Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 38 z 39 Previous  1 ... 20 ... 37, 38, 39  Next
AutorWiadomość


Niamh O'Healy
Niamh O'Healy

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : irlandzki dialekt, odstające uszy, krzywy ryj
Galeony : 36
  Liczba postów : 106
https://www.czarodzieje.org/t17122-niamh-ira-o-healy#478041
https://www.czarodzieje.org/t17422-niamh-o-healy#488374
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPon Wrz 02 2019, 00:16;

First topic message reminder :

Skąd ona niby miała wziąć liść mandragory? Nie wiedziała, czy takie rzeczy się gdzieś kupuje, czy coś, ale nie robiło to większej różnicy, bo nawet jeśli, to szkoda by jej było galeonów na jakiś szajs do szkoły. Nie po to spieniężyła w pociągu podręcznik z astronomii, żeby to teraz na jakieś zielsko wydawać. Hogwart miał swoje cieplarnie i składziki na składniki, a uczniowie liście musieli se gdzieś narwać? Pomerliniło. Ewentualnie mogłaby podpirzyć z cieplarni i chociaż właściwie mogłaby to zrobić, to jej się niespecjalnie chciało.
Pryskać z pierwszej lekcji w semestrze jakoś tak nie wypadało, więc zaryzykowała i poszła nieprzygotowana. Nie ma co się od razu spisywać na straty - może ktoś będzie miał dwa? A jeśli nie, to była mentalnie przygotowana na jakiś ochrzan. Od rana czuła, że dziś straci jakieś punkty. Takie już brzemię jasnowidza - znała przyszłość, ale nie mogła nic na nią zaradzić.
Z niechlujnie podwiniętymi rękawami i byle jak zawiązanym krawatem weszła do klasy eliksirów, z zaskoczeniem stwierdzając, że jest pierwsza. W pierwszym odruchu chciała się cofnąć, ale jej wzrok padł na gabloty składników stojące pod ścianami.
- No i kierwa, po problemie - rzuciła sama do siebie. Ostatni raz wyjrzała przez drzwi, sprawdzając czy na pewno nie zbliża się nauczyciel, albo jakaś menda, która mogłaby ją podkablować, pizła torbę pod nogi jakiegoś krzesła i podbiegła do półek. Byłoby łatwiej jakby wiedziała jak wygląda liść mandragory, ale tragedii nie było, bo pudełeczka i buteleczki były podpisane. Szybko ściągała kolejne, oglądając etykietki, po czym byle jak odkładała z powrotem, co jakiś czas zerkając na drzwi do klasy.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Terry Anderson
Terry Anderson

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 173 cm
C. szczególne : mocny szkocki akcent, piegi na całym ciele, kilka pryszczy na twarzy, niedawno przeszedł mutacje
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 1375
  Liczba postów : 963
https://www.czarodzieje.org/t22400-terrance-anderson#739510
https://www.czarodzieje.org/t22405-poczta-terry-ego#739699
https://www.czarodzieje.org/t22401-terrance-anderson#739613
https://www.czarodzieje.org/t22440-terry-anderson-dziennik#74317
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 19:29;

Etap I: 9 (+10pkt bo nie uważał)
Etap II: 6
Eksperymenty: TAK (a raczej zupełne olanie przepisu)
Podpowiedź od Xan: NIE
Modyfikatory: -10 (negatywne nastawienie)
Ostateczna punktacja: 10 + 60 - 10 = 60

Lekcja jeszcze się nie zaczęła, a on już powoli usypiał, otumianiony oparami unoszącymi się z licznych w klasie kociołków, a panująca w komnacie ciemność nie pomagała mu w utrzymaniu choćby cząstki koncentracji. Nie miał wielkich oczekiwań wobec zajęć, chciał je po prostu przeżyć, nie wychodząc przy tym na kompletnego idiotę. W gruncie rzeczy cieszył się więc, że przypadło mu siedzieć w ławce samemu - mniej świadków nieuchronnej porażki. Jakież było więc jego zdziwienie, kiedy ktoś zaszedł go od tyłu, tarmosząc czuprynę w sposób, który zdradził chłopakowi tożsamość intruza.
- Hej Remy! - pomimo parszywego humoru, widok Gryfonki nieco podniósł morale młodego Puchona. Jeśli miał z kimś wybuchać kociołki, to tylko z Harmony. - Pytasz a wiesz, najchętniej bym się w tym kociołku utopił.
Choć uwagę rzucił w formie żartu, uśmiechając się przy tym blado i lekceważąco machając różdżką, to to był w niej cień prawdy, zdradzający kryzysowe samopoczucie piętnastolatka. Od biwaku minęło już co prawda kilka dni, Terry jednak nadal czuł się paskudnie po wszystkim, co zaszło podczas wycieczki. Wciąż nie udało mu się zebrać na tyle odwagi, by podejść i przeprosić Krukona, żył też w ciągłej panice, że gdy tylko sprawa rozejdzie się po szkole, wszyscy odwrócą się od niego, gardząc nagłą brutalnością u zwykle nieporadnego chłopaka.
O eliksirze neonu wiedział tyle, co o innych eliksirach - zupełnie nic. Podczas dyskusji starał się siedzieć cicho i nie zwracać na siebie uwagi, jednak wywołany przez panią profesor (która zdecydowanie mogłaby mu udzielić kilku rad co do ubioru - wyglądała kapitalnie!) próbował na prędce wymyślić coś na tyle ogólnego, by można to było uznać za trafną odpowiedź. Niestety, nie udało mu się zwieść profesorki i już na wstępie zaliczył pierwsze upokorzenie w postaci prywatnej powtórki. Próbował słuchać i zapamiętać słowa nauczycielki, jednak te miesząły mu się w głowie i ulatniały z taką prędkością, że nie było mowy, by chłopak uwarzył dziś cokolwiek zdatnego do użytku.
- Nie wiem jak tobie, ale mi marzą się różowe pasemka. - zwrócił się do przyjaciółki, gdy profesor Grey odeszła od ich stolika, by przyjrzeć się pracy innych uczniów. - Wiesz, skoro musimy jakoś zmodyfikować recepturę, to może postawimy na neonowy róż? Wreszcie będę zauważalny na korytarzu i ludzie przestaną się o mnie potykać - starał się wykrzesać z siebie zwykle niewyczerpane pokłady poczucia humoru.

@Harmony Seaver
Powrót do góry Go down


Xanthea Grey
Xanthea Grey

Nauczyciel
Wiek : 36
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170cm
C. szczególne : wygląda zdecydowanie młodziej niż pokazuje metryka, ma wyraziste oczy, ufarbowane na szaro włosy do linii bioder i bardzo jasną karnację
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 718
  Liczba postów : 560
https://www.czarodzieje.org/t17246-xanthea-grey#482605
https://www.czarodzieje.org/t17289-xanthea-grey
https://www.czarodzieje.org/t17247-xanthea-grey#482658
https://www.czarodzieje.org/t22437-xanthea-grey-dziennik#742592
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 19:41;

Xanthea zmarszczyła brwi widząc maksowego czworonoga wparowującego do sali.
- To będzie minus pięć punktów dla ogoniastych za spóźnienie, panie Grom. - zwróciła się do kota, niezrażona tym, że jego właściciel właśnie olał po całości jej pytanie. - Ale dziękujemy za dostarczenie składników. Jak wiadomo mikstura żadnej szanującej się wiedźmy nie będzie kompletna bez kociwłosa. Jak sierść Groma wpłynie na eliksir neonu? Kto wie?
Niby żartowała, ale jednak trochę podpuszczała. W końcu sama była zainteresowana wynikiem takiego eksperymentu. Nie miała własnego kota, ale może to był błąd? Rozejrzała się po pozostałych, słuchając z uwagą ich wypowiedzi. Jedna z dziewcząt wydawała się wyjątkowo milcząca, więc Xan postanowiła trochę ją zmotywować.
- Jak się pani nazywa? - zagadnęła ciut zbyt oficjalnie @Cleopatra I. Seaver, więc przysiadając na stole obok kociołka zdecydowała się zejść nieco z oficjalnego tonu. - Powiesz nam cokolwiek o eliksirze neonu? Możesz powtórzyć to, co mówili już pozostali. Chodzi o to, żebyś jak najwięcej wyniosła z lekcji. Do czego służy? Może jakie są składniki?

