Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Trybuny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 39 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 24 ... 39  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Cze 12 2010, 14:16;

First topic message reminder :


Trybuny

Całe boisko okalają wysokie trybuny z których, przy pomocy lornetki, można zobaczyć każdy ruch graczy. Udekorowane są kolorami domów, czyli zielonym, niebieskim, żółtym i czerwonym. Dla nauczycieli przeznaczona jest oddzielna loża. Czasem zagości tam również dyrektor lub pracownik Ministerstwa. Podczas meczu, całe trybuny rozbrzmiewają dopingującymi okrzykami i mienią się rozmaitymi hasłami.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Jane Moriarty
Jane Moriarty

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 77
  Liczba postów : 80
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Wrz 16 2012, 21:07;

-A jak myślisz? Całuję cię, kretynie.- odsunęła się od niego i wstała.
-Nie podobam ci się? No wiesz co?-odgarnęła włosy z czoła i sięgnęła do stanika.-Jesteś dopiero drugą osobą, która tak uważa...
Błyskawicznie wyjęła różdżkę z biustonosza i kopnęła Poisona w goleń. Aż syknął z bólu, zresztą nic dziwnego- buty Casadei, 12 centymetrowy obcas. Lewą ręką zasłoniła mu usta, aby nie krzyczał.
-A teraz będziesz grzecznym chłopcem i zaprowadzisz mnie do archiwum. Prawda?-wywarczała, przykładając różdżkę do jego gardła.

nie możesz kierować inną postacią, poison sam zadecyduje w swoim poście czy syknął z bólu
Powrót do góry Go down


Poison Deadly
Poison Deadly

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 31
  Liczba postów : 43
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Wrz 16 2012, 21:18;

- Jak bym nie zauważył. - sykną ostrzegawczą, ale widocznie miała inne plany co do jego osoby.
- Jak byś nie zauważyła to raczej nie jestem tobą zainteresowany - parskną opryskliwie niczym rozwścieczony kot szykujący się do ataku. Jej dalsze słowa z trudem do niego dotarły, a na dodatek jeszcze musiała go kopnąć.
Serce mu waliło teraz mogło wydarzyć się wszystko. Nic nie było pewne do momentu, kiedy wyciągnęła swoją różdżkę i przycisnęła ją mu do gardła.
- Nie ma mowy. - sykną
Jednak miał nad nią przewagę był silniejszy jednym szybkim ruchem wyplątał się z jej uścisku i z tylnej kieszeni jeansów wyciągną swoją różdżkę, którą wymierzył w dziewczynę
- Lepiej żebyś niepróbowana żadnych sztuczek. - warkną na nią ostrzegawczo
Powrót do góry Go down


Jane Moriarty
Jane Moriarty

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 77
  Liczba postów : 80
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Wrz 16 2012, 21:33;

-Och...-westchnęła teatralnie, po czym schowała różdżkę do biustonosza (zawsze ją tam nosiła).
-Szkoda... Szczerze liczyłam na kogoś słabego, kto kompletnie nie będzie umiał się bronić, ale cóż... Nie zawsze wszystko idzie po mojej myśli.-uśmiechnęła się słodko, jakby nic się między nimi nie stało.
-W takim razie sama będę musiała poszukać akt tej suki... Szkoda, naprawdę szkoda...-obrzuciła go gardzącym spojrzeniem-Byłbyś bardzo dobrym towarzyszem. Bo widzisz, Poison... Niby jesteśmy od siebie tacy różni, a jednak tacy podobni... Pasowalibyśmy do siebie idealnie. Jak ogień i woda. Jak Yin i Yang. No, ale twoja strata.
Już miała odejść, ale zapomniała jeszcze o czymś.
-I oczywiście pamiętaj, że jeśli powiesz komukolwiek o tym, co tu sie stało to cię zabiję. Powoli i boleśnie. A naprawdę szkoda by mi było kaleczyć taką piękną buźkę...-pogłaskała go po policzku, śmiejąc się słodko.
-Żegnaj skarbie!- zawołała melodyjnie, po czym odeszła zalotnie kręcąc biodrami.
Powrót do góry Go down


Poison Deadly
Poison Deadly

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 31
  Liczba postów : 43
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPon Wrz 17 2012, 08:42;

