Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Skrzydło Szpitalne

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 11 z 39 Previous  1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 25 ... 39  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyPią 11 Cze 2010 - 17:16;

First topic message reminder :


Skrzydło Szpitalne

Skrzydło Szpitalne jest sporym pomieszczeniem, utrzymanym w kolorze oślepiającej bieli, przez co ma się jeszcze większe wrażenie wszechogarniającej czystości. Na całej długości poustawiane są łóżka dla pacjentów, z małą szafeczką obok, zazwyczaj zastawioną przez lekarstwa i słodycze, oraz czasem zasłonięte parawanem, by powstrzymać ciekawskie spojrzenia uczniów w przypadku cięższych chorób.



Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Sob 6 Wrz 2014 - 17:37, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Tommy Blake
avatar

Galeony : 81
  Liczba postów : 84
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 14 Paź 2010 - 13:34;

- Ok... - po tych słowahc położyłem się do łóżka i cierpiąc w męczarniach zasnąłem z bólu, albo i nie, nie wiem...

3, 4, 5 czy cholera wie ile dni później...

Obudziłęm się z ręką zwartą i gotową do akcji. Jupijajej. Spokowałem się i ruszyłem niemalże natychmiastowo by podbijać Hogwart i okolice. Chciałem znaleźć Simona w nadziei, że jeszcze pójdziemy tam gdzie mieliśmy pójść. PO MIOTŁY! Ooo tak, ale wcale nie do sprzątania, tylko do jeżdżenia~!
Powrót do góry Go down


Go??
avatar

Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8








Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 14 Paź 2010 - 19:02;

Wszedł lekko zdyszany z Bell śpiącą mu na rękach. Położył ją na najbliższym łóżku i okrył kołdrą. Uśmiechnął się do siebie jeszcze raz, po czym oddalił się po cichu byleby nie obudzić Bellki. Przez całą drogę wspominał wieczór Balu.
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 14 Paź 2010 - 21:34;

Musiała spać bardzo długo, bo kiedy się obudziło za oknem już zmierzchało. Przekonana, że znajduje się w swoim łóżku w dormitorium, chciała przekręcić się na drugi bok. Ależ się zdziwiła, kiedy razem z kołdrą znalazła się na podłodze. Ciągle jeszcze zaspana, podniosła się, wyplątując z materiału. Dopiero teraz przypomniała sobie wydarzenia z poprzedniego dnia... nocy? Nawet nie wiedziała która jest obecnie godzina!
Fioletowa sukienka zupełnie się pogniotła, a rude kosmyki sterczały we wszystko strony. Uch, będzie musiała szybko dostać się do wieży Ravenclawu.
Jak postanowiła, tak zrobiła. Po chwili oprócz nieposłanego łóżka, nie było po niej ani śladu w Skrzydle Szpitalnym.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 20:21;

W końcu trafił do skrzydła szpitalnego. Cały zakrwawiony, bez koszulki, jak po jakiejś wojnie. Rozpierniczony nos, ot co. I grożące zatrucie alkoholowe. Czy go tutaj odratują? Ale jest jedno o wiele ważniejsze pytanie... Czy pielęgniareczki są równie urodziwe, co reszta społeczności Hogwartu? Żeby tylko były młode!
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 20:47;

Scar weszła do sali, kiedy usłyszała trzask zamykanych drzwi, prowadzących do Skrzydła Szpitalnego. Dopiero co wróciła z dość długiego spaceru po błoniach, więc cała zmarznięta miała ochotę na rozgrzanie się przy kominku z kubkiem herbaty. Ale skoro miała pacjenta, to jeszcze lepiej. Niby nie powinna się cieszyć, ale tak lubiła swoją pracę, że każdy pacjent był bardzo mile widziany.
W sali zauważyła jakiegoś chłopaka, a raczej mężczyznę. O Merlinie! Przystojnego i w dodatku bez koszulki. Pomyślałaby, że to nie pacjent a jakiś głupi wybryk wyobraźni, gdyby nieznajomy nie był cały zakrwawiony.
- Dobry wieczór - przywitała się. Bez zbędnych ceregieli podeszła do chłopaka, podnosząc mu nieco brodę, żeby lepiej przyjrzeć się zakrwawionemu i jak się domyśliła - złamanemu nosowi.
- Ledwo przyjechaliście, a już rozrabiacie? - spytała półżartem. Zorientowała się, ze musi to być uczeń z wymiany, gdyż nie kojarzyła go z widzenia, z hogwarckich korytarzy. Wyciągnęła różdżkę, po czym wycelowała ją w nos studenta i wypowiedziała zaklęcie Episkey, które momentalnie uleczyło złamany nos, a opuchlizna całkowicie zaczęła schodzić.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 20:55;

