Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Pokój Życzeń

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 34 z 39 Previous  1 ... 18 ... 33, 34, 35 ... 39  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 11 2010, 18:28;

First topic message reminder :




Chyba najfajniejsze pomieszczenie w całym Hogwarcie. Wystarczy coś sobie wymarzyć, a już to mamy. Niestety, nie można tam wyczarować jedzenia, ani picia, także jeśli chce się przygotować romantyczną kolację, posiłek trzeba przynieść samemu. Jedną z większych zalet jest, że gdy jesteś w środku osoba która nie wie czymś stał się dla ciebie ten pokój nie może dostać się do środka. Aby pojawiły się drzwi, przez które można wejść, należy przejść trzy razy wzdłuż ściany, myśląc o odpowiedniej rzeczy.

UWAGA: Aby wejść obowiązkowo należy rzucić kostką w pierwszym poście. Nieparzysta – udaje Ci się wejść, parzysta – niestety nie udaje Ci się wejść. Jeśli już raz odkryjesz lokację możesz odwiedzać ją bez ponownego rzucania kością. Zezwala się zdradzić lokalizację tematu dwóm osobom towarzyszącym.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySob Mar 26 2016, 19:46;

Nie czekał na nią długo, a może tylko tak mu się wydawało. Pochłonięty przez wcinanie babeczki, zauważył z pewnym zadowoleniem, że były przygotowane przez hogwarckie skrzaty domowe. Miał pewne zaufanie do ich wypieków, jako, że był niemożliwym łasuchem i dość często bywał w okolicach kuchni. Czuł się dość bezpiecznie w takim położeniu, dlatego nie spodziewał się kłopotów, nagle zapominając chyba z kim ma do czynienia. Hollywood dość szybko mu o tym przypomniała, kiedy zgrabnie prawie wdepnęła w babeczki, rozsypując je, ale Rasheed nawet tego nie spostrzegł. Zainteresowany wyłącznie własnymi myślami, najpewniej dlatego, że dziewczyna nawet słowem nie pisnęła, co było do niej bardzo niepodobne, nagle popatrzył na nią, kiedy podawała mu babeczkę. Zerknął na tacę. Obie, których brakowało były bezpieczne, więc zasugerował się tym, popełniając w ten sposób taktyczny błąd. Nie wyczuł ostrego zapachu swojej amortencji. Nasączone nią jedzenie stało się zupełnie bezwonne, ale nim zorientował się w sytuacji, zdążył już odgryźć kawałek i przełknąć. Ba, zjadł nawet całą, a o tym wypadku poinformowała go dopiero jego świadomość. Poczuł się dziwnie, jakby odrętwiały, a kiedy popatrzył na rudowłose stworzenie na swoich kolanach, nagle coś zrozumiał. Przesunął palcami po jej szyi, podążając tym samym szlakiem przy pomocy nosa i wdychając zapach jej skóry. Dla niego miłość sprowadzała się do bezgranicznej fizycznej synchronizacji i poddaniu serca, więc w tym momencie Ainsworth mogła mieć niebywały problem z opanowaniem Rasheeda, o ile sama nie naje się eliksiru. Drugą rękę umiejscowił na jej biodrze, masując je delikatnie, a potem nawet zaczął mówić.
- Madelaine - westchnął, upojony nagłą, niespodziewaną miłością do rudowłosej. - Gdzie byłaś przez całe moje życie?
Denny tekst, za który prawdopodobnie będzie się później wstydził, ale to w tym momencie nie miało dla niego znaczenia. Pocałował ją krótko w szyję, docierając do jej policzka, który również musnął wargami. Nietrudno było się domyślić dokąd zmierza.
Powrót do góry Go down


Hollywood Ainsworth
Hollywood Ainsworth

Nauczyciel
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : oklumencja
Galeony : 250
  Liczba postów : 288
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12357-madelaine-lana-ainsworth#329519
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12360-dolly#329671
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12362-hollywood-ainsworth#329673
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySob Mar 26 2016, 20:05;

Albo amortencja na Holly nie działała, albo Holly już od dawna była tak niesamowicie zakochana w Rekinie, że eliksir miłości nie robił jej większego znaczenia. Nie było widać żadnych zmian. Jadła muffinka cały czas wpatrując się w Rasheeda. Wydawałoby się, że nic się nie zmieniło. Dalej machała nogami w powietrzu ucieszona ze swojego położenia, nie miała żadnych zbereźnych myśli wpatrując się w tą przystojną twarz. Uśmiechała się do niego jak zawsze, nawet kiedy uplamiła się czekoladą. Starła ją kciukiem z kącika ust i w tym momencie zaśmiała się, czując jego dłoń muskającą w leniwych ruchach jej biodro. Śmiała się, bo miała łaskotki.
W Ameryce — mruknęła zgodnie z prawdą, bardzo otwarcie, pewna, że zabawiał ją właśnie łaskocząc ją. Chwilę potem ustami, na jej szyi. Przymknęła powieki, znów się krótko śmiejąc. Miał drażniący lekko zarost, gilgoczący jej delikatną skórę na karku, a później na policzku. Zwróciła twarz w jego kierunku, widocznie fakt, że ona jadła muffinka znacznie wolniej powodował, że jej tak szybko nie siekło. Z niezrozumieniem wpatrywała się w jego oczy, mrugając własnymi tęczówkami, ale potem zrozumiała. Bawił się z nią w ten sposób i okazywał jej sympatie, zaufanie. Pochyliła się nad jego szyją obejmując go, śmiejąc się dalej dźwięcznie wprost do jego ucha.
Jesteś taki kochanyyyyy — wyznała mu wprost do ucha, czyli jednak coś tam na nią działało, tylko w zupełnie inny sposób, bo uciekała od jego warg. Miłość, jaką mu okazywała była bardziej dziewicza. Była zachwycona jego prezencją, jego elokwencją, jego zapachem. Jego…. Och, no czy on nie był ogólnie wspaniały? Wplotła dłoń, w jego włosy, bawiąc się nimi między palcami i obróciła się na jego nogach bokiem, mając teraz lepszy dostęp do jego kosmyków. Pocałowała go w bok głowy i odsunęła się trochę, nie rozumiejąc dziwnego pośpiechu Rasheeda do fizycznego zbliżenia.
Mówiłeś coś — zapomniała co. Miłość jeszcze bardziej odurzała jej koncentrację, kiedy zachwycała się nad kształtem jego ust i wonią, jaką wydzielał, wymieszaną z nutką jego perfum.

