C. szczególne : biegające po ciele tatuaże, w pracy przykryte długimi rękawami, chociaż wychodzą na ręce i czasem na szyję | pojedynczy kolczyk szeherezady w uchu
siłować to się mogłem nawet na łóżku operacyjnym! Miło, że pokładasz tak wiele nadziei w moją nauczycielską przyszłość w tej szkole. Jest tak źle czy tak wspaniale?
P.S. Bardzo oficjalnie przystaję na twoje zaproszenie. Nie ma żadnego dresscode'u? Ostatnio na ślub musiałem się ubierać w syrenie łuski, nie pytaj. Normalny garniak będzie pasować?
Również pozdrowionka, Merlin
Perpetua Whitehorn
Wiek : 45
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161
C. szczególne : Styl vintage i aura wesołości | Wspiera się na artefakcie: Jarzębinowej Feruli | Na lewym nadgarstku - srebrna bransoletka z tancerką zmieniającą się w łanię; na prawym - bransoleta Wielkiej Wezyrki | Gdy Hux jest obok - mimowolnie roztacza wokół urok
Nie mogłabym Ci tego odmówić skarbie, nawet jeśli bym chciała.
Cóż Hux, ja... Również mam taką nadzieję (skoro nie mogę Cię o tym zapewniać, to napiszę chociaż tyle). Znasz mnie jak nikt inny, wiesz, że jak kocham to całą sobą - to mogę zagwarantować. Gdybym tak nie czuła - nie przyjmowałabym oświadczyn. Zrobiłam już jeden taki błąd przy pierwszym małżeństwie. Nie mam zamiaru powielać go w kolejnym.
Pokrzepia mnie świadomość, że Ciebie to nigdy nie ruszało :) Gorzej, że doskonale pamiętam jak ją prowokowałeś. Specjalnie.
Całuję,
twoja Perpe
PS. Oczywiście, że nie możemy, mój partnerze w zbrodni
Beatrice L. O. O. Dear
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek)
Gratulacje bycia świadkiem! Jestem przekonana, że idealnie spiszesz się w tej roli! Co do mojego wyglądu; kompletnie nie wiem, co powinnam ubrać. Mam jakąś zieloną sukienkę, może będzie dobrym pomysłem... No i tak, idę z Camaelem ;)
Poważnie odprowadzasz Perpetuę? O kurde, to będzie bardzo ciekawe... Nie mogę się doczekać, aby zobaczyć cię w takiej roli
Beatrice
Beatrice L. O. O. Dear
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 160cm
C. szczególne : Czarne oczy, przenikliwe spojrzenie, blizny na dłoniach, ukryte po metamorfomagią, tatuaż na łopatkach (kuferek)
Wiem o wszystkim, nie zdążyłam ci jeszcze o tym powiedzieć, bo Eskil wciąż jest w moim gabinecie. Zobaczymy się na miejscu. Jeśli stan panny Callahan na to pozwala, bardzo proszę, aby też była obecna przy tej rozmowie
Beatrice
Irvette de Guise
Wiek : 23
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 172cm
C. szczególne : Burza rudych włosów, piegi, lawendowy tatuaż za lewym uchem, krwawa obrączka na palcu
Poniżej przesyłam zadaną przez Pana pracę o jednej z omawianych na poprzedniej lekcji chorób.
Co powoduje miejsc intymnych pieczenie? Otóż z pewnością Ockney`a zapalelnie. Guzki na uszach, białka przekrwione to są z pewnością objawy chorobowe. Jeśli więc nie chcesz bać się bezpłodności natychmiast zrezygnuj z cielesnych przyjemności. Po trzech tygodniach będzie tylko gorzej lecz każdy dobry magimedyk Ci pomoże. By zapobiec dziwnym rogom na twej głowie, jaki eliksir masz pić Ci podpowie. Warto także wspomóc się ziołami, a w szczególności Penduli korzeniami. Gdy zastosujesz odpowiednią terapię Twój partner choróbska na pewno nie załapie!
Z wyrazami szacunku, Irvette de Guise, Slytjerin, VIII rok
______________________
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Julia Brooks
Wiek : 22
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 170
C. szczególne : grzywka, tatuaże, pedantyzm, wisiorek z osą, pierścień działania na palcu,pachnie lawendą
Idąc za ciosem - próbuję swoich poetyckich sił w zadanej przez Pana pracy domowej. Wybrałem chorobę o nazwie "Nitinia".
