@odee_wuu & @maxfelix

First topic message reminder :

słony czy słodki?

@Maximilian Felix Solberg

Swoją drogą ciekawe jakby nazwali takie zboczenie...

No nie do końca to jest mój powód żeby nie iść w kazorodztwo, ale przyznam, że coś w tym jest

Nie ważne jak by się nazywało, ważne, że to nie jest normalne, więc może lepiej skupić się na tych żywych LOL

Jak to nie do końca jest? Nie ma fajnych facetów wokoło? ^^

Nie powiem, że nie masz racji, ale obudziłaś moją ciekawość LOL

Chodziło mi o to, że sama świadomość spania z członkiem rodziny trochę mnie przeraża. Chociaż niektórzy faktycznie chyba myślą, że nikt oprócz braciszka nie jest godzien ich uwagi

Jak od pierwszego pytania doszliśmy tutaj, to ja nie mam pojęcia :wutwut:

To dawaj, wymyślaj jakies określenie na to

Nie wiem, mam braciszka, ale czy ja wiem, czy jest mnie godzien... Ma dwa latka

A ja chciałam tylko wiedzieć czy kupić Ci krakersy czy czekoladę. A wyszlo na to, że gadamy o kazirodczych związkach. Chyba bezpieczniej na następny raz zacząć temat pogody

phatnomphilia?

To już podpada pod co najmniej 2 paragrafy, nie idźmy w tę stronę....

Krakersy z czekoladą! Albo po prostu rzuć mnie butelką ognistej i będę szczęśliwy :D

To oficjalnie możemy się oboje należymy do nowo powstałej grupy: "crazy phantomphils" LOL

Swoją drogą, sprawdziłabym czy mają wygodne cele w Azkabanie...

Gdybym jeszcze mogła załatwic tą ognistą legalnie LOL

z tym byłby problem, ale krakersy w czekoladzie to juz mniej zachodu

Myślisz, że ktoś jeszcze do nas dołączy?

Cele może i wygodne, ale słyszałem, że towarzystwo niezbyt przyjemne.

Okey... Czyli mam do czynienia z nieletnią lwicą? Chyba muszę się pilnować LOL

Myśle, że nie tylko nas jarają duchy, więc powinien się ktos jeszcze znaleźć

Na pewno nie tak "całuśne" jak kiedyś było

Niestety jeszcze latek nie mam. I czemu niby masz się pilnować?

Nie wiem, czy duchy w Hogu będą się cieszyć, czy może uciekać na nasz widok LOL

No niestety, stare dobre czasy już minęły, teraz to tylko degeneraci i menelstwo w tamtych zacnych murach xD

No cóż, najwyżej to ja będę kupował Ognistą Tobie

Pilnować, żeby mnie do Azkabanu za psucie nieletnich nie wrzucili

Oj tam, jakoś je urobimy, będą z nami trzymać sztame

Dla mnie brzmi jak ciekawe towarzystwo

Tak, Ty kupisz mi whisky, żebym mogła oddać ją Tobie, w ramach podzięki za umilenie mi tego nudnego wieczoru. I to nie będzie psucie, bo ja nie będę tego pić LOL

Jakie możemy mieć korzyści ze sztamy z duchami, hmmm....?

Jak lubisz takie klimaty chętnie Cię przedstawię paru ludziom xD

No nie, kolejna abstynentka Weep

No wiesz, one wiedzą więcej niż my, bo mają dostęp do miejsc, do których my nie mamy dostępu brew

Z miłą chęcią zadbam o ich resocjalizacje LOL

Jak to kolejna? Ale przeciez juz Ci pisałam, że nie pije, to skąd to zdziwienie?