Poczta Maxa Felixa

Poczta Maxa Felixa Pon 23 Mar 2020 - 23:57;

First topic message reminder :

Alva

Korespondencja Maxa

Mój kodzik:

Patronusik :

POPROSZĘ
i codziennie przekupywać jakimiś przekąskami
ale dyskretnie, bo mnie za kolesiostwo wyrzucą

Max,

sądzę, że doskonale znasz odpowiedź na swoje pytanie. Zdołałam odpocząć na tyle, na ile to możliwe, ale wierz mi, nie biorę na siebie nadmiernych obowiązków. Już nie. Znam swoje granice i wiem, że powinnam skupić się na jednej rzeczy, a nie chwytać kilku srok za ogon.

Oczywiście, że znam Annę. To moja młodsza kuzynka i jak wnoszę, jej zachowanie nie przypadło ci do gustu. Obawiam się jednak, że nie do końca rozumiem, co masz na myśli, byłabym zatem wdzięczna za szersze opisanie sprawy, żebym mogła się do niej odnieść i pomówić o niej z Anną. W obecnym brzmieniu twojej wypowiedzi mogę doszukiwać się bowiem i czegoś pozytywnego i czegoś negatywnego, wolałabym mieć zatem w tym zakresie pełną jasność.

Pozdrawiam
Victoria

Mężu mój,

Wiesz co dzisiaj jest?

Dzisiaj, mój drogi, jest ostatni dzień zawieszenia! Ostatni dzień wolności!

Nie znam lepszej okazji na świętowanie tak ważnego wydarzenia, jak szybki bocentaur do Venetii i uruchomienie pieców 8DDD

Co ty na to?

Remy

Panie Solberg,

Chociaż nie jestem już opiekunem Slytherinu, nie umknęło mojej uwadze, że wrócił Pan na studia. Dobrze jest widzieć tu Pana z powrotem i to z takim startem. Gratuluję najwyższego wyniku z wejściówki i kibicuję, by dalsza nauka będzie szła równie gładko.

Mam nadzieję zobaczyć Pana na kolejnych zajęciach.

Z poważaniem,
Prof. Aden Morris

Drogi Felixie,

Liczę, że masz się dobrze! Do tej pory wspominam prowadzone przez Ciebie warsztaty i naprawdę podziwiam, że w tak młodym wieku już opatentowałeś nie jedną rzecz, a parę. To dopiero są ślizgońskie ambicje, prawda?

Należy Ci się też oczywiście pochwała za świetne przygotowanie Pure Lux na przyjęcie urodzinowe panny Seaver, dawno nie widziałam tylu ciekawych atrakcji naraz, a lokal wyglądał po prostu wyśmienicie, przebiłeś nawet jego otwarcie, które już było niesamowite. Aczkolwiek, co do tamtej imprezy... przyznam, że karteczka od Ciebie mnie zaskoczyła. Po rozmowie z panem Austerem wiem o bójce między wami. To wszystko czy na coś jeszcze powinnam uważać?

Ariadne Wickens

Co za piękna sroka! Zapraszam na herbatę, adres jeszcze nie uległ zmianie, więc wiesz gdzie wpaść.

Max,

ty podręcznikowy Ślizgonie.
Nie no, bardzo dobrze, że chcesz podzielić się tymi informacjami. Chętnie posłucham co i jak, będziemy mogli dopracować taktykę i przygotować się do meczu z nimi.
To, jak wyglądamy teraz to - mam nadzieję - dopiero początek naszej drogi, która się zmieni. Wiesz, że drużynę przejąłem od niedawna i tylko i wyłącznie z waszą pomocą będę w stanie cokolwiek zrobić. Możemy się umówić i obgadać to wszystko, daj znać kiedy Ci pasuje.

Royce

Maxiu,

Pamiętasz, jak mi obiecałeś, że pójdziemy na herbatę w dniu moich urodzin? To dzisiaj. Liczę, że okażesz się słowny i spotkamy się w Hogsmeade koło godziny osiemnastej.

Całuski,
Ela

Czarodzieju,

śnij piękne sny i odpoczywaj, bo ciężko pracowałeś przez cały rok, by dotrwać do tego dnia. Znam Twoje marzenia, nie musisz się obawiać, że o Tobie zapomniałem, bo przecież nie jesteś już od dawna maleńkim dzieckiem. Wiem również, że od dawna jestem dla Ciebie jedynie legendą, mniej lub bardziej miłą, i chociaż wiem, jak zareagujesz na ten list, jak spojrzysz na przyniesiony przez mojego wysłannika list, i tak go do Ciebie kieruję.

