Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Uszkodzony pień

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 5 z 11 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Next
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Specjalny




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptySro Kwi 22 2020, 12:49;

First topic message reminder :


Uszkodzony pień


Drzewo pozbawione jest korony, ale za to jego pień wzbudza powszechne zainteresowanie. Wypełnione jest nieustannie poruszającą się w środku... lawą, ogniem, magmą? Nie wiadomo co to jest dokładnie, ale zostało osłonięte skomplikowanymi zaklęciami dzięki którym po dotknięciu nie poparzysz się. Nie da się pobrać próbki tej cieczy magicznej ani w żaden sposób uszkodzić drzewa.

______________________

Uszkodzony pień - Page 5 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pierścień działania na palcu,pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1554
  Liczba postów : 4966
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptySob Cze 19 2021, 18:18;

Czerwiec zbliżał się ku końcowi, a na horyzoncie widać było znak z napisem: „WAKACJE”. Zastanawiała się, co w tym roku wymyślą dla nich włodarze szkoły. Luizjaną nie była zachwycona, choć jedynie ze względu na pogodę. Za to feriowy pobyt w Norwegii miała naprawdę udany, choć wyjątkowo dziwny. Pozostawało mieć nadzieję, że miejsce, w które w tym roku się udadzą, nie będzie ani nadmiernie gorące, ani tak cholernie zimne. Nie pogardziłaby czym umiarkowanym. Ostatni miesiąc szkoły mijał jej intensywnie, ale najgorsze miała za sobą. Egzaminy poszły jej zaskakująco gładko. Samodyscyplina wyniesiona z boiska, przydała się w ślęczeniu nad książkami, i choć daleko jej było do bycia książkowym molem, to jednak osiągnęła wyjątkowo Krucze wyniki, czyli same najwyższe wyniki z każdego zdawanego przedmiotu. Kruczy Ojciec powinien być z niej dumny, a co! Kiedy okres ostrego zakuwania się zakończył, mogła z powrotem skupić się na tym, co lubiła najbardziej. Dni płynęły jej ostatnio wyjątkowo leniwie. Pozwalała sobie na to, by wstawać nieco później, nigdzie się nie spieszyła i korzystała z lata w Londynie. Spacerowała więc pod Hydeparku z Williamem u nogi, przesiadywała wieczorami w pobliskim pubie pijąc piwo i oglądając mecze Euro, albo leżała w łóżku, słuchając winyli z adaptera, który przywiozła w końcu z Soton. Jej myśli płynęły spokojnym nurtem, zniknęła presja związana z meczami i dziewczyna po raz pierwszy od dawna wrzuciła na luz. Maska chłodu i powagi nieco popękała i cora częściej wychylała się zza niej ta stara twarz Krukonki – pogodna i wychillowana. Wiedziała, że nie potrwa to długo. Za kilka tygodni będzie musiała znów zapętlić się w tych samych trybach, które wymagały od niej maksymalnego skupienia i oddania. Zaczynał się bowiem okres przygotowawczy przed kolejnym sezonem i jeżeli chciała wykonać kolejny krok do tego, by stać się najlepszą pałkarką na wyspach, to nie miała wyjścia, jak po prostu pracować ciężej i mądrzej od reszty. Teraz jednak żyła inaczej i cieszyła się zasłużonym okresem roztrenowania. Nie oznaczało to oczywiście, że siedziała tylko na tyłku i nic nie robiła. Wciąż ćwiczyła, i to codziennie, ale znacznie krócej i znacznie mniej intensywnie. Jej stawy i mięśnie były jej za to wdzięczne, podobnie jak wątroba, której nie karmiła codziennymi porcjami eliksirów zdrowotnych. Dziś również miała w planach taki luźniejszy trening. Korzystając z okazji, że szkolne błonia były niemal puste, chwyciła za miotłę, wskoczyła w swój zwykły mugolski dresik i t-shirt Ramones, po czym aportowała się w okolice szkolnej bramy. Od razu wiedziała, gdzie dziś potrenuje. Uszkodzony pień był jej ulubionym miejscem do ćwiczenia pałowania, a dziś właśnie to miała w planach. Najpierw jednak się dokładnie rozciągnęła. Nie spieszyła się przy tym, ze spokojem ciesząc się ciepłym wiatrem i przyjemnym cieniem rzucanym przez okoliczne drzewa. W kościach chrupało jej przyjemnie przy każdym mocniejszym naciągnięciu, co przyjmowała z wyraźną ulgą. Kiedy już skończyła, od razu chwyciła za pałkę i uwolniła tłuczek. Najczęściej puszczała od razu dwie lub trzy metalowe kule, żeby zintensyfikować trening. Ale nie dzisiaj! Dziś się bawiła swoją profesją. Odbijała tłuczek różnymi częściami pałki, kombinowała, podkręcała. Raz uderzala z całej siły, następnym razem delikatnie, ledwo muskając metal. Co jakiś czas rzucała zaklęcie spowalniające i w czasie, kiedy tłuczek ślimaczym tempem sunął w powietrzu, ona robiła brzuchy, grzbiety i pompki. Odbijanie i ćwiczenia fizyczne. W takim trybie ćwiczyła niespełna godzinę. Gdy skończyła, tłuczek wylądował w skrzynce, a Krukonka ponownie się rozciągała. Na koniec treningu pozwoliła sobie nawet na wypalenie papierosa, który wyraźnie poprawił jej humor. Nieco zmachana i szczęśliwa jak właściciel sera, ruszyła w kierunku zamku. Nieco zgłodniała od tego pałowania, a Gwizdek z pewnością będzie miał coś dobrego na podorędziu, np. kanapkę z szarpaną wołowiną albo jakieś paszteciki dyniowe bądź mięsne. Jak zwykle zresztą!

/ZT
Powrót do góry Go down


Julia Brooks
Julia Brooks

Absolwent Ravenclawu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pierścień działania na palcu,pachnie lawendą
Dodatkowo : (ex)Kapitanka Krukonów
Galeony : 1554
  Liczba postów : 4966
https://www.czarodzieje.org/t19470-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19475-julia-brooks
https://www.czarodzieje.org/t19471-julia-brooks#576533
https://www.czarodzieje.org/t19697-julia-brooks-dziennik#589978
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 10 2021, 12:21;

