Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Wielka Sala

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 24 z 39 Previous  1 ... 13 ... 23, 24, 25 ... 31 ... 39  Next
AutorWiadomość


Charlotte de La Brun
Charlotte de La Brun

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 314
  Liczba postów : 859
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2124-charlotte-de-la-brun#71682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6063-szarlotka#172038
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyPon Cze 18 2012, 20:24;

First topic message reminder :

Nie mów mi że ja się nie znam pf. Znam się, tylko inaczej. Patrzę przez swoje cztery oka na świat jak prawie każdy człowiek i w ogóle takie tam. Różnica minimalna. No a poza tym ja go doskonale rozumiem. Myślisz, że nie lubie plotkować jak on? No bo w sumie to nie lubie... Ale na pewno nie pogardzę zalewać ludzi falami hejtu jak to on zazwyczaj miał w zwyczaju. W ogóle wiesz co ja ostatnio znalazłam?! Ha ha haaaa, teraz ci nie powiem, ale może jutro jak będziesz grzeczny.
- Ależ kochanie, wcale się nad tobą nie znęcam. - Stwierdziła oczywiście fakt, jakże inaczej. Ona była dla niego bardzo dobra i takie tam, wiesz jak jest. - Już chcesz wychodzić? Dopiero przyszliśmy. - Uniosła brwi patrząc na niego w udawanym zaskoczeniu i w ogóle. Dopiero co przed chwilką się przywitali, a ten już chciałby się ruchać. No dobra, w ramach prezentu Szarlotka dostała od niego kieliszek, uroczo. Ale to nie oznacza że od razu rzuci mu się w ramiona i będą pod stołem się pieprzyć czy w ogóle gdziekolwiek na tej sali.
Pokiwała główką, całkowicie się z nim oczywiście zgadzając. To, że pasowali do siebie jak mało kto było wiadomo od ich przybycia do szkoły. Takie dwa kundelki w ogóle słitaśne. Jak ten no... Jak sie kurcze ta bajka nazywała o tych psach? OJ WIESZ O CO MI CHODZI
- Vanbergowi kurwa. Naleigh, a komu. - Zirytowana łaskawie oświadczyła mu z kim tam za jego plecami się porozumiewa, oczywiście uważała, że za gwałtownie zareagował i w ogóle wydarł się jej do ucha. Ale jako że było to z czystej zazdrości, która tak na marginesie strasznie się jej podobała, dostał od niej jeszcze jednego całuska. No jak ona się dla niego stara to ja nie wierze. Też to doceń kurwa
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySob Cze 08 2013, 11:07;

Dopiero gdy popijał sok dyniowy dostrzegł Pernilla. Adrien był kiedyś w nim zakochany, chociaż czy to było zakochanie? Może i tak. Był biseksualny, ale zazwyczaj uganiał się za dziewczynami, albo inaczej to one się za nim uganiały. A Pernill był właśnie tym wyjątkiem. Podobał mu się kiedyś, teraz był mu zupełnie obojętny, chociaż nie można było powiedzieć, bo Pernill nie był aż taki zły.
Uśmiechnąl się sam do siebie, podejść? Nie podejść?
Kompletnie nie wiedział co miał teraz zrobić, dlatego postanowił siedzieć i nic się do niego nie odzywać. Czuł jego wzrok na sobie, zresztą nie tylko jego, bo parę pierwszorocznych patrzeli się na niego jak na największego boga. Miał ochotę rzucić zaklęcie na nich, aby przestali się na niego patrzeć, bo to go coraz to bardziej irytowało. Dlatego swój wzrok przeniósł na grupkę uczniów, którzy od razu przenieśli wzrok gdzieś za okno. Miał nadzieję, że na tym się zakończy, bo jeżeli nie to będzie musiał coś z tym zrobić. Nawet dla niego było to niekomfortowe.
Szarpnął ze stółu pasztecika dyniowego którego zaczął jeść spoglądając na trunek znajdujący się w jego pucharku. Całkowicie się w nim zagłębił.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySob Cze 08 2013, 11:20;

Pernill zamarł gdy Adrien posłał mu nic nie znaczący uśmiech a później najzwyczajniej w świecie odwrócił wzrok. Tugwood'owi nie było już do śmiechu.Chłopak zastanawiał się czemu Goldenvild potraktował go właśnie tak a nie inaczej. Pernill wiedział, że ze ślizgona kochającego romantyka się nie zrobi, ale w głębi serca wierzył, że ten związek mógł trwać o wiele dłużej. Gryfon westchnął po czym podparł głowę rękoma starając się zagłębić w książce. Niestety, pierwszą stronę przeczytał ze trzy razy a nawet jedno zdanie nie utrwaliło mu się w pamięci. Właśnie tak na siedemnastolatka wpływał Adrien Goldenvild.
Przejeżdżając dłonią po gęstej czuprynie, Pernill mimowolnie znowu spojrzał na ślizgona mając nadzieję, iż ten go nie przyłapie na podglądaniu.Nadszedł czas aby zwilżyć wargi oraz gardło wodą.Rozum mówił 'ucz się' a serce 'Adrien, spójrz się'.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySob Cze 08 2013, 14:12;