Ufam, że rozbudzi w Tobie pragnienie przygody i nadzieje, że przypomni Ci o tym, co dawno temu opowiadano Ci o wspaniałym, ukrytym domu czarodzieja, który przynosi na świat Święta. Bez Ciebie te tegoroczne są bowiem zagrożone i pragnę wierzyć, że zechcesz pomóc mi je ocalić, przyglądając się jednocześnie, z jakim mozołem buduję je przez cały rok. Wystarczy, że sięgniesz po przyniesiony Ci prezent, a trafisz wprost do Merfox Village. Mój lisi wysłannik będzie Ci towarzyszył i o Ciebie dbał.

Papa Świąt

Event Świąteczny

O północy na Twoim łóżku ląduje nie tylko list, ale również paczka. Całkiem spora, pięknie zapakowana, sprawia niesamowite wrażenie i aż cała drży. Duch liska polarnego, który ją przyniósł, zwija się obok niej w kłębek i bacznie cię obserwuje, czekając, aż się obudzisz, by przekonać się, co się właśnie wydarzyło. To prawdziwa magia, taka, z jaką nie miałeś jeszcze styczności i jest w niej coś pociągającego!

Duch polarnego liska od tej pory nie odstąpi cię na krok, będzie tuż przy tobie, czekając na to, czy sięgniesz po niesamowity świstoklik, który przyniósł ci tej nocy, jako pierwszy podarunek od samego Papy Świąt. To nie jest coś, czym można łatwo wzgardzić, ale z całą pewnością nikt się nie obrazi, jeśli postanowisz pozostać w domu i oglądać śnieg zza okien, czekając na Boże Narodzenie.

Żeby dowiedzieć się, jaki polarny lisek cię nawiedził, zapoznaj się z zasadami, które znajdziesz w tym temacie. A więcej o całym wydarzeniu poczytasz tutaj. Życzymy fantastycznej, niezapomnianej przygody w Merfox Village, w końcu i ty możesz uratować Święta!

Udział w evencie świątecznym jest całkowicie dobrowolny! Jeśli nie masz ochoty na taką przygodę, nie musisz rzucać na lisiego towarzysza, ani wybierać się do Merfox Village.

Galeony : 3963 Liczba postów : 3566

ROZTAŃCZONYCH ROZŚPIEWANYCH ŚWIĄT!

Dołączony podarunek:

SAMOODMIERZAJĄCA FIOLKA
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Szanowny Panie Przewodniczący!
Z wyrazami uznania dla solidnej, regularnej pracy przy organizacji spotkań Labmedu przesyłam fiolkę jednego z najbardziej wyjątkowych eliksirów, jakie zdarzyło mi się poznać. Nie sądzę, by kiedykolwiek Ci się przydał, ale myślę, że jako koneser eliksirów docenisz jego wartość kolekcjonerską. Wesołych Świąt!
Anna Luna Brandon

Dołączony podarunek:

Dekokt Cierpiętnika
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wesołych Świąt!
Zobacz jakie cudo mi się trafiło! Jestem pewna, że docenisz. Do zobaczenia w Nowym Roku!
Xan

Dołączony podarunek:

Melisomina
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wesołych Świąt, Max.
Może ucieszą Cię eliksiry, których nie musisz uwarzyć sam. Jeśli mógłbym Ci kiedyś jakkolwiek pomóc, zapraszam do rezydencji Przystań w Hogsmeade. Aleja Amortencji 115.
Nicholas Seaver

Dołączony podarunek:

Eliksir Morphius i dwa eliksiry regenerujące
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

By ten czas był czasem refleksji i odpoczynku przed nowym rokiem pełnym nieznanych wyzwań, które życie postawi na Waszej drodze. Wesołych świąt!