klątwa: 4 – nic mi nie jest

Korzystając z faktu, że miała odrobinę wolnego czasu (kto by tam łaził na wróżbiarstwo, co nie?) i była w Hogwarcie, postanowiła nieco się poruszać. Co prawda wciąż nie mogła sobie pozwolić na latanie, ale nie oznaczało to, że po prostu nie będzie ćwiczyć wcale. Wzięła więc koc, tak dla niepoznaki, a także torbę z tłuczkiem oraz pałkę i udała się pod dobrze sobie znany pień. Nie było chyba lepszej rzeczy do okładania jej tłuczkami. Żelazna piłka ślizgała się często po pniu, nabierając nienaturalnej rotacji, co utrudniało przewidzenie toru lotu. I dlatego też było to tak zajmujące i ciekawe.
Zaczęła od rozgrzewki i to takiej całkiem solidnej. Sprinty, interwały, przysiady, podskoki, rozciąganie. Było prosto, ale intensywnie a dzięki temu – krótko. Wystarczyło piętnaście minut, aby poczuła się w pełni gotowa do ćwiczeń. Kiedy już do tego doszło, nasunęła na czoło czapkę z daszkiem, chwyciła pałkę w lewą dłoń, a prawą, w której trzymała różdżkę, wycelowała w torbę z tłuczkiem. Wściekła piłka wystrzeliła ze świstem ku górze, tylko po to, żeby upatrzeć sobie Brooks na ofiarę i popędzić w jej kierunku. Jak zawsze, tylko na to czekała. Zamachnęła się jakby od niechcenia, na odlew, ale trafiła perfekcyjnie. Kula żelaza zawyła, lecąc w kierunku uszkodzonego pnia, a gdy się z nim spotkała, w powietrzu rozległ się suchy trzask drewna, który tak dobrze znała. Nie miała pojęcia, kto zaczarował drzewo w taki sposób, ale czapki z głów. Pień był niezniszczalny, dzięki czemu doskonale sprawdzał się do tego typu treningów. Po kilkunastu minutach, postanowiła sobie utrudnić zadanie. Magiczny patyczek zatoczył krąg w powietrzu i już po chwili dziewczyna była pod wpływem zaklęcia Fallo. Przyzwyczajenie się do poplątania zmysłów zajęło jej trochę czasu, w którym to oberwała tłuczkiem w bark, ale koniec końców ponownie trafiała w piłkę, choć wymagało to od niej niemal nadludzkiej koncentracji. Pałka-tłuczek-pień. Pałka-tłuczek-pień. Mantra ta niosła się co chwilę po okolicy, z każdym spotkaniem żelaza i drewna. Po kolejnych kilkunastu minutach ciągłego odbijania, Krukonka postanowiła zrobić sobie chwilę przerwy. Była cała mokra, a do tego od zaklęcia kręciło jej się nieco w głowie, mimo że zakończyła jego działanie finite. Przykucnęła więc, oparła się plecami o pień i napiła wody. Pomimo zmęczenia, była szczęśliwa. Nad głową miała niebo, nie sufit, w dłoni trzymała pałkę, a tłuczek szalał w torbie. Już dawno nie miała okazji poćwiczyć w ten sposób, ograniczając się do treningów w domu. Wciąż tęskniła za lataniem, ale na wszystko przyjdzie pora. Musiała być cierpliwa i nie przyspieszać rzeczy na siłę, aby nie pogorszyć sytuacji. Kiedy już trochę ochłonęła, postanowiła porobić coś jeszcze. Nie mając już ochoty na dalsze maltretowanie pnia, podjęła decyzję, że wrócić biegiem do zamku. Nie za szybko, nie za wolno. I choć zadanie wydawało się diablo proste, to nieco komplikował je tłuczek, którzy szalał w przewieszonej przez plecy torbie. Coś jej mówiło, że w ten sposób zyska kilka dodatkowych siniaków.

/zt
Powrót do góry Go down


Ivy Jones
Ivy Jones

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 168cm
Galeony : 224
  Liczba postów : 207
https://www.czarodzieje.org/t20900-ivy-jones
https://www.czarodzieje.org/t21020-poczta-ivy-jones
https://www.czarodzieje.org/t21011-ivy-jones#674796
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptySob Wrz 17 2022, 21:30;

Samonauka Deorsinio (defensywne proste)
Wrzesień 1/3

Skończyły się wakacje oraz skończyło się również słodkie lenistwo. Pora było wznowić naukę zaklęć. Taka myśl przyświecała mi kiedy stałam na błoniach, by przećwiczyć nowe zaklęcie korzystając z chwilowej przerwy w opadach deszczu, które ostatnimi czasy padały niemal bez przerwy.
To co czytałam właśnie w książce było zachęcające – magiczne dmuchawce mogące odbijać zaklęcia oraz niektóre fizyczne zagrożenia. Idealne wręcz zaklęcie na powrót po dłuższej przerwie. Wiedziałam jednak, że teoria a praktyka to dwie różne rzeczy więc nie tryskałam przedwcześnie optymizmem.
Na sam początek nauki tak jak zawsze wczytałam się w książkę i opis zaklęcia, a także w szczegółowe instrukcje, które trzeba wykonać, by zaklęcie się udało. Nie mnie ważna oczywiście była sama inkantacja. Od niej właśnie jako części najprostszej postanowiłam zacząć naukę praktyczną. Po przeczytaniu całego tekstu kilkakrotnie przeczytałam na głos samą formułkę zaklęcia. Skupiłam się na właściwym akcencie i płynnej wymowie. Następnie zamknęłam książkę i powtórzyłam zaklęcie kilkakrotnie bez patrzenia w tekst. Powiedziałam jej jeszcze raz i spojrzałam w tekst. Wszystko poprawnie. Dobrze mi szło. A przynajmniej do tej pory…
Kolejnym krokiem przed pełnym rzuceniem zaklęcia było opanowanie ruchu różdżki. Ręka nienawykła do trzymania kawałka upartego drewna po tak długiej przerwie niechętnie współpracowała. Wykonywanie nieznacznych niuansów ruchu opisanych w książce sprawiało mi wiele trudności. Jednak nie mogłam się poddać już na samym początku – tym bardziej, że niebawem na lekcjach będziemy rzucać znacznie więcej i zapewne bardziej skomplikowanych zaklęć. Trenowałam więc aż w końcu moja ręka zaczęła wykonywać dokładnie taki ruch jaki chciała moja głowa bez niepotrzebnych przestojów oraz w sposób płynny.
Przed próbą rzucenia pełnego zaklęcia postanowiłam trochę odpocząć. Odłożyła różdżkę i książkę i zapatrzyłam się w niebo. Na horyzoncie zbierały się ciężkie burzowe chmury, które powoli sunęły w stronę zamku i błoni. Nie miałam wiele czasu jeśli chciałam opanować to zaklęcie jeszcze dzisiaj. Wzięłam więc jedynie kilka głębszych wdechów i po chwili z powrotem powstałam z różdżką gotowa do dalszego ćwiczenia.
Nadeszła chwila na rzucenie zaklęcia. Wstałam i wyciągnęłam przed siebie różdżkę. Jeszcze raz powtórzyłam na głos zaklęcie oraz machnęłam na sucho różdżką po czym przystąpiłam do właściwych prób. Byłam przygotowana na to, że jak zwykle za pierwszym razem nic mi się nie uda. Tym większe było moje zdziwienie kiedy już za pierwszym razem z końca różdżki wyleciało kilka małych dmuchawców, które jednak szybko zniknęły. Zachęcona tak szybkim sukcesem z zapałem przystąpiłam do dalszego rzucania zaklęć. Okazało się jednak, że dalsze postępy nie są oszałamiające. Dmuchawce co prawda za każdym razem były nieco większe oraz bardziej puchate, a także utrzymywały się nieco dłużej jednak postępy były bardzo powolne. Poczułam pierwsze krople deszczu spadające na moją twarz jednak nadal ćwiczyłam. Kiedy w końcu udało mi się rzucić w pełni poprawne zaklęcia byłam przemoknięta do suchej nitki, a nad moją głową przetaczała się burza. Całkiem mokra ale jednocześnie usatysfakcjonowana podążyłam do zamku marząc tylko o ciepłej kąpieli.
Powrót do góry Go down


Ricky McGill
Ricky McGill

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 188
C. szczególne : irlandzki akcent | zapach błękitnych gryfów
Galeony : 113
  Liczba postów : 602
https://www.czarodzieje.org/t21890-ricky-mcgill#717434
https://www.czarodzieje.org/t21892-ricky
https://www.czarodzieje.org/t21889-ricky-mcgill
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Cze 16 2023, 11:57;