Rekin: 6
Holly: 1
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyNie Mar 27 2016, 13:10;

Nie rozumiał co się dzieje, nie docierało to do niego. Był po prostu absolutnie zachwycony jej zapachem, jej delikatną skórą uginająca się pod naporem jego palców. Chciał trzymać ją w objęciach i nigdy nie wypuszczać, nie oddawać nigdy nikomu. Mieć ją na własność w bardzo uprzedmiatawiający sposób. Jej śmiech wypełnił jego uszy anielskim chórem, przez co również sam się roześmiał, bardzo zadowolony z jej radości, chociaż gdzieś wewnątrz siebie nie do końca rozumiał dlaczego go to cieszy. Vittoria kłamała. Nie miał absolutnie żadnej kontroli nad tym co robił i nie do końca był tego świadom. Gdzieś tam wewnątrz siebie, próbował walczyć z niezaprzeczalną chęcią zerwania z niej szaty i tyle by było z kontroli nad swoim zachowaniem. W istocie, nie próbował jej rozebrać, chociaż jego ręce stawały się coraz odważniejsze. Odszukał jej pierś, muskając ją w bardzo nie niewinnym geście, ale nim zdążył zrobić coś więcej, Holly wywinęła mu się, przekręcając się na jego nogach. Na moment ją puścił, starając się nadążyć za jej zachowaniem, ale nie zdołał. Pocałowała go w bok głowy, a to muśnięcie rozlało się gorącem w jego sercu. Czyli też go kochała! Nie mógł być teraz szczęśliwszy. Uśmiechnął się szeroko, nagle obejmując ją i przytulając, jakby trzymał w ramionach najcenniejszą rzecz, jaką kiedykolwiek udało mu się pozyskać. Jej palce w swoich włosach odbierał jako najlepszą pieszczotę, a jego usta, sam nie wiedział kiedy, nagle skupiły się na jej szyi. Ponownie. Lecz tym razem nie całował, a po prostu zassał skórę, naznaczając ją malinką jako swoją.
- Co? - nagle zapytał, zupełnie rozproszony przez bodźce atakujące jego zmysły. Nie potrafił skupić się na słowach, przez co wyglądał teraz naprawdę głupio, kiedy zamrugał kilkakrotnie, zdecydowanie mocno oszołomiony. Wtem, ni z tego, ni z owego nachylił się nad rudą, aby pocałować ją w te usta z… bardzo głośnym mlaskiem. Trochę tak, jakby pocałował młodszą siostrę, a nie wybrankę swojego życia. Jeszcze tego nie czuł, ale gdzieś pod jego czaszką odezwało się tępe pulsowanie. Coś niedobrego działo się z jego organizmem, rozdartym teraz pomiędzy potrzebą fizycznej synchronizacji z kobietą swego życia, a zupełną miłością do jej psychicznej części. Kochać kobietę czy dziewczynkę? Raz po raz te dwa uczucia przeplatały się ze sobą, powoli odbierając mu świadomość tego, która z tych dwóch potrzeb staje się ważniejsza w danej chwili. Wariował i nawet nie był tego świadom.
Powrót do góry Go down


Hollywood Ainsworth
Hollywood Ainsworth

Nauczyciel
Rok Nauki : VII
Wiek : 27
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : oklumencja
Galeony : 250
  Liczba postów : 288
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12357-madelaine-lana-ainsworth#329519
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12360-dolly#329671
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12362-hollywood-ainsworth#329673
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyCzw Mar 31 2016, 23:00;

Dobrze, ze wywinęła się zanim poczuła dokładniej jego dotyk. Być może gdyby się mu poddała, wcale by się nie odsunęła. Tymczasem siedziała na jego nogach w innej pozycji, wpatrując się w niego z namaszczeniem z góry. Był jej taki bliski i czuła się na jego kolanach tak bezpiecznie, że nic nie mogło zmącić tej chwili, ani jej popsuć. Mimo, ze trochę mijali się w swoich wymaganiach co do przebiegu tego uczucia, ważne, że w obojgu nich chowały się te same emocje, co prawda będące tylko skutkiem zażycia amortencji, ale… to nie miało teraz znaczenia. Holly mogłaby pokochac Rekina bardzo szybko. Nie w ten sposób, czując do niego aż tyle i pragnąć jeszcze więcej, ale mogła go obdarzyć naprawdę szczerym uczuciem. W zasadzie, z jej łatwością nawiązywania kontaktów, ten stan, w którym teraz się znajdowała niewiele różnił się od całkowitej trzeźwości. Podziwiała go tak samo, tak samo fascynowały ją jego włosy, tak samo mocno uwielbiała ciepło jego ramion, dawał jej to samo poczucie bezpieczeństwa i uwielbiała na niego patrzeć, miłować jego umysł, jego ciało i jego zachowanie w tym samym stopniu. Jedyne co się różniło to on, dzielący jej uczucie i fakt, że zdawała się bardziej podatna na głębsze zbliżenia, niż te, które można było traktować jako bratersko-siostrzane stosunki. Nie było nic rodzinnego i subtelnego w tym, jak naznaczył ją drobnym śladem na jej szyi. Holly była pewna, ze to za szybko i, że nie musieli się tak fizycznie do siebie zbliżać, ale zanim mu to powiedziała, zamknął jej usta pocałunkiem. Dopiero później wychyliła się w tył i przewróciła, spadając z jego kolan, kiedy próbowała mu coś powiedzieć.
Zwolnij, Rash. Skąd ten pośpiech*? — zamiast oddawania jego pocałunków, ułożyła się na jego nogach, przykładając sobie jego palce do twarzy. Jego dłoń była duża i idealnie przykrywała jej lico, wspominała o tym?
Pragnę Cię dotykać i smakować i posiadać dla siebie, dlaczego? — było jej wstyd, że czuła względem niego tak palące potrzeby. Kłóciła się w niej natura nieświadomej istotki z tym, co czynił z nią eliksir.
Zrobisz coś dla mnie, Rasheed? — jej wzrok był pewien ufności i nadziei i nieznanego mu błysku, kiedy wpatrywała się wprost w jego twarz z ckliwością i oddaniem dla tego jednego mężczyzny.