No co miał zrobić? To, że zerwali ze sobą nie oznacza, że Adrien ma go unikać, prawda? Nie, on raczej chciałby żeby zostali kolegami, na przyjaciół to chyba nie, Adrien za bardzo nie wiedzialby jak ma się przy nim zachować, a przecież przyjaciele musieliby spędzać ze sobą sporo czasu. A na cześć chyba każdy zasługuje, prawda?
Mógł trwać, ale dlaczego się tak stało a nie inaczej? Dlatego, że pojawiła się jedna dziewczyna która zawróciła mu w głowie bardziej, więc nic na to nie mógł poradzić. Nie chciał dziewczyny do siebie zrażać, aby sobie dała spokój, bo ponoć był zajęty, wolał z nim zerwać i można powiedzieć, żeby mieć czyste konto.
Adrien niestety nie wiedział czy to co zawsze mu powtarzał Pernill było autentyczne, że ten na prawdę się w nim zakochał, a teraz? Teraz nie miał zielonego pojęcia, że ten mógłby nadal coś do niego czuć, przecież to już trochę czasu minęło jakby nie było, ale w każdym bądź razie na pewno to był niezapomniany związek, bo Adrien nie mógł mu nic zarzucić.
Oczywiście ślizgon spojrzał na niego, ale tylko dlatego, aby dowiedzieć się czy ten się patrzy. Bo był ciekawy jego reakcji, a nóż może zaprosi go do siebie do stołu, chociaż Adrien na pewno by nie podszedł pierwszy, lubił kiedy ktoś się o niego stara.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySob Cze 08 2013, 14:24;

Pernill dokładnie wiedział jaki był Adrien. Goldenvild nie musiał robić nic, wszyscy podawali mu się na srebrnej tacy, nawet Tugwood. Kiedy jeszcze byli razem gryfon robił wszystko aby ratować ten związek, gdyby tego nie robił oni nie przetrwaliby razem nawet miesiąca.
Nie wiedząc czy iść lub zostać Pernill dokończył czytać pierwszą stronę, po czym wstał i wraz z książkę przyciśniętą do piersi ruszył w stronę Adrien'a.
- Cześć. - rzucił z delikatnym uśmiechem wymalowanym na swej nieskazitelnej i porcelanowej twarz. -Sam byś nie podszedł, więc zrobiłem to pierwszy. - dodał rozglądając się na boki.Tugwood czuł na sobie paręnaście par oczu, ale postanowił się tym nie przejmować.
- Dawno nie rozmawialiśmy, prawda? - dodał i nie czekając na zaproszenie, usiadł. Książkę oczywiście odłożył.Wzrok zatopił w oczach ślizgona które nawet trochę się nie zmieniły.Ślizgon nadał był cholernie przystojny.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyPon Cze 10 2013, 21:29;

To co robili inni dla Adriena w porównaniu z tym co robił Pernill to był pikuś. Pernill był dla niego na każde zawolanie i pewnie dlatego postanowił się z nim związać. Wcale nie mówię, że Adrien się w nim nie zakochał, bo możliwe, że było między nimi jakieś uczucie, ale najwyraźniej ze strony Goldenvilda nie za duże skoro musieli zerwać, ale jednak kilka miesięcy byli razem, a to do czegoś zoobowiązuje, prawda? Adrien był teraz szczęśliwy z Dainą i nie chciał tego zmieniać. Daina była cudowną kobietą, może nawet nie raz myślał sobie, że nie zasługuje na nią, ale nigdy tego na głos nie mówił. Jak każdy mężczyzna nie wiedział wcześniej, że ślizgonka na niego leciała, bo im trzeba mówić wszystko dosłownie w twarz, bo sami niczego się nie domyślą.
Nawet nie zauważyl, że Pernill wstał i zaczął iść w jego kierunku, bo zając się patrzeniem na pierwszorocznych piorunującym spojrzeniem, aby ich od siebie w jakiś tam sposób odstraszyć i najwidoczniej mu się to opłaciło, bo przestali się na niego dziwnie gapić.
- Widzisz jak mnie dobrze znasz... - powiedział.
Mial rację, Adrien na pewno by się do niego pierwszy nie ruszył. Taki już był. Jedynie o Dainę musiał się trochę postarać, chociaż też nie było to wielkim wysiłkiem, bo sama tego chciała i długo nie zajęło mu rozkochiwanie ją w sobie.
- Prawda, ale jesteś pewny, że chcesz rozmawiać? - zapytał. Nawet go zdziwiło to, że ten chciał z nim porozmawiać, przecież zostawił go więc czego on jeszcze tutaj szukał?
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 04:34;

- Jestem, bo na nic innego z mojej strony nie zasługujesz. -uśmiechnął się nadal trzymając książkę przy swojej piersi. Pernill jeszcze raz wbił swoje ślepia w pierwszorocznych a dopiero później usiadł przy drewnianym stole.Możliwe, że Adrien nie czuł nic do Tugwood'a , ale Pernill do niego na pewno. To była jego pierwsza miłość która naprawdę otworzyła mu oczy.
-Czuję się jakbyś mnie unikał. - powiedział z uśmiechem patrząc mu w oczy. Pernill w jakiś sposób próbował wyczytać wszystkie emocje wypisane na jego twarzy, ale niczego znaczącego się nie dowiedział. Wiedział, że Adrien miał na oku kogoś innego, dziewczynę a do tego ślizgonkę która na pewno pasowała do niego bardziej niż Pernill, ale chłopak nie miał zamiaru się poddawać. W głębi duszy chciał spróbować ponownie bo jeszcze nikogo nie pokochał tak bardzo jak Goldenvild'a. -Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko, że się do Ciebie dosiadłem. -powiedział przygryzając dolną wargę.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 14:01;

Zaczął się śmiać. Co on mu takiego zrobił? Jedynie z nim zerwał, ludzie się spotykają, a potem to wszystko niszczą jak domek z kart co w tym dziwnego.
- Na nic nie zasługuje... Pewnie znowu chciałbyś to zrobić w łazience prefektów, nie? - zapytal poruszając brwiami. No nie można powiedzieć, bo w tym akurat Pernill był doskonały, ale nie wracajmy do tego, bo to przeciez już przeszłość i Daina nie mogła sie o tym dowiedzieć. Może i wiedziała, bo jednak trochę ze sobą byli i mogła ich zobaczyć razem, zresztą Daina wiedziala o jego orientacji więc nie powinno ją to w ogóle dziwić. Widziały gały co brały.
Czy czuł czy nie czuł to już raczej jego sprawa, a na pewno by sie do tego nie przyznał, bo po co rozdrapywać stare rany? Nie lubił wchodzić do tej samej wody kilka razy, ale jednak Pernill coś w sobie miał co go ciągnęło do niego.
- Ja Cię unikam? A niby dlaczego? Przecież powiedzieliśmy sobie, że nie jesteśmy sobie przeznaczeni i zakończyliśmy to, tak? - spojrzał na niego jakby nie chciał słyszeć żadnej innej odpowiedzi. Co prawda to Adrien z tym skończył, Pernill pewnie tego nie chciał, ale Adriena w ogóle to nie obchodziło.
- A co mam mieć coś przeciwko? Nie mam zamiaru przed Tobą uciekać. To raczej Ty powinieneś, a poza tym wszystkie stoły są dla uczniów, więc nie mogę Ci zabronić tutaj przesiadywać. - mruknął.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 14:13;