samonauka z gm 1

Zbliżał się mecz ze Ślizgonami, a że Ryszardowi na ostatnim treningu jedyne co wyszło przyzwoicie to wrzucanie współgraczy z drużyny do jeziora; umiejętność ta niekoniecznie miała mu się przydać na boisku, w przeciwieństwie do strzelania goli. Dlatego doszedł do wniosku, że chociaż jemu niekoniecznie zależało na wygranej to mimo wszystko głupio byłoby gdyby z jego winy i nieudolności cała drużyna, ze wspaniałą kapitanką, przegrała i dobrze byłoby spróbować się ogarnąć... Miał nadzieję, że to tylko zaniedbane ostatnimi czasy ze względu na istny nawał obowiązków (czyli kilka godzin w Geometrii tygodniowo i zamartwianie się o Marlenę) treningi były sprawką tego kiepskiego występu, a nie jakiś nagły zanik wszystkich umiejętności i wystarczy sobie odświeżyć to i owo, żeby móc w sobotę błysnąć i zdobyć mnóstwo punktów. Wytargał więc ze schowka szkolną miotłę, bo własnej się nie dorobił, i ruszył nad błonia z kaflem pod pachą, zdeterminowany jak mało kiedy. Zafundował sobie małą rozgrzewkę, z zatrwożeniem odkrywając, jak przeraźliwie szybko dostał zadyszki, dlatego szybko wskoczył na miotłę zanim stracił całkowicie oddech i z treningu byłyby nici. Całe szczęście, że podczas gry można było siedzieć na tyłku a nie na przykład biegać jak mugole grający w piłkę nożną! Zrobił kilka okrążeń w powietrzu, rozpędzając się do maksymalnej prędkości żeby przyzwyczaić się do pędu, poćwiczył gwałtowne hamowanie i ostre skręty oraz zmiany wysokości lotu - i mógł przejść do tego, co najbardziej go interesowało i było najbardziej potrzebne: trafiania kaflem do pętli. Nie miał partnera do ćwiczeń, który mógłby robić za obrońcę, a strzały do pustej bramki nie brzmiały jak wielkie wyzwanie, dlatego musiał sobie jakoś radzić. Kolegi nie potrafił stworzyć z niczego, ale wyczarował okrąg wielkości boiskowej pętli, który samoistnie zmniejszał się i przesuwał, utrudniając trafienie i imitując utrudnienia w postaci obrońcy przeciwnej drużyny - nie było to idealne rozwiązanie, ale dawało radę. Tak przygotowany złapał kafla i pomknął w stronę tej prowizorycznej bramki w pełnym skupieniu; przez resztę treningu wrzucał piłkę do pętli i nurkował po nią, zanim zdążyła opaść na trawę. Szło mu raz lepiej, raz gorzej i miał wrażenie że powodzenie zależy tu w głównej mierze od szczęścia i przypadku niż dopracowania techniki, bo czasem mu się wydawało że robi wszystko idealnie a i tak pudłował. Czasem za to rzucał od niechcenia, nie celując specjalnie, a kafel wpadał w sam środek okręgu. Trochę już zmęczony i znudzony, żmudne ćwiczenia postanowił zakończyć próbową wykonania spektakularnej quidditchowej kombinacji - łomotu Finbourgha polegającego na zeskoku z miotły i użycia jej jak pałki do uderzenia w kafla. Było to dosyć brawurowe z jego strony, bo nigdy do tej pory nie udało mu się wykonać tego manerwu, uznał jednak że kiedy ma się go nauczyć jeśli nie teraz? Prawdopodobnie przez kolejny rok nie będzie mu się chciało zabrać za ćwiczenia więc teraz albo nigdy, a przecież fajnie byłoby przyszpanować przed kibicami taką zagrywką. Niestety, źle wymierzył zeskok z trzonka i spadł z hukiem z miotły z wysokości zbyt dużej, żeby to zbagatelizować i założyć że nic nie potłukł - trening zakończył więc na kontroli u szkolnej pielęgniarki. Głupio byłoby z powodu jakiejś kontuzji opuścić mecz, do którego się przygotowywał.

lzt

+
Powrót do góry Go down


Helen 'Hex' O. Eastwood
Helen 'Hex' O. Eastwood

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : V
Wiek : 16
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 176 cm
C. szczególne : Piegi | Tatuaż | Krzaczaste brwi | Blizny | Kwadratowa szczęka | Umięśniona sylwetka
Galeony : 192
  Liczba postów : 263
https://www.czarodzieje.org/t22641-helen-octavia-eastwood#756965
https://www.czarodzieje.org/t22647-caine#757321
https://www.czarodzieje.org/t22643-helen-octavia-eastwood#757186
https://www.czarodzieje.org/t22676-helen-octavia-eastwood-dzienn
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptySro Sty 31 2024, 21:26;

Dyżur prefektów - Styczeń 2024
Kostka: Wisielec i 2

Hex nie miała pojęcia, co sądzić o tych całych dyżurach, ale jednak zdawało się, że cała fucha prefektów najmocniej opiera się właśnie na tym obowiązku. Łażenie po Hogwarcie w dzień i w nocy, byleby tylko znaleźć coś, do czego można się przyczepić. Eastwood miała dość przerażającą refleksję już po tym, jak minął czas wielkiego niedowierzania, a także rozbawienia z absurdu tej sytuacji, gdy również dostała się do czołówki najważniejszych pupili. Może to dlatego, że po prostu była cholernie inteligentna i radziła sobie świetnie na wszystkich przedmiotach, więc zapomniano o tych momentach, kiedy chciano ją zawiesić w prawach ucznia za wybryki? W każdym razie ta refleksja dotyczyła faktu, że stała się tym, co nienawidziła. To zupełnie tak, jakby złodziejka i oszustka nagle dostała fuchę w Ministerstwie Magii- chociaż nie, nie. Zła analogia. W magicznym urzędzie faktycznie pełno było złodziei oraz oszustów.
Bardzo nie chciała iść w ślady pozostałych prefektów, których szczerze nie lubiła. Zwłaszcza, gdy chodził o Brandonów, przedstawiciele tego rodu byli po prostu tak sztywni i dumni, że przebywanie za długo w ich towarzystwie napawało Helenę wstrętem. Zamierzała pozostać dalej sobą i jeśli doprowadzi to do tego, że jednak odbiorą jej to stanowisko i dadzą komukolwiek innemu to niechaj tak będzie. Wolała to niż zacząć się puszyć albo płaszczyć. I tak mocno wątpiła, że długo pobędzie prefektem, przecież wystarczyłaby jedna z afer, jakie lubiła od czasu do czasu wywoływać. Ale co się pobawi to jej. A przecież miała dostęp do Działu Ksiąg Zakazanych, do Hogwartu w nocy, do łazienki prefektów, do odejmowania i dodawania punktów... Należało do wykorzystać póki jeszcze był czas.
Przechadzała się błoniami, co uwielbiała robić, od kiedy tylko trafiła do tej szkoły. W murach czuła się źle, ale poza nimi - wspaniale. Odbywała swój pierwszy w życiu dyżur, świadomie decydując, że odbębni go samotnie. Nawet jeśli ktoś by zgłosił chęć pójścia z Eastwood to zbyłaby go paroma niemiłymi słowami. Hex nie spodziewała się, że cokolwiek się wydarzy, a już na pewno nie, że zobaczy człowieka dyndającego na drzewie. I na całe szczęście nie był to żaden wisielec. Niektórzy uczniowie mogliby być do tego zdolni po spotkaniu sam na sam z Pattonem Craine'm. Eastwood uśmiechnęła się pod nosem, bo ją ten widok po prostu rozbawił. Chłopak wierzgał się i krzyczał, bo ewidentnie wypadła mu różdżka i nie mógł jej dosięgnąć. Dłuższą chwilę Helenka po prostu czerpała z tego rozrywkę, ale w końcu przypomniała sobie o byciu prefektem i podeszła bliżej.
- Jakie pomysłowe, łańcuch Scamandera. Sama mogłabym na to wpaść. - mruknęła cicho. - Nie szarp się tak, ludzie, nie widzisz, że gałąź zaraz złamiesz? - wskazała mu istotnie dość mocno wygięte drewno. Dopiero wtedy nieszczęśnik poszedł po rozum do głowy i posłuchał się wysokiej Gryfonki. Chyba zrobiło mu się mocno wstyd, bo jeszcze patrzyła na niego, jak na ostatniego idiotę. Za pomocą kilku zaklęć spokojnie przelewitowała ucznia na ziemię po rozplątaniu. Poklepała go po ramieniu i ostatni raz parsknęła pod nosem śmiechem, po czym poszła w swoją stronę.
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Specjalny




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyWto Maj 21 2024, 20:19;


Pojedynek nr 2





Gdy dotarliście na miejsce, sekundant na was czekał. On i tylko on. Nauczyciel wstał z ziemi, otrzepał się z igiełek i posłał wam surowe spojrzenie. Polecił wam, abyście postępowali fair i nie próbowali niczego głupiego. A potem oparł się o pień, który wyglądał na wyjątkowo gorący, choć jemu nic zdawało się nic nie dolegać. Wyglądał nonszalancko, ale wiedzieliście, że trzyma różdżkę w pogotowiu.
1. Przypominamy, że obowiązują nas zasady pojedynków i ligi szkolnej. Używanie czarnej magii dyskwalifikuje uczestnika i niesie za sobą konsekwencje fabularne.
2. Rzucamy w przeznaczonym do tego temacie. Inne rzuty nie będą uwzględnione.
3. Pojedynkujący rzucają literę, kto ma bliżej "A", zaczyna.
4. Obowiązują modyfikatory wynikające z cech eventowych i przerzuty wynikające z zasad podstawowych.
5. Obowiązuje zasada "Jesteś za silny".
6. Pojedynek na tym etapie rozgrywa się do jednego celnego trafienia i wymaga jednego posta opisującego przebieg spotkania.
7. Obowiązują rzuty na widziadła. Rozgrywacie je w poście poniżej przed rozpoczęciem pojedynku. Mechanicznie nie wpływają na jego przebieg, choć mile widziane jest opisanie strat moralnych.
8. Liczy się stan kuferka w chwili rozpoczęcia się pojedynku.


