Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Nieużywana sala

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 8 z 23 Previous  1 ... 5 ... 7, 8, 9 ... 15 ... 23  Next
AutorWiadomość


Emerson Berkley
avatar

Student Ravenclaw
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 398
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Mar 03 2011, 19:01;

First topic message reminder :





W krętych podziemnych korytarzach można znaleźć wiele opustoszałych pomieszczeń. Nie brakuje tu więc także od wieków nieużywanych klas. Jedna z nich znajduje się w krętych lochach. Jej wnętrze jest dość niewielkie i zwykle pogrążone w zupełnym mroku. Poniszczone i zakurzone ławki ułożone są jak w aulach, natomiast ściany zdobią jakieś stare obrazy na których nie znajdziesz żywych postaci. Nawet one opuściły to miejsce. Niełatwo tu dotrzeć, ale ma to też swoje plusy, istnieje naprawdę niewielkie prawdopodobieństwo, że jakiś inny uczeń w tym samym czasie będzie chciał odwiedzić to miejsce.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Mathilde Villadsen
Mathilde Villadsen

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : III
Wiek : 30
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 510
  Liczba postów : 1382
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6313-mathilde-olivia-villadsen#177625
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6376-poprosze-najladniejsza-pocztowke#179438
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7164-mathilde-olivia-villadsen#204301
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyWto Maj 06 2014, 10:40;

Mathilde biegła na zajęcia. Prawie na złamanie karku, przecież to był doskonały dzień na to by posmakować swoistej wolności i radości. Ostatnio każdą chwilę spędzała z Thiago i to dodawało jej poczucia bezpieczeństwa. To było nowe, a przede wszystkim dobre. Teraz jednak musiała wrócić do nauki, gdyż wydawało się, że jej oceny mogą poszybować mocno w dół, a nie zniosłaby listu od rodziców, gdy mama była świeżo po wypadku. Myślała o tym. Myślała każdego dnia i co raz bardziej utwierdzała się w przekonaniu, że nie jest córką, która byłaby godna nosić nazwisko Villadsen. Straciła już wszystko co mogła stracić. Począwszy od siostry, po miłość życia, po dwójkę braci, po kontakt z matką, a teraz ojca. Jasne, nadal miała Sheilę i Shane, jednak nie wszystko było takie proste jak uważała, bo dziewczyny też miały swoje sprawy. Zatem jak? Jak żyć? Nieważne. Spochmurniała gdy weszła do środka klasy i usiadła przy jednej z środkowych ławek, bo bardzo chciała tu być wcześniej, sama. Co by np. wyciszyć myśli. Zdecydowanie.
Powrót do góry Go down


Flora Dione Lyons
Flora Dione Lyons

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VI
Wiek : 27
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 32
  Liczba postów : 29
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8315-flora-dione-lyons
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8317-sowcia-flo
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8316-flora-dione-lyons
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyWto Maj 06 2014, 23:15;

Flora najpierw nie miała zamiaru iść na lekcję zaklęć. Mogłaby przecież zostać w dormitorium i z zacięciem wertować następną książkę o ziołach leczniczych. W końcu jednak doszła do wniosku, że chwila spędzona na takiej lekcji nie zabierze jej połowy życia.
Przemierzała korytarz dosyć szybko, nie chciała się spóźnić (bądź co bądź jest bardzo sumiennym człowiekiem). Gdy dotarła do sali rozejrzała się szybko, a jej wzrok zatrzymał się na blond czuprynie w środkowej ławce. Mathilde! - przemknęło jej przez głowę. To musiała być ona. Niewiele myśląc skierowała się w jej stronę i, może trochę zbyt gwałtownie, opadła na miejsce obok niej.
- Tak się trochę spodziewałam, że cię tu znajdę, wiesz? Miałam w planach w ogóle tu nie przychodzić, ale co jak co, nauki nigdy za wiele, prawda? - rozpoczęła swój zwyczajny monolog patrząc na twarz przyjaciółki. Ta jednak nie była wesoła, ani nawet lekko uśmiechnięta. Była wręcz pochmurna.
- Ej... - zaczęła nieśmiałym tonem karcąc się w głowie za gadulstwo i zapytała - Wszystko okej czy nic okej?
Poprawiła się odrobinę na krześle i przybrała ten znany wszystkim wyraz twarzy "mi możesz powiedzieć wszystko".
Powrót do góry Go down


Prince Scott
Prince Scott

Nauczyciel
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 107
  Liczba postów : 119
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5078-prince-scott?highlight=prince
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5079-ksiazatkowa?highlight=ksi%C4%85%C5%BC%C4%85tkowa
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 00:19;

Prince nie należał do standardowych nauczycieli, wiekiem niewiele był starszy od swoich uczniów, jednak każdego kto wątpił w jego wiedzę szybko wyjaśniał. Mimo, że lekcja była zaplanowana od dłuższego czasu, on o niej zapomniał, co skutkowało kilkuminutowym spóźnieniem i szaleńczym biegiem. Przez ponad pół roku siedział na wymianie w innej szkole i dopiero od niedawna mógł swobodnie przechadzać się w znajomych murach zamku. Zamaszystym ruchem otworzył drzwi, prowadzące do klasy i wszedł nieco zziajany, jednak uśmiechnięty, rozglądając się po pomieszczeniu. Łał, całe dwie osoby! Nie żeby jakoś mu to specjalnie przeszkadzało zwłaszcza, że okazały się to być uczennice ku jego uciesze. Przyjrzał się obydwu dziewczynom, rozpoznając jedną z nich (tak, tak, Florę, bo jest od 1szej klasy!).
- Cześć, chętnie bym powiedział, że większość z was mnie zna, a część nie, jednak w tym wypadku to nie przejdzie, dlatego jeszcze raz, jestem Prince Scott, to moja pierwsza lekcja odkąd wróciłem do Hogwartu, więc proszę o wyrozumiałość i z góry dzięki. Myślę, że na początek możemy spróbować z czymś łatwym i ciekawym, bo kto jak kto, ale kobieta kiedy się zdenerwuje na pewno się pokusi o rozpętanie wokół siebie szalejącej burzy z piorunami! Zaklęcie Aqua Passe prawdopodobnie już nie raz obiło wam się o uszy. Jeżeli nie to objaśnię. Każdy kto je prawidłowo wykona, sprawi że niezależnie od tego czy będzie świecić słońce czy przeciwnie będzie padać śnieg, rozpęta burzę z piorunami, ulewę i wichurę równocześnie. Nie jest to na tyle silne żeby kogoś poturbować, ale współczuję każdemu kto dzisiaj postanowił spędzić czas na łonie natury - objaśnił pokrótce i oparł się rękoma o blat biurka, na którym zaraz miał przysiąść żeby obserwować co dalej będzie się działo.
Zaraz potem przedstawił zasady i w razie pytań czy podpowiedzi był pod ręką. Dalej sobie polosujecie i przedstawicie co wam fajniutkiego wyszło.

Wszystkich, których jeszcze tu nie ma też zapraszam!