Camael Whitelight
opiekun Slytherinu

Dołączony podarunek:

kompas marzeń; zaczarowana srebrna broszka węża ze szmaragdami w oczach, która dopasowuje się wielkością do preferencji noszącego i wędruje po ubraniu
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wesołych Świąt!
Jesteś najlepszym przewodniczącym Labmedu na świecie. I nigdy nie zapomnę tego, jak mi pokazywałeś zaklęcia na Pokątnej! Tak bardzo lubisz eliksiry, więc pomyślałam, że to najlepszy prezent. Mam nadzieję, że Ci się spodoba.
Jenna Hastings

Dołączony podarunek:

Dwie fiolki eliksiru wiggenowego i fiolka eliksiru spokoju
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wierzę, że ten sezon będzie nasz. Wesołych Świąt!
~ Royce

Dołączony podarunek:

magiczna koszulka quidditchowa (+1 gry miotlarskie), gogle quidditchowe (+1 gry miotlarskie), przypominajka
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Max,
chciałabym, żeby nie tylko te święta, ale i cały przyszły rok były dla Ciebie szczęśliwe i spokojne. A jeśli jakkolwiek mogę Ci w tym pomóc to pamiętaj, że zawsze jestem. Mam nadzieję, że ta papużka przyniesie Ci dużo dobrego. A na grzańca wpadnę, więc nie wypij wszystkiego sam!
~ Marla

Dołączony podarunek:

harmonijka Hypnosa (+1 DA), butelka grzańca bezalkoholowego, breloczek z papugą żako
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wiesz od kogo!

Dołączony podarunek:

PIŁKA-ZABAWKA DLA SKRZYDLATYCH KONI
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Kiedy znów wskoczymy na Bestię?
Fire

Dołączony podarunek:

smocza zapalniczka, taśma obłudy, skrzydło nietoperza
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Drogi Felixie, wesołych świąt, życzy Ariadne W. Wickens

Dołączony podarunek:

dwa bilety na koncert Chaos in Control, ujawniacz
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Mój ty eliksirowy wariacie, pewnie mogłabym wysłać ci coś innego, ale to nie byłoby aż tak zabawne, więc proszę, wiem, że zrobisz z tego dobry użytek!

Twoja jedyna i wspaniała Carly

Dołączony podarunek:

bezoar
figa abisyńska
imbir
skrzydło żądlibąka
kora wierzby płaczącej
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Bo cholera wie, co ty robisz w zamku. Nie odmrażaj dupy.

Dołączony podarunek:

koc termiczny z przędzy aksamitnika
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Pomyślałem, że czasami coś podobnego może okazać się o wiele bardziej użyteczne, niż można podejrzewać. Życzę ci spokojnego czasu.
Chris

Dołączony podarunek:

lusterka dwukierunkowe
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Życzę ci spokojnego czasu i wierzę, że w Twoich najróżniejszych przygodach przyda się to, co chcę ci przekazać. Być może kiedyś znowu wspólnie wybierzemy się na poszukiwania nieznanego.

Dołączony podarunek:

krzyż dylis
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Sądzę, że jako miłośnik eliksirów docenisz mikstury, które nie są efektem zwykłego warzenia.
Aoife Dear-Aasveig

Dołączony podarunek:

Eliksir niewidzialności, eliksir Aceso
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Skoro prowadzisz własny biznes, z pewnością przyda się przy rozmowach z partnerami, dostawcami i trudnymi klientami.

Josh

Dołączony podarunek:

czujnik tajności
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Mój Ty ukochany Maxie Ty
Wesołych świąt w trzeźwości, choć pewnie i tak będziesz najebany.
Widzimy sie po pasterce.
Loki

Dołączony podarunek:

W eleganckim, małym pudełeczku znajdują się kluczyki do nowiutkiego Bravo, który z wielką kokardą pewnie czeka gdzieś pod Pure Lux.
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

W podziękowaniu za nie jedną już pomoc i z życzeniami wszystkiego dobrego.

Longwei

Dołączony podarunek:

model smoka - chiński ogniomiot
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

Wesołych, pachnących eliksirami i pastą do mioteł świąt

Jamie

Dołączony podarunek:

wino palmowe - bananowe, zestaw do konserwacji mioteł, bombka-pamiątka
O przedmiotach można przeczytać więcej w spisach.

LIST WYSŁANY PO SYTUACJI Z PROF. VICARIO

Panie Solberg,

Po wieściach, które otrzymałem od profesor Vicario, oczekuję Pana obecności w moim gabinecie dzisiaj o godzinie piętnastej, nie ma Pan wtedy zajęć, sprawdziłem. Mam nadzieję, że otrzymam wyjaśnienia sytuacji na ruchomych schodach, szczególnie przez wzgląd na Pana przeszłość w tej szkole, która niestety w niektórych oczach działa na Pana niekorzyść.

