Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 23 z 39 Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39  Next
AutorWiadomość


Niamh O'Healy
Niamh O'Healy

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : irlandzki dialekt, odstające uszy, krzywy ryj
Galeony : 36
  Liczba postów : 106
https://www.czarodzieje.org/t17122-niamh-ira-o-healy#478041
https://www.czarodzieje.org/t17422-niamh-o-healy#488374
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPon Wrz 02 2019, 00:16;

First topic message reminder :

Skąd ona niby miała wziąć liść mandragory? Nie wiedziała, czy takie rzeczy się gdzieś kupuje, czy coś, ale nie robiło to większej różnicy, bo nawet jeśli, to szkoda by jej było galeonów na jakiś szajs do szkoły. Nie po to spieniężyła w pociągu podręcznik z astronomii, żeby to teraz na jakieś zielsko wydawać. Hogwart miał swoje cieplarnie i składziki na składniki, a uczniowie liście musieli se gdzieś narwać? Pomerliniło. Ewentualnie mogłaby podpirzyć z cieplarni i chociaż właściwie mogłaby to zrobić, to jej się niespecjalnie chciało.
Pryskać z pierwszej lekcji w semestrze jakoś tak nie wypadało, więc zaryzykowała i poszła nieprzygotowana. Nie ma co się od razu spisywać na straty - może ktoś będzie miał dwa? A jeśli nie, to była mentalnie przygotowana na jakiś ochrzan. Od rana czuła, że dziś straci jakieś punkty. Takie już brzemię jasnowidza - znała przyszłość, ale nie mogła nic na nią zaradzić.
Z niechlujnie podwiniętymi rękawami i byle jak zawiązanym krawatem weszła do klasy eliksirów, z zaskoczeniem stwierdzając, że jest pierwsza. W pierwszym odruchu chciała się cofnąć, ale jej wzrok padł na gabloty składników stojące pod ścianami.
- No i kierwa, po problemie - rzuciła sama do siebie. Ostatni raz wyjrzała przez drzwi, sprawdzając czy na pewno nie zbliża się nauczyciel, albo jakaś menda, która mogłaby ją podkablować, pizła torbę pod nogi jakiegoś krzesła i podbiegła do półek. Byłoby łatwiej jakby wiedziała jak wygląda liść mandragory, ale tragedii nie było, bo pudełeczka i buteleczki były podpisane. Szybko ściągała kolejne, oglądając etykietki, po czym byle jak odkładała z powrotem, co jakiś czas zerkając na drzwi do klasy.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Violetta Strauss
Violetta Strauss

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
Galeony : 2397
  Liczba postów : 3699
https://www.czarodzieje.org/t17878-violetta-strauss#504731
https://www.czarodzieje.org/t17893-viola#505013
https://www.czarodzieje.org/t17884-violetta-strauss#504822
https://www.czarodzieje.org/t18567-violetta-strauss-dziennik#529
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 02 2021, 00:26;

Ilość punktów w kuferku z eliksirów: 41
Ilość punktów w kuferku z zielarstwa: 16
Humor przed zajęciami: 6
Dodatkowe przedmioty punktowane: kociołek samomieszalny (+2pkt eliksiry)
samoodmierzająca fiolka (+1pkt eliksiry)
Wylosowane kości k6: 5, 5, 2, 1, 1
Bonusy: kuferek x2, przedmioty, udział w lekcji Beci i Neski
Ostateczna suma: 14 + 4 + 3 + 2 + 1 = 24 - PO

No i zaczęli całkiem miło i przyjemnie czyli od kartkóweczki. Tyle dobrego, że Strauss jako typowa Krukonka była raczej oczytana i wiedziała, co z czym i dlaczego tak. Poza tym nie można zapomnieć o tym, że jako przykładna uczennica spędziła już nieco czasu z Dear i zdążyła nabyć od niej pewnej wiedzy. Tak. Tego się trzymajmy.
Co prawda nie była stuprocentowo pewna, co do wszystkich odpowiedzi, ale i tak zapełniła cały arkusz, bo nawet jeśli czegoś nie wiedziała to warto było zmyślać i strzelać. W końcu zawsze istniała opcja, że jednak coś pamiętała i jeszcze napisze coś dobrze, a to jedynie podbije jej ocenę. Przynajmniej na to liczyła w owej chwili. Szanse nikłe, ale zawsze.
Powrót do góry Go down


Yuuko Kanoe
Yuuko Kanoe

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 166cm
C. szczególne : azjatycka uroda, zawsze na nadgarstku ma bransoletkę z wiecznych fiołków i drugą czarno-żółtą z zawieszką borsuka
Galeony : 4778
  Liczba postów : 1942
https://www.czarodzieje.org/t17924-yuuko-kanoe#507792
https://www.czarodzieje.org/t17975-yuuko
https://www.czarodzieje.org/t17925-yuuko#507797
https://www.czarodzieje.org/t19163-yuuko-kanoe-dziennik#561975
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 02 2021, 01:07;

Ilość punktów w kuferku z eliksirów: 23
   Ilość punktów w kuferku z zielarstwa: 45
   Humor przed zajęciami: 5
   Dodatkowe przedmioty punktowane: branosletka z wiecznych fiołków
   Wylosowane kości k6: 6, 1, 3, 4, 4
   Bonusy: kuferek x2, przedmiot punktowany, ziele druga najwyższa stata, lekcja Beci i Nessy
   Ostateczna suma: 18 + 2 + 3 + 1 + 1 + 1 = 26 - PO

Uśmiechnęła się jedynie nieznacznie, gdy tylko usłyszała o tym, że Cynthia ładnie przespała noc. Wyglądało też na to, że Sky i Mef naprawdę dobrze odnajdywali się w rodzicielskiej rzeczywistości choć Schuester jeszcze musiał łączyć ją z ostatnim rokiem nauki w Hogwarcie.
- Cóż jest coraz większa. Ani się obejrzysz, a będzie spokojnie przesypiała całe noce - dodała jeszcze.
W końcu Cynthia miała już prawie roczek. Cóż z pewnością wiele rzeczy zdążyło się zmienić na przestrzeni tych kilku miesięcy, które razem spędzili i sama Yuuko musiała stwierdzić, że dziewczynka całkiem dobrze się rozwijała. Westchnęła jedynie ciężko, gdy usłyszała pytanie przyjaciela.
- Jest... ciężko. Znaczy wszystko w porządku, ale w tej chwili wszystko zaczyna się kumulować i nagle czuję, że robi się tego wszystkiego za dużo. No, ale to minie prędzej czy później - nie, nie chciała dodawać tego, że ostatnio praktycznie nie spała przez pracę i nie wiedziała kompletnie za co powinna się brać, gdy tylko wracała do domu. Oby tylko wszystko się skończyło jak najprędzej.
Odwróciła głowę w kierunku wejścia do sali, gdy tylko w drzwiach pojawiła się Dear. Lekcja nareszcie miała się zacząć i to na niej Kanoe postanowiła skupić swoją uwagę. Zwłaszcza, że na samym początku znajdowała się kartkówka, którą musieli napisać. Całe szczęście, że pamiętała dosyć sporo z poprzednich lekcji oraz samodzielnych sesji naukowych, które nieraz sobie urządzała. Tym bardziej, że sporo rzeczy związanych było pośrednio z zielarstwem, którym się wielce pasjonowała. Dlatego też nic dziwnego, że udało jej się napisać może i nie idealną, ale z pewnością bardzo dobrą pracę.

@Skyler Schuester
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 02 2021, 01:39;

Ilość punktów w kuferku z eliksirów: 4
Ilość punktów w kuferku z zielarstwa: 2
Humor przed zajęciami: 8
Dodatkowe przedmioty punktowane: -
Wylosowane kości k6: 5, 5, 5, 6, 2
Bonusy: humor, lekcja Beci i Nessy, ściąganko
Ściąganie? 83
Ostateczna suma: 23 + 1 + 1 + 5 = 30 - Wybitny

Naprawdę nie spodziewała się tego, że jej w miarę spokojne oczekiwanie na rozpoczęcie lekcji zostanie przerwane przez nerwowe wtargnięcie Maguire do klasy. Z lekko uniesionymi brwiami obserwowała to jak młodsza dziewczyna opada na znajdujące się obok niej miejsce i rozpoczyna zażartą walkę z krawatem, która była tak nieudolna, że Mulan z trudem powstrzymała odruch, by nie pomóc jej go zawiązać. Sama robiła to już tyle razy, że mogłaby to robić we śnie.
- I dzień dobry dla ciebie, Ruby - odpowiedziała nieco śpiewnym głosem, rozsiadając się nieco wygodniej na krześle i wyciągając nogi pod biurkiem. - Chciałam powiedzieć, że mam już dla ciebie gotowe galeony, ale jeśli wolisz kurę to w porządku. Załatwię ci ją.
Bo niby ona nie da rady? Potrzymajcie jej piwo. Jeszcze będzie biegała po Hogsmeade jak lis po kurnikach i w końcu przyniesie jedną dla swojej wcześniejszej wybawczyni. Dajcie jej tylko trochę czasu, a z pewnością to ogarnie.
Nie miała jednak większych szans na rozmowę, bo oto w sali zawitała prawdziwa dziedziczka Slytherinu, pani na Hogwarcie, nadworna Eliksirowarka i miłośniczka piwa Warka czy jakoś tak to szło. Nie pamiętała dokładnie wszystkich tych tytułów. Być może dlatego, że wśród nich nie znajdowało się żadne jakże dobrze brzmiące 'Matka Smoków' i inne tym podobne.
Krótko jednak mówiąc: Dear postanowiła rozpocząć ich lekcję od swojskiej kartkówki, której Huang nie spodziewała się niczym Hiszpańskiej Inkwizycji, która mogła się gdzieś dobrze zakamuflować jako banda Gryfonów w swoich czerwonych wdziankach. Wkrótce też twarz jej przybrała minę kota srającego na pustyni, gdy zdała sobie sprawę, że te wszystkie pytania to było więcej niż była w stanie ogarnąć. Potrzeba jednak nauką wynalazków czy coś. To, co jednak sama wiedziała i była w stanie napisać, przełożyła na pergamin, ale jeśli chodziło o resztę... bądźmy szczerzy, że jako pasjonatka ONMS opanowała perfekcyjnie sztukę zapuszczania żurawia, która zapewne brzmiała niezwykle tajemniczo tak ujęta zupełnie jakby była jedną ze szkół kung fu.
Jakimś oto cudem na czystym szczęściu i możliwości podglądania udało jej się zapełnić w zasadzie cały egzemplarz w dosyć krótkim czasie. Starała się także udostępniać swoją pracę Ruby i nie zasłaniać swojej kartki ręką, ale ta albo nie mogła się rozczytać (niech się cieszy, że Huang nie pisała po chińsku) lub postanowiła poszukać szczęścia gdzie indziej, co skończyło się... naprawdę kiepsko.
- Rubs? - spytała lekko zaniepokojona i zerkając jedynie w kierunku Dear, aby ocenić czy Wężowa Pani już się zbliża. - Wszystko w porządku? Zrobiło ci się słabo? - zagadnęła do niej jeszcze, wyciągając dłoń w kierunku szóstoklasistki, aby pomóc jej się wdrapać na krzesło. - A mówiłam, że powinnaś iść do skrzydła szpitalnego.
Aktorstwo na miarę jakiejś dobrej telenoweli. Mogła jedynie liczyć na to, że ściąganie w wykonaniu Maguire nie było, aż tak oczywiste, ale coś czuła, że w tej szalonej grze D&D zwanej życiem wyrzuciła po prostu naturalną jedynkę na stealth i to nie mogło zakończyć się dobrze. Marlinie czuwaj nad ich duszami i niechaj Beatrice nie będzie na tyle niemiłosierna, by kogoś wypierdolić z sali.