Wykonujecie dwa rzuty kostką. Każdemu kto w Zaklęciach i OPCM posiada powyżej 7 punktów przysługuje dodatkowy rzut kostką, dający możliwość podmiany którejś z kostek, powyżej 10 dwa dodatkowe, powyżej 15 trzy dodatkowe rzuty.

Kostka I
1,4 - Podczas powtarzania ruchów nadgarstka, niespodziewanie wystrzeliła Ci z różdżki iskra, podpalając włosy osoby siedzącej obok
2,5 - To zaklęcie to będzie dla Ciebie pestka, wiesz już co i jak, więc trochę się niecierpliwisz w oczekiwaniu na moment, kiedy wreszcie wywołasz tą całą burzę.
3,6 - Wsadziłeś sobie różdżkę w oko. Losujesz dodatkowy rzut kostką. Liczba nieparzysta będzie oznaczać, że trochę popłakałeś, ale Twojemu oku na szczęście nic poważniejszego się nie stało! Parzysta przekreśla Twoje magiczne zdolności na dzień dzisiejszy, a Ty niezwłocznie musisz się udać do Skrzydła Szpitalnego.

Kostka II
1,3 - Teraz miałeś szansę się popisać i wiesz co? Poszło Ci wybitnie dobrze! Jeśli jesteś dziewuszką Prince z trudem powstrzymuje się żeby nie przylać Ci rozkosznego klapsa na zachętę do dalszych działań w dziedzinie zaklęć! Spokojnie możesz opuścić klasę z satysfakcją na twarzy.
2,6 - Boisz się burzy i kiedy słyszysz pierwszy piorun panikujesz, a w tym momencie silny podmuch wiatru otwiera okna, zalewając deszczową wodą wszystkich zebranych. Ty z kolei słyszysz kolejny grzmot i zanim zsikasz się w portki, uciekasz z klasy, drąc się 'Tylko nie ja! Tylko nie ja!' czy coś w tym rodzaju.
4,5 - Wymawiasz zaklęcie, ale zupełnie bez skutku. Nic się nie dzieje, a Tobie na twarzy pojawiają się rumieńce. Możesz rzucić kostką jeszcze raz. Parzysta - po kilku bezowocnych próbach, w końcu Ci się udało i z ulgą opuszczasz zajęcia. Nieparzysta - kiedy wszyscy skończyli Ty jednak musiałeś zostać po zajęciach na doszkalanie. Ten super przystojny nauczyciel objaśnił Ci co i jak, dlatego losujesz jeszcze raz kostką i parzysta - poszło Ci miernie, nieparzysta - załapałeś, teraz jesteś mistrzem w swojej lidze.

Powodzenia 8D
Powrót do góry Go down


Aaron Lawyers
avatar

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 285
  Liczba postów : 291
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6053-aaron-lawyers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6074-magnus
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8314-aaron-lawyers
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 00:51;

Aaron bardzo niechętnie wybrał się na lekcję do Scotta. Nadal żywił do niego nienawiść. Pielęgnował ją w sobie po cichutku i czekał na moment, kiedy będzie mógł się zemścić. Ta chwila kiedyś nadejdzie, nawet jeśli Prince uważa, że już go pokonał. Lawyers uśmiechnął się drwiąco pod nosem.
Scott chyba też za nim nie przepadał i chyba trudno mu się dziwić. Na lekcjach bywał względem niego ironiczny i jawił otwartą niechęć do krukona. Nie przeszkadzało mu to w żadnym stopniu. Wiedzial, że przyjdzie taka chwila, kiedy Scott będzie błagał go o litość.
Machnął swoją różdżką i bez większego problemu wywołał burzę. Przez pierwszą chwilę nic nadzwyczajnego się nie działo, ale już po chwili przybrała rozmiary tropikalnego monsunu. Może wynikało to z morderczych myśli Lawyersa, ale udało mu się aż ZA dobrze. Okiennice zatrzeszczały, by nagle otworzyć się, uderzając z impetem o ścianę. Huk gromów był przerażający, a fala deszczu dosłownie WLAŁA się do klasy, wywołując niemałe zamieszanie.
Chłopak poderwał się od stolika, próbując ratować swoje rzeczy, przed zamoczeniem. Szczególnie zależało mu na pergaminach. Jego buty zdążyły przemoknąć i mówiąc szczerze - nie miał ochoty czekać aż Scott, wybawca, uratuje sytuację, by szczerzyć się potem w uśmiechu i prężyć muskuły przed sikającymi z zachwytu studentkami. Krukon po prostu zebrał swoje rzeczy, rzucił profesorowi znudzone spojrzenie i krzyknął, próbując przebić się przez łopoczące okiennice i huk piorunów, wciąż przecinających niebo.
- Jak rozumiem, zaliczyłem? To do widzenia... - Odwrócił się i wybiegł z sali, pozostawiając ją w stanie kryzysowym.

(2,6)
Powrót do góry Go down


Scarlett Maya Saunders
Scarlett Maya Saunders

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : rezerwowy pałkarz, wężoustość
Galeony : 627
  Liczba postów : 1439
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4683-scarlett-maya-saunders
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4687-sms
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7174-scarlett-maya-saunders
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 01:27;

Scarlett tradycyjnie spóźniła się na lekcję, ale to akurat nie było żadnym zaskoczeniem. Nie mniej zwlekła się z łóżka, pognała do łazienki, a kiedy wreszcie się ogarnęła, mogła iść na zajęcia. Które odbywały się w nietypowym miejscu, ale cóż, nie jej to osądzać. Weszła do klasy, obdarzając nauczyciela jakże czarującym uśmiechem, po czym usiadła sobie gdzieś tam, z dala od puchonek. Weszła w sumie na początku wyjaśniania sprawy, więc po prostu zaczęła słuchać, kiwając głową. Fajnie. Powinno strzelać się w ludzi piorunami, albo podtapiać ich w ich dormitoriach. To byłoby świetne. Te nikczemne myśli bardzo ją pochłonęły i wybudził ją dopiero dźwięk huków i lejącej się wody. CO DO STU TYSIĘCY BECZEK ZJEŁCZAŁEGO TRANU. Saunders poderwała się na równe nogi, obserwując tą całą katastrofę. Jak ona ma pracować w takich warunkach?! Nie mniej dobrze, że nauczyciel się tym zajął.
Mimo to te działania wystarczyły, aby wyprowadzić ślizgonkę z równowagi. Mimo, iż jej ruchy nadgarstkiem były idealne i do niczego nie można było się przyczepić, dalej poszło o wiele gorzej. Bowiem pomimo wypowiadania formułki, nic się nie działo. Blondynka zmarszczyła gniewnie brwi, sądząc, że to jakaś jawna kpina. Machała dalej tym bezużytecznym, a podobno magicznym patykiem, ale bez skutku. Musiała więc zostać po zajęciach, na lekcji prywatnej. Chyba profesorek za bardzo ją rozkojarzył, bowiem nawet wtedy poszło jej mizernie. Na Merlina, co za obciach.