*dop. aut: z ang. rush, jakże zabawnie XD
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySob Kwi 02 2016, 17:35;

Jego rozdarcie było niewypowiedzianie męczące. Trudno powiedzieć czy bardziej wykańczało go kochanie jej czy pragnienie jej ciała… a może jedno i drugie jednocześnie? Przełknął ślinę, czując, jak coś zaczyna mu odbierać mu czucie w języku… i dłoniach, ustach, wszystkim. Tak właściwie, to miał wrażenie, że te muffinki były zwyczajnie zatrute jakimś eliksirem szaleństwa… a przynajmniej miałby, gdyby był w stanie jasno myśleć. W każdym razie, nagle zaczął wyglądać na porządnie zaniepokojonego. Chyba każdy by się zmartwił, gdyby palce ni z tego niż z owego zaczęły mrowić bez powodu. Popatrzył na Holly, zupełnie nie słysząc co do niego mówi. Włączył się dopiero wówczas, gdy zadała mu pytanie poparte ufnym spojrzeniem, skoncentrowanym na jego twarzy. Kiwnął głową, jeszcze zanim cokolwiek do niego dotarło, ale było za późno na wycofanie się. Zresztą, Rasheed chyba tak naprawdę nie chciał uciekać od udzielenia jej pozytywnej odpowiedzi, w czym na pewno duży udział miał szalony eliksir miłosny. W ogóle ten Rekin jakiś taki miękki był, gdy w grę wkraczała Ainsworth, a gdyby tylko sobie to uświadomił, pewnie chciałby w jakiś sposób zmienić swoje postępowanie. Uzależnienie od Rhiannon nie wyszło mu specjalnie na dobre, kiedy ta postanowiła rozpłynąć się w powietrzu, a powielanie błędów niekoniecznie było tym, na co miał ochotę. Tyle, że Sharker chyba zwyczajnie nie potrafił nie wkraczać dwa razy do tej samej rzeki, nawet jeśli nie była stricte „aż taka sama” jak wcześniej. Jego oczy trochę straciły na przytomności, ale mimo tego, zamrugał, chcąc zachować świadomość. Jeszcze trochę i zemdleje.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 21:23;

Przedostali się z Hogsmeade do Hogwartu drogą typową dla studentów. Casimir w tym czasie niewiele mówił. Był zamyślony, gmerał w najdalszych zakątkach pamięci próbując przypomnieć sobie wszystkie znane sobie szczegóły dotyczące pokoju życzeń.
Poprowadził blondynkę na siódme piętro nie wspominając dalej o celu podróży. Przeszli długim korytarzem, a następnie skręcił przy sali wróżbiarstwa. Przeszli kolejne (dużo było tego łażenia, że chłopakowi zaczęła uwierać noga) parę metrów i zatrzymał się nagle.
- To będzie gdzieś tutaj - powiedział powoli i westchnął. Jeśli nie znajdzie pokoju życzeń to będzie prawdziwa klapa. Okaże się, że targał Tori taki szmat drogi na marne.
- Byłem w tym miejscu tylko raz, dawno temu, w pierwszej klasie. Nie pamiętam dokładnie drogi, ale wiem na pewno, że jesteśmy na właściwym piętrze, i to całkiem niedaleko - wyjaśnił powód, dla którego męczył się ze znalezieniem miejsca, które chciał jej pokazać.
Westchnął jeszcze raz. Gdzie to mogło być?
- Szukamy masywnych, drewnianych drzwi... - powiedział i westchnął ponownie, po czym przeszedł kawałek i wyjrzał zza rogu korytarza. Bingo! Dostrzegł odpowiednie drzwi - dokładnie takie, jak pamiętał, gdy odwiedzał pokój po raz pierwszy lata temu.
- Pamiętasz, jak wspominałaś mi kiedyś o pokoju życzeń? - spytał się ślizgonki idąc w kierunku właściwych drzwi.

Kostka:
3
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 22:18;

Dłużej już nie rozmawiali na temat jego nogi. Nie chciała drążyć tematu widząc, że jest to dla niego trudne. Nie do końca rozumiała dlaczego. Każdy ma jakieś wady, pewnego rodzaju kalectwa. U niej to było brak umiejętności panowania nad wilowym urokiem. On miał ranną nogę. Jednak facet i do tego gryfon raczej nie czuł się dobrze pokazując swoje słabości. Rozumiała to.
- Powiedział Gryfon, który zamiast ratować damę od utonięcia sam musi być ratowany - Odszczeknęła się momentalnie. W ich znajomości te przekomarzanki na temat domu na prawdę pojawiały się często i najwyraźniej obojgu to pasowało. Ciekawe co by powiedzieli ich znajomi z domów, gdyby to zobaczyli.
Gdy ten nagle zerwał się i zaproponował przeniesienie się w inne miejsce była zaskoczona. Co też wymyślił? Tak bardzo rozmyślała na ten temat, że nawet nie pamiętała żeby się z nim pokłócić o to, że nie musi za nią płacić. Chciała koniecznie wiedzieć gdzie idą i wypytywała go o to przez całą drogę próbując za wszelką cenę z niego wyciągnąć cel ich podróży. Ten jednak uparcie milczał więc pozostało jej czekać.
- Domyślam się, że nie szukamy waszego pokoju wspólnego. Chodzi Ci o pokój czasu? - Zagaiła kojarząc tylko to miejsce, jako bardziej ciekawe na tym właśnie piętrze. Ten jednak chwilę później powiedział o rodzaju drzwi, a do tego miejsca nie prowadziły tego typu wrota. Chodzili, szukali aż tu nagle są! Dziwne. Nie widziała ich wcześniej. Chyba, że to jest...
- To jest pokój życzeń?! Na prawdę?! - To dopiero był entuzjazm. Nie mogła się opanować żeby nie spojrzeć mu w oczka więc miała nadzieję, że Gryfon nie da się trafić hipnozą. I w tym wszystkim najbardziej była ciekawa jak będzie wyglądało wnętrze. W końcu to właśnie on będzie o tym decydował, skoro znalazł to pomieszczenie. Mogło się tam pojawić wszystko. Czego obecnie najbardziej chce, czego potrzebuje jej szalony Dżin?

Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 22:47;

Kiwnął twierdząco głową, patrząc się przed siebie, prosto na drzwi. Dzięki temu ich spojrzenia nie spotkały się i mogła bez negatywnych konsekwencji przyjrzeć się jego twarzy. Katastrofa była blisko. Kto wie, jak by się wizyta w pokoju życzeń skończyła, gdyby zahipnotyzowała go. Chyba musiałaby zamknąć się od wewnątrz by uciec przed jego całusami, albo co gorsza po wejściu do środka ujrzeliby pokoik z dużym, wygodnym łóżkiem, bo nic innego nie potrafiłby sobie wyobrazić. W każdym razie na pewno byłoby kosmicznie niezręcznie.
- No dobrze, zobaczmy, co tam mamy - powiedział kładąc dłoń na klamce. Obejrzał się na Tori i jeszcze raz powtórzył w myślach to, co chciał ujrzeć w pokoju. Otworzył drzwi.
Pokój był bardzo duży i wysoki. Nie sprawiał jednak takiego wrażenia, a wszystko przez ogromną ilość akwariów. Ustawione obok siebie tworzyły labirynt, w którym ktoś nieuważny łatwo mógłby się zgubić.
Głównym tematem wydawały się być kałamarnice. Zwierzęta te o różnej wielkości najczęściej pojawiały się przed ich oczyma najczęściej. Pojawiały się także inne zwierzęta, również takie, które na pewno nie żyły w jeziorze przy szkole.
- Rozdzielamy się? - spytał się dziewczyny.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 22:58;

Czyżby tak szybko wyrobił w sobie wyczucie czasu, które pozwalało mu uniknąć nieprzyjemnej sytuacji? Choć nie jestem do końca pewna, czy ucieczka przed ponownym całowaniem się z nim była by tak oczywista z jej strony. Nie myślała o tym. Szczególnie teraz, gdy mieli wejść do Pokoju Życzeń! Spełnił jedno z jej "marzeń" i to w tak szybkim czasie. Nie mogła się doczekać co będzie dalej!
Zanim otworzył drzwi zacisnęła palce na materiale jego ubrania. Jakby się bała, że jeśli będzie zbyt daleko, to tam nie wejdzie. Zbliżyła się więc do niego i razem przekroczyli drzwi tego magicznego miejsca. A w środku... O matko. W życiu nie podejrzewała, że może się tam pojawić coś takiego!
- Jesteś pewien, że chcesz się rozdzielać skoro nie mamy dzid? Jak nam któraś kałamarnica nagle urośnie i wyskoczy i zginiemy to co wtedy? - Zaśmiała się puszczając go i podchodząc do jednego z akwarium, do którego szkła przyssał się glonojad i wesoło kłapał szczęką. Nie mogła się nie uśmiechnąć na jego widok. Te ryby były bardzo zabawne.
- Podołałeś wyzwaniu, wiesz? - Zagaiła zerkając na niego. To oznaczało, że następna wyprawa będzie znów jej pomysłem. Miała już pewną ideę, ale jak na razie nie była pewna czy to wykonalne. Dlatego Ciii. Skupmy się na tym, co tu i teraz.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 23:22;

Pacnął się w czoło.
- Nie pomyślałem o dzidach. No trudno, w razie zagrożenia wymyślimy coś na poczekaniu. A jeśli nie, to najwyżej zginiemy. Zostaniemy wesołymi duchami z pokoju życzeń - odparł żartobliwie. Zmienił zdanie: zamiast iść w innym kierunku ruszył za nią. Zatrzymał się przy akwarium, w którym na wysokości jego twarzy pływały koniki morskie. Puknął w szybę, lecz zwierzęta nie zareagowały.
- Oczywiście, że podołałem. Myślałaś, że mogłoby być inaczej? - spytał się czysto retorycznie. Momentalnie przybrał dumniejszą pozę, zupełnie niczym Napoleon na historycznych obrazach. On miałby sobie nie dać z czym rady? Wolne żarty!
- Jesteśmy kwita. Jest jeden do jednego - Przeszedł kawałek dalej i zatrzymał się przy dziewczynie.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyWto Cze 21 2016, 23:31;

- Kłóciliśmy się o to pół godziny, a ty zapomniałeś. Co z ciebie za łowca! - To mówiąc wytknęła język w jego stronę i ruszyła przed siebie. Obejrzała się przez ramie czy Casimir idzie. Trochę zwolniła, by nie musiał za bardzo męczyć nogi jednak zrobiła to tak niewidocznie, by nie poczuł się źle z tego powodu. Wiedziała czasem, że coś na kształt litości może być najgorsze na świecie.
- Jeśli kiedykolwiek zginę, to dlatego, że zeżre mnie mój własny bazyliszek. W innym wypadku zamierzam być nieśmiertelna. Jak Wielka Kałamarnica - To był bardzo dobry i logiczny plan, Plusem bycia pół wilą było to, że Toralei będzie się prawdopodobnie starzała wolniej niż inni (jej matka wyglądała obecnie na ponad 10 lat młodszą). Szkoda tylko, że nie była istotą długowieczną. Ale pożartować zawsze można. Szczególnie, że spodziewała się, że będzie ją znów przekonywał, że gada głupoty. A ona uwielbiała patrzeć, jak ten się upiera by przemówić jej do rozsądku.
- No dobra, wierzyłam w Ciebie - Pozwoliła mu się napuszyć na tę krótką chwilę nim to ona znów przejmie inicjatywę w ich spotkaniach. Podeszła do jednego akwarium i przyjrzała się rybce, która się tam znajdowała. Czy to była...
- PIRANIA! Widziałeś?! - Zawołała go mimo iż stał obok, ale chciała mu koniecznie pokazać tego słodziaka. Przyjrzała się jeszcze chwilę rybce po czym spojrzała znów na Casmira i zrobiła z ust rybkę próbując coś w ten sposób powiedzieć, aczkolwiek było to bardzo trudne.
- Myślisz, że będę tu pasować?
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySro Cze 22 2016, 17:18;

