Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Żwirowana droga

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32715
  Liczba postów : 107958
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Specjalny




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyPon Kwi 06 2020, 21:16;

First topic message reminder :




Ogromne błonia przecina wydeptana ścieżka wyłożona gdzieniegdzie żwirem, prowadząca między pagórkami i niejednokrotnie pod górkę. Po drodze napotkać można kilka kamiennych ławek, na których można przysiąść i odciąć się od tłoku. Jedynym minusem tego miejsca jest fakt, że w lecie ławki nagrzewają się słońcem do takiego stopnia, że nie da się na nich usiąść.


______________________

Żwirowana droga - Page 9 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Benjamin O. Bazory
Benjamin O. Bazory

Student Ravenclaw
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 186
C. szczególne : wolisz nie wiedzieć
Galeony : 410
  Liczba postów : 688
https://www.czarodzieje.org/t23206-benjamin-o-bazory#788335
https://www.czarodzieje.org/t23208-b-o-b#788340
https://www.czarodzieje.org/t23207-benjamin-o-bazory#788293
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 19:01;

Zdejmuję uroki z: @Holly Wood
Z.P.U.:
I. 39, 60
II. 43, 54
III. 41, 63

IV. 53, 54
V. 21, 15
VI. 30, 11

Zastosowane modyfikatory: + 20 - postać krócej niż 3 miesiące na forum
+ 11 - ilość punktów w kuferku
+ 10 - wsparcie mnicha
Usunięte uroki:
gradowa chmura| 39 + 11, 60 - udane
szept| 43, 54 -> nieudane
niewidzialność| 41 + 20, 63 -> udane
łapanie siników| 53, 54 + 10 -> udane
szybkość| 21, 15 -> nieudane
głośny krok| 30, 11 -> nieudane
Uzyskana ocena: Powyżej Oczekiwań
Feedback: Oceń jak podobała Ci się lekcja w skali: Z/PO

Drgnął lekko gdy poczuł obecność dziewczyny obok siebie. Co prawda widział wcześniej chmurę, która poruszała się między uczniami głośnie, ale nie było możliwości skojarzenia jej z przyjaciółką Trevora. Mówiła do niego cicho, niemalże szeptem w dodatku tak szybko, że musiał powoli przeanalizować w głowie co usłyszał, zanim rzeczywiście był w stanie zrozumieć sens wypowiadanych przez nią zdań. Przy tym jak labirynt ją potraktował, on mógł się cieszyć, że wyglądał tylko jakby obiema nogami już znajdował się w grobie.
- Nie widzę. - odparł na słowa dziewczyny o stanie w którym się znalazła. Mimo wypowiadanych przekornie słów, jego ton był życzliwy i zamierzał jej pomóc, choć nie uważał się za najlepszą osobę w tej dziedzinie. Wiedział, że wśród uczniów na pewno znalazłby się ktoś, kto za wdzięczność piękności byłby się w stanie pokroić, ale skoro wybrała jego - kim był by jej odmawiać?
- Jak przestanie być mi zimno, będziesz moją bohaterką. - dał dziewczynie znać na pozbyciu się której klątwy najbardziej mu zależało, po czym czekał i patrzył na chmurkę i unoszącą się w powietrzu różdżkę, bo przecież nie był w stanie zobaczyć co tam dziewczyna robi poza tym. Czarowała, to było pewne, a ustępujące uczucie chłodu po kilku minutach dawało znać, że coś jej się udało tym uzyskać. Zniknął też z niego blask, do którego zdążył się już przyzwyczaić, a z drugiej strony wolał resztę dnia nie świecić się jak żarówka.
- Zdecydowanie. - podsumował jej starania i słowa, którymi dała mu w jakiś sposób znać, że jak na ten moment zrobiła ile mogła. W jakimś stopniu cieszył się, że nie wszystko jej się udało, bo nie spodziewał się po sobie serii bezbłędnie rzuconych zaklęć. Nigdy tak nie było, nawet jeśli na kilku innych lekcjach dowody empiryczne mówiły co innego.
Wpierw musiał zająć się niewidzialnością, która sprawiała, że zdecydowanie trudniej było mu rzucać zaklęcia. Rozproszył je zaklęciem homenum revelio, choć w zasadzie nie wiedział czy samo ono nie byłoby wystarczające by rozwiązać problem. Wiedział jednak, że nie na tym polegały zajęcia, dlatego sięgnął po lalkę by przenieść na nią klątwę, a następnie ją usunąć.
- Teraz już każdy będzie chciał mnie zastąpić. - powiedział żartobliwie w jej stronę, gdy dostrzegł, że ponownie jest widoczna dla wszystkich uczniów. Z jednej strony nie chciał wprawiać jej w zakłopotanie, a z drugiej starał się przełamać dystans, który narzucił między nich jakiś czas temu. Nie oznaczało to, że zostaną przyjaciółmi, ale mógł ją traktować jak każdą inną koleżankę, prawda?
Rzucał dalej zaklęcia, częściej nie mając w tym rezultatów niż mając. Przy pomocy zaklęcia gracius udało mu się nieco zmrozić wodę z chmurki nad głową dziewczyny, a potem skutecznie ją usunąć, niwelując drugi, najpoważniejszy jej problem. W kolejnych minutach przy mentalnym wsparciu Mnicha, którego mądry majestat mógł zainspirować nawet takie czarodziejskie beztalencie jak on, rozproszył kolejną klątwę zaklęciem vulnus alere, przeniósł na te samą, wciąż torturowaną przez niego lalkę i usunął.
Odetchnął ciężko, czując, że skupienie i ilość rzucanych udanych lub nieudanych zaklęć, znacząco go zmęczyła. Spojrzał na dziewczynę w pewien sposób przepraszająco.
- Możemy spróbować za moment ponownie. - zapewnił, choć nie był przekonany czy znajdzie w sobie siłę by zdjąć pozostałe trzy klątwy, które na niej ciążyły. Widział, że jego próby odnosiły jakiś efekt, więc nie zamierzał uprzedzać siebie i jej do tematu.
Powrót do góry Go down