Prychną na jej teatralny ton, ale też był lekko zdziwiony jej kolejnymi słowami i wspominając już o jej nagłej zmianie zachowania.
- Jaki widać. - mrukną cicho nadal celując w nią przecież nie mógł wiedzieć czy go nie zaatakuje kiedy przestanie być czujny.
- Możliwe. - parskną lekceważąco - Nie wydaje mi się żebyśmy byli do siebie w jakim kolwiek stopniu podobnie. - jego irlandzki akcent przybrał na sile
Jednak jej kolejne słowa zmusiły go do zrobienia kroku w tył, widać było że z tą dziewczyną nie było halo jednakże nie miał zamiaru ryzykować. Jej dotyk był dla niego naprawdę nieznośnym uczuciem warkną na nią ponownie.
- Żegnaj. - mrukną.
Czekał jeszcze chwilę zanim zniknęła mu z oczu. Schował różdżkę do kieszeni i szybkim rokiem ruszył ku zamkowi.
z.t
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPią Lis 02 2012, 15:49;

Powiedzmy sobie szczerze, dzisiejszy dzień nie rozpoczął się dla Janett zbyt miło. Zamiast spać, siedziała w nocy na parapecie, oglądając stamtąd hogwarckie błonia po ciemku i rozkoszując się widokiem gwiazd rozsianych na nocnym niebie. Głowa bolała ją niemiłosiernie, bez przerwy kichała i ewidentnie była przeziębiona. Nie chciała jednak udać się do skrzydła szpitalnego, przecież z nią wszystko okej. A przynajmniej tak sobie wmawiała. Wszyscy od samego początku chcieli ją tam odesłać, ale ona wciąż stawiała na swoim. Niech w końcu przestaną jej mówić, co ma robić! Pierwszy raz miała dość większości znajomych twarzy, choć doskonale rozumiała ich troskę. Tylko, że przecież nic jej nie jest, więc nie wiedziała, po co robić z tego takie zamieszanie. Kilka osób nie zwróciło nawet uwagi, że jest dziś jakaś dziwna i była im za to niezmiernie wdzięczna. Skończyło się na tym, że nieco przybita wyszła z zamku i skierowała się w najmniej uczęszczane miejsce - trybuny boiska do quiddicha. Bywała tam praktycznie tylko podczas meczy i zdawała sobie sprawę, że małe było prawdopodobieństwo, iż kogoś tam spotka. Opatulona szczelnie szalikiem i z czapką na głowie udała się na któryś z rzędów. Wiatr rozwiewał jej włosy, a ona... No cóż, ona marzła, ponieważ bądź co bądź było jej zimno, choć za nic w świecie do tego się nie przyzna. W końcu chwila spokoju, w końcu chwila dla siebie. Wreszcie nie musiała z nikim prowadzić żadnej rozmowy, bo i na to nie miała ochoty, co było dosyć rzadkim zjawiskiem.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPią Lis 02 2012, 19:01;

Nie po raz pierwszy przyglądał się jej z takim zainteresowaniem, z takim uwielbieniem. Weszło mu w to w krew jakiś czas temu, właściwie stało się jego obsesją, nie był w stanie wytrzymać dnia bez wyczuwania jej obecności, bez obserwowania jak biega po błoniach czy przechodzi z klasy do klasy. A mimo to tak rzadko się do niej odzywał. Czyżby nie chciał jej mieć? A może to pies ogrodnika? Przecież nie znosił kiedy ktoś inny się do niej zbliża. Ale teraz była sama. Sama i na dodatek przeziębiona. Czy to znak na który czekał tak długo? Czy to oznacza, że właśnie w tej chwili go potrzebowała i wreszcie będzie jego? Przyspieszył przemierzanie trybun, w końcu usiadł obok niej bez słowa. Na oko student, o jasnej karnacji i (o zgrozo) rudych włosach uczesanych niczym modnisie pokroju Travolty lat '70. Poprawił czarny płaszcz, wyjął coś z kieszeni podsuwając jej bez słowa chusteczki. Wpatrywał się w nią, wręcz przeszywając duszę, tymi jasno zielonymi, że prawie przezroczystymi oczami.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPią Lis 02 2012, 20:08;

