Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Obserwatorium

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 16 z 24 Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 20 ... 24  Next
AutorWiadomość


Audrey Delilah Primrose
Audrey Delilah Primrose

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Metamorfomagia, teleportacja
Galeony : 1004
  Liczba postów : 1900
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Sty 10 2011, 18:19;

First topic message reminder :


Obserwatorium


To pomieszczenie o dużych rozmiarach przypomina trochę salę kosmiczną, ze względu na obecność wielkiego nieba, zastępującego ściany. Są one po prostu zaczarowane. Jednak w tym miejscu widać podłogę, jest grawitacja, dlatego można stąpać pewniej po ziemi. W nieregularnych odstępach rozmieszczone są specjalne teleskopy, z których korzystają zarówno studenci, jak też młodsi uczniowie. Dzięki nim można swobodnie oglądać niebo.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Lilith Nox
Lilith Nox

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 229
  Liczba postów : 1077
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12138-lilith-nox
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12139-lilith-i-jej-bianeczka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12141-lilith-nox
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyNie Mar 06 2016, 09:49;

Dziewczyna czasami najpierw mówi, potem myśli. A w tym momencie chcąc jakoś wytłumaczyć spóźnienie, nie nawiązując do sytuacji z pokoju, postanowiła powiedzieć o czymś, co stało się pomiędzy tymi dwoma wydarzeniami. A że akurat to było w tym momencie…
Lilith odburknęła pod nosem słysząc jego gromki śmiech, fuknęła jak niezadowolony kociak i już miała się obrażać, kiedy chłopak ją przytulił, a ona znów wróciła do szczęścia, wtulając się w chłopaka. Mimika jej twarzy była identyczna jak w pustym pokoju. Ale coś mi się wydaje, że ten stan nie będzie trwał wystarczająco długo. Już wcześniej odczuwała, że coś jest nie tak, a teraz tylko zajmowało jej umysł. Starała się to odrzucić z głowy, ale po prostu się nie dało!
W końcu, kiedy chłopak się trochę, chociaż trochę opanował, dziewczyna niechętnie się od niego odsunęła. No cóż nie mogą się cały czas przytulać i ona o tym bardzo dobrze wiedziała. Dopiero teraz zwróciła uwagę na to, co chłopak przygotował.
- Och Merlinie… - wlepiła spojrzenie w ten cudowny obraz z jedzeniem i co jakiś czas zerkała kątem oka na Jaya – naprawdę przygotowałeś to w dwie godziny? – zapytała z niedowierzaniem… ale zanim pozwoliła chłopakowi odpowiedzieć zauważyła coś, co nie pozwoliło jej czekać na odpowiedź – O mój! TO JEST ARBUZ! – jej oczy świeci jak najjaśniejsze gwiazdki, a radość na jej twarzy rozkwitła… no właśnie… na co dzień była szczęśliwa i uśmiechnięta, ale to co teraz to była najszczersza radość, jaką można było znaleźć u dziewczyny… w końcu chodziło o jedzenie!
Powrót do góry Go down


Jay Harper
Jay Harper

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 334
  Liczba postów : 348
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12273-jessie-harper
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12280-wylupek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12281-jessie-jay-harper
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyNie Mar 06 2016, 21:24;

Kiedy już udało mu się opanować (a było to naprawdę trudne) spojrzał na nią z góry z rozbawieniem i jeszcze raz pogłaskał po głowie. Nie wiedział czemu, ale miał ochotę ją również cmoknąć we włosy. Jednak opanował tą pokusę, bo nie byłoby to zbyt dobre. Jeszcze by sobie mogła pomyśleć, że się w niej zauroczył. Choć w sumie tak właśnie było. Zauroczył się jej słodkością, jej urokiem osobistym. Była jego słodką Myszką, którą chciał w końcu postawić na półeczce. Właściwie, to pewnie niedługo stworzy jej jakiś ołtarzyk, czy coś. Ah właśnie. Musi zaklepać dziewczynę zanim brat się do niej dobierze. Nie chciał żeby Edward w jakikolwiek sposób ją dotykał. Jakoś tak po prostu nie mógł sobie tego wyobrazić mimo że wyglądali tak samo.
- Tak, przygotowałem – Jessie ty kłamczuszku! No, ale przecież ona nie musi tego wiedzieć. Szczególnie, że już zauważyła arbuza. Sam nie za bardzo przepadał za tym owocem, więc chętnie jej go odda - Jedz śmiało, jest cały twój – Usiadł na kocyku co by mu pupa nie odmarzła. Nie było tu zbyt ciepło dlatego na pewno nie będą siedzieli tu całą noc. Ale sama wybrała taki pomysł na wynagrodzenie jej jego win, to też będzie się musiała krótko cieszyć jego towarzystwem.
Powrót do góry Go down


Lilith Nox
Lilith Nox

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 229
  Liczba postów : 1077
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12138-lilith-nox
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12139-lilith-i-jej-bianeczka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12141-lilith-nox
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyNie Mar 06 2016, 21:45;