Pernill się zaśmiał po czym pokręcił głowę. -Nasz związek opierał się tylko i wyłącznie na seksie, prawda? - spoglądał na niego znając odpowiedź na wcześniej zadane pytanie, ale w głębi duszy chciał aby Adrien zaprzeczył i powiedział, że naprawdę go kochał.W tym momencie Tugwood'a nie obchodziły dziesiątki oczu skierowane w jego stronę, teraz liczył się on i Adrien. - Sprostowanie. Ty powiedziałeś, ja jak zwykle musiałem się do tego dostosować. - dodał mając na twarzyczce wymalowany swój słynny uśmiech który odsłaniał dwa, symetryczne dołeczki.Tugwood nadal coś czuł do chłopaka, to była jego pierwsza poważna miłość, ale nie chciał wyjść na osobnika który za kimś gonił. To on chciał aby go gonili.W środku także chciał wpić się w jego soczyste wargi ,ale twarz pokazywała coś zupełnie innego, obojętność.
- Z jakiego powodu to ja powinienem uciekać? Znasz mnie, ja się niczego ani nikogo nie boję.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 14:21;

Zaczął się zastanawiać nad jego pytaniem, pewnie teraz tak to właśnie wyglądało z jego ust, ale wcale tak nie było prawdę mówiąc. Teraz jednak Goldenvild się do tego nie przyzna, bo jest za bardzo dumnym człowiekiem, aby się do tego przyznać.
- Oczywiście, a co Ty myślałeś, że potrafiłbym Cię pokochać? - zapytał spoglądając na niego poważnie, ale za chwilę zaczął się śmiać. O co mu teraz chodziło? Po co wracał do tego co już dawno minęło? Nie miał zamiaru mówić mu teraz całej prawdy, bo po co? Nie widział ich przyszłości, nie wyobrażał ich kolejny raz razem. Przynajmniej teraz kiedy ma Dainę. Ona była dla niego najwazniejsza i tego nie chcial zmieniać, ale kto wie czy ten związek będzie miał jeszcze miejsce, bo wszystko przecież się mogło zdarzyć. Chociaż jak na razie między nimi bylo doskonale, więc jeśli Pernill miałby czekać trochę by mu to zajęło.
Możliwość, aby się pocałowali była jak najbardziej, jednak na pewno nie tutaj. Dlaczego Adrien nie mógłby się trochę zabawić? W końcu Goldenvild taki był, często działał na kilka frontów, ale na pewno nie będzie mu obiecywał miłość aż po grób.
- Owszem znam Cię, ale może jednak powinieneś sie bać? - zapytał.
Wziął do ręki pucharek z sokiem syniowym i zamoczył w nim swoje wargi. Przytrzymał swoje wargi przy pucharku, ale po chwili odłożył go z powrotem na swoje miejsce.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 14:33;

Uśmiech na twarzy gryfona zniknął tak szybko jak się pojawił.Pernill nie był już tak pewny siebie, bo właśnie zrozumiał dlaczego jego pierwszy, poważny związek się rozpadł. Tugwood dawał z siebie wszystko, był 'respiratorem' tego związku, starał się jak tylko mógł a Adrien nazywał go 'kochaniem' i dbał o niego tylko kiedy chciał 'zaliczyć'.
Adrien chciał pobawić się z Tugwood'em? Gryfon też oddałby wszystko aby przytulić się do tych silnych, potężnych ramion, ale wiedział, że prędzej czy później by tego żałował. Nie mógł się poddać, musiał walczyć z samym sobą.
- Czy... ty mi grozisz? -parsknął śmiechem przez co parę osób za nimi się odwróciło. Śmiech był dość głośny. -Czemu miałbym się Ciebie bać? Nic mi nie jesteś w stanie zrobić. - wycedził, ale za chwilę się uspokoił. Zrozumiał.Teraz Tugwood'a powinienem się z nim pobawić i porzucić go jak pierwszą lepszą lalkę gdy ślizgon się do niego przyzwyczai, ale czy Pernill mógł brać udział w tak psychologicznej i wyczerpującej walce?
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 17:12;

Goldenvild wiedział, że ten nie będzie z tego zadowolony bo kto by tak w ogóle był. Pewnie oczekiwał innej odpowiedzi i pewnie jakby nie miał nikogo na oku to inaczej by mu odpowiedział, bo nie odpowiedział mu całkiem szczerze, ale skąd ten chłopak mógłby to wiedzieć. Adrien doskonale potrafił kamuflować to co chciał. No nie można powiedzieć, ale taka była prawda, Tugwood był respiratorem tego związku tego nie dało się ukryć. Uśmiechnął się do niego, tak żeby trochę zalagodzić tę sprawę, dlaczego miałby siedzieć jak ponury wilk i kłócić się z nim, bo ta rozmowa nachodziła już na nieodpowiedni tor.
- Nie śmiałbym... Ja tylko mówię. - powiedział do niego.
- Nie jestem? No to najwyraźniej malo mnie znasz... Ale i tak chyba nie dotknąłbym Cię. Nie bije młodszych od siebie. - powiedział w żartach oczywiście, dlatego miał nadzieję, że Pernill zrozumie że to żart, a jeśli nie to jest tylko i wyłącznie jego problem.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 17:37;

