Max&Fel

First topic message reminder :

Przedłużacz bez bolca PE? Biorę w ciemno, na pewno będzie bezpiecznie z przeciążeniem, a bezpieczniki niech mi wypierdoli na zbity ryj. LOL

Herbatka z prądem jest zajebista.

Kod:: <div class="wizchat">tekst</div>

Masochista.

Wtedy to na pewno by się zdziwiła, gdyby jebnąć w jej stronę raz, a porządnie. LOL

OSZ JA MIŁOŚCIWY

*Podstawia stópki* Ty, bo zacznie mi się to podobać...

Nie no, a tak serio to postaram się to jakoś poogarniać na razie na własną rękę, żeby było potem mniej roboty.

Nigdy nie mówiłem, że nie

Jeszcze by Ci matula na zawał padła. Może oszczędźmy jej tego LOL

Jak zacznie, to może będę to robił częściej brew

Jak wolisz kocie. Oferta aktualna jak coś heart

Może by nie padła. Może... no nie jestem aż tak pewien. LOL

Się zobaczy! Ale na pewno nie będę żałował. brew

Wiem, dziękuję. heart

Jeszcze muszę pokupować parę materiałów do tego celu, także będzie trochę zajebu z tym. LOL

Ryzykować jednak nie chcemy

Tyle dobrze! A czego byś żałował w takim razie? brew

Obrabujesz najbliższy budowalny? LOL

Dokładnie, to moja jedyna rodzina!

Hm... nie wiem, musiałbym zapewne sprawdzić, a co tak pytasz? brew

Brzmi jak bardzo dobry plan. LOL

Nie chcę Cię stawiać w niewygodnej sytuacji więc pytam :D

Uwarzyć Ci wielosokowy dla przykrywki?

No powiem Ci, że to byłoby akurat wyzwanie dla Ciebie... LOL

Ale nie zapominaj, że też mogę dołożyć do tego cegiełkę...

Pfff, po co mi. Mam znajomości, gdybym wpadł w problemy.

To brzmi jak wyzwanie. A wiesz, że kocham wyzwania

Pamiętam, pamiętam

Bo tak jest zabawniej niż odpierdalać wiedząc, że masz "plecy"

Wchodzisz?

Zabawniej czy nie, na obecny moment mam dość "odpierdalania". LOL

*Kładzie głowę na kolanach Maxa i mruczy*

Wchodzę

I to mnie nawet cieszy Ci powiem heart

*całuje w czółko i zaczyna głaskać*

I zajebiście.

Mnie również cieszy. Wszystko idzie w lepszym kierunku. heart

*Mruczy głośniej i się przymila*

Dawno w sumie nie było Obserwatora. Chyba zaginął w akcji czy coś.

A to prawda!

Może zbiera zajebistą ilość materiału, żeby dojebać nam wszystkich po całości

Zobaczymy, bo pozostało mniej niż dwa dni do końca tego całego cyrku. LOL

Ale może coś mu się uda fajnego skleić.

Zastanawia mnie jednak nadal kwestia tego, gdzie pojedziemy na wakacje i z kim będziemy w pokoju... think

Mnie tam on specjalnie nie interesuje. Zwykłe ploty i tyle.

Nie wątpię, że wezmą nas w jakieś ciekawe miejsce. Dopóki będę mógł spać z Tobą, w dupie mam kto będzie obok heart

A ja lubię się z tego pośmiać, ot co.

Może być byle gdzie, byleby razem, co nie? Reszta w sumie nie ma żadnego większego znaczenia. LOL

Chociaż powiem Ci, że tęsknię trochę za igloo.

Może wszystko było z zewnątrz widoczne, ale... miło było się budzić obok Ciebie. Nawet jeżeli wstawaliśmy o różnych porach.

Kinda nie mogę się doczekać, gdy znowu będziemy ze sobą spali. Nawet nie chodzi mi o seks, a prędzej o tą bliskość, choć wiadomo, nie pogardziłbym obiema opcjami. LOL

To co, na następny rok wpychamy się na Morsotekę, jak będzie organizowana?

Dokładnie. Jak mówiłem, na całą resztę mam obecnie kompletnie wyjebane :D

Też mi tego brakuje. I tego spokoju, który mi to dawało.

To, że nie chodzi o seks ogarnąłem po słowie "znowu" LOL

Ale wiem o co Ci chodzi i w stu procentach się zgadzam.

Choć nie powiem, nie zawsze było łatwo tak tylko leżeć obok.

A co bardziej Ci się podobałem z kłami?

Miej wyjebane, a będzie Ci dane.

Ototototo. O to mi chodziło!

Wolałem podkreślić, ale tak, to nie miało miejsce, bym mógł powiedzieć "znowu". LOL

Hmm? Kusiło?

Ależ oczywiście. A skórzane gatki to już w ogóle dodawały Ci nieskazitelnego uroku.

Ważne, że się rozumiemy LOL

Momentami aż za bardzo

Mam upolować jakąś fokę i zrobić sobie z niej stringi? LOL

Dokładnie. LOL

No kusiły Cię te nowe, nieśmigane jądra, przyznaj się.

Zawsze możesz sobie wziąć moją koszulkę i z niej zrobić spódnicę pod wodą. Tak, pamiętam to.

I pamiętam to, jak wymachiwałeś jajami na łódce! Oraz minę biednej Oli... LOL

Jasne, tylko na to czekałem. Bez tego wcale mnie nie kręcisz LOL

PRZEPRASZAM, ŻE TO GŁUPIE JEZIORO MNIE NIENAWIDZI.

No cóż, nie była szczęśliwa, ale chyba mi to wybaczyła, skoro ze mną rozmawia LOL

Będziesz pierwszą osobą, która je przetestuje w akcji, więc...

Ale wiem, spokojnie, bez tych jaj byłbym dla Ciebie tak samo atrakcyjny.

Co się napatrzyłem, to moje!

"Chyba" to słowo klucz. No ale jak rozmawia, to już połowa sukcesu za Tobą. LOL

Oho! Nie obiecuj kocie, nie obiecuj LOL

*Byłeś. I byłbyś też. Nie to jest dla mnie najważniejsze. SZOK I NIEDOWIERZANIE

A bo to raz mnie tak widziałeś LOL

Nie przeżyłbym,jakby nagle przestała.

Myślisz, że dałbym je komuś innemu do przetestowania? Zaskoczę Cię (a może i nie), ale chcę, by ten pierwszy raz był z Tobą. I tylko z Tobą. *tyk w bok*

Uuuu, łapańsko za słówka, moje ulubione! SZOK I NIEDOWIERZANIE, a już myślałem, że lecisz na moje wyposażenie, cóż za niesamowity błąd!

Nie. Ale to był pierwszy raz akurat.

To wtedy bym Cię reanimował do zasranej śmierci, bylebyś zmartwychwstał. LOL

Niby wiem, ale też czasem zapominam, że tak do tego podchodzisz.

Po prostu pamiętaj, że nie podobasz mi się od dziś i tyle ;)

Nigdy nie powiedziałem, że na nie nie lecę

Kurwa, faktycznie... Kompletnie o tym nie myślałem. No cóż, ten pierwszy raz na pewno był niezapomniany LOL

Wtedy to by nie miało sensu jakbyś Ty wykitował!

Welp, jeżeli mogę mieć kontrolę nad chociaż jednym aspektem w moim życiu, to chcę, by to był ten.

Zapamiętam. I tak samo tyczy się Ciebie. ;)

Kiedyś będzie trzeba odwiedzić dobrego ziomeczka Wielką Kałamarnicę... LOL

To byś mnie reanimował, i tak w kółko.

W tym temacie wiesz, że nie będę naciskał. Masz pełną kontrolę, chociaż nie ukrywam, że wolałbym by wybór padł na mnie LOL

A ostatnio moczyłem nogi w jeziorze ale jakoś nie wpadła się przywitać :/

Właśnie tak wyobrażam sobie wieczność LOL

Strona 22 z 39	Strona 22 z 39 • 1 ... 12 ... 21, 22, 23 ... 30 ... 39