Nie ważne było ile będą siedzieć. Ważne było, że spędzą razem ten czas! To było dla niej najważniejsze. Dziewczyna usiadła na kocyku nie mogąc pokonać całej tej fascynacji, która ją zaatakowała. Na jej ręce chłopak mógł dostrzec zarys siniaków, które zapewne jutro będą koloru śliwki. Ona miała naprawdę delikatną skórę. Wystarczyło ją trochę mocniej chwycić, żeby pozostawić znak na jej ciele. Zatem nawet jakby ktoś ją uderzył, to dziewczyna mogłaby wciskać kit, że się potknęła i wszyscy by w to uwierzyli… problem w tym, że dziewczyna nie była zbyt dobrym kłamcą…
Ale nie ważne! Wróćmy do rzeczy ważnych… czyli do jej ukochanego arbuza. Lilith wzięła kawałek i zaczęła się zajadać, wypychając swoje policzki jak mały chomiczek. Te gwiazdki w oczach i niemożliwy zachwyt dodawały jej uroku. Niektórych mógłby odstraszyć… ale czy z chłopakiem tak było?
- Jesteś niesamowity! Dałeś radę przygotować to wszystko w tak krótkim czasie… – szczera pochwała została przerwana kolejnym atakiem pogromcy arbuzów, który zaatakował kolejną ofiarę i pochłonął ją oddając cześć chomikowemu władcy – i jeszcze trafiłeś w arbuzy! Ty to masz szczęście!
Kiedy skończyła jeść kolejną porcję uspokoiła się troszkę i wlepiła swoje oczka tym razem w niebo. Jej mimika wróciła do tej opanowanej i rozmarzonej, a ona nie mogła oderwać spojrzenia.
- Dziękuję Jay… – nawet nie odwróciła do niego głowy. Trzeba przyznać, że była naprawdę szczęśliwa, że może spędzić z nim te kilka chwil… wpatrując się w piękno nieboskłonu i… zajadając się arbuzami.
Powrót do góry Go down


Jay Harper
Jay Harper

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 334
  Liczba postów : 348
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12273-jessie-harper
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12280-wylupek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12281-jessie-jay-harper
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Mar 07 2016, 19:03;

Zauważył siniaki. I pomyślał o tym żeby jej pomóc. Tylko, że wstyd się przyznać – z tego wszystkiego zostawił różdżkę w pokoju. Znaczy, miał nadzieję, że tam została. Zgubić ją to zdecydowanie nie był jego plan na dzisiejszy dzień. Jednak przy jego charakterze było to wysoce prawdopodobne. Był roztrzepany i zawsze się gdzieś spieszył. A wcześniej spieszne mu było żeby załatwić taki cudowny piknik!
Chomiczek. Tak, to było idealne słowo. Właśnie w ten sposób ją widział kiedy tak zajadała się tym owocem. Oj, naprawdę uroczą sobie wybrał podopieczną. Na prawdę miał ogromną nadzieję, że jego brat nie zaprzepaści ich relacji. Doskonale wiedział, że podszywał się pod niego w wielu sytuacjach żeby nie dostać po głowie gdy nabroi. Jednak gdyby nabroił coś z Lilith, to chyba by go zabił. W końcu to jego laleczka i koniec kropka. Hm, może jej się potem podpisze na czole, czy coś.
- Widzisz jakie ja mam idealne wyczucie! Powinnaś się we mnie zakochać – Zaśmiał się pochylając się w jej stronę i czochrając jej włosy na wszystkie strony sprawiając, że zamieniły się w uroczy nieład. Ooo, jaka ona kochaniutka! Aż mu się gwiazdeczki w oczach pojawiały kiedy tak na nią patrzył. Jeśli będzie miał kiedyś córkę, to chce żeby właśnie tak wyglądała!
- Nie ma za co Bamboszku – Powiedział choć zrobiło mu się trochę głupio. W końcu tak naprawdę się nie postarał, a jedynie wykorzystał swoje dojścia. Jednak nie było mu na tyle głupio żeby się przyznać teraz. Może kiedyś jej powie. Spojrzał w niebo będąc pewnym, że niedługo będzie widać księżyc tak dobrze, że będzie miała tą swoją cudowną kolację w blasku świec.
Powrót do góry Go down


Lilith Nox
Lilith Nox

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 229
  Liczba postów : 1077
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12138-lilith-nox
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12139-lilith-i-jej-bianeczka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12141-lilith-nox
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Mar 07 2016, 19:19;

Lilith wpatrywała się w ciszy w niebo. Nie potrzebowała żadnych słów, czułości, czy czegokolwiek innego. Sama ta chwila była dla niej wyjątkowa. W swojej głowie rozmyślała nad znaczeniem zdjęcia w pokoju, a jego słowa: „Powinnaś się we mnie zakochać”, dryfowały w jej głowie bez przerwy. Czyżby to wszystko miało jakieś znaczenie? Gryffonka odwróciła spojrzenie i wlepiła swój zamyślony wzrok na swojego towarzysza. To był ułamek sekundy, gdy nagle te wszystkie uczucia, które wypełniały jej twarz od momentu zjedzenia ciastka, wyparowały jak bańka mydlana. Na ich miejscu pojawiła się jednak mimika, którą dobrze pamiętał ze spotkania na feriach. Przesadnie szczęśliwa, przesadnie entuzjastyczna, a te wszystkie emocje, które tak rozjaśniały i wypiękniały jej twarz, zostały ukryte tak, jakby nigdy wcześniej nie istniały. Jakby to, co się do teraz stało było zwykłym snem, z którego chłopak się obudził.
- Bamboszek… chyba sama zacznę tak do ciebie mówić – wydukała pokazując mu język i sięgając po arbuza. Po chwili ciumkania owocu, zdecydowała się zapytać o to, co ją tak martwiło.
- Czy ty coś wpakowałeś do tego ciastka? – to pytanie wysłała w przestrzeń nie odrywając znów swoich oczu od piękna nieba. Odkładając na bok skórkę od arbuza, dobierała się do kolejnej części. Teraz już pamięta o co chodziło z tym zdjęciem. Ivo… widocznie prawdziwa miłość jest na tyle silna, że nawet pod wpływem eliksiru, czy czegoś tam innego, odczuwa się pustkę… a może to była kwestia zwykłego przywiązania?
Tak czy siak, na sto procent nie poprosiłaby go o kolację, a przede wszystkim nie starałaby się mu wyjaśnić wypadku, który spotkał ją na feriach.
- Afrodyzjak, czy coś innego z tego rodzaju? – nie była zła… nie zrobił nic, na co mogłaby się teraz wściekać, ale wolała wiedzieć, co chłopak tam dodał i przede wszystkim dlaczego to zrobił.
Powrót do góry Go down