@Ruby Maguire, @Beatrice L. O. O. Dear, bo w sumie doceń umiejętności aktorskie
Powrót do góry Go down


Beatrice L. O. O. Dear
Beatrice L. O. O. Dear

Absolwent Slytherinu
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek)
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 1654
  Liczba postów : 1760
https://www.czarodzieje.org/t14885-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t14920-poczta-beatrice-l-o-o-dear#397481
https://www.czarodzieje.org/t14915-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t18356-beatrice-l-o-o-dear-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 02 2021, 13:46;

Wielu z nich zapewne nie spodziewało się kompletnie kartkówki, jaką postanowiła im zaserwować, niemniej nie przejmowała się tym. Przecież mówiła wcześniej, że powinni się przygotować. Oznajmiała, że będzie to powtórzenie, które wymaga od nich dużej ilości wiedzy z zakresu tego, co uczyli się przez cały rok. Miała świadomość faktu, że to wcale nie był mały zakres informacji oraz że uczęszczali na inne lekcje, niemniej nie wymagała od nich jakiejś nie wiadomo jak ogromnej wiedzy. Przecież to były podstawy podstaw. Pytania nie należały do trudnych.
Widziała, jak niektórzy pocili się nad tym, aby stworzyć cokolwiek nadającego się do oddania. Innym przekazywanie swojej wiedzy na arkusze pergaminu szło zaskakująco łatwo. A jeszcze innym… Beatrice westchnęła na tyle głośno, aby zwrócić na siebie uwagę uczniów. Wpatrywała się bezpośrednio w Hope, gdzie widziała, że dziewczyna próbuje ściągać. Już otwierała usta, aby coś na ten temat powiedzieć, kiedy usłyszała bardzo charakterystyczny upadek. Była świadkiem naprawdę spektakularnego upadku w wykonaniu Ruby. Uśmiechnęła się i pokręciła głową z wyrazem dezaprobaty.
- Panno Maguire, coś pani zgubiła tam na ziemi? - zapytała, naprawdę normalnym tonem. Niestety, w środku odczuwała pewnego rodzaju złość. Naprawdę uważała, że pytania nie są trudne, a tę znikomą ilość wiedzy, którą od nich wymagała, każdy powinien posiadać. - Zapraszam pannę Griffin oraz pannę Maguire do tablicy - oznajmiła. Sama również podeszła do wspomnianej tablicy. - Nie lubię ściągania i nie chcę go tolerować. Ale zamierzam dać wam ostatnią szansę wykazania się wiedzą. - machnęła różdżką, a na tablicy pojawiła się nazwa eliksiru oraz część składników, które do niego należały. - Każda z was uzupełni resztę składników, zostajecie na lekcji. Jeśli nie, wychodzicie stąd ze szlabanem - oznajmiła i czekała na to, która z nich pierwsza podejmie rękawicę.

___________

Post nie jest kolejnym etapem. Dotyczy on tylko @Hope U. Griffin i @Ruby Maguire. Dziewczyny mają szansę się wybronić i zostać na lekcji. Nie wymyślam nazwy eliksiru. Rzućcie sobie kosteczkę k6. oczka 1,4,6 - postać dała radę uzupełnić wszystkie brakujące składniki eliksiru, oczka 2,3,5 - postać nie ogarnia co ma napisać, przez co zostaje wyrzucona z lekcji. Czas na to macie do 3 czerwca do godziny 23:59. Gdybyście miały się nie wyrobić, dajcie znać, mogę ewentualnie przedłużyć ♥
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Moderator




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyCzw Cze 03 2021, 14:36;

Kostka: 5, ale Becia się zlitowała nade mną, więc 4 serce

Nie tak to zaplanowała, właściwie to nic nie planowała, ale już na pewno nie zwalenie się z krzesła jak ostatnia idiotka. Zaczęła mieć podejrzenia, że Merlin zamiast czuwać nad jej duszą, poczuł zew lata i popijał sobie drinka z plemką, podczas gdy ona walczyła na eliksirach, jakby właśnie kończyło się jej życie. Spojrzała na Mulan wzrokiem mówiącym „już nawet to mi nie pomoże” i nie zdążyła podłapać tej gry, kiedy do jej uszu dobiegł głos profesor Dear. Jęknęła w duchu i przeniosła spojrzenie na nauczycielkę, będąc przekonaną, że jej dni zostały właśnie policzone. Mogła się pożegnać z wakacjami – jeśli tylko jej ojciec się o wszystkim dowie. Jej mina mówiła wiele, pomieszana skrucha z zakłopotaniem i ochotą na palnięcie się w łeb oraz zapadnięcie pod ziemię. Och ile by dała, żeby mieć w tej chwili pelerynę niewidkę, kiedy czuła jak praktycznie spojrzenia wszystkich zebranych w klasie są na nią skierowane.
Własną godność… — mruknęła pod nosem na pytanie profesor, chociaż była pewna, że wszyscy ją usłyszeli. Po kolejnych słowach spojrzała przerażona na Hope, uświadamiając sobie w jak wielkiej dupie się znalazły. Kartkówka była jednym, ale pisanie na tablicy? Tego było dla niej za wiele, momentalnie poczuła jak krew odpływa z jej twarzy. Jej wiedza z tego przedmiotu naprawdę pozostawiała wiele do życzenia, była praktycznie znikoma, a teraz miała się jeszcze bardziej skompromitować przed wszystkimi. Jakby nie mogła po prostu dostać głupiego trolla, którego poprawiłaby gdzieś tam przy okazji. Albo wcale, czasem nie musiała. Wiedziała jednak, że jej oceny były okropne i nędzne, a troll jej sytuacji definitywnie by nie poprawił. Z wymalowanym przerażeniem na twarzy – podeszła do tablicy i spięta przełknęła ślinę, kiedy zobaczyła te wszystkie składniki. Skąd ona miała to wiedzieć? Czuła się tak jakby nazwę eliksiru widziała pierwszy raz w życiu. Zerknęła na przyjaciółkę, przynajmniej były w tym razem, prawda? Obecność innych w sali jej nie pomagała, wcale, w ogóle i miała wrażenie, że się spali z zażenowania, kiedy jej dłoń zawisła nad tablicą i… no właśnie, miała absolutną pustkę w głowie. Myśl Ruby, myśl! Kątem oka widziała jak Griffin wypełnia brakujące składniki swojego eliksiru i to sprawiło, że Maguire zrobiło się jeszcze bardziej głupio. W końcu, powoli i tragicznie niepewnie zaczęła pisać, właściwie to strzelając, bo nie do końca wiedziała co w ogóle robi. Nakreśliła ostatnią koślawą literę i odsunęła się dwa kroki od tablicy. Spojrzała na Dear w oczekiwaniu na wyrok, zupełnie tak jakby była skazańcem, czekającym na ścięcie. Chociaż to wydawało się w tej chwili nie taką złą opcją, jeśli miała być szczera.

Powrót do góry Go down


Hope U. Griffin
Hope U. Griffin

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : Piegi na twarzy i ciele. Kilka blizn po szponach na ramionach i jedna na skroni, skrupulatnie zakrywana włosami.
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 544
  Liczba postów : 1331
https://www.czarodzieje.org/t20055-hope-ursula-griffin#617982
https://www.czarodzieje.org/t20074-gobaith#618955
https://www.czarodzieje.org/t20059-hope-u-griffin#618372
https://www.czarodzieje.org/t20191-hope-u-griffin-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyCzw Cze 03 2021, 20:28;

Kostka: 1

O nie, o nie, o nie — szeptała trochę do siebie, a trochę do Drake'a, wiedząc co zaraz nadejdzie. Całe szczęście (choć bynajmniej nie życzyła źle swojej przyjaciółce) Dear skupiłą swoją uwagę na Ruby, która spadła z krzesła... nieprzypadkowo, jak się okazało. Odłożyła długopis z tęczowym piórkiem, którym do tej pory próbowała zapisać cokolwiek na kartce, wzięła głębszy wdech i wstała z ławki, odnajdując wzrokiem równie przestraszoną przyjaciółkę. Na roztrzęsionych nieco nogach ruszyła w stronę tablicy. Chciałaby przemaszerować tam z wyprostowanymi plecami i dumnie uniesioną głową, robiąc dobrą minę do złej gry, prawda była jednak taka, że nie potrafiła zdobyć się na taką pewność siebie i odwagę i powlokła się tam przygarbiona i czerwona jak czereśnia u szczytu sezonu. Skruszona nieśmiało spojrzała na profesor Dear i pokiwała ze zrozumieniem głową. Kiedy ujęła w palce suchą kredę, była bliska płaczu.
Zagryzła wargę, wpatrując się w napisane na tablicy słowo. W głowie miała mętlik, ale na całe szczęście postawione przed nimi zadanie nie było aż tak skomplikowane. Zamknęła oczy, próbując przypomnieć sobie cokolwiek i po chwili spłynęło na nią olśnienie. Dłoń jakby sama zaczęła zapisywać składniki potrzebne do przygotowania tej mikstury. Odtwarzała w pamięci tworzenie tego eliksiru na lekcji i w końcu udało jej się wypisać całkiem pokaźną listę. Miała dużo szczęścia, nietrudno było trafić na mieszaninę, której nie potrafiłaby rozłożyć na czynniki pierwsze.
Skończyłam — poinformowała cicho pani profesor, czekając na opinię. Ze stresu pod mundurkiem cała się spociła.
Nigdy więcej nie będzie ściągać u Beatrice Dear.
Powrót do góry Go down


Beatrice L. O. O. Dear
Beatrice L. O. O. Dear

Absolwent Slytherinu
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek)
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 1654
  Liczba postów : 1760
https://www.czarodzieje.org/t14885-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t14920-poczta-beatrice-l-o-o-dear#397481
https://www.czarodzieje.org/t14915-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t18356-beatrice-l-o-o-dear-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 04 2021, 12:46;

No cóż, nie ma co ukrywać, czy udawać, że spodziewała się spektakularnych wyników swoich uczniów, po tym co zaprezentowały dwie z nich. Niemniej kiedy minęło piętnaście minut, jednym machnięciem różdżki zebrała wszystkie pergaminy. W momencie kiedy Ruby i Hope próbowały obronić swoją godność, ona szybko sprawdziła to, co wytworzyli pozostali. Zawzięcie skreślała nieprawidłowe zdania, kiwała głową w wyrazie uznania, kiedy przeczytała coś naprawdę dobrego. Sprawdzenie tego wszystkiego nie zajęło jej więcej niż dziesięć minut, w czasie których Gryfonki próbowały wymyślić brakujące składniki eliksirów. Kiedy Beatrice przeczytała ostatnią pracę, przeniosła spojrzenie na tablicę. Szybko oceniła, czy składniki zaproponowane przez uczennice są odpowiednie. Przeniosła na nie spojrzenie swoich czarnych oczu i nawet uśmiechnęła się delikatnie.
- Czyli jednak można wykazać się wiedzą… - jedna jej brew uniosła się nieco ku górze. - Proszę wrócić na miejsce - dodała po sekundzie czy dwóch. Odczekała aż obie uczennice spełnią jej polecenie. Czarny kot dalej leżący na jej biurku, rozlał się na niem w malowniczy sposób.
- Panno @Hope Crowe, proszę wyjść z klasy. Poziom pani kartkówki jest poniżej jakiejkolwiek normy. - Beatrice spojrzała na Ślizgonkę. Może w innym wypadku by jej to darowała, ale teraz nie miała czasu ani ochoty pracować z kimś, kto nie wykazał się nawet znikomą ilością wiedzy. Poczekała, aż dziewczyna opuści klasę, aby dopiero wtedy przedstawić reszcie uczniów zadanie na dziś. Machnęła różdżką, a na jej piersi wylądował czarny fartuch, który samodzielnie zawiązał się na jej karku. Nie zamierzała zniszczyć swojego ubrania, więc skorzystanie z niego było dosyć oczywistym wyborem.
- Zadanie dla was jest dzisiaj bardzo proste. Macie uwarzyć zdatne do spożycia eliksiry. Pracujecie indywidualnie i bardzo proszę, abyście nie konsultowali się między sobą. Potraktujmy to jako wstępny egzamin. - Ponownie machnęła różdżką. Do każdego z uczniów przyleciał pojedynczy skrawek pergaminu na którym została zapisana nazwa odpowiedniego eliksiru, który należało przygotować. - Każdy z was dodatkowo ma również opisać właściwości wylosowanego eliksiru. Wymienić podstawowe składniki czy działanie. No, to do dzieła - to powiedziawszy podeszła do szafki w której znajdowały się wszystkie potrzebne ingerencje. Otworzyła ją tak, aby uczniowie posiadali do niej wolny dostęp. Tak, teraz mogli rozpocząć pracę.

