Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Sala bez grawitacji

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 7 z 12 Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Next
AutorWiadomość


Audrey Delilah Primrose
Audrey Delilah Primrose

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Metamorfomagia, teleportacja
Galeony : 1004
  Liczba postów : 1900
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyCzw 23 Gru 2010 - 16:56;

First topic message reminder :




Jeśli marzyło Ci się sprawdzić jakie to uczucie nieważkości to to miejsce jest idealne na taki eksperyment. Ledwie przekroczysz próg a od razu unosisz się w powietrze i dryfujesz... a gdy spędzisz tu minimum dwanaście minut kontury ścian i sufitu zamazują się i przybierają obraz kosmosu - wszędzie wokół gwiazdy, a krańca ścian nie widać. Jeśli chcesz "powrócić" do pokoju machnij różdżką i wypowiedz inkantację "Finite".
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 25 Maj 2013 - 19:19;

-Sowy?-zapytała z udawanym zachwyceniem- Uwielbiam je- uśmiechnęła się odsłaniając zęby. Tak naprawdę te wszystkie sowy ją denerwowały. Jedynie, robiły coś dobrego kiedy przynosiły listy i za to była im wdzięczna. Oczywiście większość listów była do niej od tajemniczych wielbicieli. Jakby inaczej? Przez chwile przetrawiała słowa Maxa. Q podniosła głowę i spojrzała na chłopaka.
- Ale ona nie musi się o o niczym się nie dowie, a my zostaniemy przyjaciółmi-powiedziała- Chyba że twoja dziewczyna zabrania ci mieć jakichkolwiek znajomych- wstała i oparła ręce na biodrach. Spojrzała na chłopaka unosząc brew.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 25 Maj 2013 - 23:33;

Wiedział, że Quinn robiła sobie z niego żarty, że sowy wcale ją nie interesowały i najchętniej by je zestrzeliła pierwszym, lepszym zaklęciem. Ale i Max nie był nimi zachwycony. Były sobie, bo były, a były chyba najlepszym pośrednikiem listów, bo najszybszy. Tak jakby popatrzeć to kot czy szczur raczej szybko by nie dotarli z listami, ba! Nawet nie kiedy wcale by one nie doszły.
- Oczywiście, że mi nie zabrania mieć żadnych przyjaciół, bo wcale w to nie ingeruje, ufa mi dlatego muszę być wobec niej uczciwy Quinn. - powiedział do niej i spojrzał na nią bardzo poważnie. Nie chciał, aby sobie pomyślała, że ten robi sobie z niej jaja, bo tak nie było. Mówił całkiem poważnie i chciał to wszystko skończyć, a zostać jedynie przyjaciółmi.
Miał nadzieję, że ta mówi bardzo autentycznie i że zaraz się nie zaśmieje kpiąc z niego, że jak on mógł w to wszystko uwierzyć.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyNie 26 Maj 2013 - 15:47;

Dziewczyna stanęła obok niego.
- Chcesz jej o wszystkich powiedzieć? -zapytała. Jeśli tak się stanie, ich jako taka przyjaźń runie.Nie chciała się do tego przyznać przed ludźmi, ale czuła gdzieś w głębi serca ze jest samotna. Max był jedną osobą, z która mogła swobodnie porozmawiać. Mogła długo udawać przed ludźmi że jest twarda i nie potrzebuje nikogo bliskiego, ale tak nie było. Potrzebowała kogoś kto by ją przytulił, powiedział parę miłych słów. Jak na razie nikogo takie nie było i nie zapowiadało się na to aby w najbliższym czasie się pojawił. Nawet jakiejś koleżanki jej brak. Może i ludzie uważali ją za wredną, ale naprawę taka nie była. Czasami odsłaniała swoje dobre strony. Tak naprawdę była bardzo krucha i tylko bariera jaką tworzyła wokół siebie przez lata chroniła ją przed tym aby się rozsypać.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 27 Maj 2013 - 15:56;

Spojrzał na nią. Ale co chciał jej powiedzieć? Że ją zdradził z inną dziewczyną ? Nie, tego powiedzieć nie mógł.
- Nie! Gwen nie może sie o tym dowiedzieć. Quinn, musimy zerwać jakikolwiek kontakt ze sobą. Gdy jestem obok Ciebie moje ciało szaleje i nie mogę się Tobie oprzeć. - powiedział do niej. Wiedział, że to ją może zaboleć, bo nie jednokrotnie ta mówiła mu, że on jest jedyną osobą z którą może sobie porozmawiać, więc na pewno będzie to dla niej przykre, ale dla niego nie było innego wyboru. Nie chciał tego robić, ale co biedny miał zrobić?
Mógł przeciez się w to wszystko nie wplątywać, byli sobie przyjaciółmi, Max coś tam czuł, ale pewnego dnia nie wytrzymał i zrobili to, a więc bylby nie uczciwy w stosunku do Gwen, a on nie lubił kłamać, na pewno nie w tak ważnej sprawie. Ale jak Gwen ma się dowiedzieć, to na pewno od niego. Nie może się dowiedzieć od osób trzecich bo wyjdzie na kompletnego dupka, zresztą już jest kompletnym dupkiem.
- Proszę Cię, nie mów jej nic. Boje się jej to powiedzieć. Wiem jestem tchórzem, ale wcale nie musiałem się na Ciebie rzucać. To tylko i wyłącznie moja wina. - przyznał.
Quinn nie musiała przestawać i nie przestawala, jej się to podobało wiec dlaczego miała przestawać. Max wtedy nie myślał o niczym.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyWto 28 Maj 2013 - 15:29;

Quinn wzruszała lekko ramionami- Chcesz tego?-zapytała. Jeśli teraz powie "tak" to oszaleje. Jej jedyny przyjaciel chce od niej odejść. Dobra, będzie silna. Pokaże mu że go nie potrzebuje.
- Bez przesady, nie będę jej nic mówić- powiedziała- Nie jestem taka. - zaczęła chodzić w ta i z powrotem. Można powiedzieć ze takie łażenie w kółko ja uspakajało.- Ale zdajesz sobie sprawę z tego że mimo iż zerwiemy kontakty i tak mimowolnie będziemy się widywać. Choćby na korytarzu albo na lekcjach, wtedy też będziesz udawał że mnie nie znasz? -zapytała poruszona. To już byłoby chamstwo z jego strony. Znają się przez wiele lat, więc Q nie wyobraża że mogli by przejść obok siebie i nie zamienić choćby jednego słowa, nie powiedzieć sobie nawet jednego głupiego "cześć".
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyWto 28 Maj 2013 - 15:43;

Spojrzał na nią. Było mu jej na prawdę szkoda. Zawsze chodziła po korytarzach osamotniona, gdyby ona tak na niego nie działała to nie miałby nic przeciwko, ale jak ten tylko ją widzi od razu pojawiają się iskierki w jego oczach. Gwen go bardzo dobrze znała i pewnie jakby była świadkiem ich rozmowy rozpoznałaby, że coś jest nie tak, dlatego nie chciał ryzykować.
- Quinn dobrze wiesz, że ja tego nie chce. - powiedział.
Nie chciał z nią zrywać kontaktu, ale czy ona też nie uważa, że tak byłoby o wiele lepiej. Zresztą ona miała racje, będą się widywać, a Gwen w końcu może coś podejrzewać, bo ta wie, że oni się przyjaźnią i przechodząc przez korytarz nawet nie siebie nie spojrzeć to byłoby trochę podejrzliwe.
Przybliżył się do dziewczyny i mimowolnie ją objął.
Sam nie wiedział czy tego chce czy tak wybrało jego serce. Bo trudno było mu się pogodzić z myślą, że miałby z nią zerwać całkowity kontakt.
Pocałował ją. Max! Tylko problem w tym, że ten wcale nie chciał się od niej oderwać. To sprawiało mu na prawdę niesamowitą przyjemność.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyWto 28 Maj 2013 - 21:11;

- Dobra, masz dziewczynę, więc nie będę w to ingerować, ale naprawdę nie chcę stracić przyjaciela- spojrzała na niego mrużąc lekko oczy. Naprawdę nic nie zrobi aby zniszczy ich idealny związek. Nie będzie taka. Najwyżej ograniczy się do kontaktów czysto koleżeńskich. Ha! Jeśli się uda. Poczuła na swoich ustach ciepło jego ust i od razu zaczęło jej się to podobać. Złożyła mu ręce na szyje przysuwając się bliżej. Wiedziała ze Max zaraz się od niej odsunie, więc chciała te kilka sekund wykorzystać jak najlepiej. Teraz to tym bardziej będzie chciał zerwać z nią kontakt.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySro 29 Maj 2013 - 13:04;

Byli przyjaciółmi, ale nie wiedział, że Quinn będzie aż tak dobra dla niego, że nie będzie chciała zrobić mu na złość i że nic nie powie Gwen. To go o wiele bardziej uspokoiło dlatego coraz to bardziej zachłannie oddawał się pocałunkowi. Włożył dłonie pod jej bluzkę i masował jej delikatne plecy.
Cholera, Max co ty robisz?!
Po chwili chłopak się od niej oderwał jakby ktoś przypalił mu stopę żelazkiem.
- Sama widzisz co się dzieje kiedy jesteś obok mnie... - powiedział.
Quinn może się to podobało, ale jemu nie. Robił to jakby z przymusu, jakby ktoś ciągnął go do niej na siłę, a w głębi serca to Gwen była najważniejsza dla niego. Dlaczego wcześniej nie zauważył Quinn? Dlaczego wcześniej była dla niego zwykła przyjaciółką, koleżanką, a dopiero teraz gdy mu się na prawdę uklada zaczął coś do ślizgonki czuć? To nie było sprawiedliwe, o nie. Ale co zrobić.
- Przepraszam Cię Quinn, nie chciałem... Nie mogę więcej tego robić. - mruknął przestraszony. Czuł się jak mały smarkacz, który nie dostal cukierka za karę. Nie wiedział co ma ze sobą zrobić jak sobie z tym poradzić, a do cholery jest już dorosłym facetem więc takie sprawy powinien załatwić sobie już sam. A najchętniej oddałby to komu innemu, aby ktoś zrobił to za niego.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySro 29 Maj 2013 - 17:39;

Quinn zaskoczyło to że chłopak tak szybko przerwał i się od niej odsunął.
- Widzę, widzę- uśmiechnęła się. Zapewne Maxowi nie było teraz do śmiechu więc próbowała zachowywać spokój i się nie uśmiechać. Próbowała zachować poważną minę.
- Więc, jeśli ci to pomoże, będę cię odpychać kiedy spróbujesz mnie pocałować, hmm? Albo przynajmniej będę próbowała.-powiedziała. Mniej więc miała zamiar wcielić to w życie. Ale czy jej się to uda? Zobaczymy.
- Ale wiesz, nie zaszkodzi kiedy od czasu do czasu mnie przytulisz -powiedziała. Nie przeszkadzała jej samotność, ale niby nie miała nikogo bliskiego. Nawet brata, albo siostry. Musiała być jedynaczką. Czasami są tego plusy, a czasami minusy.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyNie 2 Cze 2013 - 22:38;

Widział jej zdziwienie w oczach, ale on sam się temu nie dziwił. Był gorszy niż baba, dlaczego takich spraw nie mógł sobie normalnie załatwić, bez żadnych bezsensownych podchodów? To było żenujące, ale niestety nic w tej kwestii nie mógł zrobić, to było silniejsze od niego, a miał nadzieję, że Quinn o tym dobrze wiedziała i że go rozumiała. To jego dziwne zachowanie.
- Nie, nie musisz mnie odpychać. Uwierz mi, że jeśli będę chciał to i tak Cię pocałuję. - powiedział i nawet się przy tym uśmiechnął. Sam nie wiedział co miał z tym fantem zrobić, ale do dziewczyny czuł coś, w końcu nie całuję się przechodnich dziewczyn, prawda? Przynajmniej on tak nie robił. A to co inni mieli za swoje hobby to już ich sprawa.
- Chodź tutaj. - powiedział do niej i kolejny raz sie uśmiechnął.
Przytulił ją. Jednak nie jako jego miłość, ale jako przyjaciółkę, bo na pewno nią była.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 3 Cze 2013 - 13:40;

