Bo bał się spojrzeć mi w oczy, ale to nawet nie rozchodzi się o to, że uciekł. Od początku nie był ze mną zbyt szczery, miał problemy i zamiast przyjść do mnie wolał się odwróć - ogólnie to długa historia
a ja musiałam zniknąć na jakiś czas. Powiedziałam mu w nerwach, że jest dla mnie kimś więcej... Jestem głupia, Odey
a poza zaręczynami wydarzyło się coś jeszcze? Nie pisali o niczym w Proroku.
Bo go się w nim zakochałaś? Przecież to takie logiczne, a jednocześnie chujowe
Opowiesz mi wszystko jak się spotkamy. To kiedy wracasz?
O wow... I jak zareagował?
Czy Ty masz jakieś trzecie oko? No pojawił się u mnie w domu, dzień po tych cholernych zaręczynach i sam mi o tym powiedział, zanim cały magiczny świat zaczął o tym trąbić. I dał mi wisiorek, ponoć pamiątka rodzinna, która więcej dla niego znaczy niż ten pierścionek który nosi ta de Guise
Dzięki za pocieszenie, wiedziałam, że zawsze mogę na Ciebie liczyć -,-
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Wiadomo. Ale nie myśl za dużo, to czasami szkodzi. Takie analizowanie
Kurde, może jemu też na Tobie zależy w ten sposób. Mówiłam Ci nie raz, że skoro jesteście tak blisko i pociągacie się nawzajem fizycznie, to może on też coś do Ciebie czuje?
Też myślałam, że to nic takiego. Ale przez to, że przyszedł i jeszcze natknął się na tate, że powiedział sam z siebie o tych wymuszonych zaręczynach... Cholera, jakiś czas temu o tym gadaliśmy! Powiedział, że coś takiego może się zdarzyć, ale nie wiedziałam, że tak szybko!
Nie rozumiesz. Max nie jest zaręczony z jakąś rudą flądrą
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Nie wiem, jeszcze ta cała sprawa z Felkiem, o której pisał Obserwstor, po prostu zostawiłam to, jak jest. Nie mam zamiaru się tłumaczyć przed Maxem. Nie czuje, żebym miała na to siłę.
na pewno nie teraz
spotkał twojego tatę i przeżył? Musiał zrobić na nim naprawdę dobre wrażenie! Aż jestem pełna powdziwu.
Nie jest, ale może będzie? Może nie z rudą zołzą, ale miłym Puchonem? Rok się jeszcze nie skończył. A tak na poważnie. Jaki ogólnie był cel tego wszystkiego? Całej tej wizyty, mówienia o zaręczynach?
Po prostu trochę już wiem i wnioskuje z tego co się u mnie w głowie dzieje, że nie warto zbyt dużo myśleć.
Matkooo, ja nie wiem czemu ludzie są tacy głupi i wierzą temu Obserwatorowi. Przecież każdy sobie tam może wysłać cokolwiek, co sobie wymyśli, a oni to publikują...
Nie myśl o tym, na razie. Odpocznij. Wszystko jakoś się ułoży, tylko musisz nabrać troche dystansu.
Taaa, świetne zrobił wrażenie. Pijany, rozwalił sobie wargę, jak się wypieprzył i chyba rozczulił ojca, bo ten pozwolił żebyśmy zamienili kilka zdań sam na sam
Szczerze? Nie mam pojęcia. Ja tego człowieka czasami nie rozumiem. Ale nie to jest w tym wszystkim najgorsze, tylko to, że ja czasami siebie nie rozumiem.
Zamiast go wziąć i pogonić, takiego nawalonego, to przyjęłam ten wisiorek i nie mogłam powstrzymać odruchu, żeby się do niego nie przytulić. No nie potrafię się od niego odciąć. Nie jak on cały czas krąży i mówi o tym, że mu zależy i że tęskni...
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Ja wiem, że można podejrzewać, ale jak się nie ufa bliskim osobom, przyjacielowi, za to wierzy się w brednie zupełnie obcych ludzi...
Trzymam za słowo w takim razie!