Jay Harper
Jay Harper

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 334
  Liczba postów : 348
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12273-jessie-harper
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12280-wylupek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12281-jessie-jay-harper
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Mar 07 2016, 19:37;

Widział tą zmianę. Widział, jak wszystko co tak go w niej zachwycało powoli ucieka. Zniknęła ta cudowna radość, na którą nie mógł przestać patrzeć. Przekrzywił twarz zdziwiony. Niemal od razu w jego głowie pojawiła się ciekawość, czy może powiedział coś źle? Czy coś się stało? Może pomyślała o podtapianych kotkach i to dlatego? Ale kto normalny na pikniku o tym myśli! Więc to raczej nie było to.
- Żartujesz? Chcesz się nazywać kapciem? To głupie – Powiedział szczerząc się do niej i licząc, że zaraz wróci ta jej cudowna radość. Jednak bezskutecznie. Miał wrażenie, że ile razy będzie jej pokazywał te swoje śliczne białe ząbki to i tak nie pomoże. Coś się stało... I już chwilę później przekonał się co.
Nie wpakował i to była najszczersza prawda. A fakt, że spodziewał się iż coś w nim jest niestety sprawiał, że nie mógł się usprawiedliwić. I chciał jej o tym powiedzieć, ale nagle rzuciła hasło „afrodyzjak”. Mistrzem eliksirów to on nie był. Dlatego o tym nawet nie pomyślał, ale teraz... Miała rację. To mógł być eliksir miłosny. Najwyraźniej nie był zbyt mocny, skoro Litka się na niego nie rzuciła, ale widocznie sprawił, że przez jakiś czas była w nim bardzo zauroczona.
- To mój brat – Tylko tyle powiedział i miał nadzieję, że to wystarczy. A gdyby nie wystarczyło to... Rzucił się na nią! Z gilgotkami! Co się będzie tłumaczył, jak może spróbować odwrócić jej uwagę?
Powrót do góry Go down


Lilith Nox
Lilith Nox

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 229
  Liczba postów : 1077
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12138-lilith-nox
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12139-lilith-i-jej-bianeczka
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12141-lilith-nox
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Mar 07 2016, 20:04;

-Rozu… - nie zdążyła nawet odpowiedzieć, kiedy to chłopak rzucił się na nią i zaczął łaskotać. Śmiech dziewczyny odbijał się o mury zamku i nosił się echem po korytarzu, a w kącikach oczu pojawiły się łezki, których nie umiała powstrzymać, chciała się wyrwać, uciec od tego, ale nie dała rady, on był zbyt silny!
- Przestań! Błagam przestań! – wykrzykiwała pomiędzy salwami śmiechu i wyrywania się – Błagam! Zrobię wszystko… tylko przestań! – wrzasnęła i podejrzewam, że to mogło pomóc i chłopak dał jej chwilę wytchnienia. Ta odetchnęła z wielką ulgą. Kilka oddechów pomocniczych i otarcie łez.
- Ty potworze! – czy mi się wydaje, czy tym nagłym, niespodziewanym atakiem, chłopak przywrócił tamte emocje na tą krótką chwilę? Niestety bardzo krótką – Tak się znęcać nad biedną niewiastą! Nie wiem czy wiesz, ale jak za mocno mnie połaskoczesz, to pojawią się kolejne siniaki i… – jej mimika się zmieniła. Wyglądała jakby żaróweczka zaświeciła jej się nad głową. Bez żadnego zastanowienia chciała się podzielić tym genialnym pomysłem – WIEM! – krzyknęła wstając z ziemi – Ty samolubie ty! – to tłumaczenie nie wychodziło jej za dobrze, ale cierpliwość to bardzo ważna cecha – Ty to robisz specjalnie! Oznaczasz mnie, żeby nikt mnie nie ukradł! Ale nie ma tak dobrze! – powiedziała pokazując mu język.
Po krótkiej chwili Lilitka dostała olśnienia. Jak ona mogła o tym zapomnieć!
- Na Merlina – powiedziała poszukując jakiegoś czasomierza wokół siebie – muszę lecieć! Zapomniałam ogarnąć coś ważnego! Tak czy siak dziękuję za dzisiaj! – wykrzyknęła wysyłając w powietrze buziaka i zniknęła w mgnieniu oka.

z\t2
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 11:13;

