C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Postaram się, tylko żebyś nie miał tego zawieszenia i zakazu przemieszczania się.
Realizm chłopie, realizm, a nie jakieś skrajne rzeczy.
Statystycznie masz więcej osób hetero, także no.
Zawsze możesz ucinać temat, ale też, to nie jest rozwiązanie. A wiem, że ciągłe takie wypytywanie się o to może męczyć, tym bardziej że... no.
Szkoła to tylko papier. Przynajmniej pod względem podstawowej edukacji. Dopiero potem jest lepiej.
Dziwne, bo ja wiem, że jednak posiadasz. Mamy konflikt interesów najwidoczniej, kontrahencie.
W to nie powątpiewam - przynajmniej w to z tym, iż świat dawno by już jebnął. Czemu masz wrażenie jednak, że szłoby mi to całkiem nieźle?
Aaa, to dlatego pewnie nie śpię ostatnio.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
-> Nie wiem, gdzie szukać -> Nie zależy mi na przebieraniu
Hogwart pierdoli wszystko i z tym trzeba się pogodzić. Nie tylko statystyki.
Hampson to chuj i tyle. Dostosowanie się z powrotem do tego może stanowić kłopot, ale, jakbyś miał nadal problemy, możesz do mnie zawsze podbijać.
Wiesz, teoretycznie mogę się wpierdolić w ciężarówkę i nawet o tym nie będziesz wiedział przez parę dobrych dni, jak mnie z tej planety zmiecie.
Nie wszystko możesz powstrzymać, życie nie jest kolorowe, ale, jeżeli skupisz się na bliskich osobach, to możesz w sumie je pokolorować. Nie całe, ale jakąś część za to. Też, mogę się zastanawiać nad tym, że po chuj w sumie wszyscy żyjemy, skoro i tak kiedyś będzie nic, wszystko kiedyś pierdolnie - dla pewnych rzeczy. Wolę żyć dla tych chwil, niż dla ciągłej, nieustannej melancholii.
Życie trzeba przeżyć godnie. Najlepiej, jak się potrafi. Nie każdy z nas się tutaj prosił, ale... jeżeli mamy okazję zaznać tych wielu rzeczy, których byśmy nie zaznali, gdyby nasze losy inaczej się potoczyły, wolę próbować i się cieszyć z tych drobnych chwil. Wolę się starać, niż w sumie sądzić... a zresztą, co ja się rozpisuję na ten temat.
Hm. Ciało? Sprzedam na czarnym rynku.
Ja tak nie uważam.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Jezu nie chodzi mi żebyś co tydzień kogoś innego obracał
Po prostu niektórym zajmuje trochę dłużej ogarnięcie, czego szukają
A to prawda, ta szkoła to jakaś jebana anomalia na skalę światową.
Ja wiem, że lubisz opowiadać bajki mordo, ale jak uważasz, że nie zauważyłbym, że nagle się rozpłynąłeś w powietrzu to się dość srogo mylisz
Wyjebane mam w tego starego dziada chociaż zrobiłby mi większą przysługę, jakby od razu kazał mi się spakować i wypierdalać skąd przyszedłem.
Ja wiem, że mogę, ale nie oszukujmy się, nie sprawisz nagle, że całe to gówno okaże się tylko snem. Kurwa, jak mogłem nie pomyśleć o eliksirze zapomnienia....
Ja.....
No w sumie masz rację tylko....
Ehhh, sam nie wiem....
Rozpisuj się ile chcesz
Kurwa, zabiera mi najlepsze co mam....
Dobra, bierz i mamy deal! *Rzuca swoim ciałem w Felka*
Ty, weź mi tu nie płacz! To akurat był komplement!
Może dobór słów na to nie świadczył, ale bycie creepem się czasem przydaje
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Wiadomo, ja bym tyle nie wydolił, skoro jakoś niespecjalnie mi się spieszy i tak.
Jesteśmy anomaliami, aaaaaaaaaa.
Przepraszam ://.