- Po części to twoja wina. Za bardzo mnie rozkojarzasz - odparł bez wahania, a po sekundzie, gdy uświadomił sobie co powiedział, odwrócił wzrok trochę speszony faktem, że tak otwarcie mówił o czymś co powinien zachować w ukryciu.
- Naprawdę tak byś chciała? - spytał trochę zaskoczony jej planami - Bycie nieśmiertelnym wydaje mi się przereklamowane. Wyobraź sobie tylko, że wszyscy twoi bliscy starzeją się i umierają, a ty trwasz i trwasz dalej - powiedział bez entuzjazmu. Sam nigdy wiele się nad tą kwestią nie zastanawiał. Miał zbyt duże problemy z ustaleniem, co zrobić za życia, by być szczęśliwym, a co tu dopiero myśleć o śmierci.
Widząc minę zaśmiał się głośno. Tori była niesamowita: gdy myślał, że dziewczyna nie jest w stanie go już zaskoczyć, ona udowadniała coś wprost przeciwnego.
- Niemal jak prawdziwa ryba. Chyba wrzucę cię do środka. Jestem przekonany, że pirania wraz z przyjaciółkami chętnie cię "przywitają" - powiedział, po czym niespodziewanie jego twarz skamieniała. Patrząc na usta Tori w naturalny sposób zerkał również w kierunku jej oczu. Albo zbyt długo się w nie patrzył, albo na moment nawiązał z nią kontakt wzrokowy, bo myślenie logiczne całkowicie mu się wyłączyło. Jedyne co zostało mu w głowie to blondynka oraz jej niezwykła aparycja. Będąc w takim stanie nie mógł nie uznać, że wystawione do przodu usta dziewczyny nie są zaproszeniem do całowania. Nie myśląc wiele ułożył usta w podobny sposób i zbliżył się do Tori, mając zamiar złączyć się z dziewczyną w "rybim" pocałunku.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySro Cze 22 2016, 18:01;

- Jesteśmy razem na roku. Jak ty się teraz będziesz skupiał na zajęciach? - Nie widziała nic dziwnego, a tym bardziej nic złego w jego stwierdzeniu. Było dla niej jakby oczywiste. Choć i tak nie mogła uwierzyć jakim cudem dało się zapomnieć o tej dzidzie. To było tak głupie, że wręcz wwiercało się w umysł i nie dawało człowiekowi spokoju. I to nie jest ostatnia rzecz, którą ta zwariowana ślizgonka zapewne wymyśli, więc musi być gotowy na wszystko - Dobrze, że nie jesteśmy w jednym domu. Tak to przynajmniej możesz jeszcze się skupić na czymkolwiek u siebie, w Pokoju Wspólnym - Dodała uświadamiając Casmira, że ma szczęście i jest jeszcze dla niego jakaś nadzieja.
- Może masz racje. Ale pomyśl ile by można by było zrobić, czy się nauczyć. Może wtedy miała bym czas żeby polubić taniec? - To było dużo lepsze stwierdzenie niż "nie mam bliskich", które również było po części prawdą. Nie miała zamiaru jednak mu się żalić. Przyzwyczaiła się do tego i obecnie nie ruszało jej już tak bardzo jak w pierwszych latach szkolnych w Beauxbatons.
- Zapominasz o jednym. Jestem gorsza niż pirania - To mówiąc pokazała na chwilę ząbki nim ponownie powróciła do rybkowej minki, która wyglądała na prawdę komicznie. Widziała się w odbiciu, w szybie akwarium. I ledwo mogła wytrzymać. Kiedy jednak on również zrobił rybcię trzymanie w ryzach rozbawienia było zdecydowanie trudniejsze. Wargi jej drgały, bo miała ogromną ochotę się uśmiechnąć. Humor jednak spadł jej odrobinę widząc, że Cas się zbliża. No tak. Popatrzał w oczy.
Chodził po jej głowie ogromny dylemat. Wręcz monstrualny. Jednak wygrała w niej ta natura, która każe jej myśleć o sobie. A ona? Miała ochotę na ten pocałunek. I dlatego pozwoliła Dżinowi się zbliżyć, a nawet sama zrobiła krok w jego stronę i gdy ich wargi się spotkały położyła na nim dłonie przytrzymując go lekko przy sobie, a zaraz potem przemieniła to ich sushi w normalny, dość intensywny pocałunek.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySro Cze 22 2016, 19:40;

- Brzmi to okropnie, jakbym musiał odpoczywać od ciebie - odpowiedział. Mógł też rozmawiać dalej o piraniach, dzidach, nieśmiertelności czy swoim skupieniu, ale wszystko to zeszło na dalszy plan wraz z chwilą, gdy pochylił się nad nią z zamiarem rozpoczęcia pocałunku.
Ku jego radości nie cofnęła się, nie próbowała cofnąć się. Wręcz z równie wielką pasją dążyła do tego pocałunku. Nie zwlekając objął ją tak mocno, jakby miał zamiar nigdy nie puścił. Dłonie wędrowały mu po plecach blondynki, w trakcie gdy ustami instynktownie odpowiadał na ruchy dziewczyny.
Po cichu o czymś takim marzył odkąd ją spotkał. Nie tylko przy hipnozie, ale również poza nią. Chciał móc być blisko niej, mocno ją chwycić, wplątać dłonie w włosy, poczuć dreszcze przeszywające ich ciała i posmakować smak jej słodkich ust. A teraz marzenie stało się rzeczywistością. Nie trudno się domyślić, że był wniebowzięty, że aż bał się, że to może być tylko sen, z którego zaraz się wybudzi.
Otworzył oczy i nieznacznie cofnął głowę. Jeszcze jej nie puszczał, chciał dalej mieć ją w swoich objęciach. Spoglądał na jej oczy z bliska, nie był w stanie odwrócić głowy.
- Jesteś cudem... Czy... jakie jest twoje trzecie życzenie? - spytał się. Podobnie jak ostatnio po ich pocałunku jego umysł nie generował nic sensownego, co mógłby powiedzieć, więc wrócił do jej wymyślonych życzeń.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySro Cze 22 2016, 20:15;

Ten pocałunek, w porównaniu do tego na łodzi, był zdecydowanie lepszy. Wiedzieli co robią... A przynajmniej ona wiedziała. Poza tym nie pływała wokół nich wielka kałamarnica, a jedynie obok szczerzyły się jakieś piranie, które akurat w tej chwili mało ją obchodziły. Skupiała się tylko na Casmirze. Niestety chwila ta nie mogła trwać wiecznie, a Toralei musiała w końcu przyznać przed sobą, że on tego nie robi świadomie. I to był w tym wszystkim powodem, dla którego nie mogła się cieszyć w pełni. Niestety ona się nie nadaje do związków. A wykorzystywać go dla chwilowej przyjemności? Za bardzo go lubiła.
- Zostawię je sobie na specjalną okazję - Odpowiedziała mu wpatrując się jeszcze przez chwilę w chłopaka, a potem odwracając wzrok. Nie mogła wiedzieć, że ten nawet bez hipnozy jest nią zainteresowany. Nawet gdyby jej to powiedział, pewnie i tak by w to nie uwierzyła lub znów zwaliła to na wilowy urok. Najzabawniejsze było to, że widzą się dopiero drugi raz. Co będzie za trzecim? Obudzą się razem w łóżku?! Wcale bym się nie zdziwiła.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptySro Cze 22 2016, 21:36;