Imogen Skylight
Imogen Skylight

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 169
C. szczególne : Dużo piegów, kilka małych tatuaży
Dodatkowo : Metamorfomagia
Galeony : 819
  Liczba postów : 398
https://www.czarodzieje.org/t23182-imogen-skylight#787067
https://www.czarodzieje.org/t23189-ares#787443
https://www.czarodzieje.org/t23183-imogen-skylight#787069
https://www.czarodzieje.org/t23270-imogen-skylight-dziennik#7934
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 19:29;

Zdejmuję uroki z: @Maurice Howells
Z.P.U.:
1) Wpadanie na innych -> nieudane 4, 72
2) Ociężałe stopy -> udane 72, 44+21 (kuferek), finite
3) Rażące światło -> udane 41+ 10(Gruby Mnich), 87, transmutowała kamień w okulary przeciwsłoneczne
4) Piekące oczy -> udane 71, 87, aquamenti
Zastosowane modyfikatory:
Punkty w kuferku: 21
Maurycy jest zjamomym: +5
Gruby mnich: +10
Usunięte uroki:
1) Wpadanie na innych -> Nieudane
2) Ociężałe stopy -> Udane
3) Rażące światło -> Udane
4) Piekące oczy -> Udane
Uzyskana ocena: PO
Feedback: PO/W -> Fajne, ale nieco skomplikowane, co kiedy i jak trzeba rzucić, aby było wiadomo, czy się udało

Część z labiryntem się skończyła, choć wciąż Imogen czuła się przynajmniej dziwnie i miała problemy sama ze sobą. Tyle że profesor Bazory zarządził, że oto przyszedł czas na zdejmowanie uroków z innych osób. Imogen popatrzyła z powątpiewaniem na Maurycego, który nie prezentował się najlepiej, westchnęła, po czym zabrała się do pracy.
- Z tym, że wpadasz na innych, kompletnie nie wiem, jak sobie poradzić - przyznała się bez bicia, z nieco skonsternowaną miną. Niestety, w głowie miała pustkę i za cholerę nie mogła znaleźć rozwiązania na tę akurat przypadłość, która dręczyła jej kolegę ze Slytherinu. Podrapała się różdżką po głowie, głęboko się nad czymś zastanawiając. - Ale jeśli chodzi o ociężałe stopy, to może wystarczy zwykłe finite? - zastanawiała się na głos. W końcu zdecydowała się rzucić czar. Uśmiechnęła się pod nosem, kiedy ten zadziałał, a potem przy pomocy "Arcanum Adscribo", przeniosła urok na pobliską mydelniczkę.
Następnie wzięła się za naprawienie oczu chłopaka.
- Wiesz co, przemyję Ci delikatnie te oczy, to może szczypanie ustanie? - zaproponowała, po czym faktycznie użyła zaklęcia "aquamenti" względem chłopaka, byle tylko mu pomóc. Naprawdę się ucieszyła, kiedy ten jej obwieścił, że już jest o wiele lepiej. Następnie wzięła do ręki pobliski kamień i transmutowała go w okulary przeciwsłoneczne. Co lepiej poradzi sobie z za szerokimi źrenicami, niż właśnie to?
Powrót do góry Go down