Nie od razu zauważyła nadchodzącego chłopaka. Dopiero po krótkiej chwili spostrzegła, że ktoś usiadł obok niej. Uważnie zlustrowała go wzrokiem. Nigdy wcześniej nie widziała go w Hogwarcie, a nawet jeśli tak było, to jak widać nie zapadł jej on szczególnie w pamięć. W każdym bądź razie podsunął jej chusteczki, a to dobry znak. Wzięła od niego jedną i obrzuciła szybkim, lecz wyrażającym wdzięczność spojrzeniem. Miała nadzieję, że student, bo na takowego wyglądał, nie będzie prawił jej kazań. Nawet nie powinien, bo jej nie zna, więc nie jego sprawa. Zaczął się jej przypatrywać, co niezmiernie ją krępowało.
- Dlaczego tak patrzysz? - zapytała nieco zbyt wysokim, może nawet trochę piskliwym głosem, jednocześnie przerywając panującą ciszę. Czuła się niezręcznie, zupełnie jakby ktoś pożerał ją wzrokiem. Nie sądziła, aby ciekawił go widok nieznanej, przeziębionej dziewczyny na trybunach, więc dlaczego tak przeszywa ją na wskroś...?
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPią Lis 02 2012, 21:05;

Na skórze chłopaka pojawiła się gęsia skórka, która jednak nie była spowodowana zimnem, a zapewne jej obecnością. Powstrzymywał entuzjastyczne i rozkoszne drżenie dłoni starając sie zachować pozory znikomej normalności. Co nie było takie łatwe i oczywiste biorąc pod uwagę głównie jego spojrzenie. Splótł długie i szczupłe palce swoich dłoni słysząc jej pytanie. Na moment zmrużył oczy uśmiechając się nikle jakby rozkoszował się każdym dźwiękiem, który wydobył się z jej chorego gardła. Nie odpowiedział od razu, czy zastanawiał się nad odpowiedzią na tak proste pytanie? Cóż, lepiej nie zastanawiać się nad czym on myślał.
- Dlaczego mnie hipnotyzujesz? - niski, cichy głos wreszcie zdecydował się odpowiedzieć. I on nie wydawał się być bezpieczny. Dziewczyna mogła mieć wrażenie, że stara się być tak samo władczy jak był zachwycony i podniecony.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 03 2012, 10:14;

Zachowanie siedzącego obok niej chłopaka, wydawało się jej co najmniej równie dziwaczne, co on sam. Może nawet trochę ją niepokoiło, choć nie pozwoliła dopuścić do siebie tej myśli. Myślmy racjonalnie, seryjni mordercy nie przysiadają się do ludzi na ławeczce. Chociaż gdy rudzielec odpowiedział pytaniem na pytanie, Janett zaczynała mieć już co do tego wątpliwości... Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby owe pytanie nie było zadane w taki sposób i tak sformułowane. Przecież go nie znała, nawet z widzenia. Nie wiedziała, co odpowiedzieć na te słowa, więc po prostu zamilkła i udawała, że nie dostrzega jego natarczywego spojrzenia. Zaczynała mieć już nawet wątpliwości co do tego, czy powinna tutaj przychodzić. Ale może się myliła? Może chłopak wcale nie miał złych zamiarów? Kto go wie. A może ona tylko uroiła sobie to dziwne zachowanie? No bo kto by myślał racjonalnie, kiedy pęka mu czaszka? Jedno jest pewne: lepiej być ostrożnym. Uważając, aby wyszło to naturalnie, spróbowała odsunąć się od chłopaka na kilka centymetrów.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 03 2012, 14:01;

Chłopak zdecydowanie należał do tych uważnych, którym tak łatwo byle szczegół nie ucieknie i nie umknie. Przyglądał się jej w końcu tak natarczywie, a z drugiej strony nie wyglądał na morderce. Choć czy wyglądał na kogoś do końca normalnego? Przynajmniej był zadbany. Ułożone, czyste włosy, elegancki czarny płaszcz i nie zabrudzone choć odrobiną błota równie czarne spodnie czy buty. Nawet przy szyi mogła dostrzec kawałek czegoś co wyglądało jak czerwony pasek na krawacie co mogło sugerować mundurek Gryfonów. Wszystko w porządku? A jednak zareagował dość gwałtownie kiedy się odsunęła. Natychmiast się do niej przysunął łapiąc ją za nadgarstek
- Nie odsuwaj się, nie idź jeszcze, zostań, dlaczego, przecież nie możesz. - był naprawdę przerażony faktem, że chciała przesunąć się o ten drobny kawałek.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 03 2012, 17:46;