Camael A. Whitelight
nauczyciel transmutacji i opiekun Slytherinu

Galeony : 632 Liczba postów : 436

Adresat

Niezależnie jaką wybierzesz drogę
Nieważne ile razy powiniesz nogę
Czy w siebie samego z czasem zwątpisz
Czy w licznych decyzjach z czasem zabłądzisz
Ja zawsze będę obok i ci pomogę

Cynamonek

Re: Poczta Maxa Felixa Sro 27 Mar 2024 - 15:28;

Max,

Co powiesz na to, żeby wybrać się ze mną do Domu Dziecka w Dolinie Godryka? Podobno organizują jakiś festyn i Forrester zasugerował, żeby w ramach kółka, trochę im pomóc z przygotowaniem cateringu. Już waląc totalnie to kółko - fajnie byłoby pomóc dzieciakom i trochę odciążyć opiekunki.

Mam nadzieję, że się piszesz - czekam na Ciebie jutro po zajęciach w okolicach Domu Dziecka. Już korespondowałam z dyrektorką i możemy gotować w ich kuchni.

Adela H.

Drogi Maximie

Tak bardzo Cię przepraszam! Sama nie wiem co mi przyszło do głowy, tak źle się czułam i myślałam, że to mi pomoże. To było okropnie głupie, wiem, obiecuję, że już nigdy nic takiego się nie powtórzy. Słowo honoru. Pozwolisz mi przychodzić na następne spotkania LabMedu? Bardzo Cię proszę, będę skupiona i uważna. Bardzo mi zależy, żebyś mi wybaczył. Zrobię wszystko co będziesz chciał, żeby udowodnić, że to był tylko jeden raz i że więcej nie zrobię czegoś tak głupiego.

Jeszcze raz przepraszam

Jenn

Szanowny Panie Solberg,

dziękuję za informację i zdecydowaną reakcję. Cieszę się, że swoje obowiązki traktuje Pan z należytym szacunkiem i w imieniu Domu Kruka serdecznie przepraszam za niedogodności związane z zachowaniem panny Hastings.
Sprawą zajmę się osobiście.

Łączę wyrazy szacunku
prof. Persephone Aniston

Pismo było staranne, ale nieco bardziej pochyłe niż zazwyczaj. List pisano w pośpiechu, o czym świadczyć mógł niewielki kleks.

Solbi

Kumpel
jest dla mnie jak kutas.
Za cudzymi nie przepadam
Ale o swojego dbam.

Wszystkiego najlepszego mordo.
Obyś na starość pamiętał, jaki byłeś dla mnie zawsze śliczny.

Lock

Panie Solberg,

Jest Pan jedyną osobą, wobec której nie mam wątpliwości, że ma stuprocentową frekwencję na lekcjach eliksirów. Otrzymałem niepokojącą wiadomość od uczennicy z niższego rocznika, dotyczącą wydarzeń podczas jednych z zajęć - nie jestem w stanie sprecyzować których - dotyczących jakiejś awantury z udziałem kogoś o genach wili.
Niestety, w gronie kadry szkolnej sprawa przeszła bez echa, jak rozumiem nikt nie dostał nawet szlabanu, trudno mi więc zrozumieć kontekst wiadomości - być może profesor Sanford uznała to za mało znaczący wybryk, niestety list, który otrzymałem wzbudził mój niepokój.
Byłbym wdzięczny za nakreślenie mi sytuacji, jaka podczas lekcji zaszła - chętnie nagrodzę Pana za to kilkoma punktami dla domu.

Atlas
Rosa

Nie chcę nadwyrężać Pana czasu w tym napiętym okresie egzaminacyjnym, jednak będę wdzięczny za znalezienie chwili.
Jestem dostępny w gabinecie przez cały tydzień po czwartej do około siódmej.
Zapraszam.