____________________

Zadanie tutaj jest bardzo proste. Każda z postaci ma indywidualnie uwarzyć odpowiedni eliksir.
Krok 1
Aby dowiedzieć się jaki, proszę spojrzeć w rozpiskę poniżej oraz rzucić kostkę k6.
0-10 punktów z eliksirów w kuferku:
Spoiler:
11-20 punktów z eliksirów w kuferku:
Spoiler:
21-30 punktów z eliksirów w kuferku:
Spoiler:
31-oo punktów z eliksirów w kuferku:
Spoiler:
Krok 2
Każda postać rzuca kość literkę. Określa ona, ile składników udało się prawidłowo użyć, przygotować, czy były one na pewno odpowiednio dobrane, czy jakiś się nie pomylił, itd. Są to wartości procentowe, gdzie litera A oznacza 1 odpowiednio przygotowanych/wybranych składników, natomiast literka J oznacza 10 poprawności w przygotowaniu składników.
Uwaga!
Oceny z testów mają znaczenie dla tych kostek. Każda z nich podnosi wylosowaną literę o odpowiednią ilość do góry: W - +6, PO - +5, Z - +4, N - +3.
Uwaga! x2
Maksymalna wartość wylosowanej literki po dodaniu do niej bonusów, nie może być wyższa niż 10!
Krok 3:
Czyli tutaj przechodzimy do samego warzenia eliksiru. Na to, jak uda wam się eliksir składa się posiadana przez postać wiedza na temat danego wywaru oraz jakość przygotowania składników oraz ich dobór. Co tutaj robimy? Wasza ocena z kartkówki mówi o waszym poziomie wiedzy i tym, ile możecie wiedzieć na temat danego eliksiry. Hope i Ruby automatycznie otrzymują ocenę Nędzny za kartkówkę przez ściąganie przyłapanie i odpowiedź przy tablicy.
Krok 4:
Ostateczny wynik to składowa tego, jak poradziliście sobie z przygotowaniem składników oraz z wiedzy o danym eliksirze. Sposób wyliczania tego został zademonstrowany w kodzie, który każdy z was musi umieścić w swoim poście. Ostateczny wynik mówi również o tym, jakie oceny uzyskają wasze postacie z części praktycznej tych zajęć. Prezentuje się to w następujący sposób:
15 - 14: W
13 - 11: PO
10 - 9: Z
8 - 7: N
6 - 5: O
4 - 3: T
Krok 5:
Podsumowanie wszystkiego oraz jakość waszego eliksiru. Sprawdzamy, jak wam poszło. W tym celu trzeba uzupełnić poniższy kod:
Kod:
<zg>Ocena z kartkówki:</zg> tutaj wpisz uzyskaną w poprzednim etapie ocenę
<zgss> Bonus:</zgss> tutaj wpisz bonus wynikający z jakości napisanej kartkówki, opisany w kroku 2 (Np. +5)
<zg>Wylosowany eliksir: </zg> [url=tutajlinkdolosowania] Tutaj wpisz nazwę eliksiru[/url]
<zgss> Wylosowana litera:</zgss> [url=tutajlinkdolosowania] Tutaj wpisz literę[/url] - tutaj wpisz wartość  i dodaj bonus (Np. C+ 5 = H -
<zgss>Wiedza o eliksirze: </zgss> Tutaj wpisz odpowiednią wartość, gdzie: W - 5, PO - 4, Z - 3, N - 2, O - 1
<zg>Ostateczny wynik: </zg> wartość literki + wiedza o eliksirze = suma - ocena(Np. C - 3 + 4 = 7 - N)
Informacje końcowe:
Wszystkie kroki proszę, aby były zawarte w jednym poście. Opiszcie, jak wasz postać głowi się nad przyrządzeniem eliksiru, jak przypomina sobie jego skład, zastosowanie itd.

Czas na ten etap macie do 9.06.2021, do godziny 23:59
W razie, gdyby ktokolwiek mógł się nie wyrobić, tradycyjnie zapraszam na discorda. Tam też proszę składać wszelkie pytania/uwagi/zastrzeżenia/żale
Powrót do góry Go down


Felinus Faolán Lowell
Felinus Faolán Lowell

Nauczyciel
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Dodatkowo : Oklumencja
Galeony : 1973
  Liczba postów : 7412
https://www.czarodzieje.org/t18786-felinus-faolan-lowell#539099
https://www.czarodzieje.org/t18807-felinus-faolan-lowell#539739
https://www.czarodzieje.org/t18796-felinus-faolan-lowell
https://www.czarodzieje.org/t18814-felinus-faolan-lowell-dzienni
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 04 2021, 13:40;

Ocena z kartkówki: W
Bonus: +6
Wylosowany eliksir: Dictum
Wylosowana litera: I - I + 6 = J
Wiedza o eliksirze: W - 5
Ostateczny wynik: J (10) + 5 = 15 (W)

Trudno było się nie zgodzić z tym, że lecznicze eliksiry są niezwykle przydatne. Lowell nie postanowił do tego się odwołać z prostej, widocznej przyczyny - nie było sensu. Nie bez powodu zatem tylko przytaknął głową, odgarniając kosmyki włosów, które to postanowiły się wtrynić tam, gdzie nie trzeba. Środkowym palcem poprawił natomiast okulary, co było dość naturalne w jego przypadku, ale mogło zostać odebrane za nieprawidłowy manier. Nie przejmował się tym mimo wszystko i wbrew wszystkiemu - przechodząc do kartkówki, która okazała się być całkiem niezła w jego wykonaniu, choć nie wszyscy mieli tyle szczęścia. Być może te powodzenia przyczyniły się do takiego stanu. Sam postanowił je cicho, półszeptem odwzajemnić, być może sprowadzając tym samym na Ślizgona więcej przychylności. Czy to przy ściąganiu, czy to przy jakiejkolwiek innej czynności, która sprowadziłaby na innych widoczne pasmo problemów. Czekoladowe tęczówki, w smętnym kroku napięć mięśni, odprowadzały uczennice do tablicy; nie odezwał się, zachowując pewne rzeczy dla siebie.
Jak się okazało - te miały najwidoczniej tyle szczęścia, że zasiadły z powrotem do własnych ławek. A wraz z instrukcjami Dear zostały tym samym przekazane pergaminy, na których to znajdowały się nazwy eliksirów, które mieli dzisiaj uwarzyć. Jemu akurat trafiło się coś, z czym miał wcześniej do czynienia - Dictum jeszcze znajdował się w jego własnych zapasach w ramach konieczności wystąpienia nagłego przypadku, co mógł uznać tym samym za prawidłowe podejście. Każdy eliksir mógł się przydać, a w sumie posiadanie ich w prywatnych zapasach pozwalało na uniknięcie tracenia cennych sekund, gdyby jednak pójść do sklepu i kupić je indywidualnie.
Felinus przeszedł zatem do roboty. Lecznicze mikstury nie stanowiły dla niego żadnego problemu, w związku z czym przygotowanie odpowiednich składników - jako że pracował w aptece - także pozostawało na wysokim poziomie. Księżycowa rosa, której to płatki pozostawały świeże i pełne magicznych właściwości, nie pozostawała mu obca. Wraz z nadejściem każdej pełni udawał się przecież na polanę w Hogsmeade, by zahaczyć o las i znaleźć ten cenny składnik. Ślaz również się wyróżniał, a bezoar - kamień o wysokich właściwościach odtruwających - miał na celu wyłączyć działanie wszelkich toksyn w organizmie.
Wrócenie na stanowisko, gdy rozpalił ogień i przygotował bazę, było w jego wykonaniu płynne i przepełnione równowagą. Nie bez powodu zatem szło mu dobrze przygotowywanie ekstraktów bądź posługiwanie się przepisem, dlatego końcowy efekt pozostawał zadowalający. No ba - kto by chciał, ten mógłby wypić leczniczy eliksir, nie narażając się na żadne problemy wynikające z nieprawidłowego przygotowania.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 04 2021, 14:35;

Ocena z kartkówki: W
Bonus: +6
Wylosowany eliksir: Chroniący przed ogniem
Wylosowana litera: F - 6 +6 = 10 bo wincyj nie można
Wiedza o eliksirze: W - 5
Ostateczny wynik: 15 - W

Kartkówka poszła mu zadziwiająco dobrze. Sam dziwił się, że udało mu się wyciągnąć jakoś aż tyle informacji z własnej głowy. Nie wszyscy jednak mieli tyle szczęścia. Dwie gryfonki postanowiły spróbować swoich sił w ściąganiu i od razu zostały przyłapane przez Profesor Dear. Solberg specjalnie nie interesował się ich losem. Usłyszał tylko, że dostały drugą szansę bo coś tam jednak pokazały. W tym czasie zajmował się swoimi sprawami, które nie oszukując polegały na na intensywnej próbie przyswojenia kolejnej porcji wiedzy z eliksirów, nim nadejdzie czas na praktyczną część lekcji. Jedna z dziewczyn, ślizgonka została w tym czasie wyproszona z klasy, co Solberg skwitował tylko szybkim spojrzeniem w jej stronę, by następnie przenieść wzrok na Dear, która zabrała się za wprowadzenie w dalsze czekające ich zadania. Gdy ujrzał fatuch, zawiązany zgrabnie wokół jej ciała, na chwilę zamarł. Miał wrażenie, że już wcześniej gdzieś go widział i był gotów uznać, że po prostu kobieta nosiła go na wiele poprzednich zajęć, gdy nagle sobie przypomniał. Pamiętał śnieg padający na zewnątrz, gdy siedział w jednej z pustych sal pakując świąteczne prezenty. Pamiętał liścik dołączony do tej konkretnej paczuszki, którego jednak nie podpisał. Pamiętał doskonale moment zawahania, czy powinien prezent wysłać i ostateczną decyzję, by jednak to uczynić. Teraz, siedząc w klasie eliksirów, przypomniał sobie to wszystko, a na jego twarzy pojawił się szczery i sympatyczny uśmiech posłany prosto w stronę Beatrice. Czy wiedziała, że ten fartuch był od niego? Nie miał pojęcia, ale w pewien sposób to drobne wspomnienie pomogło mu zrozumieć jeszcze lepiej, jaka relacja ich łączyła. Nie wiedział, co takiego się wydarzyło, że potrzebował jej wsparcia, ale był pewien, że je od kobiety otrzymał tak samo jak w obecnej sytuacji.
Długo nie mógł się nad tym wszystkim rozwodzić, gdy przed nim pojawiła się już karteczka z nazwą eliksiru, jaki miał dziś przygotować. Chroniący przed ogniem - głosił napis, na co Solberg szybko poczuł, jak żołądek mu się ściska. Był to jeden z najbardziej zaawansowanych wywarów. Czy Dear wiedziała co robi, stawiając go teraz przed takim wyzwaniem? Poczuł, jak ręce zaczynają mu się trząść, a w głowie pojawił chaos. Nie mógł teraz zawieść. Pierwsze kilkanaście sekund zmarnował na próbę rozjaśnienia swojego umysłu. Musiał przefiltrować wszystko, co obecnie tylko mu wadziło, w tym narastającą panikę. Nie miał na to czasu ani sił. Choć lekko pobladł, na jego twarzy widać było pojawiające się stopniowo spokój i skupienie. W końcu poczuł się gotowy do pracy. Podwinął rękawy szaty, by nie ograniczały mu ruchów, uszykował potrzebne składniki, które jego pamięć co rusz mu podsuwała i zabrał się do pracy. Odruchowo chciał sprawdzić ostrość sztyletu na własnej dłoni, ale w ostatniej chwili się powstrzymał. Był w klasie, więc musiał ograniczyć pewne zachowania. Szybko więc wybrał jeden ze składników i sprawnie potraktował go ostrzem, co wskazało mu, że narzędzie jest gotowe do pracy.
Na pierwszy ogień poszły wybuchające muchomory. Składnik ciężki do obróbki i bardzo nieprzewidywalny. Dlatego też nim Max zaczął je przygotowywać odsunął na bok wszelkie wadzące przedmioty. Dopiero wtedy, ostrożnie zaczął oczyszczać grzyby z powłoki, która powodowała ich największą niestabilność. Gdy już miał tę część za sobą, mógł je odpowiednio pokroić i odłożyć do naczynia, gdzie miały marynować się w krwi salamandry. Następnie urwał kilka świeżych listków pokrzywy i zaczął tłoczyć z nich sok, w między czasie szykując bazę pod eliksir. Powoli, krok po kroku składniki lądowały w kociołku, a wywar nabierał odpowiednich właściwości. Solberg wciąż był w swoim świecie, nie reagując praktycznie na żadne bodźce zewnętrzne. Zbyt mocno się stresował, czując presję sukcesu. Nie mógł pozwolić sobie na wyjście z tego stanu, by utrzymać precyzyjne ruchy i nie stracić z pamięci przepisu, który wymagał naprawdę wiele. Choć wątpliwości co jakiś czas się pojawiały, powtarzał sobie, że przecież da sobie radę. Z własnych notatek wiedział, że kiedyś już ten eliksir przyrządzał i to zawsze z pozytywnym skutkiem. W końcu mógł dodać marynowane w krwi salamandry muchomory i wkroić do nich papryczki Red Savina Habanero, z których uprzednio starannie wydłubał wszystkie nawet najmniejsze pestki. Poczuł ostry zapach uderzający jego nozdrza. Znak, że jeszcze kilka minut i eliksir będzie gotowy. Zmniejszył ogień pod kociołkiem, bo wywar sam w sobie był już w stanie utrzymać temperaturę i podczas, gdy całość miała się chwilę gotować, zaczął spisywać informacje, jakie Beatrice od nich wymagała. Zastosowanie eliksiru było praktycznie w jego nazwie. Po wypiciu co prawda powodował uczucie lodu i oziębłości, ale zapewniał ochronę przed większością płomieni, przez co można było przechodzić przez nie praktycznie bez szwanku. Składniki mógł wypisać bez problemu patrząc na to, co właśnie bulgotało powoli w jego miksturze. Skrobał więc te wszystkie potrzebne informacje, raz po raz kontrolując miksturę, aż ta nie nabrała wściekle czerwonej barwy. Wtedy wziął różdżkę i wykonał nią odpowiedni gest, by następnie zamieszać trzykrotnie w kociołku przeciwnie do ruchu wskazówek zegara. Z kociołka buchnęła para, a następnie eliksir uspokoił się i został ukończony. Solberg wziął czyste fiolki, przelewając go do naczyń i opisał stosując odpowiednie etykiety. Dopiero wtedy uznał pracę za skończoną i zabrał się za sprzątanie swojego stanowiska, czując nachodzące na niego powoli zmęczenie.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Fenrir Skarsgard
Fenrir Skarsgard