A nie tak, że siedzisz i musisz się przyglądać temu wszystkiemu, co?
Wiem, że nie sprawię, nie mam aż takiej mocy. Szkoda trochę, no... Można też istnieć, ale nie oznacza to, że będziesz żył.
Eliksir zapomnienia nie jest żadnym rozwiązaniem. Prędzej czy później konsekwencje tego po prostu stałyby się widoczne.
Nie musisz mi przyznawać racji. Możesz uważać te słowa za słabą próbę, ale no, nie jesteś sam. Jest wiele osób, którym na Tobie naprawdę zależy. A Tobie na nich.
No, trudno zaprzeczyć .
*Łapie i podbija pieczątką*
Przynajmniej ludzie mnie unikają.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Nie wiem, poczułem, że mam przeprosić, to przeprosiłem. PRZEPRASZAM ZA TO, ŻE PRZEPRASZAM
Też prawda, niby nikt Ci nie każe na nie patrzeć, ale jednak teudno tego uniknąć. Ja mam nadzieję, że z czasem... że z czasem po prostu przeskoczysz te pewne bariery, które Cię trzymają. Wynikające z tragedii.
Może... Zazwyczaj nakazuje mi to instynkt, ale nie staram się z przymusu. Staram się, bo naprawdę mi zależy na tym, by wszystko w Twoim życiu się poukladalo. Albo chociaż część. I może słowa nie mają mocy sprawczej, ale... wierzę w Ciebie. I wierzę, że jeżeli nie od razu uda się przez to przebrnąć, to chociaż wraz z upływem czasu.
Możliwe. Ale los nakazał Ci znaleźć się w takim miejscu...
Bo tyle razy trzeba, żeby się utrwaliło.
Wmówić można, ale siebie nie oszukasz. I może jest łatwiej, ale... Z autopsji wiem, że potem przypominasz cień. Nie jest tak dobrze. Po prostu... jako ludzie zostaliśmy stworzeni do tego, by czuć się ważnymi w czyimś życiu. Nie potrafimy się nie zamartwiać, nie pozbędziesz się tego aż tak. Kiedyś tak działałem. I to dość skrajnie.
Po tym, ile rzeczy się we mnie zmieniło, nie potrafiłbym.
*Chowa do szafy z wieloma innymi cialami*
Dokladnie.
Aż tak po mnie widać?
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Ja nie wiem skąd Ci się bierze to ciągłe przepraszanie, no naprawdę...
Z czasem... Wszystko ma iść z czasem, a ja już ma go kurwa dosyć. Ile można być uwięzionym w jednym wydarzeniu....?
Wiem i naprawdę mi głupio, że stawiam Cię w takiej sytuacji. Nigdy nie chciałem, żebyś musiał cokolwiek dla mnie podobnego robić. Ani Ty, ani Lucas, ani ktokolwiek. Ale wiem...
Wiem, że bez was prawdopodobnie nie dałbym rady, więc dziękuję.
Do utrwalenia to jeszcze chyba trochę
Niestety wiem, że masz rację, ale nie potrafię nie pomyśleć ile wyniknęłoby z tego plusów. Jak sobie pomyślę, że na miejscu Callahana mogłeś być Ty....
Wiem, że już Ci to mówiłem, ale naprawdę się cieszę z Twoich postępów
Nie tylko ja to widzę Mordzix. Zostałeś chyba puchonem roku
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Tyle, ile nie będziesz miał dostępu do klucza do celi, w której się znajdujesz. I w której to poniekąd sam jesteś klawiszem.
Nie stawiasz, ziemniaku. Sam stoję tam, gdzie chcę stać. Gdybym miał Cię w dupie, to zapewne by mnie tutaj nie było. I nie czuj się głupio z tego powodu, bo zapewne Ty byś postąpił podobnie. I nie dziękuj .
Wbiję Ci pałką, o.
To nie miałbym Ci tego za złe. W żaden sposób. Jedyną przysługą, którą mógłbyś spełnić, byłoby to, byś się nie poddawał...