Ced Savage
Ced Savage

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 17
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187 cm
C. szczególne : spokój
Dodatkowo : prefekt
Galeony : 259
  Liczba postów : 534
https://www.czarodzieje.org/t22745-ced-savage#767083
https://www.czarodzieje.org/t22757-szara#767227
https://www.czarodzieje.org/t22746-ced-savage#767086
https://www.czarodzieje.org/t22850-ced-savage-dziennik#768897
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 20:17;

Zdejmuję uroki z: @DeeDee Carlton, @Holly Wood
Z.P.U.:
#DeeDee
2 krok: 22, 77 → nieudane
3 krok: 35, 18 → nieudane
#Holly
2 krok: 30 + 16 + 5 = 51 → udane
3 krok: 81 - 10 = 71 → udane
Zastosowane modyfikatory:
→ Do jednego z wyników dodaj tyle punktów ile masz w kuferku z Zaklęć i Uroków;  
→ Dodaj do jednego z wyników +5 pkt jeśli osoba, z której zdejmujesz urok jest Ci w jakiś sposób bliska (minimum. koleżeństwo tj potrafisz powiedzieć o rozmówcy przynajmniej 5 zdań);
→ Od jednego wyniku odejmij -10 pkt jeśli w kuferku masz zapisaną różdżkę z drewnem cisu, dębu, głogu, krzewu różanego, mahoniu, olchy, śliwy lub wawrzynu.
Usunięte uroki: #Deedee światłowstręt, spowolnienie → nieudane, #Holly szept → udane
Uzyskana ocena: 1 urok - Zadowalający

Podejrzewał, że reakcja Deedee na jego pytanie była wywołana magią jaka zadziała się w labiryncie. Albo? Z Deedee nigdy nie było wiadomo. Na co dzień też wydawała się dość melancholijna i wycofana, ale jednak teraz sprawiała wrażenie, jakby nawet oddychała w zwolnionym tempie. Może od tego wydawała się taka blada? Przyłożył dłoń do jej policzka, sprawdzając, czy temperaturą przypomina trupa, czy żywego człowieka, bo nie mógł być pewien, czy to też efekt uroku, czy po prostu jej naturalnie jasna cera.
Ze mną w porządku
Oczywiście, że nie bylo w porządku, bo jak chodził, dalej wzdrygał go dreszcz, jakby chodził po czymś śliskim, bardzo zbliżonym do tego, co wypełzło z rękawa DD. Sam próbował podjąć jakieś próby pomocy krukonce, ale nieważne, co zrobił, nie afiszował się ze swoimi pomysłami, które zresztą nie przyniosły żadnych efektów. Posłał jedynie Carlton przepraszające spojrzenie, że nie jest w stanie jej pomóc.
Wybacz, nie mam pojęcia, jak cofnąć te uroki.
Albo po prostu magia nie chciała go słuchać. Odszedł, pozostawiał też za sobą kwiaty, mrucząc jeszcze pod nosem znacznie bardziej wyraźne niż powinien:
Przepraszam.
I udał się w kierunku Holly, sprawdzając czy z nią wszystko w porządku. Otaksował ją z wolna spojrzeniem i chociaż był prawie pewien, że fakt, że przebada jej struny głosowe dłońmi, czy użyje na niej obu zaklęć wyniesionych z zajęć nie pomoże, to zaskakująco jednak, udało mu się zdjąć urok. Aż spojrzał za biedną Deedee, czując pewną niesprawiedliwość od losu, wobec niej. Mimo wszystko – skłamałby, gdyby powiedział, że dobre zdrowie Holly nie uspokoiło go bardziej niż dobre zdrowie Deedee. W końcu, ostatecznie gryfonka była mu bliższa.
Powrót do góry Go down