- Zobaczyłem Panią na korytarzu i uderzyłem w ścianę, Pani Profesor. Wierzę w Panią, przywróci mi Pani nos do normalnego wyglądu? Miałem ładny nosek...- postanowił ukazać swoje zęby, co było złym pomysłem, gdyż troszkę ociekały krwą. Mimo że liczył na młode piękne pielęgniareczki to dziewczyna, która weszła, wydała mu się gwiazdą wieczoru. I to chyba nie była tylko wina alkoholu.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 23:23;

- Tak, tak, zapewne - przytaknęła głową, śmiejąc się pod nosem. Widać i czuć było, że student jest mocno podpity. Zresztą, jaka impreza w Hogwarcie odbyłaby się bez dobrej wódki? Ostatnimi czasu alkohol lał się jak woda z kranu, ot.
Dobrze, że w nią wierzył, bo akurat w leczeniu była bardzo dobra. Nie bez powodu dostała przecież pracę w szkole zaraz po ukończeniu studiów. Roześmiała się krótko, kiedy odsłonił rząd białych, aczkolwiek teraz ubrudzonych krwią zębów.
- Czekaj chwilę, jesteś cały we krwi - powiedziała, przyglądając mu się. No przecież się martwiła i nie chciała, żeby taki zakrwawiony straszył uczniów Hogwartu. Zwykłe Terego pewnie starczy, no ale może sam będzie wolał oczyszczać się z krwi, więc wolała poczekać.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 23:32;

- Może mnie Pani wyczyścić, nie mam nic przeciwko. Bólu się nie boję, ale Pani chyba jest delikatną osobą? - zapytał, wciąż próbując się uśmiechać.
- Tak w ogóle to nazywam się Ridley i jestem z Salem. Nie wiedziałem, że w Hogwarcie są tak olśniewające kobiety, gdybym usłyszał o tym wcześniej to już od dawna byłbym tu się uczył. - pielęgniarka była dla niego ucieleśnieniem marzeń, jakie miał w tej chwili. Po prostu była atrakcyjną i miłą kobietą. Ideał.
- Mam nadzieję, że mój tragiczny przypadek nie zepsuł Pani rozkładu dnia. Proszę przyjąć moje szczere <czkawka> przeprosiny.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptySro 1 Gru 2010 - 23:59;

- Mów mi Scar. 'Pani' brzmi tak poważnie - wywróciła oczami. - Oczywiście, że jestem - przytaknęła, jakby to była najbardziej oczywista rzecz na świecie. Nie omieszkała zachichotać nerwowo, kiedy usłyszała jakże trafny komplement od Wooda. Przecież była tylko kobietą! Od jakiegoś czasu samotną, znudzoną, która niedługo może skończyć jak ta stara(?) panna z kotem.
- Sadzę, że za dużo wypiłeś, Rid - odpowiedziała dość skromnie, po czym wzięła z szafki czysty ręcznik i zmoczyła go wodą. Jak obiecała, była delikatna kiedy wycierała chłopakowi twarz z krwi. Pewnie, że mogła zrobić to zaklęciem, ale niepotrzebne celowanie ludziom różdżką w twarz było dość nietaktowne, a przynajmniej w mniemaniu pielęgniarki.
- Nie masz za co przepraszać. Dzień się kończy, a i tak nie miałam żadnych konkretnych planów - przyznała, kończąc ścierać krew z szyi Wooda. No, teraz nie wyglądał jak ci wszyscy mordercy z mugolskich filmów, którzy latali za ludźmi z nożem. Był prawie przykładnym, lekko podpitym, półnagim studentem. I znów Scar jest bohaterką, jupijajej.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 0:09;

