Ciężko było mi zdecydować, które dwie rośliny chciałabym koniecznie ze sobą zabrać na wyjazd, bądź w podróż, jednakże po dłuższym namyśleniu wybrałam dwie rośliny. 1. Dyptam - roślina z rodziny rutowatych, potężne źródło lecznicze i regeneracyjne. W moim przypadku często zdarzają się wypadki i drobne zranienia, więc tutaj maść z dyptamu byłaby jak znalazł na moje rany. 2. Hibiskus Ognisty - jest to roślina, która nazwę swą zawdzięcza krwistoczerwonym kwiatom, które dosłownie emitują ciepło, żar. By jednak mogło do tego dochodzić, roślina (na ironię) potrzebuje bardzo dużo wody. Dlatego, im więcej wilgoci w powietrzu i glebie, tym łatwiej się poparzyć. Ze względu na swoje właściwości, hibiskus ognisty jest składnikiem czarodziejskich leków na przeziębienie i eliksirów rozgrzewających. Ja Pani profesor strasznie nie lubię zimna, dlatego zawsze mam ze sobą zapas eliksirów rozgrzewających na każdy możliwy sposób.
Z poważaniem, Katherine Russeau
Ostatnio zmieniony przez Katherine Russeau dnia Pią 22 Maj 2020 - 20:49, w całości zmieniany 1 raz
Violetta Strauss
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
z pewnością jedną z roślin, którą wzięłabym ze sobą na wyjazd wakacyjny byłaby mięta. Zarówno ze względu na jej cudowny smak, który uwielbiam jak i liczne jej właściwości. Działa ona niezwykle dobrze na układ pokarmowy: łagodzi bóle brzucha i wspomaga trawienie. Chociaż nie jest zbyt dobrą opcją w przypadku podrażnień żołądka chociażby, gdy znajduje się na kacu. Sprawdzona informacja. W takim wypadku lepiej jest sięgnąć po coś łagodniejszego w smaku. Drugą rośliną, która mogłaby uratować moje wakacje jest... krwawnik. Głównie ze względu na to, że potrafi łagodzić bóle miesiączkowe, które są dla mnie sporym problemem, więc w czasie wyjazdu krwawnik mógłby okazać się niezwykle przydatny. Może być również stosowany jako okłady na rany i oparzenia, gdyż posiada naprawdę wiele zastosowań: w tym nie tylko przeciwkrwotoczne, ale także przeciwzapalne i antybakteryjne. Myślę, że te dwie rośliny z pewnością nadałyby się idealnie w czasie wakacyjnej wycieczki i pomogłyby ją przeżyć bez zbędnego bólu.
Z wyrazami szacunku, Violetta Strauss
Yuuko Kanoe
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 166cm
C. szczególne : azjatycka uroda, zawsze na nadgarstku ma bransoletkę z wiecznych fiołków i drugą czarno-żółtą z zawieszką borsuka
jedną z roślin, które zdecydowanie wzięłabym na wyjazd wakacyjny byłby zdecydowanie rumianek. Posiada on naprawdę wiele różnych zastosowań, które można stosować na podrażnienia i stany zapalne skóry oraz oczu, a także w przypadku bólów brzucha czy w procesie gojenia się zewnętrznych ran. Ponadto jest rośliną bardzo popularną i nie powinnam mieć większych problemów ze zdobyciem jej. Drugą rośliną, którą bym ze sobą zabrała byłaby melisa. Przede wszystkim znana jest ze swojego działania uspokajającego, ale również obniża ciśnienie krwi i może być przydatna w walce z gorączką u dorosłych. Ponadto melisa odstrasza owady oraz łagodzi dolegliwości po ich ugryzieniach. Dlatego jest idealnym ziołem, które można mieć przy sobie w miejscu, gdzie znajduje się sporo owadów.
Z wyrazami szacunku, Yuuko Kanoe
Lara Burke
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 175 cm
C. szczególne : Kolczyk w nosie, oraz obok dolnej wargi, bardzo jasne włosy często ma przy sobie swojego nieśmiałka. Powoli wraca na właściwe tory
Jest przynajmniej kilka magicznych roslin, ktore mozna zastosowac, aby uratowac wakacyjny wyjazd. Niemniej uwazam, ze jedna z najbardziej przydatnych i koniecznych w posiadaniu jest dyptam. Wiele ludzi blednie zaklada, ze jest on przede wszystkim wykorzystywany do wykonywania magicznych kremow dla kobiet. Ma on bardzo duze wlasciwosci lecznicze i sadze, ze swietnie sprawdzilby sie w przypadku poparzen skory czy lekkich zadrapan. Kolejna roslia, na ktorej zabranie z pewnoscia bym sie zdecydowala to Ksiezycowa Rosa. Jak w przypadku dyptamu, rowniez posiada ogromne zdolnosci uzdrawiajace, niestety, kwitnie tylko w czasie pelni ksiezyca. Moze wlasnie dlatego jest taka wartosciowa? Niemniej uwazam, ze z tymi dwiema roslinami w kieszeni, zadna choroba nie bylaby mi grozna.