Maurice Howells
Maurice Howells

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 18
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 188 cm
C. szczególne : niezdrowo blada cera; nieprzyjemne spojrzenie; zapach wody kolońskiej i papierosów
Dodatkowo : Wężoustość
Galeony : 124
  Liczba postów : 113
https://www.czarodzieje.org/t23301-maurice-howells
https://www.czarodzieje.org/t23305-lear
https://www.czarodzieje.org/t23300-maurice-howells
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 20:28;

Zdejmuję uroki z: @Imogen Skylight
Z.P.U.: odnośnik
1. 4 / 35 (-10 punktów za przekleństwo = 25)
2. 90 / 38 (+20 punktów za nową postać + 5 punktów za koleżeństwo = 63)
3. 48 (+ 10 punktów za różdżkę z cyprysu = 58) / 88
Zastosowane modyfikatory: jw.
Usunięte uroki: 1. dreszcze i niepokój wobec natury -> nieudane
2. wężowa łuska -> udane
3. sypiący się piasek -> udane
Uzyskana ocena: Powyżej Oczekiwań
Feedback: PO, dałabym tylko mniej uroków naraz, bo jednak niektórzy złapali ich całkiem sporo, a poza tym to kc<3  

Świat nagle wypadł mu z rąk.
Roztrzaskał się niczym krucha porcelana, brzęk-brzęk, kurtyna, koniec i ciemność pęczniejąca pod przymkniętymi powiekami. Strach rozlał się momentalnie, strach chlusnął mu prosto w twarz. Mógł widzieć tylko częściowo, postrzegał świat fragmentami, w niewielkich, oszczędzanych mu porcjach, kęs po kęsie percepcji.
Zawsze byłeś szalony.
Zawsze musiałeś być.
(Czy jestem aż tak przeklęty?)
Zerwał się i naprężył, mięśnie zesztywniały jak struny. Zacisnął margines ust w wąską linię i zerwał się spod uścisku Imogen, upadając w tej chwili na kolana. Wężowa łuska, którą zauważył wijącą się na jej skórze, wzbudziła w nim przerażenie. Lęk był tak silny że niemal całkowicie go sparaliżował. Oddychał szybciej, po części ze zwyczajnego zmęczenia, po części przez pułapkę emocji, gdy opadł w jej zastawione sidła.
- Nie! - początkowo wychrypiał. Jego zachowanie nie wydało się na tyle szalone dzięki ogólnym założeniom lekcji; mnóstwo uczniów i studentów miało nałożone przeróżne uroki o trudnym do przewidzenia działaniu. Jego odczucia były niemal zwierzęce, tak samo jak zwierzęcy atrybut pozostawał na powłokach Imogen. Bał się, że był jej winny. Bał się, że to przez niego została teraz przeklęta. Bał się.
- Niemożliwe - wymamrotał. - To… - niemożliwe, niemożliwe zupełnie, bo niemożliwym było aby los mógł być równie okrutny wobec jednej osoby. Czy rzeczywiście wszystko, czego tylko miał dotknąć, musiało kończyć w ten sposób? Czy miał stać się złym symbolem? Czy...
Ochłonął. Pewność w głosie Gryfonki i osłabiany stopniowo wpływ nałożonych uroków przywróciły mu trzeźwość w myślach. Na wstyd miał przyjść jeszcze czas, ten zupełnie właściwy, w obecnej chwili po odzyskaniu rozsądku postanowił również przyczynić się do lepszego jej samopoczucia, udzielając się podczas lekcji i postępując zgodnie z jej założeniami.
- Dzięki. Teraz jest dużo lepiej - przyznał. - Spróbuję ci jakoś pomóc - Wzrok wyostrzył się, światło przestało go na szczęście kaleczyć. Mógł wycelować różdżką i podjąć się właściwej pracy. Na samym początku był jeszcze skonsternowany, na tyle, że nie wyszło mu nawet proste Fovere - a może był to zwyczajnie niewłaściwy wybór na dostrzegane dreszcze? Postanowił się skupić, szczególnie jeśli chodziło o wężową łuskę. Nie był pewny, w jaki sposób najlepiej się jej pozbyć. Zdecydował się oczyścić skórę stosując Astral Forcipe i zaklął efekt w sakiewce. Postanowił przejść dalej, pozbywając się sypiącego piasku za pomocą wygłoszonego Tergeo. Przeniósł urok na kałamarz, rzucając, tak jak we wcześniejszym przypadku Finite.

