Powrót do góry Go down


Margo Hayder
Margo Hayder

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 103
  Liczba postów : 198
https://www.czarodzieje.org/t15803-margaret-diana-hayder
https://www.czarodzieje.org/t15807-wszystkie-sowy-margo-hayder#426071
https://www.czarodzieje.org/t15804-margaret-hayder#426040
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 16 2018, 12:39;

No i musieli porzucić przepiękną wizję o darmowym ogrzewaniu spod kociołków na rzecz kartkówki, której Margo z pewnością się nie spodziewała. Mimo to nie obawiała się pytań, ponieważ zawsze przykładała się z eliksirów i były to zajęcia, które lubiła najbardziej. Z powodu otaczającej ją grupy znajomych nie potrafiła się jednak zbytnio skupić, ale mimo to starała się najlepiej, jak tylko potrafiła. Wymieniła: jagody z jemioły – białe, nieco przypominające woskowe kulki, które wykorzystywano do produkcji eliksiru zapomnienia i antidotów, choć gdy pierwszy raz je ujrzała, sądziła, że będą miały raczej odwrotne działanie. Wspomniała też o suszonych figach, które powodowały kurczenie się nie tylko zwierząt, ale też ludzi, a na dodatek miały bardzo słodki smak, co znała z własnego doświadczenia, bo strasznie lubiła te owoce. Na koniec uznała, że dopisze też miętę pieprzową, składnik osłabiający działanie wielu eliksirów, np. euforii, znany także mugolom, którzy wykorzystywali go do leczenia w przypadku przeziębień lub bólu brzucha.Drugie pytanie także nie sprawiło jej problemu, bowiem wymieniła niezwykle niebezpiecznego buchorożca, dwurożca, garboroga i jednorożca. Wiedziała też, że woda z rzeki Lete jest – analogicznie – wykorzystywana do eliksiru zapomnienia, zaś miodowa do czegoś, na co bardzo liczyła, że pomoże jej przywrócić mowę, a co zupełnie nie wyszło, poza tym również do wiggenowego i antidotów.
Nie zdołała jednak napisać odpowiedzi na ostatnie pytanie, mając już w głowach wizję całkiem dobrej oceny, bo kiedy próbowała się nieco przesunąć, by móc zapisać dolną część pergaminu, uderzyła łokciem w kałamarz. Część pracy została zalana na czarno, przez co przeklęła w myślach. Zamiast jednak to przepisać, postanowiła pomóc sobie zaklęciem. W normalnych warunkach dwa razy by się zastanowiła, ale teraz była zbyt zdesperowana, bo czas jej się kończył. Cóż jednak mogło pójść nie tak? Wszystko!
Zakłócenia sprawiły, że atrament zamiast zniknął, rozrósł się tak, że zakrył całą jej odpowiedź, przez co nie dość, że nie miała swojej – chociażby częściowej – kartkówki, to jeszcze utraciła szansę na napisanie jej od nowa. Nigdy wcześniej nie dostała trolla z eliksirów, więc nawet jeśli próbowała sobie wmówić, że tak się zdarza, przejęła się tym za mocno.

szczęście: 2
koncentracja: 1
pkt w kuferku: 6
kostka: parzysta
Powrót do góry Go down


Riley Fairwyn
Riley Fairwyn

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : cała górna lewa strona mojego ciała jest poparzona - ukrywam to za pomocą metamorfomagii; liczne blizny na dłoniach; blizna po dziobie bystroducha przebiegająca przez całą szerokość pleców
Dodatkowo : metamorfomagia, prefekt naczelny
Galeony : 4204
  Liczba postów : 1697
https://www.czarodzieje.org/t15093-riley-t-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t15161-maverick
https://www.czarodzieje.org/t15098-riley-fairwyn
https://www.czarodzieje.org/t18289-riley-fairwyn-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 16 2018, 18:39;

