Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Starożytnych Run

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 22 z 42 Previous  1 ... 12 ... 21, 22, 23 ... 32 ... 42  Next
AutorWiadomość


Lena Wołkowa
avatar

Nauczyciel
Wiek : 41
Galeony : 62
  Liczba postów : 60
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty9/6/2010, 17:39;

First topic message reminder :




Ciemna i brudna sala do run świeciła pustkami. Na oknie stał jeden zwykły kwiat, którego można często spotkać w domach mugoli. Światła w sali prawie nie było i sprawiała ona wrażenie bardzo ponurej i zimnej. Gdyby nie ławki, można by było pomyśleć, że robi ona za kostnicę.

Opis zadań z OWuTeMów:


Lena weszla dziś do klasy trochę wcześniej niż zazwyczaj. Chciała dowiedzieć się czy wszyscy uczniowie odrobili zadaną prace i czy wszystkie trafią dziś do jej rąk. Weszła spokojnie, nie śpieszyła się. No, bo niby po co? Usiadął jak zawsze przy swoim biurku. Może i było stare, ale prawdopodobnie miało jakąś ciekawą historię na swoim koncie.
Kobieta zbarbiła się lekko, a jej długie wlosy opadły na twarz.
Chwila skupienia i jedna myśl: co dzisiaj zaproponuje uczniom na zajęciach?
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Mia Wolfe
Mia Wolfe

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 67
  Liczba postów : 54
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15525-mia-wolfe?nid=6#416869
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15528-bez-spamu-prosze#416906
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15526-mia-wolfe
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/20/2018, 22:18;

Runy z Fairwynem były dla mnie raczej przykrą koniecznością, aniżeli interesującymi zajęciami. Fakt faktem, profesor miał ogromną wiedzę i podziwiałam go za nią, aczkolwiek był tak specyficznym, ponurym człowiekiem, że budził we mnie silne uczucia antypatii i grozy, które przykrywały wszystko inne. Niestety potrzebowałam tego przedmiotu, jeśli ostatecznie w przyszłości zdecyduję się na karierę prawniczą, zatem grzecznie pomaszerowałam na zajęcia. Na wejściu mruknęłam ciche "dzień dobry" w stronę profesora, po to tylko, by utrzymać kulturę mojego wychowania; wiadomo było, że stary mruk i tak nie odpowie. Zauważyłam @Calum O. L. Dear, obok którego siedziała już jednak ta piękna dziewczyna z Gryffindoru, o której myślałam ostatnio w kontekście fotograficznym. Musiałabym do niej zagadać, ale lekcja starożytnych run to mało przyjazne miejsce na takie zagajenie. Poszłam zatem dalej, siadając bardziej z tyłu i starając się zbytnio nie wychylać, skoro nie byłam runicznym czempionem. Rozejrzałam się, czekając w ciszy na rozpoczęcie zajęć.

kuferek : 10 pkt
kostki : 4, 3


jeśli ktoś chciałby się dosiąść, zapraszam! heart
Powrót do góry Go down


Margo Hayder
Margo Hayder

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 103
  Liczba postów : 198
https://www.czarodzieje.org/t15803-margaret-diana-hayder
https://www.czarodzieje.org/t15807-wszystkie-sowy-margo-hayder#426071
https://www.czarodzieje.org/t15804-margaret-hayder#426040
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 09:52;

Margo bardzo lubiła antyczne runy. Nie tylko dlatego, że wiązały się ze światem starożytnym, a tym samym być może również z nieszczęsną klątwą, które ściągnęła na nie Eleanor Hayder. Po prostu nie wymagały zbyt wiele magii, a jeśli już, zawsze znalazł się ktoś pomocny, kto ukradkiem ją wspierał. Jak choćby Bridget Hudson*, którą dostrzegła w ławce z jakimś chłopakiem. Mrugnęła do niej, nie chcąc przeszkadzać przyjaciółce i wyminęła ją, szukając wolnego miejsca. Wcześniej oczywiście skinęła na powitanie profesorowi.
Zjawiło się dosyć niewiele osób, ale obawiała się samotnego siedzenia, jeśli nauczyciel wymyśli coś wymagającego czarów, dlatego podeszła do Ezry Clarke'a i spojrzała na niego pytająco. Miała nadzieję, że zrozumie, o co jej chodzi, ale jeśli nie, to sięgnie po pergamin i poprosi o możliwość oklapnięcia na krześle tuż obok niego. Ludzie w podobnym do niej wieku zdążyli się już dawno temu przekonać, że raczej nie będą prowadzić z Margaret Hayder burzliwych dyskusji.

kuferek: 7
kostki: 2, 6

*Mogę uznać, że Bridget zauważyła Margo?


Ostatnio zmieniony przez Margo Hayder dnia 2/21/2018, 17:29, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Finnegan Gilliams
Finnegan Gilliams

Dorosły czarodziej
Wiek : 20
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : blizny: podłużna na lewym nagarstku, po pogryzieniu na prawej kostce, pooperacyjne na klatce piersiowej
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 425
  Liczba postów : 398
https://www.czarodzieje.org/t15453-finnegan-u-g-gilliams
https://www.czarodzieje.org/t15481-jakas-fest-szybka-szkolna-sowa#415787
https://www.czarodzieje.org/t15479-finnegan-u-g-gilliams
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 10:02;

Lubia runy - mniej lub bardziej lubiła każdy przedmiot. Tyle tylko, że Fairwyna się bała. Finn miała wrażenie, że on wcale nie chce ich czegoś nauczyć tylko zrazić do przedmiotu i cholera wie... ograniczyć konkurencję na rynku? Albo po prostu nie ogarniał, że mają też inne przedmioty. U Fairwyna z run albo było się geniuszem, albo miało się przejebane - żadnego pomiędzy. Wszystko zmieniło się odkąd miał tę swoją asystentkę. Teraz faktycznie można się było uczyć, a nie walczyć o życie i nikt nikogo z góry nie skreślał jak mu się coś czasem pomyliło.
Weszła do klasy trochę niepewnie, bo już w progu zauważyła siedzącego przy biurku nauczyciela. Ale Zakrzewski jeszcze przyjdzie, nie? Nie będą mieli z nim, prawda? Wszystkie wnętrzności związały jej się w supeł, ale usiadła w jednaj z ławek, zerkając na Fairwyna i próbując jakoś wyczytać z jego ruchów czy zamierzał tę lekcję prowadzić. Z marnym skutkiem oczywiście - facet powinien był zostać pokerzystą, nie nauczycielem.

Kostki: 5,5
Kuferek: 4
Powrót do góry Go down


David Starvis
David Starvis

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189 cm
Galeony : 32
  Liczba postów : 37
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15788-david-starvis
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15791-poczta-davida-starvisa
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15790-david-starvis
https://www.youtube.com/watch?v=HTpnAK1RAPM
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 10:51;

David poprawił się i od razu przestał wysyłać durne liściki. Próbował się zająć czymś innym.
- Przepraszam, panie profesorze - powiedział, i można było się domyślić, że te przeprosiny były szczere. Usiadł prosto, czekając na rozpoczęcie lekcji. Obserwował resztę, co robił praktycznie przez cały czas, z przerwami na rzucanie liścików do ślizgonów. Zaczął czytać książkę. W międzyczasie spoglądał na @Alexis Shercliffe, z ciekawością. Nigdy jakoś za bardzo nie siedzieli ze sobą, zwykle siedział sam, a tu nagle ktoś się do niego przysiadł.