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.73 m
C. szczególne : Blady, szczupły, kruchy i delikatny. Blizny po ugryzieniu wilkołaka na brzuchu i plecach, wygląda tak jakby wilkołak chciał przegryźć go na pół; jedna, gruba blizna na przegubie nadgarstka, którą zakrywa bransoletką z łbem wilka. Tatuaż Runy Algiz (nie da się ukryć) widnieje na prawej dłoni między palcem wskazującym, a kciukiem.
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 268
  Liczba postów : 123
https://www.czarodzieje.org/t19332-fenrir-skarsgard
https://www.czarodzieje.org/t19365-odyn#572228
https://www.czarodzieje.org/t19333-fenrir-skarsgard
https://www.czarodzieje.org/t19437-fenrir-skarsgard-dziennik#574
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 04 2021, 19:24;

Ocena z kartkówki: Nędzny (N)
Bonus: +3
Wylosowany eliksir: Eliksir łysienia
Wylosowana litera: H - H (8 ) + 2 = J (10)
Wiedza o eliksirze: N - 2
Ostateczny wynik: J (10) + 2 = 12 - Powyżej Oczekiwań (PO)

Nie ściągał na kartkówce, uważał, że to nie ma sensu. Zresztą dobrze uważał, kiedy na próbie oszustwa zostały przyłapane dwie gryffonki, a jedna z nich wręcz upadła z hukiem. Chyba spaliłby się ze wstydu i nie czekał nawet na wyproszenie przez profesor. I tak w końcu jakaś ślizgonka, której nie znał, została zmuszona do wyjścia. Fenrir właśnie przyglądając się temu, co się działo w klasie, zdał sobie sprawę, że jest szczęściarzem, w jakiś dziwny sposób. Może uda mu się przeżyć ten egzamin. Warzenie eliksiru wydawało mu się dosyć trudne, zwłaszcza że jego wiedza na ten temat była przeciętna. Liczył trochę na szczęście i wydobycie z zakamarków swojego umysłu odpowiednich składników do eliksiru łysienia. Na pewno trafił z większości z nich skacząca bulwa, nalewka z piołunu i już miał sądzić, że ma wszystko, kiedy coś mu zaświtało, że powinien sięgnąć jeszcze po jagody jałowca. Przygotowanie składników wydawało się o wiele łatwiejsze niż zabranie się za stworzenie eliksiru. Miał zamiar posłużyć się też swoją intuicją, chociaż nie był co do tego pewien, ale i tak nie miał wyjścia. Uda się albo schrzani. Dobre składniki to już coś. Szło mu całkiem nieźle. Był jakoś dziwnie spokojny, mimo że wyglądał na zmęczonego, podstawowe czynności związane z przygotowaniem eliksiru szły mu wolnym, lecz pewnym ruchem. Wrzucił składniki w odpowiedniej kolejności do kociołka, który stał na ogniu i kiedy miał trochę czasu, zapełniał pergamin przepisem na eliksir łysienia. Wiedział, że może się pomylić w proporcjach, ale starał się na oko rozpisać to dobrze. Przeszło mu przez myśl, że to pewnie dziewczyny stosują eliksir łysienia do depilacji, bo z tego, co mu się obiło o uszy, stosowało się go na skórę, a wypicie groziło problemami jelitowymi i wypadnięciem wszystkich włosów. Wykonał wszystko, jak najlepiej potrafił i wypełnił pergamin zgrabnym pismem, oczekując werdyktu Dear.
Powrót do góry Go down


Drake Lilac
Drake Lilac

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 218 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.
Dodatkowo : Wilkołak, prefekt
Galeony : 1195
  Liczba postów : 2094
https://www.czarodzieje.org/t20288-drake-lilac
https://www.czarodzieje.org/t20289-poczta-drake-a#636524
https://www.czarodzieje.org/t20286-drake-lilac#636463
https://www.czarodzieje.org/t20314-drake-lilac-dziennik#638560
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 04 2021, 19:31;

Ocena z kartkówki: Z
Bonus: +4
Wylosowany eliksir: Eliksir Łysienia
Wylosowana litera: I - I + 4 = J
Wiedza o eliksirze: Z - 3
Ostateczny wynik: J(10) + 3 = 13 (PO)

Z całą pewnością mógł odetchnąć z ulgą kiedy ani Hope, ani Ruby jednak nie wyleciały z klasy na dzień dobry, tylko zostały wzięte do odpowiedzi przy tablicy i do tego całkiem nieźle sobie poradziły skoro nie zostały wyrzucone z klasy. Nie żeby mieli w tym roku jakąkolwiek szansę żeby wygrać puchar, ale nadal tracenie punktów nie było czymś dobrym. Kiedy Hope wróciła na miejsce, popatrzył na nią moment zanim się odezwał. Nie lubił ściągać, bo było to niepotrzebne ryzyko ale już o tym się przekonały jego koleżanki.- Dobrze że jakoś z tego cało uszłyście. - Rzucił do niej cicho. Dosłownie chwilę później nadleciał do niego papierek z napisem eliksiru, jaki miał uwarzyć. No... Wygląda na to że trafił się mu eliksir łysienia. Na szczęście jego efektów można było się domyślić po samej nazwie. Służył do wyzbycia się włosów. Zwykłych oraz stworzonych za pomocą eliksiru bujnego owłosienia albo zaklęcia Subitopelo.
Kiedy tylko profesorka udostępniła im szafkę ze składnikami, ruszył po nie. Oczywiście się nie pchał i czekał na swoją kolej żeby zabrać potrzebne mu składniki. Zabrał między innymi skaczącą bulwę, nalewkę z piołunu i jagody jałowca. To były te najważniejsze, których potrzebował do uwarzenia mikstury. Po wróceniu do stanowiska zabrał się za przygotowywanie eliksiru z nadzieją że wywar nie wybuchnie ani nie roztopi mu kociołka. Jego obawy przełożyły się na to że eliksir robił dość powoli i ostrożnie. Po uwarzeniu eliksiru zapisał jeszcze na pergaminie wszystko co pamiętał o tym wywarze.
Powrót do góry Go down


Irvette de Guise
Irvette de Guise

Absolwent Slytherinu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Dodatkowo : Hipnoza
Galeony : 1557
  Liczba postów : 2884
https://www.czarodzieje.org/t19796-irvette-lavena-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19821-poczta-irvette#601307
https://www.czarodzieje.org/t19797-irvette-de-guise
https://www.czarodzieje.org/t19820-irvette-de-guise-dziennik#601
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySob Cze 05 2021, 12:19;

Ocena z kartkówki:Z
Bonus: +4
Wylosowany eliksir: Menstruacyjny
Wylosowana litera: I - 9+4 = 10
Wiedza o eliksirze: 3
Ostateczny wynik: 13 - PO

Jakąś przesadnie wielką wiedzą nie popisała się na kartkówce. Nie było to nic dziwnego biorąc pod uwagę fakt, że ten przedmiot nigdy nie znajdował się jakoś wysoko na liście jej priorytetów. Owszem, uważała, że każda czarownica powinna znać podstawy sztuki eliksirowarstwa, ale tyle jej wystarczało. Nie byłaby jednak de Guise, gdyby nawet w takim przypadku nie chciała dać z siebie wszystkiego.
Z niesmakiem przyjęła do wiadomości fakt, że dwie gryfonki postanowiły oszukiwać podczas tej krótkiej kartkówki, przez co czekały je konsekwencje. Nie za bardzo surowe, jak na gust Irvette, ale cieszyła się, że Dear nie puszcza im tego całkowicie płazem.
Gdy nadszedł czas na część praktyczną, Ruda z lekkim niepokojem odwróciła karteczkę, na której widniała nazwa eliksiru, jaki miała dziś przygotować. Ulżyło jej, gdy zobaczyła eliksir menstruacyjny. Ten akurat był jej znany i choć zazwyczaj posługiwała się gotowymi, potrafiła przyrządzić miksturę w razie potrzeby.
Zabrała się więc do pracy. Najpierw spisała na pergaminie to, co będzie jej potrzebne. Nie było aż tak łatwo, bo choć pamięć miała raczej dobrą to receptury nie były jej specjalnością. W końcu uznała jednak, ze ma wszystko i może się wziąć za warzenie. Większość składników opierała się na roślinach, co ułatwiało dziewczynie pracę. Szałwia, rumianek, krwawnik... To wszystko nadawało eliksirowi właściwości łagodzących, rozkurczających i uspokajających, a tego właśnie oczekiwano po eliksirze menstruacyjnym. Czasem musiała nieco dłużej pomyśleć nad następnym ruchem, ale ogólnie szło jej naprawdę dobrze. Nie zdziwiła się więc, jak efekt okazał się być przyzwoity i chyba nawet zdatny do spożycia. Spisała też dokładnie właściwości wywaru na pergaminie, sposób jego spożycia oraz całą resztę wymaganą przez Beatrice. W myślach uznała, że nie obraziłaby się, gdyby podobnie poszło jej na egzaminie. Nie musiała mieć przecież samych Wybitnych.