Jakoś tak wyszło, że ostatecznie siedziałem sam. Wkoło było mnóstwo uczniów, a jednak kartkówkę musiałem napisać samodzielnie, co w ogóle mi się nie podobało. Już sama idea sprawdzania wiedzy na nielubianych zajęciach, była dla mnie okropną pomyłką. Nigdy nic nie miałem do sprawdzianów, ale eliksiry… ech, to była dla mnie czarna magia. Może nawet odrobinę ucieszyłem się, że dzisiaj nic nie wyląduje w naszych kociołkach, gdyż dzięki temu z pewnością zaoszczędziłem sobie kompromitacji na forum całej grupy. Z drugiej strony, teraz już zupełnie nie wyobrażałem sobie, w jaki sposób te zajęcia w ogóle mogłyby mnie zaciekawić. Paradoksalnie, pytania wcale nie okazały się dla mnie problematyczne, ba były podejrzanie łatwe. Jeżeli coś potrafiłem to z pewnością recytować gotowe formułki z książek i podręczników, a tę do nauki podstaw widziałem już niejeden raz. Skoro nie potrafiłem działać praktycznie, byłem przygotowany teoretycznie najlepiej jak potrafiłem i to dzisiaj miało nareszcie zaowocować. Zacząłem skrobać po pergaminie, w pierwszym pytaniu wymieniając kolejno ślaz, asfodelus oraz korzeń tojadu. To były pierwsze trzy rośliny, jakie przyszły mi do głowy. Opisałem, że ślaz jest rośliną z gatunku kapustowatych, wykorzystywaną w eliksirze wielosokowym. Wspomniałem również o łacińskiej nazwie ślazu, nawiązującej do jego dawniej podejrzewanych leczniczych właściwości. Asfodelus był równie banalny do opisania (roślina z gatunku liliowatych, wykorzystywana w wywarze żywej śmierci oraz eliksirze wiggenowym), a o tojadzie uczyliśmy się jeszcze w tym roku na lekcji Corbijna. Co prawda, tym razem postawiłem na korzeń, nie na liście, więc nie mogłem zanadto się rozpisać, lecz co jeszcze trzeba było o nim wiedzieć, poza tym, że warzy się z niego wywar tojadowy? Uznałem, że to starczy i wziąłem się za kolejne pytanie. Pierwszym rogiem jaki przyszedł mi na myśl był róg jednorożca. Wciąż pamiętałem jak bolesna okazała się dla mnie potyczka z trollami i konieczność zrezygnowania z pościgu za całym stadem. Dopisałem do listy garboroga, dwurożca oraz buchorożca. Czy było coś jeszcze? Jeśli tak to najpewniej wyleciało mi to z głowy. Woda z rzeki Lete jest wykorzystywana do produkcji eliksiru zapomnienia, miodowa do eliksiru wiggenowego, przywracającego mowę oraz andidotum na popularne trucizny, zawzięcie skrobałem. W ostatnim pytaniu zawarłem ślaz, rdest ptasi, muchy siatkoskrzydłe, pijawki, sproszkowany róg dwurożca, skórkę boomslanga i zaznaczyłem, że potrzeba nam jeszcze „kawałka” kogoś, w kogo chcemy się zamienić. Po skończonej pracy, z co najmniej średnim zainteresowaniem, wróciłem do obserwacji tablicy.

Szczęście 6
W rzucie wyrzuciłam 6, ale i tak nie korzystam.
Powrót do góry Go down


Trixie N. Travers
Trixie N. Travers

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 24
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 206
  Liczba postów : 183
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15384-viatrix-travers
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15580-dixie
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15383-trixie-travers
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptyPią Mar 16 2018, 19:36;