----------

Kuferek-2
Kostki-4,5
Powrót do góry Go down


Ophélie Zakrzewski
Ophélie Zakrzewski

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 285
  Liczba postów : 141
https://www.czarodzieje.org/t15512-ophelie-e-zakrzewski#416665
https://www.czarodzieje.org/t15516-poczta-ophelii
https://www.czarodzieje.org/t15513-ophelie-zakrzewski#416669
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 14:33;

Ostatnia lekcja starożytnych run wcale nie okazała się być taka zła, tak więc Ophelie postanowiła i tym razem zawitać na zajęciach. Co z tego, że prawdopodobnie teraz nie pójdzie jej tak dobrze. Po to są lekcje, żeby się czegoś nauczyć, czyż nie? Poza tym postanowiła, że w tym roku bardziej przyłoży się do run, choć jak do tej pory średnio jej to wychodziło. Do klasy weszła ledwo przed rozpoczęciem lekcji i zajęła pierwsze lepsze wolne miejsce gdzieś na środku sali, byle nie zwracać już na siebie niepotrzebnej uwagi. Jak się później okazało, mogła staranniej wybrać ławkę. Na tyle siedziała @Maili Lanceley, również sama. Przez chwilę rozważała jeszcze żeby się do niej przesiąść, ale ostatecznie została na swoim miejscu.

Kuferek: 2
Kostki: 4, 1
Powrót do góry Go down


Isilia Smith
Isilia Smith

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Pieprzyk nad wargą
Galeony : 1079
  Liczba postów : 365
https://www.czarodzieje.org/t14191-isilia-smith
https://www.czarodzieje.org/t14253-isilia-smith#376344
https://www.czarodzieje.org/t14205-isilia-smith
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 14:38;

Minęło już naprawdę dużo czasu, odkąd ostatni raz była na lekcji starożytnych run. W gruncie rzeczy sama nie wiedziała, dlaczego opuściła tyle zajęć z tego przedmiotu. Nie był on wcale taki zły, a nauczyciel, choć wymagający i surowy, przynajmniej dobrze uczył. Jeśli się oczywiście słuchało tego, co on mówił, a tutaj bywało różnie. Czasem mimo tego, że starała się skupić, nie udawało jej się to i ostatecznie wychodziła z lekcji niewiele mądrzejsza niż przed nią, ale nie zrażała się tym bardzo, bo każdemu może się zdarzyć coś takiego. Przekroczyła próg klasy, szukając spojrzeniem jakiejś znajomej twarzy, do której mogłaby się dosiąść. Nie uśmiechało jej się tym razem siedzenie samej. Niestety wszyscy znajomi mieli już towarzystwo, więc podeszła do jednej z ławek i klapnęła obok dziewczyny (@Mia Wolfe).
- Cześć, jestem Isilia. - powiedziała i uśmiechnęła się sympatycznie. Starała się mówić cicho, aby profesor nie zwrócił na nie uwagi. Poznanie nowej osoby na pewno nie zaszkodzi, a dziewczyna wyglądała na przyjazną.

Kuferek: 6
Kostki: 2,1
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 16:42;

Nie podejrzewał, że ktoś zdecyduje się do niego dosiąść; nie widział w klasie zbyt wielu bardzo mu bliskich ludzi, a nieznajomi raczej stronili od takiego zaczepiania, być może bojąc się narzucać i szanując cudzą potrzebę alienacji. Myśli chłopaka zaczęły płynąć dosyć swobodnym nurtem oddalając Krukona od rzeczywistości, dlatego tym większym zaskoczeniem była drobniutka istotka (@Margo Hayder), która przystanęła przy wolnym krześle obok niego w zupełnej ciszy. Złapał jej pytające spojrzenie, w pierwszym odruchu sądząc, że to nieśmiałość odebrała dziewczynie zdolność mówienia. Wyraz jego twarzy natychmiast złagodniał, a na ustach zatańczył przyjemny uśmiech, kiedy odsunął Puchonce krzesło, w ramach zaproszenia.
- Nie gryzę, siadaj śmiało. - Zerknął na Edgara, ale nie wyglądał tak, jakby już zaczynał zajęcia, zatem zainteresowanym spojrzeniem ponownie obdarował nieznajomą, zatrzymując się na barwie kołnierzyka. - Żółta, my się jeszcze nie znamy, racja? Jestem Ezra... - Zawiesił głos, jakby oczekując, że i dziewczyna nabierze odwagi i się przedstawi, a na jego ustach niezmiennie gościł sympatyczny uśmiech.

kuferek: 12
kostki: 4,2
Powrót do góry Go down


Margo Hayder
Margo Hayder

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 103
  Liczba postów : 198
https://www.czarodzieje.org/t15803-margaret-diana-hayder
https://www.czarodzieje.org/t15807-wszystkie-sowy-margo-hayder#426071
https://www.czarodzieje.org/t15804-margaret-hayder#426040
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 17:07;

Odetchnęła z ulgą, gdy starszy kolega pozwolił jej usiąść na miejscu obok. Większość raczej traktowało ją jak dziwadło, albo obiekt do obserwacji. Jak gdyby reprezentowała sobą jeden z okazów z magicznego rezerwatu przyrody. Po jego zachowaniu wywnioskowała jednak, że chyba nie wiedział o tym, że za wiele od Margaret Hayder nie usłyszy.
Usiadła i sięgnęła do swojej torby, by wyjąć pergamin i inne graty potrzebne do pisania. Pewnie dla Ezry było dziwnym to, że nie odpowiedziała na jego przedstawienie się. Ale cóż mogła na to poradzić? Była tylko marnym "przedstawicielem narodu wolnopływającego" ze szkolnego jeziora.
Zanurzyła pióro w kałamarzu z atramentem i zaczęła bazgrać coś na kartce. Powinna się nauczyć, żeby nosić standardowe teksty przy sobie, bo w ten sposób przestałaby marnować tyle makulatury na rozmowy z innymi. A mimo że profesor zabronił rozmów, ona nie zakłócała ciszy, więc nie mogła się niczego obawiać. Ryzykował tu jedynie Krukon.
W końcu podsunęła mu pod nos kartkę ze starannie wykaligrafowanymi literami. Tyle lat praktyki w przekazywaniu swoich myśli poprzez pismo (i słuchania marudzenia: "nie mogę cię rozczytać") sprawiło, że zaczęła dopracowywać swoje słowa do perfekcji także wizualnie.

Cześć, Niebieski. Możesz mi mówić Margo. Przepraszam, jeśli odebrałeś moje zachowanie jako niegrzeczne, ale to jedyny sposób, w jaki mogę z Tobą rozmawiać.

No cóż, przynajmniej nie musiała się stresować ewentualnym egzaminem ustnym z antycznych run, bo w jej przypadku profesor nie będzie miał możliwości przeprowadzenia go. Uczeń perfekcyjny dla kogoś, kto docenia ciszę.

kostki: 4,2
kuferek: 7
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 22:45;

Nie miał powodu, aby przez swoją szkolną edukację zwracać szczególną uwagę na jasnowłosą dziewczynę. Ezra interesował się charakterystycznymi ludźmi, starał się dobierać sobie znajomych ze względu na kryterium indywidualności, a cicha Puchonka przymykająca po korytarzach na pierwszy rzut oka wcale nie wyglądała na posiadaczkę tak wartościowych dla niego cech. Nie oznaczało to jednak, że w wyniku zbiegu okoliczności - dokładnie takiego jak teraz - nie był zainteresowany jej dokładniejszym poznaniem.
Zmarszczył lekko brwi, gdy nieznajoma usiadła i pieczołowicie zaczęła rozpakowywać swoją torbę, a potem coś notować nie racząc jednak Ezry nawet jednym słowem. Nieśmiałością niestety nie usprawiedliwiał nieuprzejmości. Ściągnął wargę, powstrzymując się od jakiegoś zdania na ten temat - mógł się narażać na gromy ze strony Edgara, jeżeli z drugiej strony odnajdywał jakiś odzew. Skoro jednak osoba nauczyciela sprawiała, że głos Puchonce w gardle to...
Jego zmarszczone czoło od razu się wygładziło i rozpogodziło, kiedy nieznajoma podsunęła mu pod nos kartkę z niemal kaligraficznym pismem. Od razu dopadło go poczucie winy za tak powierzchowne i szybkie ocenienie dziewczyny. Z jego ust uciekło pełne zrozumienia "och", gdy ponownie spojrzał na Margo. A w jego oczach dało się dostrzec stopniowo rosnące zainteresowanie.
Wziął w palce własne pióro, uznając taki sposób komunikacji za całkiem fajny, a już na pewno bezpieczny.