W pierwszej chwili, zaskoczona, nie była w stanie myśleć, jedynie sylwetką odsunęła się gwałtownie na kilka sekund. Zaraz potem ochłonęła. Nie spodziewała się, że chłopak zacznie tak rozpaczliwie prosić, aby została. Świr, przemknęło jej przez myśl. Nie powiedziała na to nic, a jedynie spojrzała lekko zniesmaczona na jego dłoń, trzymającą jej nadgarstek. Co to w ogóle miało być? Niewiele było sytuacji, w których nieznajome osoby zachowywały się jak wierny pies, który zgubił swojego pana. A właśnie to pierwsze przyszło jej na myśl.
- Zostaw moją rękę... - świrze. Chciała wypowiedzieć na głos to słowo, ale powstrzymała się. Zamiast tego wyrwała dłoń z uścisku, odkaszlnęła i dodała stanowczym tonem: - Właściwie jak mam do ciebie mówić? Masz jakieś imię?
Oczywiście, że ma... Za chwilę dowie się, jakie i w razie czego będzie wiedziała, od kogo ma trzymać się z daleka.
- I dlaczego tak ci zależy na tym, żebym została? - zapytała z nutką ironii w głosie. Przez chwilę poczuła, że jakby kazała temu rudzielcowi skoczyć z trybun, ten zaraz by to zrobił. Osobiście nie miała nic przeciwko siedzeniu w towarzystwie i milczeniu, ale gdy nie znało się tej osoby, a ona świdrowała cię spojrzeniem, lepiej było wiedzieć, jakie ma intencje. A najprościej byłoby, gdyby ta osoba powiedziała o tym wprost.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 03 2012, 18:14;

Świr nie był zbyt zadowolony z jej reakcji. Właściwie wydawał się delikatnie zirytowany kiedy zażądała puszczenia swojej ręki. Widać w jego mniemaniu to ona zachowywała nie niekulturalnie, w przeciwieństwie do niego. Zacisnął palce w pięść kiedy wyrwała mu swoją rękę przyglądając się jej jeszcze przez moment w milczeniu. Nie no, przecież nie rzuci się na nią z rządzą mordu. Prawda?
- Mów mi Aaron Janett, tak będzie najprościej - a to miła niespodzianka. Najwyraźniej rudzielec, w przeciwieństwie do niej, dokładnie wiedział z kim miał do czynienia i nie miał zamiaru udawać, że tak nie jest. Może i to było podejrzane, ale zawsze można założyć, że strzelał. Prawda...?
- No jak to dlaczego? Przecież w naszym towarzystwie będzie nam najlepiej, dokładnie tak jak być powinno - oświadczył jej tym razem mieszając podniecenie z jakimś dziwnym oświadczeniem, wręcz rozkazem.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 03 2012, 19:16;

Aaron. Imię wydało jej się dziwne w tym momencie, wręcz idealne dla takiego świra. I skąd on, do cholery, wie jak ona się nazywa? Przecież nie nosi naszywki z imieniem, a on nie jest jakimś jasnowidzem! No chyba, że ją śledzi. Ale to oczywiście bzdury, bo kto by ją tam śledził? Szczerze życzyła wytrwałości takiej osobie, przecież nie robi nic godnego uwagi osób trzecich. Z pewnością komuś takiemu znudziłoby się to po chwili, ludzie mają ciekawsze zajęcia. Musiał jakoś się domyślić. Popatrzyła na niego wnikliwiej, starając się dostrzec jakikolwiek znak przynależności do któregoś z domów. Jest. Chyba Gryffindor, chociaż czy po takim małym kawałku materiału można było stwierdzić to na sto procent? W gruncie rzeczy nie, ale ważne, że w ogóle coś jest.
- Nie sądzę. - powiedziała tonem ucinającym wszelkie spekulacje na ten temat. Ciekawe co miał na myśli, mówiąc, że wspólnie będzie im "dokładnie tak, jak być powinno", bo chyba nie sugerował, że powinni spędzać ze sobą więcej czasu...
- Jesteś Gryfonem. - bardziej stwierdziła, niż zapytała. Patrzcie państwo, ona też potrafi popisać się wcześniej zdobytą wiedzą... - Często tutaj tak siedzisz na trybunach? Czemu chodzisz tu sam?
Będzie czuła się pewniej, jeśli dowie się o nim czegoś. Aaron wydawał się być kimś, kto powie jej wszystko, byle podtrzymać rozmowę, więc zaczyna się seria pytań. Dlaczego ona po prostu nie pójdzie? Dlaczego nie wróci do zamku? Sprawa jest prosta, to on jest tutaj nieproszonym gościem, więc czemu ma zwalniać mu miejsca...
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Lis 04 2012, 12:50;

