Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Kuchnia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 8 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next
AutorWiadomość


Gwen Honeycott
Gwen Honeycott

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 173
Galeony : 1005
  Liczba postów : 538
https://www.czarodzieje.org/t22493-gwen-honeycott#746421
https://www.czarodzieje.org/t22524-aero#747360
https://www.czarodzieje.org/t22492-gwen-honeycott-kuferek#746415
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptySob Wrz 30 2023, 13:42;

First topic message reminder :

/przepraszam, że sie wpycham z samonauką, ale nie mam innego miejsca oops

w innym czasie

Samonauka pierwsza, wrzesień 2023

Popołudniowe rozluźnienie i magiczny nastrój wypełniały kuchnię, kiedy Gwen zabrała się za szlifowanie swoich umiejętności. Stała przy blacie, otoczona książkami z przepisami i magicznymi składnikami, w głębokim skupieniu. To był czas, który poświęcała swojej pasji - magicznemu gotowaniu. Wiedziała, że chce po eksplorować dania zagranicznych kuchni magicznych. Tym razem postanowiła eksperymentować z daniami kuchni chińskiej, łącząc ją z magią, jak to miała w zwyczaju. Miała przed sobą szereg starannie wyselekcjonowanych składników: świeże warzywa, soczyste langustniki i wyjątkowe przyprawy, których nie sposób było znaleźć w zwykłych sklepach. To były skarby magicznych rynków, które Gwen odwiedzała, by znaleźć unikalne smaki dla swoich kulinarnych kompozycji. Planowała sprawdzić się w odtwarzaniu smaków takimi, jakie pamiętała z domowych zawodów między Honeycottami. Pierwszym etapem była magia przypraw. Rzuciła zaklęcie, a małe płomienie zaczęły tańczyć pod garnkami. Delikatnie, wykorzystując proste zaklęcia, zaczęła dyrygować sprzętem kuchennym, przyprawy zaczęły unosić się w powietrzu i mieszać w odpowiednich proporcjach. Miała już wyjątkowy sos sojowy, który sam w sobie był dziełem sztuki. Kolejnym krokiem było przygotowanie składników. Wykorzystując dominującą rękę do utrzymywania czarów różdżką, ćwiczyła oburęczność w lewą chwytając nóż i kroiła warzywa, starając się zachować ich odpowiednią formę. Ruszyła po chwili z magicznymi składnikami nad garnek, starannie mieszając i dobierając ich kolejność. Jej kuchnia wypełniła się zapachem podpalonych w powietrzu lekkim incendio przypraw i smażonych warzyw. Magia i umiejętności kulinarne splatały się ze sobą, tworząc unikalne danie, które nie tylko zachwyciłoby podniebienia, ale i według jej intencji i rozumienia azjatyckich procesów kulinarnych, miało dodać wigoru i poprawiać nastrój. W końcu, kiedy potrawa była gotowa, Gwen wydobyła ją na talerz i z uśmiechem podziwiała efekt swojej pracy. Jeszcze tylko machnięcie różdżką tu, machnięcie tam i kompozycja nabrała prezencji. Miała szczerą nadzieję, że smak był równie zniewalający, co wygląd. Wyciągnęła swój notes, by oszacować walory smakowe dania, owoce morza potrafiły bowiem być niezwykle kapryśne. Z każdym kęsem, poczuła, że jej umiejętności z magicznego gotowania nadal ewoluują i Wciąż czeka ją wiele pracy, by osiągnąć poziom podobny prawdziwym Mistrzom. Ten wieczór był kolejnym krokiem na magicznej ścieżce, którą sobie wybrała. Nie była to tylko nauka, to była jej pasja, sposób na wyrażenie siebie i dzielenie się magią z innymi. Popołudniowe chwile spędzone w kuchni były dla niej niezwykle cenne, bo to tam magia spotykała się z jedzeniem, tworząc coś wyjątkowego. W końcu usiadła przy stole i delektowała się swoim dziełem, nie mogła odsunąć od siebie jednak myśli, że jeszcze wiele można było poprawić. Przeglądając swoje zapiski, a także przyniesione książki, podczas delektowania się daniem, znalazła przepis na chiński deser, który od dawna chciała wypróbować, a którego składniki mogły być względnie proste do zdobycia. Zadecydowała, że to będzie jej kolejne wyzwanie. Właśnie takie chwile spełniały jej życie i dawały sens jej magicznemu talentowi.
zt

+
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1606
  Liczba postów : 2355
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 17:10;

Oczywiście, że wiedział, co z tym zrobić. Chociażby to: wziął paczkę lukrowanych ozdóbek-jajeczek, które chyba były jakąś pozostałością po Wielkanocy i rozpakował je, pakując kilka do mordy i chrupiąc jak orzeszki z mordą zadowolonego psa.
Przechylił głowę, również bardzo po psiemu, patrząc na książkę Kate i wsypał więcej lukrowanych jajec do mordy, nim nie wziął ją w rękę i zaczął kartkować. Może on po prostu nie umiał czytać? Ale obrazki ładne, na kilku się nawet zatrzymał, próbując skupić na jedzeniu i powtarzając w głowie jak mantrę "nie słuchaj, nie gap się, nie słuchaj, nie gap się, nie słuchaj", kiwając głową w ten rytm.
Podniósł głowę, kiedy do sali weszła @Clementine Bardot i poczuł jakąś ulgę, że nie musi już w tej niezręczności dziwnej, między marudnym Maxem, a, cóż, Kate. Zamknął książkę, bo i tak nie był w stanie skupić się na przepisach.
- No hej milejdi. - puścił jej zaczepne oko i zaśmiał się - Co Ci mogę rzec. Taki już ze mnie jack of all trades. - rozłożył ramiona ze zbolałą miną, mającą sugerować, jak to mu ciężko z tym, że jest wszędzie. Co będzie jej tłumaczył, że robił to tylko dla darmowego jedzenia i punktów domów, bo Slytherin pewnie z quidditcha i tak będzie zamykał tabelę, więc chociaż o puchar domów było warto powalczyć jeden ostatni raz. Nie była stąd, nie kumała tej szkoły ani tego miejsca, a taka informacja ani się jej przyda, ani ją ucieszy.
Przememławszy jajeczka dyskretnie jak słoń w składzie porcelany, z kopy towarów przyniesionych przez Maxa wyciągnął pudełko malin, w celu, a jakże, dalszej konsumpcji. Powinien przestać, jeśli miało mu coś zostać do ciasta.
Za nią zobaczył, jak do środka wchodzi małoletnia @Aiyana Mitchelson, którą, od czasu LabMedu Lockie bardzo usilnie starał się traktować normalnie, ale zupełnie nie wiedział, jak się zachowywać w towarzystwie małych dziewczynek, które paraliżowały go bardziej niż jego bogin. A ten nie był małą dziewczynką.
Powrót do góry Go down


Fern A. Young
Fern A. Young

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : V
Wiek : 16
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.71 m
C. szczególne : długie kręcone włosy, pieprzyki po lewej stronie twarzy
Galeony : 670
  Liczba postów : 370
https://www.czarodzieje.org/t23262-fern-a-young#792710
https://www.czarodzieje.org/t23266-szarlotka#793299
https://www.czarodzieje.org/t23261-fern-a-young#792707
https://www.czarodzieje.org/t23268-fern-a-young-dziennik#793302
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 18:27;

Słodkość: ciasto oreo
Przepis: tak
Składniki: 2, ale przerzucam za postać młodszą niż dwa miesiące 3
Wsparcie: -

Dała się złapać jakieś jedenastolatce, a gdy się tylko odwróciła Fern zorientowała się, że zna tego małego krasnala. Krasnal był pierwszoroczniaczką z Hufflepuffu. Przywitała się, jak z młodszą siostrą, czyli ładnym wyważonym uśmiechem, jednocześnie przeglądając korytarz groźnym spojrzeniem, który odstraszałby potencjalnych łobuziaków, którzy zamierzaliby dokuczać małemu borsukowi.
Właściwie to Young nie zamierzała iść na kółko realizacji twórczych, ponieważ nawet nie była na nie zapisana, dlatego nie śledziła kiedy kto co organizuje, ale Aiyana uważała, że to dobry pomysł, aby i ślizgonka poszła z nią. Tak akurat się złożyło, że Fern właśnie szła w tę stronę, ale z książkami dotyczącymi transmutacji i zaklęć, a nie gotowania. No nic, nie mogła małej odmówić, chociaż to jak Mitchelson ją wychwalała, sprawiało, że miała ochotę się roześmiać. Ostatnio na magicznym gotowaniu przygotowała ryż z owocami, nawet nie zastosowała się do poleceń profesor Honeycott, ale ta widocznie nie miała nic przeciwko jej deserowi.
Pokiwała głową, że się zgadza i razem z puchonką trafiły do kuchni, a kiedy zabrały się za przeszukiwanie przepisów, Fern wybrała sobie ciasto oreo. Właściwie wydawało jej się trudne i co ona wiedziała o przygotowaniu wypieków, ale magiczne gotowanie było trochę, jak eliksiry trzeba było połączyć odpowiednio składniki i sprawić, żeby nic nie wyleciało w powietrze. Również wzięła niezbędne składniki, jak zrobiła to Aiyana, a następnie odpisała jej na wiadomość:
Ciasto oreo.

