Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Sklep z zegarami Thìdley'ów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next
AutorWiadomość


Terrey Thìdley
Terrey Thìdley

Student Gryffindor
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Hipnoza, prefekt fabularny
Galeony : 153
  Liczba postów : 214
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15475-terrey-balfour-thidley#415699
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15608-hypnos#420458
http://czarodzieje.forumpolish.com/t15476-terrey-thidley
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Administrator




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Gru 27 2017, 14:39;


Sklep z zegarami Thìdley'ów



Kiedy sklep ten został otwarty w 1935 roku, szybko zaskarbił sobie zainteresowanie okolicznych mieszkańców. Modne zegarki wskazujące nie tylko czas, ale i aktualne położenie jego właścicieli, ich stan zdrowotny, konstelacje gwiazd, zmiany w horoskopach, stały się szybko prawdziwym hitem. Właściciele sklepu nigdy nie spoczęli na laurach i swoje pracy z zakresu wiedzy nad czasem posuwali coraz dalej. Ostatecznie udało się im opanować tajemne sekrety cofania się o minuty, godziny. Zmieniacze czasu przyciągały nie tylko bogatą, ale i szemraną klientelę. Dały ich twórcą duży majątek, ale i coś odebrały. W czasie panowania Voldemorta sklep był niejednokrotnie plądrowany, właściciele zaś więzieni w celu produkcji zmieniaczy mogących pomóc Czarnemu Panu. Sklep ponownie został otworzony dopiero po ostatniej, Wielkiej Bitwie o Hogwart. Dekrety Ministerstwa Magii nakazały jednak zniszczenia wszystkich zmieniaczy czasu. Miejsce to, nigdy już nie cieszyło się tak ogromną sławą, jak niegdyś. Dziś pomiędzy starannie pielęgnowanymi zegarami nadal można natrafić na prawdziwe perełki, a przy odrobinie szczęścia, być może uda się dowiedzieć nieco więcej na temat tego, czy oby na pewno wszystkie zmieniacze czasu bezwzględnie przepadły.

Cennik:
Wszelakie inne o dodatkowych właściwościach na specjalne zamówienie z ceną zależną od wielkości.


Powrót do góry Go down


Leonardo O. Vin-Eurico
Leonardo O. Vin-Eurico

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : Ok. 222cm
C. szczególne : Wzrost; blizny na udzie i łopatce; umięśniony
Dodatkowo : animag (grizzly)
Galeony : 4467
  Liczba postów : 2204
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13793-leonardo-ovidio-vin-eurico#365517
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13807-love-letters#365644
http://czarodzieje.forumpolish.com/t13804-leonardo-ovidio-vin-eurico#365640
https://www.czarodzieje.org/t18322-leonardo-o-vin-eurico-dzienni
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPią Lut 02 2018, 22:11;





Szanowni Państwo,
byłem w Państwa sklepie kilka dni temu i dopytywałem o specjalny srebrny zegarek na zamówienie, posiadający dodatkową wskazówkę poruszającą się zgodnie z rytmem bicia serca. Byłbym niezmiernie wdzięczny, gdyby udało się wysłać go na zapisany u dołu listu adres. Ustalona kwota pieniężna znajduje się w kopercie.
Z poważaniem,
Leonardo O. Vin-Eurico
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Specjalny




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyWto Kwi 24 2018, 00:06;

Praca w rodzinnym biznesie miała to do siebie, że oprócz standardowych godzin spędzonych na zmianach często wiązała się z zostawaniem po godzinach, często nawet do bardzo późnej nocy - tego dnia padło właśnie na @Theodore Thìdley, który na prośbę ojca miał przeprowadzić inwentaryzację wszystkich zegarów. Niestety błędy przy obliczeniach sprawiły, że wszystkie działania przeprowadzane przez Theo trwały aż do północy. Chłopak miał już zamykać sklep, gdy nagle dostrzegł, że nie jest w pomieszczeniu sam - naprzeciwko niego stał postawny mężczyzna, który biorąc pod uwagę wycelowaną w Theo różdżkę i dość bojową postawę bez wątpienia nie był pozytywnie nastawiony.

Rzuć kostką, żeby sprawdzić jak Theo poradził sobie z włamywaczem!
1,2 - Instynkt przetrwania jest silniejszy niż rozum. Nie wahając się nawet przez sekundę rzucasz pierwsze czarnomagiczne zaklęcie jakie przychodzi Ci do głowy (pamiętaj, żeby wybrać takie, które Twoja postać jest w stanie rzucić!), a co za tym idzie obezwładniasz złodzieja. Możesz być z siebie dumny, ale lepiej prędko wezwij kogoś z rodziny - skoro rzuciłeś na włamywacza zakazaną formułę Ministerstwo raczej Ci nie pomoże. Na skutek wypadków zyskujesz 1 punkt z czarnej magii - upomnij się o niego w odpowiednim temacie.
3,4 - chwila wahania i już po Tobie. Mężczyzna bez problemu unieruchomił Cię i lekko poturbował, po czym zaczął rabować sklep. Na szczęście straty nie były bardzo duże, bo złodziej nie poznał się na faktycznej wartości przedmiotów, ale Ty jesteś poobijany na tyle mocno, że musisz spędzić dzień w szpitalu. Napisz przynajmniej jednego posta w Szpitalu Świętego Munga.
5,6 - masz bardzo dużo szczęścia! Okazuje się, że jeden z Twoich współpracowników zostawił w sklepie jakiś bardzo istotny dokument i zdecydował się po niego wrócić. Dzięki jego pomocy bez problemu unieruchamiacie napastnika. W ramach podziękowania za uratowanie dupska decydujesz się kupić koledze drobny upominek - wydajesz na niego 10 galeonów. Odnotuj stratę w odpowiednim temacie!