Kiwnął głową na znak, że nie przeszkadza mu przesunięcie życzenia. Nie wspomniał jej na razie o tym, że nie musiała ich oszczędzać, bo u niego miała nieograniczoną ilość próśb. Wciąż trzymał ją mocno, czując się nie tylko jakby miał przy sobie skarb, ale coś, co było mu niezbędne do życia. Chyba zaklęciami będą musieli go od niej odciągać.
- Coś nie tak? - spytał, gdyż przez to jak odwróciła wzrok miał wrażenie, że coś się zmieniło. W filmach romantycznych jak dziewczyna w sytuacji, w jakiej byli, unikała nagle kontaktu wzrokowego, to znaczyło, że coś niedobrego się działo. Nie widział wprawdzie nigdy żadnego takiego filmu, bo to mugolskie, ale i tak poczuł że poziom romantyzmu w jednej chwili spadł o co najmniej połowę. Spróbował wymusić, by ponownie na niego spojrzała poprzez delikatne podniesienie palcem jej podbródka i nakierowaniem twarz w jego kierunku.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyCzw Cze 23 2016, 20:02;

Wiele było nie tak, ale nic się na to nie poradzi. Zastanawiała się tylko, czy jest sens go w tym uświadamiać. Ostatecznie po kilku chwilach milczenia, gdy ten odwrócił do siebie jej twarz ona cmoknęła go w nos chcąc pokazać, że nie dzieje się nic specjalnego. Znaczy się, w jej głowie.
- Idziemy dalej? - Odpowiedziała mu pytaniem licząc na to, że Casimir nie będzie się sprzeciwiał jej propozycji. W gruncie rzeczy chciała zobaczyć resztę miejsca, które dla niej wymarzył. To na prawdę było bardzo miłe. Wręcz cudowne. Pytanie tylko czy Evan, Misha i inni będąc pod jej urokiem nie zrobili by tego samego? Różnica była taka, że jego bardziej lubiła niż powinna i to mogło być zabójcze.
- Wyobraź sobie, że prawdopodobnie idę na bal szkolny z dwa lata młodszym i niesamowicie namolnym krukonem. To taki mój mały braciszek. Wszędzie go pełno i jest wręcz nie do zniesienia - Sprawnie i szybko zmieniła temat na luźniejszy licząc, że to rozluźni jakoś atmosferę, a chłopak odsunie się od niej i pójdą dalej rozmawiając o różnych głupotach.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyCzw Cze 23 2016, 21:09;

Dla niego zaś wszystko układało się świetnie i nie widział żadnych minusów. Z jego perspektywy było blisko perfekcji, czego nie dało się ukryć: na twarzy miał banana od ucha do ucha. Lecz, e przeciwieństwie do niej, nie myślał zupełnie o jej wrodzonych zdolnościach.
Kiwnął głową na tak, choć wolałby zostać w takiej pozycji, w jakiej byli. Skoro jednak nalegała, to zwolnił uścisk, w zamian objął ją ramieniem i ruszył dalej.
- Myślałem, że nie lubisz tańczyć? - powiedział pytającym tonem, który równie dobrze mógłby mieć w sobie nutkę zazdrości, gdyby tylko nie upewniła go co do rodzaju relacji z krukonem. Mógłby się przerazić, że dziewczyna ma również kogoś innego na oku. Zaś taka przyjacielska znajomość mu nie przeszkadzała. Co zabawne, on też miał krukonkę, którą traktował w podobny sposób. Tyle, że ona szła na bal z kimś innym.
- Ja sobie raczej odpuszczam. Nie chcę patrzeć, jak inni dobrze się bawią, gdy ja nie mogę. Może skorzystam z okazji, że wszyscy będą gdzie indziej i pochodzę po szkole... albo zostanę w dormitorium i poczytam - stwierdził. Ze dwa lata temu temat bal bardzo by go zainteresował i nie mógłby się doczekać. Teraz zaś, kiedy jego ciało nie działało jakby sobie tego życzył, będzie to jedna irytująca noc, przez którą trzeba będzie jakoś przebrnąć.
- Na wszystkie jednorożce świata, widzisz to samo co ja? - powiedział zatrzymując się nagle w miejscu. Zza zakrętu, przez który przeszli, wyłoniło się kolejne akwarium, dużo, dużo większe niż wszystkie jakie do tej pory widzieli. W środku była zaś podobizna olbrzymiej kałamarnicy, rozmiarami na oko mogącej przypominać nawet tą, którą spotkali na jeziorze.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyCzw Cze 23 2016, 23:46;

Generalnie cieszył ją ten uśmiech na jego twarzy. Jego szczęście miło łaskotało ją po serduszku. I dlatego mimo wszystko zerkała na niego co jakiś czas - nawet wtedy, gdy się odsunął. Natomiast objęcie jej ramieniem było czymś co jakimś dziwnym cudem wywołało u niej lekki rumieniec. To się na prawdę rzadko zdarzało. Nie wiem co takiego nadzwyczajnego było w tym zwykłym przytuleniu. Może fakt, że przez chwilę poczuła się jakby była jego. Zazwyczaj to faceci "należeli" do niej. To miła odmiana.
- Zamierzam jeść i przemycić sobie do środka absynt. Jak będę pijana, to nie będę nawet pamiętać, że tańczyłam - Tu znów się do niego uśmiechnęła zabójczo tak, by nie mógł się do końca domyślić czy żartuje, czy mówi poważnie. Jak więc było? Powiem tak. Pół prawda. Miała zamiar jeść i pić, ale nie koniecznie dopuścić do urwania się filmiku.
- Innymi słowem będziesz się nudzić w pokoju. Chodź na bal. Wylosują Ci jakąś partnerkę. Będzie zabawnie - Zaproponowała mu mimo wszystko. Wiedziała jaki jest powód jego odmowy. Noga. Ale mimo wszystko uważała, że Casmir nie powinien uciekać mimo wszystko. Najwyżej razem będą gdzieś pić. Choć raczej spodziewam się, że to ona będzie pić, a on ją pilnować.
-Cooo? - Zapytała jeszcze nim odwróciła się w kierunku, w którym i jego oczy były zwrócone. Aż jej się oczko zaświeciły. Wyrwała się spod ramienia gryfona i podleciała do akwarium. Położyła na nim dłonie bez cienia strachu. Wpatrywała się w wielkie oko kałamarnicy tak, jakby miała przed sobą jakiś wielki, piękny kryształ.
- Przysięgam, że jeśli masz więcej takich pomysłów i wyobrażeń, to z miejsca Ci się oświadczę! - Krzyknęła w żartach nie odwracając wzroku od swojego nowego, dużego przyjaciela. Minę miała tak, jakby zamierzała go przygarnąć i zastanawiała się gdzie zmieści takie akwarium.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 16:10;