"Nitinia to taka paskudna weneryczna choroba, Co na początku jest niemalże bezobjawowa. Masz aż dwa tygodnie spokoju po zakażeniu, Więc na pewno zapomnisz o łóżkowym wydarzeniu. W tym czasie paskudztwo się w najlepsze rozwija I w miejscu intymnym florę bakteryjną zabija. A potem wyrasta ropień obrzydliwy, Który bankowo odstraszy wszystkie dziewczyny. Spokojnie jednak, jest na to rada! Wywar ze ślazu się super nada. I, rzecz jasna, pomoc Magimedyka będzie niezbędna. Do tego zaklęcia odkażające, okłady, higiena bezbłędna. Dziesięć dni i staniesz na nogi. Posłuchaj jednak ostatniej przestrogi: Partnerów łóżkowych dobieraj starannie, A po każdej przyjemnej nocy wykąp się w wannie. Zaoszczędzisz sobie wstydu i bólu piekącego. I nikt w Hogwarcie nie powie o Tobie słowa złego."
Myslisz ze nie zaraza sie osoby samotne - To uwazaj gdzie wkladasz reczniki wilgotne Grozne moga byc tez gabki brudne Gdzies tam smyrniesz i juz masz objawy paskudne
Wyciek z cewki i pieczenie Nie jest to mezczyzny marzenie Choc spuchniete narzady moga robic wrazenie To powoduja tez bol i cierpienie
U wiekszosci kobiet - brak objawow Pechowe sie doczekaja ropnych uplawow Do tego drazniacego pieczenia I co miesiac obfitego krwawienia
Krew ma kolor fioletowy Wzrasta rowniez poped plciowy Twa choroba to purpura Nie pomoze tu akupunktura
Jesli chcesz miec problem z glowy Pomysl zanim wskoczysz komus do alkowy Uwazaj na styl zycia przesadnie zdrozny Zachowaj rozsadek, badz ostrozny
Pozdrawiam! Boyd Callahan Gryffindor IX
Maximilian Brewer
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
zgodnie z Pańskim poleceniem, kontynuując wspaniale rozpoczętą tradycję rymowania o chorobach wszelakich, przesyłam w załączeniu niezwykle starannie spisany wiersz o chorobie wenerycznej:
To choroba zakaźna, niebędąca wyjściową, Do tego przenoszona drogą płciową, Choć ponoć zdarzały się takie przypadki, Że dochodziło do poza płciowej wpadki.
Przy ropnym wycieku z cewki moczowej, Posłuchaj tej ważnej rady życiowej: Ból i pieczenie przy sikaniu, Nie powinno skończyć się na skakaniu.
Gdy twój popęd płciowy staje się nieznośny, Nie pozostawaj w tym stanie bezgłośny, Lecz upewnij się najpierw człowieku, Czy przypadkiem nie masz fioletowego wycieku.
Jeśli na czerwono nie farbowałeś intymnych włosów, Ale twoje okolice intymne nadają się do pornosów, To znak niechybny, że purpurę złapałeś I do lekarza nie tupałeś.
Z poważaniem Maximilian Brewer
______________________
Never love
a wild thing
Morgan A. Davies
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 162
C. szczególne : skórzany plecak, nieodłączne bransoletki
Przesylam panu zadana prace domowa. Musze przyznac, ze wykonywanie jej sprawilo mi naprawde duzo radosci! Mam nadzieje, ze niektore uzyte w niej slowa zostana przez pana wybaczone; wszak to walka o jak najlepsze rymy! Rowniez wyrazam nadzieje, ze moje niedostateczne zaangazowanie na lekcji zostanie nadrobione poprzez takie zaangazowanie w te prace domowa:
Kto by sie spodziewl, panstwo moi mili, zesmy na tej lekcji, tyle sie nauczyli? Wiele chorob nas atakuje przez co swiat czarodziejow dziesiatkuje. Jak chociazby, prosze Pana, bardzo przykra notabene sprawa Bo Purpura wszystkich gosci moze prowadzic do bezplodnosci Chociaz wszyscy dobrze wiemy mimo to, wciaz ryzykujemy. U kobiety nic nie widac za to facet... boki zrywac! Ropa, swiad i bol siusiaka nie dotykaj tam chlopaka gdy choroba ta dopadnie Bo nie skonczy sie to ladnie... Zamiast tego, wiggenowy kilka dni - facet gotowy!