Powrót do góry Go down


Clementine Bardot
Clementine Bardot

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 173
C. szczególne : Ubrania umorusane farbą olejną; włosy w artystycznym nieładzie i uśmiech - naprawdę zachwycający
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 741
  Liczba postów : 353
https://www.czarodzieje.org/t23203-klementyna-tworzy
https://www.czarodzieje.org/t23230-vesper#790680
https://www.czarodzieje.org/t23204-clementine-o-brien#788279
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 19:56;

Nad ich głowami ciężka atmosfera niemal wisiała do takiego stopnia, że gdyby Clementine posiadała w najbliższym otoczeniu siekierę, to zabawne zawisłaby i nie opadła aż do momentu opuszczenia przez nich sali. Mogła też spróbować z nożami, ale te stanowiły prawdopodobnie większe zagrożenie.
Sunąc więc spojrzeniem po Kate, nieznajomym chłopaku i Lockim przypomniała sobie o słowach Adeli, na co się uśmiechnęła się nieco pod nosem. W nerwowości zaczęła gryźć nawet wargę, póki metaliczny posmak krwi na języki nie przerwał jej tej czynności.
- Zatem w sprawie transmutacji, malarstwa i cukierniczych zdolności mogę się do ciebie zgłosić... O czymś zapomniałam? - zażartowała, rozkładając książkę, z której zamierzała wygrzebać jakiś intrygujący przepis, po czym ponownie uniosła spojrzenie na @Lockie I. Swansea. - Tak, zapomniałam... Quidditch - i niemal wywróciła oczami, nie dowierzając, że ktoś mógł być dobry w tak wielu sferach codzienności, ale miał na to sporo czasu. Hogwart być może stawiał też na ogromny wachlarz możliwości rozwojowych, których Bardot aktualnie nie zauważała.
Sięgnęła po ogromną miskę, do której wysypała nieco mąki, po chwili skupiając wzrok na twarzy ślizgona. On jeszcze nie pracował, co wzbudziło w niej ciekawość.
- Co zamierzasz upiec?
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1606
  Liczba postów : 2355
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 20:10;

@Clementine Bardot

Zarechotał jakoś głupio, gulgocząco, bo jednocześnie próbował się nie śmiać i malinkami zatkać se gębę, bo śmianie wydawało się teraz średnio wskazane, szczególnie przy Solbergu, który wydawał się tu być za karę gorzej niż na lekcji wróżbiarstwa.
- Kochana, ja śpiewam, tańczę, recytuje, krawaty wiąże, usuwam ciąże, a fiordy to mi z ręki jedzą. - pokłonił się lekko. Łgał oczywiście, bo ani nie śpiewał, ani nie tańczył, a fiordy to takie głębokie zatoki w Skandynawii. Ale krawat rzeczywiście potrafił zawiązać. Nachylił się nie co w jej stronę i dodał konspiracyjnie - Tak naprawdę to nie, ale co nie umiem, to doudaje, bo przecież nie dowyglądam. - uniósł brwi.
Zaczął się rozglądać, bo oni tu sobie pitu pitu, ale rzeczywiście trzeba było się za coś zabrać. Trochę podebrał składników od Maximiliana, trochę podebrał od Clementine i ostatecznie chyba nawet miał komplet. Teraz musiał tylko przypomnieć sobie przepis i jakoś go uczynić z pamięci, nie paląc dania.
- W całym swoim bezbrzeżnym multi-talencie, wyobraź sobie, że: nie wiem. - powtórzył jej dokładnie tę samą odpowiedź, co wcześniej Kate, na pytanie o cel jego działań- Raczej nic z malinami... - dodał, widząc, że w tym wszystkim zdążył już ich większość opędzlować.
Ciasto, wiadomo, wymagało tortownicy, więc to od niej zaczął i od smarowania jej tłustą margaryną. Resztą będzie się martwił potem.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5537
  Liczba postów : 12839
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 20:25;

Kate przyjęła dobrą taktykę, bo wkurwianie Solberga nigdy nie kończyło się specjalnie dobrze. Widać resztki rozumu w Gryffindorze jeszcze gdzieś pozostały, choć nie było ich zbyt wiele.
-Spoko. - Odpowiedział zdawkowo, nie rozumiejąc jej pytającego spojrzenia. Przecież nic głupiego nie powiedział. A mógł, ale po pierwsze miał resztki taktu, a po drugie nie wiedział po co by miał. Pewne szczegóły nie były do podzielenia się z całą klasą. No i trzeba było jeszcze dorzucić fakt, że naprawdę średnio mu było do śmiechu.
-Ujebałaś się. - Zauważył taktownie, gdy biel spowiła jej spódniczkę. Wolną ręką strzepnął trochę mąki z materiału, ale było to raczej machinalne niż uczuciowe szczególnie, że ten widok przypomniał mu o pewnych problemach, które powracały do niego jak bumerang. Właśnie miał się podnieść i iść gdzieś, byle gdzie, kiedy podeszła do nich inna gryfonka, widocznie zaznajomiona z resztą towarzystwa.
-Siema. Max. - Przedstawił się krótko, kiwając jej głową. Czuł się coraz dziwniej w tym towarzystwie. Sam nie wiedział czemu. Pewnie miało to coś wspólnego z kwestią, o której rozmawiał z kumplem przy kieliszku. Miał wrażenie, że zaczyna się tu dusić a dłoń, która miętoliła paczkę fajek, teraz boleśnie wbijała się w udo, choć nawet tego nie zauważał.
-Weź kurwa, nie zjedz wszystkiego. - Trzepnął Locka w łeb, bo ten to już sięgał prawie po ostatnią malinkę, a może akurat byłaby potrzebna.

@Lockie I. Swansea  @Clementine Bardot  @Kate Milburn

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Clementine Bardot
Clementine Bardot

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 173
C. szczególne : Ubrania umorusane farbą olejną; włosy w artystycznym nieładzie i uśmiech - naprawdę zachwycający
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 741
  Liczba postów : 353
https://www.czarodzieje.org/t23203-klementyna-tworzy
https://www.czarodzieje.org/t23230-vesper#790680
https://www.czarodzieje.org/t23204-clementine-o-brien#788279
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Wrz 30 2024, 20:36;

Uśmiech rozciągnął jej wargi mimowolnie, kiedy dostrzegła reakcję Lockiego. Nie rozumiała do końca, dlaczego się śmiał, ale było to dostatecznie zabawne, stąd sama parsknęła pod nosem.
- Świetnie, w takim razie może zabiorę cię na bankiet? Ciocia Cornelia będzie zachwycona, żeby zatańczyć z takim wielkoludem - stwierdziła bez zastanowienia, siląc się na powagę. - O fiordach i ciążach nie wspominaj, choć... Te pierwsze widziałam w Stavefjord - dodała ze spokojem, bowiem ślizgon nie miał obowiązku wiedzieć o wszystkim, a i sama o wielu sprawach nie mówiła. Wolała trzymać pewne sekrety dla siebie, coraz bardziej dopuszczając do siebie wizję kolejnej ucieczki. Przyzwyczajenie do brzydkich nawyków robiło swoje.
Uniosła wielkie tęczówki na Swansea, kiedy tak nagle się zbliżył, po czym przygryzła nieco wargę. Czuła, że po tych charytatywnych zajęciach skończy z jakimś rozcięciem, ale ten aspekt w tej chwili ignorowała.
- Grzeszysz skromnością - odparła bez zastanowienia, a kiedy @Maximilian Felix Solberg szturchnął @Lockie I. Swansea w głowę, niemalże prychnęła, bo... Sama uznała, że maliny mogłyby posłużyć jako część dekoracyjna, ale nie miała dostatecznej siły perswazji w dłoniach, by w ogóle o tym wspominać. Zresztą, była też damą.
- Dobrze, możesz mi pomóc, jeśli chcesz - zaproponowała nagle, spoglądając na jego przygotowania i fakt, że mogli połączyć siły. Częściowo. - Podpowiem ci z przepisem, a ty użyczysz mi swoich rąk... Odpowiednia wymiana zasobów czy mam dalej kombinować?
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta, nosi pierścień uznania, jej spódnice bywają krótkie i jest to eufemizm
Galeony : 331
  Liczba postów : 1301
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 13:46;