1 zamienione na 5; 6 zamienione na 6 zamienione na 4, potem 1, na koniec 6. (czyli reasumując 5,4,1,6)
z/t
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 01:33;

Nie wnikał w to co się działo wokół niego, pozwalając czasowi swobodnie płynąć, a ten, skrzętnie wykorzystując okazję, postanowił dać mu do zrozumienia, że gdy chce to potrafi galopować z prędkością światła. W związku z tym trudno się dziwić, że Rasheed spóźnił się na zajęcia. Nie wnikał jednak na tyle długo, aby się przejmować tym, że to oznaka braku szacunku, zwłaszcza, że na korytarzu minął go dosłownie o kilka kroków sam nauczyciel, który zaraz zaczął się tłumaczyć. No cóż, w każdym razie obaj przybyli, więc superkowo, do roboty.
Wysłuchał wykładu Scott’a o zaklęciu, z jakiego mieli dzisiaj korzystać, po czym zawahał się przez sekundę. Jeśli wierzyć temu co powiedział to nie mogą zrobić sobie krzywdy, ale jednak… jakoś mu nie wierzył. Westchnął jedynie i wziął się za czarowanie tak super szybko i dobrze, że podpalił komuś włosy. Niemniej jedynak wywrócił tylko oczami, w sposób zarówno irytujący jak i pełen irytacji, gasząc pożar, który komuś zafundował.
- Ups - mruknął jedynie, koncentrując się tym razem na tym, aby trzymać różdżkę przy sobie. Nie oswoił się jeszcze z nią, więc w sumie można by mu to wybaczyć. Durny duch… a tak lubił tę jesionową! W każdym razie poszło mu bardzo dobrze, a Rasheed aż napuchł z dumy, szczególnie zadowolony z tego, że nie będzie musiał otrzymywać rozkosznego klapsa ze względu na swoją płeć. Harce z nauczycielami podczas lekcji to jednak nie był szczyt jego marzeń, więc, gdy tylko wszystko pięknie mu wyszło to opuścił klasę w przekonaniu o własnej zajefajności.

[4, 6 zamienione na 3] [zt]
Powrót do góry Go down


Levee Delinger
Levee Delinger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 33
  Liczba postów : 179
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8178-levee-delinger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8182-tutenchamon
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8181-levee-delinger
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 01:41;

Na zajęciach zjawiła się także Levee, trochę spóźniona co prawda, ale na szczęście niewiele. Wpadła za to jak burza (hehe, double inside joke) do klasy, w skrajnie rozwianych włosach i krzywo założonym mundurku, ale to nic. Rozejrzała się nieprzytomnie po klasie, powitała nauczyciela, przepraszając jednocześnie za spóźnienie, a potem zajęła któreś z wolnych miejsc. Słuchała uważnie, skupiając się na słowach profesora i zastanawiając się jednocześnie jak jej pójdzie. Powinno pójść dobrze, ale nigdy nic nie wiadomo. Czasem ma się gorszy dzień czy coś. I chyba ktoś go miał, bowiem minęło parę chwil, a klasa zaczęła tonąć, nie mówiąc już o dzikich hukach. Delinger podskoczyła w miejscu, gotowa do posprzątania tego bałaganu, ale nauczyciel poradził sobie sam. Wzruszyła ramionami. Nie mniej wzięła głęboki oddech, by wpierw popracować nad ruchem nadgarstków. Poszło jej bezbłędnie. To zazwyczaj zwiastowało coś... złego.
Kiedy przyszło do wypowiadania odpowiedniej formuły, to... o dziwo też poszło idealnie. Zadowolona z siebie krukonka uśmiechnęła się lekko, dziękując sobie w myślach, że się nie zbłaźniła, bo w końcu kończyła już trzeci rok, głupio by było, aby sobie nie radziła z tego typu rzeczami. Poza tym matka... byłaby po raz kolejny nią rozczarowana. Ale to akurat nic nowego. Podziękowała za lekcję i wyszła raz z innymi, widząc jednak, iż parę osób musiało zostać po zajęciach, smutne.

4 zamienione na 5; 6 zamienione na 4 zamienione na 1 (czyli 5 i 1)
z/t
Powrót do góry Go down


Seth Morpheus Lyons
Seth Morpheus Lyons

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 3837
  Liczba postów : 585
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7742-seth-morpheus-lyons
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7749-latajaca-menda
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7750-seth-lyons
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 01:46;

Spóźniony, ależ niespodzianka! Huh, nie no w gruncie rzeczy to była niespodzianka. Bo Seth rzadko kiedy się spóźniał, pilnując punktualności jak nikt inny, jednakże cóż, każdemu się może zdarzyć. Niemniej jednak dotarł do sali akurat wtedy, gdy jakiś chłopak z niej wybiegł, wraz z falą wody. Och, to wróżyło taką świetną lekcję. Westchnął ze zrezygnowaniem, ale wszedł w tajfun, starając się ogarnąć o co chodzi i co się dzieje, a przyszło mu to dość łatwo, bo zaczął się już w pewnej chwili niecierpliwić kiedy wreszcie uda mu się wywołać burzę. Nie musiał jednak długo czekać na to, aby spróbować swoich sił, bo przystąpił do prób. Raz, drugi, trzeci i… nic. Może by się nawet zarumienił, gdyby nie to, że on w takich chwilach reagował agresją. Fuknął coś pod nosem i najwyraźniej to pomogło mu się otrząsnąć i pozwoliło skoncentrować na tyle, aby wreszcie wyszło mu to piekielne zaklęcie. Świetnie, bardzo dobrze, a więc mógł już opuścić klasę? Super! Skrzętnie skorzystał z tej oferty, zmykając aby zając się swoimi arcyważnymi sprawami.

[2, 5 i ponowny, wymagany 2] [zt]
Powrót do góry Go down


Jack Reyes
Jack Reyes

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : legilimencja & oklumencja
Galeony : 582
  Liczba postów : 623
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7536-jack-reyes
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7537-big-jack
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7539-jack-reyes
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 01:52;

Jack także przyszedł na zajęcia, aczkolwiek jemu się nie spieszyło. Spokojnie zrobił, co miał zrobić przed wyjściem, ubrał się w mundurek, a potem teleportował się do wioski, skąd już był miły spacerek do zamku. Nie wziął pod uwagę faktu, że szedł trochę zbyt wolno, ale nie szkodzi. Wreszcie dotarł do odpowiedniego miejsca i kiedy przekroczył próg klasy, powitał nauczyciela, by następnie zająć miejsce obok ukochanego Setha, bleh. No ale cóż, nie patrzył już gdzie mógłby usiąść tylko zajął miejsce pierwsze lepsze. Wysłuchał zadania, a kiedy zabrał się do roboty, to niestety coś nie wypaliło, bowiem jakiś krukon postanowił ich zalać. Smutek. Mógł z tym poczekać do momentu, aż Reyes swym super nadgarstkiem podpalił włosy Lyonsa. Wtedy napływająca woda mogłaby je ugasić, a tak to będzie się musiał sam fatygować.
- Sorry - mruknął do niego, a potem to ugasił kolejną porcją wody, tym razem z różdżki. Uśmiechnął się ironicznie, a potem zajął się docelowym zaklęciem. Które wyszło mu bezbłędnie, więc yolo. Po zaliczeniu tego zadanka zabrał się i wyszedł.