Termin na napisanie posta to 25.05.2024, godz. 20:00.
Postać która do tego czasu nic nie napisze (choćby o tym, że czeka na przeciwnika) przegrywa walkowerem.

Wszelkie pytania proszę kierować do @Veronica H. Seaver


Kod:
<zg>Kuferek:</zg> # Zaklęcia, # Transmutacja
<zg>Magia dominująca:</zg> Zaklęcia/Transmutacja
<zg>Magia poboczna:</zg> Zaklęcia/Transmutacja
<zg>Litera:</zg> [url=link]#[/url] - potrzebne tylko do pierwszego posta, potem można usunąć tą linijkę.
<zg>Potencjał magiczny:</zg> wpisz
<zg>Średnia potencjału:</zg> wpisz (średnia potencjału twojej postaci i przeciwnika), można usunąć tę linijkę po pierwszym poście i ustaleniu progów.
<zg>Progi:</zg> #pkt/#pkt/#pkt
<zg>K100:</zg> [url=link]#[/url]
<zg>Skuteczność magiczna:</zg>
<zgss>Obrona:</zgss> potencjał magiczny+k100
<zgss>Atak:</zgss> potencjał magiczny+k100
<zg>Pozostałe przerzuty:</zg> Y/Z
<zg>Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji:</zg> wpisz





______________________

Uszkodzony pień - Page 5 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyWto Maj 21 2024, 21:18;

Widziadła: NIE

Kuferek: 85pkt. Zaklęcia, 104pkt. Transmutacja
Magia dominująca: Transmutacja
Magia poboczna: Zaklęcia
Litera: D  - zaczynam
Potencjał magiczny: 147 = 100(za silny)
Średnia potencjału: (100+20)/2 = 60
Progi:  80pkt/ 110pkt/130pkt
K100: Runda 1: atak:100+100 = 200 (1:0 Max wygrywa)
Skuteczność magiczna:  jw.
Pozostałe przerzuty: 3/3
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -


W pierwszej lidze, w jakiej brał udział, udało mu się zdobyć tytuł wicemistrza. W tym roku, do szkolnych potyczek podchodził jeszcze bardziej na luzie, uznając to za dobrą zabawę i za dość spory żart, biorąc pod uwagę, jak kiepski w zaklęciach był przez większość życia.
-No dzień dobry. Dzisiaj zdecydowanie nie charytatywnie. Wygrany stawia piwo. - Powitał Adelkę, która okazała się być jego dzisiejszą przeciwniczką. Postawa ślizgona była rozluźniona i nie wyglądał, jakby czymkolwiek się przejmował. Postanowił korzystać dziś z transmutacji, więc nic dziwnego, że jego pierwszym zaklęciem było Humanum Lumbricidae  Klasycznie zamienienie przeciwnika w przedmiot zazwyczaj dawało bezapelacyjny sukces, ale tym razem ślizgon postawił na coś innego. Przy pomocy zaawansowanego zaklęcia zamienił gryfonkę w dżdżownicę. Tak, zamienił, bo  nie dała rady się obronić, przez co Max wygrał ćwierćfinał, kwalifikując się do dalszych potyczek.
-Szybko poszło. To gdzie idziemy oblać mój sukces? - Wyszczerzył się, gdy Adela wróciła już do swojej ludzkiej postaci, a następnie opuścili miejsce pojedynku, by zwilżyć gardła złotym napojem bogów.

//zt

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees


Ostatnio zmieniony przez Maximilian Felix Solberg dnia Wto Maj 21 2024, 22:38, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 348
  Liczba postów : 1150
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyWto Maj 21 2024, 21:31;

Widziadła: G
Kuferek: 15 Zaklęcia, 10 Transmutacja
Magia dominująca: Zaklęcia
Magia poboczna: Transmutacja
Litera: I
Potencjał magiczny: 20
Średnia potencjału: (100+20)/2 = 60
Progi:  80pkt/110pkt/130pkt
K100: 40
Skuteczność magiczna:60
Obrona - runda 1: 20+82=102 - nie wyszło :(
Pozostałe przerzuty: 0/0
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -

Adela podchodziła do ligi z dużym entuzjazmem, aż do momentu, gdy juz na pierwszym etapie trafiła na Maxa. Z całym szacunkiem - Solberg był super, ale walka z nim oznaczała niemal pewną przegraną już na tym etapie rozgrywek. Mimo to, jak przystało na nią, musiała trochę fikać.
- Okej, w takim razie już szykuję galeony - powiedziała ze śmiechem, choć była przekonana, że tym razem to ona otrzyma upragnionego browara, co trochę osładzało potencjalną przegraną.
Niestety, choć jej kolejna obrona była naprawdę niczego sobie, to potężne zaklęcie Maxa brutalnie zamieniło ja w dżdżownicę. Tym sposobem, Adela zgodnie z oczekiwaniami odpadła z konkursu, ale zyskała piwo, które pięknie osłodziło porażkę.

/zt x2
Powrót do góry Go down


Adela Honeycott
Adela Honeycott

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 175
C. szczególne : Piegi, blizny na rękach
Galeony : 348
  Liczba postów : 1150
https://www.czarodzieje.org/t22851-adela-honeycott-w-budowie#769055
https://www.czarodzieje.org/t22858-karmelek#769490
https://www.czarodzieje.org/t22857-adela-honeycoot
https://www.czarodzieje.org/t22859-adela-honeycott-dziennik#7694
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyNie Maj 26 2024, 14:25;

Widziadła: G tak
Scenariusz: -
Polecenie: Atak
Wynik: 55 + 31 (z lekcji) = 86 (fuks xD)

Po lekcji opieki nad magicznymi stworzeniami, Adela była lekko sfrustrowana. Na zajęciach bardzo ciężko pracowała, żeby namówić niesfornego matagota ataku, co nie udało jej się, mimo bardzo szybkiego nawiązania więzi z tym stworzeniem. Nie zamierzała się jednak poddawać, szczególnie że profesor Rosa zadał im pracę domową, która właściwie sprzyjała osiągnieciu tego celu.
Wprawdzie charakter małego łasucha sprzyjał rozwijaniu zupełnie innych umiejętności, to Honeycott nie zamierzała się poddawać - doszła do wniosku, że w takim układzie ma jeszcze szansę nauczyć zwierzaka ataku. Potraktowała to jako swego rodzaju trudny do spełnienia cel. Więc działała...
Odwiedzała matagota regularnie przez cały miesiąc, wzmacniając więź między nimi - można wręcz powiedzieć, że Adela zaprzyjaźniła się ze zwierzęciem, co znacznie ułatwiło szkolenie stworzenia. W końcu, po wielu próbach, porażkach i wylanych łzach, Honeycott namówiła zwierzę do atakowania rękawiczki, co uznała za naprawdę spektakularny sukces, szczególnie biorąc pod uwagę jego łagodny charakter. Gryfonka była naprawdę dumna z poczynionego sukcesu.

/zt




Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Specjalny




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyNie Maj 26 2024, 19:02;


Koniec pojedynku!

Zwycięzcą zostaje  
@Maximilian Felix Solberg !


Gratulujemy i życzymy powodzenia w półfinale!