Prawdopodobnie zabrzmi to dziwnie, ale masz bardzo ładne imię. Moja mama również ma na imię Margo, więc chyba ze względu na takie przeznaczenie, muszę wymazać te dwie pierwsze minuty. I poprosić o wybaczenie moich pierwszych niepochlebnych myśli.

Korciło go, aby dopisać coś więcej; może zadać jakieś pytanie dotyczące głosu. Rozumiał jednak, że nie wypadało. Zwyczajnie w świecie sam siebie uznałby za nieprzyjemnie ciekawskiego, co było ważne, bo przecież Clarke w bezpośredniości momentami potrafił niszczyć wszelkie bariery.
Powrót do góry Go down


Mia Wolfe
Mia Wolfe

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 67
  Liczba postów : 54
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15525-mia-wolfe?nid=6#416869
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15528-bez-spamu-prosze#416906
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15526-mia-wolfe
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/21/2018, 23:45;

Z zamyślenia wyrwał mnie dziewczęcy głos tuż obok. Zamrugałam, patrząc na jego właścicielkę, przedstawiającą się jako Isilia. Tak subtelnie brzmiące imię współgrało zdecydowanie z urodą mojej nowej towarzyszki.
- Hej. Mia – odrzekłam przyciszonym tonem, odwzajemniając przyjazny uśmiech. Cieszyło mnie, że Isilia postanowiła usiąść obok mnie; na takich zajęciach, jakimi były runy, zawsze milej było posiadać towarzystwo. Swobodne gadanie i tak nie wchodziło w grę, ale sam fakt czyjejś obecności dodawał nieco otuchy w dość ciężkiej atmosferze.
- Strach pomyśleć, co nas dzisiaj czeka – dodałam żartobliwie szeptem, przenosząc wymowne spojrzenie na profesora i z powrotem na nową znajomą, robiąc przy tym znaczącą minę. Jedno było pewne – to nie będzie luźna, przyjemna lekcja. Jeszcze się nawet nie zaczęła, a Fairwyn już gromił wzrokiem i wyrażał niezadowolenie z rozmów. Litości. Mimo wszystko wolałam nie drażnić profesora rozmowami i przy okazji narażać się na uszczypliwości z jego strony, toteż zamilkłam, bazgrząc piórem po pergaminie.


Kuferek : 10 pkt
Kostki : 6, 6
Powrót do góry Go down


Rosaline Zakrzewski
Rosaline Zakrzewski

Nauczyciel
Wiek : 30
Czystość Krwi : 10%
Galeony : 31
  Liczba postów : 93
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15498-rosaline-cordelia-zakrzewski?nid=2#416487
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15505-borowka#416528http://czarodzieje.my-rpg.com/t15505-borowka#416528
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15499-rosaline-cordelia-zakrzewski
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/22/2018, 23:24;

Och, Rosaline kochała runy całym swoim amerykańskim serduszkiem. Wiecie jednak czego nie kochała? Prowadzącego. I wydaje się być to rzeczą która łączyła ją z tymi wszystkimi młodymi ludźmi. Nie spotkała jeszcze fanclubu Fairwyna, żadna psychofanka nie zdradziła swojej obsesji wysyłając jej mało wybredne listy odnośnie tego, że spędza z ich idolem zbyt wiele czasu. Rosie powoli zaczynała uznawać, że nikt go nie lubi i to było naprawdę smutne. Więc paradoksalnie powoli zaczynała go lubić. Przyzwyczaiła się już do tych wszystkich wrednych uwag, do tej merytoryczności, do tego ciągłego obnażania jej kompetencji. W sumie to zaczynała sobie chwalić swego rodzaju szorstkość przełożonego. Jednak wciąż go nie kochała.
Dlatego więc na zajęcia przyszła na czas, ale ledwo. Zajęła miejsce w ostatniej ławce, wyciągnęła kawałek pergaminu i wyciągnęła z kieszeni obszernego swetra okulary w grubych i nieatrakcyjnych oprawkach które wepchnęła na nos. Minus milion do jakiegokolwiek seksapilu, jeśli kiedykolwiek taki miała. Z nieco zmarszczonym czołem omiotła wzrokiem salę próbując ocenić frekwencję. Nie była najgorsza. Może więc i Fairwyn nie był złotym belfrem, ale przynajmniej miał wszystkich w garści, więc chcąc- nie chcąc pojawiali się i zachowywali nawet godziwie. Może więc to jest sposób którego powinna się nauczyć na przyszłość?

//jak ktoś chce to może się dosiąść Klasa Starożytnych Run - Page 22 3831175897

HALKO, HALKO!
Prowadzący zajęcia kazał mi przekazać, że zajęcia się opóźnią, bo nie jest z nim dobrze. W związku z tym prosi, żeby już nikt nic nie pisał, bo może być problem z ogarnięciem później tego.
Dziękuję za uwagę :dori:
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 04:35;