Trixie zerknęła na kuzynkę znacząco.
- Czekasz na rozpoczęcie zajęć, aby się pogorszyło? - Spytała zaczepnie, ale uśmiechała się przy tym łagodnie. Nic więcej nie powiedziała, gdyż wkrótce rozpoczęła się lekcja. Dziewczyna była jedną z tych osób, które na sprawdzian wiedzy zareagowały spadkiem entuzjazmu. Prawdę mówiąc, Travers zastanawiała się nawet czy czasem nie wyjść trzasnąwszy drzwiami. Dlaczego? Cóż, darzyła kartkówki szczerą nienawiścią i gotowa była ich unikać nawet wówczas, gdy doskonale znała odpowiedzi na wszystkie pytania. Taki z niej buntownik, a co. Niestety, skoro już skazała na tę męczarnie Demetrię, nie mogła się teraz wycofać. Zrobiła minę i wyglądając na okrutnie udręczoną, wzięła się za pisanie.
Krwawnik kichawiec, gatunek z rodziny astrowatych, surowcem zielarskim jest kłącze. Roślina całkowicie odporna na mróz. Jest jednym z trzech składników wymaganych do uwarzenia wywaru zaciemniającego umysł. Szczwół plamisty określiła dwoma nazwami, pamiętając o potocznej cykucie. Opisała, że jest to roślina silnie trująca i jej esencję wykorzystuje się do uwarzenia bahanocydu. Znalazło się miejsce także na blekot, z którego robi się wywar wywołujący niekontrolowany, bełkotliwy słowotok. Opisała zastosowanie wody z rzeki Lete w produkcji eliksiru zapomnienia oraz wody miodowej w warzeniu eliksiru wiggenowego, przywracającego mowę oraz antidotum na popularne trucizny. Wymieniła składniki eliksiru wielosokowego (ślaz, rdest ptasi, muchy siatkoskrzydłe, pijawki, sproszkowany róg dwurożca, skórkę boomslanga, odrobina wybranego czarodzieja) i na samym końcu przypomniała sobie, że pominęła pytanie drugie. Dopisała je pod czwartym, wpisując obok niego róg garboroga, jednorożca, buchorożca oraz dwurożca, a następie położyła kartkę tak, aby Demi mogła absolutnie wszystko od niej przepisać. Wzorowa kuzynka, prawda?

Szczęście 4
Powrót do góry Go down


Emily Rowle
Emily Rowle

Nauczyciel
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 1,60
C. szczególne : Czerwone usta, zawsze!
Galeony : 127
  Liczba postów : 1846
https://www.czarodzieje.org/t15867-emily-rowle
https://www.czarodzieje.org/t15996-sowa-emily-felicja#436128
https://www.czarodzieje.org/t15872-emily-rowle
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 17 2018, 01:34;

Emily niespecjalnie się przejęła faktem, że mieli napisać kartkówkę Wiadomo, to zawsze wiązało się z pewnym stresem, lub dyskomfortem, ale w końcu to była tylko krótka forma sprawdzenia wiedzy, którą wierzyła, że miała. W końcu raczej przygotowywała się na zajęcia, a eliksiry były przedmiotem, z którego naprawdę starała nie robić sobie tyłów. Prawdę mówiąc, jak przeczytała pierwsze pytanie, które było naprawdę banalne, w głowie pojawiła jej się pustka. Przecież powinna odpowiedzieć bez wahania! Mimo to zastanowiła się chwile i zaczęła pisać. Nie wiedzieć czemu nasunęły jej się same składniki, które mogła wykorzystać również w kuchni. Naprawdę kochała gotować i ze znalezieniem w głowie składników kuchennych nie miała problemu
Lubczyk. Składnik niezbędny do przygotowania Wywaru zaciemniającego umysł. Eliksir ten sprawi, że pijący nagle stanie się dosyć lekkomyślny, jego czyny będą spontaniczne, a czasami wręcz może być wybuchowy. Doskonale pamiętała jak kiedyś znalazła ten eliksir w zapasach ojca i z ciekawości dolała bratu do napoju. Oczywiście wybaczyli jej to gładko, jak wszystko inne. Należy do rodziny selerowatych. Może być używany w kąpieli, w perfumach, a także w przyprawach.
Mięta pieprzowa. Tani składnik, również wykorzystywany w kuchni, nawet wśród mugoli. Dodana do eliksiru wzbudzającego euforie może zapobiedz np. nagłemu, niemożliwemu do opanowania śpiewowi. Emily wyjątkowo lubiła fasolki o tym smaku i chyba tylko dzięki temu wpadła na pomysł opisania właśnie tego składnika.
Imbir. Wykorzystuje się przy tworzeniu eliksiru rozpaczy, eliksiru rozśmieszającego, a także napoju leczącego z czyraków. Jest również składnikiem piwa kremowego. . Cóż, tutaj nie ma nawet co tłumaczyć, skąd u Emily pojawiło się właśnie to objawienie.
Z drugim pytaniem poszło jej już znacznie lepiej - tym razem nawet się nie zawahała, świetnie znała odpowiedź.
2. Róg jednorożca, róg dwurożca, róg garboroga, róg buchorożca
Przy trzecim pytaniu odrobinę się zawahała. Z pewnością niedawno czytała o wodzie miodowej, trochę bardziej obca jej byłą woda z rzeki Lete, ale wyciągnęła coś z odmętów pamięci.
Wodę z rzeki miodowej wykorzystujemy do uważenia eliksiru wiggenowego (regenerującego zdrowie), eliksiru eliksiru przywracającego mowę i do antidotów na trucizny. Natomiast wodę z rzeki Lette - do produkcji eliksiru zapomnienia
4.
 ślazd, skórka boomslanga, muchy sitkoskrzydłe, sproszkowany róg dwurożca, rdest ptasi, pijawki i oczywiście włos (lub inna mała część) osoby, w którą planujemy się zmienić"
W końcu skończyła pisać kartkówkę i odłożyła długopis. Rozsiadła się wygodnie na krześle, uznała, że w zasadzie naprawdę nieźle jej poszło. Lekcja zapowiadała się całkiem dobrze.