Nie zamartwiaj się, misiek. Mnie tam nie było. I ostatnio uważam na siebie, prawda? *Tula*
U Ciebie też je widać. A przynajmniej jestem w stanie stwierdzić. Są subtelne, ale nadal, można je zauważyć.
Puchonem roku...?
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
No toś mnie pocieszył. Akurat z tym klawiszem najtrudniej mi się dogadać
No tak, zmusić Ciebie do czegokolwiek graniczy z cudem
Co nie zmienia faktu, że cieszę się, że tu stoisz i jednak nie masz mnie tak do końca w dupie.
Brooks próbowała już tłuczkami i nie zadziałało, więc wątpię, że pałka pomoże
Może i nie miałbyś mi tego za złe, ale nie zmieniłoby to tego, że bym tego nie przeżył. Wciąż..... Ehhh... Wciąż pamiętam tego pierdolonego bogina i widok Ciebie palącego się żywcem...
To czy uważasz, to ciężko mi potwierdzić, ale na pewno mniej razy coś Ci się dzieje. Albo o mniejszej ilości wypadków wiem
*Zwija się i tula*
No, co ja Ci mam powiedzieć. Nakurwiasz punkty dla domu, jakby serio Ci zależało i robisz się coraz bardziej popularny. GO FELEK!
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Polecam się, jestem całkiem niezłą pocieszajką. A tak naprawdę... jeżeli czekasz i czekasz, nie widząc efektów, to myślę, że trzeba działać na innej płaszczyźnie.
Pod tym względem to jestem jak shiba inu. Ale jak Ty się czasami uprzesz, to jesteś jak shiba inu razy dziesięć.
Moja pałka będzie specjalną pałką patronowaną przez stowarzyszenie medycyny alternatywnej.
Palącego się żywcem... dlatego mnie tam nie chciałeś, prawda? A mój upór spowodował jednak odwrotny skutek do zamierzonego.
Ale. Prawdopodobieństwo czegoś takiego jest zbyt niskie, misiek. Umiemy w różdżki, Aquamenti raczej rzucimy, a najwyżej odpowiednią opcją będzie po prostu teleportowanie się.
Spokojnie, o niczym sobie nie przypominam. Poza tym, sam widzisz, jaką jestem dupą z ukrywania takich rzeczy. Dowiedziałbyś się prędzej czy później i po łbie w ramach wychowania zdzierżył. P:
Jak to robię się popularny, jak to cofnąć.
To z tymi punktami, to prawda. To, czy mi na nich zależy... prędzej na wiedzy. No i może tak minimalnie, żeby prefekci na nas nie patrzyli nieprzychylnie, o.
*Ucieka do kąta*
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Oczywiście, że jesteś. Może nie mruczysz jak Ivara, ale działasz podobnie
Słowo klucz - CZASAMI Wyobraź sobie jakbyśmy się uparli naraz i nie chcieli odpuścić....
Masz taką? To ja chętnie poproszę! Mam tylko nadzieję, że pzreczytałeś do niej instrukcję
No tak...Przecież bym Cię nie wyrzucał bez powodu. To było ciężkie patrzeć na to....
Kto umie w różdżki ten umie i przypominam, że to Ty w miesiącu podpaliłeś dwa razy kuchnię, więc....
Jeszcze nigdy Ci po łbie nie dałem! Wiesz, że nie mam zamiaru Cię w żaden sposób kontrolować ani nic. Po prostu się martwię...
No już nie udawaj, że Ci tak źle. Przynajmniej wiesz do kogo uderzyć, jak chcesz rozjebać auto
A tam się przejmujesz srefektami. Wystarczy się z nimi dogadywać i nie trzeba zapracowywać się na śmierć Ale walcz, walcz. Twój ostatni rok w Hogu, może i fajnie by było potrzymać Puchar Domów.