Względna cisza, która zapanowała po jego interwencji nie trwała długo. Najchętniej zabarykadowałby się w klasie aż do dzwonka, ale doskonale wiedział, że gdyby wpuścił ich wszystkich naraz, przez pięć minut nie mogliby się usadzić, robiąc przy tym nieludzki rumor.
Podniósł wzrok znad papierów i utkwił go w  @Ezra T. Clarke i @Mefistofeles E. A. Nox. Krukon poprzestał najwyraźniej na jednym zdaniu i odmaszerował do ławki nim Edgar zdążył coś powiedzieć. Na wszelki wypadek mężczyzna zatrzymał spojrzenie na drugim chłopaku, upewniając się, że nie otworzy ust. Po chwili wrócił do wypracowań. Niezwrócenie Clarke'owi uwagi było jednak najwidoczniej błędem, bo już po chwili znów usłyszał jego głos.
- Panie Clarke... - zaczął, odkładając pergamin, ale przerwało mu pojawienie się w drzwiach @Rosaline Zakrzewski. Śledził kobietę wzrokiem dopóki nie usiadła, po czym spojrzał na zegarek.
- Więc postanowiła się pani jednak pojawić - przywitał ją zimnym tonem, tak bezbarwnym, że każdy mógł to zinterpretować po swojemu. W rzeczywistości ani jej nie zapraszał, ani jej nie oczekiwał.
Zebrał stos niesprawdzonych jeszcze prac i  ruszył z nimi w kierunku drzwi. Zamknął je, a w drodze powrotnej do biurka, zrzucił wszystkie pergaminy na ławkę, przy której siedziała jego asystentka. Skoro już się przypałętała, to niech się chociaż na coś przyda - przynajmniej teoretycznie, bo w praktyce sprawdzał wszystko czego Amerykanka by się nie dotknęła.
- Zaczynamy dziś runy wiązane, a ponieważ to trudny i ważny temat, będziemy go jeszcze omawiać przez dłuższy czas - rozpoczął lekcję, podając uczniowi w pierwszej ławce listę do wpisania się, po czym oparł się o biurko, twarzą do klasy - Najprościej mówiąc jest to połączenie dwóch lub więcej run za pomocą jednego pnia. Widzieliście je już nie raz, zapewne nie zdając sobie z tego sprawy - chociażby na kamieniu z Kylver czy z Rök - wyrównał grzbietem dłoni stosik pergaminów na biurku, zabrał z nich pióro i bawiąc się nim w palcach, kontynuował wykład - Runy wiązane występowały zarówno w starszym jak i w nowszym futharku, chociaż nie odkryto wielu pochodzących z epoki Wikingów. Odnaleziono za to wiele run wiązanych datowanych na średniowiecze (oczywiście pisane futharkiem anglosaskim), ale rzadko okazywały się istotne dla magii. Run wiązanych używali nie tylko czarodzieje, lecz także mugole i to od czasów pranordyckich. Niemagowie stosowali je w celu ozdobienia inskrypcji lub podkreślenia czegoś, dla starożytnych nordyckich czarodziejów runy wiązane były sposobem rzucania zaklęć, długo popularniejszym od różdżek. O wszelkich aspektach historycznych doczytacie w podręczniku, na lekcji zaś zajmiemy się praktyką.
Odłożył pióro na biurko i podszedł do tablicy. Przy zakłóceniach ile mógł, tyle robił ręcznie - mniej było przy tym roboty, niż przy sprzątaniu po ewentualnych nieprzewidzianych skutkach. Wziął kawałek krety i rysując kontynuował wykład:
- Podręcznikowo metody wiązania run mamy dwa. Pierwsza: typowa dla Skandynawów metoda szczeblowa, niespotykana w anglosaskich inskrypcjach. Polegała na wypisaniu sekwencji run wzdłuż przedłużonego, położonego wertykalnie rdzenia - wskazał pierwszy narysowany przez siebie symbol - Ten sposób był względnie prosty w zapisie, ale też równie łatwo było go odczytać, a Nordowie niekoniecznie chcieli dzielić się wiedzą tajemną z całym światem. Dlatego też z czasem częściej  zaczęto wiązać runy "ściślej" - wskazał kolejny narysowany kształt - scalając ze sobą ich rdzenie. Większość odkrytych run, wiązanych w ten sposób składa się z dwóch, trzech run, ale te są na ogół inicjałami rzeźbiarzy czy innymi równie bezużytecznymi oznaczeniami. Trafiają się jednak wiązania do kilkunastu nawet run - mówiąc to zaczął kolejny rysunek, który starł na początku wierzchem dłoni, a po chwili zaczął od nowa - Morgana Le Fey - wskazał, gdy skończył - W odczytywaniu tych najbardziej złożonych największym wyzwaniem jest stwierdzenie, które runy znalazły się tam celowo, a które przy okazji - na przykład Isaz siłą rzeczy jest w każdej. Związanie run w ten sposób, żeby żadne przypadkowe nie zepsuły zaklęcia jest oczywiście problematyczne, ale przekonacie się, że nawet w połowie nie tak trudne jak próby prawidłowego odczytanie tego, co autor miał na myśli.
Odłożył kredę i otrzepując rękę i zabrudzony rękaw, wrócił do biurka.
- Wiązanie run w celu rzucania zaklęć wyszło z użytku, musicie jednak wiedzieć, że wiele z tych rzucanych dziś różdżkami, zostało opracowanych na podstawie runicznych zapisów oraz że wciąż istnieje całe mnóstwo nieopisanych. A więc tak naprawdę istotną dla nas umiejętnością jest ich odczytywanie, zanim się tym jednak zajmiecie, musicie z wiązaniami się oswoić i w pewien sposób wejść w skórę tych, którzy je tworzyli.
Jak już zapewne się domyślacie - dziś będziecie wiązać. Każdy z Was zapisze swoje imię lub nazwisko - cztery do ośmiu run. Możecie je skrócić, pominąć zdublowane litery - najważniejsze żebyście umieli udowodnić, że jesteście na tym pergaminie podpisani. Zaczynacie od tego, że wypisujecie runy, które będziecie wiązać, a potem szukacie najlepszego sposobu żeby je połączyć. Zwróćcie uwagę przede wszystkim na to, żeby znalazło się tam jak najmniej niechcianych run, ale także na estetykę tego zapisu - zaklęcia ludów pogańskich często pośrednio pełniły funkcje zdobnicze, więc to bardziej istotne niż wam się wydaje. Dziś używacie tylko starszego futharku.

Usiadł za biurkiem i wziął do ręki listę, która zdążyła wrócić już na jego biurko.
- W międzyczasie sprawdzimy co wynieśliście z zajęć z panną Zakrzewski. Panie Clarke... - skinął na chłopaka, który jeszcze przed lekcją miał bardzo dużo do powiedzenia - Zapraszam.

---------------------------------------

ZADANIE GŁÓWNE
- wiązanie run

Kostki dla leniwych:

Instrukcje dla nadgorliwych/znudzonych/pierdolniętych jak ja:

MISJA POBOCZNA I:
- odpytywanie

Misja poboczna opuściła forum.

MISJA POBOCZNA II:
- błąd w moim podpisie

Kto znajdzie błąd w moim podpisie ma automatycznie W z zadania głównego i jest zwolniony z odpytywania (chyba, że jest Ezrą).


@Rosaline Zakrzewski
Sprawdzasz jakieś tam wypracowania. W każdym poście rzucasz kostką, która pokazuje na jaki problem natrafiłaś (jakby Ci się powtarzały to przerzuć).
Kostki:

Czas macie do 8.03 godz. EDIT: 23.51 (bo pan kotek jest chory). Za brak odpisu zakładam najgorszą opcję. No i nie drażnijcie Edgara. Żartuję, pokażcie na co Was stać, tylko nie mówcie, że nie uprzedzałam :D
Spóźnionych zapraszam cały czas.

Pytania, prośby, zażalenia, skargi, groźby i życzenia miłego dnia na priv.


Ostatnio zmieniony przez Edgar T. Fairwyn dnia 4/1/2020, 12:07, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry Go down


Kyra T. Fairwyn
Kyra T. Fairwyn

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 20
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 1.68 m
Galeony : 104
  Liczba postów : 35
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15823-kyra-t-fairwyn
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15825-poczta-kyry
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15819-kyra-t-fairwyn
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 12:14;

Kyra wiedziała jedno, nauka jest ważna, jeśli w życiu chciało i zamierzało się coś osiągnąć. Powtarzała materiał z transmutacji, który nie należał do najłatwiejszych. Transmutacja była jednym z tych przedmiotów, które większości osób sprawiała trudność. Ślizgonka doskonale zapamiętywała informacje, ale dobra pamięć to nie wszystko. Chciała to wszystko jak najlepiej zrozumieć. Spojrzała na zegarek i zdała sobie sprawę, że właśnie spóźniła się na zajęcia wuja Edgara. Niemal zrzuciła podręcznik do transmutacji na podłogę, gdy wstała z łóżka i narzuciła na siebie szatę z godłem Slytherinu. Fairwyn nie będzie zadowolony. Zapewne tylko ona miała czelność się spóźnić i to jeszcze bratanica Edgara! Miała ochotę spalić podręcznik od transmutacji, ale zaraz to się uspokoiła. Wiedziała, że dodatkowe przeszkody w dotarciu na zajęcia takie jak pożar w dormitorium tylko spowolniłyby dotarcie na Runy. Na które i tak już była bardzo, bardzo spóźniona. Ruszyła korytarzami Hogwartu w stronę klasy.
Po krótkim czasie znalazła się przed drzwiami, nie zastanawiając się ani chwili dłużej, wbiegła do sali i zatrzymała się niemal na środku - tak się rozpędziła!
- Wu... - Zaczęła, ale szybko przerwała, uważając za niestosowne określenie jej więzi rodzinnej na zajęciach z Edgarem. Przecież nie zamierzała liczyć na żadne ulgi z jego strony. - Profesorze, przepraszam za spóźnienie. To już nigdy się nie powtórzy.- Dodała ostatnie zdanie ze zdecydowanym przekonaniem.