______________________



 
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Powrót do góry Go down


Hunter O. L. Dear
Hunter O. L. Dear

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
Galeony : 2009
  Liczba postów : 788
https://www.czarodzieje.org/t19794-hunter-ossian-lewis-dear#599888
https://www.czarodzieje.org/t19804-sowa-huntera#600487
https://www.czarodzieje.org/t19795-hunter-o-l-dear#599914
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySob Cze 05 2021, 16:50;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: 5 - spokoju
Wylosowana litera: G + bonus -> powyżej 10
Wiedza o eliksirze: 4
Ostateczny wynik: 10 + 4 = W

Nie spodziewał się kompletnie, że rudowłosa przyjaciółka (@Irvette de Guise) zareaguje tak gwaltownie na wzmiankę o jej udziale w ostatnim meczu. Chciał tylko zażartować, ale najwyraźniej był to dla niej wrażliwy temat, już miała wrażliwy czas. Nie chciał w to wnikać, ale na wycelowany w niego czubek różdżki, jedynie automatycznie wyprostował się i lekko wytrzeszczył na nią oczy.
- No już, już. Dobra! Przecież się śmieje. Meeeerlinieeee... - jęknął na koniec kiedy dziewczyna zdążyła opuścić różdżkę, zanim Trice pojawiła się w sali.
Test poszedł mu całkiem nieźle, tak myślał, ale zdecydowanie bardziej lubił pracę przy kociołku niż te durne pytania teoretyczne, które czasami tylko mieszały w głowie. Dlatego ucieszył się, kiedy kuzynka zapowiedziała warzenie wywaru. Zabrał się od razu za rozeznanie w składnikach, które musiał skompletować. Miał do przyrządzenia eliksir spokoju, a więc dla niego tak naprawde nic trudnego. Tym bardziej dla niego, kiedy większością składników były rośliny i zioła. Przygotował więc sobie wszystko, aby po chwili waleriana i melisa trafiły do kociołka. Po kilku minutach warzenia wrzucił kolejny ważny składnik jakim było krwawe ziele. Pięć zamieszanie zgodnie ze wskazówkami zegara, księżycowa rosa... I nim się obejrzał jego wywar przyjemnie, odprężająco pachniał, wydobywając z siebie miękką mgiełkę pary. Po chwili zabrał się za wypisywanie składników oraz działania eliksiru, które było banalnie proste i wynikało bezpośrednio z samej nazwy. Nic więc trudnego, tak samo jak przygotowanie wywaru.
Dopiero, kiedy napełnioną fiolka wylądowała na podstawce, a on usiadł bokiem do stolika, by rozejrzeć się po sali, dostrzegł charakterystyczną jasną czuprynę swojej dziewczyny, siedzącej kilka stolików przed nim. Uśmiechnął się pod nosem, aby po chwili zgnieść kawałek pergaminu w dłoni i rzucić w plecy @Robin Doppler. Jeśli się obejrzała, posłał jej niewidzialnego buziaka, witając się w ten sposób i uśmiechając się łobuzersko.
-Jak Ci idzie? - rzucił cicho, by za moment zerknąć w kierunku Beatrice, upewniając się, że krąży gdzieś na drugim końcu sali. - Pomóc Ci?


Ostatnio zmieniony przez Hunter O. L. Dear dnia Sob Cze 05 2021, 18:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Lucas Sinclair
Lucas Sinclair

Nauczyciel
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 183cm
Galeony : 1749
  Liczba postów : 1940
https://www.czarodzieje.org/t18564-lucas-sinclair#529285
https://www.czarodzieje.org/t18598-landryna-lukiego#531203
https://www.czarodzieje.org/t18566-lucas-sinclair#529292
https://www.czarodzieje.org/t18716-lucas-sinclair-dziennik#53577
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySob Cze 05 2021, 17:29;

Ocena z kartkówki: W
Bonus: +6
Wylosowany eliksir: 6 - szkiele-wzro
Wylosowana litera: E + bonus -> powyżej 10
Wiedza o eliksirze: 5
Ostateczny wynik: 10 + 5 = W

Mimo wszystko bardzo lubił kartkówki, choć większość znajomych, kiedy o tym mówił, patrzyło na niego dziwnie. Ale czemu nie lubić powtórek, kiedy miało się tak dobrze nadrobiony materiał jak Sinclair na każdych zajęciach. Dlatego sprawdziany nie sprawiały mu problemu, a dodatkowo powodowały, że był świadomy tego jaką wiedzę posiada, a za co musi się jeszcze zabrać. Same plusy. Przynajmniej dla niego...
Po dość dobrze napisanym teście, przyszła kolej na weryfikację umiejętności praktycznych. Lucas podchodząc do tego ze spokojem, zerknął na nazwę eliksiru, który musiał sporządzić. Już kiedyś próbował swoich sił z wywarem powodującym wzrost kostny, dlatego był ciekawy jak pójdzie mu tym razem. Eliksiry lecznicze akurat nie sprawiały mu żadnego problemu.
Pamiętał doskonale każdy składnik, który powinien użyć, a więc szybko i sprawnie je przygotował i zabrał się za pracę. Kiedy eliksir już częściowo gotowy bulgotał w kociołku, Ślizgon na bieżąco siekał czy miażdżył, albo odmierzał kolejne składniki, aby w odpowiednim momencie je dodać. Na koniec powolny ruch różdżką nad naczyniem - i gotowe. Poszło zadziwiająco gładko - pomyślał, nieco zaniepokojony tym faktem, ale ostatecznie był zadowolony z efektu. Eliksir wyglądał dobrze. Kiedy skończył zabrał się za wypisywanie na pergaminie użytych składników oraz właściwości wywaru, tak jak prosiła profesorka. Główne składniki: sproszkowana kość taranda, aloes uzbrojony, korzeń mandragory. Działanie: odrastanie utraconych kości. Używany do "hodowania" ich w warunkach szpitalnych. Miał nadzieję, że tyle wystarczy. Można było rozpisywać się więcej, jednak zawarł najważniejsze rzeczy.
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Moderator




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPon Cze 07 2021, 11:12;

Ocena z kartkówki: Nędzny
Bonus: +3
Wylosowany eliksir: wzrostu
Wylosowana litera: I → I + 3 = J
Wiedza o eliksirze: N → 2
Ostateczny wynik: J (10) + 2 = 12 → PO, ale za pozwoleniem obniżam do słabego Z

Nigdy w życiu tak bardzo nie cieszyła się, że może usiąść w klasie. Uszami wyobraźni słyszała już wspaniałego wyjca od taty, którego najpewniej dostałaby w Wielkiej Sali, żeby wszyscy mogli słyszeć jak zawiedziony jest. Wracając posłała @Hope U. Griffin uśmiech, bo obu się udało zostać w tej nieszczęsnej klasie, czyli jednak na przypale albo wcale, prawda? Zajęła z powrotem miejsce obok @Mulan Huang i odetchnęła z ulgą, korzystając z chwili, w której nauczycielka mówiła do kogoś innego, zwróciła się do Gryfonki:
Jakbym jeszcze kiedyś chciała ściągać u Dear, to wyrzuć mnie przez okno. — mruknęła i jeszcze wzdrygnęła się na tę myśl. Całe szczęście Ruby nawet w miarę, choć niezbyt często, uczyła się na swoich błędach. Co prawda czasem musiała je popełnić kilka razy, ale tutaj wszyscy mogli być pewni, że już nigdy, przenigdy, nie będzie ściągać na eliksirach prowadzonych przez Dear.
Skupiła się na tym co zaczęła mówić nauczycielka i cicho jęknęła. Mogła rzecz jasna się spodziewac warzenia eliksirów na eliksirach, ale i tak niespecjalnie ten pomysł jej się podobał. Niemniej – zaczęła się przygotowywać do zadania, wyciągając kawałek pergaminu. Bowiem Maguire zapisywała wszystko. Uznała to za całkiem komiczne, że akurat ona, metr sześćdziesiąt w kapeluszu, dostała eliksir wzrostu. Była jednak z tego powodu zadowolona, bo wiedziała coś, a jego przygotowanie wcale nie było takie znowu trudne. Pomijając fakt, że jedynym eliksirem, który nie był dla niej wcale trudny, była chyba herbata. Zmarszczyła brwi, kiedy zaczęła wypisywać składniki i ze zgrozą doszła do wniosku, że musi zadać nauczycielce pytanie.
Przepraszam, pani profesor? — zaczęła, a kiedy @Beatrice L. O. O. Dear już na nią spojrzała, kontynuowała — Mam eliksir wzrostu, ale mam użyć składników, żeby wzrost dodawał, czy odejmował?bo to różnica i proszę docenić, że o tym pamiętam. Poczekała aż uzyska odpowiedź i skinęła głową, jednocześnie dziękując. Zajęła się więc przygotowywaniem składników i samym warzeniem, starając się najbardziej jak mogła, nie chcąc zrobić z siebie jeszcze większej idiotki. Już wyczerpała swój limit jak na jedną lekcję. Sięgnęła po krew salamandry, nieco się krzywiąc, bo Ruby nie znosiła wykorzystywania magicznych stworzeń. Dodała też miód trzminorka i całą resztę składników, ostrożnie mieszając i sprawdzając, czy jej eliksir nagle nie zaczyna niebezpiecznie bulgotać, wydzielać okropnego zapachu – jak już raz się zdarzyło – czy też miał totalnie zły kolor. Ostatecznie może nie był to najlepszy eliksir na świecie, ale była przekonana, że jak na jej umiejętności to wspięła się na sam szczyt.

______________________

without fear there cannot be courage
Powrót do góry Go down


Skyler Schuester
Skyler Schuester

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 24
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 179 i PÓŁ!
C. szczególne : Ciepłe spojrzenie, zapach cynamonu i Błękitnych Gryfów/mugolskich fajek; łatwy do wywołania uśmiech; czasem da się wypatrzeć malinkę czy dwie (jedna to tatuaż przy obojczyku); ciepły, niski głos i raczej spokojne tempo mówienia, tatuaże (dziennik); pierścionek zaręczynowy
Galeony : 1442
  Liczba postów : 2527
https://www.czarodzieje.org/t17504-skyler-schuester#491351
https://www.czarodzieje.org/t17509-blue-sky#491410
https://www.czarodzieje.org/t17506-skyler-schuester#491388
https://www.czarodzieje.org/t18314-skyler-schuester-dziennik#521
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPon Cze 07 2021, 13:24;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: Eliksir chroniący przed ogniem
Wylosowana litera: F: 6+5= 11, więc 10
Wiedza o eliksirze:  PO - 4
Ostateczny wynik: 10 + 4 = 14 | Wybitny

Doskonale rozumiał zmęczenie Yuu i chyba właśnie dlatego tak ciężko było mu się z nim pogodzić. Sam doskonale pamiętał jak dni zlewały mu się w jedność i tylko eliksiry czuwania powstrzymywał go przed przysypianiem w pracy czy na co nudniejszych zajęciach i choć wtedy zupełnie bagatelizował zmartwione uwagi przyjaciół, tak teraz sam miał ochotę strzelić Puchonce mniejsze lub większe kazanie.
- Pamiętaj, że jeśli potrzebowałabyś jakiejkolwiek pomocy… Czy to finansowej, żeby wziąć sobie wolne w pracy czy z jakimikolwiek obowiązkami, to możesz na mnie- Na nas liczyć - zadeklarował, niby nie po raz pierwszy, a jednak też zdecydowanie też nie ostatni. - Za samo to, ile razy pomagałaś nam z Cynką… - rzucił jeszcze luźno, nie kończąc nawet myśli, bo już dając się rozproszyć dobieraniem należnego mu na dzisiejsze praktyki eliksiru. Uśmiechnął się lekko, wypisując na swoim pergaminie litery układające się w napis "Eliksir chroniący przed ogniem", a jednak i w tym uniesieniu kącików ust było coś niepewnego, bo mimo tego, że przygotowywał już dany wywar w przeszłości, to bał się teraz tej pyszałkowatej pewności siebie, która zgubiła go podczas wejściówki. Dlatego też zanim jakkolwiek zabrał się za przygotowywanie swojego miejsca pracy, usiadł na spokojnie, skrupulatnie wypisując każdy potrzebny mu składnik (w prawidłowej kolejności) i zakres jego proporcji do ilości wody lub intensywności koloru kapeluszy wybuchających muchomorów. Dla spokoju własnego sumienia dopisał nawet niby oczywistą dla siebie notkę o spiralnym pokrojeniu papryczki Red Savina Habanero, dzięki czemu zadba o odpowiednie jej wygotowanie w kadzi, a jednocześnie wciąż zachowa kształt, który będzie mu odpowiednio łatwo wyłowić jednym zaklęciem. W końcu zabrał się za kompletowanie wszystkich wypisanych składników, tracąc absurdalnie dużo czasu na przejrzenie każdej fiolki z krwią salamandry, by wybrać dla siebie tę o zadowalającej go gęstości. Miał wrażenie, że po tym kartkówkowym potknięciu wkroczył na wyżyny swojego pedantyzmu, wchodząc w najwyższy stan skupienia, bo i nieszczególnie zdając sobie sprawę z tego, co dzieje się dookoła niego, aż nie zgasił ognia pod swoim kociołkiem i nie zabrał się za przelewanie wciąż gorącego jeszcze eliksiru do wysterylizowanego przed chwilą flakonika.
- Ej, Yuu. Jedziesz z nami wszystkimi na wakacje, prawda? - zagadnął więc już, gdy powrócił do świata śmiertelników, brzegiem dłoni odgarniając wilgotne od pary loczki z czoła. - W sensie… Nie uciekasz nam jeszcze do Japonii?