- Scar, skoro nie masz planów na wieczór to może chcesz te późne godziny umilić? Ja też nie mam nic do zrobienia, na imprezę raczej nie wrócę... - na pewno nie wróci. Ridley nie chce znów dostać w twarz.
- Rzeczywiście jesteś delikatna. Bardzo. Jestem ciekawy, czy zawsze... I tak ładnie pachniesz... Ech. - Ridley był już nieźle wcięty. Jedyne, czego potrzebował do zakończenia tak udanego dnia, to kobieta na noc. A Scar bardzo go pociągała. Pielęgniareczka, mmmhm.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 7:08;

Zastanowiła się przez chwilę. Jasne, że nie miałaby nic przeciwko spędzenia wieczoru z przystojnym studentem, pomimo tego, że ten był wyjątkowo nietrzeźwy. Wolała chyba jednak nie wnikać, co w ogóle stało się na imprezie, że Wood wrócił z niej cały obity i zakrwawiony.
- Zależy, jak chcesz mi je umilać - powiedziała, opierając się plecami o jakąś szafkę. Ewidentnie Amerykanin jej się spodobał, aczkolwiek nie mogło być tak łatwo. Niezdecydowana Scar sama nie wiedziała czego chce, ale na pewno tak łatwo z nią nie będzie, o nie.
- Zawsze - odparła zdawkowo, aczkolwiek wyjaśniając tym wszystko, co powiedzieć chciała i powinna. - I dziękuję . - Uśmiechnęła się, słysząc jego komplement.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 11:44;

- Pani... znaczy Scar. Musisz wiedzieć jedną rzecz, ale obiecaj, że nikomu nie opowiesz tego, co Ci powiedziałem. Nikomu! - chwila przerwy, napięcie rośnie, cała publczność zgromadzona w kinie czeka na szokującą wypowiedź bohatera.
- Otóż żadna do tej pory nie skarżyła się na wieczorki ze mną. Naprawdę! Bardzo do siebie pasujemy, pielęgniarka i pacjent, tak zaczyna się wiele filmów, które oglądałem. A to były naprawdę wzruszające filmy, ach.
Powrót do góry Go down


Michelle Yowane
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : -3
  Liczba postów : 243
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 16:47;

Nareszcie ujrzała drzwi SS i bezceremonialnie je otworzyła. Wparowała do pomieszczenia, by zobaczyć, że jej ukochana "ciocia" Scar ma pacjenta. Kaszlnęła, zwracając na siebie uwagę i posłała mężczyźnie (uczniowi?) spojrzenie, mówiące, że ma ważniejszą sprawę.
- Ciooooociu! - zawołała tak, jak uwielbiała mówić na uzdrowicielkę. - Co z moimi dodatkowymi zajęciami?
Jakiś czas temu uzgodniła ze Scar, że ta pozwoli jej obserwować, co robi i podszkoli trochę w medycynie. Nie ważne, że było późno. Właściwie to noc. Była impreza, więc miała prawo się powłóczyć. Zresztą - ciocia z pewnością nie da jej szlabanu. Jakby śmiała?
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:00;

- Droga panno, troszkę kultury. Czuję się nieswojo, gdy ktoś mnie operuje, a bez pukania wchodzi jakaś uczennica. Co prawda nie mam się czego wstydzić, ale widzisz... piękna kobieta i piękna mężczyzna w małym pokoiku... Różne rzeczy mogą się tutaj dziać. Mogliśmy robić bardzo intymne rzeczy, jak np. przepowiadać z kart tarota. Postaraj się, aby Twoja wspaniała ciocia więcej nie musiała się za Ciebie wstydzić. - gdy Ridley to mówił miał na twarzy ironiczny uśmieszek. Wcale nie podobało mu się wparowanie jakieś młodej rozkapryszonej kwoki. Ale przecież Ridley ze wszystkiego zawsze wychodzi obronną ręką.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:11;