Kostki: 6, 4 (uff dwie inne xd)
Powrót do góry Go down


David Starvis
David Starvis

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189 cm
Galeony : 32
  Liczba postów : 37
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15788-david-starvis
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15791-poczta-davida-starvisa
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15790-david-starvis
https://www.youtube.com/watch?v=HTpnAK1RAPM
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 12:47;

Z zaciekawieniem słuchał lekcji prowadzonej przez Edgara. Całe te runy zawsze go ciekawiły, jednakże nie zawsze miał do nich szczęście. Dzisiaj jednak uważał, że sobie poradzi z owym zadaniem. Zabrał się więc do wiązania run w swoje imię. Na początku było trudno, jednak uważał, że w końcu to rozumie i teraz szło mu już bardzo łatwo. Bał się jednak podświadomie, że robi coś źle, a nie chciał popełnić błędu przy Edgarze. Było by świetnie, gdyby zrobił by zadanie dobrze, więc do tego dążył.

-------------
Zadanie główne-wiązanie run
Zadanko:

Kostki-6,6 (nieeeee ;-;)
Kuferek-2


Ostatnio zmieniony przez David Starvis dnia 2/25/2018, 14:25, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Margo Hayder
Margo Hayder

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 103
  Liczba postów : 198
https://www.czarodzieje.org/t15803-margaret-diana-hayder
https://www.czarodzieje.org/t15807-wszystkie-sowy-margo-hayder#426071
https://www.czarodzieje.org/t15804-margaret-hayder#426040
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 13:33;

Uśmiechnęła się pod nosem na odpowiedź chłopaka. Nie gniewała się na niego, bo przecież każdemu mogło się zdawać, że zachowywała się niemiło, gdy nie wiedział, że po prostu nie mogła tak łatwo odpowiedzieć.

Spokojnie, ja również nie gryzę. Twoja mama ma bardzo ładne imię. Mam taki pomysł: jeśli nadal chcesz rozmawiać, udawajmy, że notujemy i zaglądajmy sobie przez ramię. Siedzimy dość daleko, więc zawsze to jakaś wymówka, że nie widzimy tablicy. Pierwsze ławki są już przecież zajęte.

Lekcja się już rozpoczęła, więc Margaret skupiła się nieco na tym, co mówił Edgar. Lubiła jego zajęcia, nawet jeśli był dość surowym człowiekiem, bo dzięki temu mogła się więcej nauczyć. Poza tym podobało jej się, jak wybrnął z powodu zaników magii - bo przecież niektórzy co gorsi w zaklęciach (jak ona) mogli sobie zrobić krzywdę.
Zadanie było na szczęście dość łatwe, więc szybko skończyła, zaglądając przez ramię Ezrze, żeby sprawdzić, jak jemu szło. Zwłaszcza że Edgar polował na to, by go odpytać.

zadanie dodatkowe na W:

kuferek: 7
Powrót do góry Go down


Lysander S. Zakrzewski
Lysander S. Zakrzewski

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 27
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 197
C. szczególne : Atletyczna budowa, veela vibe
Dodatkowo : Ćwierć wil, bezróżdżkowość
Galeony : 2329
  Liczba postów : 1664
https://www.czarodzieje.org/t14380-lysander-s-zakrzewski#381382
https://www.czarodzieje.org/t14410-krysia#381611
https://www.czarodzieje.org/t14413-lysander-s-zakrzewski#381628
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 14:22;

- Kurwa - przekląłem niemal bezgłośnie po polsku. Tak jak lubiłem przedmiot to raczej nie przepadałem za wiązaniem run i mimo iż przerabiałem ten temat na zajęciach Edgara już w Tecquali nie byłem w tym szczególnie dobry. Wysłuchałem słów nauczyciela licząc, że uda mi się przypomnieć jak najwięcej szczegółów, po czym zabrałem się do pracy. Nie wiedzieć czemu zacząłem cicho nucić piosenkę z mugolskiej bajki, którą puszczali mi dziadkowie jednocześnie wypisując wszystkie potrzebne mi runy - na szczęście posługiwaliśmy się starym futharkiem, więc było to bardzo spore ułatwienie. Zaczęłam ściśle wiązać runy, chociaż jeśli móglbym wybierać preferowałbym wykorzystywaną przez moją babkę (skandynawska wilę) metodę szczeblową. Szło mi dość topornie, bo trudno ukryć, że miałem odrobinę trudniej niż większość klasy operując na długim imieniu i dwóch skomplikowanych nazwiskach, ale w końcu się udało.

Kostki: 4,3
Bonus: 5 za 25 pkt (czuję się zawiedziony, że nie mamy bonusików dla ludzi z Trausnitz i Tecquali :C)
Razem: 12
Powrót do góry Go down


David Starvis
David Starvis

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189 cm
Galeony : 32
  Liczba postów : 37
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15788-david-starvis
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15791-poczta-davida-starvisa
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15790-david-starvis
https://www.youtube.com/watch?v=HTpnAK1RAPM
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 14:33;

Z ciarkami na całym ciele David podszedł do tablicy.
- Dasz sobie radę, dasz sobie radę...- mówił sam do siebie. Widać było, że był bardzo przestraszony odpowiadania przy tablicy, szczególnie przy Edgarze, którego uważał za bardzo surowego i wymagającego nauczyciela. Powolnym krokiem zaczął zmierzać w kierunku tablicy, z rękoma za plecami. Stanął naprzeciwko profesora i oczekiwał na jego pytania. Po otrzymaniu pytania zastanawiał się bardzo długo, a z wyrazu jego twarzy można było stwierdzić, że był niepewny co do swojej inteligencji.

------
Kostki-3
Kuferek-2
Bonus-0
Powrót do góry Go down


Leonardo O. Vin-Eurico
Leonardo O. Vin-Eurico

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : Ok. 222cm
C. szczególne : Wzrost; blizny na udzie i łopatce; umięśniony
Dodatkowo : animag (grizzly)
Galeony : 4467
  Liczba postów : 2204
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13793-leonardo-ovidio-vin-eurico#365517
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13807-love-letters#365644
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13804-leonardo-ovidio-vin-eurico#365640
https://www.czarodzieje.org/t18322-leonardo-o-vin-eurico-dzienni
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 14:35;