______________________

Uszkodzony pień - Page 5 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Specjalny




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyNie Maj 26 2024, 19:09;


Pojedynek nr 2





Oprócz sekundanta, na miejscu spotykacie grupę uczniów i studentów, którzy rozmawiają między sobą, nie kryjąc podniecenia. Nauczycielka obecna na miejscu przypomina wam podstawowe zasady, ale nie potraficie się skupić. Co rusz patrzycie na publikę, zastanawiając się, jakie plotki rozniosą się dzisiaj po szkole.

1. Przypominamy, że obowiązują nas zasady pojedynków i ligi szkolnej. Używanie czarnej magii dyskwalifikuje uczestnika i niesie za sobą konsekwencje fabularne.
2. Rzucamy w przeznaczonym do tego temacie. Inne rzuty nie będą uwzględnione. Zasady dotyczące pojedynków znajdują się tutaj.
3. Pojedynkujący rzucają literę, kto ma bliżej "A", zaczyna.
4. Obowiązują modyfikatory wynikające z cech eventowych i przerzuty wynikające z zasad podstawowych.
5. Obowiązuje zasada "Jesteś za silny".
6. Pojedynek na tym etapie rozgrywa się do trzech celnych trafień. W półfinałach post pisany jest co każde trafienie - więc po trzy na głowę.
7. Obowiązują rzuty na widziadła. Rozgrywacie je w poście poniżej przed rozpoczęciem pojedynku. Mechanicznie nie wpływają na jego przebieg, choć mile widziane jest opisanie strat moralnych.
8. Liczy się stan kuferka w chwili rozpoczęcia się pojedynku.


Termin na napisanie posta to 30.05.2024, godz. 20:00.
Postać która do tego czasu nic nie napisze (choćby o tym, że czeka na przeciwnika) przegrywa walkowerem.
W przypadku pytań proszę pisać do @Veronica H. Seaver.


Kod:
<zg>Kuferek:</zg> # Zaklęcia, # Transmutacja
<zg>Magia dominująca:</zg> Zaklęcia/Transmutacja
<zg>Magia poboczna:</zg> Zaklęcia/Transmutacja
<zg>Litera:</zg> [url=link]#[/url] - potrzebne tylko do pierwszego posta, potem można usunąć tą linijkę.
<zg>Potencjał magiczny:</zg> wpisz
<zg>Średnia potencjału:</zg> wpisz (średnia potencjału twojej postaci i przeciwnika), można usunąć tę linijkę po pierwszym poście i ustaleniu progów.
<zg>Progi:</zg> #pkt/#pkt/#pkt
<zg>K100:</zg> [url=link]#[/url]
<zg>Skuteczność magiczna:</zg>
<zgss>Obrona:</zgss> potencjał magiczny+k100
<zgss>Atak:</zgss> potencjał magiczny+k100
<zg>Pozostałe przerzuty:</zg> Y/Z
<zg>Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji:</zg> wpisz
<zg>Widziadła:</zg>
<zg>Scenariusz:</zg>





______________________

Uszkodzony pień - Page 5 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyNie Maj 26 2024, 21:37;

Widziadła: NIE

Kuferek: 85pkt. Zaklęcia, 104pkt. Transmutacja
Magia dominująca: Transmutacja
Magia poboczna: Zaklęcia
Litera: C
Potencjał magiczny: 143
Średnia potencjału: 78
Progi: 98pkt/128pkt/168pkt
Skuteczność magiczna:
Runda 1: atak: 88 + 143 = 231 (1:0 Max)
Runda 2: obrona: niepotrzebna, atak: 65 + 143 = 208 (2:0 Max)
Runda 3: obrona: niepotrzebna, atak: 12 + 143 = 155 (3:0 Max)
Pozostałe przerzuty: 3/3
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -


Półfinał brzmiał już jak osiągnięcie dla Solberga i jego niechęci do czarów, a jednocześnie jak zawód, skoro w profesjonalnej lidze został wicemistrzem. Nie wiedział, czego się spodziewać, więc gdy zobaczył przed sobą @Jenna Hastings zastanawiał się mocno, czy przeciwnicy są ogólnie tacy słabi, czy dyrektorka chciała sprawdzić, czy Max faktycznie nie bije małych dzieci po kątach. Rozejrzał się nawet, czy nie ma gdzieś obok Persephone ale tej też nigdzie nie widział. No trudno, pojedynek to pojedynek.
-Powodzenia, młoda. - Rzucił krukonce z uśmiechem i zalotnym oczkiem do kompletu, nim się jej pokłonił i odjebał całą tę obowiązkową szopkę przed startem.
Nie chciał jej specjalnie dołować, więc zaczął lekko, zamieniając dłoń dziewczyny w kaczą płetwę, przed czym nie umknęła, tym samym przyznając mu pierwszy punkt.  Owszem, zaklęcie miało dość mocną siłę, ale liczył, że Jenna jakoś to odbije.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Jenna Hastings
Jenna Hastings

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 14
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 155
C. szczególne : Piegi; jasne, przenikliwe oczy; spojrzenie zbyt poważne jak na jej wiek.
Galeony : 308
  Liczba postów : 631
https://www.czarodzieje.org/t20652-jenna-hastings#654948
https://www.czarodzieje.org/t20720-poczta-jenny-hastings#657820
https://www.czarodzieje.org/t20653-jenna-hastings#654950
https://www.czarodzieje.org/t20725-jenna-hastings-dziennik#78024
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptySro Maj 29 2024, 23:01;

Kuferek: 11 Zaklęcia, 2 Transmutacja
Magia dominująca: Zaklęcia
Magia poboczna: Transmutacja
Litera: G
Potencjał magiczny: 12
Średnia potencjału: 78
Progi:98pkt/128pkt/168pkt
Skuteczność magiczna:
Obrona: 25+12=37 (obrona nieudana)
Atak: 37+12=49
Pozostałe przerzuty:-
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -
Widziadła: brak

To był błąd. To był błąd, to był błąąąd! Z takimi myślami Jenna weszła na podest patrząc dookoła na gapiów, których się tu nie spodziewała. Niby grała w quidditcha. Niby była przyzwyczajona, że cała szkoła na nią patrzy. Ale jednak co innego grać w drużynie, a co innego się pojedynkować. W dodatku w quidditcha była o wiele lepsza niż w OPCM, dlatego bała się, że zrobi z siebie pośmiewisko.
- T-tobie też - wykrztusiła przez ściśnięte gardło. Pokłon, oddalenie się od przeciwnika, różdżki w gotowości, wszystko zrobiła przepisowo. Tylko że była tak zdenerwowana, że nie mogła wykonać nawet najprostszego zaklęcia, nie mówiąc już o odskoczeniu na bok. W dodatku Max rzucił zaklęciem, którego zupełnie nie znała, więc nie miała pojęcia, jak się przed nim bronić. No i oberwała. A widząc co ją trafiło, lekko pozieleniała. Chyba jej to nie zostanie na stałe, prawda?!
Kiedy nauczycielka ją odczarowała, nadeszła kolej Jenny. Krukonka podniosła różdżkę i jąkając się z nerwów wydukała:
- Dwę... rętwota!
Obłoczek czerwonego dymu, który powstał, był całkowicie nieszkodliwy i nie przyniósł jej szczególnej chwały.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyCzw Maj 30 2024, 23:18;

Podziękował jej uśmiechem i przygotował się do pojedynku, który - bądźmy szczerzy - mocno zapowiadał się na wygrany dla ślizgona, co zresztą udowodniła pierwsza wymiana zaklęć.
Cóż, Jenna widocznie nie była dzisiaj w formie, bo jej atak na Maxa nie wyszedł ani trochę i już po chwili chłopak zdobył kolejny punkt, zamieniając podłogę wokół niej w lód i sprawiając, że Krukonka wyrżnęła na tyłek. Zdarza się. Był wyjątkowo łagodny, a zaklęcie słabsze niż poprzednie, ale nic to nie dało. Kolejny jej atak był tak samo nie udany, co znaczyło, że wystarczy punkt, by Solberg wygrał.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Jenna Hastings
Jenna Hastings