Pozdrawiam serdecznie, Robin Doppler, I klasa studencka, Slytherin
Yuuko Kanoe
Wiek : 23
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 166cm
C. szczególne : azjatycka uroda, zawsze na nadgarstku ma bransoletkę z wiecznych fiołków i drugą czarno-żółtą z zawieszką borsuka
I neaver meant it to end up this way I never meant to cause you such pain I only wanted to have good time in your arms I only wanted to be yours But then came Purpura
Purpura, Purpura Purpura, Purpura Purpura, Purpura I only wanted to hold you Now I’m bleeding purple rain
I should have never taken you to my bed Would have stayed pure and not purulent Pus and blood mixed together in my discharges It’s such a shame to say it out loud
Purpura, Purpura Purpura, Purpura Purpura, Purpura I want to bed you again Beacause of this Purpura
Honey, I know how it hurts Just soothe in there some potion It will kill that burning pain But please don’t hesitate seeking Mediwizard’s help
I think you better close it And let me guide you to the purple rain
You say you wanted red hair But never wanted them down there That color will shortly fade away Together with that bleeding purple rain
Purpura, Purpura Purpura, Purpura If you know what I'm singing about up here C'mon, raise your hand
Purpura, Purpura I just wanted to hold you Only wanted to love you Now I’m bleeding purple rain
poniżej zamieszczam rymowaną odpowiedź na postawione przez Pana zadanie:
Zapalenie O'Ckneya to przypadłość straszna, Dla niektórych również grzeszna, Mogąca doprawić ci w każdej chwili rogi I niosąca ze sobą ból srogi. Choć początkowo zdaje się tylko nieprzyjemna, Tak naprawdę choroba z niej cichociemna. Choć chory skarży się tylko na ból pęcherza, Już wkrótce zakres cierpienia się poszerza. Po trzech tygodniach wszystko się zmienia, Oczy chorego doznają czerwonego barwienia, Bolesnymi guzkami pokrywają się uszy, Co z pewnością pojmowanie chorego wygłuszy. Nieleczona tworzy pewne problemy z aktywnością, Prowadzi bowiem do kłopotów z płodnością.
Z poważaniem Victoria Brandon
______________________
they can see the flame that's in her eyes
Nobody knows that she's a lonely girl
Mulan Huang
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Żył sobie raz gość zwany Ockney Co pewnie gadał w mowie cockney Z charakteru był on bardzo milutki Toteż lubiany był przez prostytutki Lecz ten miast dawać im spełnienie Fundował im swoją kuśką zapalenie Klęły go wszystkie siedząc w wychodku Boleśnie mocz oddając w tym smrodku Musisz uwierzyć mi na słowo, mój drogi Po trzech tygodniach wyrastały im rogi! Pęcherz boli, na uszach guzki dalej rosną Nie powinny tak nóg rozstawiać wiosną Każda na wpół-głucha, oczy krwią nabiegłe Nic dziwnego, że były na niego tak wściekłe Pewnego dnia na ulicy rozszarpały go zdziry A galeony od niego wydały na lecznicze eliksiry Z tej historii płynie pewna przestroga, kolego Do seksu zawsze zabezpiecz swego małego
Z poważaniem, Mulan Huang
Ruby Maguire
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Przesyłam rymowankę dotyczącą choroby wenerycznej!
Twoje życie się odmienia, Gdy dopadnie Cię nitinia. Wielka narośl na kwiecie lotosu, Lepiej nie kusić losu. Choć z początku bezobjawowa, To długo się nie chowa. Po trzech dniach jesteś cuchnącą pomarańczą, Dodatkowo niepoddańczą. Burakiem być też możesz, Bo sam sobie nie pomożesz. Odkazić trzeba bąbel, By wspiąć się na kolejny szczebel. Ślaz będzie twym przyjacielem, I na pewno nie zerem. Obudził się we mnie wielki poeta, Na zdrowie dziesięć dni się czeka.
Z wyrazami szacunku,
Ruby Maguire,
Gryffindor, rok VI
The author of this message was banned from the forum - See the message
Kiedy lubisz się zabawiać, i zapomnisz ludzi zbadać, przekroczona będzie linia, zaatakuje Cię nitinia! Choroba ta jest straszna wielce, mina zrzędnie w mig modelce, kiedy bąble się pojawią i uroku ją pozbawią! By uniknąć tego stanu, lepiej odmów obcemu panu.