- Wolę oszczędzić jakiejkolwiek dziewczynie męczarni przy próbach wyciągnięcia mnie na parkiet. Po co torturować jakieś przypadkowe dziewczę partnerem, z którym nie będzie mogła się zabawić? - odparł bez większego przekonania.
- Chociaż po tym, co usłyszałem, to może zmienię zdanie i wpadnę by zobaczyć... czy dobrze się bawisz - powiedział z odrobiną wahania, wynikającą z tego, że chciał dobrać odpowiednie słowa. Nie chciał wyjść na takiego, który zamierza ją wszędzie śledzić ani ograniczać. Coś ich łączyło, to pewne, ale również nie był jej niańką, choć może i chciałby móc się nią zaopiekować w trakcie tego wieczoru. "Sprawdzenie, czy dobrze się bawi" brzmiało dużo bardziej neutralnie niż "zadbanie, by nie wpadła w kłopoty".
Zareagowała bardzo żywo, czego się nie spodziewał. Uśmiechnął się pod nosem widząc jej radość na widok olbrzyma. Sam nie oczekiwał, że pokój jest w stanie coś takiego stworzyć.
- Mówisz to do mnie czy do niego? - spytał żartem. Przyjął na chwilę, że kałamarnica to facet, któremu mogła się oświadczyć.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 19:25;

- Zawsze się można pogibać w miejscu - Odpowiedziała mu mimo wszystko chcąc chłopaka przekonać. Jakoś tak po prostu jego obecność na balu była by dla niej pewnego rodzaju przyjemnością. Tam będzie mnóstwo ludzi. Z wieloma na prawdę się nie znosiła. A Casmir był kimś, z kim czuła się dobrze od momentu jak go ochrzaniła wtedy na korytarzu. Coś ich połączyło. Nie dało się tylko sprecyzować co dokładnie przez pewne przeszkody związane z jej genetyką.
- Jeśli demoralizowanie młodego Benka uważasz za dobą zabawę, to będę się bawić świetnie - Ten chłopaczek to był biedny. Znalazł sobie akurat tego typu znajomą. Między innymi dzięki niej mocno pogorszył oceny w tym roku, bo wiecznie wyciągała go na jakieś pojedynki na zaklęcia. Tak się zresztą poznali. Ot słodziak, który wpadł w niewłaściwie towarzystwo jakim była Tori. Casmir miał jeszcze okazję uciec. Ciekawe, czy z niej skorzysta.
- Oczywiście, że do niego - Zaśmiała się - Nie wiem tylko, czy stać mnie na tyle pierścionków zaręczynowych, żeby miał na każdą z macek. Dołożysz się? - Spytała spoglądając na gryfona i pokazując, że w swoim obecnym stroju nawet nie ma kieszeni! Więc pieniędzy tym bardziej. Prawda była inna, bo generalnie miała dość bogatą rodzinę i nigdy jej niczego nie brakowało. Nie należała jednak do ludzi, którzy się tym chwalili.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 20:56;

- Zastanowię się nad tym - obiecał jej, lecz powiedział to takim tonem, że równie dobrze mógłby powiedzieć coś w stylu "raczej nie" lub "kiepski pomysł". Więc wielce prawdopodobne, że nie zasta go na imprezie.
- Biedny chłopak. Mam nadzieję, że chłopak ma głowę na karku, bo może być mu potrzebna - odparł spoglądając na chwilę na kałamarnicę. Zapukał w szybę. Stworzenie w jego ocenie wydawało się tak dobrze odwzorowane, że wydawało mu się, że w każdej chwili może ożyć. Jednak zgodnie z przewidywaniami nie było odpowiedzi na jego zaczepki - Jakie demoralizacyjne plany masz wobec niego? - spytał ciekawy, jak Tori ma zamiar się bawić.
- Chcesz bratać się z wrogiem? Krewnym tego, który próbował nas utopić? - spytał jednocześnie starając się mieć ostre spojrzenie, co raczej nie poskutkowało przy próbach udawania rozgniewanego jej zdradą, bo miał uśmiech na twarzy oraz żartobliwy ton.
- Tym razem nie dam nawet jednej monety, ale obiecuje, że kupię odpowiednią ilość magicznych dzid na nasz ślub - zaśmiał się wesoło, ale szybko spoważniał gdy uświadomił sobie swoje przejęzyczenie - Wasz ślub - poprawił się szybko i odwrócił wzrok. Mógłby przysiąc, że się pomylił, bo to ona go tak rozproszyła!
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 21:36;

- Do niczego Cię nie zmuszę. Ale miałbyś okazję obejrzeć mnie w stroju kowbojskim - Użyła swojego ostatniego argumentu, który mógłby go w jakiś sposób przekonać, ale dalej już nie zmierzała nalegać. Szczególnie, że chwilę później miała przed sobą wielkiego stwora i to ten przede wszystkim zaprzątał teraz jej głowę. Jego mogłaby wziąć na bal! Takiego partnera na pewno nikt nigdy by nie zapomniał. Szpan pełną gębą.
- Oj tam zaraz biedny. Mówisz jakbym była potworem - Wystawiła język w jego stronę udając zaraz potem, że się oburzyła. Nie trwało to jednak długo. Nie potrafiła się obrażać, nawet na poważnie. Zazwyczaj starała się wszystko wyjaśnić od razu, niż strzelać jakieś durne fochy.
- Jeszcze nie wiem. To najczęściej samo wychodzi. Może znowu będziemy w siebie rzucać zaklęciami, czy coś - Zastanowiła się jakby to wyszło, gdyby zrobili wielki pojedynek w ramach zajęć z OPCM właśnie na balu. Nauczyciele to by ich chyba z miejsca wywalili ze szkoły, ale zdecydowanie było by zabawnie. Lepiej jednak żeby nie myślała na ten temat zbyt długo, bo faktycznie ten pomysł zacznie jej się podobać.
- Dzid mówisz. Pytanie tylko, kto kogo będzie gonił z dzidą - Wizja kałamarnicy z dzidami biegająca za Toralei była tak cudowna, że po prostu nie mogła się nie zacząć śmiać. Przez to prawie nie zauważyła jego przejęzyczenia. Niestety się poprawił i to sprawiło iż zwróciła na to uwagę - Jak chcesz to możemy żyć w związku poligamicznym - Zaproponowała z tym swoim szalonym uśmiechem na twarzy.
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 22:54;