W odpowiedzi na zadaną pracę domową stwierdzam, iż pierwszą rośliną, która uratowałaby mój wakacyjny wyjazd, jest krwawe ziele. Może i nazwa źle się kojarzy, ale ta roślina naprawdę nie zadziała groźnie na żadnego czarodzieje. Nazwa bierze się od tego, ze to zioło potrafi uśmierzyć najgorszy ból. Jest dodawany do różnych środków w medycznym świecie. Działa uspokajająco, relaksująco i tak jak wspomniałem wcześniej- zmniejsza ból. Jak dla mnie na wyjazd idealny! Inną rośliną jest zaś śląz. Nazwa niesamowita tak jak poprzednia. Jest to idealny składnik do np. syropu na kaszel. Oczywiście można go użyć w taki sposób, jaki tylko ma się ochotę jeśli zna się na tym, ale po zmieszaniu z innymi składnikami działa cuda. Wiem, bo miałem przyjemność go zażyć.
Russell Alvarez
Vittoria Sorrento
Rok Nauki : I
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 166 cm
C. szczególne : Tatuaż dinozaura na szyi i koszulki z różnymi napisami
Piszę do Pani w związku z zadaną pracą domową. Dwie rośliny, które uważam za przydatne w trakcie wakacyjnego wyjazdu to: - Dziurawiec - ma wiele właściwości leczniczych. Tu jednak mam na myśli przemywanie ewentualnych ran naparem z tej rośliny, ponieważ działa bakteriobójczo i ściągająco, co może pozwolić nam szybciej wrócić do formy po ewentualnym skaleczeniu. Ponadto może być używany też do pomocy w przypadku bólu brzucha czy nerwowości, więc ma działanie wszechstronne. - Senes - jego liście są świetną pomocą w przypadku zaparć. Wprawdzie nie można długotrwale korzystać z tej rośliny, ale może bardzo pomóc w nagłym przypadku, gdy nie mamy dostępu do odpowiedniego eliksiru. Trzeba tylko uważać, żeby nie stosować go zbyt dużo ze względu na możliwość wystąpienia problemów z nerkami czy jelitami.
Vittoria Sorrento
Thaddeus H. Edgcumbe
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 195cm
C. szczególne : Zaraźliwy uśmiech, szkocki akcent, drobna blizna obok ust, wielkie dłonie i jeszcze większa muskulatura
Jeśli miałbym wybrać dwie rośliny, które zabrałbym na wakacyjny wyjazd, byłyby to: babka lancetowata oraz mniszek lekarski. Po prawdzie nawet nie musiałbym ich zabierać - są na tyle rozpowszechnione w przyrodzie, że bez większego trudu odnalazłbym je w większości miejsc.
Babka lancetowata jest znana chyba wszystkich z dzieciństwa - jeśli pod ręką nie było plastra (lub starszego kolegi z różdżką), liście babki doskonale go zastępowały. Okłady ze świeżych (całych albo startych) liści babki, można stosować na trudno gojące się rany, czyraki, wysypki, oparzenia, stłuczenia i opuchnięcia, a także miejsca po ukąszeniach owadów. A to tylko jedno z licznych zastosowań tej rośliny - bo można także zrobić z niej napar przeciw biegunce chociażby.
Mniszek lekarski z kolei często jest brany - bardzo niesłusznie - za chwast. Jest rośliną jadalną, dostarczającą naprawdę wiele substancji aktywnych - można go spożywać na surowo, po ugotowaniu, smażeniu i oczywiście w formie naparów. Mało tego - może służyć za kompres, a nawet dodatek do kąpieli. Mniszek przede wszystkim wykazuje działania żółciopędne - wspomagając prace żołądka i rozkład tłuszczów, ale też przeciwdziała drobnoustrojom. Na pewno pomoże przy drobnych przeziębieniach i niestrawności.