Zaśmiała się kolejny raz, odkąd zaczęła się rozmowa z Ridleyem. Otworzyła usta z zamiarem odpowiedzenia studentowi, kiedy do Skrzydła Szpitalnego wparowała... Michelle? Dobry Merlinie, czemu włóczyła się o tak późnej porze po całym zamku, zamiast siedzieć w dormitorium Ravencalwu, jak na grzeczną uczennicę przystało. Scar zmierzyła ją badawczym wzrokiem, żeby upewnić się, czy Yowane nie jest połamana, zakrwawiona czy coś innego. Pielęgniarka była pewna, że wszystko jest raczej w porządku.
- Witaj, Michelle - przywitała się z 'siostrzenicą' . - Tak, tak, pamiętam. Ale chcesz mi pomagać o tej porze? Dawno powinnaś być w dormitorium - zauważyła.
Chwilę potem, kiedy usłyszała przesycony ironią głos Ridleya musiała się poważnie zastanowić, co powinna zrobić.
- Spokojnie, Rid. Michelle jest wszędzie pełno i pojawia się zupełnie znienacka, to już chyba jej znak rozpoznawczy - próbowała jakoś złagodzić sytuację, kładąc dłoń na ramieniu Wooda.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:19;

- Rozumiem, mogę być królikiem doświadczalnym dla tego uroczego chochlika, hahaha. - Ridley wcale nie uważał tego dzieciaka za cokolwiek uroczego, ale przecież musi być miły, bo jeszcze taka okazja ucieknie...
- Tylko jest jeden problem, mi praktycznie nic nie jest. Jak stanie mi się coś poważnego, przejedzie mnie mugolski tramwaj, spadnę na pysk z miotły, czy jakis rusek z wymiany wkurzy się na poważnie, to pierwsze co zrobię to wpadnę do tej młodej panny, nawet jak nie będę mógł oddychać i będę miał głowę w trzech kawałkach, i poproszę ją o pomoc. Obiecuję.
Powrót do góry Go down


Michelle Yowane
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : -3
  Liczba postów : 243
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:23;

Obrzuciła mężczyznę przelotnym spojrzeniem. A ten, to kto? A tak, pewnie od naprawy Hogwarckich rur! Całkiem zapomniała, że dyrektor miał kogoś sprowadzić. Jakiegoś czarodzieja z Ministerstwa. To z pewnością on.
- Ależ ja wiem, że można się zgubić w zamku, ale jak można pomylić rurę z człowiekiem? Rury są na dole, proszę pana. Radzę kupić okulary. I intymności załatwić na miejscu, a nie tutaj, gdzie przychodzi się, by leczyć, a nie reperować rury - wyjaśniła mu spokojnie i dokładnie. Dobra, może nie dokładnie, ale kto były tak wspaniałomyślny ja Michelle, by wytłumaczyć mężczyźnie, co zrobił źle? - Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to chętnie znajdę kogoś, kto pana tam zaprowadzi - dodała.
- A przeszkadza to cioci? Bo ja tak uważam, ze skoro trwa impreza, to przyjdzie tu sporo osób - wyjaśniła. Kolejnych komentarzy mężczyzny nie słuchała, zajęta papalaniem o tym, co się działo w Hogwarcie przez poprzedni tydzień i tym, co może się zdarzyć w najbliższych dniach.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:40;

Ależ się pokomplikowało! Scar patrzała to na Michelle, to na Ridleya. Ona mówiła coś o hydraulikach, on o królikach doświadczalnych i mugolskich tramwajach. I zorientuj się tu człowieku w tej całej sytuacji! Skrzyżowała ramiona na piersiach, czekając, aż Wood przestanie ironizować a Michelle paplać.
- Skończyliście? - spytała uprzejmie, choć z nutą ironii w głosie. - Michelle, nie, nie przeszkadzasz. Możesz zostać, faktycznie całkiem prawdopodobne, że przypałęta się tu jeszcze jakiś student z rozwalonym nosem - odpowiedziała, zerkając na Ridleya.
Przerwano im, prawda. Ale może to i lepiej? Kto wie, co stało by się, gdyby Mich nie zaszczyciła ich swoją obecnością.
Spojrzała na Ridleya przepraszająco, kiedy Krukonka zaczęła streszczać cały tydzień z życia Hogwartu z takimi szczegółami, jakby co najmniej Scar była odcięta od wiadomości. Pielęgniarka potakiwała głową, udając, że życie uczniów jest bardzo interesujące, pomimo tego, że zrozumiała chyba tylko co drugie słowo brunetki.
Powrót do góry Go down