*Spada z Felkowych kolan i paczy na niego skonfundowany*
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Mogę popróbować pomruczeć, może przejmę bardziej jej funkcje.
To byśmy Wielką Brytanię ruszyli w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Jeszcze nie mam, ale spokojnie, mogę załatwić. Od czego są znajomości przecież.
Przepraszam, ja nie wiedziałem...
Podpaliłem, bo mnie magiczne gotowanie nie lubi. Ale, z zaklęciami idzie mi coraz lepiej. Zacząłem nawet stypendium pobierać.
Ale przyznaj, czasami byś jednak po tym łbie dał, żeby coś się w nim poprzestawiało.
Każdy z nas się martwi, kotek.
A co, rozjebiesz mi? Ile za taką usługę, co?
SrEfEkTy. To prawda, ale też, czasami odnoszę wrażenie, że tylko ja i Yuu jakoś się staramy... Potrzymać Puchar Domów? Może wreszcie mielibyśmy coś we własnej, pustej gablotce.
O Ty mała cholero, kiedy mi kolana zająłeś?
*Siada ponownie na krześle i bierze Maxia na kolanka*
No i z powrotem na prawidłowym miejscu.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Wiesz, ja Ci nie zabronię przecież tego sprawdzić, róbta co chceta. Gwarancji i reakcji nie przewiduję.
Nie obiecuję jednak, że to zadziała, sooooo!
Spokojnie, nie gryzą do krwi, są całkiem miłe, jeżeli bardziej się z nimi zapoznasz. Tylko lekko podgryzają P:
Ej, transma to znacznie trudniejszy przedmiot od zaklęć. W coś konkretnego z tą dziedziną strzelasz czy na razie nic? Skoro dostałeś stypendium, to coś na rzeczy musi być.
No ja się nie dziwię .
Ale powoli coś tam udaje się Wam wspinać, a jak Ci skończą okres banicji, to wjedziesz zapewne na pełnej kurwie i nabijesz im połowę punktów. Jak to z Tobą bywało. I, ej, Laboratorium za tobą tęskni! Nie musisz do wszystkiego wkładać rąk, no ale myślę, że już się tam członkom znudziłem trochę.
Puchar Quidditcha też spoko w sumie. Chociaż nigdy mnie jakoś ten sport nie jarał.
No i rodzi się pytanie - kto potrafi bardziej zakradać się jak creep? I kto od kogo pobiera nauki w tej dziedzinie? Może powinniśmy za to stypendium też dostać?
*Przytula go do siebie*
No i prawidłowo.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Najwyżej się na mnie wkurwisz, czy coś. Nie pierwszy nie ostatni raz
A lekkie podgryzanie to luz. Jestem w stanie udźwignąć
Ejjj... Za co ten foszek?
Może i trudniejsza, ale na pewno lepiej mi idzie niż zwykłe zaklęcia, co widać chyba dość mocno. Nie planuję nic. Jakoś tak wyszło po prostu.
Nie wiem Feli... Wiem, że powinienem wrócić na pełnej, bo jednak jestem mocno w dupę z materiałem i tak dalej, ale wcale nie mam na to ochoty. Jakoś się prześlizgnę przez te ostatnie pół roku pewnie. A co do Labo....
Mocno się zastanawiam czy wracać. I uwierz mi słyszę same pozytywne opinie na temat Twojego przewodnictwa tam
Dobra okazja żeby oberwać w ryj i przypierdolić innym. Uwielbiam ten sport
W sumie to nadal uważam, że jesteś w tym lepszy, ale nie wiem... Może jakieś zawody creepów?
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Ja i wkurzenie się za coś takiego? Proszę Cię, to nie podejrzewam, bym się jakoś wkurwił wtedy.
Oby! Mam taką nadzieję, Mordzix.
Trochę się zastanawiam, czemu dowiaduję się o tym po takim czasie, ale też, sam nie jestem pod tym względem najlepszy. Nie, jakby co to nie obwiniam Cię, bo wiem, że miałeś ku temu odpowiednie powody. Chill.