6 zamienione na 6 zamienione na 4, 1 (czyli 4,1)
z/t
Powrót do góry Go down


Minie Villiers
Minie Villiers

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 28
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 0
  Liczba postów : 80
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8209-mini-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8225-poczta-miniaturka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8226-mini-villiers#227719
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 02:01;

Mini kroczyła sobie niespiesznie na lekcję zaklęć. NIC, absolutnie nic, nie zwiastowało katastrofy, aczkolwiek nie ma co się oszukiwać, bo im mniej się jej spodziewamy tym większe prawdopodobieństwo jest, że właśnie się na nią natkniemy.
Minerva Villiers powinna zrozumieć, że gdy słyszy się deszcz w szkole to nie jest to dobry znak.
Minerva Villiers powinna pamiętać, aby w podobnych sytuacjach uciekać gdzie pieprz rośnie, a najlepiej już do dormitorium i do schronu, który stanowił kufer.
Mini, do jasnej cholery, powinna NIE WCHODZIĆ do tej klasy, ale mimo to zrobiła to. Zaczęłaby krzyczeć, widząc to, co rozpętało się tuż przed jej wejściem, ale całe szczęście akurat wychodził jakiś Gryfon i wcisnęła się na miejsce obok Jacka.
- Cześć - przywitała się z dość ponurą miną i od razu wzięła się za czarowanie, chcąc jak najszybciej wyjść z tej apokalipsy. Nie wzięła jednak poprawki na to, że rozkojarzona podpaliła Ślizgonowi włosy.
- Ojezusmarianprzepraszamciębardzo - wyjąkała na jednym wdechu i wykonała kilka nerwowych ruchów różdżką, gasząc ognisko na jego głowie. Potem jednak, gdy pozbyto się już tej szalejącej burzy, poszło jej lepiej, co jest sporym niedopowiedzeniem. Nauczyciel nie posiadał się z zachwytu nad jej umiejętnościami, a ona uśmiechnęła się do niego kokieteryjnie, mrugając zalotnie rzęsami. Pewnie jeszcze pogruchała do niego przez chwilę zanim zdecydowała się wyjść, o.

[3 zamienione na 4 i 1] [zt]
Powrót do góry Go down


Thiago Cabrera
Thiago Cabrera

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 175
  Liczba postów : 162
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8049-thiago-cabrera
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8062-przystojny-alvaro
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8065-thiago-cabrera
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 02:03;

Och, Thiago również przyszedł! W końcu był pilnym uczniem. A przynajmniej próbował. Bo ostatnia lekcja transmutacji była okropna. Nic mu nie wychodziło! Miał więc nadzieję, że zaklęcia powiodą mu się lepiej. Z taką myślą szedł na miejsce, a kiedy przekroczył próg sali, okazało się, że lekcja się już zaczęła. Przeprosił za swe haniebne spojrzenie i usadowił się gdzieś obok/niedaleko Mathilde, posyłając jej szeroki uśmiech. Starał się nie robić zamieszania podczas wyjaśnień nauczyciela, ale jak się po chwili okazało, ktoś inny miał gorzej, zalewając klasę i robiąc niezły hałas. Cabrera zaśmiał się na to całe zdarzenie i pokręcił z niedowierzaniem głową. Postanowił jednak nic nie robić, tylko zaczekać, aż to szaleństwo się skończy. I kiedy tak się stało, zaczął ruszać swym seksownym nadgarskiem, mając nadzieję, że nikogo nie dziabnie różdżką. Na szczęście nic takiego nie następowało, zamiast tego sam wsadził ją sobie do oka. Nic się jednak poważnego nie stało, choć musiał trochę potrzeć oko, które się całe załzawiło, ale to nic. Zabrał się zatem za trudniejszą część, mianowicie za wypowiadanie zaklęcia. Tu już zaczęły się schody, bowiem mimo, iż mówił wyraźnie, nic się nie działo. Zdenerwowany potrząsnął różdżką, jak gdyby miało to w czymś pomóc, ale w istocie się udało. Po paru próbach wreszcie osiągnął zamierzony efekt. Klasnął z zadowoleniem, a potem zebrał się, pożegnał z nauczycielem i wyszedł.

3, 4 zamienione na 1; 5, 4 (czyli 3,1,5,4)
z/t
Powrót do góry Go down


Logan D. Ruthven
Logan D. Ruthven

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 556
  Liczba postów : 266
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7370-logan-darren-ruthven
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7390-lisciki-milosne-logana
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7391-logan-d-ruthven
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 02:09;

Logan ostatnimi czasy tak bardzo przejmował się swoją frekwencją na zajęciach, że to, iż po raz kolejny opuszczał zaklęcia zdawało się już bym niemalże nie do pomyślenia. Mógł sobie ignorować wiele zajęć, ale akurat tych nie powinien. Zdecydował się więc na to, aby to naprawić i ruszył się w stronę klasy, gdzieś po drodze odnotowując również niepokojone grzmoty i dziwny szum wody. Nie przejął się tym jednak, a szkoda, bo chyba powinien. Wkroczył do środka, a pierwsze co poczuł to wodę zalewającą mu buty. Westchnął tylko i zajął gdzieś tam miejsce, wsłuchując się w instrukcje. Wiedział jednak, że to będzie dziecinnie proste i to czekanie, aż nauczyciel usunie deszczowe chmury było bardzo frustrujące. Czy on naprawdę, aż tak się grzebał, czy to Logan był po prostu dziś niecierpliwy? Nie wnikał w to jednak, pozwalając myślom na pomknięcie ku sukcesowi i voila! Udało mu się idealnie. Brawo, brawo, ale prosimy bez fanfar! Niemniej jednak zadowolony z siebie opuścił klasę.

[6 zamienione na 5 i 5 zamienione na 3] [zt]
Powrót do góry Go down


Farai Osei
Farai Osei

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 393
  Liczba postów : 304
http://czarodzieje.org/t7974-farai-osei
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7977-sowa-farai
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7976-farai-osei
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 02:15;

No i nareszcie przybyła także Farai. Jako, że była prefektem, nie powinna była się spóźniać. Ale ostatnio coś, a raczej ktoś, bardzo intensywnie ją rozpraszał. Poszła więc późno spać i wiadomo jak to się skończyło... kiedy się zorientowała, że miała być na zajęciach, zerwała się na równe nogi. Oporządziła się tak jakoś pobierznie, założyła mundurek z odznaką, a potem to już biegła, aby zdążyć. Przekroczyła więc salę z miną lekko przerażoną, ale nie była zdyszana, miała na to za dobrą kondycję. Oczywiście przywitała nauczyciela i go przeprosiła za to, iż tak okrutnie się spóźniła, a potem szybko zajęła jakieś wolne miejsce, nawet nie patrzyła gdzie. Rozpakowała się, słuchając trochę nauczyciela. Dotarła już jednak po tej strasznej katastrofie z hukami i lejącą się wodą, więc niczego nieświadoma zabrała się do czarowania. A raczej póki co wymachiwania różdżką. I to zabawne, doprawdy, że robiła to tak zamaszyście, iż wsadziła sobie ten badyl w oko. Chwilę pocierpiała, jednak po intensywniejszych mrugnięciach i doszła do siebie.
A potem przyszło na wypowiadanie zaklęcia i jego zadowalający efekt. I to jej wyszło bezbłędnie, dlatego postanowiła puścić w niepamięć incydent z bolącym okiem i ogółem uradowana i dumna z siebie opuściła klasę.

6,5;1
z/t
Powrót do góry Go down


Sheila Violence Villadsen
Sheila Violence Villadsen

Nauczyciel
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 1100
  Liczba postów : 373
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8032-sheila-v-villadsen#224823
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8041-napisz-a-obiecuje-ze-cie-nie-postrzele#224854
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8033-sheila-v-villadsen#224826
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 02:19;

Och, Sheila nie mogła się spóźnić na taką ważną lekcję jak zaklęcia. Pomyślałby kto, że po takim czasie od rozpoczęcia się pierwszego zadania powinna już chociaż trochę ogarniać rozmieszczenie sal w Hogwarcie, jednakże do tej pory stanowiło to dla niej kosmiczną zagadkę. Błąkała się już kilkadziesiąt minut, powoli tracąc nadzieję, że wreszcie uda się jej odnaleźć klasę, w której zbierała się grupka uczniów, aż wreszcie uchyliła na chybił trafił jakieś drzwi, zza których chlusnęła na nią woda. Zaskoczyło ją to tak bardzo, że cicho krzyknęła, umykając jej w ostatniej chwili, dzięki czemu nie zmokła… no dobra, nie zmokła od razu, bo jak tylko weszła do klasy to spostrzegła istny Armagedon.
- Och - mruknęła tylko elokwentnie -Przepraszam za spóźnienie.
Dodała po chwili się reflektując i wypatrzywszy po drodze Mathilde i Thiago, postanowiła się do nich przysiąść.
- Cześć - przywitała się z nimi, po czym postanowiła bezzwłocznie podjąć próby wyczarowania takiej samej, ślicznej katastrofy jak tamten chłopaczek, którego nie zdążyła zobaczyć! Bardzo szybko zrozumiała o co tam naprawdę w tym chodzi, dlatego nie ma co się dziwić, że za pierwszym razem wyszło jej tak dobrze, że nauczyciel prawie wyszedł z siebie. Sheila zaczerwieniła się nieco i spłoszona postanowiła szybko uciec z klasy, nim zamiary przerodzą się w czyny. Taka nieśmiała była, no cóż się z tym zrobi. Niemniej jednak pożegnała się ładnie ze znajomymi, a potem pognała przed siebie, najwyraźniej chcąc zniszczyć swoje zażenowanie tonami jedzenia w jej ukochanej kuchni.

[4 zamienione na 2 i 1] [zt]
Powrót do góry Go down


Shenae Halvorsen
Shenae Halvorsen

Student Ravenclaw
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172.5cm
C. szczególne : zimne, zdystansowane spojrzenie
Dodatkowo : ścigająca, kpt
Galeony : 4500
  Liczba postów : 2821
https://www.czarodzieje.org/t7146-shenae-d-angelo#204090
https://www.czarodzieje.org/t7148-shenae-d-angelo#204119
https://www.czarodzieje.org/t7244-shenae-d-angelo#204981
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 03:01;

Siedziała w klasie trochę rozkojarzona, wspierając podbródek na dłoni. Problemy, które odegnała masa treningów, przygotowaniami do Złotego Sfinksa, nauką, Klubiem Pojedynków i w akcie desperacji Klubem Durni, powoli wracały. Nic zdawało się nie działać. Prawie pół roku borykania się z problemem, który nie mógł zniknąć i miała dość. Potrzebowała rozmowy. Jebanej, krótkiej konwersacji z kimkolwiek, jeśli miała prawidłowo funkcjonować. Tylko, ze to była D’Angelo. To nie było w jej stylu, żeby się komuś zwierzać ze spraw, które czyniły ją słabą, bezbronną i bezsilną wobec tego, co się działo w jej życiu. Zsunęła się ze zrezygnowaniem na krześle, powracając wzrokiem na profesora. Jakiś rok temu może jeszcze zachwycałaby się nad jego wyglądem, w tym momencie patrzyła na niego zupełnie beznamiętnie, mając ochotę wziąć torbę, zawinąć dupę we kroki i po prostu wyjść z Sali. Bo nic nie przynosiło jej ukojenia. Żadna lekcja, żadne treningi, żadne Kluby, żadni ludzie. A świadomość tego była na tyle drażniąca, że nie odnotowywała nawet jednego słowa wypowiedzianego przez nauczyciela. Zaczesała sfrustrowana tym spostrzeżeniem włosy do tyłu, mrugając, kiedy kilku uczniom udało się wywołać burzę za oknem. Więc takie było zadanie, tak? Ruch nadgarstkiem, formuła zaklęcia, wszystko się zgadzało. Mogła podejść do zadania. Nawet w tym stanie wytrącenia z równowagi, zaklęcie poszło jej bez zarzutu. Przynajmniej na to mogła liczyć. Na powodzenie w tej kwestii.
Aqua Passe! — po pięknym uwieńczeniu rzuconego przez siebie czaru, bezbłędnie zresztą, w każdym etapie przygotowań, zgarnęła torbę z ławki i po prostu wyszła, w trakcie lekcji, bez względu na konsekwencje. W razie nieprzyjemności miała podstawy twierdzić, ze są sposoby w jakie można Prince’a udobruchać. Choć może niekoniecznie chciała się do bardzo drastycznych środków uciekać.

(2,3) <3 zt
Powrót do góry Go down


Julia Walker
Julia Walker

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I
Wiek : 33
Czystość Krwi : 0%
Galeony : 42
  Liczba postów : 26
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8303-julia-walker#232575
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8306-julia-walker#232599
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8307-julia-walker#232600
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 03:10;

Przyszła na lekcje lekko zdyszana i podkurwiona. Właśnie spóźniła się na trening Quidditcha. Kurwa świetnie! A do tego teraz zaklęcia z nowym ziomkiem. Może będzie dobrze. Weszłam do klasy i nawet nie przedstawiając się czy nic usiadłam przy ławce słuchając co gada profesorek. Dobra, teraz jedynie to powtórzyć. Mimo swojej inteligencji miała problem z tym zaklęciem, gówno wie co robili. Machała, tak jak gościu pokazywał, a gówno wylatywało. No może raz wyleciały iskry we włosy jakiegoś kolesia, ale to nie to zaklęcie. Spojrzała jak ten ktoś gasi sobie włosy i odwróciłam się wzruszając ramionami. Była dziś zbyt podkurwiona by zachowywać się jak mała dziewczynka. Ale kurwa znów coś się stało, że burza jej z różdżki wyleciała. Krzyknęła, gdyż burza to jeden z najbardziej znienawidzonych rzeczy, bądź zjawisk w życiu Julii. Wzięła szybko rzeczy i spojrzała za siebie na burzę. Strzeliła piorunem kilka cali od jej nosa. Pisnęła i z grzmotem wyleciała z klasy.
/ZT, krótko, ale cóż poradzić pora jest późna/
1,2
Powrót do góry Go down


Arcellus S. Greengrass
Arcellus S. Greengrass

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1669
  Liczba postów : 324
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7898-arcellus-s-greengrass
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8235-arcellus-s-greengrass#228042
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7911-arcellus-s-greengrass#221187
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 03:44;

Siedział na zajęciach z nowo otrzymanym od D’Angelo tomiskiem z zaklęciami. Trzymał go w oprawie podręcznika od Zaklęć z przedmiotu, choć w rzeczywistości czytał o naturze czysto czarnomagicznej, o czym niestety, ale w Hogwarcie nie uczyli. Profesor powinien mu dać dodatkowe Punty za ponadprogramowe zainteresowania. Czy coś. W sumie i tak mu szczególnie mocno nie zależało. Zaklęcia to była chyba jedyna dziedzina, w której był dobry, a i tak był tylko z czystego przypadku, bo tak się złożyło, ze po prostu miał do tego rękę, wcale się nie starając. Może tylko z Zaklęciami Obronnymi musiał się podszkolić, ale nie czuł takiej potrzeby. Jeśli znał wystarczająco podłe, szybko działające, łatwe  do rzucenia agresorskie, mocno inwazyjne czary to po co zadawalać sobie głowę tymi miej znaczącymi, które w życiu mu żadnych korzyści nie przyniosą? Jeśli ktoś chciałby go zabić to mógłby to zrobić i tak. Avadą. W końcu to czar, którego nie da się odbić żadnym innym. Problem polegał w tym, zę założył iż wszyscy myśleli tak jak on i każdy był zdolny do użycia zaklęcia zakazanego. Niewybaczalnego. Trudno. Nie tracił przez to w życiu na żadnej wartości. Miał swoje racje, ich się trzymał, żył w swoim świecie, w którym nikt nie pakował mu się z butami, próbując mu wmówić prawdę, która go nie interesowała. W zasadzie, nawet czerpał profity ze swojego podejścia do magii. Tak jak teraz. Nie rozwijając w ogóle uzdolnień w kierunku defensywy, mógł się pochwalić niczego sobie ofensywą, zaklęcie błyskawicy rzucając z dziecinną wręcz prostotą. Tak samo wcześniej łatwo się do niego przygotowując. Chwilę potem mogąc wrócić do lektury, opuszczając klasę.

(5,1) łał, mistrz kostek z/t
Powrót do góry Go down


Leah Aristow
Leah Aristow

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 394
  Liczba postów : 280
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7892-leah-aristow
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7895-leah-aristow
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7894-leah-aristow
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 07:13;

Spóżniona! Genialnie, świetnie po prostu zaje... stop. Leah nie używa takich słów. Choć sama nie wierzyła, że to możliwe ZNÓW, czy w tym roku zamieniła się z kimś na mózgi? Przywitała nauczyciela Firmowym-Uśmiechem-Numer-Jeden i przeprosiła za swoje spóźnienie. Szybko rozpoznała sytuację w klasie i usiadła na najbliższym wolnym jaki dostrzegła. Od razu zabrała się do działania. Dość niepewnie przeszła do swojego głównego zadania na dziś. Zaklęcie poszło jej tak gładko, że zastanawiała się, czy nikt nie maczał w tym palców. Wręcz nie mogła się doczekać na to co będzie dalej. Potem jednak miała okazję do dumny tak samo jak na początku. Wszystko poszło tak jak miało. Jak będzie tak dalej panna Aristow wreszcie się czegoś nauczy i nie będzie to tylko wiedza z Eliksirów. W tym roku na prawdę zaskakiwała samą siebie. Rozjerzała się jeszcze po sali po czym wyszła z klasy spokojnie i pewnie widząc na twarzy nauczyciela satysfkację.

[5,3 zt]
Powrót do góry Go down


Faye Grey
Faye Grey

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 399
  Liczba postów : 443
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6942-faye-grey
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8018-napisz-do-mnie-chociaz-ty-3#224585
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8002-faye-grey#224012
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 09:46;

Faye kompletnie zapomniała o zajęciach. Wbiegła spóźniona do klasy i stanęła jak wryta. Rozejrzała się dookoła. Świetnie, będą czarować. Po prostu super. Skrzywiła się i spojrzała na profesora.
-Przepraszam za spóźnienie. -powiedziała cichutko i szybko zajęła miejsce na końcu klasy. Westchnęła cichutko i wbiła wzrok w swoją różdżkę. Lekcja skończyła się bardzo szybko. Czy udało jej się? A któż to wie, ona uważała, ze poszło jej okropnie.

( 3,3 ) [z/t]
Powrót do góry Go down


Cynthia Whitemoon
Cynthia Whitemoon

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 28
Czystość Krwi : 25%
Galeony : 52
  Liczba postów : 46
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8311-cynthia-whitemoon
http://czarodzieje.my-rpg.com/t8312-cynthia-whitemoon
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 10:31;

Puchonka była tego dnia rozkojarzona. Nic nie szło po jej myśli. Przyszła na lekcje zaklęć nieprzygotowana i z głową w chmurach.
Nie dosłyszała nawet za bardzo polecenia do zadania, które zlecił im Scott. Wyciągnęła z ociąganiem różdżkę, po czym spróbowała nią parę razy machnąć. Z rozdrażnieniem stwierdziła, że nie sypią się z niej nawet iskierki. Rozejrzała się po klasie, żeby poznać formułę zaklęcia i odpowiednie ruchy. Co prawda mogła spytać o to Prince, ale... No cóż, nieważne.
Machnęła różdżką po raz kolejny:
- Aqua Passe! - Nic się nie stało, więc dziewczyna zamachnęła się różdżką po raz kolejny, teraz już wyraźnie poirytowana. Ściskała ją mocno, ale jej emocje musiały wpłynąć na jej działanie, bo nagle wystrzeliła snop iskier, który trafił ją prosto w twarz. Najbardziej ucierpiało na tym oko dziewczyny, które pulsowało piekącym, ostrym bólem. Syknęła i wypuściła różdżkę z dłoni.
Kolejny raz zawaliła lekcję... Niedługo zostanie klasową ofermą! Zacisnęła zęby, zebrała swoje rzeczy i spojrzała jednym okiem w kierunku profesora.
- Prze... Przepraszam... - zaczęła nieśmiało. - Myślę, że nie będę w stanie kontynuować lekcji... czy... czy mogę iść do Skrzydła Szpitalnego? - Chciała uśmiechnąć się czarująco, ale z powodu bólu, na jej twarzy wykwitł tylko bliżej nieokreślony grymas, który oscylował pomiędzy zbolałym uśmiechem, a miną skwaszoną po zjedzeniu całej cytryny.