Pernill pokręcił głową z dezaprobatą po czym wlepił ślepia w ścianę która znajdowała się za Adrien'em.Nic nie mówił, po prostu się w nią gapił.Mimo faktu, iż jego twarz była pokerowa to w jego głowie toczyła się wojna. Chłopak nie wiedział czy poddać się, zacząć go ignorować i stać się tym 'mądrzejszym' czy po prostu się pobawić i zarazem odegrać na ślizgonie.Tak, smak zemsty był o wiele słodszy.Tugwood pochylił się nad Adrien'em i zaczął szeptać. -Nie wiesz czy ta łazienka prefektów jest wolna? - uśmiechnął się przygryzając dolną, soczystą wargę w zajebiście kokieteryjny sposób. -Po co mamy się kłócić jak można w jakiś sposób umilić sobie pobyt w szkole, prawda? - dodał.Cieszył się, że nie zareagował agresywnie kiedy to Goldenvild przyznał się do braku uczuć wobec Pernill'a. Gdyby gryfon wybuchnął ślizgon na pewno by się nie nabrał na tego typu grę. -Chciałbym Cię pożyczyć na paręnaście minut a później nie będziesz musiał mnie oglądać... do końca dnia. - dodał nadal szepcząc.Oblizał się.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 18:07;

Adrien nie miał kompletnie żadnego zamętu w swojej głowie. Nie myślał w tym momencie o niczym konkretnym, a jeżeli o swoim szczęściu i przyjemności, bo jednak ona jest w życiu najważniejsza, przynajmniej on sugerował się taką teorią. Te cholerne bachory. Dwóch młodszych ślizgonów podeszli do nich i zapytali się o pomoc w odrobieniu zadania domowego. Pewnie Pernill jakby był sam to by im pomógł, w końcu jest gryffonem, ale teraz trafili na nieodpowiedni moment i Adrien był po prostu na nich wściekły, co oni sobie wyobrażali, że powie 'dobrze dajdzie tę książkę i kawałek pergaminu i za parę minut zgłoście się po odrobioną pracę domową.' nic bardziej mylnego. Adrien w życiu nie pomógł młodszemu ślizgonowi, ani innym pierwszakom. Może prócz swojej siostry. Wiadomo ona się dla niego bardzo liczyła, a co było najśmieszniejsze, ona również była biseksualna i rozumiała Adriena jak jeszcze był z Pernillem i uwielbiała tego gryffona. Była z tego samego roku co on i dobrze się dogadywali mimo iż ona była ślizgonka, a ten gryffonem. Ale to nie zmienia teraz faktu, że Adrien nie wróci do Pernilla na pewno nie na ten moment, jak już coś to musiałby to dobrze przemyśleć, ale chyba i tak wybrałby Dainę, ona była dla niego teraz najważniejsza, okropnie mu się podobała, a Pernill mógłby być dla niego jedynie zabawką, jeśli taka opcja mu się podobała, bo innej jak na razie nie przyjmował do świadomości. Spojrzał za dwójgą młododzianych, którzy zniknęli za drzwiami WS chyba jak go tylko będą widzieć to będą uciekać gdzie pieprz rośnie i najwyraźniej mieliby rację.
Coś mu się tutaj nie podobało, owszem propozycja gryffona była bardzo kusząca, ale przed chwilą był dumnym z siebie gryffonem, a teraz?
- To, że byś chciał mnie wypożyczyć to chyba zależy ode mnie, a ja mówię stanowczo 'nie'. - powiedzial, ale tak jakby mówił to ktoś za niego. Nie był pewny swoich słów.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 18:18;

Pernill czekał na odpowiedź, miał nadzieję, że chłopak się zgodzi.Tugwood miał coś dodać aby jeszcze bardziej przekonać ślizgona, ale niestety ich rozmowa została przerwana przez dwóch pierwszoroczniaków. Tugwood przywitał ich słodkim oraz przyjaznym uśmiechem, miał się zgodzić i prosić o ich kawałek pergaminu, ale zanim zdążył otworzyć buzię Adrien przeraził ich swoją osobą. Pernill tego nie skomentował, po prostu wywrócił oczami i na nowo wlepił swoje ślepia w przystojnego ślizgona. -Nie? - uniósł brew nie mogąc uwierzyć, że się nie zgodził.
- Mówisz stanowcze 'nie' a w twoim głosie można usłyszeć nutkę zwątpienia. - zabawnie poruszył brwiami. -Możemy się pobawić gdzie indziej jeśli mi nie ufasz, wybór lokalizacji należy do Ciebie. - dodał, ale postanowił jeszcze bardziej wpłynąć na jego decyzję. -Jestem na Ciebie zły, to jest raczej oczywiste, ale co bym osiągnął poprzez spanie z tobą? I tak każdy wie, że nie jesteś wiernym chłopakiem, więc nie mógłbym Cię nawet publicznie ośmieszyć.Różdżkę mogę oddać tobie. -uśmiechnął się. -Więc jak? Zgadasz się?
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 18:25;