- Ja... Jednak przyjdę - chrząknął próbując wyobrazić sobie ślizgonkę w kowbojskim wdzianku. Niewiarygodne, jak łatwo myśli o tym, że przebranie Tori być może uwydatni odrobinę jej sekapilu, wpłynęły na zmianę jego zdania. Nie był tylko pewien w jakich proporcjach wpływ na to miało zauroczenie atrakcyjną dziewczyną, a w jakich jej hipnotyczne umiejętności - A może prywatnie byś się mi zaprezentowała w przebraniu przed balem? Mógłbym się przyjrzeć, a ty byś wiedziała, czy strój pasuje - zaproponował inne rozwiązanie próbując zwyciężyć z swoim początkowym instynktem zgodzenia się na cokolwiek tylko chciała.
- Opisujesz się jakbyś była potworem sprowadzającym go na ciemną stronę magii, więc co ja poradzę, że widzę go jak biedaka? - wzruszył ramionami.
- Nie, dzięki, jakoś nie pociąga mnie ten pomysł - Gdyby propozycja ta obejmowała jakieś zacne dziewczę zamiast kałamarnicy... A tak jakoś niespecjalnie się palił do tego, by chociażby odpowiedzieć coś żartobliwego.
- Dobra, oficjalnie mam dosyć tego stwora. Chodź, zobaczymy, co jest dalej - zaproponował. Miał nadzieję, że nie będzie musiał siłą odciągać jej od brzydala. Blondynka wyglądała, jakby zamierzała wskoczyć do wody i zostać z nim na zawsze.
Powrót do góry Go down


Tori Lacroix
Tori Lacroix

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 482
  Liczba postów : 451
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12900-toralei-lacroix
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12904-fire
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12905-toralei-lacroix
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 23:08;

- Ale jestem przekonująca - Powiedziała bardziej do siebie niż do niego. Jednak ostateczny argument sprawdził się jak najbardziej. To dobrze, w końcu do balu tylko kilka dni, a Casmir na pewno będzie musiał sobie znaleźć jakiś strój, albo chociaż szatę wyjściową. W końcu ten chłopak jest na tyle elegancki, że może nie uważać tego za staromodny zwyczaj. Zobaczymy. Myślę, że jeszcze nie raz nie dwa ją czymś zaskoczy.
- Powiedziałeś to w taki sposób jakbyś mi proponował seks - Powiedziała prosto z mostu jakby to był coś jak najbardziej normalnego, podczas gdy większość facetów zapewne spaliła by buraka na taką wzmiankę. Tori jednak była bardzo bezpośrednia i nigdy nie widziała w tym większego problemu. Może czasem zbyt bezpośrednia, a przez to niektórzy mogli ją odbierać jako bezczelną czy wredną.
-Ciebie też sprowadzam na ciemną stronę, tylko jeszcze o tym nie wiesz - Dodała nim ponownie przylepiła się do szyby. Wiedziała, że nie może tu stać w nieskończoność. Jednak miło było obserwować potwora i żartować sobie z gryfonem w sposób, którego pewnie nikt z ich otoczenia by nie zrozumiał. Miał jednak racje. Powinni przejść dalej. Normalnie wołami by ją trzeba było odciągać, jednak ten chłopak miał na nią dość duży wpływ, więc podeszłą ponownie do niego i złapała się lekko jego ramienia chcąc by ją dalej poprowadził. Tam, gdzie uważa za słuszne.
-Niedługo mam trening, więc będziemy musieli powoli kończyć, wiesz? - Wspomniała choć z jej ust było słychać, że dość niechętnie go opuści. Przy okazji wpadło jej coś jeszcze do głowy - Grasz w Quidditcha? Znaczy się, będziesz startował do drużyny po wakacjach?
Powrót do góry Go down


Casimir Spencer-Moon
Casimir Spencer-Moon

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 145
  Liczba postów : 133
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12912-casimir-spencer-moon#346975
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12915-poczta-casimira
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12914-casimir-spencer-moon#346981
Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8




Gracz




Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 EmptyPią Cze 24 2016, 23:39;

Jeszcze nigdy w życiu nie złapał buraka tak szybko. Gdy tylko wspomniała o seksie cały poczerwieniał i zamarł jakby coś mu utknęło w gardle i miał się zaraz zakrztusić. Wzięła go zupełnie z zaskoczenia: był to moment, w którym nie myślał o seksie. Aż do chwili, gdy wypowiedziała to słowo.
- Ja nie, nic z tych rzeczy. To nie tak, ja tylko... ja i ty, to byłoby wspaniałe... bo ja wiem, że kowboje uprawiali seks... nie sami ze sobą, oczywiście, ale... znaczy... - wykrztusił po kolei żywo wymachując rękoma, jakby miało to pomóc w przekazie sprzecznym z jej domysłami. Był odważny, był pewny siebie, ale jedna wzmianka o seksie odebrała mu całkowicie rozum. Za bardzo mu się podobała, by skutecznie rozmawiać o tym w bezpośredni sposób.
- Trening? W takim razie powinniśmy iść. Odprowadzę Cię - stwierdził z wielką ulgą, niezwykle uradowany faktem, że znalazł się inny temat do rozmowy i może porzucić skazane na niepowodzenie próby przekazania tego, co myślał. Dopiero wtedy, gdy wziął ją za rękę i zaczął prowadzić w stronę wyjścia zaczął odzyskiwać zdolność poprawnego wyrażania się.
- Nie jestem wielkim fanem Quidditcha. Odpuszczę sobie - stwierdził patrząc przed siebie - Lubisz wprowadzać mnie w zakłopotanie, co? - spytał pozwalając sobie na lekki uśmiech.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Pokój Życzeń - Page 34 QzgSDG8








Pokój Życzeń - Page 34 Empty


PisaniePokój Życzeń - Page 34 Empty Re: Pokój Życzeń  Pokój Życzeń - Page 34 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Pokój Życzeń

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 34 z 39Strona 34 z 39 Previous  1 ... 18 ... 33, 34, 35 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Pokój Życzeń - Page 34 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
siodme pietro
-