Xanthea lawirowała między uczniami, słuchając rozmów, uśmiechając się z zadowoleniem na niektóre pomysły, potem jednak jej uszu dobiegło coś, co wzbudziło jej belferską czujność. Podeszła do  @Gale O. Dear i  @Maximilian Felix Solberg, uważnie słuchając.
- Pozwólcie chłopcy, że dopilnuję, by z butelek ubyło dokładnie tyle wina, ile trafi do kociołka - powiedziała  z czarującym uśmiechem, ale w jej oku czaił się jakiś niepokojący błysk. - Fascynujące pomysły, ale pan się aż prosi o burę, panie Solberg. Wygotowywać wino do spirytusu?
Zacmokała z dezaprobatą, a potem przybrała minę teatralnej zadumy.
- Wyobraźcie sobie tę czarującą scenerię pustej sali i waszej dwójki przepisującej tysiąc razy temperaturę wrzenia etanolu. - westchnęła z rozmarzeniem, a potem już nieco bardziej stanowczo przyjrzała się Maxowi. - Wyjaśnij Gale'owi w którym dokładnie miejscu żartowałeś, inaczej nie odmówię sobie przyjemności wlepienia szlabanu tylko dlatego, że mogę. Gale, serdeczne pozdrowienia dla Thalii.
A potem zaczęła spacerować dalej, udzielając kolejnych wskazówek i porad.
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 20:32;

Ta nowa asystentka wygląda na kobietę wyzwoloną albo sprawia takie wrażenie, jednakże nawet Gale ma wątpliwości co do tego, czy procenty i krwawa łaźnia orgia przeszłaby na tej lekcji.
Kiwa głową konspiracyjnie, kiedy Max wyraża aprobatę dla jego pomysłu, ale musielibyśmy znaleźć odpowiednie do tego miejsce.
- Dobra. - Odpowiada, biorąc część swojego słoja z winem, który @Xanthea Grey przed chwilą sprawdziła, czy przypadkiem nie ubyło w podejrzany sposób czerwonej cieczy. Jej dalsze słowa są lekko niepokojące, ale Gale sądzi, że jest w stanie sobie to wyobrazić. Pusta sala, etanol, Max i on.
- Oczywiście pani profesor... - Nie od razu dokańcza słowa, bo właściwe nie za bardzo wie, jak się powinno tytułować asystentkę Sanford; słowo asystentka brzmi dość słabo. Mógłby powiedzieć po nazwisku, w końcu znał Xantheę Grey, a właściwe widział ją na różnych spotkaniach, bankietach tych wszystkich pierdołach, na których należało się prezentować niczym jakieś dzieło Swansea'ów. - Przekażę mamie serdeczne pozdrowienia. - Uśmiecha się delikatnie, jak to ćwiczył na takie okazje.
Nie za bardzo mu się podoba to patrzenie na ręce, ale rady starszego kolegi zawsze sobie ceni. To, że rodzina Gale'a jest pionierem na rynku magicznym, jeśli chodzi o mikstury, to nie oznacza, że z tą wiedzą się urodził. Nie ma nic przeciwko, aby Solberg zaopatrzył się w chochlikowy pyłek, dlatego nawet zajął sobie miejsce niedaleko stanowiska Maksa, aby służyć mu pomocną dłonią.
- Myślisz, że jak dodam karmazynowy szeptnik, zamiast krwawego ziela to nie zaszaleje za bardzo? Nie wiem, czy to nie spowoduje zbytniego wrzenia. - Nie chce przecież, zamiast warzyć eliksiru robić za woźnego, sprzątając podłogę z nieudanej mikstury, która zamiast w fiolce znajdzie się na podłodze, ale czy tym nie są eksperymenty? - Może złagodzę to jagodami jemioły, ale to wtedy nie mam pewności czy nie zepsuje mi to czerwonej barwy, jaką chce uzyskać. - Tłumaczy Maxowi patrząc na jego poczynania. - Tak więc wyjaśnij mi, w którym momencie żartowałeś? - Dodaje z łobuzerskim wyrazem twarzy, bo Solberg teraz z pewnością będzie obserwowany przez nauczycielkę do końca zajęć.

@Maximilian Felix Solberg


Ostatnio zmieniony przez Gale O. Dear dnia Pią Paź 27 2023, 19:57, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 21:36;

Etap I: 11 i 5 (+25pkt do ostatecznej punktacji)
Etap II: będzie potem
Eksperymenty: NIE/TAK
Podpowiedź od Xan: NIE/TAK(wynik kości literowej)
Modyfikatory: wstaw wykorzystane modyfikatory
Modyfikator za dyskusję: NIE/post 1/post 2/post 3 + rzut k6 (oznacz postać której przekazujesz punkty)
Ostateczna punktacja: etap I + etap II + modyfikatory = ostateczny wynik
Mechanika rozrabiania: jeśli z niej korzystasz: k100 + modyfikatory (w nawiasie wymień za co) = ostateczny wynik

Jeśli Mulan Huang byłaby czymś zawstydzona lub nie robiła czegoś bez skrępowania to nie byłaby sobą. Tym bardziej czuła się niezwykle swobodnie przekonana, że miała do czynienia z inną studentką i dlatego też rozmawiała z nią tak bez większego zwracania uwagi na to jak właściwie się do niej zwracała. Biorąc zresztą pod uwagę to jak jej odpowiedziała kobieta to nie miała prawa kwestionować swojego przekonania. Uśmiechnęła się jedynie na jej komplement i roześmiała się, widząc reakcję nieznajomej na wspomnienie Patona. Najwyraźniej nie tylko ona miała względem niego podobne odczucia.
- Jemu ma tam jeszcze co pękać po takim czasie? - dorzuciła jeszcze komentarz, a potem już miała przytaknąć na uwagę o outficie, gdy jej uwagę przykuła część wypowiedzi starszej.
Uh oh... Chyba właśnie bezczelnie obczajała nową nauczycielkę. No, ale cóż. Nie oberwała za to w żaden sposób, a jedynie ucięły sobie miłą pogawędkę więc mogła na spokojnie zająć jedno z wyznaczonych miejsc i wysłuchać tego, co miała im do powiedzenia Xanthea. Podobało jej się to, że mieli mieć pełną swobodę w trakcie tworzenia swojego eliksiru. Zresztą trafił im się całkiem ciekawy wywar, który mógł mieć całkiem ciekawe działanie.
Przede wszystkim zaczęła zastanawiać się nad tym jaki dokładnie chciałaby uzyskać efekt ze swoim dziełem. Zaczęła nawet na głos zastanawiać się nad tym co właściwie mogłaby zrobić i w jaki sposób udoskonalić gotowany neon.
- Czy mamy tu coś, co mogłoby służyć za barwnik? Chociaż z drugiej strony to musiałoby być coś, co za bardzo nie wpłynęłoby na sam eliksir i jego działanie... A gdyby tak po prostu powołać się na transmutację i dzięki niej nadać składnikom, a później eliksirowi odpowiedniej barwy i intensywności? - zaczęła mocno kombinować, zastanawiając się nawet na głos czy mieli gdzieś w sali odwłoki świetlików, bo nagle wydało jej się to znakomitym pomysłem jako dodatek do eliksiru neonu.
Całe szczęście, że Xanthea wciąz kręciła się gdzieś w pobliżu i była gotowa do tego, aby naprowadzić ich na odpowiedni tok rozumowania, który musieli tylko podchwycić. Naprawdę była wdzięczna za jej obecność i miała nadzieję, że dzięki temu wyjdzie jej dzieło wyjdzie wprost idealnie.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 23:16;

Etap I:  21
Etap II: -
Eksperymenty: -
Podpowiedź od Xan: -
Modyfikatory: -
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 30 + etap II + modyfikatory = 30
Mechanika rozrabiania: -

Nie był pewien co się dzieje. Nauczycielka nie sprawiała wrażenia bycia nauczycielką, a jej ogólny wajb wydawał mu się dość odklejony, jako, że był przyzwyczajony do miłosiernych rosów albo starych rumpli jak patol na lekcji. Kiedy zarządziła dyskusję, zabrał się za poszukiwanie osoby do prowadzenia takowej, a że eliksir jaki został im wybrany należał do prostych, to nawet nie czuł się całkiem zagubiony w temacie. Eliksiry to on głównie konsumował, ale o tym też warto porozmawiać, a porozmawiać na temat konsumpcji to on mógł dużo. I to też robił.
Gdy nauczycielka podeszła do niego znienacka, z jakimś zakręconym pytaniem, którego sensu nie był nawet ogarnąć rozumem, odbąknął coś piąte przez dziesiąte, by nie milczeć jak debil, ale wiedział, że odpowiedź do poprawnych nie należy. Uśmiechnął się słabo, dość przepraszająco, po czym zabrał za przeglądanie podręcznika, że niby szuka dobrej odpowiedzi, ale tak naprawdę chciał po prostu zniknąć z jej radaru.
No i przypomnieć sobie, jak się robi tego neonu...
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 23:24;