Szczęście: 4
Koncentracja: 7
Pkt w kuferku: 5
Powrót do góry Go down


Vivien O. I. Dear
Vivien O. I. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 171
C. szczególne : Bardzo chuda sylwetka
Dodatkowo : ścigająca Slytherinu
Galeony : 3533
  Liczba postów : 2669
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14309-vivien-o-i-dear
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14330-poczta-void
http://czarodzieje.forumpolish.com/t14333-vivien-o-i-dear#378429
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 17 2018, 13:58;

Opierając się łokciami o ławkę jęknęłam cicho, gdy tylko dotarło do mnie, że nie będziemy warzyć eliksiru - w kwestii teorii byłam zdecydowanie dalej niż cała klasa, więc spodziewałam się totalnego zdychania z nudów. Gdybyśmy przyrządzali eliksir, nawet jakiś totalnie prosty to miałabym jakieś zajęcie. Schowałam wszystkie przybory i wyciągnęłam z torby pióro, po czym z mocno znudzoną rezygnacją zabrałam się za pisanie kolejnej kartkówki, która wydawała mi się jedynie niepotrzebnym zapychaczem - ten czas moglibyśmy spożytkować na realną naukę lub cokolwiek ciekawszego.

1. Wymień trzy składniki pochodzenia roślinnego i krótko je opisz.
Mandragora - lecznicza roślina najczęściej stosowana to ożywiania spetryfikowanych i jako silny środek pobudzający. Jej bulwa przypomina kształtem noworodka. Krzyk mandragory jest bardzo niebezpieczny - w przypadku młodej rośliny może ogłuszyć, zaś u dorosłej zabić człowieka.
Asfodelus - roślina z rodziny liliowatych. Jej sproszkowany korzeń jest jednym z najważniejszych składników Wywaru Żywej Śmierci.
Piołun - gorzka w smaku bylina stosowana w warzeniu eliksirów, przede wszystkim leczniczych. Nalewka z piołunu jest istotnym składnikiem Wywaru Żywej Śmierci. Samą roślinę stosuje się również do odstraszania owadów i małych gryzoni.
2. Rogi jakich zwierząt są wykorzystywane w eliksirach?
Buchorożca, garboroga, dwurożca i jednorożca
3. Do czego wykorzystuje się wodę miodową, a do czego wodę z rzeki Lete?
Woda miodowa - eliksir wiggenowy, antidotum na popularne trucizny, eliksir przywracający mowę
Woda z rzeki Lete - eliksir zapomnienie
4. Wymień składniki eliksiru wielosokowego.
Muchy siatkoskrzydłe, pijawki, ślaz, rdest ptasi, sproszkowany róg dwurożca, skórka boomslanga, "kawałek" tego kogoś w kogo zamierzamy się przemienić


Po odpowiedzeniu na wszystkie pytania oddałam nauczycielce kartkę.

Szczęście: 4
Powrót do góry Go down


Naeris Sourwolf
Naeris Sourwolf

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 167 cm
C. szczególne : Tatuaż anielskich skrzydeł na plecach
Dodatkowo : Szukająca Ravenclawu
Galeony : 3337
  Liczba postów : 1205
https://www.czarodzieje.org/t12503-naeris-cynthia-sourwolf
https://www.czarodzieje.org/t12508-listy-do-cierpkiej-wilczycy
https://www.czarodzieje.org/t12511-naeris-sourwolf#337284
Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 EmptySob Mar 17 2018, 14:48;