przepraszam za lekki poślizg
Powrót do góry Go down


Clara Hudson
Clara Hudson

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 19
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162
C. szczególne : tatuaż przy prawym cycku (podgląd w kp - bez cycka, zboczuszki)
Galeony : 55
  Liczba postów : 72
https://www.czarodzieje.org/t23281-clara-hudson
https://www.czarodzieje.org/t23286-clara-hudson
https://www.czarodzieje.org/t23289-clara-hudson-dziennik#794190
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 21:15;

Nie zdążyła przytulić Adeli, bo się jej wciął nauczyciel z tłmaczeniem kolejnego etapu. Strasznie trudno było skupić się na tym, co mówił, kiedy tak bardzo miała potrzebę kogoś wyściskać. Wszystko jedno kogo, mogłaby nawet jego. I bez tego miała problemy z koncentracją.
Trochę z tego, co usłyszała, więcej z tego, co się domyśliła, ogarnęła, co ma zrobić. Adelę nieźle zauroczyło w tym labiryncie i Clara miała problem od czego zacząć.
Zdecydowała się zacząć od kwiatów. Skoro z Adeli sypały się płatki, to znaczy, że przekwitała (mimo młodego wieku!). Doszła więc do wniosku, że najlepiej będzie rzucić florisatus, czyli zaklęcie kwitących kwiatów. Miała też cichą nadzieje, na upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu i zwabieniu do kwiatków tych swoich nieszczęsnych motyli, ale cholery nadal wolały ją.
Zgarnęła ze stołu pierwszy lepszy przedmiot, który okazał się być budzikiem i przeniosła na niego urok i z sukcesem go usunąła.
Na tym jej skill się skończył, bo za każdym kolejnym razem na wet przenieść jej się nic nie udało. Coby jednak nie mówić, bawiła się przy tym świetnie. Wypróbowywanie kolejnych zaklęć na przyjaciółce, w celu zakłócenia uroku było szalenie zabawne, chociaż częścią tych eksperymentów pewnie tylko zrobiła Adeli gorzej.
Do tego, ku jej radości, wrócił Mnich, którego namówiła na chwilę do przyłączenia się do eksperymentów na Gryfonce, ale oprócz tego, że się przynajmniej razem pośmiali, nie był specjalnie pomocny.

Zdejmuję uroki z: @Adela Honeycott
Z.P.U.: Z: F, D, A; P: 52, za mało x2 U: 46+20, za mało x2
Zastosowane modyfikatory: +21 za kuferek, +20 za istnienie od 1,5 msc, +5 za kolegowanie się z Adelą, +10 za Mnicha, -10 za bluzgi
Usunięte uroki: zostawia za sobą płatki róż -> udane
wężowa łuska - nieudane
czarny dotyk xD - nieudane
posmak trawy i liści - nieudane
Uzyskana ocena: 1 urok - Zadowalający
Feedback: Powyżej Oczekiwań - ogólnie w pytę, bo lubię, jak coś samemu trzeba pokombinować, tylko szkoda, że zajebany byłem i mi się nie chciało czytać.
Powrót do góry Go down


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 3098
  Liczba postów : 1665
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 21:46;

Równanie labiryntu: 49+68+2+54+5+48=226
Przeszkody: E J C D A H
Zdobyte uroki:
1. tam gdzie stawiasz kroki, trawa więdnie
2. Pragniesz wody, przynajmniej raz na pięć minut musisz ochlapać się wodą bo inaczej podpadniesz w apatię;
3. łapiesz siniaki od byle lekkiego obicia;
4. wyraźnie słyszysz bicia serca wszystkich osób wokół Ciebie
5. nabywasz zaburzenia czucia głębokiego - czujesz dziwnego rodzaju dyskomfort i wiesz, że poczujesz ulgę dopiero gdy ktoś bardzo mocno Cię przytuli lub ściśnie za dłoń
6. jedna ze żmij siedzi Ci na ramieniu i nie możesz się od niej odpędzić. Co więcej, syczy i obnaża kły na każdego, kto na Ciebie spojrzy
Moją parą w II etapie będzie: -