Co on myślał, że za każdym skinieniem głowy Adrien będzie zwarty i gotowy? To się na prawde bardzo grubo mylił, chłopak z pewnością się będzie musiał trochę postarać, trochę za nim pobiegać, jeśli chce zrobić to z nim. Wcześniej była to dla niego przyjemność i nawet nie musiał nic mówić, a Adrien był chętny, ale teraz sytuacja się całkiem zmieniła. W głębi serca chciał tego, ale trochę jeszcze rozumu mu zostało i wie, że tak łatwo nie może mu się poddać, bo wtedy zamiast palca weźmie mu całą rękę, a tego z pewnością nie chcial. A jeśli to tylko przystawka do tego, aby powiedzieć potem coś ślizgonce z którą Adrien teraz był? Wtedy gryffon na prawdę by tego pożałował. Ale on chyba dobrze o tym wiedział, że z nim nie ma tak łatwo i że nie może mu podpadać, bo nie skończy na tym dobrze.
Znał już trochę Pernilla i nie sądził, aby ten cokolwiek powiedział, bo co by z tego mial? Z tego co go znał to Adrien wcale by się nie przejął tym, że straci dziewczynę, a na pewno w tym momencie Pernill myślał, a jednak było inaczej. To była jego pierwsza dziewczyna na której tak na prawdę mu bardzo zależało i nie chciałby tego wszystkiego stracić przez jego zachcianki.
- Jest środek popołudnie, więc wiele osób bedzie się kręciło w szkole, pogłówkuj trochę, na pewno nic Ci się przez to nie stanie. - powiedział. Dlaczego nie mógłby się teraz trochę zabawić? Jeszcze tak łatwo mu się nie odda będzie musiał mu przysięgnąć, że nie powie o tym Dainie, o nikogo innego mu nie chodziło tylko o nią, bo skoro każdy się go bał to raczej nie poleci na skargę do jego dziewczyny skoro potem mógłby przez to oberwać.
Powrót do góry Go down


Pernill Tugwood
Pernill Tugwood

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 104
  Liczba postów : 101
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 18:37;

- Jesteśmy w Hogwarcie, zamku w którym znajdują się setki opuszczonych i trudno dostępnych miejsc. Myślisz, że chciałbym uprawiać seks w pomieszczeniu pełnym studentów? Grubo się mylisz. - powiedział nadal się na niego patrząc. Pernill chciał jeszcze raz posmakować jego warg, poczuć silnych dłoni ślizgona na swojej szczupłej szyi.Głęboko w środku okłamywał samego siebie twierdząc, że to był początek wspaniałego planu dzięki któremu będzie w stanie odegrać się na Adrien'ie.On chciał jeszcze raz poczuć to co czuł za każdym razem gdy oboje ze sobą spali.Ich związek polegał tylko i wyłącznie na seksie, ale ta para była jak bomba zegarowa.Wybuchowa mieszkanka charakterów i temperamentu.
- Co powiesz na pokój życzeń? - powiedział.Pod pretekstem temperatury, Pernill lekko się odsunął i odpiął dwa guziki przy koszuli.Krawat już dawno znajdował się na stole.
- Lubisz jak się Ciebie prosi, prawda? Wiesz też, że w łóżku potrafię być bardzo, ale to bardzo posłuszny.
Powrót do góry Go down


Adrien Goldenvild
Adrien Goldenvild

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 198
  Liczba postów : 339
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5444-adrien-goldenvild
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5446-shrek
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7212-adrien-goldenvild
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptyWto Cze 11 2013, 18:52;

Właśnie tego się obawiał, że ktoś niepowołany może się o tym dowiedzieć, a wtedy jego poczynania do przepraszania ślizgonki byłyby na marne, nie znalazł się jeszcze w takiej sytuacji i nie wiedział jak ona na to zareaguje, ale na pewno nie byłaby to rekacja pełna śmiechu. No chyba, że na prawdę ją jeszcze mało zna, albo jej wcale na nim nie zależy, ale to na pewno odpadało, bo przecież to ona się o niego ubiegała, a nie na odwrót, owszem Adrien również włożył w to trochę pracy, ale nie była to bardzo ciężka praca.
Wybuchowa mieszanka to na pewno była, a charaktery mieli całkiem inne.
- To lepiej już prowadź. - powiedział do niego i zerwał się na równe nogi.
[zt]
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Specjalny




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:09;

Koniec roku dla jednych znaczył niewielką przerwę od dalszej edukacji, parę miesięcy na spędzenie tego czasu wylegując się w słońcu, dla innych jednak równało się to z pożegnaniem Hogwartu już na zawsze. Dlatego dyrektor zawsze dbał, by zakończenie roku było huczne, by każdy, kto na zawsze już opuszcza te mury, doskonale zapamiętał swój ostatni bal.
Sala przez cały dzień była strzeżona przez grono pedagogiczne, tak by żaden uczeń nie podejrzał misternych przygotowań, które trwały już od świtu. Punktualnie o szesnastej wielkie wrota zostały otwarte, a uczniowie mogli przybywać, czy to parami, czy też w pojedynkę.
Pomieszczenie migotało fioletowawym światłem, nadając wnętrzu bardzo tajemniczy wygląd, to samo sprawiała delikatna, biała mgła, unosząca się nad posadzką. Dookoła sali, znajdował się szeroki na trzy metry, niezbyt głęboki strumień, który otaczał całe wnętrze. Woda w nim ciemna, lekko falowała pod wpływem łódek, które się na niej znajdowały. Były to duże łodzie, mieszczące ciemne, ośmioosobowe stoliki z dwoma drewnianymi ławami. Na blatach znajdowały się nie tylko wyśmienite potrawy (ciastka o kształtach małych łódek, typowe włoskie desery jak choćby tiramissu, czy panna cotta), ale i wino, zarówno białe jak i czerwone (oczywiście dla osób powyżej 17 roku życia, dla młodszych były winogronowe soki!).
Cała reszta sali pozostała wolna, a jedyne co jeszcze się tam znajdowało to spora scena, na której do występu szykował się popularny ostatnio zespół Stella i Galeony. Nawet wokalistka tej grupy specjalnie na bal w Hogwarcie założyła wenecką maskę! Jednakże podwyższenie na którym stała formacja, też nie było zwyczajne. Otóż był to charakterystyczny dla Wenecji, lekko wygięty most z metalowymi barierkami oddzielający muzyków od fanów.
Jedyne co jeszcze mogło zwrócić uwagę uczniów, to sufit, który zwykle pokazywał gwiazdy, a pod którym dziś unosiło się mnóstwo zaczarowanych, fioletowych lampionów. To właśnie one dawały wyjątkowe światło w tym pomieszczeniu. Całą salę zdobiły także drobne wstęgi na zasłonach, maski, czy inne elementy nawiązujące do Wenecji.
Uczniowie, wkładajcie maski, weneckie przyjęcie właśnie się rozpoczyna!


______________________

Wielka Sala - Page 24 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Nafisa Dhaliwal
Nafisa Dhaliwal

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : animagia (kot) , teleportacja
Galeony : 193
  Liczba postów : 201
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4531-nafisa-dhaliwal
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4533-poczta-nafisy
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:32;

Te miesiące, dni tak szybko mijały, że Nafisa nie zdążyła nawet poważnie pomyśleć nad kreacją z okazji balu na koniec roku szkolnego. Zamiast tego, wolała się skupić na ocenach, które starała się jakoś wyrównać, minimum na ten nędzny. Zadowolona z siebie poszła się odprężyć do Kwiatowej Knajpy w okolicach Hogsmeade, gdzie poznała Rexa i tak podekscytowała się rozmową o mugolskich nowinkach technicznych, że kompletnie zapomniała o balu! Przypomniała sobie dopiero wtedy, gdy słyszała rozmowy Puchonek w dormitorium na temat kreacji i zastanawiania się, kto będzie ich partnerem. Szczerze mówiąc.. Nafisa nie była tym jakoś specjalnie zafascynowana, aczkolwiek wiedziała, że ciekawą kwestią będzie to, czy odnajdzie swojego towarzysza na resztę wieczoru.
[...] Weszła do wielkiej sali w swojej kreacji, którą odnalazła tak na dobrą sprawę kilkanaście minut przed balem. Była to biała suknia, która odsłaniała delikatnie okolice brzucha oraz pleców, jednakże niezbyt wyzywająco. Wszystko było koloru biało-beżowego z odrobiną czerwieni. Gdzieniegdzie widać było perełki, w celu ozdoby tego stroju. Przez środek kreacji, wzdłuż klatki piersiowej, a zakończywszy się na lewym biodrze, przeciągnięty był biały szal. (KLIK) Czy innymi słowy: kreacja była na wzór indyjskiej. Nie chciała bowiem odbiegać od swoich tradycji. Czarne, długie włosy miała spięte w kok, a w uszach miała świecące, piękne kolczyki. W jej kreacji było jeszcze coś szczególnego, co mogło przyciągnąć wzrok. Nieopodal prawej piersi przypięła sobie przypinkę z piórem feniksa. Była całkiem ładna no i błyszczała. To był jej atut. Nie przeszkadzała Nafisie, więc stwierdziła, że gdy odnajdzie kogoś o podobnej, bądź takiej samej przypince .. wcale jej nie odepnie, gdyż jej pasuje do kreacji. No tak .. rozglądała się, ale kogoś takiego nie widziała. Chwyciła w dłoń wenecką maskę (KLIK), którą miała niestety, ale tylko na trzymadełku, gdyż nie znalazła żadnej na gumce i przysłoniła nią swoją twarz. Była w niej taka tajemnicza, Nafisa poczuła się wręcz wyjątkowa...


Ostatnio zmieniony przez Nafisa Dhaliwal dnia Sro Cze 26 2013, 16:52, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down


Marcel Y. Lyons
Marcel Y. Lyons

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 163
  Liczba postów : 227
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5792-marcel-yacobe-lyons
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5794-zolwki
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:38;

Marcel bardzo długo czekał na ten bal. Co prawda, od zaproszenia Isoldy minęło może parę dni, chłopak odliczał sekundy. Lubił tego typu imprezy. A ten bal miał być po prostu wyjątkowy. Nie zamierzał odstępować Isoldy an krok. Zamierzał pokazać wszystkim że są razem, że ona jest szczęśliwa w jego ramionach. A szczególnie temu przeklętemu Grishamowi, który złamał jej delikatne serduszko. Ubrał się skromnie. A zarazem elegancko. Czarny garnitur, bardzo klasyczny, z krawatem. Również czarnym. I koszula. Perłowa. W sumie na pierwszy rzut oka, biała, ale w połączeniu z maską widać było jej perłowy odcień. Nie przebierając w słowach, Lyons wyglądał piekielnie seksownie. Było na co popatrzeć. Jego pół długie brązowe włosy, białe równe zęby, delikatny zarost. Wszystko było idealnie zaplanowane. Marcel chciał żeby było idealnie. Musiało być idealnie. Więc było. Nie chciał nic zepsuć. Odkąd byli ze sobą, wszystko szło jak najlepiej. Widywali się dość często, Isolda pozwalała się mu do siebie przytulać, sama tez się przytulała. Zgodziła się nawet na sesję fotograficzną. Nie mógł pozwolić żeby jakiś bal to zniszczył. Więc wszystko przygotował. Miał gdzieś w głębi duszy że ten pożal się boże Czarek odpuści sobie to wydarzenie. Nie potrzebował go tu. Ani on, ani Iss.
Chłopak wkroczył na salę, jako jedna z pierwszych osób. Maskę też założył. Show must go on.  Rozejrzał się za panią swojego serca, jednak Isoldy nigdzie nie było. Podszedł do jednej z łódek, czekając na swoją partnerkę tego wieczoru.