Tak. Nawalony taki, ze ja nie wiem jakim cudem dostał sie do Cardiff. Stopem?
Jeszcze przed tą całą szopką mówił mi, że nie ma wyjścia, musi zgodzić się na żonę, którą mu wybiorą. Podobno nic dla niego nie znaczy... Ale mają wziąć ślub! To chore...
Ruda panienka z okienka. Flądra z dobrego domu, co to nawet ludzi ma od podcierania tyłka.
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Callahan, ja wiem tyle co Ty. Wiem, że ta de Giuse studiuje tu od niedawna i że jest z czystokrwistej rodziny. No i teraz wiem dodatkowo, że będzie panią Avrey...
Nie mógł. To jego obowiązek. Tacy są niektórzy. Mają fioła na punkcie mieszania krwi i musi być nieskazitelna, a będzie tylko wtedy, kiedy oni kandydatkę na żonę wyłuskają spośród, kuwna całego stada wypacykowanych paniusi
Nie powiem, ładna jest...
Cholera, ładna jest :sciana:
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
jemu to widocznie taka paniusia pasuje, nie ukrywajmy, z nią może robić co chce, a ty się nie dajesz... To znaczy nie dajesz, nie? Po prostu chodzi mi o to, że jest idiotą.
może i tak, ale pewnie jest wredna, podła dla innych i wgl taka grrr. W dodatku uważam, że ty jesteś piękniejsza od niej. Ona ma krzywe oczy, jakoś tak blisko siebie osadzone i szope na głowie jakby ją piorun walnął i jest ruda - to znaczy wredna. Jesteś od niej lepsza!
Najchętniej uciekłabym w cholere gdzieś. Nie mogę w tej szkole już.
Nawet treningi Quidditcha nam ucięli, bo u Moe troche z czasem krucho, a tylko to trzymało mnie w tej budzie
Dobra, nie oszukujmy się. Skoro wybrali ją na żonę dla tego durnia, to pewnie jest idealna, dystyngowana i wgl naj. A choćbym była i lepsza, to i tak nic mi z tego, bo Daemon jest jej teraz.
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
żona to chyba coś innego jednak niż pani.... To raczej dwa odmienne pojęcia Odey
ja tylko pytam, po prostu dobrze byłoby wiedzieć ile ma czasu
zapraszam do mnie, ciocia nie będzie zła!
za bardzo skupia się na kapitanie Krukonów? Wybacz to miał być żart, wiem średni.
to, że ona nosi na placu pierścionek od niego nie znaczy że jest jej. Trzeba byłoby wybadać jakie łączą ich stosunki. Z kim trzyma się ta cała de Guise, sras?
Może mało, może dużo. Co to ma za znaczenie ile ma czasu?
I mogę tam zostać do końca roku?
Nie no po prostu nie ma czasu. Chyba każdy ma czasami jest zalatany...
Serio? Masz zamiar obczaić czy się sobie podobają? A jeśli tak, to mam postawić krzyżyk na nim? A jeśli nie, to mogę normalnie się z nim spotykać? Merlinie, to jest takie głupieee
Olivia Callahan
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
może nie ma żadnego znaczenia, ale to zawsze jakaś pewna informacja, którą można wykorzystać :D
myślę, że z tym też nie będzie problemu! <3 bo widzisz.... Pogadamy jak przyjedziesz, dobrze?
jest koniec roku, przerwa świąteczna, to naturalne, niedługo wszystko wróci do normy!
to jest po prostu rozeznanie w terenie, zamiast działać pod wpływem emocji trzeba ocenić realne szanse - tak mówi Zack, chociaż to chyba bardziej tyczyło się piłki nożnej xD
Nie znam go, nie wiem co mam Ci misia doradzić, poza tym, że czekając na coś, możesz przeoczyć znacznie więcej - do mnie dotarło to dopiero kiedy się odcięłam
ale wiem, że tobie nie jest łatwo to zrobić, zadaje sobie pytanie "czy warto?" ale udziel tylko odpowiedzi tak lub nie patrząc przez pryzmat tego co się już wydarzyło
To Zachary, dawny znajomy mój i Boyda, ale fakt ciacho <3