Alexander przychodził tu tylko wtedy, gdy chciał być sam... Czyli dość często. Miał dość ludzi i mimo że otworzył się przed Clar, to... No cóż. Wcale się nie zmienił. Wciąż chodził zły i podirytowany. Wymykał się późno z dormitorium i przechadzał się po zamku. Przychodził tu, aby popatrzeć na gwiazdy. To zwykle w jakiś sposób go uspokajało. Było jego talizmanem, dzięki któremu jakoś normalnie się zachowywał. Myślał teraz o Andrei. Chciał ją wyrzucić z pamięci, bo to co zrobili ostatnio było... Dziwne? Niepokojące? Niepodobne do Alexa? Tak. Wszystko na raz. Chłopak stronił od dotyku ludzi. Ba! Nienawidził być dotykanym, mógł za to nawet połamać ręcę, a ta dziewczyna? Dotykała go jak chciała, a on nie pozostawał dłużny. Zamknął oczy, krzywiąc się, jakby bolała go sama myśl o tym. A co z Ruth? Złamała go. Pogorszyła sprawę. To mało światełko, które próbowało się wydostać na zewnątrz i na nowo zapłonąć w jego ciele, znowu zostało zgaszone i rozdeptane. Miał ochotę przez to zedrzeć z siebie koszulę i krzyczeć z irytacji i wewnętrznego bólu. Był bezsilny i to go denerwowało. Czym jest to cholerne uczucie i czemu on to czuje?! Ten wyprany z emocji i normalnych odczuć chłopak potrafi kochać, mimo że tego nie chce! Uderzył pięścią w ścianę mrucząc po nosem jakieś przekleństwa. Czuł się nieswojo w swojej własnej skórze, a to wszystko przez dwie kobiety. Jedną, której wcale nie znał i drugą w której się zakochał. Obie chciał ukarać. Pierwszej dać się poznać, a drugiej zgotować takie piekło, aż sam się odkocha. Albo po prostu rzuci się z wieży i tyle będzie.
w każdym razie stał tam tak, patrząc na zachód słońca. Słońce ogrzewało jego twarz, ale mimo to nie czuł się lepiej. Hah. Czuł się tylko gorzej. Miał już dosyć ludzi. Wystarczyła mu Clar i tyle. Jedna kobieta, jeden przyjaciel. Koniec kłopotów. Czy zatem lepiej będzie jeśli po prostu zakończy te wszystkie głupie relacje?
Zaczął chodzić w kółko, zastanawiając się nad tym wszystkim. Miał na sobie tylko czarną koszulę, rozpiętą pod szyją i ciemne jeansowe spodnie. Nie miał butów. wydawały za dużo dźwięków. Na boso było dużo łatwiej. No i wyglądał znacznie seksowniej niż normalnie. To te był duży plus, ale w sumie dla kogo, skoro stał, a raczej chodził, tam sam?
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 11:31;

Angielka bardzo często zmieniała swoje szkolne kryjówki dochodząc do wniosku, że gdyby przebywała tylko w jednym miejscu to prędzej czy później lokalizacja ta straciłaby na swojej wyjątkowości. Zamek był ogromny, w związku z czym przez tyle lat udawało jej się to znakomicie, aż do dnia dzisiejszego. Sama nie była pewna gdzie się udać i pozwoliła sobie po prostu pójść przed siebie. Każde miejsce, które zdążyła minąć wydawało jej się zbyt oklepane albo "zajęte" przez kogoś innego - tym sposobem po bardzo długim marszu dotarła na wieżę astronomiczną. Rzadko tu przychodziła, jednak pamiętała, że widok na rozgwieżdżone niebo jest tutaj najlepszy. I najbezpieczniejszy, czego nie można było powiedzieć o błoniach. Weszła do sali z gracją, po cichu, rozglądając się już od samego wejścia. Dopiero po kilku krokach zorientowała się, że nie jest sama. Wyglądało na to, że nie dane jej było odnaleźć dzisiaj swoją nową kryjówkę, a co najgorsze osobą, której przerwała chodzenie w kółko był Alexander, z którym łączyła ją wyjątkowo dziwna relacja. W milczeniu zawróciła do drzwi najwyraźniej nie mając ochoty na rozpoczynanie z nim rozmowy. W końcu się unikali, prawda?
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 11:47;

Chłopak spojrzał na dziewczynę, która akurat weszła na górę. Serio? Ze wszystkich osób w szkole to musiała być ona? To mógłby być pierwszoklasista, który zabłądził w drodze do pokoju wspólnego i doszedł tutaj, to mógł być nauczyciel, który robił jakiś obchód, już nawet wolałby jakiego wrednego prefekta, który go nie lubił i tylko czekał, aby go zgnębić. Ze wszystkich ludzi w szkole to musiała być Andrea. Zacisnął mocno pięści i spojrzał na nią ze złością.
W momencie, gdy dziewczyna się odwróciła i zamierzał wyjść on zrobił krok do przodu i otworzył usta, obnażając zaciśnięte zęby, jakby chciał ją ugryźć.
-Stój! - warknął głośno, mrużąc niebezpiecznie oczy. Co chciał zrobić? Sam jeszcze nie był pewny. Miał kilka rozwiązań. Mógł ją zrzucić z wierzy, albo z nią porozmawiać. Wszystko zależało też od jej reakcji. Przecież sama mogła też wyjść. Nie miała obowiązku go słuchać. W końcu sama była groźnym płomykiem, który nikomu się nie podporządkowuje, prawda?
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 12:00;