Z wyrazami szacunku, Tristan Kerganton
Percival d'Este
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 203cm
C. szczególne : Piegi, tatuaże na całym ciele, kolczyki. Chorobliwie biała cera. Krzyż Dilys na łańcuszku na szyi. Szmaragdowa blizna na dłoni, która jawi się zielonkawym świetle przy ludziach z genetyką, blizna na nodze po złamaniu.
to takie rzeczy się liczy?? To ja proszę profesorku nigdy nie liczyłem takich spraw, ale pewnie i tak tego dużo nie było, to szansy na wygraną raczej nie mam.
Chociaż patrząc po osiągnięciach Gryfonów w tym roku to może bym się wspiął na podium bo cokolwiek tam jednak dostałem? Nie wiem, ale niech pan mnie nie wlicza do excela tabelki!
Percy d'Este
Zephaniah van Wieren
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Na początku chciałem pogratulować panu zostanie opiekunem naszego domu. Niestety, nie miałem możliwości tego zrobić na lekcjach lub bezpośrednio na korytarzu z powodu dobrze nam obu znanemu. Jeśli istnieje jakiś problem ze mną lub kryje pan jakieś obawy jak się czuję, proszę się nie martwić. Chyba to minie.
Jednak przebywając w szpitalu, a także mając odpoczynek od szkoły, wiele myśli zaczęło mi przechodzić po głowie i trochę wahałem się z tym czy w ogóle miałbym pisać w tym momencie. Wiele z nich wpasowałoby się może nawet w pana doktrynę nauki medycznej, ale zdaję sobie sprawę, ze nie jestem też eksperymentem dobrym do badań, więc nie będę więcej przedłużał.
Tak, stałem się wilkołakiem. Mam tego świadomość, mam problemy z pogodzeniem się, że teraz mój świat obrócił się przeciwko mnie i do góry nogami nadstawiając do mnie tyłek. Wujek nadal się do mnie nie odzywa, mam obawy przed tym czy ogółem poradzę sobie w życiu w byciu wilkołakiem. Nadal nie rozumiem wielu rzeczy, a asortyment biblioteki dostępnej dla każdego jest dla mnie niewystarczający. Większość rzeczy nie jest nawet napisana z punktu widzenia osoby naznaczonej lykantropią, ani też nie ma tam przedstawionego tego jak przebiega dalsze życie takiej osoby. Nie dowiem się też czy faktycznie będzie to bolało tak, jak to boli teraz. Nie wiem jak sobie ludzie z tym radzą, ani nie wiem też czy w ogóle sam sobie to poradzę.
Na Nokturn nie chcę zaglądać, na inne podejrzane miejsca też nie chcę wstępować. Chcę się po prostu dowiedzieć jak wygląda pełnia życia wilkołaka. Jego pozytywne strony jak i negatywne. Nie chcę widzieć w lustrze odbicia tego kim się stałem tamtego dnia, ani obawiać się kolejnych pełni. Dowiedziałem się też, że istnieją książki nietypowe, niewidoczne dla przeciętnego ucznia jeśli nie zdobędzie odpowiedniej zgody. Tak, chodzi mi o dostęp do Szkolnego Działu Ksiąg Zakazanych. Nie ukrywam - stawiam profesora w niekomfortowej sytuacji, ale chciałbym móc pewnego dnia spojrzeć znowu w lustro i nie widzieć do siebie obrzydzenia, lęku i strachu. Chcę... ponownie żyć tak jak reszta uczniów.
Bardzo dziękuję za jakikolwiek odzew, Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Bardzo dziękuję za wykaz książek. Widać nie umiałem szukać ich lepiej niż sądziłem. Ale dzięki temu będę miał jakąkolwiek lekturę na wakacje. Mam nadzieję, że uda nam się zresztą spotkać podczas nich. Nie wypada, aby uczeń, któremu wychowawca pichci wywar na jego futerkowy problem nawet osobiście mu nie podziękował.
Zephaniah van Wieren
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Chcę porozmawiać o jednym z Pańskich uczniów - Zephaniahie van Wierenie. Niepokoi mnie parę kwestii, które dotyczą jego osoby i wymagają potencjalnego rozeznania.
Obawiam się, że Zeph cierpi na zespół stresu pourazowego, który - jak podejrzewam - nie jest leczony. A przynajmniej wiem, że chłopak nie korzysta z żadnej pomocy psychologicznej bądź psychiatrycznej. Dodatkowo, w moim odczuciu, wykazuje także zachowania i zainteresowania mogące doprowadzić do powstania potencjalnie niebezpiecznych sytuacji.
Moim zdaniem van Wieren wymaga odpowiedniej konsultacji i rozmowy. Oczywiście nie chcę niczego zarzucać, być może moja opinia jest nawet błędna, aczkolwiek myślę, że należy na niego uważać. Gdyż nie wydaje mi się, by wszystko było z nim w porządku.
Z poważaniem,
Lowell
[ List wysłany wieczorem ]
Perpetua Whitehorn
Wiek : 45
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 161
C. szczególne : Styl vintage i aura wesołości | Wspiera się na artefakcie: Jarzębinowej Feruli | Na lewym nadgarstku - srebrna bransoletka z tancerką zmieniającą się w łanię; na prawym - bransoleta Wielkiej Wezyrki | Gdy Hux jest obok - mimowolnie roztacza wokół urok
Dla mnie to nie jest praca, serio! Chętnie pomogę, będę asystować i rzucę okiem, jeżeli mam tylko taką możliwość. Też, cieszę się, że Pan do mnie napisał w tej kwestii, skoro są inne osoby, które mogłyby w tym pomóc.
Kiedy chciałby się Pan spotkać, bym poasystował? Jestem dostępny praktycznie cały czas, tylko błagam, nie rano, tak to każdy termin mi pasuje.
Chciałbym też wiedzieć jeszcze jedną ważną rzecz - czy mam wziąć swój sprzęt? Posiadam magicznego fantoma, na którym można byłoby popróbować, czy modyfikacja na pewno działa, więc podejrzewam, że by mógł w tym wszystkim pomóc - szkoda na samych siebie rzucać zaklęcia.
Pozdrawiam,
Lowell
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
W nocy w pełnię, jak gdyby nigdy nic, pojawiła się tuż nieopodal mgiełka patronusowa, a za nią - odpowiednia sylwetka. Srebrzysty wilk stanął elegancko i, zależnie od tego, co robiłeś: jeżeli spałeś oczywiście, poczekał moment, by przekazać Ci odpowiednią wiadomość, nie budząc reszty osób w pokoju, o ile sam o tym nie zadecydowałeś. Jeżeli znajdowałeś się na zewnątrz i nie odpoczywałeś, przekazał to, co miał do przekazania. Głos nadawcy jest lekko wyciszony.
(c) akaiia
Profesorze Williams,
Pański uczeń, Drake Lilac, przeszedł przemianę w miarę spokojnie i ma pełną świadomość, więc wszystko jest w porządku! Miejsce, w którym przebywamy, odpowiednio również zabezpieczyłem.
Za jakiś czas powinniśmy wrócić. Gdyby pojawiły się jakieś wątpliwości, może Pan śmiało podesłać patronusa.
Proszę się nie martwić, chłopak jest w dobrych rękach.
Lowell
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
Widziałem Perpetuę i to, jak dostała Sectumsemprą. Udało się Wam uciec w jakieś bezpieczne miejsce? Poza tym - wszystko w porządku, nie oberwał Pan? Bądź ktoś inny nie dostał?
Lowell
Felinus Faolán Lowell
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 178
C. szczególne : Na prawej dłoni nosi Sygnet Myrtle Snow i Pochłaniacz Magii. Spokojne spojrzenie, łagodna aparycja.
To dobrze, mam nadzieję, że rany nie będą się otwierać.
Ruiny? Myśmy trafili na jakiś posąg... kobry. U nas jest sporo osób, zarówno uczniów, jak i dorosłych. Z Julią już się skontaktowałem, Irvette w ogóle nie miałem okazji zobaczyć. Większość ma powierzchowne obrażenia albo nie ma ich wcale, więc jako tako jest dobrze, nie ma za dużo do leczenia, ale wiadomo - ataku nikt się nie spodziewał.
Jedna osoba - Doireann - dostała Sectumsemprą w bark, ale sytuacja została opanowana. Na razie kompletnie nie wiemy, co będzie dalej, wszyscy liżą rany i się ogarniają. Niecodziennie człowiek znajduje się w środku czegoś takiego.
Jeżeli cokolwiek się wydarzy bądź ruszymy dalej - dam znać.