@Yuuko Kanoe
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPon Cze 07 2021, 21:34;

Ocena z kartkówki: W
Bonus: +6
Wylosowany eliksir: menstruacyjny
Wylosowana litera: A - 1+6=7
Wiedza o eliksirze: 5
Ostateczny wynik: 7 + 5 = 12 (PO)

Była już naprawdę gotowa na to, aby złożyć zamówienie na wieniec pogrzebowy dla Maguire albo zbierać fundusze, aby mogła kontynuować życie w jakimś dużo bardziej przyjemnym miejscu o ile przeżyje starcie z Dear i wyjce w Wielkiej Sali, ale całe szczęście nie było ku temu jakiejś większej potrzeby, bo ta poradziła sobie całkiem przyzwoicie przy tablicy i Mulan mogła odetchnąć z ulgą.
- Albo następnym razem zerkaj do mnie. Niepotrzebnie rozglądałaś się tak daleko - mruknęła jeszcze do dziewczyny, korzystając z tego, że profesor omawiała właśnie to, co powinni robić w kolejnym etapie lekcji.
Tyle dobrego, że Huang trafił się do przyrządzenia eliksir menstruacyjny. To znany był jej specyfik, bo jakby nie patrzeć był niezwykle przydatny i łagodził smutne kobiece dolegliwości. I choć nie była jakimś wybitnym eliksirowarem to przynajmniej chwilowo wiedziała, co powinna robić. Wziąć trochę tego, trochę tego, tamtego też. To jedno obrać ładnie ze skórki, drugi składnik ładnie pokroić czy posiekać. Warto jednak było słuchać tego, co się mówiło w domu na temat eliksirów menstruacyjnych, które zawsze mogły się okazać przydatne. No i sporo pamiętała też z tej zerżniętej kartkówki, która była napisana wprost perfekcyjnie!

@Ruby Maguire
Powrót do góry Go down


Robin Doppler
Robin Doppler

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 166 cm
C. szczególne : Podobnież duże oczy, trzy podłużne blizny po pazurach od lewego nadgarstka aż do łokcia, bardzo jasne, blond włosy
Galeony : 1400
  Liczba postów : 1202
https://www.czarodzieje.org/t19800-robin-doppler#600127
https://www.czarodzieje.org/t19810-robin-i-jej-sowa#600759
https://www.czarodzieje.org/t19808-robin-doppler#600671
https://www.czarodzieje.org/t20573-robin-doppler-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyWto Cze 08 2021, 08:14;

Ocena z kartkówki: N
Bonus: +3
Wylosowany eliksir: Eliksir menstruacyjny
Wylosowana litera: F - 6 + 3(bonus) = I - 9
Wiedza o eliksirze: N - 2
Ostateczny wynik: 9 + 2 = 11 - PO, ale zaniżam do Z

No, tak jak się spodziewała, kartkówka poszła jej prawie że tragicznie. Nie była orłem z eliksirów i wiedział to każdy, kto ją znał chociaż w minimalnym stopniu. Ona sama nawet nie próbowała swojej niewiedzy ukrywać. Po co, skoro nie miało to większego sensu. Wystarczyłoby, gdyby Dear zadała jej chociaż jedno, spersonalizowane pytanie, a już by poległa. Dlatego bez słowa zająknięcia przyjęła swoją ocenę i postanowiła skupić się na dalszej pracy.
Zanim to jednak nastąpiło, obserwowała jak profesorka zdecydowała się wyrzucić jedną dziewczynę z klasy. Patrzyła na to, delikatnie przygryzając wargę. W myślach ucieszyła się, że jednak można było poradzić sobie gorzej, niż ona. Ale oczywiście nie powiedziała tego głośno. Zamiast tego spojrzała na eliksir, jaki przyszło jej przygotować. Uśmiechnęła się i pokręciła głową. Chyba gorszy dla kontekstu jej ostatniego kontaktu z eliksirami, byłby antyciążowy... No cóż, należało wziąć się do pracy.
Szło jej jakoś. Nie była mistrzem i nie ukrywała tego. Ale mimo to starała się zrobić wszystko tak, jak należy. Na szczęście mniej więcej pamiętała, jakie składniki należy użyć, więc szybko je przyniosła i zaczęła odpowiednio przygotowywać. W momencie kiedy woda w jej kociołku zaczęła dostosowywać się do temperatury wrzenia, ona zapisywała wszystko starannie na kartce. Miała właśnie wziąć się za siekanie jakichś korzonków, kiedy poczuła, jak coś zasmyrało ją po plecach. Odwróciła się automatycznie akurat po to, aby zobaczyć, jak @Hunter O. L. Dear posyła jej niewidzialnego buziaka. Westchnęła i pokręciła głową, ale mimo to uśmiech czaił się na jej ustach.
- Spadaj, dam sobie radę. - skwitowała tylko jego propozycję niesienia pomocy. Jej duma nie pozwalała na to, aby chociaż nie podjęła próby wykonania eliksiru samodzielnie. Dlatego mrugnęła do niego i wróciła po swojej pracy.
Eliksir zaczynał wrzeć i wyglądać zaskakująco przyzwoicie. No, może nie idealnie, ale z pewnością lepiej niż ona sama mogłaby się spodziewać.
Powrót do góry Go down


Billie J. Swansea
Billie J. Swansea

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162
C. szczególne : twarz usiana piegami
Galeony : 394
  Liczba postów : 413
https://www.czarodzieje.org/t16782-sybille-j-swansea#471202
https://www.czarodzieje.org/t16920-nomeolvides
https://www.czarodzieje.org/t16904-billie-j-swansea
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyWto Cze 08 2021, 20:50;

Ocena z kartkówki: Powyżej oczekiwań
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: Wzrostu
Wylosowana litera: C -> C+5 = H
Wiedza o eliksirze: PO
Ostateczny wynik: H ( 8 ) + 4 = 12 - Powyżej Oczekiwań (mam nadzieję, że dobrze policzyłam wszystko)

Od razu poczuła się lepiej, gdy ktoś jednak przeszedł całą tę długą drogę na przód sali, aby do niej dołączyć. Podniosła wzrok, a jej usta natychmiast rozciągnęły się w entuzjastycznym uśmiechu - może ostatnio obecność Aslana nie przyniosła jej wiele szczęścia, ale przynajmniej odrobinę śmiechu. Na zajęciach profesor Dear było to jeszcze bardziej wartościowe.
- Hej, witam cię na pokładzie kujoństwa, As - zasalutowała mu poważnie, żeby miał świadomość, że nie jest to miejsce dla Gryfonów i innych obiboków. Zaraz jednak uśmiechnęła się równie beztrosko, co Krukon; dobry humor naprawdę jej dopisywał. - Całkiem nieźle! Wierzę, że Profesor zrobi z nas chociaż potem jakiś pożytek. Tu proszę dodać rozdrobnione paluszki Panny Swansea, chrupią aż miło... a tam do kociołka wrzucamy piękne oczy Pana Coltona. ¡Salud!
Wcale nie byłaby zdzwiona, gdyby w podobny sposób kończyli Ci, którzy oblewają egzaminy z eliksirów, skinieniem głowy zgodziła się więc, że szanowna Rowena Ravenclaw nie miała wiele miejsca do popisu.
- Hej, jeszcze może jakiś trójkąt by wam z tego wyszedł. Zawsze trzeba szukać pozytywów w sytuacji - A dodatkowa osoba do kochania na pewno pozytywem była, nawet jeśli chodziło o Prefekta Darrena. Puściła mu już tylko oczko, bo do sali wkraczała nauczycielka. Billie też nie była zadowolona z konieczności pisania kartkówki, ale mina towarzysza niedoli przywiodła jej na myśl, że jeśli ktoś kiedyś napisze drugą część Cierpień młodego Krukona to będzie to właśnie Aslan, a pierwszy rozdział rozpocznie się kwestią piekielnych mundurków.
- Zaklepuje fragmenty panny Griffin - szepnęła do kolegi, gdy dwie Gryfonki zostały wezwane do tablicy. Współczuła im, no jasne, ale jednocześnie cieszyła się, że to nie ona została zmuszona do oszustwa i nie ona ponosiła konsekwencje niedouczenia.
Praktyka była zdecydowanie jej słabszą stroną, jeśli chodziło o eliksiry. Podobnie jak w kuchni, Billie działała raczej intuicyjnie - tam zamieszała zgodnie ze wskazówkami zegara o pięć razy więcej, tam sypnęła garść zamiast szczypty i równie chętnie wymieniała składniki na te łatwiejsze do przygotowania, wierząc że może i tak zadziała. Na szczęście eliksir wzrostu nie należał do najtrudniejszych i po prostu nie zostawiał zbyt wiele miejsca dla improwizacji. To, z czym Billie miała największy problem, to z przypomnieniem sobie który składnik trzeba było dodać w ostatnim etapie przygotowania, by uzyskać zamierzony efekt - sądziła, że profesor będzie jednak wymagała od niej tej świadomości. To był trochę dziki strzał, że wybrała figę abisyńską jako produkt dający efekt obniżenia, a pokrzywę w swoim sprawozdaniu na temat właściwości podała jako ewentualny zamiennik, jeżeli chce się jednak urosnąć i nie wypaść źle na balu przy wysokiej partnerce. Dziki fart albo prawdziwa intuicja.
- Czy taki eliksir mogę dostać też na egzaminie, proszę? - szepnęła do Aslana, jakby to on miał być odpowiedzialny za ich zbliżające się sprawdzenie wiedzy.
Powrót do góry Go down


Yuuko Kanoe
Yuuko Kanoe

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 166cm
C. szczególne : azjatycka uroda, zawsze na nadgarstku ma bransoletkę z wiecznych fiołków i drugą czarno-żółtą z zawieszką borsuka
Galeony : 4778
  Liczba postów : 1942
https://www.czarodzieje.org/t17924-yuuko-kanoe#507792
https://www.czarodzieje.org/t17975-yuuko
https://www.czarodzieje.org/t17925-yuuko#507797
https://www.czarodzieje.org/t19163-yuuko-kanoe-dziennik#561975
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyWto Cze 08 2021, 21:15;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: młogości
Wylosowana litera: G+5=10
Wiedza o eliksirze: 4
Ostateczny wynik: 10 + 4 = 14 (W)

Eliksiry były ostatecznością. Chwilowo jeszcze jakoś sobie radziła, a przynajmniej tak sobie wmawiała. Musiała tylko skupić się na nagrywaniu płyty. Wmawiała sobie, że wtedy już reszta pójdzie dużo łatwiej, ale prawda była taka, że później była jeszcze promocja i występy z nowymi kawałkami. Może jednak nie będzie tak łatwo...
- Dzięki Sky, ale naprawdę nie jest tak źle. Jestem już w takim punkcie, że nie muszę przyjmować wszystkich zleceń - stwierdziła, uśmiechając się w jego kierunku. - A jeśli chodzi o Cynkę to mówiłam ci już, że to sama przyjemność. Jest przeurocza.
Naprawdę uwielbiała córeczkę Skylera i Mefa. Nie było zresztą jakąś szczególną niespodzianką to, że ogólnie rzecz biorąc Kanoe lubiła dzieci i chciałaby mieć w przyszłości własne chociaż szczerze powiedziawszy nie była pewna tego czy to marzenie się kiedyś spełni. Coraz częściej miała uczucie, że aby osiągnąć spełnienie w jednym aspekcie swojego życia będzie musiała zrezygnować z zupełnie innego.
Całe szczęście trafił jej się akurat taki, a nie inny eliksir, który umiała przyrządzić. Szybko zajęła się zgromadzeniem odpowiednich składników, które należało poddać odpowiedniej obróbce: obrać, posiekać, rozgnieść i odważyć tak, aby uzyskać odpowiednie proporcje ingrediencji, które w powinny znaleźć się w kociołku w określonej kolejności przy zachowaniu pewnych rytuałów związanych z nabieraniem przez wywar pewnych barw i innych właściwości.
- Hmm? - mruknęła do Schuestera, gdy ten zadał jej kolejne pytanie. - Raczej pojadę. Znaczy nie mam innych planów. Zapewne pod koniec wakacji odwiedzę na trochę rodzinę...
Przygryzła jeszcze nerwowo dolną wargę, zastanawiając się czy na pewno było to miejsce i czas na to, by przeprowadzać podobną rozmowę.
- Ale myślę, że... w przyszłym roku mogę tam wrócić na stałe - wyznała w końcu, bo myślała o tym już od dłuższego czasu. I coraz bardziej dochodziła do wniosku, że być może to właśnie tam było jej miejsce.