Taktyka jak taktyka, może po prostu miała dość konfliktów w swoim życiu i prowokowanie kolejnego nie zgrywało się z jej fantazją? Może akurat na tym, by z Maxem utrzymać dobre stosunki, zależało jej? Pytające spojrzenie było wyłącznie spojrzeniem, za którym nie poszły żadne słowa, bo jak słusznie zauważono w tej wzrokowej wymianie zdań, nie było o czym gadać. Dodatkowo tężejąca atmosfera zaczynała im wszystkim ciążyć, co było widać z każdą kolejną mijającą sekundą. Lockie przejął od niej książkę, ale najwyraźniej nie znalazł w niej ani odpowiedzi, ani inspiracji. Gdy Max zauważył, że ubrudziła się mąką, wydała z siebie nieco zaskoczone "o", odsuwając biodro od stolika i zerkając przez ramię, jak duże były to szkody. Jego ręka energicznie omiotła jej spódnicę, ale w geście tym trudno byłoby jej się dopatrzeć jakichkolwiek śladów ich wcześniejszego dotyku.
- Dzięki - mruknęła, dziękując zarówno za zwrócenie uwagi, jak i tę nieudolną próbę oczyszczenia materiału jej ubrania. Resztę zrobiła sama, parokrotnie pocierając okolicę pośladka, pozbywając się białego nalotu raz a dobrze. Na scenę wkroczyła @Clementine Bardot, nieco rozpędzając wiszące nad towarzystwem burzowe chmury. Kate nadstawiła policzek na buziaka, który zmierzał w jej stronę, z radością witając Gryfonkę w kuchni i ciesząc się, że znajoma i przyjazna twarz stanęła u jej boku. - Kolejna rzecz, która nas łączy! - przyznała z uśmiechem, bo jak na razie odkrywały z Clementine wiele stycznych, dzięki którym miały potencjał na rozwinięcie naprawdę zażyłej znajomości.
Okazało się prędko, że nie tylko z nią miała wiele wspólnych tematów do omawiania. Lekkość, z jaką zaczęła schlebiać Lockiemu sprawiła, że jej oczy przez ułamek sekundy zwęziły się podejrzliwie, a dotychczas zdobiący jej wargi uśmiech stracił na sile i zbladł nieco, czyniąc jej oblicze marsowym. Otrząsnęła się jednak prędko i siłą zmusiła się, by nie słuchać sypiących się z ust koleżanki komplementów.
- Wszystko okej? - zapytała @Maximilian Felix Solberg, który wyglądał, jakby stał o krok od decyzji o opuszczeniu pomieszczenia. - Wiesz, jeśli chcesz, mogę Ci pomóc w tym pieczeniu - zaoferowała się, choć przeczuwała, że to nie o kwestię gotowania chodziło. Nie spodziewała się, że podzieli się z nią swoją dzisiejszą bolączką, ale jeśli jakimś cudem miała mu się przydać, czemu nie? Jej wzrok zjechał na moment na dłoń w jego kieszeni, układającą się w sposób sugerujący zaciskanie pięści, lecz ponownie - nie naciskała.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1606
  Liczba postów : 2355
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 14:47;

@Maximilian Felix Solberg @Clementine Bardot  @Kate Milburn

Przeżuł co żuł i prawie się zadławił, kiedy Max klepał Kate po tyłku, bo nic a nic nie zauważył, że tam jest jakaś mąka czy co. Wydał z siebie kaszlnięcie brzmiące jak charkot starego ursusa, chwytając się za kawałek blatu, po czym spojrzał na Maxa z pretensją, próbując zamaskować to wszystko oburzeniem o... jedzenie!
- Ktoś musi. - stęknął - Tyle przyniosłeś, że się zmarnuje. - wyszczerzył zęby. Widział, że Solberg nie jest w najlepszym humorze - To Klementyna, średnio raz w tygodniu wkręcam jej, że jestem z czegoś wybitny, a ona uprzejmie udaje, że we wszystko wierzy. - przedstawił nową koleżankę. Wprawdzie akurat to, czym się chwalił, nie było dalekie od prawdy, ale też nie chciał, by Bardot zbyt szybko poznała się na jego grze w bycie idiotą. To zbyt ryzykowne. Kobiety, które dostrzegały w nim jakikolwiek przyczynek intelektu, przestawały się do niego odzywać, więc wolał trzymać się roli kretyna.
Pobladł, słysząc o bankiecie i spojrzał na Maxa, jakby szukał ratunku. Prawda jest taka, że jedyny taniec, jaki umiał wykonać, to taniec na rurze i to tylko dlatego, że jak wiadomo, Solberg jest dobrym nauczycielem, a on spędził przez ostatni czas więcej czasu w VIP roomie Luxa niż we własnym domu.
- Oszczędźmy stupki cioci Kornelii... - odkaszlnął, rozglądając się i udając nagle jaki jest zajęty.- Może jakaś współpraca, ja mogę smarować blaszki, Ty będziesz mieszać mąkę, Max białego nie dotyka już chyba drugi rok, ale za to może zrobi polewę? - spojrzał na Maxa- A Kate chyba ma już jakiś pomysł... - spojrzał na jej stanowisko pracy, ale niestety, nie umiał zgadnąć, za co się zabierała. Zaraz jednak gryfonka zaproponowała Maxowi wspólną pracę, więc nie naciskał na swój pomysł. Może to poprawi Solbergowi trochę humor, choć Swansea obstawiał, że ten zaraz się zmyje i pogadają o tym wieczorem w dormie. Przyciągnął sobie stołek i klapnął przy blacie, czekając zasadniczo na instrukcje, bo przecież był upośledzony i nie wiedział, co robić i nie umiał czytać i w ogóle nic nie umiał, nie zapominajmy.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5537
  Liczba postów : 12839
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 15:03;

Miał wrażenie, że czas zatrzymał się w miejscu i nie chciał płynąć, tak samo zresztą jak powietrze. Nie był sam pewien, dlaczego coraz bardziej się w nim gotuje, a raczej nie chciał się nad tym pochylać w obawie, przed wnioskami, jakie wyciągnie z tych rozmyślań.
-Marnuję to życie. - Prychnął, czując coraz większą odrazę do jedzenia, które wokół nich było rozłożone, a które w sumie sam tu przyniósł. Spojrzał w stronę Fern i młodej puchonki, wewnątrz zazdroszcząc im ciszy, jaką się otaczały. Myślał nawet, czy by do nich nie dołączyć na resztę zajęć, ale nim coś postanowił, dotarło do niego, że Kate coś mówiła i złapał spojrzenie Lockiego, które wołało o ratunek. Nie miał bladego pojęcia, o co chodziło, bo się wyłączył na kilka chwil, ale za to bardzo wyraźnie dotarły do niego następne słowa kumpla.
-A weź spierdalaj. - Mruknął, zabierając sprawnie swoją torbę i znikając za drzwiami...