Jej odpowiedź po raz kolejny nie wydawała się być zadowalająca. Uśmiechnął się kwaśno, powracała irytacja i niedowierzanie w to co słyszy. Bo przecież jak akurat ONA mogła do niego mówić w taki sposób? Na pewno miał omamy słuchowe i to wszystko tylko mu się wydawało, bo przecież tak się nie robi, a przynajmniej ona tak nie robi.
- Ależ sądzisz - najwyraźniej rudemu nie dało sie ot tak czegoś powiedzieć czy uciąć rozmowy, swoje wiedział i nie odpuści sobie własnych racji choćby mu nie wiadomo jak długo tłumaczono. Ale czy taka upartość może być zaletą?
- A ty Krukonką - bardziej stwierdził, niż zapytał. Widać nadal miał zamiar się wiedzą szeroką chwalić nie widząc w tym absolutnie nic podejrzanego.
- Nie jestem sam, przecież jestem tu z tobą - irytacja minęła, pojawiło się rozbawienie. Od razu jakoś tak normalniej.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Lis 04 2012, 13:44;

Ależ ten Aaron był uparty. W gruncie rzeczy może to i dobra cecha, ale raczej nie wmówi jej własnego zdania. Co też sobie myśli? Co się roi w tej jego rudej głowie? Dziwaczny, upierdliwy, świrowaty i ogólnie nie taki. W gruncie rzeczy to można by go nazwać nawet dzikim. Chociaż... zaczynał zachowywać się coraz bardziej ludzko. Już nie patrzył tak przerażająco, jak na początku i tylko fakt, że popisywał się wiedzą na jej temat, mógł wydać się niecodzienny. A może po prostu dostał szlaban i musiał czyścić jakieś kartoteki? Stąd to wszystko wie. Przecież coś tam o niej musiało być. A może jednak ma inne źródła informacji...?
- Skąd ty o mnie tyle wiesz? - zapytała. Niedługo będzie wiedział o niej więcej, niż ona sama. Oj tam, może jej się wydaje. Przecież ona też zna imiona niektórych ludzi i wie do których domów przynależą, choć w życiu z nimi nie rozmawiała.
- Nie pytałam, czy jesteś tutaj sam, tylko czy często tutaj przychodzisz sam. - teraz to ona była lekko zirytowana. Z pozoru niewielka różnica, a tak zaczęła zwracać na nią uwagę... Jak to mówią, diabeł tkwi w szczegółach, czy coś takiego. W dodatku od tego gadania bolało już ją gardło.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Lis 04 2012, 14:15;

Nie wpatrywał się w nią natarczywie, może to i plus. Co nie oznacza, że nie wpatrywał się w nią wcale, bo odwracał od niej wzrok tylko na króciutkie chwile. Ale każdy ma inne pojęcie normalności, Aaron z pewnością nie był taki zły, no nie mógł.
- Jesteś moim przeznaczeniem, muszę o tobie wiedzieć wszystko - wciąż nie odchodziło od niego rozbawienie. Brakowało tylko na koniec żeby pokręcił głową z niedowierzaniem dodając coś w stylu mój głuptasku. Przeurocza sytuacja, gdyby tylko kiedykolwiek wcześniej z nią rozmawiał zapewne byłaby wzruszona.
- Nie. Rzadko bywam sam. Właściwie nigdy nie bywam sam, tak jak i ty - czy warto już wzywać policje? Czy on właśnie zasugerował, że cały czas krąży przy niej bądź trwa duchem? Ah to na pewno takie przejęzyczenie! A może...