Ostatnio zmieniony przez Marcel Y. Lyons dnia Sro Cze 26 2013, 16:41, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Megan Lee
Megan Lee

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VI
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 37
  Liczba postów : 50
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5976-megan-lee
http://looklora@gmail.com
http://www.loralook.blogspot.com
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:38;

Weszła niepewnym korkiem na salę. Niby była w tej szkole już od sześciu lat, ale wciąż miała wrażeni jakby nikogo tutaj nie znała. "Weź się w garść dziewczyno" pomyślała, "dzisiaj masz się tylko dobrze bawić, nie przejmuj się niczym innym. Uniosła delikatnie suknię, żeby ułatwić sobie dalsze spacerowanie po Wielkiej Sali i ruszyła przed siebie. Miała dzisiaj na sobie długą, czarną suknię bez ramiączek, z dekoltem w kształcie serca. Suknia na górze była lekko opinająca, tak że wspaniale eksponowała piersi i wcięcie w talii Megan, ale na od pasa delikatnie się rozszerzała i spływała swobodnymi falami, aż do kostek. Na nogach Meg miała złote czółenka na wysokim obcasie, które kolorem idealnie pasowały do złotych zdobień na dekolcie i w talii sukni oraz oczywiście do złotej maski nasuniętej na oczy dziewczyny. Przez dziurki w masce, Megi spoglądała na salę ciemnymi, specjalnie na tę okazję umalowanymi oczami. Usta pociągnęła delikatnym różowym błyszczykiem, a falowane włosy swobodnie opadały jej na ramiona. Biżuteria dziewczyny, czyli delikatna złota bransoletka, na lewym nadgarstku i złoty pierścionek z onyksem na serdecznym palcu prawej dłoni idealnie dopasowywały się do całego stroju, zaś na jej piersi przypięta była mała, ale dobrze widoczna przypinka z piórem pegaza. Megan rozejrzała się zaciekawiona, poszukując posiadacza drugiej bliźniaczej przypinki.
Powrót do góry Go down


Cait Pierre
Cait Pierre

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : wężoustość, teleportacja
Galeony : 3
  Liczba postów : 450
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5176-cait-pierre
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5177-cait-pierre
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:45;

Chyba wszyscy od początku myśleli o nadchodzącym balu. W końcu co im się dziwić? Cait również należała do tej grupy. Jako, że nie musiała brać udziału w tym durnym losowaniu pary, tym bardziej cieszyła się na nastanie godziny szesnastej, gdy to oficjalnie będzie można zawitać na Wielką Sale.
Przygotowywała się od niedawna, bo o stroju i fryzurze przypomniała sobie jakieś trzy dni temu. Na Boga, jak ona mogła o tym zapomnieć! Tyle sukienek w szafie, a tak mało czasu na znalezienie odpowiedniej... Dlatego nie można się dziwić wyborowi jakiego dokonała! A mianowicie założyła czarną, długą sukienkę z kokardką i czymś, co miało przypominać rękawy. Do tego, by wszystko wyglądało z klasą założyła duży, elegancki, biało-czarny kapelusz w kropki z dużym rondem (KLIK). Do tego czarne szpilki i torebka "kopertówka" w takie same kropki jak kapelusz. Jak dla niej strój nietypowy, w końcu nie tak jak na co dzień preferowała. Jednak w tym właśnie jego urok! Włosy tylko lekko pofalowała, nawijając jeszcze mokre na wałki, ale nie spryskują ich niczym. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie... Maska! O niej na śmierć zapomniała! Dlatego pożyczyła jakąś od dziewczyny z dormitorium. Nie pasowała idealnie, ale lepsza taka niż żadna! (KLIK)
Tak więc naszykowana, pewna, że raczej niczego nie zapomniała wyszła z podziemi. Minęła parę młodszych uczniów, którzy jakoś dziwnie się na nią patrzyli. Trudno, nie zazdroszczą gnojki! Stanęła chwile przed szesnastą przed salą, czekając na swojego partnera, by razem z nim wejść na tę wspaniałą uroczystość.
Powrót do góry Go down


Rex Sheffield
Rex Sheffield

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 31
  Liczba postów : 41
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5969-rexland-sheffield#169922
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5971-t-rex
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:48;

Nadszedł ten długo wyczekiwany dzień. Dzień, w którym wreszcie wszystkie panie zaprezentują swoje kreacje. Sheffield był ciekaw czy gdyby trafiły się dwie takie same sukienki to czy osoby noszące pobiłyby się. To by było ciekawe. Nie żeby go to szczególnie interesowało. Ot, takie dość osobliwe i pamiętne wydarzenie to by było i tyle. Ubrany w garnitur, bo cóż by innego mógł założyć facet, wszedł na salę. Cały garnitur był oczywiście w kolorze czerni, postawmy na klasyczność, biała koszula też nie była niczym niezwykłym. Dodatkiem był czarny krawat. Oczywiście musiał mieć maskę, inaczej nie mógłby tu bawić. Dodatkową atrakcją było też losowanie partnerów. Na klapie jego marynarki jawiła się przypinka z piórem jaskółki. Teraz tylko wypatrywać swej wybranki. Jak dotąd Rex nie wypatrzył jeszcze partnerki, choć wiedział, że to kwestia czasu. Jeśli się nie zjawi trudno. Jakoś będzie musiał przeżyć ten cios. Z delikatnym uśmiechem na ustach oparł się o ścianę i wypatrywał podobnej przypinki.
Powrót do góry Go down


Jiro Moore
Jiro Moore

Student Gryffindor
Rok Nauki : III
Wiek : 31
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 326
  Liczba postów : 379
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3778-jiro-izo-moore
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5555-zla-sowa#160908
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 16:54;