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 14
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 155
C. szczególne : Piegi; jasne, przenikliwe oczy; spojrzenie zbyt poważne jak na jej wiek.
Galeony : 308
  Liczba postów : 631
https://www.czarodzieje.org/t20652-jenna-hastings#654948
https://www.czarodzieje.org/t20720-poczta-jenny-hastings#657820
https://www.czarodzieje.org/t20653-jenna-hastings#654950
https://www.czarodzieje.org/t20725-jenna-hastings-dziennik#78024
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyCzw Maj 30 2024, 23:25;

Kuferek: 11 Zaklęcia, 2 Transmutacja
Magia dominująca: Zaklęcia
Magia poboczna: Transmutacja
Litera: G
Potencjał magiczny: 12
Średnia potencjału: 78
Progi:98pkt/128pkt/168pkt
Skuteczność magiczna:
Obrona: 34+12=46 (obrona nieudana)
Atak: 8+12=20
Pozostałe przerzuty:-
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -

Tym razem Jenn spróbowała się skupić trochę bardziej. Umiała przecież rzucać protego, więc dlaczego nie mogła się obronić przed Maxem?! Kiedy wycelował w nią różdżkę, od razu chciała podnieść zasłonę, ale Max zrobił coś, czego nie przewidziała. Jak można się bronić przed lodem? Nie miała pojęcia, więc nie wyczarowała nic i po prostu wywaliła się na planszę. No cóż. Ślizgon właściwie już z nią wygrał, bo kiedy wstawała, wiedziała, że jest na straconej pozycji. Uniosła różdżkę i rzuciła w Solberga Drętwotą, ale posłała promień gdzieś obok niego. Miała tylko nadzieję, że nie trafiła przypadkiem nikogo niepowołanego. Nie mogła jednak rozglądać się po obserwatorach, bo była świadoma, że zaraz trafi w nią kolejne zaklęcie, na które powinna być choć w minimalnym stopniu przygotowana.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyCzw Maj 30 2024, 23:29;

Było wiele zaklęć, które mogło przed lodem ochronić, choć Jenna albo ich nie znała, albo nie przyszły jej w tej chwili do głowy i padła jak długa, zapewniając mu tym samym kolejny punkt. Nie wiedział, czy krukonka była zestresowana, czy był inny powód tego wszystkiego, ale jej następna Drętwota kompletnie minęła się z celem i przyszedł czas na trzeci atak Maxa.  Jak zwykle chłopak sięgnął po swoją ulubioną broń i posłał w jej stronę zaklęcie zamieniające w fotel. Bardzo słabe. Żałosne wręcz, jak na jego możliwości, ale równie skuteczne, co poprzednie, więc po chwili miał przed sobą nie znajomą trzecioklasistkę, a piękny fotel barwach szkolnych szat.
-Wybacz za ten fotel, nie mogłem się powstrzymać. - Podał jej dłoń, gdy wszystko wróciło do normy, a sędzia podał wynik, który był raczej przewidywalny. -Jak byś chciała, moje lekcje zawsze są dla Ciebie otwarte. Za rok pójdzie Ci lepiej. - Zaproponował jej jeszcze i pocieszył nieco, dobrze pamiętając ich spotkanie na Pokątnej i to, jak nauczył ją pierwszego zaklęcia...

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Jenna Hastings
Jenna Hastings

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 14
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 155
C. szczególne : Piegi; jasne, przenikliwe oczy; spojrzenie zbyt poważne jak na jej wiek.
Galeony : 308
  Liczba postów : 631
https://www.czarodzieje.org/t20652-jenna-hastings#654948
https://www.czarodzieje.org/t20720-poczta-jenny-hastings#657820
https://www.czarodzieje.org/t20653-jenna-hastings#654950
https://www.czarodzieje.org/t20725-jenna-hastings-dziennik#78024
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyCzw Maj 30 2024, 23:54;

Kuferek: 11 Zaklęcia, 2 Transmutacja
Magia dominująca: Zaklęcia
Magia poboczna: Transmutacja
Potencjał magiczny: 12
Średnia potencjału: 78
Progi:98pkt/128pkt/168pkt
Skuteczność magiczna:
Obrona: 87+12=99 (obrona umiarkowana, nieskuteczna)
Pozostałe przerzuty:-
Wykorzystane modyfikatory z cech i specjalizacji: -

Tym razem udało jej się wyczarować barierę. I to jedną z najlepszych, jakie do tej pory rzucała. Problem polegał jednak na tym, że nawet jej najsilniejsza obrona nie mogła się mierzyć z atakiem studenta. Kompletnie zdezorientowana patrzyła jak zaklęcie przenika jej tarczę, a potem zamienia ją w fotel. Szalenie dziwne uczucie, nieprzyjemne, ale też nieszkodliwe. I szybko minęło, gdy nauczyciel przemienił ją z powrotem.
- Nie wiedziałam, że jesteś aż taki potężny! - powiedziała z wyraźnym podziwem w głosie. - I nie wiedziałam, że są takie zaklęcia. Do tej pory pojedynkowałam się tylko z Christianem i to zupełnie co innego.
Perspektywa lekcji z Maxem bardzo jej przypadła do gustu. Tym bardziej, że tamta rozmowa na Pokątnej była pierwszym pozytywnym doświadczeniem, które zyskała w czarodziejskim świecie. Pogratulowała mu i uśmiechnęła się, słysząc jego zapewnienie. Była krukonką i była zdeterminowana. Oczywiście, że za rok musiało jej pójść lepiej.

ZT Jenn i Max
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Specjalny




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Maj 31 2024, 13:10;


Koniec pojedynku!

Zwycięzcą zostaje  
@Maximilian Felix Solberg !


Gratulujemy i życzymy powodzenia w finale!




______________________

Uszkodzony pień - Page 5 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 6709
  Liczba postów : 2645
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Moderator




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 19:14;

Lekcja zielarstwa - wrzesień 2024 roku

Pewne rzeczy, jak łatwo było się domyślić, lepiej było robić rano. Kiedy mgła jeszcze pełzała ponad ziemią, słońce leniwie wspinało się po nieboskłonie, a cała okolica zdawała się dziwnie czarowna, jakby była pogrążona we własnej opowieści. Nie było już tak ciepło, jak latem, przyszły chłodniejsze poranki, a od lasu ciągnął chłód, ale Christopher w ogóle się tym nie przejmował, wyraźnie zadowolony z tego, jak wyglądał ten dzień. Wstał dawno temu, zdążył pobiegać, a teraz ubrany w wygodne, wysokie buty, sportowe spodnie i koszulkę, czekał na uczniów, wiedząc, że przyjdzie im wędrować po podmokłej ziemi, w lesie, pośród paproci, mchów i… grzybów. Bo właśnie z ich powodu się tutaj zebrali i Christopher zamierzał wykorzystać ten fakt tak mocno, jak to było możliwe.
- Dzień dobry - zwrócił się do wszystkich zebranych, uśmiechając się łagodnie, mając nadzieję, że nikt się nie rozchoruje. Liczył na to, że mimo wszystko dzieciaki były odpowiedzialne i wiedziały, że na taką wyprawę muszą ubrać się cieplej, niż na piżama party w pokoju wspólnym. - Czasami trzeba wstać naprawdę wczas, żeby znaleźć coś, co nas interesuje. A dzisiaj interesują nas grzyby. To już pora na to, żeby po nie sięgać, więc rozejrzyjcie się uważnie i do dzieła. Tutaj macie kosze, obejrzymy później wasze zbiory i zaniesiemy je do kuchni, zapewne profesor Honeycott bardzo się ucieszy na ich widok. Tylko nie próbujcie nic jeść - zastrzegł od razu, a następnie wskazał na przygotowane kosze i nożyki, nim wysłał wszystkich na polowanie. Dodał jeszcze, że ten, kto zdobędzie najwięcej grzybów, może liczyć na małą nagrodę.


Rzuć dwie kości sześcienne
Wynik pierwszej z nich określa, czy udało ci się znaleźć grzyba, czy nie, gdzie cyfra parzysta oznacza sukces, a cyfra nieparzysta to chwilowa porażka, jaka może wiązać się z przygodą do odegrania. Drugi wynik określa, ile udało ci się zdobyć grzybów, jeśli miałeś szczęście w pierwszym rzucie.