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyNie Lis 04 2012, 21:25;

Teraz już naprawdę chłopak przestał ją przerażać, choć dziewczyna wciąż miała pewny dystans. Jak zwykle zresztą, nie była nigdy nauczona, aby ufać komuś całkowicie przy pierwszym spotkaniu. Ani przy drugim. Ani przy trzecim. Trzeba się napracować, żeby pozbyła się zahamowań. W gruncie rzeczy był on chyba nawet śmieszny, a to co mówił... mówił chyba na żarty, prawda?
- Taak, ty też jesteś moim przeznaczeniem. - stwierdziła Janett, nie mówiąc oczywiście na poważnie. Przecież on też nie mówił na serio, a być może nawet improwizował z tą wiedzą na jej temat? W sumie nie powiedział o niej nic znaczącego. Imię? Mógł znać od innych. Dom? Mógł poznać po szaliku, naszywce lub czymkolwiek innym. Skąd wie, że rzadko bywa sama? No cóż, zgadł i ma po prostu szczęście. Krukonka wpatrzyła się intensywnie w swoje buty, myśląc, jaka to ona była głupia. No bo przecież co mógł jej zrobić jakiś rudy typ? Nawet jeśli byłby niebezpieczny, to chyba nie jest taka najgorsza w obronie. Ha, za dużo książek robi swoje i zaczyna wyobrażać sobie nie wiadomo co.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPon Lis 05 2012, 00:25;

Ożywiał się w jej towarzystwie coraz bardziej. Zaczynał zachowywać się jak dziecko w czasie świąt. Niezwykle podniecony tym całym klimatem, zachwycony że widzi tyle bliskich, rozkochany w zapachach unoszących się w całym domu i drżący z niepewności w oczekiwaniu na prezenty, które czekają na niego dopiero pod koniec dnia.
- To tak doskonałe, że to rozumiesz. Jesteś tak doskonała. Tak się cieszę - przysunął się do niej jeszcze na kilka milimetrów, położył dłoń na jej kolanie absolutnie się nie krępując. Znów wbił przeraźliwie jasnozielone spojrzenie w jej twarz zachwycając się i rozkoszując każdym milimetrem jej oblicza. Naprawdę mógłby uchodzić za księca z bajki gdyby znali się chociaż od miesiąca.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPon Lis 05 2012, 20:44;

Niestety, nie znali się. Za miesiąc Janett może co najwyżej poczuć się zmęczona tą sytuacją, jeśli miałaby codziennie znosić takiego świra. Powiedzmy sobie wprost, co zrobisz ty, jeśli nieznajoma osoba zacznie się do ciebie dostawiać? I w dodatku będzie się czuć tak cholernie pewna swoich racji? Pomyślisz sobie to, co Krukonka w tej chwili: ależ się kolega zapędził. Chyba naprawdę poczuł się zbyt pewnie w jej towarzystwie i źle odebrał jej przesłanie. Wnioskując, nie powinna biedaczyny chwalić.
- Weź to łapsko. - z nim trzeba krótko, zwięźle i na temat. Czuła się w zasadzie, jakby tresowała psa, ale to nic. Psy nie potrafią mówić, to jest ta zasadnicza różnica między nimi. Ale są tak samo zakochani w swoim właścicielu... Ups! Czy powiedziałam właśnie "zakochani"? Wybaczcie, ale to czysta prawda, czyż nie? W dodatku jeszcze ten wzrok, niczym promienie Roentgena albo co gorsza, wchłaniający jej widok niczym gąbka wodę.
Janett postanowiła przetestować chłopaka i sprawdzić, czy potrafi przyjąć odmowę, czy też czeka ją nowa fala jęków, usprawiedliwień i łaszenia się.
- Odsuń się. - stanowczo rozkazała. Doprawdy, z tym rudym świrem jest jak z dzieckiem... Chociaż trzeba przyznać, nawet zabawne były takie gierki.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyPon Lis 05 2012, 22:36;

Kolega z pewnością nie czuł, że się zapędził. Wydawało mu się raczej, że to ona przegina. Jak mogła go tak ciagle odrzucać i jeszcze tak zareagować na jego miły gest? Z początku pomyślał, że jest po prostu nieśmiała. Zabrał dłoń chcąc wybaczyć, policzyć do dziesięciu i zwyczajnie wybaczyć. Krukonka jednak zrobiła kolejny błąd z czego pewnie na początku nie zdawała sobie sprawy. Na szczęście szybko mogła się zorientować. Rudy wcale się nie odsunął, wręcz przeciwnie. Złapał ja za rękaw płaszcza szarpiąc go mocno
- Nie odzywaj się do mnie w taki sposób, nie chcesz mnie zranić - warknął, a właściwie wysyczał przez zaciśnięte zęby zaciskając również palce na materiale. No, robilo się ciekawie.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptyWto Lis 06 2012, 21:35;