O tym, czy Xanthea poszłaby na takie alternatywne zajęcia, mogli przekonać się tylko w jeden sposób, choć z drugiej strony, Max obiecał sobie, że wytrwa chociaż jeden semestr nim ponownie podziękują mu za naukę. Albo to on podziękuje im, bo naprawdę był blisko uwierzenia w podobny scenariusz. Ucieszył się i nawet uśmiechnął, gdy Grom został powitany prawie z honorami, chociaż, gdy asystentka wspomniała o wykorzystaniu go jakkolwiek do eliksiru, jego oczy spojrzały na nią ostrzegawczo, a dłoń stanowczo spoczęła na kocim futerku. No tego jeszcze kurwa brakowało, żeby Gromusiowi włosy wyrywać i dodawać do kociołka. Max prędzej by Xan ręce wyrwał w tym samym celu, ale mimo wszystko wziął to za żarty i chwilę potem puścił kota, nie pamiętając już o tej wymianie zdań, bo skupiony był na swoim eliksirze.
-Widzę nie tylko ja mam znajomości w nauczycielskim. - Szepnął @Gale O. Dear na ucho, gdy wymienił się pozdrowieniami z Grey, po czym sam odniósł się do jej zjeby, bo zdał sobie sprawę, że kobieta ma szczerą rację. Zagalopował się i popełnił niewybaczalny błąd.
-Bez obawy. Jak coś ma stąd zniknąć, to wino jest na dnie mojej listy priorytetów. - "Uspokoił ją", choć mówił całkiem szczerze. Po pierwsze wolał inne alkohole, a po drugie jak kradł to raczej te ciężej dostępne składniki, albo po prostu te, których akurat mu brakowało. Alkoholu pod dostatkiem miał zawsze, bez względu na to, czy go pił, czy tylko patrzył sobie na pełne butelki. -A co do etanolu, to mea culpa. Niewybaczalny błąd. Obiecuję poprawę i proszę o rozgrzeszenie. - Przyłożył dłoń do serca i pokłonił się z uniżeniem, co wyszło mu na dobre, bo dojrzał słój z oczami ważek, który mógł mu się przydać, więc nie myśląc za wiele, sięgnął po niego między nogami Xan.
-Myślę, że będzie git, jak nie zapomnisz o zbalansowaniu tego kilkoma źdźbłami nadpalonej trawy. - Poradził, bo chwili zastanowienia. Eksperymenty może nie były bezpieczne, ale to był ich urok i Max już sięgał po pergamin, by w razie czego zarezerwować sobie miejsce w szpitalnym. -Nie jestem pewien, czy jemioła da radę, ale you go girl! - Zachęcił, bo był szczerze ciekaw, czy to podejście zaskutkuje odpowiednim efektem. -A no bo chodziło mi o redukcję. Nie wygotuję spirolu z wina. Musiałbym mieć magię, której nie znam do tego. Ale tak, miałem na myśli redukcję. - Sprostował swoją głupotę, w końcu dochodząc do stanowiska pracy.
Jak zawsze najpierw sprawdził ostrość sztyletu na swojej dłoni, która od razu pokryła się szkarłatem, wywołując na twarzy chłopaka uśmiech. Tak to mógł pracować. Napełnił więc kociołek winem zamiast wody i zaczął proces redukcji, w tym samym czasie krojąc podstawowe składniki na eliksir neonu. Nie był jeszcze pewien, w którym miejscu powinien dodać chochliczy pyłek, ale postanowił iść z flow, które narazie podpowiadało mu, by dobrze pilnować wina, bo żal było zmarnować. Jak postanowił, tak zrobił i nawet kropla nie poszła na marne, gdy dodawał do wina owoce dzikiej róży, które planował nieco podgotować, zanim przystąpi do wrzucania do tej mikstury łodyg stokrotki.

@Xanthea Grey

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyCzw Paź 26 2023, 23:35;

Etap I:  21
Etap II: 4
Eksperymenty: -
Podpowiedź od Xan: -
Modyfikatory: -
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 30 + 40 = 70
Mechanika rozrabiania: -

Usiadł samotnie przy swoim kociołku, przystępując do warzenia eliksirów i wpatrując się z dziwną irytacją w składniki rozłożone przed nim. Eliksir Neonu, co za bzdura, mruknął pod nosem, kręcąc głową z dezaprobatą. Jednak pomimo swojej niechęci, zaczął powoli dodawać składniki do kociołka, śledząc uważnie instrukcje na pergaminie.
Napar z tykwobulwy, owoce dzikiej róży... mówił sobie w myślach, starając się nie pomylić. Nigdy nie lubił lekcji eliksirów, ale był świadomy, że niepowodzenie dzisiaj mogłoby go dużo kosztować. Przynajmniej godności, o punktach nie mówiąc. W miarę jak eliksir zaczynał się gotować, kolory w kociołku zaczęły się zmieniać, przesuwając się płynnie od jednego do drugiego. Ciecz stawała się lekko błyszcząca i zaczynała nabierać rózowej barwy. Choć niechętnie, to jednak nie mógł się oprzeć podziwowi. Może to i nie jest takie głupie pomyślał, uważniej obserwując proces. Po dodaniu ostatniego składnika, eliksir zajaśniał, na co Lockie westchnął z ulgą, widząc, że udało mu się uniknąć katastrofy. Spojrzał na swój kociołek, a potem na pergamin przed sobą, zadowolony, że przynajmniej na dzisiaj zadanie zostało wykonane.

Powrót do góry Go down


Cleopatra I. Seaver
Cleopatra I. Seaver

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Egipska uroda | tatuaże | krótkie włosy | złote oczy | biżuteria - naszyjnik ze złotym zniczem
Galeony : 99
  Liczba postów : 383
https://www.czarodzieje.org/t22484-cleopatra-ifrith-seaver#746111
https://www.czarodzieje.org/t22540-poczta-cleopatry#748319
https://www.czarodzieje.org/t22485-cleopatra-ifrith-seaver#746155
https://www.czarodzieje.org/t22567-cleopatra-i-seaver-dziennik#7
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Paź 27 2023, 00:22;

Etap II: 2
Eksperymenty: NIE
Podpowiedź od Xan: TAK I
Modyfikatory:  +10 za brak eksperymentów, -10 za bycie słabym z eliksirów
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 10 + 20 = 30

O bogowie. Stało się najgorsze, co tylko mogło się stać. Momentalnie poczułam wzrok na sobie, przez co wgapiłam się w sznurówki butów. Nie, nie, nie... Wydawało mi się, na pewno. Szybko, złapałam za pióro prawie wywalając pojemniczek z atramentem i zaczęłam udawać, że po prostu coś intensywnie notuję. Ale nauczycielka stanęła obok mnie i zapytała jak się nazywam. Z drżeniem odłożyłam pióro i podniosłam po chwili przestraszony wzrok. Jakoś tak powiało chłodem, a kobieta zarzuciła mnie kolejnymi pytaniami, które momentalnie wymieszały mi się w jedno, jakieś takie niepoukładane. I usiadła na ławce. Przełknęłam ślinę, czując jak po czole spływa mi kropelka potu z nerwów. Nie patrzyłam błagalnie w stronę koleżanki obok, wiedziałam, że pewnie jest zajęta albo coś.
Zdjęta nagłym stresem z trudem sięgnęłam ponownie po odłożone dopiero co pióro i napisałam bardzo niewyraźnie: Przepraszam, ale ja nie mówię. Podsunęłam kartkę do profesor Grey z taką nieśmiałością, jakby miała mnie lada chwila ugryźć, unikając za wszelką cenę spojrzenia jej jasnych oczu. Zrobiło mi się potwornie głupio. Nie wiedziałam czy mam zacząć wypisywać wszystko o tym neonie na kartce. Wiedziałam, że nic nie napiszę i nabrałam ochoty, aby zapaść się pod ziemię. Mój brak wiedzy mógłby jako tako przejść niezauważony, gdybym brała udział w dyskusji, a tak to mnie od razu wypatrzyła.

@Xanthea Grey
Powrót do góry Go down


Saskia Larson
Saskia Larson

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161cm
C. szczególne : Duże, piwne oczy oraz charakterystyczny pierścionek z lisem na lewej dłoni.
Dodatkowo : kapitanka drużyny Krukonów
Galeony : 242
  Liczba postów : 664
https://www.czarodzieje.org/t18235-saskia-kia-larson
https://www.czarodzieje.org/t18368-saskowa-gaja#523010
https://www.czarodzieje.org/t18364-saskia-kia-larson
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Paź 27 2023, 09:28;

Etap I:  13 —> 25pkt
Etap II: 3 —> 30 pkt
Eksperymenty: TAK —> 10pkt
Podpowiedź od Xan: TAK (E) —> 15pkt
Modyfikatory: wprowadzam modyfikacje do przepisu —> 30pkt (dodatkowe punkty za E)
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 25 + 30 + 55 = 110
Mechanika rozrabiania: -


Jej odczucia co do tego występu były takie, no średnie. Otwarte szkalowanie nauczyciela przez innego wykładowce śmieszyło ją gdzieś na etapie drugiej klasy - mniej więcej na równi ze słowem "dupa" i "cimcirimci". Teraz odebrała to jak usilną próbę zgarnięcia sympatii. I chociaż Patton swoim jestestwem zasługiwał na to, by herbata zawsze parzyła go w język, to usłyszane słowa odbiły się na twarzy Saski skrzywieniem dalekim od uśmieszku aprobaty.
I tylko zachwyt @Marcella Hudson jej nie zdziwił, bo ta to była nie do zdarcia w tym zakresie. Przez moment Saskia zamyśliła się nawet, szukając w głowie momentu, w którym Marcy nie wyglądała, jak wiecznie naćpana oparami eliksiru euforii - nic, null, pustka. Wróciła spojrzeniem do nowej nauczycielki, która kończyła swój monolog, a w eter rzucała pierwsze pytanie, otwierające dyskusję. Dyskutowanie naprawdę potrafiło być problematyczne, gdy pamięć mięśniowa niemal sama wystrzeliwuje w powietrzę rękę, ale usta pozostają zaklęte, chociaż wraz ze śliną odpowiedź napiera na wargi. Grey jednak była mobilna, ucinając sobie pomniejsze dyskusje z poszczególnymi osobami, więc gdy podeszła w stronę krukonek, Saskia zwyczajnie podjęła z nią pisemną rozmowę.
Marcy brzmi, jakby była specjalistką w temacie neonowych wyrobów. I, co więcej, już planuje, co by dodać od siebie. Nawet nie czeka na odpowiedź, a jej kuperek pojawia się w oddali, gdy pochyla się w składziku, wynajdując to, co na kartce sobie zapisała. Podążając w jej ślady, wstaje od ławki i kieruje swoje kroki w grono innych osób, przeszukując fiolki, pudełeczka i szufladki kuferków, by znaleźć coś, co sprawi, że jej eliksir będzie zielony. Ale i błękitny nieco. Nałożony na powierzchnie, miałby przechodzić odcieniami niczym morska fala w blasku słońca. Wzięła garść suszonych płatków nagietków, ale i kilka pancerzyków chrząszczy. Cmokając z niepewności, sięgnęła jeszcze po żabi śluz, który może nie pachniał najlepiej, ale niezaprzeczalnie był zielonej barwy. Po drodze zgarnęła podstawowy składniki eliksiru - napar z tykwobulwy, świadomie ignorując owoce dzikiej róży i sok z granatu, które standardowo odpowiadaly za różowy kolor.
Trzymając wszystko oburącz, odnalazła wolne stanowisko z kociołkiem, mocując się, by odpalić pod nim ogień w iście chałupniczy sposób - zapałkami. I ledwo co się jej udało, to Grey wyrosła przy niej, jakby cały czas obserwowała ją z oddali. W pierwszym odruchu Saskia uznała, że obecność nauczycielki pewnie wiążę się z jak najszybszą chęcią powstrzymania katastrofy, ale ta uśmiechała się szeroko, jakby... zachęcająco? Rzuciła okiem na zebrane przez krukonkę składniki, komentując, że widzi tutaj potencjał - co wręcz spotkało się z podejrzliwym zdziwieniem ze strony ciemnowłosej, bo wszystkiego by się po sobie spodziewała, ale nie potencjału do eliksirów. Asystentka postukała jednak długim paznokciem w blat, dodała, żeby nie bać się ryzykować, puściła oczko i jak szybko się pojawiła, tak szybko oddaliła się ku innej zagubionej duszy, komuś innemu wieszcząc talent.
No skoro sama nauczycielka nie wyczuła tutaj potencjalnego zagrożenia zdrowia lub życia - to kim Saskia jest, by nie wrzucić wszystkiego do kociołka i nie liczyć na najlepszy możliwy rezultat? W glinianej miseczce namoczyła już płatki nagietka, a te puściły niebieski barwnik, pancerzyki chrząszcza na miał były zmiażdżone moździeżem, a żabi śluz... z nim właściwie niczego nie robiła, tylko wlała do kociołka, zaraz po wrzuceniu reszty składników. Zamieszała całość, wpatrując się w niego szeroko otwartymi oczami. Całość zaczęła się delikatnie bulgotać, błękit tańczył z zielenią, a gęste opary pachniały niemal leśnie, jak wiglotna ściółka. Niemal wszystko wyglądało tak, jak chciała. Zostawiając eliksir w kociołku, pobiegła po ostatnią rzecz: bursztynowy miał. I to właśnie jego szczypta sprawiła, że płyn zaczął mienić się złotawą poświatą, subtelniej od brokatowych drobin, ale wystarczająco, by nie przejść niezauważonym.
Powrót do góry Go down