Ciężko było sobie wyobrazić taką sytuację, aby ktokolwiek rozmawiał na runach - mimo wszystko było to błyskawicznie gaszone przez profesora, czujnie pilnującego porządku w klasie jeszcze przed rozpoczęciem zajęć. Leo z natury był wybitnie gadatliwy, energiczny i gwałtowny, gesty miał szalenie wyraźne i trudno byłoby go przeoczyć. Na runach jednak głównie na wierzch wychodził instynkt samozachowawczy, który podpowiadał mu, aby darować sobie ekspresyjne opowieści niezbyt cichym głosikiem. Z tej racji niemałym zaskoczeniem był dla niego fakt, że sama Bridget Hudson, prefekt naczelna, zapomniała o czymś tak oczywistym jak milczenie. A przecież powiedział do niej tylko jedno słówko, dbając o kulturalne zachowanie!
Zerknął na jej notatki i musiał przyznać, że były o niego lepsze od jego własnych; biedny Ezra, powinien kogoś innego podpytać o materiały. Gryfon zamknął dyskretnie swój podręcznik, żeby Bri nie miała takiego wglądu w jego bazgroły. Poszerzył uśmiech z lekkim błyskiem w oku, mając nadzieję, że jego odpowiedź będzie na tyle cicha i dyskretna, że nawet Fairwyn nie zwróci na nią uwagi.
- A, ciekaw jestem, czy dzisiaj też będzie jakaś szansa na zarobienie szlabanu - i obawiał się, że była. Profesor oczywiście kilka osób musiał uciszyć, przy okazji żartując z zabawkowej akromantuli Caluma, a niedługo potem przeszedł już do lekcji. Vin-Eurico zerknął tylko raz w stronę swojego chłopaka, któremu ostatnio włączył się dziwny tryb podpadania nauczycielom na wszelkich możliwych zajęciach.
Szczerze? Tęsknił za tym. Próby uratowania ostatniego roku w Hogwarcie równały się u niego utratą całej zabawy.
Pochylony nad kartką, na której miał pracować nad swoim podpisem, łypnął raz czy dwa na Krukona, wywołanego do odpowiedzi. Cóż, poniekąd się o to prosił, nie?

2, 6
(Robię wersję zaawansowaną z rysowaniem, ale wrzucę w kolejnym poście!)
Powrót do góry Go down


Tom Falk
Tom Falk

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 164
C. szczególne : Czy to, że jest niskim kurduplem nie wystarsza?! Na nadgarstku ma bliznę po oparzeniu!
Galeony : 653
  Liczba postów : 312
https://www.czarodzieje.org/t8924-tom-falk
https://www.czarodzieje.org/t8933-falk
https://www.czarodzieje.org/t8934-kufer-toma#250268
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 14:38;

Już odkąd upomniał paru uczniów stwierdził że ten dzień będzie do dupy. Nie miał pojęcia o czym mówi profesor. Patrzył na niego jak na szaleńca, ale był pod wrażeniem tego jak bardzo kochał to co robi. Cóż za pasja! Jedynie pewnie żałował, że musi się użerać z takimi burakami jakim było on sam.
Nie wiedział o czym mówi ale mimo wszystko słuchał bo wiedział, że zaraz zadania im zadanie po którym nawet się nie pozbiera. Żałował, że nie przychodził częściej na zajęcia. Mógłby wynieść coś więcej, poobserwować innych uczniów, czegoś się dowiedzieć, a tak?
Chyba nauczyciel zauważył że patrzy się w niego jak wół w malowane wrota i wziął go do odpowiedzi razem z innymi uczniami. Nie szło mu najlepiej. Szczerze mówiąc szło mu masakrycznie! Przez chwile myślał, że nauczyciel w trybie natychmiastowym wyrzuci go z klasy, ale jednak chyba miał dobry dzień. Ale czy oby na pewno? Z zadaniem głównym nie szło mu najlepiej więc chyba profesor żałował że dał mu szansę. To naprawdę nie jego wina!

odpowiedź: 2
zadanie główne: 4 i 4
kuferek: O
co ja tutaj robię? ._.
Powrót do góry Go down


Bridget Hudson
Bridget Hudson

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 167cm
C. szczególne : nieodparty urok osobisty, łabędzia szyja
Galeony : 1028
  Liczba postów : 2513
https://www.czarodzieje.org/t13874-bridget-hudson
https://www.czarodzieje.org/t13915-bridget-hudson#367829
https://www.czarodzieje.org/t13904-bridget-hudson
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 14:47;

Bridget czasem po prostu sama sobie podkładała świnie. Ona naprawdę nigdy nie chciała sprawiać problemów, a niestety przy Edgarze Fairwynie zdawała się stale potykać, zupełnie jakby nie miała na to wpływu. To doprawdy wielka szkoda, że instynkt samozachowawczy wyłączał jej się w takich momentach... Słysząc jednak odpowiedź Leonardo, opamiętała się i skinęła mu głową w odpowiedzi. W duchu zaklęła samą siebie, że jak mogła być tak głupia... Żeby Leonardo przypominał jej o zasadach? Szczyt wszystkiego...
Na szczęście jak do tej pory profesor Fairwyn wydawał się nie zwracać na nich uwagi, na co zareagowała cichutkim westchnieniem ulgi. Uświadomiła sobie też, że zrobiła się strasznie spięta, więc poprawiła się na krześle i wykonała kilka ruchów w barkach, by rozluźnić ramiona. Niedługo po tym nauczyciel rozpoczął zajęcia i wyłożył im przerabiany materiał. Bridget słuchała go uważnie, nieco marszcząc brwi w niektórych momentach, lecz ostatecznie chyba załapała, co miała do zrobienia. Wyciągnęła kartki i zaczęła wypisywać poszczególne runy występujące w jej imieniu i nazwisku. Próbowała różnych kombinacji, z lepszym lub gorszym skutkiem.

zadanko

kostki na odpowiedź: 1,6 (za poprzedni post); 4,1 (za ten)
Powrót do góry Go down


Ezra T. Clarke
Ezra T. Clarke

Nauczyciel
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
Galeony : 6236
  Liczba postów : 3387
https://www.czarodzieje.org/t13332-ezra-thomas-clarke
https://www.czarodzieje.org/t13336-eureka
https://www.czarodzieje.org/t13338-ezra-clarke
https://www.czarodzieje.org/t19322-ezra-t-clarke-dziennik
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 15:16;

Uniósł wzrok na Edgara, kiedy nauczyciel zwrócił mu uwagę; niewinny uśmiech, który posłał mężczyźnie w ramach odpowiedzi był oczywiście ewidentnym dowodem na brak żalu za wykroczenie. W końcu profesor kazał kończyć rozmowy - Ezra dopiero ją zaczynał.
Już wziął pióro do ręki, żeby odpisać Margo, kiedy głos zabrał Fairwyn - o ile wcześniej na obecności na zajęciach niezbyt Ezrze zależało, to teraz choćby ze względu na obecność nowej koleżanki wolałby z klasy nie wylecieć. No więc słuchał, słuchał... i właściwie jak się tak naprawdę mocno skupił to docierało do niego, co nauczyciel mówił. Sama koncepcja zajęć mu się nawet spodobała i Ezra chętnie zająłby się zadaniem, gdyby nie został wywołany do tablicy...

Życz mi szczęścia

Zanotował szybciutko wiadomość dla Margo, zanim wstał od ławki. Czuł pewien wewnętrzny niepokój, bo wiedział, że przemaglowany zostanie od góry do dołu - u Edgara gadulstwo nie było puszczane płazem i wiedział to nawet Ezra, który na zajęcia zwykle nie chodził. Napięcie zeszło z niego już po pierwszym pytaniu, które wydało się mu tak proste, że nawet nie wypadało o to pytać. (Ezra kiedyś jednak liznął trochę tych run z obowiązku). Po kilku następnych pytaniach było już wyraźnie widać, że nie była to kwestia przypadku - Ezra nawet sam nie wiedział, skąd w jego głowie brały się te wszystkie odpowiedzi. Jego główną hipotezą było to, że czasami dostawały się w jego ręce notatki Leo, które bardzo skrzętnie wyśmiewał ("to wygląda jak przekrzywiony domek", "tutaj to chyba pióro ci przestało pisać"), a Leonardo musiał mu tłumaczyć tajemnicze znaczki. W tym wypadku niezwykła umiejętność Ezry do pochłaniania wiedzy niczym gąbka ujawniła się w swojej pełnej mocy. (A także ponadprzeciętne szczęście, które prawdopodobnie musiało być wysysane od innych uczniów. Jedna osoba nie mogła go mieć tak wiele) Uczucie, że Edgar Fairwyn nie mógł zagiąć go na żadnym pytaniu, napełniało jakąś taką ponadludzką satysfakcją.