Krukonkę zaskoczyła taka reakcja chłopaka, tego się nie spodziewała. Była przygotowana na dwie opcje: zrozumienie lub gwałtowne łaszenie się. Irytacja rudego świra całkowicie zbiła ją z tropu. Spoglądała to na jego nieco rozwścieczoną twarz, to na rękę zaciskającą jej płaszcz. Po chwili zdziwienie ustąpiło całkowicie nowemu uczuciu - ona również się rozzłościła.
- Zostaw mnie. - powiedziała cicho i stanowczo, a ton jej głosu wręcz ociekał jadem. - Jak śmiesz? Jak śmiesz przychodzić sobie tutaj i traktować mnie jakbyśmy znali się od lat? Dlaczego nie przyjmujesz odmowy? Dlaczego chcesz udawać, że wiesz o mnie tak wiele, choć nie wiesz zupełnie nic?!
Z każdym kolejnym słowem mówiła coraz głośniej, a wściekłość w niej narastała, przeplatana z uczuciem zawirowania w głowie, gdyż sam fakt, iż musiała podnosić głos w tym stanie, przyprawiał ją o większy ból czaszki i gardła. Z pozoru łagodny jak baranek, fanatycznie pragnący rozmowy chłopak, teraz przegiął. Oczywiście, gdyby się znali, to zachowanie mieściłoby się jeszcze w normach moralnych. Niestety, zamiast miło sobie posiedzieć, zirytował pannę Brooks niesamowicie. Aż policzki jej poróżowiały ze złości!
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 10 2012, 16:21;

Oh powinien z pewnością teraz zaznaczyć, że powinna się uspokoić, bo złość piękności szkodzi. A na koniec się pogodzić żeby zrobiło się znów miło choć troszeczkę dziwnie. Jednak nic na swiecie nie jest takie proste, ot ból. Nie podobało mu się, że postanowiła podnieść na niego głos. Czyżby oznaczało to jakieś szowinistyczne poglądy? Możliwe, możliwe. Na pewno nie odpuści jej tak łatwo.
- Wiem o tobie wszystko i owszem znamy się od lat. Nie jesteśmy w tej szkole od wczoraj jakbyś nie zauważyła. Pytanie brzmi, dlaczego ty wciąż odmawiasz - jego głos również nie zamierzał być spokojny. Był pełen jadu, powoli się podnosił, a on sam nie miał zamiaru jej puszczać. Był świecie przekonany o racji swoich tez.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 10 2012, 19:46;

Jadowity ton chłopaka nie przestraszył jej, a wręcz przeciwnie - zirytował jeszcze bardziej i zagrzał do walki. Pff, co on tam może wiedzieć? Jak ma na imię, do jakiego domu należy, w której jest klasie... Ćwierć Hogwartu to wiedziała. Ona też znała dane niektórych osób, słyszała o nich plotki, które poniekąd miały być prawdą. Ale to nie wszystko. On nie wie o niej wszystkiego.
- Ciekawe skąd? Daj sobie spokój, świrze. Nawet jeśli mnie znasz, to tylko z widzenia. - powiedziała pozornie lekceważącym tonem, acz w środku wszystko się w niej gotowało. Z początku miała ochotę zignorować jego pytanie. Dlaczego ty wciąż odmawiasz?
- To chyba oczywiste, nie znam cię! - uaktywniła się jej część charakteru zwana ironią. - Może najlepiej byłoby, jakbyśmy zaczęli całować się tu i teraz? Człowieku, ogarnij się! Nie każdemu kładzie się rękę na kolanie, bo można się trochę zapędzić i kto wie, co będzie potem. Naruszasz moją przestrzeń osobistą.
Zapewne nie zwróciłaby teraz na to wcale uwagi, gdyby nie sytuacja, w jakiej się znajdowała. A sytuację tą zowią poniekąd poniesieniem przez emocje. Nigdy nie było tak, aby traciła nad sobą kontrolę, dlatego starała się opanować. Rozluźniła wcześniej zaciśnięte ręce i wydawała się zniecierpliwiona. W duchu była nawet z siebie zadowolona, że przy ostatnim zdaniu musiała ściszyć ton głosu, bo pojawiła się lekka chrypka z powodu tego cholernego gardła. Wyszło tak... jadowicie.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 10 2012, 19:59;