Elaine Morieu
Elaine Morieu

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : fioletowe paznokcie, charakterystyczny zapach perfumy(mieszanka cytryny, mandarynki, konwalii, jaśminu i drzewa sandałowego)
Galeony : 35
  Liczba postów : 567
https://www.czarodzieje.org/t22452-elaine-morieu#743747
https://www.czarodzieje.org/t22456-krakers#743891
https://www.czarodzieje.org/t22451-elaine-morieu#743694
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Paź 27 2023, 19:20;

Etap I:  13
Etap II: 2 -> 6
Eksperymenty: TAK
Podpowiedź od Xan: TAK (A)
Modyfikatory: pozytywne nastawienie do eliksirów, przerzut za uczestnictwo na wrześniowej lekcji eliksirów (klik)
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 15 + 60 + 15(podpowiedź) + 10(nastawienie) = 100
Mechanika rozrabiania: NIE

Nieco się zasmuciłam, widząc dość niepewną minę Cleopatry. Nie wzięłam pod uwagę tego, że moje zachowanie może ją tak zmieszać. Myślałam o dopasowaniu się sposobem komunikacji do koleżanki, aby nie czuła się nieswojo. Wynik okazał się być odwrotny do zamierzonego planu. - Ja wiem, po prostu chciałam, abyś nie była jedyną osobą, która pisze. - postanowiłam spróbować wyjaśnić swoje postępowanie, nieco wyginając usta w dół. Następnie nachyliłam się do dziewczyny i cmoknęłam ją w policzek. - Będę bardzo wdzięczna, jeśli mnie nauczysz. - oznajmiłam, tym razem z szerokim uśmiechem. Cieszyłam się z tego, że puchonka nie uznała mojej prośby za coś nieodpowiedniego. Z pewnością będzie nam się lepiej komunikować, nie tylko na zajęciach, ale i w czasie wolnym. Przynajmniej Cleo będzie miała jedną osobę, z którą może normalnie porozmawiać.
Czy przeżyłam zaskoczenie? Jakoś niespecjalnie, bo moja intuicja podpowiadała mi, że osoba chodząca tak swobodnie po sali nie może być tylko studentem. Oczywiście sam ubiór wskazywał na kompletnie coś innego, co ostatecznie wywołało u mnie uniesienie brwi. Faktycznie wicedyrektor miałby wiele obiekcji co do tego, jak kadra nauczycielska się ubiera i daje przykład uczniom. Słysząc zachęcenia do eksperymentowania, poszukałam wzrokiem @Maximilian Felix Solberg, który musiał być z tego powodu wniebowzięty. Ciekawe jak bardzo mogliśmy modyfikować taki eliksir. Czy to miała być pierwsza inwencja twórcza bez czujnego spojrzenia mojego eliksirowego guru?
Dyskusja na temat samego neonu utwierdziła mnie w przekonaniu, że nie do końca wszystko umiem. Szczególnie, kiedy zaczęto mnie ciągnąć za język. Nieco się tym faktem speszyłam, bo nie lubiłam, jak ktoś zmuszał mnie do rozwijania swojej wypowiedzi, szczególnie, gdy nie byłam w pełni pewna odpowiedzi. Następnie nauczycielka usiadła na ławce, opowiadając o rzeczach, z którymi miałam problem. Postanowiłam to sobie zanotować w zeszycie, nie mając w zwyczaju kwestionować jakiegokolwiek źródła wiedzy. Szczególnie takiego, który w dobitny sposób chciał, abym tę wiedzę posiadała. Zerknęłam niepewnie na Cleo, kiedy uwaga profesorki spoczęła na nią. - Pani profesor, przepraszam, że się wtrącam, ale Cleopatra nie mówi. - powiedziałam uprzejmym tonem, zaraz po tym, jak puchonka podsunęła Xanthei swoją karteczkę.
Powrót do góry Go down


Scarlett Norwood
Scarlett Norwood

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160 cm
C. szczególne : Rytualny krwawy znak na wskazującym palcu lewej dłoni
Galeony : 2224
  Liczba postów : 1769
https://www.czarodzieje.org/t21546-scarlett-norwood#699531
https://www.czarodzieje.org/t21555-serniczek#699868
https://www.czarodzieje.org/t21548-scarlett-norwood#699535
https://www.czarodzieje.org/t21554-scarlett-norwood-dziennik#699
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Moderator




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Paź 27 2023, 20:10;

Etap I: 6 - 11
Etap II: 3 - 5
Eksperymenty: tak
Podpowiedź od Xan: H
Modyfikatory: przerzuty za pkt z eliksirów, pozytywne nastawienie do eliksirów
Modyfikator za dyskusję: -
Ostateczna punktacja: 15 + 50 + 10 + 15 = 90
Mechanika rozrabiania: -

Carly śledziła to, co się działa, standardowo odnotowując wszystko w pamięci, bo przecież inaczej się nie dało, żeby później, kiedy było trzeba, włączyć się do dyskusji. Bo przecież nie mogłaby sobie tego odpuścić, ale jak było widać, nowa asystentka znalazła u niej jakieś błędy, które musiała poprawić i zajęło jej chwilę, nim uzupełniła swoją wypowiedź na poziomie, który byłby satysfakcjonujący. Kiedy to zrobiła, została nagle obdarzona hibiskusem ognistym, chociaż nie wiedziała zupełnie, w jakim miało to być celu, jednak doszła do wniosku, że to coś, co trzeba przyjąć. Nie mogła po prostu bezczelnie uznać, że nie zrobi czegoś, czego chciał od niej nauczyciel, aczkolwiek gdzieś w jej umyśle zrodziła się myśl na temat tego, czy to było na pewno bezpieczne. To znaczy, zapewne było, bo inaczej nie dostałaby do rąk takiej władzy, ale cóż było robić. Skoro już mogła działać, skoro mogła eksperymentować, to zamierzała dokładnie to zrobić i jeszcze nie czuła się z tego powodu ani trochę skrępowana. Prawdę mówiąc, czuła się raczej jak dziecko w sklepie z cukierkami, w którym mogło sięgnąć dosłownie po wszystko, ciesząc się przy tej okazji.
- Hibiskus, hm, co by jeszcze do ciebie pasowało, co? Bo jeśli miałabym cię użyć, to może mogłabym wykorzystać inny składnik barwiący? Przyprawę. Albo dorzucić tutaj imbir, to wtedy na pewno zrobi się dostatecznie ogniście i tak, jakbym chciała - wymamrotała do samej siebie, patrząc się na kociołek, by zabrać się do pracy i wkrótce wspomniała słowa nauczycielki o ogniu, kiedy wszystko zaczęło bulgotać. Nic zatem dziwnego, że wrzuciła wtedy przygotowany wcześniej hibiskus, wielce z siebie zadowolona i wróciła do tarcia imbiru, rozważając jeszcze dodanie owoców czarnego bzu, na co się zdecydowała, wiedząc, że dzięki temu wydobędzie ze swojego działa zdecydowanie ciekawsze właściwości, podbijając te, jakie dawały owoce dzikiej róży. A jakże.