Rzuć kość literową
W przypadku wylosowania grzyba dowiecie się, co udaje się wam znaleźć, a jeśli czeka na was przygoda, przekonacie się, jaki scenariusz musicie rozegrać.

Grzyby:
Scenariusze:

Ogólne zasady
1. Lekcja potrwa do 21 września włącznie. Po tym terminie proszę nie dodawać nowych postów, nie będą one brane pod uwagę przy końcowym rozliczeniu, jakie nastąpi 22 września.
2. Możecie napisać dowolną liczbę postów, minimalnie jednak dwa, by zaliczyć te zajęcia.
3. Na zwycięzcę grzybobrania czeka nagroda niespodzianka.
4. W każdym momencie możecie oznaczyć Christophera, poprosić go o pomoc albo powiadomić go o czymś ważnym. Nie ma co do tego żadnych ograniczeń.
5. Bawcie się dobrze!
6. Kod, który musicie umieścić w każdym poście:

Kod:
<zgss>Znalezione grzyby:</zgss> link do kości, tutaj również sumujecie liczbę znalezionych grzybów
<zgss>Scenariusz:</zgss> link do kości

______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 19:56;

Znalezione grzyby: nope
Scenariusz: A - wchodzę w pokrzywy

Ledwo kur zapiał gdzieś na błoniach, a Solberg już musiał być na nogach. O ile kochał Chrisa, to czasem miał ochotę jebnąć mu za tak durne pomysły, jak zmuszanie go do funkcjonowania przed południem. Nic więc dziwnego, że na błoniach Max pojawił się niezadowolony i wyglądający, jakby piorun w niego pierdolnął. Owszem ząbki umył i zamienił piżamę na dres, ale oczka miał malutkie, praktycznie jeszcze zamknięte, włosy w nieładzie i co chwila ziewał.
-Jak nie idziemy szukać halunów, to wracam do łóżka. - Mruknął po przywitaniu się z nauczycielem i poznaniem powodu ich porannej katorgi. Czy grzyby magicznie umierały po godzinie ósmej, czy co się odpierdalało, że musieli przeżywać świat przed wschodem słońca?
Solberg wziął jednak posłusznie koszyczek, przywiązał go sobie zaklęciem do dresiku, bo chwyt miał jeszcze niepewny i pewnie by go gdzieś zgubił po drodze, po czym ruszył w krzaki, rozglądając się za tymi jadalnymi skurwielami, które wyrwały go z pięknego snu. No dobra, po prostu ze snu i teoretycznie to nie wina grzybów, tylko Chrisa, ale jego nie mógł wyrwać, bo zielarz był już wyrwany i to chyba na stałe. Tak rozmyślając sobie o rwaniu i nie rwaniu, nie zauważył zbytnio gdzie idzie i wjebał się w pokrzywy. Świetny początek poranka, zdecydowanie warto było opuszczać lochy...

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 20:06;

Znalezione grzyby: 1 - nimo grzybo
Scenariusz: Ała.

W zeszłych latach niestety nie popisywał się za bardzo znajomością zielarstwa, ale doświadczenia wakacyjne - czy też przedwakacyjne, zasadniczo zrewidowały jego wartości. Uznał za stosowne poprawić się w tej dziedzinie, więc kiedy przyszedł czas na zebranie z Walshem, zebrał dupę z dormitorium, zaczepiając po drodze @Frederick Shercliffe.
- Idziesz na ziele? - dopytał się, bo znał życie i wiedział, że z rok temu to i jego nikt by nawet siłą na te zajęcia nie namówił, więc może i chłopa nie ma co ciągnąć na siłę. Ostatecznie dotarli na błonia, Lockie ubrany w ślizgońskie dresy i trapery - nauczony po zajęciach z Rosą - Jakiś... kurwa, koszyk? Się przyda? - mruknął pod nosem do Shercliffe'a, rozglądając na boki, ale nic takiego nie widząc, wyciągnął z kieszeni swoją żałośnie pustą portmonetkę i przemienił ją w koszyk zaklęciem transmutacyjnym, po czym nieco powiększył, jakby łudził się, że znajdzie dziś więcej niż jednego grzyba.
Kiwnął głową do @Maximilian Felix Solberg, rżąc pod nosem, że sie wjebał w pokrzywy, po czym zwrócił do Freda:
- Nigdy nie byłem na grzybobraniu. Których mam nie zbierać? Tych czerwonych z kropkami na kapeluszu? - zapytał, taki zorientowany, że władował się w pokrzywy po pas, po pas, po pas, mimo, że chwile temu rechotał z Solbewrga robiącego to samo.
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Moderator




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 20:50;

Znalezione grzyby: nie znajduję
Scenariusz: B -  nic się nie dzieje, grzybów nie ma, nic nie ma

Po wakacjach mimo wszystko trudno wracało się do studenckiej roli, nawet jeśli był to już ostatni rok. Nastroju nie poprawiał fakt, że teraz był prefektem naczelnym i, cóż, czuł mimowolnie ciężar odznaki, nawet jeśli nie dosłownie. Była mniej więcej tym, czym była dla niego praca aurora, której nie bez powodu nie zamierzał podejmować. A jednak przypiął odznakę także tego ranka i kierował się na zielarstwo, próbując nie myśleć za bardzo o dodatkowych obowiązkach związnych ze zmienioną funkcją. Po drodze zachaczył jeszcze o okolice kuchni, aby sprawdzić, czy Carly już wstała i jest gotowa na zajęcia. W najgorszym wypadku zamierzał zaciągnąć ją tam, korzystając z nowych przywilejów, ale na jego nieszczęście zielarstwo było czymś, co lubiła.
- JAk tam noc we własnym łóżku? - zapytał, mimowolnie pijąc do jej ciągłych ucieczek w trakcie wakacji, zaraz uśmiechając się ledwie widocznie kącikiem ust. -Ciekawe co Walsh wymyślił o świcie… Mam nadzieję, że coś ciekawego, bo inaczej połowa zacznie zasypiać - dodał, pocierając dłonia kark, mając wrażenie, że będzie jedną z pierwszych osób.
Na miejscu przywitał się z profesorem, a następnie z resztą przybyłych, uśmiechając się krzywo pod nosem, gdy usłyszał hasło Solberga. Nie sądził, żeby wiele halucynogennych grzybów było w okolicy, choć jednocześnie wiedział, że akurat tego nie było tak łatwo pozbyć.
- Przy odrobinie szczęścia, kto wie… - powiedział więc cicho, kiedy ruszyli szukać grzybów, zaraz uśmiechając się nieco szerzej, kiedy zobaczył, jak Solberg i Swansea pakują się w pokrzywy. - Szukamy grzybów nie ziół na labmed - rzucił z cieniem rozbawienia do @Maximilian Felix Solberg i @Lockie I. Swansea, nim pokręcił głową i ruszył dalej… Jednak ta dwójka przynajmniej miała jakieś przygody, a on sam? Cóż, zwiedzał okolice, nie widząc nic, co chociaż przypominałoby grzyba.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Aiyana Mitchelson
Aiyana Mitchelson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 11
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 145,7cm
C. szczególne : Brak
Galeony : 272
  Liczba postów : 369
https://www.czarodzieje.org/t23276-aiyana-mitchelson#793795
https://www.czarodzieje.org/t23283-aiyana-mitchelson-poczta#794019
https://www.czarodzieje.org/t23275-aiyana-mitchelson#793784
https://www.czarodzieje.org/t23284-aiyana-mitchelson-dziennik#79
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 20:56;