Jiro po tych kilku miesiącach przerwy jakie sobie zrobił, omal nie zgubił się na Wielkich Schodach. Ale dobrze było być znów w Hogwarcie. Chyba... Został mu już tylko rok nauki i zamierzał się przyłożyć. Zamierzał być najlepszy w klasie, znowu. Zamierzał zapomnieć o Ellie i poświęcić się nauce. Tak! Za rok jego domem będzie biblioteka. Zostanie sławnym czarodziejem, wyda swoją książkę, pokona potwora, a to wszystko zrobi w błyszczących szatach! Ale to wszystko po balu.
Jako, że nie lubił się przesadnie stroić, wybór garnituru nie zajął mu zbyt dużo czasu. Wszedł do pierwszego sklepu i wybrał czarny, prosty garnitur, do którego dobrał czarne czarną maskę, bez żadnych piórek, czy brokatu, a do klapy marynarki przypiął broszkę z piórem gryfa , coby jego partnerka go rozpoznała. Specjalnie dla niej się nawet uczesał! Jakiś czas temu ściął kudły i teraz nie potykał się już o własne nogi, bo włosy były starannie zaczesane do tyłu.
A co do partnerki- szczerze jej współczuje! Bo on pewnie wciąż będzie albo gadał, albo myślał o Ellie. Tak mu się przynajmniej wydawało, gdy szedł w stronę Wielkiej Sali, walcząc ze sznureczkami maski, których nijak nie potrafił porządnie zawiązać. Fajnie, jak mu ta maska spadnie w samym środku imprezy. Na serio nie rozumiał, o co chodzi z tym całym balem maskowym. Gdzie oni byli? W Wenecji? Czy w Wielkiej Brytanii? Czy takie bale nie były już niemodne? Dobra, dobra. Rozumiem, że chodzi o tą całą niby tajemniczość, magię i klimat, no ale...
Uporał się z maską, będąc już na parterze i dziarskim krokiem wkroczył do Sali, rozglądając się za jakąś uroczą dziewczynką, która miałaby taką samą broszkę, jak ta jego. No, księżniczko, zjaw się!
Powrót do góry Go down


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 17:01;

Bale były tym, co Cornelia naprawdę bardzo lubiła. A szczególnie takie na zakończenie szkoły! Zdała w tym roku, choć z Historii Magii i Mugoloznastwa było to dość ciężkie. Mogła się więc swobodnie cieszyć tym, że... Właściwie kończy szkołę. To są jej ostatnie dni w Hogwarcie. Potem jeszcze tylko wyjazd wakacyjny i koniec. Pożegna się z murami zamku. Pożegna się ze swoimi przyjaciółmi i wrogami z klas niższych bądź ze studiów. Pożegna się z Prince o ile on ma zamiar jeszcze kiedykolwiek z nią rozmawiać. Może to i dobrze? Oczywiście chciałaby pójść na studia, ale to raczej nie było możliwe. Ktoś musi w końcu wspomóc Jonatana w dążeniu do celu, jakim była choćby ich wspólna przeprowadzka. Lepiej, żeby podjęła pracę niż nadal się uczyła. No, ale mniejsza z tym. Ponure myśli należy odsunąć, bo dzisiaj koniecznie chciała się bawić!
Ubrała to, co miała pośród wszystkich rzeczy najładniejsze. Śliczną sukienkę, która ładnie podkreślała jej kształty. Oczywiści nie mogło też zabraknąć maski, do której doczepiła piórko pawia. Ślicznie ozdabiało jej osobę (i pasowało do charakteru à propos) dlatego nie miała zamiaru ściągać go do końca wieczoru. Ale przede wszystkim dzięki niemu miała znaleźć swojego partnera. Nie mogła się doczekać stukając obcasami po korytarzu, a już po chwili wchodząc przez drzwi do Wielkiej Sali i rozglądając się z zachwytem. Cornelię z zdecydowanie łatwo zadowolić i wprawić w pozytywny nastrój. Wystarczą ładne dekoracje. Poprawiła koka wysoko upiętego niebiesko-czerwoną ozdobą i rozejrzała się za kimś znajomym. O ile w ogóle kogoś pozna...
Powrót do góry Go down


Marshall Spencer
Marshall Spencer

Student Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 28
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : naczelny plotkarz hogwartu, wilkołak
Galeony : 61
  Liczba postów : 46
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5919-marshall-lee
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10894-liczer#298038
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10892-marshall-spencer#298035
Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8




Gracz




Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 EmptySro Cze 26 2013, 17:03;

Dawno nie był nigdzie w garniturze. Z początku dziwnie się czuł, bo kołnierz za ciasny, krawat piłuje, a tamto pewnie nie pasuje. Jakkolwiek, wcisnął się tradycyjnie w popielatą koszulę, czarne spodnie i takiego samego koloru kamizelkę, marynarkę przewieszając sobie luźno przez ramię. Pod Salą nie było jeszcze tłumów, więc miał nadzieję, że kimkolwiek jest jego partnerka, przyjdzie raz dwa i nie będzie musiał szukać ją w całe tej tłuszczy krążących bezcelowo kolorowo poubieranych dziwaków. W gruncie rzeczy był tutaj głównie ze względu na możliwość złapania dobrego tematu pod plotkę, więc jak na razie jego imprezowy nastrój ograniczał się do stricte obowiązkowego minimum.
Włosów nie ruszał, właściwie nie zrobił ze sobą niczego, poza zmienieniem ciuchów i przetransmutowaniem jakiejś ptasiej czaszki w wyrób maskopodobny, czysto biały i jak na razie leżący tylko u jego boku, bo uznał, że póki nie zajdzie konieczność, nie będzie w tym chodził. Był jednak nastawiony w miarę pozytywnie, to zawsze okazja by trochę się rozerwać.
Czuł się naprawdę niezręcznie, zerkając co bądź na każdą przechodzącą dziewczynę, a większość jak na złość umieściła te brosze w okolicach wielce obiecujących, więc często szło zawiesić wzrok na dłużej. Pióro tukana, huh? Swoje miał przypięte w okolicach ramienia, pod obojczykiem. I jak na razie nie zanosiło się, by był tu ktoś z podobnym bajerem.
Podrapał się niezbyt przytomnie po policzku i mruknął coś do siebie, wyczuwając pod palcami jednąz blizn przecinających jego twarz. W duchu modlił się, by nie trafił na jakąś idiotkę, bo co do wyglądu akurat nie miał żadnych wymagań.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Wielka Sala - Page 24 QzgSDG8








Wielka Sala - Page 24 Empty


PisanieWielka Sala - Page 24 Empty Re: Wielka Sala  Wielka Sala - Page 24 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Wielka Sala

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 24 z 39Strona 24 z 39 Previous  1 ... 13 ... 23, 24, 25 ... 31 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Wielka Sala - Page 24 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Parter
 :: 
wielka sala
-