Spóźnił się i to cholernie mocno, jednak nie było opcji, by przepuścił lekcje z profesorem Bazorym. Wcale nie chodziło o to, że miał takie nazwisko jak Ben, to w ogóle nie było istotne. Ale facet władał magią bezróżdżkową i tym zdobył wybitny szacunek gryfona. Miał z resztą całkiem niezłe wytłumaczenie, bo nie spóźnił się z własnej winy, o czym sprawnie poinformował nauczyciela, nie zakłócając toku lekcji dłużej, niż to konieczne.
Labirynt oczarował go równie mocno, co zdolności profesora i niestety poskutkowało to kompletnym rozproszeniem. I w ten sposób wpakował się jedna przeszkoda po drugiej w sześć różnych, co jedna to lepsza od drugiej. Najpierw wpadł w ruchome piaski, z których wyswobodził się za pomocą Carpe Retractum, przyciągając się do oddalonego spory kawałek krzaka. Niestety okazało się, że były to krzewy bardzo kolczastych róż, w dodatku takich, które oplatały się bezczelnie wokół jego ciała. Na szczęście mógł operować różdżką na tyle, by rzucić kilka niewerbalnych Difindo, rozcinając pędy i uwalniając się z nich. I gdy tylko się wyswobodził, trafił na kolejny problem. Czerwonego kapturka, unieszkodliwił za pomocą Perfossus, bo jakoś nie widziało mu się zabijanie stworzenia na lekcji chociażby zaklęciem Enaito. Z dementorem poradził sobie za pomocą Expecto Patronum, choć miał wrażenie, że jego opiekun w kształcie delfina zrobił coś absolutnie dziwnego, jakby nie miał do czynienia rzeczywiście z dementorem, ale i tak sobie poradził. Niestety to nie był koniec problemów. Pnącza, na szczęście już nie kolczaste, znów zrobiły sobie z niego cel ataku. Kiedy oplątały mu nogi, Seaver na moment wpadł w panikę, usiłując się wyszarpnąć z pęt za pomocą własnych sił. Dopiero po chwili przyszło opamiętanie i świadomość, że to tylko lekcja, nie przeszłość, która nadal była widoczna na jego nogach pod postacią blizn w kształcie całkiem podobnych pnączy. Tu już nie bawił się w cięcie, po prostu wycelował w blokujące przejście skupisko i wysadził przeszkodę za pomocą Bombarda Maxima. Czy było to potrzebne? Pewnie nie z aż taką siłą, ale przynajmniej miał pewność, że pnącza zostały raz a dobrze unieszkodliwione. I kiedy już myślał, że wszystko za nim, trafił na kłębowisko żmij. Pięknie. Jak miał przez nie przejść? Pewnie były łatwiejsze sposoby, ale zdecydował się na Metusque, którym stworzył silną skorupe chroniącą go przed ukąszeniami. I dzięki temu wreszcie udało mu sie przebrnąć przez ostatni problem.
Powrót do góry Go down
Online


Nicholas Seaver
Nicholas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 185cm
C. szczególne : Zawsze ubrany na czarno w strój zakrywający wszystko prócz dłoni i głowy. Prawie nigdy się nie uśmiecha, za to wiele emocji można wyczytać z jego spojrzenia.
Galeony : 3098
  Liczba postów : 1665
https://www.czarodzieje.org/t22374-nicholas-seaver#735851
https://www.czarodzieje.org/t22378-poczta-nicholasa#736146
https://www.czarodzieje.org/t22376-nicholas-seaver#735915
https://www.czarodzieje.org/t22839-nicholas-seaver-dziennik#7685
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 22:34;

Zdejmuję uroki z: @Benjamin O. Bazory
Z.P.U.:
1. 35, 85
2. 16, 13
3. 69, 45
Zastosowane modyfikatory: +61 (kuferek), +5 (Ben jest mu bliski), +10 (specjalizacja), +10 (stypendium)
Usunięte uroki:
1. 35+5+10+10=60, 85 - czujesz jakby coś chodziło po Twoich nogach-> udane
2. 16, 13 - widzisz jak przez mgłę -> nieudane
3. 69, 45+61=106 - jesteś szaro-blady i przezroczysty -> udane
Uzyskana ocena: 2 uroki - Powyżej Oczekiwań
Feedback: Wybitny :)