______________________

I come from where the wild
wild flowers grow
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySob Paź 28 2023, 19:47;

Etap I: 11 i 5 (+25pkt do ostatecznej punktacji)
Etap II: 5
Eksperymenty: TAK
Podpowiedź od Xan: A
Modyfikatory: wstaw wykorzystane modyfikatory
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 25 + 50 -10 (rozrabianie)= 65
Mechanika rozrabiania: będzie w następnym

Musiała wziąć się do pracy nad eliksirem. Nie był on zbyt skomplikowany także całe zadanie nie powinno być szczególnie trudne. Lista składników była krótka, ale biorąc pod uwagę, że chciała całość nieco zmodyfikować to na pewno wraz z jej eksperymentami pojawi się więcej miejsca na błędy.
Znalazła jakieś... robaki? Coś, co miało postać proszku o całkiem przyjemnym kolorze, który mógł zabarwić spokojnie eliksir na wybraną przez nią barwę. Mało tego chciała jeszcze nieco go zagęścić śluzem gumochłona, aby nie był tak luźny. W końcu niektórzy mogliby chcieć się nim wysmarować, aby świecić tym cudownym specyfikiem. Według niej gdyby tylko eliksir miał bardziej gęstą postać to lepiej będzie się rozprowadzał na skórze i nie spływał w nieprzyjemnych zaciekach. Szkoda tylko, że finalnie uzyskała nawet zbyt gęsty efekt. Co prawda Xanthea wspominała wcześniej, że nie powinni dolewać wody do swoich kreacji, ale z tym wyjątkowo było coś nie tak. Nic zatem dziwnego, że poza zaklęciami transmutacyjnymi, które miały poprawić kolor według jej uznania zdecydowała się także na to, aby dorzucić drobne Aquamenti i mimo wszystko rozcieńczyć nieco swoje dzieło.
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySob Paź 28 2023, 22:24;

Znajomości to za wiele powiedziane. Wszyscy uważają, że jak nauczyciele lub obcy ludzie zaczepiają cię na ulicy i każą przekazać serdeczne pozdrowienia twojej matce, lub ojcu, albo rodzeństwu to oznacza to korzyści. Wychowując się w rodzie, gdzie jego nazwisko jest rozpoznawalne, trzeba się liczyć z takimi uprzejmościami. Szczerze mówiąc, czasami zapominał wspomnieć Thalii, że jakaś baba zaczepiła go na ulicy i pytała co u niej. To nie tak, że profesor Grey jest jakąś tam babą, wyróżniała się w tłumie, zwłaszcza na tych wszystkich imprezach, których bardzo nienawidził, dlatego rozpoznał ją. Jej nazwisko również jest znane na rynku kosmetycznym, a także trzeba wspomnieć, że ich rodziny łączą wspólne interesy. Zresztą Grey znani są z bardzo dobrych zielarzy, a ich składniki dostarczane do Dear'ów to pierwsza klasa.
- Nie ja, moja matka. - Poprawia Maxa, bo nie sądzi, aby te jego znajomości, a raczej rozpoznawalność dodawała mu jakichś profitów. Zresztą dobrze sobie radzi z eliksirami, dlatego nie potrzebuje żadnych przywilejów.
Przedstawienie Solberga pełne skruchy jest bardzo dobrym show dziesięć na dziesięć.
Ma nadzieje, że rady kolegi nie sprawią, że Gale zostanie kociołkowym zamachowcem, wysadzając pół klasy w powietrze, zwłaszcza że nie tylko on tutaj eksperymentował. To tylko eliksir neonu, ale czy takie modyfikacje same w sobie nie są niebezpieczne? Że Grey się na to zgodziła, oczywiście było to dużym plusem, a jednak w jednej chwili wszystko mogło zmienić się w zawrotnym tempie.
- Wymieszam źdźbła nadpalonej trawy z papką z granatu. - Już planował rozgotowanie miąższu, a następnie wymieszanie go z trawą. Może jednak zrezygnuje z tych jagód jemioły. Tak więc biorąc sobie radę Solberga do serca, rozpoczyna wrzucenie do kociołka na bazie wina trochę trawy w rozgotowanym miąższu z granatu, ostrożnie wrzuca karmazynowy szeptnik, aby następnie skupić się na mieszaniu. Przed dodaniem języcznika migoczącego razem z pyłkiem skrzydeł chochlików kornwalijskich, należało dolać naparu z tyklobulwy. Tak też zrobił, dorzucając trzy owoce dzikiej róży. Kolor eliksiru z początku nie wygląda najlepiej, ale coś się dzieje coś działa — chyba.

@Maximilian Felix Solberg
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyNie Paź 29 2023, 14:05;

Etap I:  11 i 5 (+25pkt do ostatecznej punktacji)
   Etap II: 5
   Eksperymenty: TAK
   Podpowiedź od Xan: A
   Modyfikatory: brak
   Modyfikator za dyskusję: NIE
   Ostateczna punktacja: 25 + 50 -10 (rozrabianie)= 65
   Mechanika rozrabiania: 82+10(kuferek)=92, @Xanthea Grey - będzie eksplozja luf (i możesz śmiało przyłapać)

Na temat Mulan można było powiedzieć tyle, że z pewnością kombinowała i to sporo. W pewnym momencie nawet wydawało jej się, że skończyła pracę nad swoim niezwykle ambitnym eliksirem, który bulgotał wesoło w kociołku, ale wciąż było jej mało.
Nie było wątpliwości, co do tego, że powinna przestać, bo inaczej wszystko zepsuje i doprowadzi do tragedii. Czy to ją jednak w jakikolwiek sposób powstrzymało? Otóż nie. Wiedziała, że nie może tak tego zostawić. Zwłaszcza, że skończyła przed czasem i najwyraźniej niezwykle jej się nudziło także postanowiła dalej działać i dorzucić jeszcze kilka składników, które pewnie nie były zbyt mądrym pomysłem z jej strony.
Zapewne zdecydowanym przegięciem było dorzucenie do całego tego dzikiego miksu w kociołku skaczących bulw, które sprawiły, że jej tajemniczy wywar zaczął jeszcze mocniej bulgotać i niemalże drżeć w kociołku i mienić się różnymi kolorami pod wpływem zaklęć i różnobarwnych składników, które wcześniej Gryfonka umieściła w swoim niezwykle cennym eliksirze.
W końcu jednak wystarczyła jeszcze szczypta proszku z wybuchających muchomorów, aby finalnie jej piękne dzieło eksplodowało w barwnych rozbryzgach na całą salę. Nie było mowy o tym, aby sama Huang, która siedziała przed kociołkiem uniknęła smutnego losu bycia ochlapanym przez eliksir neonu. Całe szczęście, że wciąż pomimo jej eksperymentów pachniał oraz smakował całkiem dobrze. Dużo gorzej miałaby, gdyby na jej twarz chlusnęła jakaś śmierdząca i ohydna maź.
- Zajebioza... - skomentowała cicho z pewnym zachwytem, widząc swoje dzieło, które mieniło się na skórze i powierzchniach wieloma mieszającymi się ze sobą barwami.
Może i było to dzieło zniszczenia, ale za to jakie piękne. Naprawdę mogła czuć się dumna z tego, że nawet pomimo nie do końca rozwiniętych zdolności eliksirowarskich i tak zwanego działania na yolo osiągnęła podobny efekt.
Powrót do góry Go down


Elaine Morieu
Elaine Morieu

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : fioletowe paznokcie, charakterystyczny zapach perfumy(mieszanka cytryny, mandarynki, konwalii, jaśminu i drzewa sandałowego)
Galeony : 35
  Liczba postów : 567
https://www.czarodzieje.org/t22452-elaine-morieu#743747
https://www.czarodzieje.org/t22456-krakers#743891
https://www.czarodzieje.org/t22451-elaine-morieu#743694
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyNie Paź 29 2023, 14:47;

Etap I:  13
Etap II: 2 -> 6
Eksperymenty: TAK
Podpowiedź od Xan: TAK (A)
Modyfikatory: pozytywne nastawienie do eliksirów, przerzut za uczestnictwo na wrześniowej lekcji eliksirów (klik)
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 15 + 60 + 15(podpowiedź) + 10(nastawienie) = 100
Mechanika rozrabiania: NIE

Uzupełniwszy swoją wiedzę o rzeczy, które wymieniała profesorka, byłam gotowa do warzenia eliksiru. Otworzyłam podręcznik na przepisie i prześledziłam całość, szukając miejsca, gdzie mogłabym go nieco zmodyfikować. Skoro byliśmy zachęcani do eksperymentowania, to co mogło pójść nie tak? Nawet jak zdestabilizuje eliksir i zrobię jedno wielkie bum, to kto mnie będzie mógł winić. Zresztą, byłam pewna, że zanim ja coś takiego zrobię, to ktoś zdąży mnie wyprzedzić. Praca w moim wykonaniu zazwyczaj szła wolniej niż innym uczniom. Skupiałam się na dokładności i precyzji, a przy moim wciąż niewielkim doświadczeniu, spowalniało to moje działania.
Postanowiłam do soku z granatu, dodać też sok z pomarańczy. Początkowo planowałam zmienić smak napoju, ale na szczęście szybko sobie przypomniałam, że neonu nie wolno pić. Skoro jednak zdecydowałam się już na pomarańczę, to przynajmniej liczyłam na zmianę zabarwienia, bądź zapachu, przy zachowaniu właściwości eliksiru. Przy okazji podsłyszałam, jak prowadząca udziela wykładu na temat dolewania wody. Miał to być zabieg z reguły niewłaściwy, zapewne przez wzgląd na możliwość zdestabilizowania eliksiru, bądź zajścia efektu podobnego do wlewania wody do kwasu. Jak to zazwyczaj bywa, od reguły były wyjątki...a żeby było śmieszniej, dosłownie kilkanaście sekund później, w moim kociołku wystąpiła jedna ze wskazanych rzeczy - ciecz zmieniła kolor na smolisty, na temat którego nigdzie nie pisało w przepisie. Czy to efekt dodania soku pomarańczowego? Niezależnie od powodu, za sprawą profesorki wiedziałam, jak uratować siebie i Cleopatrę przed smolistym wybuchem. Dolałam do kociołka wody, a eliksir powoli zaczął zmieniać kolor na różowawy. W pewnym momencie zabulgotał jak gotująca się woda, po czym uspokoił. Odetchnęłam z ulgą, widząc uspokojoną sytuację. No, jedną tragedia mniej.
Powrót do góry Go down


Danielle Carlton
Danielle Carlton

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 478
  Liczba postów : 589
https://www.czarodzieje.org/t22594-deedee-carlton#751219
https://www.czarodzieje.org/t22605-deedee-carlton#753124
https://www.czarodzieje.org/t22593-deedee-carlton#751218
https://www.czarodzieje.org/t22649-deedee-carlton-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPon Paź 30 2023, 12:47;

Etap I: księżyc - 18 -> przygotowanie 5 -> 40 pkt?
Etap II: 6 -> 60 pkt
Eksperymenty: NIE
Podpowiedź od Xan: NIE
Modyfikatory: + 10 za brak eksperymentowania
Modyfikator za dyskusję: -
Ostateczna punktacja: 50 na razie, bo jeszcze się zastanawiam, czy dorzucę eksperyment
Mechanika rozrabiania: -

//Przepraszam, ale nie wiem, czy ja to wszystko dobrze rozumiem... Jeśli coś źle policzyłam albo przekręciłam to proszę popraw mnie @Xanthea Grey

Uwaga Krukonki skupiła się na osobliwej postaci, jak się okazało, asystentki eliksirów. Wcześniej w ogóle nie zwróciła na nią uwagi, zapewne myśląc, że była jedną ze studentek. DeeDee była pod dużym wrażeniem jej prezentacji i słów, które do nich wypowiedziała. Jej doświadczenie było godne pozazdroszczenia.
Wszyscy byli tak aktywni w dyskusji, że DeeDee było bardzo ciężko się przebić i wtrącić kilka słów od siebie. Coś tam przebąknęła, ale ogólnie inni mieli więcej pola do popisu. Nauczycielka zadała jej pytanie i na szczęście znała na nie odpowiedź - opłacało się przygotowywać wcześniej do lekcji! Jak już mieli zabrać się za warzenie, zabrakło jej trochę pomysłów. Nie wiedziała, jaki zamysł miał kolega z jej ławki, a trochę było jej głupio pytać i prosić o jakieś sugestie. Tym bardziej głupio było jej się zapytać prowadzącej, bo przecież tego dotyczyły ich zajęcia - mieli eksperymentować. DeeDee nie lubiła jednak wybuchów, niepewności i postanowiła po prostu skupić się na uwarzeniu poprawnego eliksiru, do którego najwyżej po fakcie odważy się dodać coś ekstra, by zmienił kolor lub zachowywał się jakoś szczególniej.
I chociaż nie skupiała się za bardzo na tym, co działo się wokół, dobiegły do niej słowa @Elaine Morieu odnośnie @Cleopatra I. Seaver. Podniosła wzrok znad podręcznika, kierując go w stronę Puchonki o ciekawej urodzie, z którą siedziała niedawno na transmutacji. Więc to był powód jej wycofania? DD poczuła ogromne pokłady współczucia do dziewczyny, a jednocześnie cała jej postać zaczęła być dla niej po stokroć bardziej interesująca. Pozwoliła się niestety przyłapać na patrzeniu, więc speszona wróciła do swoich zajęć. Efekt był taki, jaki miał być - znośny, wściekle różowy. Teraz może powinna pomyśleć nad modyfikacjami przepisu - ale czy nie było już za późno?
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyWto Paź 31 2023, 10:54;

No tak, bycie członkiem takiego rodu jak Dear, musiało wiązać się z milionem podobnych interakcji, których Max nie do końca mógł kiedykolwiek doświadczyć w magicznym świecie. Trochę inaczej miała się sprawa u mugoli, gdyż jego zastępcza matka była dość rozpoznawalną pisarką i wielokrotnie zdarzało się, że brała go na swoje eventy, wcale nie wstydząc się przybranego syna.
-Nadal ma to swoje plusy. - Wzruszył ramionami, a niebezpieczne ogniki pojawiły się w jego oczach. O tak, kto jak kto, ale Solberg doskonale wiedział, jak wykorzystywać niektóre znajomości i raczej nie hamował się przed wykorzystywaniem tego, gdy zaszła takowa potrzeba.
Nie miał zamiaru szkodzić Gale`owi, więc rada była jak najbardziej szczera. Sam zresztą wchodził na grząski grunt, bo o ile wiele kombinował ze składnikami i procesem warzenia, tak zmiana podstawy eliksiru była krokiem na tyle ryzykownym, że nieczęsto się do niego uciekał. Co nie oznacza, że wcale.
-Brzmi jakby miało zadziałać. - Zauważył, mieszając zawartość własnego kociołka, by następnie zdać sobie sprawę z tego, że czas nie gra na jego korzyść. Postanowił więc dodatkowo posłużyć się sztuczką, której nauczył się od Beatrice. Ukradkiem wyjął fiolkę ze smoczym płomieniem i dodał odrobinę do wywaru, co zaskutkowało natychmiastową reakcją. Żeby ją załagodzić, dodał krew salamandry i teraz był kilka kroków do przodu. Leciał wiec dalej z przepisem i eksperymentami, by ostatecznie zmniejszyć temperaturę wywaru i nastawić klepsydrę na cztery minuty. W tym czasie przyglądał się pracy Gale`a, a gdy cały piasek się przesypał, zdjął kociołek z ognia i przelał miksturę do fiolek. Jedną porcję wylał na najbliższy przedmiot, który od razu zaczął zmieniać barwy. Przekrój może nie był imponujący, bo były to po prostu odcienie czerwieni i fioletu, ale przechodziły przez bardzo matowe poprzez oślepiająco wręcz błyszczące. Max musiał przyznać, że nawet był zadowolony z efektu końcowego, choć już pochylał się nad zeszytem i notował, co ewentualnie byłoby do poprawki.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Moderator




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 09:03;

Etap I: 7
Etap II: 4
Eksperymenty: NIE
Podpowiedź od Xan: NIE
Modyfikatory: pozytywne nastawienie (+10)
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 15 + 40 + 10 = 65
Mechanika rozrabiania: nie

Nie przepadał za teoretycznymi częściami zajęć. Wolał zdecydowanie uczyć się w praktyce, nie marnując czasu na zwykłe dyskusje. Nie mógł jednak powiedzieć tego wprost kobiecie, która okazała się asystentką profesor eliksirów. Spokojnie więc próbował brać udział w prowadzonej dyskusji, choć nie czuł się na siłach na to. Był zbyt niewyspany, żeby zastanawiać się nad mozliwościami łączenia niektórych barwników i możliwym efektem ubocznym. Sytuacji nie poprawiło, że kobieta dosiadła się do niego, siadając na jego ławce. Prawdę mówiąc miał ochotę warknąć na nią, żeby zeszła, ale zamiast tego zacisnął zęby, orientując się, że Xantea i tak wie, że nie zdołał przygotować się należycie do zajęć. Ku jego zdumieniu kobieta poświęciła mu trochę czasu, aby pomóc uzupełnić braki w jego wiedzy.
W końcu nadeszła pora tworzenia eliksiru, czyli część na której mu najbardziej zależało. Niewyspanie sprawiało, że czuł się nieco oderwany od rzeczywistości i obawiał się, że w podobnym stanie może coś pomylić, ale rozmowa z asystentką profesora pomogła w ułożeniu wszystkiego znowu w głowie. W milczeniu wybrał odpowiednie składniki i zabrał się za przygotowywanie ichw należytej kolejności. Możliwość eksperymentowania była dobra, ale Jamie nie czuł się na siłach, żeby naprawdę myśleć bardziej, niż w sposób wystarczający do przygotowania eliksiru. Obserwował jedynie kątem oka, jak idzie pozostałym, zastanawiając się, kiedy coś pójdzie nie tak. Szczęśliwie ogólne zamieszanie, jakie panowało w klasie nie przeszkodziło mu w dokończeniu eliksiru neonu, który może nie wyszedł tak, jak planował, ale wyszedł i na tę chwilę musiało wystarczyć.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Xanthea Grey
Xanthea Grey

Nauczyciel
Wiek : 36
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170cm
C. szczególne : wygląda zdecydowanie młodziej niż pokazuje metryka, ma wyraziste oczy, ufarbowane na szaro włosy do linii bioder i bardzo jasną karnację
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 718
  Liczba postów : 560
https://www.czarodzieje.org/t17246-xanthea-grey#482605
https://www.czarodzieje.org/t17289-xanthea-grey
https://www.czarodzieje.org/t17247-xanthea-grey#482658
https://www.czarodzieje.org/t22437-xanthea-grey-dziennik#742592
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 19:25;

Xanthea musiała nieco odpuścić przechadzanie się po klasie, bo po pierwsze, znów pojawiły się u niej niekomfortowe problemy z ręką, będące zaszłością z trytoniej klątwy, a po drugie połowicznie pisemna rozmowa z  @Cleopatra I. Seaver dość mocno pochłaniała jej uwagę. Z powodu niedyspozycji dziewczyny asystentka postanowiła się zaangażować bardziej, opowiadając jej trochę o eliksirze, a trochę zachęcając do pisania. Wreszcie gdy uznała, że puchonka ma przynajmniej podstawy, Grey wyczuła pod skórą, że coś jest nie tak. Dar zasygnalizował kłopoty, ale było już zdecydowanie za późno.
Kiedy @Mulan Huang dorzuciła proszek z muchomorów, ostatecznie rozchwiała i tak niestabilną już miksturę, doprowadzając do jej eksplozji. Katastrofa, której zdecydowanie mogła uniknąć, gdyby tylko chciała. Ale tego nie zrobiła, z pełną premedytacją wysadzając efekty swojej pracy, które rozbryzgnęły się na całą salę, docierając niemal do wszystkich uczniów. Ci, którzy mieli dostateczny refleks, zdołali się ukryć, większość jednak została naznaczona eliksirem, który na szczęście w trakcie lotu zdołał dostatecznie ostygnąć, by nie zrobić nikomu krzywdy.
Xanthea również przekonała się na własnej skórze o skuteczności eliksiru, który uwarzyła Mulan. Cała prawa połowa jej ciała przypominała teraz kolorystycznie czerwoną, jarzącą się, płynną lawę, która stopniowo przechodziła w czerń, by następnie popękać i znów się rozjarzyć. Ucierpiały jej ubrania, osłabiona przez klątwę ręka, a także włosy. Plamami naznaczona została również twarz, którą ozdobiło kilka malowniczych rozbryzgów. No cóż. Chciało się chaosu na lekcji, chciało się eksperymentów, to się ma.
- Czy wszyscy są cali? - Xanthea rozejrzała się wokół, w pierwszej kolejności sprawdzając, czy nie ma strat w ludziach. Dopiero gdy upewniła się, że ucierpiała wyłącznie kolorystyka otoczenia, podeszła do Mulan. - Panno Huang, proszę zaczekać do końca lekcji. Sądzę, że czeka nas rozmowa o tym czym jest umiar i dlaczego go dziś zabrakło. Resztę proszę o kontynuowanie swojej pracy! Jeśli ktoś potrzebuje pomocy, proszę mnie wołać.



KAŻDY OBECNY NA SALI RZUCA KOŚCIĄ LITEROWĄ!
Samogłoska oznacza, że w ostatniej chwili uchronił się przed eliksirem, np wskakując pod ławkę. Spółgłoska oznacza, że obrywa i do końca lekcji oraz przez następny wątek musi uwzględnić, że na jego ciele lub ubraniach mieni się kilka jarzących się plam, które przechodzą między czerwienią, brązem, a czernią, dając efekt to zastygającej, to znów topiącej się lawy.
Od teraz nie można korzystać z mechaniki rozrabiania, bo Xanthea bardzo uważnie rozgląda się po sali!

Lista obecności:
Powrót do góry Go down


Danielle Carlton
Danielle Carlton

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 163
C. szczególne : cydrąż wyglądający z rękawa szaty, ciemne jak noc oczy, zapach jabłek
Dodatkowo : Prefektka
Galeony : 478
  Liczba postów : 589
https://www.czarodzieje.org/t22594-deedee-carlton#751219
https://www.czarodzieje.org/t22605-deedee-carlton#753124
https://www.czarodzieje.org/t22593-deedee-carlton#751218
https://www.czarodzieje.org/t22649-deedee-carlton-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 22:15;

Etap I:  księżyc - 18 -> przygotowanie 5 -> 40 pkt?
Etap II: 6 -> 60 pkt
Eksperymenty: TAK
Podpowiedź od Xan: NIE
Modyfikatory: -
Modyfikator za dyskusję: -
Ostateczna punktacja: 100 ?
Mechanika rozrabiania: -
Unik podczas wybuchu: A - unik udany!

DeeDee wróciła do zajmowania się swoim eliksirem, który jak na razie warzył się bez jakichś szczególnych komplikacji. Nie wymyśliła jeszcze odpowiedniej modyfikacji, którą mogłaby wprowadzić do swojego przepisu i niestety nie miała zbyt wiele czasu na zastanawianie się. Dobrze się stało, że wzrok uciekał jej mimowolnie w kierunku stolika, przy którym siedziała Puchonka o ciekawej urodzie (czy też raczej Cleopatra, jak udało jej się podsłuchać), bo była w stanie dzięki swojej niezłej spostrzegawczości zaobserwować nagły ruch nauczycielki. Wszystko działo się bardzo szybko - nagły obrót Xanthei, czyjś zduszony okrzyk i głośny dźwięk wybuchu. DD wykazała się nadzwyczajnym jak na nią refleksem i zdążyła uniknąć rozbryzgującego się wszędzie eliksiru. Na jej korzyść działał też fakt, że usiadła dość daleko od Gryfonki, która wywołała całe to zamieszanie. Gdy po sali rozległ się pomruk zaskoczenia i niezadowolenia, wychyliła się zza swojej ławki, by ocenić straty. Sporo osób oberwało, łącznie z asystentką.
Powrót do warzenia mikstury był o wiele cięższy niż się spodziewała. Tak jak wcześniej była nieco oporna w kwestii majsterkowania przy recepturze, teraz znając potencjalne konsekwencje destabilizacji przepisu miała jeszcze większy problem z przekonaniem się do dodania czegoś ekstra. Przeglądała w myślach potencjalne składniki o znanym jej działaniu, które nie narobiłyby zbyt wiele bałaganu i hałasu. Postanowiła przejść się nieco między półkami w klasie i poprzeglądać dostępne słoiki. Ostatecznie zdecydowała się na skrzydła żądlibąka. Wróciła do swojego stanowiska z garstką skrzydełek. Poczekała, aż jej mikstura zrobi się chociaż trochę różowa, po czym zaczęła dodawać nowy składnik, po jednym skrzydełku co kilkanaście sekund, mieszając w międzyczasie w kociołku zgodnie z ruchem wskazówek zegara po 3 pełne okrążenia. Eliksir przybrał już finalną barwę, a z jego powierzchni zaczęły podnosić się różowe, płynne kule, które lewitowały przez chwilę i ponownie opadały na dno kociołka. DD uśmiechnęła się pod nosem - tego efektu spodziewała się po dodaniu żądlibąków! Pamiętała z zajęć ONMS, że ich użądlenia mogą spowodować u ludzi lewitację.
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5407
  Liczba postów : 13180
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 22:49;

Literka: H

Na całe szczęście skończył swój eliksir i zapakował go w fiolki, gdy rozległ się wybuch i został obryzgany jakimś gównem.
-Kurwa, ludzie.... - Wypadło mu samo z ust, bo nie widział, kto dokładnie był sprawcą tego zamieszania, ale zdecydowanie zjebało mu to nieco humor z powodów wielu. -Jeszcze tak... - Wysyczał, gdy Grey spytała, czy są cali. Oczywiście nie miał na myśli siebie, a ukatrupienie Mulan, bo jak się domyślił z dalszych słów asystentki, to ona miała z tym wszystkim coś wspólnego. Zamiast jednak topić jej głowę w kociołku, zabrał się za oczyszczanie samego siebie, by przypadkiem nie wylądować w szpitalnym. Jakby nie patrzeć, nie wiedział, co dokładnie gryfonka pichciła z takim wybuchowym efektem i w tym momencie niekoniecznie miał ochotę się tego dowiadywać.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Cleopatra I. Seaver
Cleopatra I. Seaver

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Egipska uroda | tatuaże | krótkie włosy | złote oczy | biżuteria - naszyjnik ze złotym zniczem
Galeony : 99
  Liczba postów : 383
https://www.czarodzieje.org/t22484-cleopatra-ifrith-seaver#746111
https://www.czarodzieje.org/t22540-poczta-cleopatry#748319
https://www.czarodzieje.org/t22485-cleopatra-ifrith-seaver#746155
https://www.czarodzieje.org/t22567-cleopatra-i-seaver-dziennik#7
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 23:35;

B jak bum

O nie! Nie chciałam sprawiać Elaine przykrości. Zrobiłam nieokreśloną, niezręczną minę, ale Puchonka wiedziała, co zrobić, aby... jeszcze bardziej mnie zawstydzić. Pocałunek w policzek wywołał coś bardzo ciepłego w moim wnętrzu. To nie było zawstydzenie z rodzaju tych nieprzyjemnie żenujących, a raczej takie słodkie speszenie, które sprawiło, że spuściłam wzrok z uśmiechem kryjącym się nieśmiało w kąciku ust. Wiara Elaine we mnie nagle dodała mi sporo pewności, że poradzę sobie z nauczeniem jej trochę o migowym. Jeśli oczywiście będę w stanie się na tym skupić, bo za każdym razem panna Morieu rozpraszała mnie nieco bardziej.
Interakcja z nauczycielką przyprawiała mnie o wzmożone pocenie ze stresu i marzyłam tylko o tym, aby jednak sobie poszła, pomimo że chyba chciała mnie po prostu jakoś bardziej włączyć do dyskusji całej klasy. Z wdzięcznością przyjęłam słowa mojej towarzyszki, tłumaczące nietypowe milczenie. To miłe, że postanowiła się wtrącić, nie miałam jej tego w żadnym razie za złe. Mój wzrok chyba odruchowo podążył za inną patrzącą na mnie osobą - @DeeDee Carlton. Zanim zdążyłam bardzo subtelnie unieść dłoń, aby ją powitać, ta już zdążyła umknąć wzrokiem. Do tej pory chyba nie napotkałam osoby równie nieśmiałej i niepewnej w kontaktach międzyludzkich, co ja sama, więc... uśmiechnęłam się lekko, czując, że ta świadomość dodaje mi otuchy. A potem należało powrócić na ziemię, czyli przejść do tej straszniejszej części zajęć.
Należało zabrać się za robienie eliksiru. Wzięłam głęboki, drżący wdech, prostując palce. Jakoś to będzie. Eliksir neonu chyba nie należał do najtrudniejszych, więc przy zachowaniu maksimum ostrożności mam jakąś małą szansę, że nie wybuchnę sobie kociołka w twarz. Jako że obok siedziała Elaine to pilnowałam się podwójnie, bo nie chciałam też przypadkiem i jej uczynić krzywdy swoją niezdarnością. Ustawiłam na palniku kociołek, wlewając do niego wodę. Nos prawie że wsadziłam w podręcznik, uważnie śledząc każdy krok i poruszając bezgłośnie ustami, gdy odczytywałam sobie słowo po słowie, jakbym była niepełnosprawna umysłowo. Tak też się czułam, gdy powoli dodawałam kolejne składniki. Nagle znowu znalazła się przy mnie nauczycielka i prawie padłam ze stresu, że coś zrobiłam źle. Podniosłam na nią wystraszone spojrzenie, ale profesor Gray chciała mi pomóc i doradzić. Wysłuchałam jej przypomnienia o tym, żeby specjalną uwagę zwrócić na punkt siódmy, który natychmiast odszukałam. A więc zmniejszenie ognia! Okazywało się to faktycznie kluczowe, gdy byłam już mniej więcej w połowie warzenia eliksiru. Podziękowałam w myślach nauczycielce, posłusznie gasząc płomień i odliczając czas. Ale gdy już mijało trzydzieści sekund, rozległ się wybuch. Szczerze, to moją pierwszą myślą było: ochronić Elaine. Z marnym refleksem rzuciłam się więc tak, aby możliwe osłonić rękami moją znajomą przed... czymkolwiek, co mogło w nas trafić. Jak odwracałam głowę w kierunku sprawcy zajścia to już byłam cała w plamach od eliksiru. Liczyłam na to, że nie zrobi mi to nic złego. Otworzyłam szeroko oczy, patrząc na Gryfonkę, która chyba nie czuła skruchy z powodu upaćkania połowy sali i ludzi w swoim wywarze. No pięknie, świeciłam się i to w dość dziwny sposób. Do tego pomimo chęci nie zdołałam ocalić Elaine przed tym samym losem.
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptySro Lis 01 2023, 23:58;

Na pewno można było powiedzieć, że jej eliksir działał. W dodatku całkiem dobrze jak się tak przyglądała innym uczniom, którzy nie byli w stanie przed nim umknąć, a także samej Xanthei, która podobnie jak sama twórczyni cudownego neonu oberwała wywarem całkiem poważnie.
Odgarnęła jeszcze do tyłu posklejane eliksirem pasma włosów, które jarzyły się czerwonym blaskiem po czym przetarła również nieco twarz nim efekty jej pracy zdążyły na dobre zaschnąć. Odwróciła się w kierunku Grey dopiero, gdy usłyszała jak ta zwraca się do niej personalnie. No to cały swobodny ton z początku lekcji zniknął. Chociaż nie powinna się temu dziwić, bo jednak w pełni na to zasłużyła biorąc pod uwagę to, co przed chwilą się wydarzyło w sali.
- Jasna sprawa, panno Grey - przytaknęła asystentce na jej słowa, bo liczyła się jak najbardziej z tym, że będzie musiała zostać po lekcji i ponieść konsekwencje swoich czynów.
Zapowiadało się zatem na to, że do jej kolekcji szlabanów zaraz dołączy kolejny. Tym razem za doprowadzenie do eksplozji kolorów w klasie eliksirów.

@Xanthea Grey
Powrót do góry Go down


Scarlett Norwood
Scarlett Norwood

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160 cm
C. szczególne : Rytualny krwawy znak na wskazującym palcu lewej dłoni
Galeony : 2224
  Liczba postów : 1769
https://www.czarodzieje.org/t21546-scarlett-norwood#699531
https://www.czarodzieje.org/t21555-serniczek#699868
https://www.czarodzieje.org/t21548-scarlett-norwood#699535
https://www.czarodzieje.org/t21554-scarlett-norwood-dziennik#699
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Moderator




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Lis 03 2023, 08:34;

Litera: H

To nie ja. To zdecydowanie nie ja! To było dokładnie to, co Carly chciała krzyknąć, jednocześnie zastanawiając się, co właściwie, na Merlina, się wydarzyło. W jednej chwili wszystko było w porządku, nawet jeśli jej eliksir miał w sobie składniki, jakich mieć nie powinien, bo postanowiła na nim mocno eksperymentować, a w kolejnej wszystko wybuchło. Pięknie, elegancko, z przytupem, który spowodował, że Puchonka niemalże padła na ziemię, chowając się gdzieś za swoim kociołkiem, co aż tak trudne nie było, biorąc pod uwagę jej mikre rozmiary. Wychyliła się zza niego, dopiero kiedy wszystko się uspokoiło, rozejrzała się uważnie, starając się zorientować w tym, co się tutaj wydarzyło, a potem aż parsknęła cicho pod nosem.
- Cóż za wybuchowe doświadczenia - oznajmiła w stronę własnej mikstury, która wciąż mieniła się pięknym kolorem, a ona musiała przyznać, że tym razem zdecydowanie pokazała, że co jak co, ale rękę do eliksirów miała. W przeciwieństwie do innych osób, które najwyraźniej próbowały zbudować świetlistą łajnobombę.

______________________

I come from where the wild
wild flowers grow
Powrót do góry Go down


Marcella Hudson
Marcella Hudson

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 1.67 m
C. szczególne : piegi na całej twarzy, gęste brwi, rumiane policzki i pomalowane usta
Dodatkowo : wężoustość
Galeony : 627
  Liczba postów : 506
https://www.czarodzieje.org/t22455-marcella-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22458-poczta-panienki-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22454-marcella-hudson
https://www.czarodzieje.org/t22684-marcella-hudson-dziennik#7597
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Lis 03 2023, 16:48;

Literka: A — unik!

Młodsza koleżanka nie udziela Marcelli odpowiedzi na trapiące ją pytania. Tyle się dzieje na tych eliksirach! Szósty zmysł krukonki działa na najwyższych obrotach, bo nawet jeśli Cassandra postanawia odezwać się lub udzielić jakiejś rady to nie jest już słuchana, ale to nie wynika z niegrzeczności, a właśnie z przeczucia, które każe Marcelli spojrzeć w stronę gryffońskiego kotła, zapowiadającego wybuch. Szybko chowa się pod ławkę, obserwując, jak inni zbierają rozbryzgi neonowego eliksiru za sprawą Mulan. Upewniając się, że już nic jej nie grozi, wychodzi z kryjówki, zabierając się za przyszykowanie swojego eksperymentalnego eliksiru, ale czy po takiej niespodziance warto zaryzykować? No jasne, że tak! Zresztą niektórzy teraz tak ładnie mienią się kolorami!
- No dobrze to sobie wrzucę ognistego hibiskusa. - Dodaje do kociołka, to co powiedziała, a aby następnie obrać ze skóry pomarańczę. Podnosi wzrok znad swojego eksperymentu, wypatrując Sasi czy przypadkiem teraz nie mieni się w kolorach tęczy zaserwowanej przez Huang!
Powrót do góry Go down


Gale O. Dear
Gale O. Dear

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 16
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161 cm
C. szczególne : szkocki akcent | mała blizna przy dolnej wardze po prawej stronie
Galeony : 466
  Liczba postów : 339
https://www.czarodzieje.org/t22471-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22504-poczta-gale-a#746574
https://www.czarodzieje.org/t22490-gale-o-dear
https://www.czarodzieje.org/t22888-gale-o-dear-dziennik#772500
Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8




Gracz




Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 EmptyPią Lis 03 2023, 22:06;

Literka: C

Pracują w skupieniu po tej ciekawej dyskusji, teraz trzeba było tylko urzeczywistnić pomysły na swoje eksperymenty. Max zajął się sobą, Gale wpatruje się w kociołek, jakby co najmniej na jego dnie leżało sto galeonów. Wszystko wydaje się przebiegać dobrze, chociaż Dear wątpi, czy jego eliksir będzie się nadawał do użytku może tak w pięćdziesięciu procentach. Kolor, jaki chce uzyskać to czerwień, a wychodzi dziwne brudne bordo.
- Co za syf...- Już ma zamiar podzielić się z Solbergiem tą uwagą na temat swojego eksperymentu, który wychodzi tak średnio, nie najlepiej, ale przecież w tej sali są jeszcze beztalencia, tak więc wcale nie musi się martwić o miksturę. Przelewa ją bezpiecznie do fiolek, kiedy nagle następuje eksplozja, a on stoi cały ufajdany, mieniąc się jak światełka bożonarodzeniowe.
- Co za syf. - Powtarza, tym razem komentując, to co zaszło przed chwilą na sali przez pannę Huang!
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Klasa Eliksirów - Page 38 QzgSDG8








Klasa Eliksirów - Page 38 Empty


PisanieKlasa Eliksirów - Page 38 Empty Re: Klasa Eliksirów  Klasa Eliksirów - Page 38 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 38 z 39Strona 38 z 39 Previous  1 ... 20 ... 37, 38, 39  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Klasa Eliksirów - Page 38 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
 :: 
klasa eliksirów
-