@Skyler Schuester
Powrót do góry Go down


Violetta Strauss
Violetta Strauss

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
Galeony : 2397
  Liczba postów : 3699
https://www.czarodzieje.org/t17878-violetta-strauss#504731
https://www.czarodzieje.org/t17893-viola#505013
https://www.czarodzieje.org/t17884-violetta-strauss#504822
https://www.czarodzieje.org/t18567-violetta-strauss-dziennik#529
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyWto Cze 08 2021, 22:37;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: eliksir pamięci
Wylosowana litera: C+5=8
Wiedza o eliksirze: 4
Ostateczny wynik: 8 + 4 = 12 - (PO)

Kartkówka poszła jej całkiem dobrze i szczerze miała nadzieję, że reszta pójdzie jej równie dobrze. Przynajmniej miała takie szczęście, że trafił jej się eliksir, na którym się nieco znała. Nie miała jeszcze jakoś szczególnie okazji do stosowania eliksiru pamięci, ale przynajmniej wiedziała jak go przyrządzić. Tak na wszelki wypadek. Może jeszcze się przyda.
Zabrała się więc za tworzenie go na swoim stanowisku. Wpierw przygarnęła odpowiednie składniki, które powinny znaleźć się w kociołku. Dopiero kiedy znajdowały się już na blacie obok kociołka z gotującą się wodą, przeszła do ich obróbki. Przygotowała je do wrzucenia do wywaru i rozpoczęcia gotowania w całej okazałości. Każdy składnik odmierzyła również, aby zachować odpowiednie proporcje przed dodaniem go do tworzącego się eliksiru, który może i nie wyszedł idealnie, ale z pewnością był całkiem zacny.
Powrót do góry Go down


Cali Reagan
Cali Reagan

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 158 cm
C. szczególne : bardzo krucha sylwetka, przenikliwe spojrzenie, ciężki zapach waniliowych perfum
Galeony : 1006
  Liczba postów : 745
https://www.czarodzieje.org/t18857-california-reagan#541882
https://www.czarodzieje.org/t18893-kalifornijska-poczta#543682
https://www.czarodzieje.org/t18878-cali-reagan#543255
https://www.czarodzieje.org/t18932-cali-reagan-dziennik#544825
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 09 2021, 02:25;

Ocena z kartkówki: okropny
Bonus: 0
Wylosowany eliksir: tęczowy
Wylosowana litera: B - 2
Wiedza o eliksirze: O - 1
Ostateczny wynik: 2 + 1 = 3 - TROLL  heart

- Odważne stwierdzenie. Co sprawia, że tak uparcie w to wierzysz? – jej oczy wypełniły się pogardą, bo robiła wszystko, aby go do siebie zniechęcić. Nie rozumiała co takiego w niej widział i dlaczego zachowywał się jak ćma, naiwnie lecąca do źródła światła. Przecież nie po to skrupulatnie zbudowała reputację nieprzystępnej, żeby teraz musieć prowadzić niepotrzebną konwersację.
Obserwowała każdy nerwowy ruch Puchona, niezmiernie sobie wdzięczna za to, że wyuczyła się maskować podobne odczucia, chociaż spowodowane czymś zupełnie innym. Uważnie podążała wzrokiem za jego dłońmi, muskającymi bladą skórę, pod którą tkwiły spięte mięśnie. – Moglibyśmy – przyznała, wzruszając ramionami. – Ale nie będziemy – jeśli w chłopaku tlił się jakikolwiek ognik nadziei, liczyła, że tym dobitnym stwierdzeniem go zgasiła.
Odetchnęła z ulgą, gdy Narcyz dał jej do zrozumienia, że to drobne przewinienie pozostanie między nimi. Jednak konsternacja wymalowana na jego twarzy była dla niej jasnym sygnałem, że nie do końca akceptuje tego typu działania. – Sprawiasz wrażenie osoby, która właśnie była świadkiem morderstwa – oznajmiła szczerze, nie przejmując się, że być może zaraz przekroczy granice narcyzowej cierpliwości. Oczami wyobraźni widziała jak zatrzymuje Dear i o wszystkim jej mówi (czy coś by w ogóle na tym straciła?), ale to nie powstrzymało Cali przed wyszeptaniem kolejnych słów. – A to tylko zwykłe natchnienie. Miewam ich więcej i nie sądzę, aby którekolwiek z nich ci się spodobało. To chyba powinno cię utwierdzić w przekonaniu, że nie chcesz mnie poznać – posłała mu uśmiech, za którym stał tak naprawdę ukryty przekaz – jej prawdziwa, pozbawiona eliksiru wersja, ani trochę nie była łagodna czy urocza. 
Rzadko miała do czynienia z osobą tak delikatną i wrażliwą jak Cyz, który w dodatku nie zrażał się jej bezpośredniością i powłoką, utkaną z najpaskudniejszych zachowań i raniących słów. To powodowało, że czuła się coraz bardziej nieswojo i niepewnie, skrzętnie jednak to ukrywając - przybrała pozę wręcz nieludzkiego chłodu i obojętności, tłamsząc w zarodku sygnały o nadchodzącej katastrofie, żeby tylko nie pokazać jak wiele ją to kosztuje.
- Amatorki – mruknęła pod nosem, gdy Beatrice przyłapała dwie Gryfonki na ściąganiu i znęcała się nad nimi przy tablicy. Gdyby trafiła tam, gdzie one, prawdopodobnie wyszłaby z sali, zbyt dumna, żeby przyjąć drugą szansę.
Zerknęła na świstek pergaminu, informujący o tym nad jakim eliksirem będzie pracowała przez dalszą część lekcji. Nie pogardziłaby fiolką takiego tęczowego, zwłaszcza teraz, kiedy jej głowa nieznośnie pulsowała od obecności Narcyza i kolejnymi próbnymi egzaminami, którymi katowali ich od dłuższego już czasu. – Gdybyś trafił na amo to może on będzie chętny na przyjaźń opartą na wspólnym szotowaniu – kiwnęła głową w kierunku randomowego Krukona, a następnie związała włosy w niedbałego koka, szykując się do pracy.
Poprawienie irytujących kosmyków było jedyną rzeczą, jaką potrafiła zrobić. Z trudem przypominała sobie składniki tworzące tę osobliwą miksturę, mieszała kolejność w przepisie, z roztargnienia zamieszała wywar dwa razy za dużo, w dodatku w odwrotną stronę. Zawartość kociołka w niczym nie odzwierciedlała podręcznikowego przykładu tęczowego i w zasadzie umiała jedynie wypisać jego właściwości. Świadomość porażki boleśnie piekła, a w ramach masochistycznego aktu, nie szczędziła sobie w głowie krytycznych uwag i niepochlebnych słów.
Zatrzasnęła podręcznik, wyżywając się na już i tak zdezelowanej książce, chcąc choć trochę dać upust negatywnym emocjom, które niebezpiecznie wrzały pod kopułą czaszki. Marzyła o tym, aby być w domu, zanurkować w lawendowej pościeli i wtulić zmęczone ciało w lunaballę, czekającą na nią w sypialni. A potem odbić sobie ten przykry dzień, wypełniony pasmem niepowodzeń i wypić wino z Sophie albo powyklinać wszystkich i wszystko z Fillinem.
Powrót do góry Go down


Narcyz Bez
Narcyz Bez

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : Wiecznie goszczący na ustach uśmiech, twarda angielska wymowa z wyraźnymi końcówkami
Dodatkowo : Metamorfomag
Galeony : 289
  Liczba postów : 383
https://www.czarodzieje.org/t19726-narcyz-bez
https://www.czarodzieje.org/t19736-tofu
https://www.czarodzieje.org/t19727-narcyz-bez
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 09 2021, 21:36;

Ocena z kartkówki: Okropny
Bonus: -
Wylosowany eliksir: Wzrostu
Wylosowana litera: E - 5
Wiedza o eliksirze: O - 1
Ostateczny wynik: 5+1 = 6 - Okropny, ale solidarnie zaniżam na Trolla wub

- Nie wiem. Naprawdę nie wiem. Po prostu mam takie... uczucie? Przeczucie? I-i ty nie jesteś najbardziej przerażającą i niemiłą osobą, jaką spotkałem. Przepraszam. Bo chyba próbujesz taka być? Ale nie śmiejesz się z mojego pochodzenia i nie rzucasz na mnie tej- tej śmierdzącej bomby. - Nie utrzymuję Twojego spojrzenia, ale nie czuję się też nim zupełnie przygnieciony; nie masz pojęcia, jak wiele podobnych otrzymuję, gdy kilka razy muszę dopytać o coś na zajęciach lub kiedy plączę się w sklepie, w zdenerwowaniu zapominając podstawowych słów i nie potrafiąc odpowiednio wyrazić prośby. Nie masz pojęcia, że wciąż momentami czuję na sobie zapach łajnobomby. Uderzenie łajnobombą było niesprawiedliwe. Twoja niechęć ma swoje uzasadnienie, więc łatwiej mi ją zaakceptować - ale nie to, że nie chcesz zupełnie dać mi szansy. Wyrywa mi się więc nieco urażone pytanie: - Czemu nie?
To strasznie frustrujące; jakbyś po prostu postanowiła, że dla naszej relacji nie ma żadnej nadziei i czegokolwiek bym nie powiedział i czegokolwiek bym nie zrobił, Ty i tak zaraz to zanegujesz. Nie przychodzi mi jednak na myśl, by zrobić Ci na złość. Nachylam się w Twoją stronę, by lepiej słyszeć, jednocześnie nie spuszczając wzroku z nauczycielki zajętej sprawdzaniem kartkówek.
- Ale ja chcę. Nie mów mi, że nie chcę, kiedy chcę. Ja nie jestem tak miękki, jak ty myślisz - oburzam się podniesionym szeptem; od razu przychodzi mi do głowy, że nie traktowałabyś mnie w ten sposób, gdybyś poznała mnie jako Nadzieję. To jeden z głównych powodów, dla których tak dobrze czuję się w mojej metamorfomagicznej powłoce - Ty dokładasz swoją cegiełkę do mojego poczucia, że nie sprawdzam się zbyt dobrze w męskiej roli. Na samą myśl o tym moje włosy falują gwałtownie.
Cieszę się, że moja kartkówka była na wystarczającym poziomie i dosłownie rzutem na taśmę unikam wstydu, jakim jest wyrzucenie z klasy. Jak się jednak mówi, co się odwlecze, to nie uciecze - spoglądam ze zgrozą na kawałek pergaminu z nazwą eliksiru, który podobno mam wykonać. Pamiętam, że jego nazwa pojawiła się na kartkówce właśnie z tymi nieszczęsnymi nettles. Oczywiście, że nie byłem na tyle domyślny, by Cię o to zapytać pomiędzy zadaniami. Marszczę w niezrozumieniu brwi na Twój komentarz, ale postanawiam na niego nie odpowiadać, skoro na głowie mam inne zmartwienie.
Nie wiem, co robię, gdy wrzucam do kociołka liście lulka i co przychodzi mi do głowy, by zalać je nalewką z piołunu. Wystarcza chwila gotowania, by nieprzyjemny zapach zaczął wydobywać się z mojego kociołka, sugerując, że jednak coś jest nie tak. Dodatkowo eliksir ma bardzo rozwodnioną konsystencję - aby to uratować dodaję nieco miodu trzminorka, choć dla wszystkich byłoby lepiej, gdybym po prostu się poddał. Poddaję się, wypisując tylko, że eliksir wzrostu powoduje zmiany we wzroście pijącego, aby odpowiednio zwieńczyć ten festiwal żenady.
Drgam, gdy trzaskasz podręcznikiem i zagryzam policzek od wewnątrz; od razu zaczynam zastanawiać się, w jaki sposób mógłbym poprawić Ci humor, nawet jeśli mój także obecnie jest w kiepskiej kondycji. Niestety nie jestem zbyt kreatywny pod presją.
- Mój wygląda gorzej, jeśli to pociesza...
Powrót do góry Go down