Atlas
Rosa

Max,

Tak właściwie najlepiej byłoby, żebym wezwał ją do siebie na dywanik, ale rozumiem dlaczego nie chcesz, żebym robił to w tej chwili. Nie dotarły do mnie wcześniej informacje w sprawie jej ataku na lekcji eliksirów, choć nie powiem, żebym nie słyszał plotek. Jednak staram się plotkom nie dawać wiary, dopóki ktoś nie przyjdzie z problemem.
Spróbuj mieć ją na oku i poproś Swansea, żeby dawał znać... Wile (choć nie wszystkie) lubią być w centrum uwagi, a jak jest kobietą, to ta chęć może być wzmożona, jakkolwiek źle to w tej chwili brzmi. Jednak dziewczyny zwykle bardziej chcą być w centrum uwagi z racji ich wyglądu, niż faceci. Innymi słowy - jeśli masz podejrzenia, że nie jest szczera w swojej obietnicy panowania nad darem - obserwuj ją. Możesz poprosić prefekta naczelnego o pomoc, w końcu też jest półwilem, a nie słyszałem, żeby jakoś roztaczał swój urok wszędzie, albo odwrotnie, żeby zmieniał się w półharpię.
Z pewnością, jeśli powtórzy się coś podobnego na zajęciach labmedu, możesz ją z nich wyrzucić na stałe. I wtedy odesłać do mnie. Niestety nie ma tutaj złotego środka, ale jest na tyle dorosła, że powinna już nad tym panować, a jeśli nie, powinna mieć świadomość, że musi w takim razie nauczyć się panowania nad sobą. Od tego jest u nas, chociażby Rosa i jestem pewien, że pomógłby jej. W najgorszym przypadku zostanie wyrzucona ze szkoły, jeśli zacznie wykorzystywać innych uczniów, korzystając ze swojego daru, tak jak wyrzucono by kogoś, kto hipnotyzowałby innych.
Informuj mnie na bieżąco

Josh

P.S. Będziesz dobrym profesorem.

Panie Solberga, biorąc pod uwagę Pana zachowanie na dzisiejszych zajęciach eliksirów, weźmie Pan za nie odpowiedzialność podczas szlabanu, w sobotę 14.09 po południu w Izbie Pamięci.

Przygotowane dla Pana i Pana Swansea zadanie, jakie szerzej omówię na miejscu, ma skłonić Was oboje do przemyślenia swojego zachowania i wyciągnięcia wniosków, jak powinno zachowanie studenta wyglądać. Z uwagi na Pana historię zawieszeń i szlabanów w szkole, pragnę też zaznaczyć, że w Pana przypadku każdy kolejny szlaban może pociągnąć za sobą poważniejsze konsekwencje.

Namawiam więc do zachowania rozsądku, mój gabinet jest dla Pana zawsze otwarty, gdyby chciał Pan omówić kwestię rozpoczętą na zajęciach.

Pozdrawiam,
Casey O'Malley, Opiekun Slytherinu

Jeszcze dziś dodam tam post z opisem szlabanu.

@Maximilian Felix Solberg

Max

Właśnie dotarła do mnie informacja o tym, co się wydarzyło na lekcji eliksirów. Nie jestem opiekunem, ani jego zastępcą, ale sądzę, że nie można tej sprawy tak zostawić. Wiem, że profesor O'Malley zaprosił Cię do swojego gabinetu, ale gdybyś wolał porozmawiać z nauczycielem niezamieszanym bezpośrednio w sytuację, zapraszam. Jeśli lepiej będziesz się czuł na neutralnym gruncie, możemy porozmawiać w trakcie spaceru po lesie, gdzie nikt nie powinien nam przeszkadzać.
Nie ukrywam, że bardzo mnie martwi całe to zajście i to z wielu powodów.

Xanthea

Max,

Nie mam co wybaczać, ale skoro mówisz, że półwila, to niech się wykaże. Z jakiegoś powodu ma odznakę. Do Atlasa wolałbym, żeby sama poszła, zamiast odsyłać swoją Puchonkę do zastępcy opiekuna innego domu. Jednak proszę, dawaj mi znać na bieżąco, gdy będziesz coś wiedział. O incydencie na eliksirach dowiedziałem się dopiero teraz i jakkolwiek lubię myśleć, że jednak wiem sporo o swoich podopiecznych i innych, tak rzeczywistość lubi płatać mi figle.