Taki już los bywał okrutny, że zazwyczaj działy się rzeczy, których bardzo się chciało uniknąć. Nie chciałeś się wywrócić i widziałeś tę dziurę w podłodze? Trudno, potkniesz się o własne stopy. Nie chciałeś się spóźnić? Kilka godzin snu więcej nikomu nie zaszkodzi. Nie chciałeś wpaść akurat na tę jedną jedyną osobę, którą usilnie omijasz? Głuptasek, wpadniesz na nią w najmniej odpowiednim miejscu! A do kompletu jeszcze drzwi od sali się zatrzasną a wy nie będziecie mieć różdżek.
Jeunesse chcąc nie chcąc była kobietą fatalną, o czym mogli świadczyć chłopcy, tacy jak Alexander. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, tak po prostu, a teraz biedak chodził przez nią sfrustrowany i nie wiedział czy ją zabić, czy też pozwolić jej żyć. A jej to chyba nie obchodziło, przynajmniej na razie. Zatrzymała się i odwróciła w jego stronę tylko dlatego, że trzymała się zasady "nie lekceważ przeciwnika". Ten przecież był za jej plecami, więc skąd mogła wiedzieć na jaki pomysł wpadnie? Ruch różdżką to zaledwie kilka sekund, ostatecznie mógł też się na nią rzucić.
- No kogo my tu mamy, nie zauważyłam cię... - uśmiechnęła się teatralnie rozkładając ręce niczym szalona ciotka, której nikt nie chce odwiedzać ani zapraszać na święta. Zaraz po tym na jej twarz ponownie wskoczyła maska obojętności.
- Co tam słychać w wielkim świecie? - spytała trochę od niechcenia, ale nie dała tego poznać po swoim głosie. Później udała, że wszystko między nimi gra i że w pomieszczeniu może przebywać każdy, kto ma na to ochotę, dlatego skrzyżowała ręce za plecami i spacerowym krokiem ruszyła przed siebie. Oczywiście nie byłaby sobą, gdyby przy tym nie przeszła obok Ślizgona, zaczepnie zahaczając go ramieniem.
- Dalej boisz się dotyku i planujesz mnie zabić? - puściła mu oczko i nie czekając na reakcję ruszyła przed siebie. Czasami socjopata sam z niej wychodził, nie czekając na pozwolenie, jak na przykład teraz. A może po prostu chciała go zdenerwować? Denerwowanie ludzi też wychodziło jej na piątkę z plusem a denerwowanie Alexandra sprawiało jej nadzwyczajną przyjemność.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 20:57;

Chłopak już miał jej coś powiedzieć, ale zamknął się, gdyż dziewczyna zaczęła mówić. Pierdoliła coś bez sensu, co tylko chłopaka bardziej zdenerwowało. Miał ochotę ją udusić, co mogłoby się nawet udać, gdyż drzwi się zatrzasnęły. Co prawda rano nauczyciele znaleźliby martwe ciało ślizgonki, ale kto by tam spojrzał na Alexa jako na potencjalnego sprawcę? Nikt kto chce długo pożyć.
Jako, że dziewczyna gadała, Alex wyłączył się i próbował uspokoić, biorąc głęboki wdech. Niestety wtedy dziewczyna zrobiła coś czego nigdy nie powinna zrobić. Zaczepiła go ramieniem. Mężczyzna momentalnie odwrócił się na pięcie i chwycił ją za gardło, przyciskając do ściany. Mocno wpił się w jej wargi, jakby chciał jej tym udowodnić i pokazać, żeby z nim nie zaczynała. Jedną rękę miał wolną, dlatego też dał jej mocnego klapsa, a następnie chwycił jej dłonie, aby nic nie mogła mu nimi zrobić. Był zły, a to miała być jego kara.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Paź 13 2016, 21:28;

Od ostatniego ich spotkania omijali się bardzo skrupulatnie na korytarzach. Z jej punktu widzenia sprawa była jasna - było, minęło, znowu się nie znają. Proste jak konstrukcja cepa. W związku z tym Andrea nie zastanawiała się jak wyglądałoby ich drugie spotkanie, aż do dzisiaj, do momentu, w którym przekroczyła próg obserwatorium. To, co się wydarzyło działo się tak szybko, że zdążyła zareagować dopiero wtedy, kiedy chłopak oderwał się od jej ust przytrzymując ją przy ścianie. Spojrzała mu w oczy wyłapując w nich te niebezpieczne ogniki, które czasami pojawiały się i u niej. Wiedziała jedno - to nie wróżyło nic dobrego.
- Widzę, że rycerzykowi wciąż mało - uśmiechnęła się pod nosem, chociaż nie wiedziała jak zareagować. Po pierwsze nie miała za bardzo jak się poruszyć a po drugie Hale zaczynał ją chyba przerażać.
- Jesteś tak nieprzewidywalnym człowiekiem, że zaczynam się o siebie bać - igranie z ogniem w jej przypadku czasami wymykało się spod kontroli, bo wszystkie sytuacje przebiegały bardzo schematycznie. Tutaj o jakimkolwiek schemacie nie było mowy.
- Chyba nie zrobisz mi krzywdy? - upewniając się przyłapała się na tym, że kiedy zaczynała się stresować mówiła więcej niż powinna, tak jak teraz. Alexander przywoływał w niej konflikt uczuć. Z jednej strony była nim bardzo zaciekawiona, z drugiej strony się obawiała jego reakcji i siły, przy użyciu której mógł mieć nad nią władzę zupełnie wbrew jej woli. A że była drobna i chuda to jej bronią zazwyczaj była różdżka, do której teraz nie miała dostępu.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPią Paź 14 2016, 11:40;

Ale Alexander nie miał nic jej do powiedzenia. Jeszcze nie teraz. To nie był koniec jej kary. Ba. On jeszcze nie zaczął się rozgrzewać. Poza tym jeśli dziewczyna była jeszcze w stanie żartować, to nie mogło być z nią tak źle. Panna Andrea popełniła wiele błędów i dlatego powinna ponieść konsekwencje swoich czynów. Musi wypić piwo, które sobie nawarzyła, czy coś tam.
Przycisnął się do niej ciaśniej i ugryzł ją lekko w szyję, aby chwilę później zacząć w tym miejscu mocno ssać. Gdy stwierdził, że malinka jest gotowa to mocno ssąc zaczął się lekko odsuwać, aż w końcu oderwał się od jej skóry i spojrzał na nią.
-Teraz? Dopiero teraz zaczynasz się mnie bać. Kobieto. Normalni ludzie boją się mnie od chwili, gdy mnie pierwszy raz widzieli, a ty ZACZYNASZ się mnie bać?
Miał ochotę zrobić jej coś gorszego niż tylko malinkę, ale na razie się powstrzymywał. Ogniki w jego oczach może trochę przygasły, ale tylko troszkę.
-Zależy co masz na myśli, mówiąc krzywda. Nie. Nie zabiję Cię. Zrobię Ci coś o wiele gorszego.
Otóż plan Alexandra wyglądał następująco. Rozkochać w sobie Andreę. Czy mu się uda? Zobaczymy. A co dalej? Co po tym? A to... już dalekosiężne plany. I to też zobaczymy.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPią Paź 14 2016, 19:50;