A ja nawet nie byłem na tej lekcji, z której mnie pytał! A ty jesteś częstą bywalczynią run?

Naskrobał natychmiast Margo na pergaminie, gdy wrócił do ławki. Zaraz także wziął się za właściwe zadanie; metodą prób i błędów, które zajęły niemal całą jedną stronę, udało mu się uzyskać satysfakcjonujący go wzór. Podsunął go w stronę Margo i pytająco uniósł brwi, żeby dowiedzieć się, co sądzi.

Odpowiedź: 5 + 1 za kuferek = 6  8)

zadanie
Powrót do góry Go down


Alexis Shercliffe
Alexis Shercliffe

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.75 m
Galeony : 114
  Liczba postów : 84
https://www.czarodzieje.org/t15779-alexis-shercliffe
https://www.czarodzieje.org/t15781-poczta-alexis
https://www.czarodzieje.org/t15778-alexis-shercliffe
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 18:25;

Alexis błądziła wzrokiem to tu, to tam po klasie. Nie zamierzała zbytnio zwracać na siebie żadnej uwagi, zwłaszcza profesora czy jego asystentki. Spojrzała w stronę @Edgar T. Fairwyn kiedy ten dopiero się odezwał i przypomniał, że zajęcia zaczynają się za pięć minut. Potem zerknęła na @David Starvis bo słowa nauczyciela skierowane zostały w jego stronę. Otrzymał ostrzeżenie. No i któryś z Dear'ów przyniósł kocyk? Zabawki? Nie rozumiała, co profesor ma na myśli, dopiero gdy spojrzała na @Calum O. L. Dear, zauważyła, że na nogach trzyma akromantule. Nie wyglądała na prawdziwą, zapewne, gdyby żyła, chłopak by krzyczał jak opętany.
Przestała interesować się innymi i coś bazgrała na kawałku pergaminu, dopóki Fairwyn nie rozpoczął zajęć. Nie słuchała go z widocznym zaangażowaniem, raczej co chwile na niego zerkała, żeby nie poczuł się urażony, a konkretniej to wolała nie iść do tablicy na odpytywanie. Nie miała pojęcia o runach. Co to było te wiązanie run? Jakim kamieniu z Kylver czy...? Miała ochotę się wyłączyć. No, ale nie przyszła na zajęcia, żeby spać. Zabrała się za łączenie run. Zastanawiała się, co jej może wyjść z jej imienia Alexis. Wyszukała odpowiednie znaczki (czyt.runy) i myślała jak to połączyć. Runy Alexis Spojrzała na swoje dzieło, które przypominało jej jakiegoś ludzika z... No właściwie nie wiedziała z czym.

Kostki: 2, 1 (nie pytasz, yupi!)
Kuferek: 1
Powrót do góry Go down


Li Na
Li Na

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : Zadrapania na policzku.
Dodatkowo : animagia (wiewiórka)
Galeony : 317
  Liczba postów : 786
https://www.czarodzieje.org/t11900-li-na
https://www.czarodzieje.org/t11912-poczta-li#319860
https://www.czarodzieje.org/t12044-li-na
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 18:48;

Runy, na pewno to nie był ulubiony przedmiot panny Na, ale dlaczego miałaby się na nim nie zjawić? Może dostanie jakąś dobrą ocenę, bądź też jakieś dodatkowe punkty dla domu? Kto to wie. Na pewno będzie się starać, ażeby wszystko wyszło tak jak oczekiwała. Rzadko kiedy zagłębiała się w runy, nigdy jakoś specjalnie nie skupiała się na tych lekcjach, ale czasami jakaś książka wpadła jej w ręce to i przeczytała, a w głowie pozostało.
Zaczęła, skupiła się na tym co robiła i myślała, że poszło jej naprawdę dobrze. Czy była z siebie zadowolona? Na pewno w jakimś stopniu tak, ale zawsze uważała, że można by było zrobić to lepiej.
Po jakimś czasie jednak stwierdziła, że jest źle, bo wpadła na inny pomysł, nieco podmieniała, nieco pozmieniała i po skończeniu odetchnęła z ulgą. Spojrzała spode łba na nauczyciela. Miała nadzieję, że nie będzie aż takiej tragedii.

Kostki: 6,4
Odpowiedź: 1,4


Ostatnio zmieniony przez Li Na dnia 3/7/2018, 11:21, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Mallory Colquhoun
Mallory Colquhoun

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 243
  Liczba postów : 249
https://www.czarodzieje.org/t15706-mallory-colquhoun
https://www.czarodzieje.org/t15725-poczta-poczta#423973
https://www.czarodzieje.org/t15716-mallory-colquhoun
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 20:09;

Sama nie wie dlaczego w ogóle postanowiła wyjść z Pokoju Wspólnego -wszak tak dobrze jej się leżało i nic nie robiło, że chętnie spędziłaby tak resztę dnia. Coś ją jednak podkusiło, żeby zawitać do klasy starożytnych run i już po chwili pędziła szkolnym korytarzem, spóźniona dobre 5 minut. W pośpiechu nie zamknęła torby i na środku schodów wysypała się jej zawartość. Zirytowana szybkim ruchem zgarnęła leżące na posadzce rzeczy i chwilę później wparowała do sali. -Bardzo przepraszam za spóźnienie... -Rzuciła, posyłając przepraszający uśmiech profesorowi, którego mina wskazywała na to, że dziewczyna przerwała mu dosłownie w środku zdania i zajęła pierwsze wolne miejsce, nie chcąc go jeszcze bardziej rozpraszać wędrówkami po sali. Nie zdążyła się nawet rozejrzeć po pomieszczeniu, żeby zobaczyć kto przyszedł na zajęcia, bo słowa wypowiadane przez nauczyciela były tak skomplikowane i było ich tyle, że Mall chcąc mniej więcej wiedzieć co się dzieje na lekcji, musiała się maksymalnie skupić. Momentalnie między brwiami Ślizgonki pojawiła się kreska, gdy prowadzący lekcje zaczął tłumaczyć im wiązania run. I mimo, że przecież nie słyszy o tym pierwszy raz w życiu, pewne kwestie z tym związane nadal pozostawały dla niej całkowicie niezrozumiałe. 
Zadanie, które mieli wykonać poszło jej całkiem nieźle. W zasadzie ona sama była mocno zdziwiona tym, że w ogóle wiedziała co ma robić. Z czasem zaczęła się nawet zastanawiać czy oby na pewno robi wszystko tak, jak powinna, jednak nic nie wskazywało na to, że w jakimś miejscu się pomyliła. Z zaciekawieniem spojrzała się na efekt końcowy i kiedy stwierdziła, że całość całkiem nieźle się prezentuje i już chciała cieszyć się z tego, że jednak pojawiła się na lekcji, usłyszała swoje imię. Powoli uniosła głowę z nadzieją, że gdzieś z tyłu siedzi inna Mallory, lecz zobaczyła nad sobą spojrzenie profesora i już po chwili miała stuprocentową pewność, że to właśnie o nią mu chodzi. Wstała z niechęcią, wiedziała bowiem, że raczej niczego interesującego nie powie. Nawet nie rzuciła okiem na notatki z ostatnich lekcji i powoli godziła się z porażką, ciesząc się jednak, że Slytherin nie jest liderem jeżeli chodzi o puchar domów i w sumie nic takiego się nie stanie, jeżeli zdobędą kolejne minusowe punkty. 
Niespodziewanie, nie poszło jej wcale najgorzej. Co prawda nie miała zielonego pojęcia o czym w ogóle mówi i nie rozumiała połowy rzeczy, o które pytał się nauczyciel, jednak jakoś sobie dała radę. Czyżby umiejętność lania wody, odziedziczona po ojcu wreszcie się na coś przydała? 