Naeris mogło się momentami wydawać, że powietrze nieco dziwnie falowało, a załamania światła czasami igrały ze wzrokiem, ale prędzej zrzuciłaby winę na własne zmęczenie albo kolejny efekt zaburzeń magicznych. Tymczasem prawda była zgoła inna...
Przez myśli Krukonki nie zdążyło przemknąć zapisanie się na oddział  Mungu zajmujący się chorobami psychicznymi, ale fakt, że nie zwariowała pocieszający zbytnio nie był. Kto normalny wpadłby na pomysł uczynienia się niewidzialnym i pójścia w takim stanie na lekcję (bo poza, dla zabawy jeszcze dało się zrozumieć). Zadrżała minimalnie, czując dotyk skrytej zapewne za czapką niewidką (bo teraz znacznie dokładniej widziała niedoskonałości ujawniające obecność Ezry). Naeris mogła tylko wypuścić z płuc powietrze w akcie rezygnacji, gdy okazało się, że to właśnie on. Z całą sympatią dla Ezry...
- Ale to jest łamanie regulaminu chyba - szepnęła, ale wszystkie zasady znała na pamięć i nie widniał w nich przepis, do którego można byłoby odnieść taką sytuację. Oczywiście, nie zamierzała wydać chłopaka, ale przejmowała się tym, że gdyby Sanford jednak się zorientowała, mógłby ponieść jakieś konsekwencje. Już nawet nie chodziło o punkty Ravenclawu - po prostu nie chciała, żeby Ezra wpadł w kłopoty. Może za bardzo gdybała... Położyła ręce na ławce, podpierając się o nie.
- Tłuczek. - wyjaśniła cichutko, próbując dyskretnie odnaleźć w powietrzu miejsce, gdzie mogły znajdować się zielone tęczówki Krukona. Jednocześnie miała nadzieję, że nie zwróci na siebie uwagi innych uczniów. Nie zamierzała skarżyć się z powodu bólu nogi, wolała, żeby nikt się nią nie martwił. Już i tak wszyscy myśleli, że przez bycie drobną dziewczyną musi być delikatna i nie poradzi sobie z kontuzjami w Quidditchu... Pf. - Nie było cię na meczu?
Sporo zawodników ucierpiało przez co został przerwany... Naeris myślała, że Clarke'a takie wydarzenie nie ominęło albo przynajmniej co nieco usłyszał z relacji kibiców. Nie miała szans domyślić się, że coś innego zajmowało myśli chłopaka - niestety, nie rozmawiali aż tak często. Słuchała krótkiej instrukcji Sanford (swoją drogą, lubiła nauczycielkę i czuła z nią więź związaną z byciem cichą, nieśmiałą osóbką!) i myślała gorączkowo, jak kryć Ezrę.
Poprosiła o dwie kartki i jedną położyła obok, przysłaniając nieco sobą. Uczniowie wydawali się zajęci własnymi pergaminami, żeby obserwować, jak magicznie zapełnia się inny, prawda?
- Może się nie zorientuje, że będzie jedna praca więcej, a nawet jeśli to pewnie o nic nie zapyta. - szepnęła, maczając pióro w atramencie. Mogła zaproponować, że w razie podejrzeń powie, że Ezra musiał na chwilę wyjść do łazienki, ale nie kłamała. Pozostawało liczyć na to, że Sanford będzie zajęta sobą... Pytania nieco Naeris zagięły. Orłem w dziedzinie eliksirów nie była, dawno niczego nawet nie powtarzała. Trochę się stresowała tym, że umie mało.
1. Fasolka Sopohorusa, liście lubczyku, liście pokrzywy.
2. Buchorożca, dwurożca, garboroga i jednorożca.
3. Wodę miodową wykorzystuje się w tworzeniu eliksiru wiggenowego, eliksiru przywracającego mowę i antidotum na popularne trucizny. Woda z rzeki Lete jest składnikiem eliksiru zapomnienia.
4. Cząstka osoby, w którą chcemy się zamienić.

Czuła, że zawaliła i przygryzła pióro w napięciu.

Szczęście: 4
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Eliksirów - Page 32 QzgSDG8








Klasa Eliksirów - Page 32 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 32 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 32 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 32 z 39Strona 32 z 39 Previous  1 ... 17 ... 31, 32, 33 ... 35 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Eliksirów - Page 32 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
 :: 
klasa eliksirów
-