Szybkie rozeznanie w sytuacji w ostatecznym rozrachunku wyglądało tak, że była w dupie. Nie za bardzo miała jak się ruszyć, bo Alexander przygwoździł ją do ściany i uniemożliwił jej ruch. To znaczy, prawie. Mogła go przecież kopnąć między nogi, wszak chłopak nie wpadł na ten pomysł, żeby przyblokować ją jeszcze od tamtej strony. Póki co nic nie zrobiła, wykrzywiając się na twarzy jak po zjedzeniu całej cytryny - z pewnością malinka robiona w ten sposób nie mogła być miła a jej raczej nie kręciły zabawy bdsm.
- Z tego co pamiętam to nie ja się do siebie przykleiłam na łące - przekrzywiła twarz, by nie patrzeć na Ślizgona. W tym momencie chyba przeważała u niej strona nienawiści wobec jego osoby; jej oczy niebezpiecznie pociemniały a Andrea już miała plan co zrobić. Krok pierwszy: uśpienie czujności. Bez zwlekania wpiła się ustami w usta Ślizgona, serwując mu chyba najlepszy pocałunek życia (no, pomijając to, że poza nią z nikim innym się nie całował). Krok drugi: najlepszą obroną jest atak. Z całej siły kopnęła go między nogi co spowodowało, że chcąc nie chcąc musiał ją puścić bądź poluzować uścisk. To spowodowało, że na koniec zaserwowała mu cios z pięści w splot słoneczny a potem zwiała do drzwi. W naturalnym odruchu dorwała swoją różdżkę i wymierzyła w Hale'a. Gdyby tylko mogła usłyszeć jego plan to zabiłaby go śmiechem. Proces rozkochiwania jej trwa miesiące, o ile nie lata a jej serduszko wciąż poniekąd należało do Norberta. Poza tym chyba nie tak wyglądało rozkochiwanie w sobie kogokolwiek, chyba, że osoba ta była masochistą.
- Myślisz, że możesz wszystko? - najgorsza kobieta to wkurwiona kobieta a ona z pewnością teraz taka była. - Levicorpus!
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptySob Paź 15 2016, 11:34;

Ehh i jego plan szlak trafił. Choć czy można to nazwać planem? To po prostu pomysł prostego człowieka, który chciał udawać normalnego. Nie był w żadnej mierze normalny. To, że dziewczyna dopiero teraz się go przestraszyła czyniło ją równie nienormalną co on sam. Czy ona o tym wiedziała? Na pewno. W każdym razie, Alex nie został kopnięty, ani uderzony. Ocenił sytuację i odskoczył dosłownie sekundę przed tym jak jej kolano uniosło się w górę.
-Nie ty się przykleiłaś!? Dotykałaś mnie wbrew mojej woli. O ile dobrze wiem to jest to już molestowanie. Tym bardziej, że ten ktoś nienawidzi dotyku!
Zrobił krok w jej stronę w momencie, gdy wyciągnęła różdżkę, ale on tylko się uśmiechnął. Tym swoim wrednym uśmiechem, który tak bardzo wpada do głowy i śni się w najgorszych koszmarach.
-Dobra. Więc zabij mnie, torturuj, czy spraw, że stracę zmysły. Nic nie będzie od TEGO!
Warknął do niej i zrobił krok w tył, odwracając się do niej plecami i wskazując na nie. Był zły, był wkurzony. Wszystko się w nim gotowało, ale postanowił, że nie zrobi jej krzywdy. No chyba, że dziewczyna naprawdę na to zasłuży.
Niestety, gdy go zaatakowała nie pozostało mu nic innego jak się bronić. Więc, gdy tylko zaklęcie poszybowało w jego stronę on zrobił krok w bok jak jakiś spokojny agent i sam wyciągnął różdżkę. Nic jednak nie zrobił. Na razie miał zamiar czekać.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyNie Paź 16 2016, 19:07;

Chyba nigdy nie była w tak dziwnej sytuacji jak teraz, kiedy władały nią sprzeczne emocje. Z jednej strony była wściekła i chciała mu zrobić krzywdę, z drugiej z kolei podświadomie czuła, że gdyby teraz między nimi do czegoś doszło to byłoby chyba najlepsze coś w życiu.
- Z tego co wiem to co dzisiaj zrobiłeś też było molestowaniem. A wtedy niespecjalnie się broniłeś - burknęła w odpowiedzi na jego zarzut. Tymczasem stała mierząc różdżką w chłopaka i przyglądając mu się uważnie. W końcu uśmiechnęła się pod nosem.
- Podobno nikt nie jest bardziej arogancki, agresywny i pogardliwy wobec kobiet, niż mężczyzna niepewny swojej męskości - touche, Alexandrze. Choć zdawała sobie sprawę z tego, że teraz faktycznie może wywiązać się między nimi mała wojna, nie przejmowała się tym. Opuściła różdżkę i zrobiła krok w stronę Ślizgona. Najwidoczniej dzisiaj postanowiła podświadomie być masochistką wobec swojej osoby, ale też przypominała jej się mugolska komedia o Paniu i Pani Smith, gdzie w jednej ze scen najpierw się pobili a potem przykleili do siebie.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Paź 17 2016, 12:37;