//zt

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Lyssa Heartling
Lyssa Heartling

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170 cm
C. szczególne : burza loków, anorektyczna budowa ciała
Galeony : 72
  Liczba postów : 116
https://www.czarodzieje.org/t23263-lyssa-heartling#792831
https://www.czarodzieje.org/t23280-poszta-lyssy#793950
https://www.czarodzieje.org/t23273-lyssa-heartling#793686
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 16:51;

Słodkość: magdalenki
Przepis: nie
Składniki: 2
Wsparcie: podziel się ktoś cytrynką pls

Kucharka była z niej żadna, ale wbrew powszechnej opinii Herling miała serce i to nawet nie takie znowuż kamienne. Widząc ogłoszenie o pieczeniu słodkości na nadchodzący kiermasz postanowiła więc ruszyć się z pokoju wspólnego i przynajmniej spróbować jakoś pomóc. W końcu pieczenie i warzenie eliksirów miały kilka cech wspólnych, w tym podążanie za przepisem. Wypożyczyła z biblioteki książkę kulinarną, która wydawała jej się najbardziej wysłużona z całej mini kolekcji i tak wyposażona ruszyła do kuchni. Szkolny mundurek porzuciła na rzecz czarnego golfu, nadal nie mogąc przyzwyczaić się do zimna panującego wewnątrz szkolnych murów, została jednak w spódniczce, bo… no cóż, wszystkie spodnie, które posiadała, aktualnie wyglądały na niej jak dwa worki.
Z książką pod pachą zeszła do podziemi i już wyciągała rękę, by połaskotać gruszkę strzegącą wejścia do kuchni, kiedy zza portretu wypadł Solberg, nachmurzony jak listopadowe niebo przed burzą.
- Już się skończyło…? - zapytała, jednak ten nawet nie zwrócił na nią uwagi, kierując się Salazar jeden wie gdzie. Uniosła brwi, nie zamierzała jednak za nim lecieć jak ostatnia idiotka - był dorosły, chciał strzelać fochy, to proszę bardzo. Prychając pod nosem weszła do kuchni, w której ku jej zaskoczeniu wcale nie było tak dużo osób. Dwie Gryfonki mizdrzące się do Lockiego, Honeycott, która chyba całą tę szopkę organizowała, Fern i… o słodki Merlinie, co to za kurczątko. Zamrugała na widok ledwo wystające znad kuchennego blatu Puchonki. Te dzieciaki robią się coraz niższe, czy jak?
Zajęła miejsce jak najbardziej oddalone od pozostałych - jeśli ma się skompromitować, to przynajmniej nie na widoku - i otworzyła przyniesione ze sobą tomiszcze kulinarne. Wertowała w poszukiwaniu impiracji, mając gdzieś w pamięci smak croissantów i makaroników, jednak żaden z przepisów nie przypadł jej do gustu. Z irytacją zamknęła książkę, która na nic jej się nie przydała. No cóż, trzeba zdać się na intuicję. Zrezygnowała z pomysłu zabawy z ciastem francuskim lub bezą - nie mając przepisu i tak nic by z tego nie wyszło - stawiając na sprawdzony klasyk. Mąka, jajka, cukier, masło (dużo masła) - trochę na chybił trafił zgarniała składniki potrzebne do przyrządzenia madlenek, aż wreszcie jedyne, czego jej brakowało to skórka z cytryny. Pech chciał, że najwyraźniej sezon grypowy trwał w najlepsze, bo w całej spiżarni nie udało jej się dorwać ani jednego cytrusa. Nieusatysfakcjonowana wróciła na swoje stanowisko pracy, kątem oka zerkając na składniki walające się po blacie koło Gryfonki i Swansea. Przygryzła policzek, rozważając, czy jedna cytryna warta jest zwracanie na siebie uwagi migdalącej się pary. Nie był to co prawda główny składnik ciastek, ale bez niego magdalenki nie będą prawdziwymi magdalenkami… Ambicja nie pozwoliła jej na zabawę w półśrodki, nawet jeśli chodziło o jakiś nic nieznaczący kiermasz.
- Swansea! Masz tam może cytrynę?


@Lockie I. Swansea
Powrót do góry Go down


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 231
  Liczba postów : 359
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 18:32;

Widząc co próbuje przyszykować @Fern A. Young, twarzyczka dziewczynki rozpromieniała jeszcze bardziej. Pierwszoroczniaczka bardzo dobrze znała tę nazwę.
"Jejku, nie pomyślałam o tym, aby przygotować coś z bardziej niemagicznej kuchni. Z drugiej strony, mam okazję, aby nauczyć się tego przepisu na pamięć! Chyba go sobie nawet przepiszę. Jak wrócę do domu, upiekę mamie kilka pasztecików. Na pewno się ucieszy!"
Za pomocą poznanego przepisu na Paszteciki Dyniowe, zamierzała wcielić swój mały plan w życie. A przynajmniej zacząć należycie działać, gdyż osobiście wątpiła w to, że same słodkości wystarczą. Niezależnie jednak od tego, jak skuteczny byłby to pomysł, Aiyana zdawała się być w naprawdę wyśmienitym nastroju. Choć w przypadku tej uczennicy, był to stan domyślny.
"Szkoda, że nie ma tutaj mojej cioci. Dużo podróżuje, więc pewnie miałaby pomysły na znacznie ciekawsze słodycze, niż paszteciki. Coś nowego zapewne znacznie lepiej by schodziło, niż dobrze wszystkim znane smaki. Chociaż może nie będzie tak źle. Dyniowe paszteciki są dość popularne wśród czarodziei, prawda?"
Wolała się upewnić, czy aby na pewno jej łakocie będą cieszyć się zainteresowaniem. Dopiero po chwili zdała sobie sprawę z tego, że ich popularność może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego. Jeśli nie uda jej się uzyskać dobrze wszystkim znanego smaku, może ponieść porażkę na wypiekowym polu.
Powrót do góry Go down


Clementine Bardot
Clementine Bardot

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 173
C. szczególne : Ubrania umorusane farbą olejną; włosy w artystycznym nieładzie i uśmiech - naprawdę zachwycający
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 741
  Liczba postów : 353
https://www.czarodzieje.org/t23203-klementyna-tworzy
https://www.czarodzieje.org/t23230-vesper#790680
https://www.czarodzieje.org/t23204-clementine-o-brien#788279
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 19:37;

Słodkość: Ciasto Jogurtowe z Truskawkami

Nie przypuszczała, że padnie ofiarą piorunującego spojrzenia @Kate Milburn, choć w rzeczywistości to umknęło bystremu oku ciemnowłosej Francuzki, która w tej jednej chwili w pełni skupiała się na swoim przepisie. Oczekiwała czegoś więcej od przygotowanego wypieku, jakby miała w ten sposób udowodnić wszystkim, że nie tylko transmutacja bądź działalność artystyczna jest tym aspektem, w którym całkiem nieźle się odnajduje.
Tak naprawdę - chciała pokazać to tylko ojcu, bowiem ten od lat podważał niemal wszystko, czego dotykała się jego córka. Sądził, że tak będzie dla niej lepiej, zaś ona w ten sposób uciekała w bezkres własnej wyobraźni i... Nietypowych sytuacji.
- Przekonajmy się, ile jeszcze -palnęła z rozbawieniem do gryfonki, zaraz potem posyłając niemal rozbawione spojrzenie @Lockie I. Swansea. Musiała przyznać, że bycie lekkoduchem mu pasowało, choć w głębi duszy odnosiła nieodparte wrażenie, że to pewnego rodzaju maska, którą zakładał niemal tak jak wszyscy. Nie dociekała jednak, dając mu przestrzeń i możliwości do bycia pałkarzem z legitymacją artysty.
- Uprzejmość to moje drugie imię... Nie chciałabym cię wyprowadzić z błędu w sposób brutalny i nieodpowiedni, wszak - jestem niewinnym stworzeniem - i teatralnie ułożyła dłoń na piersi, cicho chichocząc. Nie tego się spodziewała po dzisiejszych zajęciach, a mimo to przyjęła postawę iście gotową na żarty i przekomarzanie, choć do tej pory nie słynęła ani z pierwszego, ani z drugiego.
Zaskoczenie jednak spoliczkowało ją dość mocno, gdy usłyszała odpowiedź Maxa na słowa ślizgona, których w pierwszej chwili Bardot wcale nie zrozumiała. Analizowała - czym jest biały proszek, bo wyjęta z innej epoki i towarzystwa wciąż nie poznała życia i problemów, z którymi zmagali się inni. Solberg jednak jej pomógł, bowiem wyszedł nagle, a ona w bystrości umysłu pojęła, że chodziło o niekoniecznie legalne substancje, czego nie skomentowała w żaden sposób.
Nie była im na tyle znana, by móc zabierać głos w tej sprawie, a mimo to odprowadziła dopiero co poznanego studenta do drzwi.
Wypuściła powietrze ze świstem, następnie skupiając się już na Milburn i Swansea.
- To ja zajmę się blaszką, a ty mąką, ewentualnie... Możesz się podzielić moimi składnikami, z kim zechcesz - głos Clementine otulony francuską nutą był przyjemny dla ucha, wszak to jej cukiernicze zaopatrzenie mogło uratować ciasto @Lyssa Heartling. Bez złości czy pretensji podsunęła więc pod ręce Lockiego kilka cytryn, bo im nie były do niczego potrzebne. W całą resztę nie zamierzała się wtrącać.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1606
  Liczba postów : 2355
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyWto Paź 01 2024, 19:55;