Znalezione grzyby: 5x Maślak rdzawobrązowy
Scenariusz: link do kości

Przybyła na lekcję, przecierając wciąż zaspane oczy. Jej dotychczasowa, dziecięca ekscytacja przegrała batalię z poranną godziną. Sen jeszcze nie zniknął z powiek jedenastolatki, która tak bardzo chciała się teraz rozbudzić. Chłodne powietrze nieznacznie jej w tym pomagało, jednak nawet ono nie mogło wygrać z tak wczesną pobudką.
- Dzień dobry - przywitała się z nauczycielem.
To samo uczyniła z przybywającymi na zajęcia, znajomymi uczniami. Przygotowała się odpowiednio do leśnej wędrówki, zakładając wygodne buty, ubierając się cieplej i - jakżeby inaczej, nie zapominając o szkolnym mundurku. Była na tyle opatulona, że nie musiała obawiać się pokrzyw, robaków, a także zimnego powietrza. Najprawdopodobniej nie zachoruje.
Porwała swój koszyczek, nożyk i ruszyła za grupą na poszukiwanie grzybów. Zadanie z pozoru trywialne, jednak dla nieznającej terenu jedenastolatki, stanowiło nieco większe wyzwanie. I to z kilku powodów. Po pierwsze, starsi uczniowie zapewne wiedzieli już, gdzie można znaleźć te najciekawsze i najliczniejsze gatunki grzybów. Po drugie, perspektywa zgubienia się w lesie działała dość dekoncentrująco. Pierwszoklasistka dość dużo uwagi poświęcała temu, aby znajdować się w pobliżu innych uczniów.
Mimo wszystko szczęście dopisało dziewczynce, gdyż pośród runa leśnego, dostrzegła kilka Maślaków. Wyglądały zachęcająco, toteż ostrożnie je zebrała i wrzuciła do koszyczka. Nie musiała się już obawiać o to, że skończy z pustymi rękami.


Ostatnio zmieniony przez Aiyana Mitchelson dnia Pią Wrz 06 2024, 22:31, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Scarlett Norwood
Scarlett Norwood

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160 cm
C. szczególne : Rytualny krwawy znak na wskazującym palcu lewej dłoni
Galeony : 2227
  Liczba postów : 1772
https://www.czarodzieje.org/t21546-scarlett-norwood#699531
https://www.czarodzieje.org/t21555-serniczek#699868
https://www.czarodzieje.org/t21548-scarlett-norwood#699535
https://www.czarodzieje.org/t21554-scarlett-norwood-dziennik#699
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Moderator




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 21:05;

Znalezione grzyby: pieprznik w ilości 2!
Scenariusz: -

Wstała. Zdecydowanie wstała, bo jednak zależało jej na zajęciach z zielarstwa, chociaż poważnie zastanawiała się, co profesor wymyślił, zmuszając ich do tego, by wyrwali się z łóżek skoro świt. Ubrała się wygodnie, wciągając na siebie miękki dres i wysokie buty, zajrzała do kuchni, żeby porwać coś na śniadanie, a później weszła wprost na swojego brata, któremu posłała rozbawione spojrzenie, ale w kąciakach jej ust nieoczekiwanie ukrył się nieco melancholijny uśmiech, jakiego nie była do końca świadoma.
- Beznadziejnie, strasznie zimno się zrobiło - stwierdziła, wzdychając ciężko, brzmiąc tak, jak zawsze, jakby nic się nie zmieniło. Bo nie miała powodów do tego, by myśleć za mocno nad tym, co było dawniej, to ostatecznie nic nie zmieniało, a teraz miała przed sobą kolejny rok, na którym musiała się jakoś skoncentrować, chociaż nie było to wcale takie proste.
- Skoro mamy iść do lasu, czy gdzieś tam, to pewnie będziemy taplać się w błocie w poszukiwaniu ziaren, mówię ci - stwierdziła, by już wkrótce przekonać się, że nie była zbyt daleka od prawdy. Uśmiechnęła się, gdy okazało się, że mają szukać grzybów, sięgnęła po koszyk, zaraz po tym, jak przywitała się z profesorem i wdzięcznym krokiem ruszyła w gąszcz, śmiejąc się już po chwili pod nosem na widok @Maximilian Felix Solberg i @Lockie I. Swansea, którym przesłała buziaki w powietrzu. - Chłopcy, rozmawialiśmy ostatnio o pokrzywach, ale teraz ich nie zbieramy. Tylko zbieramy to - oznajmiła, z łatwością ścinając pierwsze grzyby, by zaraz uśmiechnąć się słodko i niewinnie. - Pieprzniki.

______________________

I come from where the wild
wild flowers grow
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1833
  Liczba postów : 805
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Moderator




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 21:16;

Znalezione grzyby: -
Scenariusz: J

Frederick nie umiał odnaleźć się w szkole. To było tak abstrakcyjne, że nie do końca wiedział, jak miał się zachować, na czym miał się skoncentrować, co było istotne. Przez dziesięć lat jedynie pracował, zajmował się obowiązkami, jakie zostały na niego narzucone, a tutaj okazywało się, że miał znowu słuchać nauczycieli, chodzić na zajęcia i zachowywać się, jakby miał te dziesięć lat mniej. Wiedział, że część profesorów była w jego wieku i to go całkowicie gubiło, powodując, że nie umiał znaleźć odpowiedniego kroku, zaczepiany również przez innych członków społeczności, którzy z jakiegoś powodu próbowali traktować go jak jakiegoś kumpla.
- Idę - oznajmił zwięźle, bo nie wiedział, co miałby dodać na pytanie @Lockie I. Swansea, z którym skierował się na wyznaczone miejsce spotkania. Sięgnął po koszyk, obserwując, co ten robił, odnosząc wrażenie, że kiedy na Podlasiu chłopak składał życzenie, powinien poprosić o mózg. Ten zdecydowanie bardziej by mu się przydał, co było widać gołym okiem, a później westchnął cicho, właściwie bezgłośnie.
- Też nigdy nie zbierałem grzybów, więc trudno będzie mi je rozróżnić. Po prostu przyglądaj się, co robią inni, którzy się na tym chyba znają - oznajmił, kiwając głową w stronę dziewczyny, jaka się do nich zwróciła, jednocześnie obchodząc w spokoju pokrzywy, w które wszedł i Lockie i Maximilian, tylko po to, by odkryć, że buty już zaczęły mu przemakać. Westchnął i poświęcił czas na to, żeby je osuszyć.

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8




Gracz




Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 EmptyPią Wrz 06 2024, 23:01;

Znalezione grzyby: nope
Scenariusz: H

Kląłby bardziej na wpadnięcie w pokrzywy, gdyby nie @Lockie I. Swansea , który zaraz polazł w jego ślady.
-Dobrze Ci tak. Może okład z pokrzyw coś Ci wyleczy. - Wystawił język w stronę kumpla, by zaraz wyczarować sobie powłokę chłodzącą tam, gdzie ewidentnie roślinki już zaczynały na niego działać.
-Dzięki, pojebało mi się. Tak to jest, jak muszę wstawać o tak barbarzyńskiej godzinie. - Odrzekł do świeżo upieczonego prefekta naczelnego w postaci @Jamie Norwood . Zresztą zaraz za Jamiem pojawiła się jego siostra, @Scarlett Norwood , która widać podobne odzywki miała w genach. Max tylko uśmiechnął się do niej z lekkim wkurwem, bo zdecydowanie wolałby być w łóżku a nie tutaj. -Zobaczymy, kto jeszcze będzie się śmiał. - Burknął i zaczął iść jak najdalej tych zjebanych pokrzyw. Dopiero po chwili przypomniało mu się, że miał szukać grzybów, jak pizgnął łokciem o dyndający mu u pasa koszyk i o mało co nie posłał soczystej "kurwy" na pół błoni.
Wbił wzrok w poszycie czując, że zaraz mu się zacznie kręcić w głowie od tej pozycji, gdy nagle coś w końcu dostrzegł. Nie były to jednak grzyby, a....jaja?
-PANIE MĄDRY! ZNACZY NACZELNY! - Zamachał rękoma w stronę @Jamie Norwood , bo ten prowadził przecież kółko dla fanatyków przyrody to powinien się coś znać. -Co to za jajca? - Zapytał, gdy ten do niego podszedł i wskazał na leżące w trawie okazy.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Uszkodzony pień - Page 5 QzgSDG8








Uszkodzony pień - Page 5 Empty


PisanieUszkodzony pień - Page 5 Empty Re: Uszkodzony pień  Uszkodzony pień - Page 5 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Uszkodzony pień

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 5 z 11Strona 5 z 11 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 9, 10, 11  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Uszkodzony pień - Page 5 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
blonia
-