Ridley Wood
Ridley Wood

Student Hufflepuff
Wiek : 34
Galeony : 131
  Liczba postów : 143
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 17:53;

- No dobrze, to ja idę pooglądać rury na dziedzieńcu wieży z zegarem. Jeśli ma Pani ochotę, Pani Scar, to może Pani sprawdzić czy wszystko z moim nosem w porządku w czasie intensywnej pracy. - Ridley zaczynał chyba powoli trzeźwieć, a w jego mózgu przetaczały się coraz to wymyślniejsze ironie. Och, jak ten podlotek z wyłupiastymi oczyma go denerwował!
- Dziękuję za troskę, młoda panno, z pewnością zakupię okulary, może wtedy zobaczę więcej uroku i taktu w niektórych osobach. - przy Scar zdecydował się nawet na użycie dosyć wyszukanego, jak na niego, słownivctwa.
- Tak więc miło pożegnać drogie Panie. Czekam na kolejne spotkanie - oczywiście Ridley nie chciał żegnać się z pielęgniareczką. Stwierdził, że są duże szanse na to, by Scar odwiedziła go dzisiaj w innym miejscu.
Powrót do góry Go down


Michelle Yowane
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : -3
  Liczba postów : 243
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 2 Gru 2010 - 18:14;

- Ale ty ciociu nie wiesz, jak ostatnio... - i na nowo zaczęła nawijać. Tyle miała do opowiedzenia, że nie mogła wyrazić tego w kilku słowach. - O, gazetę ostatnio czytałam! I tam było duuuużo ciekawostek! Właściwie przeczytałam coś o turnieju trójmagicznym. To prawda? Fajnie by było. Ale niech wymyślą coś mniej niebezpiecznego! Jak się dowiedziałam, co było w czasach Harry'ego, to uważam, że to zbyt ryzykowne!
Skończyła. Musiała zrobić dłuższą przerwę, by zaczerpnąć oddech i móc kontynuować. Gadanie było męczące. Jednak Michelle to lubiła, a jakby inaczej!
- Bingo! - krzyknęła. - Czyli trochę oleju w głowie pan ma! Może trafiłby pan do Ravenclawu - powiedziała, będąc pewną swych słów. - Tylko, proszę pana, rury są w lochach, nie wieży! El-o-ce-ha-a-ce-ha! - przeliterowała. Jeszcze ten dziwny mężczyzna zapomni i naprawi im dach? Może to jakiś charłakopodobny dekarz? Bardzo możliwe. Ale bardziej on pasował Michelle na hydraulika. Musi cioci kiedyś zrobić referat o mugolskich zawodach.
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyNie 5 Gru 2010 - 19:19;