Z wyrazami szacunku, Thaddeus H. Edgcumbe I rok studencki, Hufflepuff
Morgan A. Davies
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Chciałabym przede wszystkim zwrócić uwagę na prozdrowotne właściwości pokrzywy, a więc rośliny, którą powszechnie uznajemy za uciążliwy chwast. Napar z jej liści, czy niekiedy całej rośliny świetnie sprawdza się przy chronicznych dolegliwościach, łagodząc bóle reumatyczne, obniżając cholesterol, a także poziom cukru we krwi. Zalecana jest również przy kamicy nerkowej i jako składnik blokujący działanie histaminy, czym zapobiega alergiom. A to nie koniec - reguluje również pracę żołądka i jelit, wspomaga metabolizm, wzmacnia odporność i zapobiega anemii. Drugą z całkiem łatwo dostępnych roślin, na które warto zwrócić uwagę jest brzoza, choć w tym wypadku korzystamy wyłącznie z jej liści. Napar z nich jest idealną pomocą w diecie odchudzającej, przy zapaleniach nerek i układu moczowego, na przeziębienia i reumatyzm, a przy okazji poprawia również stan włosów i paznokci. Co ciekawe, liście brzozy wykazują również zdolność do oczyszczania powietrza, a mówi się również, że samo drzewo jest jedynym, w które nigdy nie uderza piorun. Trzymajmy się brzóz!
Z poważaniem,
Morgan Davies
Gryffindor, VI rok
Elijah J. Swansea
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu rozległa blizna ukrywana metamorfomagią i ubraniami
piszę do Pani w sprawie zadanej pracy domowej. W czasie ostatnich wakacji najbardziej przydatne byłyby dla mnie waleriana i melisa, ponieważ oba te zioła wykazują właściwości łagodzące, uspokajające, wyciszające, ułatwiające zasypianie i poprawiające jego jakość. Niestety nie sprawdziłem tego, bo na Saharze nie były one wcale łatwo dostępne. Niemniej liczę, że w czasie nadchodzących wakacji nie będę borykać się z bezsennością, a co najwyżej z obrażeniami w wyniku przeżywanych przygód. A skoro tak to najbardziej przydatna będzie mi babka lancetowata i niezastąpiony klasyczny aloes. Obie rośliny przyspieszają i ułatwiają gojenie.
Gdyby podczas wakacji na twarzy pojawił się trądzik, a niedługo miałbym imprezę lub spotkanie ze znajomymi, po rozcieńczeniu czyrakobulwy i wysmarowaniu się nią, nie musiałbym się martwić o stan skóry na swojej twarzy. Gdyby natomiast złapał mnie nagły ból głowy lub potrzebował się zrelaksować, to poszukałbym krwawego ziela, które następnie bym ususzył i wykorzystał na złagodzenie bólu czy uspokojenia się.
jedną z najłatwiejszych roślin do znalezienia na świecie i mającą szerokie zastosowanie w wyrobach maści, naparów leczniczych oraz w kosmetykach jest Rumianek. Działa również przeciwzapalnie, a z dodatkiem suszonego hibiskusa też rozgrzewająco. Drugą wybraną przeze mnie rośliną jest krwawe ziele - uśmierza ból, działa relaksująco. Jest łatwo dostępny.
Nessa M. Lanceley, Slytherin, X.
Charlie O. Rowle
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 188cm
C. szczególne : łobuzerski, i rozbrajający uśmiech. nadmiar energii, pali
[justify] moją ulubioną rośliną o wielu zastosowaniach jest mięta. Zarówno na ból żołądka, jak i o szerokim zastosowaniu w gotowaniu. Dobre są desery z miętą oraz czekoladą, dobrze sprawdza się też w sałatkach. Druga roślina to mogłaby być pokrzywa. Pije się ją na różne dolegliwości, działa leczniczo. Cenne źródło witamin i soli mineralnych o intensywnym smaku, można zastąpić nią kawę oraz herbatę. Wzmacnia organizm. Rośnie pospolicie, a przez to, że jej liście parzą w kontakcie ze skórą i zostawiają piekące ślady, wiele osób jej unika. [/just]
Charles O. Rowle
William S. Fitzgerald
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 183,5 cm
C. szczególne : tatuaże: motyw quidditchowy na lewym ramieniu, czaszka wężna na prawej piersi i runa Algiz po wewnętrznej stronie lewego przedramienia | amulet z jemioły zawsze na szyi
jeśli byłbym zmuszony ratować swój wakacyjny wyjazd jakimiś łatwo dostępnymi roślinami, to z pewnością postawiłbym na krwawe ziele. Nazwa może średnio zachęca, ale nie ma się co nią sugerować, bo bardzo skutecznie potrafi uśmierzyć ból, który potrafiłby zrujnować niejeden wypad, jeśli nie jest się dobrym z magii leczniczej lub nie ma się kogoś takiego pod ręką. Innym ziołem, w które mógłbym się na wszelki wypadek zaopatrzyć, byłaby mięta. Napar z jej liści potrafi dobrze łagodzić dolegliwości żołądkowe, które też są w stanie bardzo pokrzyżować niejedne plany i mocno umniejszyć przyjemność jaką możemy czerpać z wyjazdu.
Z poważaniem, William S. Fitzgerald Slytherin, VII rok
Rasmus Vaher
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 181,5 cm
C. szczególne : Wyczuwalny estoński akcent, czasem nieodmienianie w angielskim, blizny na lewej dłoni po zdjęciu klątwy.
Naszym zadaniem jest wybrać dwie rzeczy - drzewo lub roślinę albo warzywo kojarzące się nam z naszym domem. Moim oczywistym wyborem po dość długim zastanowieniu jest niezapominajka, która tak samo jak swoim kolorem i nazwą idealnie przypasowuje się do cech przystających Krukonowi. Krukoni są mądrzy, nie zapominają o swoich obowiązkach i wiedzą jak sobie poradzić w każdej sytuacji. Moim warzywem jest zawodnik obrywający w głowę tłuczkiem migdałowiec, a raczej migdały, które wspomagają w myśleniu i działaniu naszego serca. Ważne rzeczy dla domu Roweny.
Rasmus Vaher
Isabelle L. Cortez
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
C. szczególne : leworęczna, blizna na ramieniu zakryta tatuażem, hiszpański akcent, szczupła, długie brązowe włosy, brązowe oczy .
na wstępie muszę przyznać, że praca domowa którą pani zadała jest dość intrygująca, a zarazem troszkę nudna. I proszę mi wybaczyć za szczerość. Uważam, że dla studentów powinna być ona bardziej wymagająca niż przyporządkowanie roślin założycielom. Ale skoro już taką pani zadała to zacznę od założyciela który reprezentuje dom w którym sama jestem, a mianowicie Slytherin, Salazar Slytherin. Z roślin ozdobnych któe mogłyby pasować idealnie do tej postaci historycznej uważam, że mógłby być Asfodelus. Roślina z rodziny liliowatych, będąca składnikiem eliksirów. Niby niepozorny kwiat, który swą urodą wabi do siebie wiele osób, a zapachem potrafi zwalić z nóg jest jednym ze składników wywaru żywej śmierci. Co chodzi o owoc lub warzywo... Sądzę, że grejfrut nadawałby się tutaj doskonale. Kolejną osobą którą postanowiłąm opisać to Helga Huflepuff. Z nią nie miałam żadnych problemów. Zdecydowanie najlepszym eliksirem na jej opisanie będzie Felix Felicis, a rośliną ozdobną Raptuśnik inaczej zwany drzewem Hyena. Rowena Ravenclaw również nie należała do najtrudniejszych osób. Eliksirem w jej przypadku byłby eliksir otwartych zmysłów, a rośliną ozdobną dyptam. Na sam koniec ostawiłam Godryka Gryfindora. Roślina - Moly. NIe jestem jednak w stanie określić żadnego warzywa ani owocu. Tym bardziej nie prychodzi mi do głowy żaden eliksir dlatego ten założyciel ma jedynie roślinę ozdobną. Chodź i co do niej nie jestem pewna.
Isabelle Luna Cortez Slytherin 2 rok studiów.
Fillin Ó Cealláchain
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 175
C. szczególne : czarne, wąskie ubrania; mocny irlandzki akcent; prawie udany tatuaż na szyi, nad karkiem : all four boyd;
Nie jestem pewny czy w kwiatach ozdobnych mam myśleć o składnikach eliksirów czy takich zwyczajnych na łące? Bo przyznam się szczerze o ile wśród magicznych roślin mam jakieś pojęcie to niestety w kwestiach zwykłych kwiatków jestem bardzo nieobyty. Odpowiadając jednak na zadaną pracę domową, zacznę od Helgi Hufflepuff, bo najłatwiej skojarzyć mi ją z rośliną ozdobną - ciepłym i żółtym słonecznikiem, z kolei jeśli chodzi o warzywo postawiłbym na ziemniaka. Bo można na nim polegać, chętnie pomaga? A przynajmniej kojarzy się z czymś co zawsze za nami łazi po talerzach, więc automatycznie jakby chciał pomagać. Po drugie pani Ravenclaw przypomina lilię wodną, bo w jej domu są kreatywne osoby, których prace na pewno zapierają dech w piersiach tak jak te ładne kwiatki. Zaś z owoców dałbym jej jagody z jemioły, bo pamiętając naszą lekcję z nimi, przychodzi mi na myśl, że wszyscy jesteśmy tacy głupi jak po nawdychaniu się oparów z amortencji, a Krukoni są jedynymi rozsądnymi. Co do Syltherina, myślę, że owoce to byłyby jakieś jagody, bo jest ich tyle odmian i często są jakieś trujące, na które można się natknąć w jego domu, a inne są pyszne. Za to kwiat myślę, że bluszcz, bo mam wrażanie, że ambitne oplatanie każdego skrawka ściany czy drzewa jest w stylu Slythu. Na koniec zostawiłem Godryka, któremu na pewno dałbym buraka, bo wydaja mi się, że był przemądrzałym burakiem. A co do rośliny ozdobnej to myślę, że kwiat rzepaku, bo Gryfoni często utożsamiają się swoim zachowaniem z nazwą tej rośliny.
Fillin Cealláchain IX rok, Slytherin
Darren Shaw
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 184cm
Dodatkowo : Mistrz Pojedynków I Edycji Profesjonalnej Ligi
by móc z czystym sercem odpowiedzieć na postawione przez Panią pytanie, musiałem sięgnąć po książkę, z której nie spodziewałem się że będę kiedykolwiek korzystał, a mianowicie Atlasu znaczeń kompozycji kwiatowych, gdzie żeby znaleźć interesujące mnie informacje, byłem zmuszony przekopać się przez tony zaleceń co do wpływu ułożeń kwiatów na feng shui oraz tego, jaki bukiet zabrać na pierwszy wspólny obiad, a jaki na pogrzeb. Ku memu niepomiernemu zdziwieniu, propozycje były inne. Wracając do tematu - w ostatnich dniach oczywiście najbardziej nasuwa się hiacynt, symbol gry i sportu, apropo oczywiście Pucharu Quidditcha. Nie powinno to jednak przesłaniać tradycyjnych wartości wiązanych z domem Roweny - do mądrości pasuje zaś purpurowy hiacynt. Co do owoców i warzyw, postawiłbym na winogrono. I nie dlatego, że mają one jakieś ukryte, mityczne znaczenie - lub dlatego że wytwarza się z nich wino - ale dlatego, że przy odpowiednio dużej ilości czasu potrafią, jak bluszcz, pokryć sporą połać terenu przy użyciu odpowiednich rusztowań. Także umysł idealnego Krukona - którzy jednak są rzadsi niż częstsi - przy pomocy Hogwartu jest w stanie rozwinąć się na dużą część obszaru zwanego "wiedzą".
Darren Shaw Ravenclaw, VIII rok
Violetta Strauss
Wiek : 22
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 168cm
C. szczególne : wyjątkowo niski i zachrypnięty głos | tatuaż z runą algiz na wnętrzu lewego nadgarstka | na palcu prawej dłoni zawsze obrączka Bruhavena, a nad nią krwawy znak | blizny: na palcach i wierzchu lewej dłoni oraz jedna biegnąca w poprzek jej wnętrza, na łydce po ugryzieniu inferiusa, w okolicach zregenerowanego lewego ucha
ponownie tak jak przy wyborze roślin, z którymi najbardziej moglibyśmy się utożsamiać, swój wybór oparłam głównie na symbolice danych kwiatów czy też owoców w danej kulturze. Wybór ten nie był prosty, bo chciałam, by nie tylko znaczenie symboliczne pasowało do kwiatu, który dobrałabym jako idealny dla Roweny Ravenclaw, ale także by mógł wizualnie wkomponować się w krukońską estetykę. Ponownie kusiło mnie, by dobrać do niej hortensję, która jest niezwykle bogata w symbolikę i jednym z jej znaczeń jest pragnienie głębszego zrozumienia i wdzięczność, gdy samemu jest się zrozumianym, ale finalnie moim wyborem został fioletowy irys. Co prawda jednym z jego znaczeń są "komplementy", które można uznać za coś trywialnego, ale według definicji komplement to wyraz uznania, podziwu lub szacunku. Myślę, że osoba pokroju Roweny zdecydowanie potrafiłaby rozpoznać i docenić coś wartego uznania. Poza tym fioletowe irysy symbolizują również mądrość, która jest główną cechą Krukonów i założycielki ich domu. Z kolei owocem, który wybrałam jest jabłko. Jego symbolika jest również niezwykle bogata począwszy od pokusy i pożądania, a skończywszy na zdrowiu i wiedzy. W wielu wierzeniach i mitologiach jabłko było owocem, który niósł pewną wiedzę, szczęście lub też sprawiał, że można było doświadczyć głębszego zrozumienia otaczającego świata. Myślę, że z tego względu będzie to jak najbardziej odpowiadający Rowenie Ravenclaw owoc.