Alexander wywrócił w złości oczami. Najchętniej wyjąłby je z oczodołów, zrzucił z wierzy i wsadził ponownie. Był bardzo zły, ale powoli się uspokajał. Po jej słowach sam schował różdżkę, ale dłoń trzymał w pobliżu, aby nie dać się zaskoczył. Chłopak nie był kimś kto tak łatwo daje uśpić swoją czujność. Świat jest pełen wrogów, a jeden potencjalny stał tuż przed nim. Uśmiechnął się kpiąco na jej słowa i stanął przed nią, tak że dzieliło ich zaledwie kilka centymetrów.
-A więc spróbuj się bronić, będąc sparaliżowana strachem!
Warknął i odwrócił od niej na pięcie. Ale słysząc jej kolejną odpowiedź, spojrzał na nią z niedowierzaniem i wybuchnął śmiechem. To był naprawdę zabawne.
-Czekaj, czekaj. Myślisz, że tylko dla kobiet jest taki? Nie. Więc albo jestem gejem, albo grubo się mylisz. Raczej stawiam na to drugie, bo... no cóż.
Zaczął rozpinać swoje spodnie, pół żartem, pół seria, przekrzywiając głowę i obserwując ją z zaciekawieniem.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Paź 17 2016, 20:26;

Uśmiechnęła się. Swoje wiedziała - gdyby go nie uraziła, to teraz nie odstawiał by szopki w postaci ściągania gaci na środku obserwatorium. Poza tym chodziło jej też o inne znaczenie męskości a nie tylko o rozmiar tej trzymanej w spodniach, jednak ta sytuacja była tak absurdalnie śmieszna, że czekała na jej rozwój. Co teraz? Da się podotykać czy może ją przeleci wbrew jej woli? Jej strój to ułatwiał, ale nie podejrzewała, że będzie skłonny zedrzeć z niej bluzę, sukienkę i czarne getry, żeby to uczynić. To automatycznie ucięłoby jego męskość, którą tak teraz próbuje jej udowodnić. Gdy zaprzestał, uniosła wysoko jedną ładnie wyregulowaną brew spoglądając to na jego bokserki, to na jego twarz.
- I co teraz? Gramy w rozbieranego pokera czy co? - stał zdecydowanie za blisko, przez co czuła się niezbyt komfortowo. Dlatego też instynktownie zrobiła krok w tył, krzyżując ręce za plecami. Jeśli myślał, że mu pomoże lub że się skusi i sama chwyci za jego spodnie to się pomylił. Pewnie każda inna osoba na jej miejscu by już dawno uciekła z obserwatorium, jednak u niej chora ciekawość brała górę. 
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Paź 17 2016, 21:04;

Niestety, gdy tylko zsunął spodnie, natychmiast ubrał je ponownie. Dziewczyna więc nie mogła się za długo napatrzeć. So sad. Widząc jak dziewczyna się odsuwa, wybuchnął śmiechem, zapinając guzik od spodni. Zrobił krok w jej stronę, przekrzywiając głowę jakby zastanawiał się w jakiej pozycji będzie najwygodniej. Jeśli chciała uciekać to była to ostatnia okazja.
-No wiesz... Możemy zagrać! Ale w butelkę. Taką gorącą.
Kiwa głową, ale widać, że entuzjazm przygasł. Nie chciało mu się już bawić w tą głupią grę, więc nic dziwnego, że odwrócił się do niej plecami i poszedł oprzeć się o ścianę. Czy miał problemy z męskością? Nie. Zdecydowanie nie. Nie obchodziło go zdanie innych, to jak na niego patrzyli, albo co o nim mówili. Szczerze... Obchodziło go tylko zdanie Ruth i Clar. Gorzej, że Alex nie interesował Ruth. Był dla niej nikim i chłopak musiał się do tego przyzwyczaić.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyPon Paź 17 2016, 23:36;

Po pewnym czasie Ślizgonka znudziła się sytuacją, opamiętując się w ostatniej chwili. Przez moment nawet rozważała, czy może faktycznie nie powinni się ze sobą przespać dla "oczyszczenia" atmosfery, jednak szybko przeanalizowała ich relację i doszła do wniosku, że mogłoby być gorzej, niż jest teraz. Westchnąwszy ciężko, zasłoniła zrezygnowana dłonią twarz.
- Dobra, Hale - odchrząknęła, spoglądając przez palce na chłopaka. I co ona miała z nim zrobić?Najbezpieczniej było po prostu to wszystko przerwać.
- Jesteś przystojny, ale jednocześnie bardziej nienormalny niż ja - to co powiedziała było bardziej komplementem niż obelgą, jednak nie interesowało jej to jak odbierze jej słowa. Ważne, że ona sama wiedziała o co chodzi. - Ale tymczasem pora na mnie, fajnie było cię zobaczyć - a teraz bardziej blefowała, co wcale nie było tak istotne. Na koniec uśmiechnęła się szeroko i wymaszerowała z sali.

zt
albo zt oboje
Powrót do góry Go down


Eanruig Chattan
Eanruig Chattan

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 166
  Liczba postów : 283
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14073-eanruig-chattan#371851
http://czarodzieje.org/t14075-poczta-jasnie-eanruiga-chattan#371872
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14074-eanruig-chattan
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyWto Lut 28 2017, 22:00;

Stał, wpatrując się w gwiazdozbiory. Bo cóże innego dało się tu czynić? A, w sumie dużo, ale umówił się ze swym kuzynem godziną wieczorną, zamiast z jakąś leciwą dziewuszką. Gdyby nie byli zżyci niczym bracia, to palnąłby się w łeb. Splótł palce za plecami i zaczął bujać się z pięt na palce, zaś z palców na pięty, tak cierpliwie czekając na krewniaka. Mieli po prostu swoją tygodniową rozmowę odbyć, o tym, co planują na weekend, co się działo i generalnie przyjacielskie rozmowy. Miło było porozmawiać z innym facetem, albowiem każdy nastolatek wie, jakie napięcie jest w gatkach gdy rozmawia się z jakąkolwiek dziewoją.