- Oczywiście, będę pamiętać - zapewniła Wooda z jednym z tych uśmiechów, które rzadko miały okazję gościć na powabnym licu panny Lightwood. Imponowało jej, że Ridley stara się przy niej opanować i używa normalnego słownictwa. Ach i trzeba było docenić ten rym, który był godny samego Szekspira, czy Kochanowskiego
- Żegaj, Ridleyu! - kiedy wychodził, przekrzyknęła gadaninę Michelle. Myślami i wzrokiem powróciła do 'siostrzenicy'.
- Tak, Michelle, będzie Turniej i jestem pewna, że tym razem zaostrzą środki ostrożności - zapewniła ją.
Szczerze, to nie miała bladego pojęcia, o czym mówiła Michelle od dobrych kilku minut, no nieważne. Czasami Scar miała wrażenie, że dziewczynie wystarczy, jeśli tylko ktoś ją słucha, nawet nie oczekiwała angażowania się w rozmowę. Właśnie chciała poprosić Michelle, żeby przyszła do niej innym razem, a wtedy Scar na pewno opowie jej o zawodzie pielęgniarki szkolnej, kiedy to do okna Skrzydła Szpitalnego zastukała dziobem jakaś biała sowa. Panna Lightwood podeszła do okna, otwierając je na oścież, a sowa wleciała do pomieszczenia, siadając na parapecie. List zaadresowany był do Scar, więc pielęgniarka pośpiesznie go odpieczętowała. Jak się okazało, był od Vladimira, poznanego na studiach Rosjanina. Nazywając ją priekrasną dziewoją, opisywał, jak to nie może bez niej żyć, poetycko wyznał jej miłości i.. oświadczył się! W dalszej części listu było o tym, jak bardzo chciałby, żeby zamieszkała z nim w Moskwie i przepraszał za oświadczyny listowne, jednak usprawiedliwił się, że jest teraz bardzo zajęty sprawami Rosyjskiego Rządu Magicznego. Słodkie, prawda? No, dla Scar było i słodkie, i niewiarygodne. Oniemiała czytała list po raz kolejny, zapominając o stojącej przy niej Michelle. Wyleciało jej nawet z głowy to, że jeszcze przed chwilą jawnie flirtowała z jakimś studentem. Właśnie oświadczył jej się niesamowity, stateczny Rosjanin. Tak, tak Scar miała już przed oczami wizję siebie - Pani Iwanowej, idącą pod rękę ze swoim mężem, a w około nich biegałaby gromadka małych, uroczych szkocko-rosyjskich dzieciaczków. Ah...
Powrót do góry Go down


Michelle Yowane
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : -3
  Liczba postów : 243
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyNie 5 Gru 2010 - 20:33;

- Nie interesujesz się mną! - rzekła z wyrzutem, udając załamaną. Jak widać pierwsze spotkanie kółka teatralnego już zostawiło ślady na Michelle. Była teraz o wiele lepszą aktorką, niż niegdyś. Tupnęła nogą, by zwrócić na siebie uwagę. Ale czy to coś dało? Jasne, że nie! Ciocia wcale na nią nie spojrzała. Gapiła się tylko w list. List? Zaraz, Michelle MUSI go zobaczyć!
Zakradła się za pielęgniarkę, wyrwała list (przypadkiem rwąc go) i odsunęła się, by zdążyć przeczytać. Z każdym czytanym słowem bladła.
- WYJEŻDŻASZ?! - krzyknęła wzburzona. Jej kochana ciocia Scar chce ją zostawić? Nie może! Ten facet na pewno kłamie. Albo ktoś wysłał list przypadkiem, a facet już od dawna nie żyje. Już Michelle wie, co się z takimi grubymi (to, rzecz jasna, Michelle wiedziała od razu - nie musiała człowieka widzieć) gburami (to za to wywnioskowała z listu). UMIERAJĄ!
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyNie 5 Gru 2010 - 22:52;

Michelle miała absolutną rację: Scar w ogóle nie zwracała na nią uwagi, tylko ciągle wpatrywała się w list, dokładnie analizując każdą linijkę tekstu. Mogłaby czytać go ciągle, całą długą godzinę nie robić nic, jak tylko stać i czytać, czytać, czytać! Była taka szczęśliwa, jak chyba jeszcze nigdy.
A kiedy tak czytała, to nawet nie zauważyła Postscriptu pod tekstem listu; Obrączka jest w kopercie. Nie zdążyła się temu przyjrzeć dokładniej, bo MIchelle (Scar zupełnie nie pamiętała, że ta ciągle tu stoi) wyrwała jej list z rąk. Tak mocno nim szarpnęła, że ten przerwał się na pół. Panna Lightwood nawet nie zamierzała się na nią złościć za przesadną wścibskość, bo już szła w stronę parapetu, na którym zostawiła kopertę. Chwyciła ją z parapetu, by po chwili wyjąć z niej pierścionek zaręczynowy. Tradycyjny, z białego złota, z brylantem, diamentem czy jeden Merlin wie, co to było. Ładny był i pewnie drogi. Wsunęła go na palec, przyglądając mu się. Odwróciła się do Michelle, żeby pokazać jej pierścionek, jednak kiedy zobaczyła jej minę, entuzjazm Scar dosłownie wyparował. Krukonka była taka blada i smutna, że Scar coś ścisnęło w sercu.
- Wyjadę, Michelle - powiedziała, kładąc dłoń na ramieniu siostrzenicy. Och, no i pierścionek tak bardzo połyskiwał w świetle lamp Skrzydła Szpitalnego, jakby chciał jeszcze bardziej kusić ją do pozytywnego rozpatrzenia decyzji, którą już ostatecznie podjęła! Nie zmieniało to jednak faktu, że ciężko jej się będzie rozstać z Hogwartem, z przyjaciółmi, z pracą, którą tak bardzo lubiła.
Powrót do góry Go down