Z wyrazami szacunku, Violetta Strauss
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Zgodnie z otrzymanymi instrukcjami, wysyłam do Pani zadanie domowe z Zielarstwa.
Dom, do którego przynależę, został utworzony przez Helgę Hufflepuff - postrzeganą jako kobietę dobrą, miłą, pracowitą, ale też i znającą się na gotowaniu. W związku z tym mam dość... szeroki wachlarz możliwości wyboru zarówno rośliny, jak i owocu bądź warzywa. Trochę trudno jest zdecydować się na jedno z danej kategorii, ale ostatecznie trzeba jakiś wybrać. Przejdźmy zatem do rzeczy.
Roślina: Wybrałbym dyptam, składnik eliksiru Wiggenowego, który leczy rany. Głównie ze względu na to, iż przedstawiciele Hufflepuffu, jak i sama Helga charakteryzują się empatią i chęcią pomocy wobec innych.
Warzywo / owoc: Wybrałbym mandarynki. Mimo iż smakują doskonale tylko w okresie zimowym, to są słodkie i barwa, mimo że bardzo często pomarańczowa, czasami podchodzi pod barwy reprezentacyjne domu. Mają dużo witamin, jako że przynależą do cytrusów; do tego każdy je uwielbia.
Felinus Faolán Lowell
Maximilian Felix Solberg
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Zadanie, które przed nami Pani postawiła nie było dla mnie łatwe, ze względu na małą znajomość symboliki roślin. Z tego względu musiałem sięgnąć do paru książek, by być w stanie z czystym sumieniem wybrać odpowiedni owoc charakteryzujący któregokolwiek z założycieli naszej szkoły. Ostatecznie natrafiłem na opis symboliki Orzecha Włoskiego i uważam, że idealnie pasuje do Salazara Slytherina. Owoc ten był symbolem mądrości,męstwa, magii oraz wytrzymałości. Pod drzewem orzecha odprawiano rytuały ku czci mistycznej złotej żmii. W dodatku niektórzy wierzyli, że włoski orzech jest znakiem wszelkiego zła i klęsk. Podobnie jak Slytherin, który niewątpliwie był wielkim, mądrym czarodziejem, którego jednak niektórzy postrzegają, jako potężnego, ale nikczemnego czarnoksiężnika. W kwestii rośliny ozdobnej od razu przyszedł mi na myśl jeden z najpopularniejszych, zarówno w kręgach magicznych, jak i mugolskich, krzew. Uważam, że róża idealnie symbolizuje wszystkich czterech założycieli Hogwartu. Na pierwszy rzut oka dostojna i piękna jednak dzięki kolcom niebezpieczna, dla nieuważnych. W dodatku istnieje wiele odmian tego kwiatu, z których każda wyróżnia się czymś innym, choć wszystkie nazywane są tak samo, podobnie jak założyciele Hogwartu, którzy choć tak od siebie różni, tworzyli pewną jedność.
Maximilian Felix Solberg Slytherin, VI rok
______________________
I thought that I could walk away easily But here I am, falling down on my knees
Piszę w sprawie pracy domowej. Pochodzę z domu Roweny, w związku z czym musiałem posłużyć się w pierwszym wyborze roślinami, które posiadają cechy typowego Krukona. Na myśl pierwsze przyszła mi Niezapominajka, posiadająca sama w sobie cechę osoby należącej do tego domu, ale przecież każdemu zdarza się zapominać o nawet najprostszych sprawach. Na szczęście długo moje poszukiwania nie trwały - wybrałbym osobiście koniczynę. Nawet jeżeli wydaje się być ona nietrafiona i stanowić symbol szczęścia, to jednak za każdym razem, gdy poszukujemy tej czterolistnej, chcemy wiedzieć, czy to aby na pewno ta jedyna. Zadajemy sobie w głowie pytania, mamy zamiar się dowiedzieć, a przecież tym charakteryzują się Krukoni - chcą się dowiedzieć o danej rzeczy jak najwięcej. Szukają i jednocześnie próbują.
Natomiast, gdybym miał wybrać warzywo bądź owoc, wybrałbym jagody. Głównie ze względu na kolor, który jest fioletowo-granatowy, czyli podobny do tego, który panuje w Ravenclawie, to kojarzy się jeszcze z posiadaniem należytej wiedzy, czy aby na pewno należy dany owoc zjeść i czy aby na pewno nie jest szkodliwy. Znowu, wymagana tutaj jest wiedza. No i, jagody są smaczne.