______________________

Sklep z zegarami Thìdley'ów Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Theodore Thìdley
Theodore Thìdley

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : jasnowidzenie
Galeony : 169
  Liczba postów : 260
https://www.czarodzieje.org/t15846-theodore-thidley
https://www.czarodzieje.org/t15871-poczta-theo#428756
https://www.czarodzieje.org/t15868-theodore-thidley
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Kwi 30 2018, 21:11;

Pracowanie na dwóch posadach, dodatkowo jeszcze bycie na studiach w Hogwarcie go wykańczało. Powoli nie wyrabiał, a pieniędzy tak naprawdę wiele nie przybywało, wszystkie prawie od razu wydawał. Miał dwadzieścia lat, przedostatni rok studiów, a on nie miał żadnego pojęcia jak będzie z jego przyszłością, co było trochę ironiczne zważywszy na to, że jest jasnowidzem. Bardzo kiepskim, ale jednak. Dzisiaj pracując w swoim rodzinnym sklepie ojciec stwierdził, że skoro i tak nie sypia po nocach to może wykonać szybko inwentaryzację całego sprzętu. Oczywiście nic nie poszło szybko. Theo niechętnie wziął się do roboty mając nadzieję, że mimo ogromnej ilości wszelkiej maści zegarów da radę wyjść jeszcze przed jedenastą. Miał przecież jeszcze do zrobienia pracę domową z Transmutacji i Eliksirów na jutro. Zmęczony psychicznie i fizycznie wziął się za żmudne liczenie, w którym aż za łatwo można było się pomylić. Prawdopodobnie byłby w stanie zrobić to prędko, bez zbędnych kłopotów, czy błędów. Niestety już od rana (lub może od urodzenia) śledziły go nieszczęścia, które nie chodziły parami, a całą armią. Gdy już Theo kończył swoje zadanie zadowolony, że udało mu się wyrobić w miarę wcześnie zorientował się, że wszystko mu się pomieszało. Nie wziął pod uwagę mniejszych zegarków, a niektóre z tych większych policzył dwa razy. Jęknął głośno na pusty sklep przecierając rękami twarz. Może te wszystkie mugolskie przedmioty szkolne przydałyby się w Hogwarcie, bo bądź co bądź matematyka chyba każdemu kiedyś pomoże. Zgniótł swoją kartkę z nieudolnymi kalkulacjami i niechętnie wziął nową. Nie ma mowy, że o dwudziestej trzeciej skończy. Westchnął ciężko i znowu zabrał się do roboty tym razem skupiając na inwentaryzacji całą swoją uwagę. Poszło mu tym razem dobrze i zirytowany już wszystkim złożył obliczenia na pół i włożył do wyznaczonej szafki. Na szczęście się zgadzało, więc Krukon powinien już bez większych przeszkód zamknąć sklep i udać się do siebie.
Właśnie w tamtym momencie poczuł czyjąś obecność, a potężny, czarny cień człowieka, który nie należał zdecydowanie do niego tylko utwierdzał go w tym przekonaniu. Niepewnie wyciągnął swoją kapryśną, wredną dla niego różdżkę, z którą nigdy się nie lubili i szybko odwrócił się na pięcie przywołując w myślach jakiekolwiek legalne zaklęcie, które mogłoby unieruchomić przeciwnika. Nic jednakże nie przyszło mu do głowy. Cóż, zawsze był słaby z Obrony Przed Czarną Magią. Nieprzyjaciel wymruczał pod nosem jakieś wrogie zaklęcie, które sprawiło, że z końca jego różdżki wytrysnęło zielononiebieskie, jaskrawe światło, które uderzyło w brzuch Theo. Chłopak poczuł jakby strumień lodowatej wody paraliżował go. Jego przestraszone, niebieskie oczy zerknęły w dół na swoje ciało widząc jak na jego dłoniach pojawiają się niegłębokie rany, z których powoli wypływały kropelki krwi. Upadł bezwładnie na ziemię, gdy mężczyzna brał pod pachę przypadkowe, tak naprawdę mało warte zegarki. Intruz uciekł ze sklepu, a on nadal leżał brudząc drewnianą podłogę czerwoną cieczą. Nie będzie blizn, ale czarnomagiczny urok sprawi, że urazy będą musiały same się zasklepić, bez pomocy magii uzdrawiającej. Zamknął mocno oczy czekając aż przejdzie czar i będzie w stanie przeteleportować się do Świętego Munga.      

Kostka- 4
Powrót do góry Go down


Nessa M. Lanceley
Nessa M. Lanceley

Nauczyciel
Wiek : 25
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 159
Dodatkowo : animag, magia bezróżdżkowa
Galeony : 916
  Liczba postów : 3856
https://www.czarodzieje.org/t15974-nessa-m-lanceley
https://www.czarodzieje.org/t15976-freya-i-korespondencja-dla-panny-lanceley#434018
https://www.czarodzieje.org/t15975-nessa-m-lanceley#433995
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Maj 07 2018, 02:39;

Korzystając z przydatnej zdolności, jaką była teleportacja, Nessa wybrała się do Doliny Godryka. Odwołane wykłady z ONMS sprawiły, że miała cały dzień wolny i szkoda było jej zmarnować go na kręcenie się po zamku lub siedzenie nad książkami. Leżąc w dormitorium, wzdychając z pełną znużenia twarzą, wpadła na genialny pomysł odwiedzenia jednej z najbliższych sobie osób w pracy. Myśl ta dała jej tak duży zastrzyk energii, że dziewczyna już po chwili przebierała się, pakując torebkę i wrzucając do niej jeszcze mały drobiazg z szuflady szafki nocnej, który kilka dni temu dla Theodora. Rozejrzała się dookoła, czy aby na pewno zabrała wszystko, następnie kierując się do wyjścia i opuszczając zamek, za którego bramami skorzystała z teleportacji.
Zanim znalazła się w centrum miasteczka, zajrzała jeszcze do domu i zamieniła kilka słów z jego mieszkańcami, korzystając z okazji i zabierając kilka rzeczy ze swojego pokoju, o których podczas ostatniej wizyty zapomniała. Książki, jakiś sweter, paczkę cukierków o smaku pomarańczowym w gorzkiej czekoladzie.. Uśmiechnęła się do swojego odbicia w lustrze, nakładając na nie delikatną, malinową szminkę. Przeczesała włosy dłonią, pozwalając kosmykom opadać łagodnie na plecy i żyć własnym życiem, następnie przeciągając się leniwie. Omiotła wzrokiem pokój, uśmiechając się pod nosem na spotkanie z przyjacielem, przewieszając torbę przez ramię i znów korzystając z magicznej sztuczki, przeniosła się przed drzwi sklepu, gdzie Theo pracował.
Zadowolona z siebie weszła do lokalu, rozglądając się po imponującym, pełnym zegarów wnętrzu. Zawsze była pełna podziwu dla tego kunsztu. Rozkoszne tykanie dobiegło jej uszu, charakterystyczny zapach wypełnił nozdrza, a drewniana podłoga zaskrzypiała pod ciężarem kroków rudej. Wydała z siebie ciche "hmm", rozglądając się dookoła w poszukiwaniu krukona. Może zrobił sobie przerwę i był na zapleczu?

— Theo? Poszedłeś po kawę?—rzuciła głośniej, bezceremonialnie kierując się w stronę lady sklepowej, aby przełożyć rękę i otworzyć sobie drewnianą bramkę, która blokowała przejście do prywatnej części izby. Już chciała zrobić krok do przodu, gdy dostrzegła ślady krwi na posadzce, a wędrując za nimi wzrokiem, leżącego na podłodze, bladego Thìdleya. Torebka wypadła jej z rąk, a porcelanowa buzia dziewczyny zbladła tak mocno, że wyglądała, jakby miała zemdleć. Zamrugała kilkukrotnie, ruszając do przodu i klękając przy chłopaku. Orzechowe ślepia dziewczyny wyrażały strach i troskę, pewnego rodzaju bezradność, której przecież tak szczerze nienawidziła. Poczuła, jak jedna z jej dłoni zaciska się w pięść, a druga zaś wędruje w stronę chłopaka.
— O boże, co się stało? Poczekaj, zaraz wezmę Cię do szpitala. Dasz radę się mnie złapać, żebym mogła Cię teleportować ze sobą? Co za skurwysyn Ci to zrobił!— mówiła szybko, nieco chaotycznie. Nessa w całym swoim paskudnym charakterze, w którym było znacznie więcej cech złych jak dobrych, była stworzeniem niezwykle lojalnym. Gdy się już do kogoś przekonała, gdy go polubiła i miała silną więź emocjonalną, była najlepszym sojusznikiem, jakiego można było sobie wymarzyć. Rycerzem pełnym odwagi, skorym do poświęceń. Narastała w niej złość, kłócąc się o miejsce dominującej emocji wraz ze zwątpieniem. Przysunęła się do niego najbliżej, jak mogła, starając się pomóc mu podnieść się do pozycji siedzącej i skorzystać z niej jako oparcia. Rany, które dostrzegła na ciele swojej ulubionej żaby, nie wylądowały na tradycyjne, wywołane klasycznym zaklęciem.. Lanceleyówna wiedziała, że zwykłe zaklęcie uzdrawiające niewiele tu da. Pierwszy raz od dawna czuła się tak bezradna i wściekła, czuła jak fale ciepła wytwarzane przez adrenalinę roznosiły się jej po ciele i wzbudzały charakterystyczny dla tego stanu dreszcz. Wpatrywała się w niego, milcząc,postępując z nim niczym z delikatną, porcelanową lalką, do której stłuczenia wystarczy jeden zły ruch.
Powrót do góry Go down


Mefistofeles E. A. Nox
Mefistofeles E. A. Nox

Absolwent Slytherinu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 185
C. szczególne : Tatuaże; kolczyki; wilkołacze blizny; bardzo umięśniony; skórzana obroża ze złotym kółkiem; od 14.02.2022 pierścionek zaręczynowy!
Dodatkowo : Wilkołak, Legilimencja
Galeony : 4495
  Liczba postów : 4500
https://www.czarodzieje.org/t15136-mefistofeles-e-a-nox#403342
https://www.czarodzieje.org/t15139-kind#403356
https://www.czarodzieje.org/t15134-mefistofeles-e-a-nox
https://www.czarodzieje.org/t18387-mefistofeles-e-a-nox-dziennik
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Maj 27 2020, 01:07;

Kiedy udawał się do sklepu z zegarami Thìdley'ów, prowadziła go szczera ekscytacja. Po licznej wymianie listów z pracownikiem tego lokalu spodziewał się nie tyle ładnego świecidełka, co faktycznie spersonalizowanego skarbu. I wiedział, po prostu wiedział, że to jeden z jego lepszych pomysłów, z których sam mógł pozostawać dumny. Przemyślał to, nie zostawiał niczego na ostatnią chwilę i szczerze liczył na to, że ten jeden raz... po prostu niczego nie spieprzy.
Zegarek wyglądał niepozornie. Złotawa barwa nie rzucała się zbyt nachalnie w oczy, pozostając w dobrym smaku i, co najwyżej, wpadając nieco w "stary" styl. Choć nie był wcale szczególnie elegancki, to przy nadgarstku ubranego w koszulę i marynarkę zegarmistrzu wyglądał bardzo odpowiednio, dopiero przyciągając uwagę do brązowego skórzanego paska, dbającego o szyk. Prawdziwa magia zaklęta była w samej tarczy, po brzegach której wyjątkowo powolnym ruchem przetaczał się maleńki Księżyc, przechodzący z fazy w fazę zgodnie z czasem rzeczywistym. I Mefisto zupełnie się nie wahał, lekką ręką wydając pieniądze na skromnie zapakowany prezent. Do domu wracał zadowolony, ostrożnie obracając pudełeczko w palcach, by nacieszyć się nim i upewnić, że na pewno ani nie przesadza, ani nie idzie po najmniejszej linii oporu.

/zt
Powrót do góry Go down


Camael Whitelight
Camael Whitelight

Nauczyciel
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 185
C. szczególne : tęczówki w kolorze oceanu; bransoletka z morskiego szkła i syrenia bransoleta; zapach Lordków i drzewa sandałowego; tatuaż z Oazy Cudów na łopatce; pierścień kameleona
Dodatkowo : animag
Galeony : 1158
  Liczba postów : 1387
https://www.czarodzieje.org/t18633-camael-ariel-whitelight
https://www.czarodzieje.org/t18638-alphard#533258
https://www.czarodzieje.org/t18634-camael-whitelight#533045
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Moderator




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySob Mar 27 2021, 17:23;

Oczywiście, że wszystko było na ostatnią chwilę. Przestał się nawet łudzić, że kiedykolwiek zrobi coś zawczasu i chociaż tym razem nie była to bynajmniej jego wina – to miał ochotę transmutować w kamień sprzedawcę, kiedy ten aż do dzisiaj nie dał mu znaku życia, że zamówienie jest gotowe. Miało być na wczoraj, a teraz w pośpiechu Camael teleportował się do Doliny Godryka, nie będąc jeszcze nawet w połowie gotowym na ceremonię, odbierając prezenty, które razem z Beatrice zamówili. Wszedł do sklepu w pośpiechu, ciskając w personel piorunami z oczu, patrząc wzrokiem mówiącym „mam w nosie innych klientów” i podszedł do lady, nie zwracając uwagi na nic. Nie mógł się spóźnić, nie tym razem.
Zamówienie na nazwisko Whitelight. — rzucił, choć sprzedawca już doskonale wiedział o jakie zamówienie dokładnie chodzi i z przepraszającym uśmiechem podał mu dwa małe pudełeczka z zegarkami. Camael otworzył je po kolei, uważnie oglądając każdy z nich. Wiedział czego się spodziewać i co sprawdzić, ojciec dawno pokazał mu na co zwracać uwagę i Camael miał ogromną nadzieję, że nie będą wymagane poprawki – nie miał na to czasu. Skinął głową i podziękował, maniery ponad wszystko, dochodząc do wniosku, że mimo spóźnienia zamówienie zostało wykonane idealnie, a srebrne zegarki prezentowały się fantastycznie. Merlin miał ich w opiece. Razem z zamówieniem wyszedł ze sklepu i teleportował się z zamiarem najszybszego w historii przygotowania się na imprezę tego typu. Może powinien też spytać o zmieniacz czasu?

|zt

______________________


She couldn't care less, and I never cared more, so there's no more to say about that.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyNie Paź 22 2023, 00:52;

Wątek pracowniczy - październik 2023

Początki w pracy nigdy nie są jakieś zatrważająco ekscytujące. Głównie polegają na podglądaniu co robią inni pracownicy, czytaniu materiałów i przysposabianiu się do stanowiska, które będzie się miało objąć wkrótce samodzielnie. Oczywiście ambicja Loka sprawiała, że ledwie siedział, kiedy stary Thìdley tłumaczył mu różnice w zębatkach zegarów astronomicznych, bo on by już chciał sam w tych zębatkach grzebać i je macać i sobie skręcać i empirycznie uczyć się co działa a co nie, niestety, materia zegarów Thìdleyów była tak delikatna, że nikt temu kretynowi nie pozwoliłby ot tak, na już, wbić się na zaplecze i robić swój rozgardiasz.
Akurat skończył segregować wkrętki, nakrętki i śrubki do małych zegarków naręcznych, kiedy dostał informację, że powinien przejść się po sklepie i dopilnować, czy wszystko jest czyste, poukładane, równo i w ogóle jak... w zegarku.
Wyszedł więc na salę z delikatną ściereczką, bo i chętnie sam chciał zapoznać się bliżej z asortymentem sklepu.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Paź 23 2023, 09:59;

Wszedł do sklepu, nie zwracając uwagi na ludzi wokół. Podszedł od razu do kasy, kładąc ręce twardo na bracie i trochę się na nich podniósł, aby dosięgać, bo nie wiedział, że ten blat to taki wysoki jest.
- Chcem zegarek - oświadczył jasno i klarownie. Wszak to główny powód dlaczego przychodzi się do takiego miejsca, jednak Wacław nie wiedział jaki zegarek konkretnie chce. Wątpliwe, aby było to coś, co wiążę się z zegarami naściennymi, bo takowych to Puchon gdzie zawiesić nie miał, ale czy dorósł on do posiadania zegarka na rękę? Takiego, co zachowuje klasę i mówi głośno: patrz jakim poważnym człowiekiem jestem. Wątpliwe, on się nie nadawał do takich rzeczy. Jednak pewien wiek robił swoje, a czarodziej odkrywał swoje nowe potrzeby. Szczególnie, gdy nie wiedział co robić z pieniędzmi i mógł pozwolić sobie na rozjebanie całego budżetu na jednych zakupach. - Magiczny zegarek - sprecyzował, aby wszyscy zgromadzeni mieli świadomość o celu wizyty Puchona w tymże miejscu.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Paź 25 2023, 13:12;

Kiedy Wacek pojawił się w drzwiach, Swansea uniósł brwi, bo kogo jak kogo, ale puchona nie postrzegał jako miłośnika zegarków. Właściwie chyba nigdy nie widział, by ten jakiś posiadał, możliwe, że nie był mu on potrzebny ze względu na naturalna umiejętność niespóźniania się. A może ten dzień miał właśnie zmienić oczywistości w mniej oczywiste.
- Witam szanownego Pana. - uśmiechnął się do niego jedną stroną ust- Doskonały wybór. - powiedział jako sprzedawca zegarków w sklepie z zegarkami do klienta szukającego zegarka- Czy wiesz konkretnie co Cie interesuje? - sięgnął po gablotę spod lady, pełną pięknych i polerowanych bransolet z lśniącymi tarczami - Możemy poprzymierzać i pozastanawiać się, a jako, że ja, najlepsza osoba w Twoim życiu, od niedawna jestem certyfikowanym zegarmistrzem, to chętnie wykonam Ci coś na indywidualne zamówienie. - zaanonsował podpierając się nonszalancko przedramieniem o blat i prezentując drugą dłonią odkryte przed klientem produkty.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Paź 25 2023, 20:09;

Może i Loki najlepszą osobą w jego życiu nie był. Do dilfa trochę mu brakowało. Ani też nie miał takiego wkładu w kulturę świata jak Niki Minaja albo Anna Maria Wesołowska. Tylko, że to nie było istotne w tym momencie.
- Stwierdzilem, że dorosłem do zegarka. - Pokazał nadgarstek, całkiem goły, niewinny i młodzieńczy. Niczym Kordian w swych pierwszych przygodach miłosnych, gdy jeszcze jego twarzy nie zdobił meszek łonowy nazywany przez niektórych zarostem wieku młodzieńczego. - Tylko, że nie lubię biżuterii nazbyt i jedyna rzecz, która kiedykolwiek nosiłem - nieświadomie szukał dłonią miłosnej muszli z Malediwów, którą pozyskał razem z Drejkiem. Ta już dawno nie zdobiła jego piersi, ale Student niekiedy się łapał na fakcie, iż brakuje mu tego niewielkiego podarku. - To był jakiś łańcuszek - dopowiedział, urywając temat. Przez moment z namiętnością przeglądał propozycje Ślizgona zaproponowane przez.
- Z pewnością potrzebuje zegarka, który odlicza czas do śmierci, chce żeby mowił: jestem bogaty, ale nienachalnie. - Nie był bogaty i już z pewnością nie był nienachalny.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Paź 25 2023, 21:01;

Pokiwał głową z uznaniem jego dojrzałości w momencie, kiedy uznał sam, że taką ma potrzebę jak zegarek.
- Doskonale się składa. - potwierdził raz jeszcze. Wysłuchał co Wodzirej ma na myśli, co też wykluło się w jego głowie przy konceptualizowaniu posiadania czegoś, co odmierza czas - bo potrzeba klienta była najważniejszą. Nauczył się tego przy sprzedaży różdżek, że czasem bardziej niż coś co klientowi pasuje, należało mu podsunąć coś, co naprawdę chciał całym sercem.
Wyjął kilka propozycji z gablotki i zaproponował Wacusiowi, by po przymierzał.
- Prosze, sprawdź która z bransolet bardziej Ci pasuje. Metalowa? A może skórzana? - podsunął mu kilka modeli- Węższe będą trochę delikatniejsze, ale te szerokie pancerne z pewnością bardziej sugerują, że jesteś bogaty. - zauważył, wielki znawca mody.
- Jeśli chodzi o mechanizm, dobierzemy go jak już zdecydujesz się na rodzaj bransolety i zapięcia. - dodał.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptySro Paź 25 2023, 21:55;

Im dłużej tu był, tym bardziej czuł się wielce niezdecydowany, a jego przyszłe wyobrażenie zmieniało formę z każdą minutą i z każdą kolejną bransoletą. Wszystkie zdawały się sugerować pewną konkretną osobowość, przynależność do grupy społecznej, z którą Wacław się nie utożsamiał.
- A czy to działa jakoś inaczej na animagów? - Dopytał, bo ot, może odkrył jeszcze niezbadaną przez siebie dziedzinę wspomagającą zmianę postaci. Może jakieś czary księżycowe? Może jakiś łapacz snów w zegarku? Opcji było wiele, ale czy jakaś miała pokrycie z rzeczywistością? Cóż, wątpliwe.
- Ogólnie to mam inny pomysł. Chcę coś skromnego i schludnego w stylu Księżnej Diany, ale męskiego. Nie w roli Króla Karola, ale tak wiesz. Vintage, ale z klasą. Ponadczasową elegancję, która olśniewa każde wnętrze - doprecyzował, bo w końcu Diana była królową ludzkich serc. Nie bez kozery, zapewne nosiła magiczne zegarki. A to już patent, który można z przyjemnością z mugolskiego świata podłapać. - A to co w czym byś mnie widział? Jestem tylko ja w todze, takiej greckiej, prześwitującej i zegarek? I co to za zegarek? - Zapytał, bo on miał w głowie pustkę. Bardziej myślał nad tym czy wypada mieć ogolone pachy do takiej togi.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyCzw Paź 26 2023, 14:22;

Wyjmował po kolei przykładowe zegarki, przecierał je elegancko ściereczką i podawał Wodzirejowi celem zapoznania sie z asortymentem, samemu też przyglądając się poniektórym egzemplarzom. Miał oczywiście katalog modeli dostępnych w sklepie, ale jako twórca zegarmistrz miał tez w głowie swoje własne wizje, które chciałby urzeczywistnić, a by to zrobić potrzebował klienta chętnego, otwartego, skłonnego do pokus przyjemności ciała i duszy.
Posłał więc Wacławowi szalenie czarujący uśmiech numer pięć.
- Nie wydaje mi się. Chciałbyś zegarek, który ma na to wpływ? Jaki? Prewencyjny? Wspomagający? - zamyślił się. Może byłaby możliwość stworzenia zegarka z jakimś amplifikatorem mocy transmutacyjnej.
Ucieszył się, że tym razem Wacek z przykładami pozostał w granicach kraju anglosaskiego, bo w niuansach życia mugoli nie odnajdywał się wcale i zazwyczaj musiał robić dobrą minę do złej gry, ale tym razem wiedział przynajmniej kim jest księżna Diana.
- Vintage, ale z klasą. - zamyślił się - Proponowałbym dla Ciebie prostokątną kopertę i gładką bransoletę. Mogę złożyć taki, by tarcza zmieniała kolor na jasny albo ciemny, w zależności od elegancji Twojego stroju. - zaproponował.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyCzw Paź 26 2023, 15:58;

Odpowiedź zadawała się oczywista, ale im dłużej student o tym myślał, tym bardziej tworzył we własnej głowie wizję, którą chciał zrealizować. No, bardziej zaprezentować, bo on sam to wiele do przedstawiania nie miał.
- Wspomagający. Coś na zasadzie badania potencjały na daną przemianę. Wiesz, kiedy czarodziej się tego uczy to jest ona bardzo bolesna i nieznośna. Jest trochę zagubiony. A np. zegarek wypełniony eliksirem transmutacyjnym, który wspomagałby przemianę bądź z zaklęciem, wymuszającym powrót do ludzkiej formy po pewnym czasie. Wiesz, ja tu widzę szerokie pole do manewru, gdyby się tak nad tym zastanowić - bo im dłużej myślał, tym bardziej widział potencjał w tym pomyślę. Wszak skoro już dorósł do biżuterii to mogła ona wspomagać jego początki w życiu.
- Tylko, że od 16 roku życiu wielokąty przestały mnie bawić - powiedział to z bardzo poważną minął, przyglądając się kształtom tarcz od zegarków, ale z drugiej strony - jego słowa nie brzmiało na takie, które odnosiły się do kształtu biżuterii. Gdyż rzeczywiście, do tego się nie odnosiły.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPią Paź 27 2023, 15:59;

Wydobył spod lady notes, opierając się o nią łokciem i zaczął coś w nim skrobać swoim zaskakująco ładnym jak na chłopa pismem. Ze zmarszczonymi brwiami przytakiwał słowom puchona, starając się wypisać wszystko, co ten mówił, czego oczekiwał i co byłoby możliwe do wykonania, pamiętając jednocześnie jakie ma ograniczenia związane z materiałem i znaną mu technologią.
- Nawet bardzo szerokie. - przyznał, podkreślając ostatnie słowo, jakim była "transmutacja" - Będę musiał skonsultować to ze swoim przełożonym, ale myślę, że to jest do zrobienia. Wszystko jest do zrobienia. - przyznał, podnosząc na Wacka spojrzenie. Uśmiechnął się jednym kącikiem ust:
- Postaram się o tym pamiętać. A zegarek, może być wielokątny czy preferujesz okręgi. - puścił mu zaczepne oko, przerzucając stronę w notesie i kreśląc na szybko różne przykłady tarcz, których nie mieli na wystawce, a które były, oczywiście, możliwe do zrobienia. Kwadraty o nieco zaokrąglonych rogach, wieloboki, wypukłe tarcze w formie półkuli, a nawet potencjalnie takie, które tarczy nie miały wcale, tylko prezentowały wartości bezpośrednio na skórze.
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Paź 30 2023, 12:08;

Z miłą aprobatą pokiwał głową, trochę zdawał się nieobecny w tej rozmowie, a z drugiej strony bardzo się w nią angażował jako przypadkowy słuchacz. Ten rozłam sprawiał, że w głowie Puchona rodził się pewien dysonans poznawczy.
   - Wszystko jest do zrobienia - powiedział pokornie, a w swoim głosie chował wyrzuty sumienia, gdyż uderzyła go refleksja. On tak sobie nazmyślał i powymyślał jakieś niestworzone rzeczy, które teraz będą musiały być realizowane przez jakiś przypadkowym pracowników zegarmistrza. No i to już byłoby złe, ale jeszcze gorszym jest fakt, iż ten wspomniany pracownik przypadkowy jest jego tylko trochę przypadkowym kolegą.
   - Złoto, ale skromne? - Zapytał się, robiąc troszeczkę nerwowe hi hi, bo to dość nagła zmiana koncepcji. Po czym jak już zasugerował w co chciałby pójść. Dał trochę wskazówek, co do tego jak sobie to wizualizuje, a w sumie, że to taka reinterpretacja czy też kradzież wartości intelektualnej z czegoś, co już istnieje.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Paź 30 2023, 16:31;

Uśmiechnął się do niego, pocierając swój skrupulatnie zadbany zarost, który miał prezentować styl "taki sobie urósł i wcale o niego nie dbam" po czym zaczął szkicować kilka przykładów prostej elegancji. Byłby mu wybił zmartwienia z głowy, bo tu każdy by sie chętnie zabrał za ciekawy projekt, niekoniecznie postrzegając go jako rzeczy niestworzone w negatywnym sensie - wprost przeciwnie. Niestworzone, bo jeszcze się za nie nikt nie wziął, a sam Swansea czuł już pewną wewnętrzną radość na myśl o tym, że będzie mógł zająć się zamówieniem Wodzireja, nosząc nadzieję, że mu stary Thìdley nie zabierze tego zlecenia i nie da komuś innemu.
- Będzie Pan zadowolony. - podsumował typowym komentarzem majstra-kombinatora- Złoto ale skromnie. - pokiwał głową, zaznaczając wzór na bransolecie i notujac, by nie przesadzać z ozdobnikami czy kamieniami- Jak dostanę akceptację na zlecenie to naszykuję Ci pierwsze szczegóły i wyślę do zatwierdzenia, wtedy zapłacisz zaliczkę. A potem wezmę się za ten zegarek całym sobą. - kiwnął brwiami, po czym się zaśmiał- Pasuje?
Powrót do góry Go down


