Zwierzę: SzpiczakŁapanie: 1 przerzut:
6Modyfikatory: przerzut za magiczny przedmiot
Sukces-No, nie całkiem. Wolałbym się nimi zajmować, zamiast je łapać. Ale jak zdecyduje czy chcę zostać magizoologiem, to taka umiejętność będzie mi potrzebna - Chris lubił każdą aktywność związaną ze zwierzętami, ale niektóre lubił bardziej niż inne. Łapanie nie należało do jego ulubionych, bo wolał obserwować zwierzątka na wolności, ale doskonale rozumiał, dlaczego to robią tym razem. Równowaga w ekosystemie była ważna.
- Na pewno nie będzie ich usypiał. Myślę, że je po prostu przeniesie w inne miejsca lasu.Jenna pierwsza coś wypatrzyła, okazało się to być rogatym zającem, ale, pomimo że szybko zareagowała, to zdradziło ją obuwie. Chłopak zareagował błyskawicznie, ale to nie wystarczyło, żeby złapać lecącą kuzynkę. Ale na szczęście nic jej się nie stało, co stwierdził po szybkich oględzinach.
- czyli jednak da się złapać zająca i nie złapać zająca jednocześnie. - pomógł jej wstać, przywołując powiedzonko mamy, która na jego wywrotki w dzieciństwie mówiła ze śmiechem, że złapał zająca.
Sam wypatrzył szpiczaka, a właściwie to szpiczak wypatrzył jego, bo sam przybiegł z jakiegoś powodu zafascynowany chłopakiem. Chris był zachwycony tym zjawiskiem, ale z pewnym żalem zapakował jednak jeżyka do transportera. Z chęcią by go zatrzymał, ale wiedział, że nie da się ich udomowić, a w każdym razie nikomu się to jeszcze nie udało.
//ZT x2