Julius Rauch
Avdotya A. Grigoryeva
Rok Nauki : VI
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 154cm
C. szczególne : Blizna pod lewym nadgarstkiem; dość nietypowy akcent (mieszanka rosyjskiego i japońskiego)
Przyjrzałam się rośliną pod kątem zleconej przez Pani pracy domowej. Co prawda mój pobyt w Hogwarcie działa na zasadzie wymiany uczniowskiej, jednak jako osoba deklarująca swe przywiązanie do Ravenclawu (do którego zdobywam punkty) postanowiłam przyjrzeć się wielebnej Rowenie Ravenclaw.
Nie ukrywam, że mą pierwszą myślą przy roślinach ozdobnych była Niezapominajka, jednak po dłuższym zastanowieniu uznałam, że osoba Roweny nie była tak banalna by przypisać jej równie banalny kwiat. Zamiast tego przyjrzałam się bardziej innym rośliną sięgając po za posiadaną już wiedzę i doszłam do wniosku, że do założycielki Ravenclawu z pewnością pasowałby fioletowy irys zwany również kosaćcem. Występuje w stanie dzikim na północnej półkuli co też jest nie bez znaczenia: zdobywanie wiedzy wiąże się w pierwszej kolejności z niczym nieograniczoną chęcią rozwoju. Wymaga otwartego umysłu, a nawet wyjścia po za własną strefę komfortu i umiejętności adaptacji nie tylko do nowego otoczenia, ale również informacji. Pomijając coś tak oczywistego jak kolor zbliżony do barw domu, fioletowe irysy przede wszystkim symbolizują mądrość - aspekt, na który Rowena kładła największy nacisk. Mądrość objawiającą się w wielu formach w różnych aspektach życia. Zdobywanie wiedzy i osiąganie rzeczy wydających się nieosiągalnymi możliwe, że dla wielu byłoby dużo mniej satysfakcjonujące, jeśli trud, starania i poświęcony czas nie byłyby docenione przez innych i stąd też drugie znaczenie irysa - gratulacje. Można by powiedzieć, że kwiat ten nie tylko symbolizuje dążenie do mądrości, ale również stanowi symbol uznania dla takowych prób.
Warzywem tudzież owocem, który wybrałam w drugiej kolejności to wiśnia. Nie tylko ze względu na sam owoc ale również drzewo, na którym rośnie. Symbolizuje ono bowiem wiele rzeczy, a każda z nich zdaje się mi być bliska zarówno Rowenie Ravenclaw jak i samemu Domu Kruka. W pierwszej kolejności symbolizuje dobrą edukację - źródło wiedzy, przede wszystkim przekazywanej poprzez szkołę, jednak nauczanie domowe nie jest, zwłaszcza w świecie czarodziejów, czymś niespotykanym. Symbolizuje też jednak przemijalność, zwłaszcza ludzkiego życia oraz niedoskonałość. Tak na prawdę nic nie jest trwałe, nawet wiedza. Może być przekazywana z pokolenia na pokolenie w wielu formach, jednak ile to historia zna przypadków, gdy pewne fakty zwyczajnie przepadły na wieki? Czy to poprzez mugolskie krucjaty czy płonące biblioteki. Wiedza zaś, jakkolwiek potężna by nie była, nigdy nie będzie "doskonała" w znaczeniu nigdy nie zostanie ona w całości skompletowana i poznana. Zawsze będą elementy niezrozumiałe, nie do końca wytłumaczalne. Pojawią się nowe fakty, które zburzą stary ład i narodzą się nowe pytania, przez co podążanie ścieżką wiedzy wiąże się z wieczną wędrówką. Łagodność i życzliwość zdają się nie mieć nic wspólnego z wiedzą, jednak jest to błędne założenie. Nie tylko uważam, że oddaje pewne cechy charakteru samej Roweny, ale również sądzę, że bez nich jakakolwiek wiedza w rękach takich osób traci dużo na wartości oraz potencjale pchając jednostkę w stronę pychy i zarozumiałości. Wiśnia więc symbolizuje dla mnie kwintesencję wszystkich tych rzeczy, prawdziwą wiedzę do której warto dążyć. Wiedzę zrodzoną na drzewie posiadającym wszelakie kwalifikacje, by być nazwanym kolebką mądrości.