Pamiętam nauczyciela, co był tutaj i pisał książki na temat transmutacji. To też jest jakaś opcja, jakbyś się naprawdę zastanawiał, a eliksiry kompletnie nie wypaliły.
Nikt Ci nie każe wracać od razu ze wszystkim. Też, przyzwyczaiłeś się poniekąd to tego trybu życia, więc w sumie, nie oszukując się, powrót do pracy nad tym będzie ciężki, ale właśnie dlatego robi się to małymi krokami, żeby się nie zrazić.
Poza tym... większość z tych rzeczy w szkole jest niepotrzebna i możesz zrobić na logikę. Naprawdę. Jeżeli masz się prześlizgnąć, to taka opcja też będzie dobra.
Weź nie pierdol, tylko wracaj, bo jestem dupa nie eliksirowar. Potrzebuję kogoś, kto zarazi innych swoją pasją, a nie bez powodu jeszcze nie przejąłem Twojego stanowiska.
I to całkowicie legalnie.
Zawody creepów? Brzmi całkowicie dziwnie, ale wchodzę w to, dawaj.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Znajdź tylko odpowiedni moment i element zaskoczenia.
Wiem, spokojnie.
Nie musisz być pracoholikiem, skoro będziesz chciał się tylko prześlizgnąć. Byleby ukończyć ten kurwidołek i móc tym samym od niego odpocząć.
Byłem jedną z nich. I pewnie nadal jestem, bo pod tym względem raczej nic się nie zmieniło.
No i w sumie za darmo, jak wypożyczasz sprzęt drużynowy.
Zobaczmy zatem, od tego momentu, kto jest większym creepem. Wszystkie chwyty dozwolone czy coś.
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Dokladnie! To tylko ocena. Większość ludzi przyjmuje ze wzgledu na wiedzę, a nie ma dyplom-sryplom.
Nawet jeżeli nim jesteś - liczę na to, że powrócisz do LabMedu. Tęsknimy, kotek.
No ale nie zawsze można mieć, co nie?
Też się boję, ale bez ryzyka nie ma zabawy czy coś. xD
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Nie oszukujmy się, może jesteś wyższy ode mnie, ale niekoniecznie starszy, by móc zapierdzielać do roboty. I mieć w tym jakiekolwiek doświadczenie.
Ty się podzielisz swoimi doświadczeniami z chłopakami, a ja się podzielę swoim doświadczeniem z robotą. Piękne odwdzięczenie się, nie ma co. XD
Pisała mi w liście właśnie, a do ostatnich zajęć wziąłem w sumie, jako pomocnika, Lucasa. Bo jestem dupa z eliksirów.
Coś za coś, no co zrobisz.
Czy coś...
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Pomagaj skrzatom domowym w kuchni za symboliczne dwa czy tam cztery galeony na miesiąc.
Tete, uważaj na słowa! Skąd wiesz, że ja jeszcze do Ciebie szacunek mam? P:
Ważniejszymi?
Mam nadzieję, że tylko się na mnie nie obraziła, bo jednak Lucka znam bardziej, nawet jeżeli ta napisała, iż jest chętna do pomocy w organizacji tego.
Sinclair świetnie sobie radzi z uzdrawiania i eliksirów, ja tylko z uzdrawiania... Nawet nie wiem, po co tam byłem.
Szto.
Czemu na rynku jest aż TAKA dysproporcja?
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Nie spodziewam się, że masz, ale jakbym tak powiedział,
3xK Kot, kakao, kocyk
Na pewno nie. A jak coś Lucek jebnie jej raz przez łeb i będzie dobrze
Naczelny ślizgoński kujon Zna się na robocie, ciężko mu tego odmówić.
No idea. Nie ja ustalam ceny
Myślałem, żeby zostawić ten hajs na jakieś lokum, ale i tak obecnie mogę mieszkać tylko w zamku więc zainwestowałem w miotłę, na której i tak nie mogę latać
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees