Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 39 z 39 Previous  1 ... 21 ... 37, 38, 39
AutorWiadomość


Niamh O'Healy
Niamh O'Healy

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : irlandzki dialekt, odstające uszy, krzywy ryj
Galeony : 36
  Liczba postów : 106
https://www.czarodzieje.org/t17122-niamh-ira-o-healy#478041
https://www.czarodzieje.org/t17422-niamh-o-healy#488374
klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 QzgSDG8




Gracz




klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty


Pisanieklasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty Klasa Eliksirów  klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 EmptyPon Wrz 02 2019, 00:16;

First topic message reminder :

Skąd ona niby miała wziąć liść mandragory? Nie wiedziała, czy takie rzeczy się gdzieś kupuje, czy coś, ale nie robiło to większej różnicy, bo nawet jeśli, to szkoda by jej było galeonów na jakiś szajs do szkoły. Nie po to spieniężyła w pociągu podręcznik z astronomii, żeby to teraz na jakieś zielsko wydawać. Hogwart miał swoje cieplarnie i składziki na składniki, a uczniowie liście musieli se gdzieś narwać? Pomerliniło. Ewentualnie mogłaby podpirzyć z cieplarni i chociaż właściwie mogłaby to zrobić, to jej się niespecjalnie chciało.
Pryskać z pierwszej lekcji w semestrze jakoś tak nie wypadało, więc zaryzykowała i poszła nieprzygotowana. Nie ma co się od razu spisywać na straty - może ktoś będzie miał dwa? A jeśli nie, to była mentalnie przygotowana na jakiś ochrzan. Od rana czuła, że dziś straci jakieś punkty. Takie już brzemię jasnowidza - znała przyszłość, ale nie mogła nic na nią zaradzić.
Z niechlujnie podwiniętymi rękawami i byle jak zawiązanym krawatem weszła do klasy eliksirów, z zaskoczeniem stwierdzając, że jest pierwsza. W pierwszym odruchu chciała się cofnąć, ale jej wzrok padł na gabloty składników stojące pod ścianami.
- No i kierwa, po problemie - rzuciła sama do siebie. Ostatni raz wyjrzała przez drzwi, sprawdzając czy na pewno nie zbliża się nauczyciel, albo jakaś menda, która mogłaby ją podkablować, pizła torbę pod nogi jakiegoś krzesła i podbiegła do półek. Byłoby łatwiej jakby wiedziała jak wygląda liść mandragory, ale tragedii nie było, bo pudełeczka i buteleczki były podpisane. Szybko ściągała kolejne, oglądając etykietki, po czym byle jak odkładała z powrotem, co jakiś czas zerkając na drzwi do klasy.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 QzgSDG8




Moderator




klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty


Pisanieklasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty Re: Klasa Eliksirów  klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 EmptySob Lis 04 2023, 10:29;

unik J

Ledwie skończył pakować eliksir do fiolek i miał zabierać się za czyszczenie kociołka, rozległ się huk i po chwili wszystko wokół pokryła czerwień. No, może nie tak do końca wszystko, skoro niektórzy zdołali się ukryć, a i eliksiru w kociołku Huang nie było tyle, żeby cała sala zmieniła się w wielki czerwony neon, ale było tego wystarczająco, żeby Jamie miał przez chwile zagadkę, czy widzi na czerwono z irytacji, czy nie. Otarł twarz z resztek eliksiru i sięgnął po różdżkę, aby doprowadzić się do porządku. Nie wiedział, co Gryfonka miała w swoim kociołku, co dodała dla uzyskania takiej barwy, ale nie miał ochoty trzymać tego na sobie dłużej, niż już było. Kiedy więc uporał się ze sprzątaniem eliksiru ze swoich ubrań i włosów, rozejrzał się wokół, zastanawiając się, czy ktoś jeszcze potrzebował pomocy.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Elaine Morieu
Elaine Morieu

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 165 cm
C. szczególne : fioletowe paznokcie, charakterystyczny zapach perfumy(mieszanka cytryny, mandarynki, konwalii, jaśminu i drzewa sandałowego)
Galeony : 35
  Liczba postów : 567
https://www.czarodzieje.org/t22452-elaine-morieu#743747
https://www.czarodzieje.org/t22456-krakers#743891
https://www.czarodzieje.org/t22451-elaine-morieu#743694
klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 QzgSDG8




Gracz




klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty


Pisanieklasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty Re: Klasa Eliksirów  klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 EmptyNie Lis 05 2023, 01:04;

Etap I:  13
Etap II: 2 -> 6
Eksperymenty: TAK
Podpowiedź od Xan: TAK (A)
Modyfikatory: pozytywne nastawienie do eliksirów, przerzut za uczestnictwo na wrześniowej lekcji eliksirów (klik)
Modyfikator za dyskusję: NIE
Ostateczna punktacja: 15 + 60 + 15(podpowiedź) + 10(nastawienie) = 100
Mechanika rozrabiania: NIE
Unik przed eliksirem: H - nieudany

Mój mały dodatek do eliksiru przyniósł pozytywny skutek - barwa nieco się zmieniła, a pozostałe cechy zgadzały się z tym, co widniało w podręczniku. Uśmiechnęłam się do swojego kociołka, zadowolona z faktu, że się udało. Postanowiłam jeszcze bardziej pomieszać i wrzuciłam na ostatek nieco suszonej mięty. Byłam ciekawa, czy sprawi to jakąś różnicę, typu mienienia się kolorów w bledszych kolorach. Czy to mi się udało, czy też nie, i tak byłam zadowolona ze swojego dzieła. Wciąż najważniejszą rzeczą pozostawało utrzymanie eliksiru w ryzach, aby się nie zdestabilizował i zrobił kabum.
A skoro już o nim mowa, jakiś inny uczeń najwidoczniej postanowił się ostrzej zabawić ze swoim eliksirem, bo ten wybuchnął. Ciecz poleciała we wszystkie strony, brudząc wszystko w zasięgu wzroku. Ja też zostałam "obdarowana", mój mózg skupiony na pracy, nie zarejestrował kłopotu na sali. Dopiero uczucie bycia mokrą uruchomiła moją jaźń na tyle, aby się skapnęła, co tu się odmerliniło. Spojrzałam zdziwiona na Cleo, niemniej załatwioną, co ja. Ona sama również mnie zaskoczyła, znajdując się bardzo blisko mnie, z rękami wyciągniętymi w moją stronę. Próbowała mnie osłonić? O mamo, jakie to urocze. - Jesteś cała? - zapytałam się mojej wybawicielki, zdobywając się na lekki uśmiech. Może i byłam brudna, ale bez interwencji puchonki z całą pewnością oberwałabym bardziej.
Powrót do góry Go down


Harmony Seaver
Harmony Seaver

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 156 cm
C. szczególne : Wiecznie obecny, promienny uśmiech (SeaverSmile™). Często chodzi z łyżwami przewieszonymi przez ramię. Bransoletka z charmsami. Tatuaż na lewym przedramieniu - fiolka zamknięta zwojem, z którego wypływa syrenka, otoczona falami. Blizna w kształcie kluczy nad sercem.
Galeony : 1986
  Liczba postów : 2478
https://www.czarodzieje.org/t21971-harmony-seaver
https://www.czarodzieje.org/t21984-poczta-harmony-seaver#719486
https://www.czarodzieje.org/t21972-harmony-seaver#719257
https://www.czarodzieje.org/t22000-harmony-seaver
klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 QzgSDG8




Gracz




klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty


Pisanieklasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty Re: Klasa Eliksirów  klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 EmptyNie Lis 05 2023, 15:04;

Etap I: 12
Etap II: 3
Eksperymenty: Cóż, tak nie ogarnia eliksirów, że i tak i tak to jeden wielki eksperyment przetrwania
Podpowiedź od Xan: J c’:
Modyfikatory: -
Modyfikator za dyskusję: Nie
Ostateczna punktacja: 25 (4) + 30 = 55
Mechanika rozrabiania: -
Unik: F c:

Może i teraz nie był w ławce sam, ale, tak jakże pocieszająco, miał przy sobie nie tylko obserwatora rychłej i nieodzownej porażki, a prowodyra! Bo co do tego, czy była w stanie przetrwać te zajęcia bez upokarzanie siebie i zniszczenia kociołka nie miała wątpliwości – zdecydowanie należała do przypadków wybitnie beznadziejnych. Skrupułów, podobnie jak szans na poprawę, nie było w niej żadnych, więc i dla dobrej zabawy była gotowa w tarapaty wciągnąć ze sobą Terry’ego.
Szczególnie, że chłopak wyglądał, jakby tego potrzebował. To znaczy pozytywnej dawki chaotycznej energii, niekoniecznie upokorzenia – to Remy była w stanie przyjąć na klatę z wyszczerzem godnym eliksirowarskiego debila, którym niezaprzeczenie przecież była. Prychnęłaby pod nosem cicho na tę myśl, zdecydowanie zabawną o tym, co dziś mogłoby pójść nie tak, ale jej intuicja wróciła do chłopaka. Była równie energiczna co emocjonalna, a to drugie sprawiało, że płynnie odnajdowała się w atmosferze, szczególnie dookoła bliskich jej osób.
Chłopak niby uśmiechał się jak zwykle, a jego luzacka, wesołkowata maniera była na miejscu. No właśnie, niby. Bo choć wszystko zdawało się poukładane, były w jego zachowaniu drobne odsunięcia od normy, składające się na obraz znacznie bledszy niż zazwyczaj.
Nie była pewna, czy powinna podejmować się tematu, szczególnie w zatłoczonej sali nad chyba najmniej odpowiednim przedmiotem. Z drugiej strony trudno jej było po prostu odpuścić, gdy coś gryzło jej przyjaciół. Mogłaby się na start i bezmyślnie rzucić za nim w ogień, a powstrzymywało ją przed tym tylko to, że przy innych osobach żar ten mógłby i jego sparzyć.
- To może zamiast w kociołku, potopimy się w herbacie po lekcjach? – zaproponowała z delikatnym, zachęcającym uśmiechem, szturchając go lekko w bok. Nienachalnie zmartwione spojrzenie w połączeniu z jej promiennością mówiły same za siebie, że była gotowa być dla niego w trudniejszej chwili, ale, dla pewności, wzruszyła jeszcze ramionami w krótkim geście, świadczącym o tym, że jeżeli o niego chodziło, nie był to dla niej najmniejszy problem.
Na rozmowy jednak o tym i większych zapewnieniach nie było ani miejsca, ani czasu, szczególnie, że pani profesor postanowiła odpytać ich z wiedzy. Matematyka nigdy nie kłamała, a ich zero plus zero równała się tylu, co nic. Dokładnie to było w jej głowie, gdy tylko uwaga nauczycielki zwróciła się na nią. Na całe szczęście pani Grey należała do osób dających szansę, a w dodatku umiejących ciągnąć za język, więc po paru odpowiednio sformułowanych pytaniach i sprytnym podsunięciu faktów, ku własnemu zaskoczeniu Remy była w stanie wydukać parę rzeczy.
- Ty wiesz, że ja dla ciebie wszystko – zaczęła szeptem, nie umiejąc pohamować śmiechu, który wcale nie brzmiał, jakby miał zapowiadać coś dobrego. – Ale z moimi umiejętnościami możesz równie dobrze jako bonus wymyśleć. Co nie znaczy, że się nie postaram! – puściła mu oczko, wskazując na siebie kciukiem, a zaraz prychnęła jeszcze głośniej, słysząc jego komentarz o wzroście. Jako osoba niskopodłogowa, zdecydowanie rozumiała podobne problemy. – Tak śmigasz w górę, że zaraz to ty mnie będziesz deptać – wytknęła na niego język i raz jeszcze zmierzwiła mu zaczepnie włosy, tak jak potrafiły to robić starsze siostry – z idealnie wyważoną zaczepnością i złośliwością w stosunku do czułości w tym geście. Może sama nie była niczyją starszą, ale jej brat rozwalał jej w taki to właśnie sposób włosy na tyle często, by dokładnie wiedzieć, jak podobny gest wykonać. Nie wstrzymywała swojego chichrania się przy tym. – A póki co… Neonowy róż! – zawtórowała mu z entuzjazmem, mając nadzieję, że te drobne głupotki i mało dojrzałe wygłupy trochę poprawią mu humor.
Humor pewnie też mógłby poprawić idealnie udany eliksir, to jednak było coś trudniejszego od rozśmieszenia Patola i i tak była zadowolona, że pani Xanthea zauważyła jej starania.
Postarał się też ktoś w klasie i to bardziej od niej, bo, panie i panowie! To nie oni wybuchnęli kociołek! Za to oberwała za tego, kto to zrobił, bo na jej nogę i rękę bryzgnął eliksir. Chociaż szybko się go pozbyła, na skórze został jego wizualny efekt.
- Rozanow mnie zabije... - złączyła wargi w wąską linię na myśl o tym, że w weekend miała zawody, a zaraz zaśmiała się na cały głos, oglądając nową ozdobę. - No ale nie no! Teraz to będę dopiero zauważalna! Tylko nie sądzisz, że będzie się gryzło z neonowym różem? - ćwierkała i paplała, oglądając to rękę, to patrząc na swoje jeszcze blond włosy.


-------
Since too many posts were made, this topic has been divided automatically. You can find the rest of this topic here :
https://www.czarodzieje.org/t22961-klasa-eliksirow
Powrót do góry Go down


Sponsored content

klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 QzgSDG8








klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty


Pisanieklasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty Re: Klasa Eliksirów  klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Klasa Eliksirów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 39 z 39Strona 39 z 39 Previous  1 ... 21 ... 37, 38, 39

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: klasa - Klasa Eliksirów - Page 39 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Podziemia
 :: 
klasa eliksirów
-