(3 -> 4, 6)
Powrót do góry Go down


Isolde Bloodworth
Isolde Bloodworth

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177 cm
C. szczególne : zjawiskowo długie nogi, blizna na prawym boku, arystokratyczny akcent, tytanowy pierścień (pierścień działania)
Galeony : 5979
  Liczba postów : 2103
http://czarodzieje.org/t5500-isolde-bloodworth#159733
http://czarodzieje.org/t5520-isolde-bloodworth
http://czarodzieje.org/t7230-isolde-bloodworth#204739
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 11:00;

Isolde nigdy nie była wielką fanką profesora Scotta - nawet ten tytuł do niego nie pasował, poza tym irytował ją fakt, że był na tak poufałej stopie z różnymi studentkami, a nawet uczennicami i, co tu dużo mówić, słychać było o jakichś drobnych romansikach. To budziło w niej pewną niechęć, zwłaszcza że osobiście nie uważała go za szczególnie pociągającego, a jego luźny sposób bycia wydawał się niewłaściwy. Niemniej jednak postanowiła zjawić się na lekcji, bo przecież zależało jej na samodoskonaleniu, szczególnie w dziedzinie zaklęć i OPCM, które z pewnością będą jej potrzebne, jeśli zdecyduje się na pracę aurora. A póki co nie mieściło jej się w główce, że mogłaby robić cokolwiek innego.
Wyciągnęła różdżkę i zaczęła delikatnie ćwiczyć ruch nadgarstka, zdając sobie sprawę z faktu, że to poważne zadanie i nie można do niego podejść lekceważąco. Ku swojemu przerażeniu zauważyła, że w pewnej chwili z jej różdżki wytrysnęło kilka iskier, które padły na włosy jakiejś dziewczyny, podpalając je. Szybko ugasiła mały pożar, przeprosiła przerażoną dziewczynę, rumieniąc się ze wstydu. Co za dzień!
- Aqua Passe - powiedziała zdecydowanie i w tym momencie huknęło przeraźliwie, błysnęło o źle domknięte okno zaklekotało przeraźliwie. Isolde nigdy nie bała się burzy, jednak musiała przyznać, że efekt był... piorunujący. Przełknęła ślinę, odchrząknęła, po czym spojrzała pytająco na Prince'a, który wydawał się bardzo zadowolony z jej osiągnięcia. Pokrzepiona, wyślizgnęła się z klasy, z miłym uczuciem triumfu.

4 i 3
Powrót do góry Go down


Amelia Wotery
Amelia Wotery

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : wilkołactwo
Galeony : 493
  Liczba postów : 846
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2239-amelia-wotery?highlight=Amelia+Wotery
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5271-sowka-amelii
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7243-amelia-wotery
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 13:05;

Amelia zdecydowanie nie była mistrzem zaklęć, o czym może dowiedzieć się każdy, kto był z nią dzisiaj na zajęciach. Na samym początku, jakby jeszcze tego było mało, wpadła do klasy spóźniona, w połowie monologu nauczyciela, który objaśniał co i jak mają zrobić. Zajęła jakieś odległe miejsce, z którego nic nie słyszała, a jeszcze mniej słyszała. Podglądając co robią inni, zdążyła wywnioskować, że używają dziś zaklęcia Aqua Passe. Wzruszyła beznamiętnie ramionami i zabrała się za jego wypowiedzenie.
- Aqua Passe! - powiedziała, wymachując różdżką w jakiś dziwnie nieokreślony sposób. Oczywiście nie mogło to skończyć się dobrze. Różdżka wylądowała w.. oku dziewczyny. Szczęśliwym trafem z oczu poleciało jej kilka łez, ale oko było całe. Na szczęście nie musiała po raz kolejny w tym miesiącu odwiedzać skrzydła szpitalnego, bo chyba zaklepałaby sobie tam swoje własne łóżko, trzymane tylko dla niej. Westchnęła ciężko, ocierają obolałe oko i czekając, aż ból chociaż odrobinę minie. Postanowiła spróbować jeszcze raz i.. ta próba także jej nie wyszła. Amelia powtarzała zaklęcie chyba z tysiąc razy, jednak nic się nie działo. Okazało się, że jest tak beznadziejna, że nauczyciel postanowił zostawić ją po lekcji, żeby poćwiczyć. Niestety, indywidualne lekcje także niewiele dały. Co prawda wywołała jakiś lekki deszczyk za oknem i może jeden błysk, ale efekty nie były zadowalające. Zmieszana panna Wotery opuściła klasę w tempie ekspresowym, nie chcąc się więcej pogrążać.

/zt
3 i nieparzysta, cztery i nieparzysta, później parzysta
Powrót do góry Go down


Leonardo Taylor Björkson
Leonardo Taylor Björkson

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186
Galeony : 710
  Liczba postów : 716
https://www.czarodzieje.org/t8096-leonardo-taylor-bjorkson
https://www.czarodzieje.org/t8123-sowka-leosia#225778
https://www.czarodzieje.org/t8124-leonardo-taylor-bjorkson
https://www.czarodzieje.org/t19087-leonardo-taylor-bjorkson-dzie
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 13:22;

Leonardo wszedł spóźniony, oczywiście przez to, że znów szukał klasy. Dlaczego każde zajęcia nie mogą odbywać się w tym samym miejscu? Czuł się tak, jakby każdy chciał utrudnić mu życie w tym cholernym zamku. Wymruczał do profesora jakieś przeprosiny, zajmując miejsce obok nieznanej mu dziewczyny. Zaśmiał się cicho pod nosem, ponieważ kompletnie nie wiedział, co ma zrobić i jakie zaklęcie wypowiedzieć. Posłuchał więc co mówi dziewczyna, zastanawiając się czy aby na pewno dobrze usłyszał zaklęcie, jakie wypowiedziała. Nie chciałby przecież przez przypadek zrobić komuś krzywdy, prawda? Wywrócił oczami, zastanawiając się, jakie będą efekty jego zaklęcia.
- Aqua Passe! - powiedział cicho, wykonując przy tym zbyt mocny ruch ręką. Jakimś cudem różdżką wymsknęła mu się z dłoni i wylądowała w jego oku. Westchnął ciężko, łapiąc się za oko. Niestety, wydawało mu się, że coś jest z nim bardzo nie tak i będzie musiał udać się do skrzydła szpitalnego. - Przepraszam, panie profesorze, ale.. muszę wyjść - wymruczał pod nosem, zabierając swoją różdżkę ze stolika i opuszczając klasę. Ciekawe, ile czasu zajmie Leosiowi znalezienie drogi do skrzydła szpitalnego i czy oko do tego czasu nadal będzie nadawało się do jakiegokolwiek użytku. Pięknie, tak zakończyć czwartkowy dzień, to jakaś jedna wielka paranoja. Zamek z pewnością nie był przychylny przyjezdnym, o nie. Dodatkowo niezdarność Leonardo była.. nie do opisania.