Nicholas szedł przed siebie mając wrażenie, że wysysa wodę z całego otoczenia. Usta miał spierzchnięte, chciało mu się pić jakby był znów zamknięty w lochu, a jakby tego było mało, każdy krok sprawiał, że usychała pod nim trawa. Słyszał bicie serca wszystkich dookoła, a do tego miał na ramieniu węża, który syczał na wszystkich. A on tak bardzo potrzebował czyiś objęć, albo chociaż mocnego uścisku!
Zobaczył Benjamina i podszedł do niego.
- Coś niewyraźnie wyglądasz - wysilił się na nieszczególnie udany dowcip, a potem za pomocą Harena Missus wyczarował piasek, którym obsypał Bazorego, niwelując częściowo jego przezroczystość. Potem zupełnie skutecznie przeniósł urok na lusterko, następnie go usuwając, dzięki czemu krukon odzyskał jako tako cielesność i barwy. - Masz zamglone oczy. Można by opłukać wodą, ale... Nie, nie podejmę się. To jednak oczy, cholera wie jak zaklęcia podziałają. Lepiej niech się tym zajmie profesor.
Serce Bena waliło tak, jakby stado krasnoludów uderzało w bębny. Cholernie rozpraszające, ale trudno, jakoś trzeba było sobie poradzić. Z czuciem obiektów na nogach też miał problem. Dotykać go nie zamierzał, wiedział jak to zostanie zinterpretowane. Uprzedził więc, że wypuści strumień wody, żeby "spłukać" niewidoczne stworzonka, po czym rzucił Aquamenti. Przeniósł urok do puzderka i go zakończył, a potem wysuszył zamoczone nogawki Bena. A to że on sam był wręcz utopiony w magicznych efektach, to już była drugorzędna sprawa.
Powrót do góry Go down
Online


Barnaby Bazory
Barnaby Bazory

Nauczyciel
Wiek : 32
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 181
C. szczególne : czarna mitenka na prawej dłoni niezależnie od okoliczności, pospieszny chód, intensywny kolor oczu;
Dodatkowo : magia bezróżdżkowa
Galeony : -549
  Liczba postów : 93
https://www.czarodzieje.org/t23331-barnaby-barney-bazory#798386
https://www.czarodzieje.org/t23338-ramzes#798662
https://www.czarodzieje.org/t23333-barnaby-barney-bazory-kuferek#798388
Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8




Gracz




Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 EmptyWczoraj o 22:36;

Przechadzał się lekkim krokiem między uczniami i studentami, czasami przy kimś przystawał i gdy udawało mu się zakłócić urok to kiwał głową z uznaniem. Nie przeszkadzał, obserwował i słuchał jak sobie wszyscy radzą. Po oględzinach mógł wywnioskować, że lekcja była dosyć ambitna… być może za trudna jak na ogólny poziom? Usiadł sobie na lewitującej nad trawą miotle ze skrzyżowanymi ramionami. Palcami wolnej dłoni przesuwał lekko po swojej brodzie w geście zamyślenia. Wydawało mu się, że uroki nie były dotkliwe jednak dla niektórych musiały być kłopotliwe. Dobrze, dobrze, właśnie o to chodziło - radzenie sobie w sytuacji, gdy uwaga jest rozproszona. Ach, spostrzegł, że większość uczniów używała czarów do zakłócania działania uroków. Nie był pewien co, ale coś w tej kwestii zrobi.

Zegarek oznajmił mu, że czas zajęć minął. Trzymał tu młodzież pełne dwie godziny. Musieli być zmęczeni i głodni. Zszedł z miotły i wraz z Grubym Mnichem podszedł bliżej, unosząc dłonie i wołając młodzież w swoją stronę, prosząc aby stanęli w półokręgu.
-Jestem pod wrażeniem waszego zaangażowania. Dobrze kombinujecie. O ile magia zawsze jest naszym sprzymierzeńcem tak nie zapominajcie, że siła umysłu jest w stanie spotęgować waszą moc. Kreatywne zastosowanie znanych wam czarów przygotowuje was do sprostania trudniejszym wyzwaniom. - tymi słowami podsumował lekcję. Klasnął w dłonie i wszystkie koce oraz poduszki zniknęły, jakby nigdy ich tutaj nie było.