Dostałem od niego list. Ruszenie tematu jest dobre, ale wiesz, że to nie chodzi tylko o pogawędki z wami na temat wzajemnego szacunku. Każdy ma równe szanse, ale też nie dziwię się, jeśli ktoś nie czuje się pewnie obok wilkołaka, czy obok takiej półwili. Uprzedzenia zawsze będą, a podobne wyskoki jak Lily, niestety jedynie pogarszają sprawę. Czekam, aż poruszy temat z pozostałymi opiekunami i zbiorę Puchonów. Lubię takie pogawędki. Zwykle mamy ciastka. A ty? Spijacie łzy mieszkańców pozostałych domów?

I zawsze mówię szczerze. Będziesz dobrym profesorem. W końcu najlepszy jest taki, który rozumie, prawda? I daje szansę, szuka sposobu na załatwienie problemu, zamiast jedynie wlepiać szlabany i odejmować punkty. Przemyśl sobie kiedyś na spokojnie.

Josh

Max

Nie wierzę w skuteczne rozwiązywanie problemów, znając podejście tylko jednej ze stron. Trudno mi uwierzyć, że na oparzenie oparami wiggenu zareagowałeś sianiem paniki w klasie i krzykami o traceniu czucia w rękach z jego powodu. Znam Twój poziom znajomości eliksirów. Mój niepokój wynika z tego, jak się czujesz na zajęciach, a uogólniając - jak się czujesz w szkole. Jako nauczycielka mogę więcej niż jako asystent, nawet jeśli to wciąż niewiele. Jednak to, że odrzucono moje zgłoszenie na opiekuna nie oznacza, że ślizgoni są mi obojętni. Każdy z osobna i wszyscy razem powinni czuć się w szkole dobrze, a przynajmniej bezpiecznie.
Nie zmuszę Cię do rozmowy i nie będę próbować. Potraktuj to jednak jako zaproszenie otwarte, które możesz zrealizować w każdej chwili. Tak samo jeśli wiedziałbyś o kimś, kto potrzebuje rozmowy, nie miej obiekcji przed skierowaniem go do mnie, jeśli profesorowie O'Malley i Rosa byliby z jakiegokolwiek powodu do tego mniej odpowiedni.
Dodatkowo z uwagi na ostatnie wydarzenia swoją pierwszą lekcję w tym roku zamierzam przeznaczyć na omówienie zasad bezpieczeństwa przy pracy z eliksirami. Jeśli jako przewodniczący Labmedu zauważyłeś jaką szczególną, albo nieoczywistą kwestię wymagającą poruszenia, to jest dobry moment, żeby mi o tym powiedzieć.

Xanthea

Oi!

Max. Danny lub Daniel, serio ;)

Drużyna El Coco to jeden wielki fun do oglądania! Wiem, co piszę, bo sam w niej grałem, choć tylko na rocznym wypożyczeniu. Ich styl, niezwykle widowiskowy, to jednak prawdziwa katorga do nauczenia, zwłaszcza dla ścigających. Wymaga bowiem klinicznej niemal precyzji i wbrew pozorom, nie daje żadnej taktycznej wolności, a to, co widać z trybun, jest pokłosiem dziesiątek godzin katorżniczej pracy.

A co do Panny Bodiment? Prawdziwa LEGENDA! Zawodniczką była wybitną, trenerką już nieco mniej, bo Harpie zdobyły mistrzostwo stosunkowo niedawno, w sezonie 2020/2021. A zdecydowanie miały szanse wcześniej, tylko no, coś tam się nie złożyło do kupy.

W końcu się jednak udało, a czekanie na zwycięstwo ponad 800 lat, musi smakować lepiej, niż najdroższe wino!

Godspeed, mate!

Danny

Mate!

Jeżeli czujesz się lepiej z tym "Profesorem", to luz. Nie ma co robić czegoś wbrew sobie, ale przecież Durektor Wang nie spogląda mi przez ramię, kiedy sprawdzam Wasze prace. Co masz na myśli poprzez "To by wiele wyjaśniało"? :P

No i oczywiście My, zwykli prości ścigający, bylibyśmy zaszczyceni, gdy PAN PAŁKARZ zniżył się do naszego poziomu i poćwiczył z nami rzucanie kaflem ;)

Danny

Max!

Te wzmiankę o wajbie potraktuję jako komplemet, tak więc - DZIĘKI, MATE! Nie biorę do siebie Twojego podejścia do ścigających, masz prawo się mylić :D A co do spojlerów, to ja dam Ci jeden - Ślizgoni wygrają szkolny puchar quidditcha. A jak nie? To na ostatnią lekcję przyjdę przebrany za kangura!

Danny