/zt
(6 i parzysta, czyli Leo wychodzi z lekcji, hehsy)
Powrót do góry Go down


Katherine Russeau
Katherine Russeau

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 170
C. szczególne : kolczyk w języku i pępku, blizna na dłoni od noża, tatuaż jaszczurka na łydce
Galeony : 325
  Liczba postów : 1894
http://czarodzieje.org/t7531-katherine-nadia-russeau#211124
http://czarodzieje.org/t7533-poczta-kat-russeau#211125
http://czarodzieje.org/t7535-katherine-nadia-russeau
https://www.czarodzieje.org/t18720-katherine-russeau-dziennik
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 13:57;

kostki: 5,3

Katherine jak tylko przeczytała na tablicy informacyjnej, że dzisiaj są zaklęcia, a potem skapnęła się, że przecież one już trwają od dobrych paru minut to niczym struś pędziwiatr pognała na zajęcia. Wszyscy się na nią dziwnie patrzyli bo biegła z wielką torbą w jednej ręce, kanapką w drugiej i w rozwianych włosach. Niczym burza wpadła do sali. Przez moment popełniła by wielki błąd swojego życia, pytając czy nauczyciel się spóźnia, ale potem udało jej się odgadnąć, że to właśnie ten młody przystojniak jest profesorem. Pewnie jakiś student, który znowu zaczyna nauczanie. Z takimi mogła flirtować do woli. Szybko usiadła w swojej ławce, słysząc jak ten mówi, że dzisiaj będą się uczyć prostego zaklęcia wywoływania burzy z piorunami. Doszła do wniosku, że w końcu nauczą się na zajęciach czegoś sensownego. Była też bardzo pewna siebie jako iż brała udział w Projekcie Złotego Sfinksa, więc uznała, że rzuciłaby dobrze to zaklęcie nawet przez sen, albo z zamkniętymi oczyma. Trzymając różdżkę w ręku, od razu podeszła do profesora z szerokim i odrobinę szelmowskim uśmiechem na twarzy.
-Aqua passe- rzuciła z pewnym siebie głosem .Oczywiście zaraz potem dało się słyszeć piękny grzmot ,a potem błyskawica przecięła niebo i lunęło deszczem za oknem.
-Współczuję tym co są poza szkołą- rzuciła ironicznym odrobinę głosem, a potem się po prostu najzwyczajniej w świecie zaśmiała.
-Panie profesorze, wspaniała lekcja, mimo iż nie każdy radzi sobie z tak prostym zaklęciem- powiedziała do chłopaka, a potem po całej lekcji, pożegnała się i opuściła salę.

zt
Powrót do góry Go down


Mathilde Villadsen
Mathilde Villadsen

Absolwent Gryffindoru
Rok Nauki : III
Wiek : 30
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 510
  Liczba postów : 1382
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6313-mathilde-olivia-villadsen#177625
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6376-poprosze-najladniejsza-pocztowke#179438
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7164-mathilde-olivia-villadsen#204301
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 14:43;

Mathilde siedziała w klasie obracając breloczkiem w rękach, co raz to zerkając na zegarek, bo przecież niemiłosiernie się jej nudziło. Przyszła na zajęcia pana Prince'a nie dlatego, że musiała, ale dlatego że zastanawiała się poważnie nad zmianą grupy. W sensie nad przeniesieniem się od profesora Brendana, do Scott'a. Nie żeby tamten źle uczył czy coś. Math po prostu nie nadążała z materiałem w obliczu wszystkich katastrof, które wydarzyły się w jej życiu. Ot co. Nie spodziewała się, że przyjazd do zamku okaże się tak bardzo pechowy, ale nie zamierzała też nikogo prosić oto, by miał ją w swojej opiece i wprowadzał dla niej nowy tryb nauczania. Jednak nieco młodszy nauczyciel i jego powrót do zamku, mogły dać jej szansę na nadrobienie pewnych niedociągnięć. Gdy stanęła oko w oko z zaklęciem wszystko wydało się jej proste. Jakby od zawsze ćwiczyła i wiedziała jak to się robi. Zatem czemu aż tak się zdziwiła gdy machnęła różdżką i wywołała wielkie chluśnięcie wody, które objęło wszystkich? Nie zastanawiała się zbyt długo nad sensem swoich czynów. Wisiały nad nią czarne chmury. Szarpnęła torebkę i wybiegła z klasy w nadziei, że nikt nie zauważył, że to było jej dzieło.
[5,2]
Powrót do góry Go down


Tanner Chapman
Tanner Chapman

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : szukający
Galeony : 765
  Liczba postów : 682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6588-tanner-chapman
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6592-sowka-tannera#185458
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7242-tanner-chapman
Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 EmptyCzw Maj 08 2014, 14:51;

Tanner nie miał dzisiaj najmniejszej ochoty wynurzać się ze swojego dormitorium, jednak stwierdził, że przecież udział w projekcie Złoty Sfinks do czegoś zobowiązuje, prawda? Nie mógł tak po prostu wybierać sobie lekcji na które będzie chodził, a na które nie. Nigdy nie wiadomo co może mu się akurat przydać w zadaniu. Ostatnie miało przecież tyle wspólnego z eliksirami, że sam był zdziwiony, jakim cudem nie udało mu się wykonać go za pierwszym razem. Oczywiście teraz ironizuję. Tak więc Tanner zanim wygrzebał się z łóżka i doszedł do klasy, zdążył już spóźnić się na lekcję dobre dziesięć minut. Ślizgoni mają to w genach, nie trzeba się o to martwić. Ważne, że w ogóle przyszedł na lekcje. Słuchając instrukcji profesora i wykonując kolejne ruchy, jakie miał powtórzyć z wypowiedzianą formułą zaklęcia stwierdził, że będzie to dla niego bułka z masłem. Uśmiechnął się pod nosem, widząc, jak różdżka co drugiej osoby ląduje w oku. Jakiś przyjezdny i Puchonka opuścili nawet klasę udając się do skrzydła szpitalnego. Przykro. Gdy przyszedł już czas na rzucenie zaklęcia, Chapman zabrał się do tego z wielkim entuzjazmem, jednak nie wyszło tak jakby tego chciał. Męczył się przez całą lekcję, próbując rzucić odpowiednie zaklęcie. Profesor jednak zauważył jego usilne starania i postanowił, że chłopak zostanie po lekcji i spróbuje mu to jeszcze raz wytłumaczyć. Tanner'owi zaklęcie jednak kompletnie nie wychodziło, w końcu, gdy udało mu się cokolwiek zrobić, był to lekki, wiosenny deszczyk, a nie żadna burza. Wyszedł z klasy zrezygnowany, zastanawiając się, jakim cudem chce wygrać projekt Złoty Sfinks, skoro nie potrafi poradzić sobie z najprostszym zaklęciem. Żenujące.

/zt
(2, 4: nieparzysta i parzysta)
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Nieużywana sala - Page 8 QzgSDG8








Nieużywana sala - Page 8 Empty


PisanieNieużywana sala - Page 8 Empty Re: Nieużywana sala  Nieużywana sala - Page 8 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Nieużywana sala

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 8 z 23Strona 8 z 23 Previous  1 ... 5 ... 7, 8, 9 ... 15 ... 23  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Nieużywana sala - Page 8 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
-