Kostki: 6,6
Odpowiedz: 3+1 pkt za kuferek 
Kuferek: 5pkt
Powrót do góry Go down


Margo Hayder
Margo Hayder

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 103
  Liczba postów : 198
https://www.czarodzieje.org/t15803-margaret-diana-hayder
https://www.czarodzieje.org/t15807-wszystkie-sowy-margo-hayder#426071
https://www.czarodzieje.org/t15804-margaret-hayder#426040
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/25/2018, 22:03;

Kiedy Ezra wstawał, szturchnęła go i pokazała, że trzyma za niego kciuki. Nowo-poznany kolega wydał jej się dosyć sympatyczny, a mimo że wiedziała, że to były chłopak jej najlepszej przyjaciółki, jakoś nie miała okazji się z nim spotkać. Możliwe, że to dlatego, iż Bridget przez długi moment była jedyną osobą, do której Margaret nie bała się "odezwać". To dzięki tej Puchonce zyskała o wiele więcej pewności siebie, co skończyło się siadaniem w ławce z nieznajomymi Krukonami.
Z racji tego, że ukończyła już dawno zadanie, rysowała na kartce różne kombinacje słów, używając też imion rodziców czy najbliższych przyjaciół. Runy naprawdę ją intrygowały, choć nie tak bardzo jak eliksiry czy latanie na miotle.
Ukradkiem przysłuchiwała się temu, jak profesor Fairwyn odpytywał wybranych przez siebie uczniów, ciesząc się w duchu, że jej to nie czekało. Za wiele by z niej nie wyciągnął, a gdyby kazał jej pisać całą pracę, nie mogłaby się skupić na zajęciach - w końcu pisanie pochłaniało o wiele więcej czasu, niż szybkie sypanie odpowiedziami jak z rękawa, czy nawet dukanie nieprzygotowanych. Nie mogła wyjść z podziwu, że Ezra tak bardzo znał się na runach. Kiedy zaglądała mu przez ramię, nie był zbyt szybki w tworzeniu run. Z drugiej strony ten temat był Margaret znany już wcześniej, bo nawet jej matka-mugolka znała nieco runy z racji swojego zawodu. Raczej nie wybaczyłaby córce, gdyby ta nie przykładała się do historii i starych języków, nawet jeśli wyglądało to zupełnie inaczej niż w niemagicznym świecie.

Gratuluję, poszło Ci wspaniale, chociaż mógł Ci już trochę odpuścić pod koniec, skoro widział, że potrafisz.

Podsunęła Ezrze kartkę pod nos, gdy tylko wrócił na swoje miejsce. Zdołała ją nabazgrać, kiedy wracał do ławki, a gdy on podsunął jej swoją odpowiedź, dodała jeszcze:

Staram się być na wszystkich, ale nie zawsze mogę. Faktycznie, nie widziałam Cię na tamtej lekcji*. Czemu Fairwyn tak bardzo się na Ciebie uwziął?

Bywała wścibska, zwłaszcza gdy zauważała, że ktoś jest gadatliwy, a początkowa uwaga o imieniu mamy świadczyła o tym, że Ezra lubił opowiadać o swoim życiu. Nie zaszkodziło więc zapytać, zwłaszcza że skoro Krukon był już odpytany, Edgar skupi się na pozostałych ofiarach, nie zwracając uwagi na ich liściki.


*Nie żeby Margo wtedy była, ale uznajmy, że tak, skoro nie było mnie jeszcze na forum.
Powrót do góry Go down


Destiny Rogers
Destiny Rogers

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 266
  Liczba postów : 299
https://www.czarodzieje.org/t13026-destiny-rogers
https://www.czarodzieje.org/t13038-destiny#349767
https://www.czarodzieje.org/t13039-destiny-rogers#349775
Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8




Gracz




Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty2/26/2018, 18:44;

Wcale nie przypadkowo Destiny spóźniła się na zajęcia. Przyszła nieco później (co to było ty piętnaście minut czy ile to tam upłynęło!) bo miała dość pierdolenia nauczyciela na temat, który niezbyt ją interesował. Rzadko uczęszczała na zajęcia bo lekcje ją zwyczajnie nudziły. Jej zdaniem nauczyciel był bardzo trudny w obejściu, niepotrzebnie tyle mówił i denerwowało go samo przewracanie kartki w książce. Czy to było całkiem normalne? Może przed zajęciami powinien wypić jakiś eliksir na uspokojenie? Pewnie by nie pomógł. A nawet nie chciał tego robić bo by dał im jakąś satysfakcje.
Tak więc weszła do klasy nieźle spóźniona. Nie zdziwiło jej to, że niektórzy uczniowie stali przy profesorze i odpowiadali. Co tym razem przeskrobali? Przystanęła na chwilę nasłuchując odpowiedzi jakiegoś gryfona i aż nie mogła się powstrzymać od parsknięcia. Spojrzała na nauczyciela zimnym wzrokiem i ruszyła w poszukiwaniu odpowiedniej ławki. Co z tego, że tyle było wolnych ławek! Przeszła kilka razy klasę aż w końcu zauważyła odpowiednie miejsce. Nie było z przodu ani na samym końcu. siedział w niej ślizgon, który za nią nie przepadał. Nie wiedziała czemu! Przecież była taka urocza! Może dlatego, że często zachowywał się jakby miał okres? Tak czy inaczej siadła obok @Mefistofeles E. A. Nox. Rozwaliła się na swoim krześle jak tylko mogła. Szkoda że nie bardzo było tutaj możliwości do założenia nóg na ławkę. Aż ją kusiło aż by to zrobić. Albo chociaż huśtania się na krześle! Czyżby w dość późnym wieku przechodziła dojrzewanie? Nie, życie zaczynało ja może nudzić. spojrzała na swojego towarzysza. Noga drgała mu niespokojnie. Był nerwowy czy po prostu chciało mu sie lać. Korzystając, że na lekcji jako tako była cisza postanowiła zadać swojemu towarzyszowi bardzo ważne pytanie, które nagle przyszło jej na myśl.
- Te tatuaże zrobiła ci wkurzona była podczas snu? A nie, sorry, wolisz wacki- zaśmiała się a jej śmiech potoczył sie na cała klasę.
Nie miała ochoty robić zadania o którym nic nie wiedziała, ale postanowiła zrobić. Zwłaszcza kiedy wydawało sie takie łatwe. zwłaszcza z pozoru.

zadanie: 5,4
kostki: 3,1
kuferek:2
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Starożytnych Run - Page 22 QzgSDG8








Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty


PisanieKlasa Starożytnych Run - Page 22 Empty Re: Klasa Starożytnych Run  Klasa Starożytnych Run - Page 22 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Starożytnych Run

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 22 z 42Strona 22 z 42 Previous  1 ... 12 ... 21, 22, 23 ... 32 ... 42  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Starożytnych Run - Page 22 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
szóste pietro
-