- Proszę ustawić się w kolejkę, jeśli mam zdjąć z was pozostałe uroki, jeśli ktoś ma jakieś wyjątkowo dokuczliwe. W międzyczasie… Gruby Mnichu, proszę, przeczytaj na głos nazwisko i ocenę, jaką dana osoba otrzymała za dzisiejsze zajęcia oraz ile punktów dla domu otrzyma. - poprosił ducha opiekuna o pomoc, niezwykle ceniąc sobie jego obecność.
- Prefekci! W drodze powrotnej miejcie oko na Irytka! On cały czas gdzieś tu się kręci. - poprosił odznaczonych, bardzo chętnie wykorzystując ich odznaki do drobnych zadań.
- Benjaminie! Proszę, pomóż mi z walizką. Jest cięższa niż się wydaje. - przeniósł uważny wzrok na siostrzeńca bo przecież chętnie omówi z nim osobiście jego postęp na lekcji. Od rodziny wymagał więcej a u niego dostrzegł usunięte jedynie dwa uroki.
- Panno Bardot, gratulacje! Otrzymała panienka najwyższe noty. - pochwalił studentkę Gryffindoru, która wykazała się nie lada umiejętnościami, jak i zapewne też pomysłowością skoro udało się jej pokonać sporą część uroków.

PODSUMOWANIE:

1. Gruby Mnich czyta Wam na głos oceny i punkty dla domu, które otrzymaliście - przy Puchonach ociera niewidzialną łzę wzruszenia i dodaje zdanie szczególnej pochwały.
2. Gratulacje dla Celementine za najwyższe noty! Dostałaś gratisowe punkty za przekroczenie pułapu 4 usuniętych uroków.
3. Dziękuję za feedback - kolejne lekcje będą na podobnym poziomie jednak dopracuję mechanikę aby nie bazować tylko na rzutach kostkami, a na rzeczywistych umiejętnościach postaci.
4. Profesor zdejmuje z Was nadprogramowe uroki - jeśli chcecie, możecie jakieś “zatrzymać” na czas maksymalnie jednego prywatnego wątku. Po tym czasie uroki wygasną.
5. Wszyscy otrzymujecie z/t, chyba, że ktoś chce pogawędzić z psorkiem.
6. Jako, że to była pierwsza lekcja Bazorym tak za spóźnienia nie było żadnych upomnień. Na następnej lekcji jednak będą jakieś niestandardowe konsekwencje :)

Spoiler:

Hufflepuff:
@Valerie Lloyd 5+ 5 + 8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Clara Hudson 5 +5+ 5 (Zadowalający) = 15 pkt
@Aiyana Mitchelson 5+5+5 (Zadowalający) = 15 pkt
@Iris Skylight 5+5+8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Terry Anderson 5+5+8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Ced Savage 5+ 5+ 5 (Zadowalający) = 15 pkt
Łącznie punkty dla domu: 99!

Ravenclaw:
@DeeDee Carlton 5+5+8 (Powyżej Oczekiwań)= 18 pkt
@Trevor Collins 5+5+5(Zadowalający) = 15 pkt
@Benjamin O. Bazory 5+5+8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
Łącznie punkty dla domu: 51!

Gryffindor:
@Adela Honeycott 5 = (Okropny) - 5 pkt
@Kate Milburn 5+5+8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Imogen Skylight 5+ 5 + 8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Holly Wood 5+ 5 + 8 (Powyżej Oczekiwań) - 18 pkt
@Clementine Bardot 5+5+ 10 (Wybitny!) - 15 + 10 pkt gratis za przekroczenie pułapu zdjętych uroków w liczbie aż pięć! 25 pkt!
@Nicholas Seaver 5 + 5 + 8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
Łącznie punkty dla domu: 102!

Slytherin:
@Lockie I. Swansea 5 + 5+ 8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Fern A. Young 5+ 5 +8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Lyssa Heartling 5+ 5 + 5 (Zadowalający) = 15 pkt
@Maximilian Felix Solberg 5+5+ 8 (Powyżej Oczekiwań) = 18 pkt
@Maurice Howells 5+5=8 (Powyżej Oczekiwań)= 18pkt
@Daniil Egorov 5+5+5 (Zadowalający) - 15 pkt
Łącznie punkty dla domu: 102!

ZT DLA WSZYSTKICH
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Żwirowana droga - Page 9 QzgSDG8








Żwirowana droga - Page 9 Empty


PisanieŻwirowana droga - Page 9 Empty Re: Żwirowana droga  Żwirowana droga - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Żwirowana droga

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 9Strona 9 z 9 Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Żwirowana droga - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
blonia
-