William S. Fitzgerald
William S. Fitzgerald

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 183,5 cm
C. szczególne : tatuaże: motyw quidditchowy na lewym ramieniu, czaszka wężna na prawej piersi i runa Algiz po wewnętrznej stronie lewego przedramienia | amulet z jemioły zawsze na szyi
Galeony : 4937
  Liczba postów : 1972
https://www.czarodzieje.org/t17623-william-s-fitzgerald#494556
https://www.czarodzieje.org/t17645-ulisses#495903
https://www.czarodzieje.org/t17635-william-s-fitzgerald#495526
https://www.czarodzieje.org/t19423-william-s-fitzgerald-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptySro Cze 09 2021, 21:45;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: tęczowy
Wylosowana litera: F - 6 + 5 = 11, czyli 10 | J
Wiedza o eliksirze: 4
Ostateczny wynik: 10 + 4 = 14 | W

  Uniósł nieznacznie brew, gdy dwie Gryfonki tak się wykazały przy ściąganiu, że teraz Dear maglowała je przy tablicy. Widać, że amatorki. W sytuacji podbramkowej sam nie miałby najmniejszego problemu, żeby uciec się do skorzystania z takiej pomocy, ale w tym wypadku takiej potrzeby nie miał – kartkówka okazała się w końcu całkiem banalna. Albo może trafiły mu się pytania, na które akurat znał odpowiedź. W sumie nieważne, grunt, że sobie poradził i to całkiem nieźle.
  Po sprawdzeniu wiedzy teoretycznej przyszła pora na część praktyczną, jaką było po prostu uwarzenie eliksiru z pamięci. Ślizgon rzucił okiem na skrawek pergaminu, który przed nim wylądował i brewka po raz drugi mu drgnęła – jego zadaniem miało być upichcenie zdatnego do użycia eliksiru… tęczowego. Z tego co pamiętał ten konkretny wywar miał działanie halucynogenne i generalnie rzecz ujmując służył do tego, żeby choć na kilka chwil zapomnieć o problemach szarej codzienności, zanurzając się w świat jednorożców, chmurek, kwiatków i tęczy, jak na jakimś wesołym tripie, a jego nazwa odnosiła się do dość nietypowej barwy mikstury, która potrafiła przechodzić z jednego koloru w inny. Taki właściwie legalny narkotyk-nie-narkotyk, choć po dłuższym czasie stosowania potrafi uzależnić, tak jak i one. Chociaż czy on tak czasem nie był zakazany w szkole…?
  Cóż, kwestionować nie miał zamiaru.
  Wyciągnął czysty arkusz pergaminu i po kilku chwilach zastanowienia wypisał sobie potrzebne składniki, w tym te główne w postaci glicynii błyskawicznej, zarodników paproci i kłaposkrzeczek. Kolejną chwilę zabrało mu rozpisanie sobie poszczególnych kroków; ten wywar głównie kojarzył od strony teoretycznej, nigdy go samodzielnie nie próbował warzyć i tak mu było prościej. Mając to wszystko ogarnięte ruszył ku szafkom, żeby zgarnąć wszystkie potrzebne mu ingrediencje, a potem mógł zabrać się do dzieła.
  I wszystko poszło mu jak z płatka – żadnych niespodziewanych wybuchów kociołka ani nic w tym rodzaju.
  Krok po kroku kierował się odtworzonym z pamięci przepisem, a efektowi końcowemu jego pracy nie dałoby się niczego zarzucić – mikstura w kociołku mieniła się barwami tęczy, wskazując na to, że została jak najbardziej poprawnie uwarzona; ktoś kto by go spożył z pewnością mógłby liczyć na bardzo quality tripa. Po skończeniu wypisał jeszcze wszystko co wymagała nauczycielka, a potem zostało mu już jedynie czekać na jej ostateczny werdykt.
Powrót do góry Go down


Aslan Colton
Aslan Colton

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 189 cm
C. szczególne : rodowy sygnet na palcu, multum durnych tatuaży
Galeony : 1931
  Liczba postów : 1014
https://www.czarodzieje.org/t18403-aslan-colton#524234
https://www.czarodzieje.org/t18431-aslan-colton#525085
https://www.czarodzieje.org/t18426-aslan-colton
https://www.czarodzieje.org/t18721-aslan-colton-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 11 2021, 00:31;

Ocena z kartkówki: PO
Bonus: +5
Wylosowany eliksir: tęczowy
Wylosowana litera: D - D + 5 = I
Wiedza o eliksirze: PO (4)
Ostateczny wynik: 9 + 4 = 13 - PO

- Ahoj! - zdjął z głowy niewidzialną marynarską czapkę, rozkładając się wygodnie obok Billie. Parsknął śmiechem, słysząc pomysł Krukonki na składniki tajemniczych eliksirów Dear. - No ten z moimi oczami to wyleczy wszystkie bolączki tego świata - stwierdził nieskromnie, machając rękami na znak, że nie może nic poradzić na to, że jest taki idealny. - A z twoimi palcami zmieniał w kolorowego ptaka! - dodał, wiedząc że Swansea kocha te pierzaste stworzenia. Zresztą, nawet bez tej wiedzy, jeśli miałby wskazać jakiekolwiek zwierzę, z którym kojarzy mu się Billie, bez zastanowienia powiedziałby, że z ptakiem.
Po kartkówce nadszedł czas na weryfikację frajerów, którzy próbowali nadrobić straty nieumiejętnym ściąganiem. Cóż, na ich miejscu by się zesrał na porzeczkowo, stojąc tak przed wszystkimi i będąc maglowanym przez Beatrice, która z kotem u boku wyglądała jeszcze upiorniej niż zwykle. - Coś czuję, że dzisiaj będziemy robili eliksir na głupotę, który potem rozdamy wszystkim Gryfonom - szepnął gorączkowo, z iskierkami rozbawienia w oczach. 
Gdy przyszedł czas na praktykę, uśmiechnął się szeroko. Co prawda nie skupiał się aż tak na eliksirach, poświęcając każdą wolną chwilę na szlifowanie umiejętności lekarskich, ale szpital wymagał od niego wiedzy teoretycznej oraz nikłych zdolności praktycznych w warzeniu. Dlatego spoglądając na pergamin z poleceniem zrobienia tęczowego, odetchnął z ulgą. O dziwo, wiedział co należy po kolei dodać i nieszczególnie potrzebował przepisu - tu wrzucił do kociołka glicynię błyskawiczną, zamieszał trzy razy, potem elegancko dodał zarodniki paproci (uprzednio je przygotowując), odczekał parę minut i zwieńczył swoje dzieło poprzez dosypanie do wywaru kłaposkrzeczków. - VOILÀ - odparł jakże elokwentnie, spoglądając z ciekawością jak poszło @Billie J. Swansea. Musiał przyznać, że poradziła sobie wyśmienicie, ale w zasadzie jak na wychowankę Ravenclaw przystało - nie powinno go to dziwić. - Tak, masz to jak w banku, że dostaniesz eliksir wzrostu - pokiwał głową. - Jeśli nie to proszę napisać skargę, a następnie spalić ją w kominku, zostanie rozpatrzona w przeciągu czternastu dni roboczych - wyszczerzył się, niezwykle z siebie zadowolony. - Jestem w szoku, że nic nie spierdoliliśmy - wyznał, już o wiele mniej kwiecistym językiem, kompletnie nie przejmując się żadnymi konwenansami. Miał doskonały humor i nie zamierzał tego ukrywać albo udawać dystyngowanego fircyka. - Myślę, że twoje palce i moje oczy są bezpieczne.
Powrót do góry Go down


Beatrice L. O. O. Dear
Beatrice L. O. O. Dear

Absolwent Slytherinu
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek)
Dodatkowo : metamorfomagia
Galeony : 1654
  Liczba postów : 1760
https://www.czarodzieje.org/t14885-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t14920-poczta-beatrice-l-o-o-dear#397481
https://www.czarodzieje.org/t14915-beatrice-l-o-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t18356-beatrice-l-o-o-dear-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 EmptyPią Cze 11 2021, 17:39;

Musiała przyznać, że jednym szło lepiej, drugim gorzej, ale każdy ostatecznie parł do przodu. Napawało ją to pewnego rodzaju optymizmem. Może jednak czegoś ich nauczyła? Chociażby tego, żeby się nie poddawać, kiedy coś szło nie po ich myśli. Sama Beatrice krążyła wokół nich, odpowiadając na zadane jej pytania, choć nie robiła tego tak bardzo, jakby tego chcieli. W końcu, to było coś na kształt próbnego egzaminu, więc musieli się wykazać. Na samym egzaminie będzie gorzej. Mogła im to obiecać już teraz, choć nie wiedziała, czy chce ich straszyć. Niemniej, doceniała ich zaangażowanie i zamierzała o tym powiedzieć głośno.
- Ok, czas minął. Bardzo proszę wszystkich o zapieczętowanie próbek eliksiru w probówkach. Razem z uzupełnionym oraz podpisanym arkuszę, prosze mi je oddać. Jeszcze dziś zostaną one ocenione przeze mnie - wyjaśniła im. Poczekała, aż każdy z uczniów odda jej swój eliksir. Kiedy to zrobili i ponownie zajęli swoje miejsca, posłała w ich stronę uśmiech. - Nie przejmujcie się aż tak. Nawet jeśli dzisiaj polegliście, to za wasz dzisiejszy wkład w eliksiry mogę wam zagwarantować dodatkowe punkty na zbliżającym się egzaminie. Tak więc, gratuluję - Tak. Nie mówiła tego wcześniej, bo uznała, że nie o to chodzi, aby zachęcała tych, którzy normalnie mieliby ten przedmiot w nosie. Ale każdy z uczniów którzy przyszli dzisiaj na zajęcia, mógł liczyć na delikatną taryfę ulgową.

/Zt dla wszystkich chętnych.

______________

Bardzo dziękuję wszystkim za udział w tych zajęciach. Mam nadzieję, że się podobało. Punkty kuferkowe oraz punkty dla domów zostaną rozdane najszybciej jak się da, czyli prawdopodobnie jutro. Jednak, bardzo ważna informacja: Każda postać, która uczestniczyła w obu częściach tych zajęć, zyskuje dodatkowe punkty w razie chęci przystąpienia do egzaminu z eliksirów! Szczegóły zostaną opisane dokładnie w poście rozpoczynającym egzamin. Tymczasem bardzo dziękuję wszystkim za uwagę! serducha
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Eliksirów - Page 23 QzgSDG8








Klasa Eliksirów - Page 23 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 23 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 23 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 23 z 39Strona 23 z 39 Previous  1 ... 13 ... 22, 23, 24 ... 31 ... 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Eliksirów - Page 23 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
 :: 
klasa eliksirów
-