@Ainsley Chattan
Powrót do góry Go down


Ainsley Chattan
Ainsley Chattan

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 92
  Liczba postów : 45
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14274-ainsley-chattan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14288-ainsley-chattan#377032
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14287-ainsley-chattan
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptySro Mar 01 2017, 19:37;

Był umówiony ze swoim kuzynem Eanruigiem na rozmowę. Była już późna godzina, więc na zewnątrz zapewne panowała już ciemność. Oni natomiast spędzą noc rozmawiając o różnych pierdołach i nie tylko. W każdym razie nastolatek szedł właśnie i rozmyślał co by tu ciekawego można obmyślić na weekend. Liczył na to, że pomoże mu w planowaniu jego kuzyn, choć bardziej chodziło mu po prostu o miłe spędzenie czasu ze swoim praktycznie bratem, niż o jakieś plany. W każdym razie  z daleka widać było już sylwetkę czarodzieja, dlatego Ainsley od razu zaczął mu machać.
- Siema!
Krzyknął do niego po czym podszedł.
- To co dzisiaj robimy?
Powrót do góry Go down


Eanruig Chattan
Eanruig Chattan

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 166
  Liczba postów : 283
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14073-eanruig-chattan#371851
http://czarodzieje.org/t14075-poczta-jasnie-eanruiga-chattan#371872
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14074-eanruig-chattan
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptySro Mar 01 2017, 20:49;

Obejrzał się z uśmiechem na swego kuzyna, słysząc, że właśnie przyszedł. Skinął głową w jego kierunku, jakiś taki dumny i dostojny. Miał dziś ochotę być poważnym i zmanierowanym. Ale pewnie mu zaraz przejdzie.
-A, nie wiem Ainsley. Można pogadać, opowiedzieć sobie, co niedawno się stało. Na weekend planuję wypad do Hogsmeade, zaoszczędziłem z kieszonkowego wystarczająco, żeby kupić nową różdżkę. Od Fairwynów, te.. Kontrowersyjne.
Jakby nie było, sztuka tworzenia różdżek przez ten silny ród zakrawała o czarną magię. A może i była czarną magią, linia dość cienka w tej definicji zawsze była sporem czarodziejów. Ale nieistotne, jaką opinię miały, bo istotnym była ich moc. O wiele większa od przeciętnych, nawet jeśli był ze swoją mocno zżyty. Duma napełniała jego serce, choć fizycznie jeszcze nie miał tej potęgi między palcami.
Powrót do góry Go down


Ainsley Chattan
Ainsley Chattan

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 92
  Liczba postów : 45
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14274-ainsley-chattan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14288-ainsley-chattan#377032
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14287-ainsley-chattan
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Mar 02 2017, 18:01;

Spojrzał na kuzyna, który wydawał się jakiś zbytnio poważny, ale słuchał go z powagą.
- Żebym ja miał trochę kieszonkowych to też bym sobie kupił nową. Na razie muszę się nacieszyć tą - powiedział wskazując na swoją starą różdżkę.
- Ja w sumie nie mam żadnych planów, więc będę się zapewne nudził chyba, że wymyślę coś, a przynajmniej by się przydało.
W tym momencie złapał się za głowę od tyłu i zaczął myśleć co by mógł zrobić na weekend. Choć nie miał żadnego planu to czuł, że coś wymyśli tylko jeszcze nie wiedział co.
Powrót do góry Go down


Eanruig Chattan
Eanruig Chattan

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 166
  Liczba postów : 283
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14073-eanruig-chattan#371851
http://czarodzieje.org/t14075-poczta-jasnie-eanruiga-chattan#371872
http://czarodzieje.my-rpg.com/t14074-eanruig-chattan
Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8




Gracz




Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 EmptyCzw Mar 02 2017, 20:01;

-No to przecież idziesz ze mną ćwoku..
Mruknął, podnosząc dłoń do czoła i kręcąc nią z niedowierzaniem. Cóż za geniusz! Tylko dziewczęta gorzej łapały aluzje. Albo specjalnie go zlewały. Nie zawsze potrafił rozpoznać. Tak czy siak, dostojnym krokiem ruszył wzdłuż iluzji nieboskłonów, przeglądając gwiazdozbiory.
-Myślałem również nad zakupem kruka. Niby kot byłby ciekawszy, bo można go pogłaskać i w ogóle, ale widziałem niedawno w Menażerii białego kruka. Podejrzewam, że droższy od zwykłego, ale rodzice mają mi wysłać jakieś dodatkowe fundusze. Ponoć premię ojciec dostał.
Biały kruk prezentowałby się dostojnie na jego ramieniu, wraz z nową różdżką w dłoni. Wyobrażał sobie właśnie siebie w tym pomieszczeniu, w eleganckim płaszczu, wygłaszającego jakąś niesamowitą i innowacyjną tezę.. A pewnie i tak, jedyna dziewczyna która by to doceniła, byłaby starsza i wstydziłaby się związania z kimś młodszym. Niedorzeczne istoty, te kobiety.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Obserwatorium - Page 16 QzgSDG8








Obserwatorium - Page 16 Empty


PisanieObserwatorium - Page 16 Empty Re: Obserwatorium  Obserwatorium - Page 16 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Obserwatorium

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 16 z 24Strona 16 z 24 Previous  1 ... 9 ... 15, 16, 17 ... 20 ... 24  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Obserwatorium - Page 16 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wieze
 :: 
wieża astronomiczna
-