Zrezygnował z malinek, bo to chyba jakiś cenny owoc, skoro dostał za niego taką burę i westchnął. Jak można siedzieć w kuchni po godzinach zajęć i nie skorzystać, jedząc.
- Pani. - położył dłoń na piersi, markując gest wykonany przez @Clementine Bardot
- Zbytek łaski, naprawdę. - zaśmiał się, ale temu rozbawieniu nie było dane wybrzmieć za długo. Spojrzał na bruneta, przechylając głowę w odpowiedzi na jego słodką uprzejmość i westchnął, bo zasadniczo żartował, wiedząc, że Bardot zupełnie nie zna praktycznie nikogo w tej szkole, a co dopiero jego historii. Poza tym nikt nie był z Maxa tak dumny, jak on sam, że się trzymał od ćpuńskiego ścierwa tyle czasu - nie było zagadką, jakie Max miał ciągoty, jeszcze kilka lat temu każdy wiedział, gdzie się zgłosić, w poszukiwaniu dobrej zabawy. Cóż jednak, skinął głową, odprowadzając go wzrokiem. Już ciągnąc go na te zajęcia czuł, że to nie jest najlepszy pomysł. Od około tygodnia Max wydawał się wybitnie sfrustrowany i choć Lockie miał pomysł dlaczego, to zachowywał swoje uwagi dla siebie. To nie była już jego sprawa.
- Nie nie, ja też nie dotykam białego. To brudzi ciuchy i jest złe na zęby. - pokręcił głową, zabierając jej tortownicę. Do jego uszu dotarło zawołanie @Lyssa Heartling i obejrzał się na nią z wymowną miną, sugerującą, że jest w głębokim szoku.
- Czy Ty prosisz mnie o pomoc? - chwycił się krawędzi blatu, markując porażenie piorunem - Clementine przepraszam, ale no ja muszę jej te cytryny. Ty może nie wiesz, ale Heartling prosząca o pomoc jest jak... jak... narodziny małego jednorożca. Rzadkie, niespotykane, niezwykłe doświadczenie. - przyjął od niej cytryny, uśmiechając się i puszczając jej oko.
Podszedł do ślizgonki i podarował jej cytrynki - Powiedziałbym, że powinnaś nam coś dać w zamian, ale obawiam się, że w zamian dasz mi w zęby, więc nie ma za co. - wyznał, cofając głowę na wypadek, gdyby chciała mu czymś pierdolnąć i uśmiechnął się debilnie.
Ominął @Aiyana Mitchelson, kierującą kroki do @Fern A. Young, a kiedy tamta spojrzała w jego stronę pokazał ją palcem, wykonał ruch wsiadania na miotłę i postukał się pod okiem, chcąc powiedzieć, że zamierza ją widzieć na miotle na treningu w piątek.
- To gdzie ta margaryna? - zapytał Bardot, coby przypadkiem nie zabrała mu jedynej czynności, która mógł wykonać dobrze, czyli smarowania tłuszczem blachy. W tym momencie nie ufał sobie w niczym innym.
Powrót do góry Go down


Carmen Seaver
Carmen Seaver

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 14
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 167
C. szczególne : Na ramieniu ma znamię w kształcie kompasu. Wiecznie uśmiechnięta. Duża szrama na całe plecy.Często można ją zobaczyć z fioletową torbą przewieszoną przez ramię..
Galeony : 320
  Liczba postów : 88
https://www.czarodzieje.org/t22473-carmen-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22597-coruji#751656
https://www.czarodzieje.org/t22558-carmen-seaver
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyCzw Paź 03 2024, 13:34;

Słodkość: nie znazłam
Przepis:5
Składniki:4
4, 5 - masz odpowiednią ilość składników, nawet w lekkim nadmiarze. Możesz pomóc jednej osobie w skompletowaniu składników.
Wsparcie: moge pomóc jednej osobie w skompletowaniu składników.

Carmen cichym krokiem weszła do kuchni, jedna z części zamku do której lubiła wpadać.
Z lekkim uśmiechem na ustach przywitała się ze wszystkimi.
Choć wizyty w lochach nie były za częste. To zawsze miała przyjemne wspomnienia z tym miejscem. Wertowała przepisy nawet w główce sobie wszystko po układała na słodkość, którą chcecie wykonać lecz nic nie znalazła.
Spojrzała na puchonkę i ślizgonkę z uśmiechem będzie na pewno w dobrym celu i coś „dobrego”.
Westchnęła i posmutniała Krukonka bo nic nie znalazła co by mogła zrobić.
Cóż tak też bywa tylko co dalej przyglądała się pozostałym uczniom.
- Czy ja też mogę przepis na oreo? podsunęła starszej koleżance karteczkę

@Aiyana Mitchelson @Fern A. Young
Powrót do góry Go down


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 231
  Liczba postów : 359
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPią Paź 04 2024, 15:49;

Kiedy dostrzegła, jak Lockie się do nich zbliża, gotowa była przywitać się z chłopakiem. Straciła jednak swój wcześniejszy zapał, kiedy ten po prostu ją wyminął. Zamiast tego, zaczęła zastanawiać się nad powodem takiego zachowania. Choć część z nich dotyczyła tego, że zapewne to ona zrobiła coś, co mogło go urazić, nie zabrakło też bardziej optymistycznego myślenia. @Lockie I. Swansea był wysoki, ona z kolei trzymała się znacznie bliżej ziemi. Różnica wzrostu mogła sprawić, że po prostu jej nie zauważył.
- Cześć - przywitała się z nim.
Tym razem nie powiedziała nic więcej. Skupiła się na swoich składnikach i przygotowywaniu miejsca do pracy. Nie zauważyła nawet tego, jak podeszła do nich jeszcze jedna osoba. Choć po raz kolejny, to właśnie Fern znalazła się w centrum uwagi. Dostrzegłszy to, uśmiechnęła się do przyjaciółki wesoło. Miło było widzieć, że ma dużo znajomych.
- Cześć Carmen! - przywitała się wesoło z Krukonką. - Co planujesz dziś przygotować?
Dopiero po czasie zauważyła pytanie, które zadała ślizgonce. Jej wesoły uśmiech, stał się jeszcze szerszy. I to właśnie w tym momencie, w główce pierwszoroczniaczki, zrodził się dość ciekawy pomysł.
"Może powinnam poprosić rodziców, aby wysłali mi jakieś mugolskie łakocie? Moglibyśmy się nimi później zajadać."
Pomyślała sobie, że równie fajnie będzie podzielić się nimi ze swoimi magicznymi przyjaciółmi, jak samemu odkrywać przekąski czarodziei. Lubiła próbować słodycze z różnych stron świata, dlatego z góry założyła, że inni mieli tak samo.

@Carmen Seaver | @Fern A. Young
Powrót do góry Go down


Carmen Seaver
Carmen Seaver

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 14
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 167
C. szczególne : Na ramieniu ma znamię w kształcie kompasu. Wiecznie uśmiechnięta. Duża szrama na całe plecy.Często można ją zobaczyć z fioletową torbą przewieszoną przez ramię..
Galeony : 320
  Liczba postów : 88
https://www.czarodzieje.org/t22473-carmen-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22597-coruji#751656
https://www.czarodzieje.org/t22558-carmen-seaver
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptySob Paź 05 2024, 10:49;

Słodkość: nie znazłam
Przepis:5
Składniki:4
4, 5 - masz odpowiednią ilość składników, nawet w lekkim nadmiarze. Możesz pomóc jednej osobie w skompletowaniu składników.
Wsparcie: moge pomóc jednej osobie w skompletowaniu składników.


Carmen przewróciła oczami, kiedy koleżanka zapytała co zrobi.
- Niezdarna jak zwykle nic nie znalazłam. Co ja mogę zrobić z tego co mam?- stwierdziła po czym ,zapytała @Aiyana Mitchelson Krukonka omiotła resztę uczniów spokojnym, chłodnym wzrokiem.
Myślisz że, coś mogę z tego co mam zrobić jakieś bułeczki ciastka?- powiedziała nagle.
Inteligencja Carmen w kuchni zdaniem rodziny była ostatnim, co można było krukonce przypisać. Ale tak jestem chętna na jakieś propozycje z puchonki lub ślizgonki strony co można zrobić nawet chętna do działania i poznania nowych wiadomości od strony kuchni.
Najmłodsza Seaver nie wiedziała co też można zrobić w takiej sytuacji, co jej strzeliło do głowy, że w ogóle zapisała się na gotowanie. Miała ochotę zarówno zapaść się pod ziemie jak i wybuchnąć śmiechem. Jednak nie przejmowała się tym, co ma zawsze coś można zrobić.Prawda?zapytała dużo starszej koleżanki gryfonki.

@Aiyana Mitchelson @Fern A. Young @Adela Honeycott

Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 79
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptySob Paź 05 2024, 22:03;

Słodkość: Kremówki papieskie
Przepis: nie
Składniki:6
Wsparcie:-

Paradoksalnie prowadzenie podobnego spotkania okazało się zdecydowanie trudniejsze niż sama Adela myślała. Nie dość, że ogarniała swój wypiek, to jeszcze musiała krzątać się między poszczególnymi osobami, odpowiadać na pytania i udzielać pomocy, a to wszystko nim jeszcze dotarli do momentu samego pieczenia. Honeycott zaczęła mieć wątpliwości, czy powinna pchać się do tego koła, ale skoro powiedziała już A, to zamierzała także powiedzieć B.
- Jak wyjdą niedobre, to wepchnę ci je do ryja. Jak brzydkie, to sama je zjem – odpowiedziała dość dosadnie na pytanie @Lockie I. Swansea. Być może potraktowała go zbyt ostro, ale po pierwsze – uwielbiała mu docinać, a po drugie – odrobinę zestresowała się tą rolą.
Sama postanowiła przyrządzić przysmak z Polski, który poznała podczas ostatniego wyjazdu. Wprawdzie nie znalazła go w tutejszej kuchni, ale co nieco zapamiętała, miała też wszystkie składniki, więc zakładała, że poradzi sobie bez problemu.
Mimo że na co dzień była królową chaosu, to jednak miała spory problem z odnalezieniem się w tej sytuacji. Wymiana wypowiedzi między poszczególnymi uczestnikami, a także wejścia i wyjścia (jak w przypadku Maxa) dość mocno zbijały ją z tropu.
W końcu jednak, gdy wszyscy siedzieli ze składnikami na swoich miejscach, Honeycott obrzuciła ich spojrzeniem i zakomenderowała zabranie się do roboty.

------------------
Etap 2 - zasady

Drugi etap polega na przygotowaniu deseru i ozdobieniu go.

Rzucacie 2k100
Pierwsza kostka odpowiada temu, czy Wasz deser jest smaczny. Druga kostka odpowiada jego wyglądowi.

Jakość deseru - kostki:

Jakość deseru - modyfikatory:

Wygląd deseru - kostki:

Wygląd deseru - modyfikatory:

Kod do umieszczenia w poście:
Kod:
<og>Słodkość:</og> Wpisz wybrane ciasto lub deser
<og>Jakość deseru:</og>[url=URL]kostka[/url] + modyfikatory = wynik
<og>Wygląd deseru:</og>[url=URL]kostka[/url] + modyfikatory = wynik

Koniec: 10.10, godz. 19, wszelkie pytania do mnie na pw lub na dc @lotkakotka

@Lockie I. Swansea @Kate Milburn @Clementine Bardot @Aiyana Mitchelson @Lyssa Heartling @Carmen Seaver @Fern A. Young
Powrót do góry Go down


Clementine Bardot
Clementine Bardot

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 173
C. szczególne : Ubrania umorusane farbą olejną; włosy w artystycznym nieładzie i uśmiech - naprawdę zachwycający
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 741
  Liczba postów : 353
https://www.czarodzieje.org/t23203-klementyna-tworzy
https://www.czarodzieje.org/t23230-vesper#790680
https://www.czarodzieje.org/t23204-clementine-o-brien#788279
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyNie Paź 06 2024, 15:06;

Słodkość: ciasto jogurtowe z truskawkami
Jakość deseru:55
Wygląd deseru:90

Uśmiech nie schodził z pełnych warg Clementine, bowiem Lockie, który był pierwszym mężczyzną, jakiego poznała po przeprowadzce do Hogwartu, sprawiał że czuła się po prostu dobrze. Nie rozmyślała o wielu sprawach, pozostawiając je z dala za sobą. Podobnie było z jego przekorną bezczelnością, która budziła w niej pewnego rodzaju pokłady rozbawienia, a które przez ostatnie lata było niemalże zakopane pod stertą obaw i ograniczeń.
To dodatkowe kółko tylko ją utwierdziło w dotychczasowych przemyśleniach na temat bruneta, ale te postanowiła pozostawić jeszcze dla siebie.
- Zaufam doświadczeniu - odparła ze śmiechem, cały czas zajmując się wyznaczoną przez samą siebie czynnością. Co prawda, nie lubiła czuć pod palcami rozpuszczającej się margaryny, ale nie stanowiło to aż takiego problemu. Niemniej - nie protestowała, kiedy zabrał jej tortownicę, choć już po chwili za sprawą @Lyssa Heartling straciła kilka owoców. Oczywiście - mieli ich w nadmiarze, dlatego nawet nie rozmyślała o tym, jak wielką stratę ponieśli, bo należało się dzielić... Z potrzebującymi.
Przesypała nieco cukru pudru, mąki i pozostałych składników do wybranego przez siebie ciasta, by z ekscytacją patrzeć na ugniatającą się masę. Nie mogła natomiast pobrudzić delikatnych rąk i przede wszystkim kreacji z jedwabiu, dlatego za sprawą różdżki łączyła kolejne części słodkich dodatków, co nabierało odpowiedniego kształtu.
- Margaryna jest tu, dlatego jak skończysz to pokrój truskawki na mniejsze kawałki - poprosiła, podsuwając mu koszyczek, w którym znajdował się czerwony owoc. Przypomniała sobie też nagle, jak szybko spałaszował maliny, toteż nie mogła pozbyć się poczucia, by raz jeszcze zwrócić się do @Lockie I. Swansea, którego należało nakierować na odpowiednie tory kulinarne. - Tylko błagam, nie zjedz wszystkich, bo wtedy nasz wypiek będzie ledwie jogurtową breją - zakomunikowała, jakby to faktycznie miało ogromne znaczenia.
Dla niej jednak miało. Kochała truskawki.
Powrót do góry Go down


Fern A. Young
Fern A. Young

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : V
Wiek : 16
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.71 m
C. szczególne : długie kręcone włosy, pieprzyki po lewej stronie twarzy
Galeony : 670
  Liczba postów : 370
https://www.czarodzieje.org/t23262-fern-a-young#792710
https://www.czarodzieje.org/t23266-szarlotka#793299
https://www.czarodzieje.org/t23261-fern-a-young#792707
https://www.czarodzieje.org/t23268-fern-a-young-dziennik#793302
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Paź 07 2024, 13:35;

Słodkość: ciasto oreo
Jakość deseru: 99 + 2 Magiczne Gotowanie + 10 - za obecność na tegorocznej lekcji magicznego gotowania + 10 - za postać młodszą niż 2 miesiące = 121
Wygląd deseru: 24 + 8 Działalność Artystyczna + 10 - za obecność na tegorocznej lekcji DA + 5 - za pracę domową z DA + 10 - za postać młodszą niż 2 miesiące = 57

Przeglądała przepis na ciasto oreo, kiedy Aiyana kreśliła dla niej wiadomość. Miała wszystkie składniki, ale sprawdziła jeszcze tak dla pewności. Serek mascarpone, ciastka oreo, śmietanka, szklanka cukru pudru. Potrzebny czas na przygotowanie ciasta trzydzieści minut i to bez pieczenia, idealnie. Przeczytała wiadomość Mitchelson, pokiwała głową i uśmiechnęła się, jednocześnie wzrokiem objęła pomieszczenie, a wtedy napotkała wzrok i paluch @Lockie I. Swansea skierowany w jej stronę, jakby tylko czekał, aż na niego spojrzy, rozumiała, co chciał jej przekazać, dlatego zasalutowała, aby ponownie skupić się jakby nigdy nic na podsuwanych jej wiadomościach, tym razem przez @Carmen Seaver.
Jasne, możemy razem korzystać z tego przepisu.
Przekazała karteczkę krukonce, aby zaraz to odpisać puchonce:
O brzmi super. Mugolskie łakocie wcale nie są gorsze od magicznych, a na pewno nigdzie nie uciekają.
Miała na myśli czekoladowe żaby, ale też od razu pomyślała o fasolkach wszystkich smaków, które bywały zabójcze dla żołądka i można było łatwo puścić pawia przy smakach niejadalnych.
W końcu i ona zabrała się za przygotowanie swojego ciasta według przepisu. Najpierw ogarnęła spód, potem zmiksowała składniki na masę kremową, a dekoracje, nie zrobiła nic specjalnego. Ciasto oreo, wyglądało jak ciasto oreo bez niczego specjalnego, za to w smaku musiało być obłędne, kiedy @Adela Honeycott spróbowała, w pierwszej chwili Fern pomyślała, że otruła koleżankę, aby zaraz przyglądać się jej bogatej mimice twarzy, pełnej zachwytu i niedowierzania.

Powrót do góry Go down


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 231
  Liczba postów : 359
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Paź 07 2024, 17:03;

Słodkość: Dyniowe Paszteciki
Jakość deseru:94 + 10(lekcja) + 10(młodsza postać) = 114
Wygląd deseru:7 + 10(lekcja) + 10(młodsza postać) + 5(praca domowa) +13(kuferek) = 45

Widząc odpowiedź Fern dotyczącą przepisu, uśmiechnęła się promiennie, po czym lekko szturchnęła łokciem @Carmen Seaver.
- Już nie musisz przejmować się pomysłem, masz przepis - wskazała głową na słowa ślizgonki.
Sama wzięła się po tym do pracy, postępując zgodnie z zamieszczonym w książce, przepisem. Nawet, jeśli wybrała sobie stosunkowo prosty łakoć, zamierzała podejść do wypieku z należytą starannością, dając z siebie jak najwięcej. Miała ku temu kilka powodów. Po pierwsze, wzięła się za przysmak popularny wśród społeczności czarodziei. Po drugie, stworzone przez nią paszteciki, miały zostać sprzedane, aby zarobić pieniądze na cele charytatywne. Zależało jej na tym, aby ktoś chciał to kupować. Z tego też powodu, zrezygnowała ze zbędnych dekoracji. Obawiała się, że może nie zostać to zbyt ciepło przyjęte. Uderzyła zatem pod ten bardziej klasyczny wygląd, nie wyróżniającym się niczym od tego, co mogła zastać w książce kulinarnej.
Kiedy @Adela Honeycott skończyła sprawdzać ciasto ślizgonki, pierwszoklasistka postanowiła skorzystać z okazji i zaczepić dziewczynę. Chciała poznać jej opinię. Mogła poprosić o to Fern, jednak Adela wydawała się znacznie lepszym wyborem z dość prostego powodu: znacznie bardziej interesowała się gotowaniem.
- Mogłabyś też spróbować moje? Wzięłam się za dyniowe paszteciki i nie jestem pewna, czy na pewno będą one odpowiadać czarodziejom... Zwłaszcza, że są bardzo popularne...
Nawet najdrobniejsza zmiana mogła nie spodobać się osobom, które preferowały bardziej tradycyjne smaki. To właśnie te obawy sprawiły, że jedenastolatka prawie zeszła na zawał, widząc reakcję gryfonki.
- Jest aż tak źle?! - zapytała blada i spanikowana.
Na całe szczęście, był to fałszywy alarm. Mogła odetchnąć z ulgą i skupić się na kontynuowaniu rozmowy z @Fern A. Young. Zaległa wiadomość, pozwoliła pierwszoroczniaczce szybciej dojść do siebie.
"Zdecydowanie, nie trzeba ich łapać. I naprawdę potrafią być różnorodne! I mogłabym też poprosić ciocię, aby kupiła trochę więcej słodyczy, jeśli znowu wyjedzie za granicę. Będziemy mogli spróbować słodkości z innej strony świata!"
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1606
  Liczba postów : 2355
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Paź 07 2024, 21:24;

Słodkość: Wpisz wybrane ciasto lub deser
Jakość deseru:88 + (-10 brak przepisu, +10 za lekcje MG) + 9 za kuferek = 96 (czekam aż Adela zemdleje z wrażenia)
Wygląd deseru:64 + 15 za lekcje i PD z DA + 70 kuferek = 100+ (dzieło sztuki dla mojej ulubionej Honeycottówny, która tak brzydko do mnie mówi)

Obejrzał się na Adelę dosłownie zaskoczony jej słowami, bo jasne, docinali sobie i zaczepiali się, ale bardziej jak rodzeństwo. Nigdy by nie powiedział, że wepchnie jej cokolwiek gdziekolwiek, a już na pewno nie do ryja. Uniósł pytająco brwi, ale wzruszył ramionami, zakładając odgórnie, że pewnie tak jak Kate napiła się pewnego dnia dyniowego na śniadaniu i uznała, że Lockie Swansea jest jej wrogiem.
Machnął na to ręką i wrócił uwagą do tego, co robiła @Clementine Bardot. Usadowił się na stołku i zabrał za smarowanie tortownicy, nucąc pod nosem jakiś niesamowity hicior Celestyny Wareback, co zawsze było interesujące, bo przecież nie wyglądał jak jej przeciętna grupa docelowa fanów.
Przywłaszczył sobie też składniki Maximiliana Solberga bo skoro ten zmył się z kuchni, to szkoda by się zmarnowały, a on zasadniczo też chciał sprawdzić, czy dobrze pamięta przepis. Oczywiście priorytetowo pomagał Bardot, poczuwając się trochę w odpowiedzialności za nią, w jakimś dziwnym stopniu, będąc jej przewodnikiem, o którego nie prosiła. Na boku jednak majstrował swoje składniki i w zamyśleniu analizował, czy ciasto ma dobrą konsystencję.
- Hm? - podniósł na nią spojrzenie - Aaa... - sięgnął po truskawi, ale nim zdążyła go upomnieć, by nie zeżarł wszystkich, oczywiście już zdążył dwie wepchnąć do gęby - Upsz. - uniósł dłonie do góry - Czo oszczacznie, obieczuje. - zapewnił, a gdy przeżuł i przełknął, dodał - Musiałem się upewnić, czy słodziutkie, no. - wzruszył ramionami.
Wlał swoje ciasto do foremki i wstawił do piekarnika, po czym zabrał się za krojenie truskawek Clementine, jak na wspaniałego kolegę przystało.
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 79
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyPon Paź 07 2024, 21:33;

Słodkość: Kremówka papieska
Jakość deseru:53 + 56 (kuferek) = 109
Wygląd deseru:81 + 18 (kuferek) = 99

Adela miała sporo roboty. Z jednej strony kręciła swoją kremówkę papieską, z drugiej poruszała się po kuchni, kontrolując czy przypadkiem nikt nie wysadza kuchni. Na całe szczęście wszystko układało się przednio i dziewczyna nie mogła się napatrzeć jak członkowie kółka wyczarowują wspaniałe słodkości. Jedne były wybitnie smaczne, inne piękne ozdobione, ale co najważniejsze - zdecydowana większość nadawała się na kiermasz.
Jej kremówki też wyszły super - udało jej się odtworzyć smak dania, który znała z pamięci. Niebo w gębie. Trochę poleciała z dekoracją, która w żadnym stopniu nie przypominała tej oryginalnej, ale w końcu czy nie o to chodziło w gotowaniu?
----
Na koniec etapu napiszę jeszcze jeden post, piszcie śmiało ;)
Powrót do góry Go down


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 231
  Liczba postów : 359
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptySro Paź 09 2024, 19:56;

Przyjrzała się ostatni raz swojemu małemu dziełu, będąc osobiście zadowoloną z wyniku. Nawet, jeśli przygotowane przez nią paszteciki, nie wyróżniały się niczym. Przynajmniej pod kątem wizualnym. Bała się eksperymentować, ale im dłużej nad tym myślała, tym więcej widziała w tym pozytywów. W końcu mogła poprosić kogoś o pomoc. Kogoś, kto świetnie zna się na cukiernictwie i bez wątpienia zdoła coś poradzić swoją kreatywnością. @Adela Honeycott była właśnie taką osobą. To właśnie do niej podeszła młoda puchonka, z drobną prośbą.
- Hej, to znowu ja. Wiesz, tak sobie pomyślałam... Skoro w smaku nie są najgorsze, może mogłabyś je jakoś przyozdobić? Osobiście nie mam pomysłu. Ani wizualnego, ani smakowego. Nie znam się za bardzo na tym, co lubią czarodzieje, a boję się, że jakaś drobna zmiana, może ich odrzucić...
Na eksperymentowanie mogła sobie pozwolić podczas szkolnych zajęć. Tamtejsze potrawy i tak lądowały w ich własnych brzuchach. Te wypieki miały zostać jednak sprzedane, aby wesprzeć cel charytatywny. Cieszyło ją zatem, że nie zdecydowała się na wprowadzenie własnej ozdoby. Dzięki temu Adela mogła wesprzeć ją swoim talentem i stworzyć małe, pasztecikowe arcydzieło. Oczywiście, jeśli wyraziłaby na to ochotę i znalazła czas.
Powrót do góry Go down


Kate Milburn
Kate Milburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 173
C. szczególne : karminowe usta, nosi pierścień uznania, jej spódnice bywają krótkie i jest to eufemizm
Galeony : 331
  Liczba postów : 1301
https://www.czarodzieje.org/t22617-kate-milburn#754903
https://www.czarodzieje.org/t22619-poczta-kate#755024
https://www.czarodzieje.org/t22618-kate-milburn#754964
https://www.czarodzieje.org/t22650-kate-milburn-dziennik#757550
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptySro Paź 09 2024, 21:09;

Słodkość: babeczki z wiśniami czy co ja tam chciałam
Jakość deseru:29 + 10 (lekcja) + 15 (kuferek) = 54
Wygląd deseru:65 + jw = 90

Zamrugała gwałtowniej, słysząc odzywkę Lockiego, a później oglądając plecy wychodzącego z kuchni Maxa. Nie spodziewała się usłyszeć tego, co usłyszała, ale w jakimś przypływie dziwnego dyskomfortu strzepała spódniczkę jeszcze dokładniej, niż zrobiła to do tej pory, mimo że nie było na niej już ani jednej drobinki mąki. Wróciła do swojego stanowiska, nie czując się na siłach dorównywać Clementine w prowadzeniu wartkiej konwersacji z Lockiem, okazjonalnie zerkała w ich stronę z nieokreśloną miną, w której mogła kryć się nutka zazdrości, owinięta szczelnie udawaną obojętnością. Koleżanka wydawała się czuć bardzo swobodnie w towarzystwie Ślizgona, a to kłuło ją w jakiś bolesny sposób, trudny do wytłumaczenia. W gruncie rzeczy nie miała w Swansei wroga, a przynajmniej nie chciała go w nim mieć. Po prostu... Ich drogi rozeszły się wbrew temu, czego kiedyś pragnęła. Najwyraźniej woleli oboje tkwić w tym punkcie zawieszenia, gdy żadne z nich nie wyciągało do drugiego ręki i nie proponowało wyjaśnienia zwad.
Przygotowanie babeczek szło jej dobrze, w końcu miała i składniki, i przepis. Ostatecznie musiała przyznać, że ich wygląd zdecydowanie nadrabiał kwestie smakowe, choć nie dało im się niczego odmówić. Po prostu nie były zniewalające.
Powrót do góry Go down


Lyssa Heartling
Lyssa Heartling

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 170 cm
C. szczególne : burza loków, anorektyczna budowa ciała
Galeony : 72
  Liczba postów : 116
https://www.czarodzieje.org/t23263-lyssa-heartling#792831
https://www.czarodzieje.org/t23280-poszta-lyssy#793950
https://www.czarodzieje.org/t23273-lyssa-heartling#793686
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyCzw Paź 10 2024, 00:00;

Słodkość: magdalenki
Jakość deseru:24 - 10 za brak przepisu = 14 XD
Wygląd deseru:54
(wyglądaja znośnie, smakują tragicznie XD)

Przewróciła oczami widząc reakcję Ślizgona na swoje pytanie. Merlinie, czy on ze wszystkiego musiał robić taki cyrk? Zadała mu przecież proste pytanie i wystarczyłaby jej jednosylabowa odpowiedź. Mimo wszystko nie wychowała się jednak w dziczy, kiedy więc Swansea pojawił się przy jej stanowisku z cytrynami, Lyssa podziękowała, choć z taką miną, jakby naprawdę rozważała, czy nie dać mu w zęby. Skoro sam sugerował… Doskonale pamiętała zresztą swoją ostatnia rozmowę z Solbergiem, kiedy również padł temat obijania Lockie’mu twarzy – wszechświat ewidentnie testował jej samokontrolę.
Póki co jej uwagę pochłonęło jednak przygotowywanie ciastek, które wbrew temu co zakładała, wcale nie były takie łatwe do przyrządzenia. Heartling miała pamięć dobrą, ale najwidoczniej nie do przepisów, bo coś po drodze pokręciła z proporcjami, przez co jej magdalenki - choć prezentowały się całkiem nieźle - okazały się w środku jednym wielkim zakalcem. Fantastycznie. Jedyna pociacha w tym, że Honeycott miała okazję pokazać, że ma jaja i zrealizować swoje obietnice wypchania Ślizgonowi gardła niedorobionymi ciastkami. Stanęła pod ścianą ze skrzyżowanymi na piersi ramionami, czekając na rozwój wypadków z grymasem, który mógłby być kpiącym uśmieszkiem. Może celowo zepsuła wypieki? W końcu obiecała Swansea, że go otruje…
Powrót do góry Go down


Clementine Bardot
Clementine Bardot

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 173
C. szczególne : Ubrania umorusane farbą olejną; włosy w artystycznym nieładzie i uśmiech - naprawdę zachwycający
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 741
  Liczba postów : 353
https://www.czarodzieje.org/t23203-klementyna-tworzy
https://www.czarodzieje.org/t23230-vesper#790680
https://www.czarodzieje.org/t23204-clementine-o-brien#788279
Kuchnia - Page 8 QzgSDG8




Gracz




Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 EmptyCzw Paź 10 2024, 07:29;

Starała się stworzyć małe dzieło sztuki, choć w rzeczywistości gotowanie czy pieczenie wcale nie były jej silną stroną. Wynikało to z nieumiejętności organizacji przyborów kuchennych, co do tej pory ogarniały w pełni skrzaty, a ona mogła cieszyć się smacznymi posiłkami - bez krzty ryzyka, że coś będzie niedobre.
Można więc śmiało rzecz, że gdy obserwowała jak @Lockie I. Swansea zajmuje się brytfanką, a następnie wsadza ją po brzegi wylaną dziwnie - lepką cieczą do piekarnika, poczuła satysfakcję. To ciasto nie mogło nie wyjść, było wszak jednym z najprostszych, dlatego Bardot tak uparcie wierzyła, że nic nie pójdzie źle, a za kilka chwil będą cieszyć się wreszcie odpowiednio upieczoną słodkością.
Posłała pełne pobłażliwości spojrzenie ślizgonowi, bo ubiegł ją w stwierdzeniu, a raczej zakazie o pałaszowanie truskawek.
- I rozumiem, że są niewiarygodnie smaczne, co? - spytała z rozbawieniem, puszczając mu oczko.
Chwilę potem spojrzała jednak do przepisu, a gdy zrozumiała, że owoc miał znaleźć się w masie do ciasto, a nie na końcu, sięgnęła szybko do klapy piekarnika. Miała ochotę zaszlochać, bo ten wypiek na pewno nie będzie wyglądał, tak jak powinien. Wypuściła więc powietrze ze świstem, zaraz potem parskając śmiechem.
- No cóż... Nie zostaną cukierniczką, ale mam nadzieję, że to będzie zjadliwe.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Kuchnia - Page 8 QzgSDG8








Kuchnia - Page 8 Empty


PisanieKuchnia - Page 8 Empty Re: Kuchnia  Kuchnia - Page 8 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Kuchnia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 8 z 9Strona 8 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Kuchnia - Page 8 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
 :: 
kuchnia
-