Avdotya A. Grigoryeva, Ravenclaw
Hanael Whitelight
Rok Nauki : VI
Wiek : 21
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 162 cm
C. szczególne : Jasne, niemal białe włosy, przeszywające spojrzenie
myślę, że rośliną ozdobną, opisującą Rowenę Ravenclaw, jedną z założycielek Hogwartu jest malwa. Według mowy kwiatów oznacza ona ambicję. Rowena poszukiwała uczniów mądrych i inteligentnych, co świadczyło o jej ambicji, by stworzyć dom, którego członkowie będą zgłębiać tajniki magii i godnie ją reprezentować. Dodatkowo malwa wykorzystywana jest do wróżenia, również przez centaury, dostojne, inteligentne stworzenia, o ogromnej wiedzy, którą Rowena z pewnością doceniała. Poza tym w literaturze można odnaleźć wzmianki o tym, że kobieta mogła posiadać zdolność jasnowidzenia. Owocem, który moim zdaniem pasuje do opiekunki mojego domu, są owoce czarnego bzu. Bez odpowiedniego przygotowania mogą być trujące, a po odpowiednim przygotowaniu słodkie i bezpieczne. Można to porównać do Roweny, która pozornie zimna i surowa, tak naprawdę była ciepłą i wyrozumiałą osobą.
Z powazaniem,
Hanael Whitelight
Ravenclaw, VI rok
Gabrielle Levasseur
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 22
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 171 cm
C. szczególne : długie, blond włosy, w okresie letnim - piegi na nosie i policzkach, tatuaż kwiatu niezapominajki na prawym obojczyku
właściwie nigdy nie zastanawiałam się z jakimi roślinami utożsamiani są założyciele domów, z tego powodu zadanie to sprawiło mi trochę problemów. Pierwszą myślą jaka przyszła mi do głowy był słonecznik, który z wyglądu charakteryzuje się typowymi dla domu Helgi kolorami, jednakże jego symbolika - choć dwojaka - nie pasuje do wartości, które wyznaje mój dom. Moim zdaniem do Helgi Hufflepuff najbardziej pasowałyby irys, jako kolorowy bukiet, ponieważ kwiaty te w zależności od koloru mają inne znaczenie, lecz pokrywa się ono z cnotami naszego domu. Jeśli zaś chodzi o owoce, to uważam, że arbuz najbardziej pasuje do wychowanków Helgi - jest słodki, ale posiada pestki które mogą być zaskoczeniem dla jedzącego, dodatkowo właśnie przez nie - symbolizują złożoność charakteru Puchonów - można go lubić lub nienawidzić; zdania są podzielone.
Gabrielle Levasseur, Hufflepuff
Aslan Colton
Wiek : 24
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 189 cm
C. szczególne : rodowy sygnet na palcu, multum durnych tatuaży
piszę w związku z zadaną przez Panią pracą domową. Przyznam szczerze, że moja wiedza związana z symboliką roślin jest dość uboga, wobec czego posiłkowałem się księgami znalezionymi w szkolnej bibliotece. Nigdy nie traktowano w mym domu roślin poważnie, stanowiły one jedynie element dekoracyjny, wobec czego ja również nie przypisywałem im żadnego głębszego znaczenia.
Rośliną ozdobną, która moim zdaniem najbardziej oddaje charakter Roweny Ravenclaw, jest drzewko bonsai. Symbolizuje ono mądrość, harmonię oraz spokój i właśnie w ten sposób była ona przedstawiana. Również my, wychowankowie jej domu, staramy się owe cechy reprezentować poprzez swoją ciężką pracę, ambicję i upór w zdobywaniu wiedzy. Natomiast owocem, który dopasowałem do Ravenclaw, jest jabłko. Jego symbolika jest bardzo obszerna - tak jak obszerne były jej możliwości intelektualne. Jabłko symbolizuje wiedzę, ale także zdradę i niezgodę, a jak wiadomo z historii, Rowena została zdradzona przez własną córkę, która pozbawiła ją sławetnego diademu.
Aslan Colton Ravenclaw, rok IX
Morgan A. Davies
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
zwracam się w odniesieniu do zadanej pracy domowej z Zielarstwa.
Moim pierwszym skojarzeniem stał się tojad, który silnie wiąże mi się ze Slytherinem. Już sama nazwa potoczna - mordownik oraz trujące właściwości wiele mówią o samym czarodzieju i jego przekonaniach. Picie eliksiru, który składa się przede wszystkim z tej rośliny nigdy nie oznacza dla pijącego niczego dobrego, jest paskudny w smaku, a przy tym jest trochę złem koniecznym, powstrzymującym koszmarne skutki klątwy, jaką jest likanotropia. Dla Godryka odnalazłam natomiast owoc, gdyż rośliny zwyczajnie nie pasują mi do mistrza pojedynków oraz transmutacji. Gryffindor ponad wszystko byłby pitają. Prowokujący kształt, krzykliwe kolory, budzenie skojarzeń ze smoczą łuską. A pod trudną do pokonania skórą zdrowotne właściwości i rozbudzający wyobraźnię miąższ. W końcu do dziś nie do końca wiemy, czy Gryffindor nie krył przed światem jakichś wyjątkowych magicznych umiejętności.