Q zmarszczyła lekko brwi przyglądając się Maximilian'owi. Po chwili na jej twarzy rozkwitł uśmiech.
- Lepiej się opanuj. - powiedziała i wyjęła z kieszeni spodni gumkę do włosów. Związała je w kucyka. Uśmiechnęła się lekko kiedy ten ją przytulił.
- Wiesz jak ja cię kocham? -zapytała- Ale tak jak starszego brata- powiedziała. Dziewczyna zawsze narzekała że nie ma rodzeństwa. Teraz mogła zobaczyć jak to jest mieć chociaż kgoś podobnego do brata.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 8 Cze 2013 - 14:32;

Quinn miała rację i nawet jej słowa szczerze powiedziawszy wcale na niego nie zadziałały i nadal miał ją ochotę objąć. Dlaczego nie? Maxa myśli co jedno wielkie tornado i nie umiał tego tornada opanować, bo tego się nie dało opanować. Czuł coś do niej, a i do Gwen. Czy jest to możliwe kochać dwie osoby jednocześnie i to tak samo? Skoro nie mógł wybrać ani jednej, ani drugiej to znaczy, że oby dwie kocha tak samo. I to było najgorsze.
Gdy ta się spytała czy wie jak ona go kocha aż mu serce zamarło. Ale odetchnął z wielką ulgą kiedy powiedziała, że jak starszego brata.
- Chyba wiem, inaczej byś ze mną nie mogła wytrzymać. - powiedział śmiejąc się do niej. W towarzystwie obu pań niczym się nie różniły.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 8 Cze 2013 - 21:44;

Ślizgonka przekrzywiła lekko głowę.
- No wiesz, nie jesteś taki straszny, więc wytrzymanie z tobą nie jest jakimś tam znowu dużym wyczynem- uśmiechnęła się. Q jest w miarę cierpliwa, więc z każdym by raczej wytrzymała. Chyba że już naprawę by ją zdenerwował, no wtedy to ten ktoś ma problem. Lepiej niech ucieka. Nie wolno denerwować Quinn. Oj nie.
- Tylko że bardziej cię kocham jak młodszego brata- uśmiechnęła się odsłaniając zęby- Jestem od ciebie starsza.- tak, nie ma to jak się cieszyć z takich błahostek. Ale co tam. Ze wszystkiego należny się cieszyć. Szczególnie z tego.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyNie 9 Cze 2013 - 10:40;

Szczerze powiedziawszy Max był na prawdę okropnym chłopakiem z charakteru, trudno mu przemówić do rozsądku, ale Quinn może nie poznała go od tej strony, tak na pewno go nie poznała. Może dlatego, że zachowywał się tak tylko w stosunku do osób mało mu ważnych, a Quinn do takich nie należała.
- Jeszcze mało mnie znasz Quinn, ale możliwe, że masz rację. - powiedział.
Skoro Is i Czarek z nim wytrzymują to chyba nie jest aż tak źle. Chociaż z tamtymi znał się już bardzo długo. W pierwszej klasie się zaprzyjaźnili mimo iż każdy był od siebie o rok starszy to to nie miało dla nich żadnego znaczenia. Dobrze mieć dwóch takich swoich ludzi, zawsze można do kogo buźkę otworzyć.
- Starsza? Pewnie o parę miesięcy, ale kochanie to nie znaczy, że jesteś ode mnie mądrzejsza. - zaśmiał się.
Quinn nie była jak te inne zadumane w sobie ślizgonki. Chyba, że i Max nie poznał jej drugiej części charakteru.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyNie 9 Cze 2013 - 14:47;

Quinn uniosła jeden kącik ust do góry- Być może- wzruszyła lekko ramionami. No, ale na pewno Quinn znała go wystarczając, aby stwierdzić że jest on wspaniałym przyjacielem. Q spojrzała na Maxa robiąc oburzoną minę.- Ależ ja jestem od ciebie mądrzejsza- uśmiechnęła się- Nawet nie próbuj mi wmawiać że tak nie jest.- uniosła prawą brew. Może i dziewczyna nie była najmądrzejsza na świecie, ale nie była też aż taka głupia. Nie zawsze przykładała się do prac domowych i na lekcjach niezbyt uważa, ale nigdy nie wyszło jej to źle. W ogóle oceny z przedmiotów ma nawet dobre, może z małymi wyjątkami. Na przykład wróżbiarstwo. Chyba nigdy nie zrozumie jak to można gapić się w tą głupią kulę i coś tam zobaczyć. Może z Q jest coś nie tak ale ona nigdy niczego tam nie zobaczyła. Wróżenie z fusów też niezbyt jej wychodziło. Według niej cały ten przedmiot jest jakiś taki dziwny. Wiele osób zapewne by się z nią sprzeczało, ale ona nie zmieni swojego zdania. Tak uważa i nic jej nie przekona.
Powrót do góry Go down


Maximilian Lamberd
Maximilian Lamberd

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 1032
  Liczba postów : 903
https://www.czarodzieje.org/t5147-maximilian-lamberd
https://www.czarodzieje.org/t9166-sowa-maxa
https://www.czarodzieje.org/t9158-maximilian-lamberd#256541
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 10 Cze 2013 - 21:21;

Quinn z pewnością zbyt mało go znała. Niby byli przyjaciółmi, ale spójrzmy prawdzie w oczy często się ze sobą nie widywali, sam nie wiedzial dlaczego. Może tak właśnie byłoby dla wszystkich lepiej? Jakby ograniczyli swoje spotkania? Pewnie Quinn by się na to zgodziła, ale Max byłby zadowolony jedynie przez chwilę potem by wszystko wróciło i kolejny raz namawiałby ją na kolejne spotkania, więc to byłoby chyba bez sensu i trucie tyłka.
Czy jest on wspaniałym przyjacielem, tego sam nie wie, ale chyba miała tutaj rację. Czarek i Is zawsze mu powtarzali, że jest dobrym przyjacielem, że zawsze mogą na niego liczyć, ale czy aby na pewno mu ufali w stu procentach? Tego nie był pewien, bo wiele rzeczy mu nie mówili. Zależało mu na tym, aby wiedzieć o nich wszystko, lubił zresztą o wszystkim wiedzieć. Chyba, że Max się mylił i Ci nie mają przed nim żadnych tajemnic, ale w to szczerze powiedziawszy nie wierzył.
- Pewnie i tu masz rację. Gdybym był mądrzejszy to nie robiłbym tego Gwen... - nie chcial do tego wracać, ale cały czas miał ją przed oczami, kiedy sie tak pięknie uśmiecha i jest szczęśliwa z faktu, że są razem. Jak mógłby to wszystko zniszczyć? O nią walczył dobre parę lat, a Quinn spadła mu jak gwiazdka z nieba w nieokreślonym czasie.
Powrót do góry Go down


Quinn D. Ladris
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : ścigająca
Galeony : 159
  Liczba postów : 352
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5618-quinn-d-ladris
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5657-q-ladris#163226
http://agronskyme.tumblr.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyCzw 13 Cze 2013 - 19:01;

Ślizgonka spojrzała na chłopaka- Co się stało, to się nieodstanie - powiedziała wzruszając lekko ramionami. Max nie może o tym cały czas myśleć bo oszaleję. A lepiej będzie dla niego jeśli tak się nie stanie. Q nie wiedziała na jakiej zasadzie to działa. W jaki sposób można oszaleć? Wyobrażała to sobie, na przykładzie ludzi zamkniętych w psychiatryku. Niektórzy na pewno z jakiegoś powodu oszaleli. Dziewczyna przechyliła lekko głowę, a kucyk opadł bezwładnie na jej prawe ramię.
- Muszę iść- powiedziała uśmiechając się. Podeszła do chłopaka i na pożegnanie pocałowała go w policzek. Tak robią przyjaciele, prawda? Odwróciła się do niego plecami i poszła w stronę drzwi kręcąc lekko biodrami. Odwróciła głowę w jego stronę i uśmiechnęła się odsłaniając zęby. W końcu zniknęła za drzwiami sali. Po chwili dało się słyszeć jej kroki, które odbijały się echem, gdy ta szła korytarzem. Jednak i to po krótkim czasie ucichło.



z/t
Powrót do góry Go down


Jayden River
Jayden River

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 22
  Liczba postów : 14
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7193-jayden-river
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7205-jay#204473
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7819-jayden-river#217655
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 13 Sty 2014 - 19:39;

Na swojej magicznej liście rzeczy do zrobienia mógł odhaczyć wszystko co miał na dziś zaplanowane. Postawił wielkiego plusa przy krótkim słowie NIC i aż pękał z dumy, że mu się udało wykonać to trudne zadanie od początku do końca samodzielnie. Łatwo nie było, ale dał radę. Taaa... sam siebie nie próbował zrozumieć. Bo i po co. Wyciągnął z dna szafy jakąś koszulkę, spodnie i znoszone trampki. Co do żadnej z tych rzeczy nie był pewien czy są jego własnością, ale z racji tego, że ubranie na niego pasowało mógł przupuszczać, że należą do niego. I tak zbyt wiele czasu poświęcił na szukanie czegokolwiek co mógł zarzucić na siebie, więc jak tylko przypomniał sobie po co w ogóle zadał sobie taki trud jakim było ubranie się w coś więcej niż bokserki wybył z dormitorium.
Miał się z kimś spotkać, ale zapomniał z kim, gdzie i o której, więc skręcił do skrzydła zachodniego licząc, że to właśnie tutaj było. No, ale przeliczył się i kiedy z daleka dostrzegł ostatnią osobę którą miał ochotę oglądać nacisnął klamkę pierwszych napotkanych drzwi i wyrwało mu się jedno z tych brzydkich słów, których miał przestać używać, kiedy jego nogi oderwały się od podłogi.
- Co do...? - tym razem ugryzł się w język i musiał przyznać, że jest całkiem nieźle, choć początkowo poczuł się dziwnie. Aby umilić sobie czas zaczął drzeć ryja, to znaczy śpiewać. I wcale mu nie przeszkadzało, że nie pamięta słów żadnej piosenki. Przy okazji nie mógł sobie odmówić robienia głupich rzeczy w powietrzu i musiał naprawdę wyglądać kretyńsko. Gdyby ktoś inny tak się zachowywał i on byłby tego świadkiem na pewno nie odmówiłby sobie odpowiedniego komentarza. Ale jest tu sam. Chyba, bo nawet nie rozejrzał się dookoła zanim postanowił urządzić sobie małe karaoke połączone z dziwnym... tańcem?
Powrót do góry Go down


Rose Nelson
Rose Nelson

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 222
  Liczba postów : 290
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7138-rose-nelson#203959
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7139-nelsonowna#203992
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7208-rose-nelson#204501
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 13 Sty 2014 - 20:22;

Młoda Puchonka wybrała się z uśmiechem na twarzy na mały spacer po korytarzach Hogwartu. Jak zawsze wyglądała nienagannie. Miała na sobie nowouszytą spódniczkę w groszki, zieloną koszulkę i czarny sweter. Zatrzymała się przy drzwiach, z których było słuchać jakieś hałasy. Jakby komuś wewnątrz działo się coś złego. Zmarszczyła brwi i powoli zaczęła podchodzić bliżej wejścia. Po chwili stwierdziła, że ktoś, kto jest wewnątrz próbuje śpiewać, co nie bardzo mu wychodzi. Nacisnęła klamkę i otworzyła szeroko usta. Nigdy nie była w tej sali. Wszędzie rozciągał się bezkres czarnego nieba obsypanymi gwiazdami. Tylko na samym środku lewitował jakiś koleś, który okazał się źródłem hałasów słyszanych na korytarzu. Wykonywał jakieś dziwne, niezidentyfikowane ruchy. W dodatku nie widziała na jego ciele miejsca, gdzie nie byłoby tatuażu. Nelsonówna nie wiedziała do końca czy powinna się odezwać czy może wyjść z sali, zostawiając tego dziwnego chłopaka sam na sam ze swoimi dziwactwami. Postanowiła cicho zamknąć drzwi i przyglądać się temu niecodziennemu zjawisku z wielkim rozbawieniem
Powrót do góry Go down


Philippe Lorrain
Philippe Lorrain

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 696
  Liczba postów : 953
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6249-philippe-dominique-lorrain
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6251-zrobie-sobie-poczte-stac-mnie
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7181-philippe-dominique-lorrain#204379
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 22 Mar 2014 - 12:11;

Czas płynie nieubłaganie. Życie zmienia się, minuty przechodzą w zapomnienie. Zostawiamy gdzieś na dnie duszy swoje dawne problemy, wypieramy je teraźniejszością, ewentualnie melancholią, czyli błądzącymi myślami. Dążymy donikąd, gubimy swojego wewnętrznego filozofa, który wyznacza w naszym życiu zasady. Tak dużo, a jednak tak niewiele. Dajemy się ponieść temu, co ma nam przynieść jutro. Jesteśmy tylko pionkami w czarodziejskich szachach losu. Nie wiemy kiedy przyjdzie moment, by nas zbić, ani moment w którym staniemy do kolejnej gry. Znamy tylko siebie, swoją kruchość, broń jaką możemy walczyć z całym światem. Wszystkim, oprócz rozgrywającego. Smutne. Jednak wielu z nas stara się tego  nie widzieć, zamydla sobie oczy wszechobecną reklamą szczęścia. Ktoś inny wygrał mecz quidditcha? Powinieneś być szczęśliwy. Zbankrutował twój wróg? Naucz się klaskać uszami z radości. Życie to czysta iluzja doskonałości.
Cóż jednak począć, że przyszło zmierzyć się z kolejnym dniem? Nic, najlepiej zasnąć albo... Polewitować? Czemu nie? Zwłaszcza, gdy zna się przyziemne problemy, które nas otaczają. W takiej sali jak ta można się od nich oderwać. Choć Phil wiedział, że tak nie będzie. Ona przyjdzie, zacznie zadawać pytania. A on? Myślisz, że będzie się z czegoś tłumaczył, czemuś zaprzeczał? Nie. Owszem, to co się stało, to się nie odstanie. Jednak było, minęło, nie wróci. Tak wygląda rzeczywistość.
Jej jednak jeszcze nie było. Leżał, pogrążony w zadumie. A może we śnie? Jego twarz zakrywała kolejna książka, z której pewnie jedyne co zapamięta, to tytuł. W końcu widać jak go porwała, przejęła, zstąpiła do głębi. Choć może to i lepiej? Miał ważniejsze rzeczy na głowie niż ta książka. Siostra wróciła z dziwnym zamysłem, który wolał nie dopytywać, Adrienna jak kamień w wodzie zniknęła, tymczasowo opiekuje się kotem Sereny, pisze z jakąś nieznajomą o niczym, Taitiane... Sporo tego jak dla kogoś takiego jak on.  Bo przecież mógłby leżeć na błoniach i obserwować chmury, szukając w nich kształtów pokrewnych jego światu. Ewentualnie spać. To jest dobre na wszystko.
Powrót do góry Go down


Penélope Gaskartch
Penélope Gaskartch

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 4
  Liczba postów : 282
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6973-penelope-gaskartch
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7017-everything-i-want
http://www.redtube.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 22 Mar 2014 - 12:50;

Penelopa nie chciała już myśleć. Analizować. Zastanawiać się. Nie miała siły. Chęci. Nie miała kompletnie niczego, co mogła ofiarować w tym czasie Lorrainowi, i całe szczęście! Nie wiedziała jak z nim rozmawiać, bo miała wrażenie, że wszystkie wydarzenia podcinały jej skrzydła. Nie mogła się odnaleźć w wielu aspektach dnia codziennego, przez co pogubiła samą siebie. Pędziła, aż w pewnej chwili musiała się zatrzymać. Stanąć. Pomyśleć. Musiała zrobić to czego nienawidziła. Nigdy nie kontrolowała własnych uczuć, które przytłaczały ją niemal każdego dnia, a obojętność bywała lepsza, zwłaszcza gdy chodziło o najbliższych. Nie musiała im sprzedawać swojego życia, ale mogła dbać o to by im było dobrze. Nie chciała być „czuła” na własne problemy, ale czy właśnie tak nie było?  Nie miał pojęcia, że bliźniaczka nie żyje. Nie miał pojęcia, że spędziła parę dni w rodzinnym domu. Nie miał pojęcia, bo tak było lepiej. Nie miała wobec niego zobowiązań. Żadnych. A szczerość? Pewnie kiedyś jej doświadczy, ale była na to jeszcze za młoda.
Małe dzieci próbują dorastać, a duże dzieci korzystają z tego co przynosi los. Ćpają. Bzykają się. Piją. Imprezują. Czarują. Robią co chcą, bo są młodzi, ale Penelopa nie chciała tego robić. Miała to w mugolskim świecie, rzecz jasna bez bzykania i ćpania, czasem nawet bez picia. Ale tutaj, odkąd pojawiła się w Hogwarcie czuła się jak mały ptaszek w klatce. Jednak przy Philippie rozłożyła skrzydła na jakiś czas. Na może krótszy niż mogła pragnąć, ale nie było aż tak źle, dlatego gdy zaproponował spotkanie, nie mogła odmówić. Musiała się zgodzić. Nawet nieszczególnie poprawiła swojego luźnego kucyka, który wyglądał jak co najmniej nieład artystyczny, ale czy nie była urocza? Była! I nawet nie miała tej swojej czerwonej szminki na ustach i względnie wyglądała nadzwyczaj normalnie.
I tak o to wkroczyła do kosmicznej Sali. Jak zawsze małe sto pięćdziesiąt sześć centymetrów wyglądało dość komicznie, a co za tym szło lepiej było jej nie atakować, bo była bardzo bojowa nastawiona, ale czy było to widać? Skąd!
-Uf, no hej… W końcu dałam się znaleźć… - Powiedziała w końcu z trudem, ale nie to miało znaczenie. Pen była przerażona tym, że spotkała się z Lorrainem, bo nie wiedziała co mu mówić. Nie wiedziała co radzić. Nie miała pojęcia co będzie najlepsze. Zabawne? Żałosne.
Powrót do góry Go down


Philippe Lorrain
Philippe Lorrain

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 696
  Liczba postów : 953
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6249-philippe-dominique-lorrain
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6251-zrobie-sobie-poczte-stac-mnie
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7181-philippe-dominique-lorrain#204379
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 22 Mar 2014 - 22:00;

Mogła oferować w tym czasie jemu więcej niż sądziła. W końcu nie oczekiwał od niej, że będzie wiecznie szczęśliwa, będzie biegać na łące za motylami i mówić historie o pięknych miłościach rodem z bajek. Jak wiemy, Phil należał do osób, które nie za bardzo przepadały za czymś takim. Dumanie w obłokach i owszem, ale gdy wychodzimy z atmosfery ziemskiej to już przesada. Każda rzecz ma swoje granice, niepoliczalne to mogą być co najwyżej włosy w języku angielskim. Co i tak na dłuższą metę dałoby się zrobić, bo przecież każdego można wziąć w dłoń, oddzielić od reszty i tak liczyć do końca dnia i jeden dłużej. Tak wiec nawet jeśli była chora, oglądała smarowanie plecków Merlina i inne paskudztwa, to Phil by tego wysłuchał. Tak samo jak wysłuchałby o siostrze i miliardzie innych spraw, które tak bardzo ich dzieliły. To na prawdę nie pogryzło by go, to ludzkie. Choć nie idealne, to jednak związane z naszym ziemskim bytem. Wiedziałby, że jest, że o nim pamięta. A tak to cisza i tylko list po "n" czasu, w którym rozpamiętuje stary list. Eh... Życie
Podniósł książkę z twarzy, która wcale nie wyglądała na na senną czy zmartwioną, a raczej na dziwnie zmieszaną czy obojętną. Zagościł jednak na niej uśmiech, gdy usłyszał jej słowa. Ten głos... Dawno go nie słyszał, a sam w sobie był jak jedwab dla duszy. Podkulił nogi pod siebie, siadając w jako takim siadzie skrzyżnym, jeśli oczywiście można to zrobić w sferze, gdzie grawitacja nie istnieje.
- To dobrze. Siadaj. Mamy chyba sporo do przegadania, co? - Powiedział, zdając sobie sprawę, że to nie będzie takie proste jak to zdanie, które przed chwilą tak płynnie wypłynęło z jego ust. Jakby gdzieś w głębi siebie miał nadzieje, że to pójdzie gładko i wszystko wróci do normy bez zbędnych zawirowań czy przykrości. W końcu nie chciał ich sprawiać sobie, a tym bardziej Penelopce.- To może ja zacznę. Tylko jeden maluczki warunek. Jak coś jest nie tak, to mówimy wprost. Zgoda? - Uprzedził wszystkie dziwne zdarzenia, a przynajmniej miał taką nadzieje. Jakby słowa były w stanie wyprzeć narastające  z czasem uczucia. Jakby mógł pokierować tą rozmową tak, by wszystko poszło gładko i bezproblemowo. Chyba chciał tego. Pierwszy raz od nie wiadomo kiedy rozmowa nie budziła u niego znudzenia czy nie budziła go z natłoku myśli, które uznawał za ważniejsze niż konwersacje. Dziwne uczucie. Cóż jednak zrobić? Czasem po prostu trzeba wprowadzić małe zmiany. Życie zmienia ludzi, choć nie sądzę,, by taka pewność i zainteresowanie sprawą udzieliło mu się na stałe.
- Tak więc Słoneczko bardzo Cię przepraszam za tę nieprzyjemność z tym listem. Najwyraźniej zbyt długo nie otwierałem tej książki i zawieruszył tam się jeszcze, gdy się nie znaliśmy. Palant ze mnie, że nie pomyślałem, by sprawdzić co wtedy służyło za zakładkę. Możesz mnie za to, no nie wiem... Zagryźć? - Powiedział, choć miał świadomość, że zdarzało mu się tę książkę czasem otwierać. Nie patrzył jednak nigdy na treść pergaminu złożonego niedbale na pół. Bo niby po co?
Powrót do góry Go down


Penélope Gaskartch
Penélope Gaskartch

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 4
  Liczba postów : 282
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6973-penelope-gaskartch
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7017-everything-i-want
http://www.redtube.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyNie 23 Mar 2014 - 0:17;

Nie potrafiła rozmawiać. Bała się każdego odezwania, bo wiedziała, że robi  coś złego. Śmieszne, prawda? Gaduła. Pozytywna istota. W tym momencie się po prostu bała czegoś co mogło nieść za sobą przeróżne dziwne konsekwencje. Nie potrafiła podejmować odpowiedzialności za swoje błędy, a co za tym szło, nie wiedziała jak poskładać w całość wszystkie sprawy jakie powinni omówić. Powinni rozmawiać, zdradzić sobie wiele sekretów, ale ona prawdopodobnie nie była do tego zdolna. Miała jeszcze czas. Dużo czasu.
A co do spraw, które kobiety wyciągają nawet gdy te są już przeterminowane… Taka jest kobieca natura, one mają to do siebie. Lubią rozgrzebywać przeszłość. Lubią szukać problemu tam gdzie go nie ma. Penelopa podobnie jak większość moich tworów i jak ja sama, jesteśmy w tym mistrzyniami, dlatego hejty się sypio.
Nie mówiła nic. Posłusznie dopiero usiadła, tak jak ją poprosiła i wlepiała w niego wzrok, chcąc odgadnąć jego myśli, mając pewność że wszystko jest w porządku. Jednak wiedziała, że nie jest – nawaliła. Nie pierwszy i nie ostatni  raz, ale miała postanowienie, że teraz będzie lepsza, ale czy była w stanie to zrobić? Musiałabym nie znać pewnych spraw. Musiałabym wierzyć, że Pen będzie kiedyś zrównoważona i przestanie gadać o cudownych bajeczkach o księżniczkach!
-W porządku, spróbuje… - Powiedziała z lekką niepewnością w głosie, wszak nie do końca była przekonana co do szczerych rozmów. Zbyt długo go okłamywała żeby nagle się otworzyć, wiesz jak jest… Gdy kłamstwo jest wypowiadane setny raz, to zaczyna się w to wszystko wierzyć. Wlepiała w niego nieprzerwanie wzrok, mając nadzieję, że to potoczy się z górki, a nie będzie toczyło pod górkę. To niemal jak syzyfowa praca, a tego nie chciała. Cholernie nie chciała!
-Słuchaj, luz, serio… Nie powinnam nawet wspominać o tym liście. Jest w porządku. Wszystko ok. – Przerwała nagle, nie chcąc ciągnąć tego co ją totalnie skonsternowało. Zaskoczyło i pogrążyło w głębokiej zadumie. Nie wiedziała kim jest Tatiana, ale skoro mówił, że jest to rozdział zamknięty. On jej to mówił. Zapewniał. Musiało tak być. Nie mógłby jej okłamać, tak jak ona jego, prawda?
-A gryźć nie będę, byłoby szkoda… - Uśmiechnęła się po raz pierwszy od niepamiętnych czasów, a zaraz potem szturchnęła go w ramię. Serio, tęskniła za nim. Dawał jej coś.. Innego.
Powrót do góry Go down


Philippe Lorrain
Philippe Lorrain

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 696
  Liczba postów : 953
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6249-philippe-dominique-lorrain
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6251-zrobie-sobie-poczte-stac-mnie
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7181-philippe-dominique-lorrain#204379
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyWto 25 Mar 2014 - 14:48;

Spoko, Philowi nie spieszył się poznawać wszystkich zakamarków jej życia. Bo niby po co? Jest dobrze jak jest, tyle wiedzy mu wystarcza. Nie ma co kusić losu, by dowiedział się czegoś, o czym wiedzieć nie chce. Proste, nie? Każdy zasługuje na tajemnice, małe czy duże. No nieważne. Z resztą gdyby mieli rozmawiać, to pewnie jemu też przyszłoby coś powiedzieć. Nie był zbyt rozmowny, ale to nie kwestia, że miał coś do ukrycia. Jemu tam wszystko jedno czy ktoś będzie znał historie jego życia czy nie. Jedyne co miał do ukrycia to myśli, poplątane, odrealnione, skupione wokół nieistotnych spraw. o nich nie chciałby rozmawiać. Je się tylko rozważa, to wnioski mogą być tematem dyskusji. Czy to szalone? A czym jest szaleństwo? Tworem społecznym określającym ludzi niedostosowanych do ogólnie przyjętej normalności czy jakimś definiowalnym stanem umysłu, choroba? - Chyba właśnie takie rozważania gnieździł gdzieś w sobie, nie zatruwając nimi wszystkich dookoła.
Teraz jedna patrzył na Penelopkę, dziwnie zamkniętą w sobie, nierozmowną. Juz we wcześniejszych listach czuł, ze coś jest nie tak. Potem ta cisza. Teraz to. Warto pytać? Nie wiedział. Co jeśli przyszła do niego, by o tym co ją męczy zapomnieć? Wszystko możliwe. Nawet to, ze zaraz mogłaby powiedzieć "Sorry to koniec". Tak właśnie odbierał jej dziwne zachowania Lorrain, jako jakiś zlepek dziwnych rzeczy o których nie mówi, a które mają na nią większy wpływ niż ten list czy ta książka.
- W boksie czujesz się lepsza. Dobrze, zapamiętam by kupić ci worek. - Spojrzał na jej lekki uśmiech, na to, jak powoli i delikatnie wracała do normalności. - Z uśmiechem od razy lepiej. - Uśmiechnął się do niej, po czym objął. Choć podejrzewał coś złego, to jednak nie chciał myśleć o tym. Jak już wcześniej była mowa, to tylko pogorszyłoby wszystko. Rzeczy złe nigdy nic dobrego nie przynoszą.
Powrót do góry Go down


Penélope Gaskartch
Penélope Gaskartch

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 4
  Liczba postów : 282
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6973-penelope-gaskartch
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7017-everything-i-want
http://www.redtube.com/
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptySob 29 Mar 2014 - 17:59;

Może i nie spieszno mu było poznawać zakamarki jej życia, ale zakamarki ciała poznał i nie mógł chyba narzekać. To taka lekka dygresja, bo niestety musze moje maleństwo pocieszyć po tym jak ścigająca sprzątnęła jej pozycję z przed nosa, no ale cóż – zdarza się. Nowa taktyka Kanady bywa porażająca, ale co się dziwić, skoro Pen to nawet nie pamięta kiedy mieli zorganizowany jakikolwiek trening, że stawili się wszyscy. Przypadeg? Nie sondze.
W każdym razie założę jeszcze jedną rzecz. Ich spotkanie ma miejsce PO meczu, więc przynajmniej będzie mogła mu się teraz tak superkowo pożalić, że jejku-jejku. I od razu się czymś pochwali. No, bo z Pen to taka cwaniara! Mówię Wam, czasami to i ja jestem zaskoczona, że ta pocieszna istotka tak bardzo mocno ogarnia swoje jakże zakręcone życie! W każdym razie mecz był porażająco kiepski, ona sama obstawiała po całej tej sytuacji wygraną Znikaczy. Nawet głęboko wierzyła w to, że te ślamazarne łajzy z Riverside pokażą klasę, albo chociaż zagrają lepiej niż w meczu z Australią, ale obydwa występy były na takim samym poziomie. Nie ma się czym przejmować. Zwłaszcza, że to Pen wykazała się zdradą krwi, a ta zniewaga wymaga czegoś więcej niż tylko tego by wylecieć z jakże pięknej szkoły, do której uczęszczali „przyjaciele”.
-Wiesz… Ostatnio w ogóle nie mam powodów do uśmiechu. Przedwczoraj wyszłam ze szpitala, bo jakiś czas temu w ogóle nie mogłam mówić. Musiałam iść się przebadać. Wczoraj był mecz, co z tego że wygrała Kanada, skoro ja nawet nie mogłam latać, bo zamiast mnie latała ścigająca. No po prostu genialna nowa taktyka. Nie wiem czy mam ją zawdzięczać kapitanowi, czy jego nowej zdobyczy, ale w porządku .Cieszę się, bo ja dostałam propozycję z Red Rock. W sumie, to nawet z nimi się bardziej zżyłam. Mathilde zrobiła mi różową tęczę na głowie. Z Rileyem się ścigałam. Joshua doceniał mój talent artystyczny. Może to dobrze, jak myślisz Phill? – Spytała go, tak jakby tylko chciała uzyskać potwierdzenie, ale nie czekała na jego odpowiedź. Po prostu zbliżyła się do niego, opierając twarz o jego tors, i obejmując na wysokości pasa. Chciała go poczuć. Przytulić. Chciała mieć pewność, że on po prostu będzie. Dlaczego miało go nie być? Dlaczego myślała, że ucieknie? Niech nie ucieka. Niech zostanie. Jeszcze przez chwilę. Niech nie odchodzi. Nie znika. Niech ją przytuli.
Powrót do góry Go down


Philippe Lorrain
Philippe Lorrain

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 696
  Liczba postów : 953
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6249-philippe-dominique-lorrain
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6251-zrobie-sobie-poczte-stac-mnie
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7181-philippe-dominique-lorrain#204379
Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8




Gracz




Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 EmptyPon 31 Mar 2014 - 22:50;

"Może i nie spieszno mu było poznawać zakamarki jej życia, ale zakamarki ciała poznał i nie mógł chyba narzekać." - Przeszkadza ci to? On nie musi znać jej życia, by kogoś pokochać trzeba znać jego dusze. To ona tworzy człowieka, a nie to ile w dzieciństwie zjadł słodyczy czy na jakim podwórku ostawił pierwsze kroki. Fakt, w życiu zdarzały się też ważniejsze rzecz, ale on wychodził z założenia, że nic na siłę. Nie chce mówić? Ok, najwyraźniej ma ku temu swoje powody. Gdyby on nie chciał czymś się z nią dzielić, na pewno czułby się dobrze, gdyby nie wyciągała tego z niego na siłę. To proste i logiczne. Choć z takim podejściem na pewno ciężko im będzie zażegnywać jakiekolwiek problemy. Cóż jedna poradzić. Jedni notorycznie się zdradzają, inni kontrolują bezpodstawnie, a oni nie potrafią rozmawiać o życiu. Bo niby czego można spodziewać się po błędnym filozofie i niepoprawnej optymistce? Odpowiedz sobie na to pytane w głębi serduszka, ja już mam swoją odpowiedź.
- Jaką propozycje Słoneczko? - Zapytał, bo przecież jak wiadomo imiona tych wszystkich ludzi mówiły mu tyle co śnieg w środku zimy. Są i tyle, nic nadzwyczajnego. Najwyraźniej Pen nie nawykła jeszcze do jego płytkiego pojmowania rzeczywistości i głębokiego przeżywania metafizyki. - A powody do uśmiechu na pewno jakieś są. Ty akurat jesteś mistrzynią w znajdowaniu ich. - Przytulił się do niej, widząc jej nieśmiałe ruchy. To właśnie mogło być jednym z tych powodów, dla których warto się uśmiechać. Mieli siebie, nareszcie wszystko wracało do normy. Nie byli rozdzieleni chorobą, meczami czy innymi bzdurami. Mogli po prostu posiedzieć w jednej z wielu sal w tej szkole, napawając się swoim towarzystwem, odcinając od tego całego ludzkiego gwaru. Od wszystkie problemów, które poruszały ich życiem niczym przechyły statkiem.
- Wiesz dlaczego akurat tu się spotkaliśmy? - Zaczął melanchlijnie temat, przenosząc ich sferę rozmowy z zupełnie inną stronę. Gdzie zaczyna się melancholia tam rodzą się myli małe i duże. Tam nie ma miejsca na zdarzenia wywołujące impulsywne emocje. Wszystko płynie. Tak samo jak ten nieboskłon, który mogli teraz ogląda. Jak gwiazdy, które były nad nimi, wokół nich, pod nimi. Wszędzie. Gwiazdy, które widzą oni, ale widzieli też ludzie miliardy lat wcześniej. Dla nich czas nie gra roli, a ta chwila jest krótsza niż pstryknięcie palcami. Tak więc po co tutaj są? - Maleńska skup się, to nie takie trudne. Popatrz w dal - Powiedział równie błądzącym, cichym głosem. Nie musiał mówić głośno. Był blisko niej. Nareszcie.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Sala bez grawitacji  - Page 7 QzgSDG8








Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty


PisanieSala bez grawitacji  - Page 7 Empty Re: Sala bez grawitacji   Sala bez grawitacji  - Page 7 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Sala bez grawitacji

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 7 z 12Strona 7 z 12 Previous  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Sala bez grawitacji  - Page 7 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Skrzydlo zachodnie
 :: 
pierwsze piętro
-