Kilkoma słowami dziewczyna najzwyczajniej w świecie przegieła pałę. Najwyraźniej nie warto zadzierać z rudymi studentami domu lwa. Mądry czarodziej po szkodzie, jak to mówią. Chłopak puścił ją gwałtownie, jednak nie cofnął się. Od razu sięgnął ręką pod płaszcz żeby wyjąć różdżkę. Dopiero wtedy cofnął się o krok co najwyraźniej miało pomóc mu w skupieniu się i szybkim wycelowaniu. Niestety, nerwy nie są pomocne przy rzucaniu zaklęć.
- Cistam Dolorum - syknął za wszelką cenę starając się choć na chwile ją unieszkodliwić. Niestety, nie poszło mu zbyt łatwo. Zacisnął mocniej palce na różdżce patrząc jak dziewczyna tylko na chwileczkę zamiera w bezruchu czując ukłucie w klatce piersiowej. Nie zrobiło jej to żadnej krzywdy, czyli niezgodnie z jego planem. Może jednak to był zły pomysł? Za późno. Zaatakował, targała nim wściekłość, w oczach malował sie ból złamanego serca. Walczymy do trzech trafień.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Janett Brooks
Janett Brooks

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 11
  Liczba postów : 280
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 10 2012, 22:09;

Kto tutaj przegiął pałę? Na pewno nie Janett, ona tylko powiedziała prawdę! Owszem, może trochę sprowokowała chłopaka, ale sobie na to zasłużył. Pff, raczej z brązwłosymi uczennicami z Ravenclawu nie powinno drzeć się kotów. Jeszcze mu pokaże!
W tym momencie Gryfon wyciągnął różdżkę i wycelował w nią zaklęciem. Tak po prostu. Dziewczyna zamarła, czując pulsujący, acz niewielki na jej szczęście ból, który uciskał klatkę piersiową. Na szczęście szybko jej to minęło, a wściekłość wezbrała w niej na nowo. Nie powinien był tego robić. Skoro on pogrywa w ten sposób, to dlaczego ona miałaby być inna? Nie będzie dawała się traktować w ten sposób za wszelką cenę. Nawet, jeśli będzie zastraszana, nie da nikomu tak szybko przekroczyć granic. Wcale się nie znali, a on traktował ją tak, jakby wcale nie miała zasad moralnych! Jakby liczył, że między nimi coś będzie, do czegoś dojdzie. Ale nie, ona taka nie jest. Jest za to wytrwała w bronieniu swoich reguł.
- Obscuro! - a co, skoro jest tak dobra w zaklęciach, to przynajmniej ma okazję się wykazać! Widocznie jednak wściekłość górowała nią tak bardzo, że chybiła. Ugh! Teraz była zła na chłopaka jeszcze bardziej. To przez niego. Właściwie to nawet nie działała świadomie, a raczej pod wpływem emocji, ale co tam. Należy mu się.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Trybuny - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 EmptySob Lis 10 2012, 22:14;

O dziwo, rudzielec zdawał sie być wyjątkowo skołowany. Jakby w ogóle nie spodziewał się, że dziewczyna odpowie atakiem na jego atak. Może był święcie przekonany, że go przeprosi, przytulą się i odejdą w stronę szkoły? Cóż, najwyraźniej. Tym razem to on zamarł w bezruchu widząc niezbyt udane zaklęcie mknące w jego stronę. Czy to ten wielki szok sprawił, że i jemu się nie powiodło? Całkiem możliwe. W każdym razie kiedy machnął różdżką krzycząc
- Confundus - nie stało sie absolutnie nic. Przeklął pod nosem wściekły z rezultatów swoich poczynań. Widać nigdy nie był świetnym studentem. Może jednak miał resztki instynktu samozachowawczego? Ponownie wycofał się o kilka malutkich kroczków.

______________________

Trybuny - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Trybuny - Page 9 QzgSDG8








Trybuny - Page 9 Empty


PisanieTrybuny - Page 9 Empty Re: Trybuny  Trybuny - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Trybuny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 39Strona 9 z 39 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 24 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Trybuny - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
boisko quidditcha
-