Michelle Yowane
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : -3
  Liczba postów : 243
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyPon 6 Gru 2010 - 23:11;

- Nie lubię cię! - oznajmiła, łapiąc się pod boki. - Prawdziwa cioci nigdy by mnie nie zostawiła! - Nie płakała, nie miała powodów. A może miała? Scar była jej bliska, bardzo. Miała się od niej uczyć! A teraz wszystko legło w gruzach? Czemu? - Nie chcesz mnie już? Masz dość, tak? Mam cię zostawiać w spokoju? - padały kolejne pytania. Michelle nigdy się nie smuciła. To był jej pierwszy raz. Rozstanie... Nie sądziła, że do tego dojdzie. Kiedy opuszczała rodzinny dom, nie czuła tego, co teraz. Tej pustki. Wiedziała, że ich pielęgniarka nie wróci. Nigdy. Zostanie z tym niekochającym idiotą bez uczuć. Nie mogła znaleźć sobie kogoś tu?
Powrót do góry Go down


Scar Lightwood
avatar

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 164
  Liczba postów : 165
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyCzw 9 Gru 2010 - 20:30;

- Mich, proszę. Tylko nie rób mi tu scen - poprosiła Scar, starając się uspokoić ją, kładąc po raz kolejny dłoń na ramieniu. Nie spodziewała się takiej reakcji Michelle na list. Powinna się cieszyć, że stara (choć młoda) ciocia Scar wyjdzie dobrze za mąż, ułoży sobie życie, urodzi dzieci i nie zostanie starą panną. Ale nie, bo Krukonka musiała rozpaczać i prowokować Scar do irracjonalnych wyrzutów sumienia.
Jakby było czymś złym to, że będzie szczęśliwa.
- Mich, przecież wiesz, że nie mam cię dość i nie będę miała, więc przestań pleść bzdury! - powiedziała, teatralnie wywracając oczami.
- Przecież nikt ci nie zabroni odwiedzać mnie tam, w Rosji. Zresztą i ja nie będę wiecznie siedzieć w domu - zapewniła. Małżeństwo nie było uwiązaniem, o nie. Poza tym byli czarodziejami, na Merlina. Teleportacja też czemuś miała służyć.
Powrót do góry Go down


Brian Heart
avatar

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : VI
Wiek : 30
Galeony : 204
  Liczba postów : 198
Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8




Gracz




Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 EmptyPon 13 Gru 2010 - 21:08;

/Nad Jeziorem/
Przyniósł go ktoś, sam nie wiedział kto. Położono go, a raczej rzucono,na pierwsze lepsze łóżko, nie zwracając na nic uwagi. Brian miał rozciętą głowę i wstrząśnienie mózgu. Nie było dobrze, ale na szczęście nie umierał i na razie się na to nie zbierało. Docierały do niego jakieś głosy, ale jak przez ścianę, był w innym stanie świadomości, nie wiedząc co się z nim dzieje.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Skrzydło Szpitalne - Page 11 QzgSDG8








Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty


PisanieSkrzydło Szpitalne - Page 11 Empty Re: Skrzydło Szpitalne  Skrzydło Szpitalne - Page 11 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Skrzydło Szpitalne

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 11 z 39Strona 11 z 39 Previous  1 ... 7 ... 10, 11, 12 ... 25 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Skrzydło Szpitalne - Page 11 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
pierwsze pietro
 :: 
skrzydło szpitalne
-