Wacław Wodzirej
Wacław Wodzirej

Student Hufflepuff
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 172 cm
C. szczególne : Miodowe końcówki włosów | dziwny wąs pod nosem | pieprzyk po lewej stronie nosa | blizna na lewej ręce | zawsze gotów rzucić w Ciebie kasztanem
Galeony : 1920
  Liczba postów : 1077
https://www.czarodzieje.org/t21017-waclaw-wodzirej#675364
https://www.czarodzieje.org/t21021-poczta-wacka#675681
https://www.czarodzieje.org/t21018-waclaw-wodzirej#675372
https://www.czarodzieje.org/t21057-waclaw-wodzirej#676702
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Paź 30 2023, 21:56;

Z tym, że będzie zadowolony to rzecz, której obiecać nikt tak naprawdę nie mógł. Głównie dlatego, że sam z siebie zadowolony nie był. Co do decyzji w temacie tego, jak to ma wyglądać. Wątpił, że będzie rozczarowany, bardzo ucieszy się z własnego, prywatnego zegarka. Jednak zadowolenie to on osiągał jedynie przy orgazmie.
   - Mogę zapłacić od razu zaliczkę - pomyślał dopiero, gdy usłyszał swoje słowa głośno. - Nieważne - poprawił się szybko. Nie zapłaci zaliczki, jeśli firma nie będzie wiedziała na ile w ogóle wycenią pożądany przedmiot. Troszkę głupotka. Jednak Wacław totalnie jarał się wizją zegarka z supermocami. Trochę jak omnitriks, z jego marzeń dziecinnych po naoglądaniu się maratonu kreskówek. Och, piękne czas z ograniczeniami, co do chodzenia spać. Pełne beztroski i życia w świecie wyobraźni. A teraz to tylko ciężka praca przerywana nauką i zakrapiana alkoholem, aby nie płakać co kwadrans.
   - Wszystko mi pasuje, dziękuję, mam nadzieję, że to nie było najgorsze spotkanie z klientem w twojej karierze - powiedział, machając na pożegnanie.

/zt x2
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Lis 27 2023, 23:22;

Post pracowniczy - listopad 2023

Lockie, choć młody i zazwyczaj głupi, zawsze zachowywał się z godnością i spokojem przystającym na doświadczonego sprzedawcę. Jego praca w "Sklepie z zegarami Thìdley'ów" nie była jego pierwszą, poza tym nie była też tylko sposobem na zarobek, ale także cennym uzupełnieniem edukacji w Hogwarcie. Podglądanie mistrzów przy pracy zawsze pomagało mu rozwinąć swój warsztat. Dzisiejsze popołudnie było spokojne, a ciepłe światło wpadające przez witryny sklepu malowało na podłodze fantazyjne wzory. Lockie przeglądał właśnie najnowszy katalog zaklęć śledzących, rozważając nad instalacją nowego produktu do zegarków naręcznych, kiedy usłyszał dźwięk dzwonka nad drzwiami. Do sklepu wszedł klient – wysoki mężczyzna w eleganckim płaszczu, z twarzą pełną oznak zdecydowania.
- Dzień dobry, przychodzę zamówić magiczny zegarek. Słyszałem, że Thìdley'owie oferują najlepsze w całej okolicy rzekł mężczyzna z wyraźnym akcentem, którego Lockie nie mógł do końca zidentyfikować.
- Zgadza się, sir. Powiedziałbym nawet, że w całej Anglii. - uśmiechnął się, a choć sie starał, mordę miał wciąż niewyjściową - Jesteśmy dumni z naszych zegarów. Czy jest coś konkretnego, co Panu przyświeca, czy może mam zaszczyt zaprezentować naszą kolekcję?
Klient wyjął z kieszeni listę wymagań i przekazał ją Lockiemu.
- Potrzebuję zegara, który nie tylko mierzy czas, ale także potrafi mi regularnie podawać informację na co się spóźniam i gdzie będę za wcześnie. - wyjaśnił.
Lockie przytaknął, przeglądając listę wymagań, która nie wydawała mu się szczególnie wygórowana.
- Oczywiście, mamy w ofercie zegary z zaklęciem 'Tempus Fugit', które pozwalają na łączenie zegarka i personalnego kalendarza. - poinformował - Są wyjątkowo przydatne, gdy potrzebuje się pomocy w organizacji własnego czasu.
- Interesujące. - mruknął klient, przysłuchując się uważnie.
Lockie zaprowadził go do sekcji z zegarami o specjalnych funkcjach, gdzie w szklanych gablotach prezentowane były najbardziej wyrafinowane modele.
-Ten tutaj - wskazał na zegar o miedzianej tarczy z inkrustowanymi szafirami- jest w prawdzie jednym z modeli luksusowych, ale jest wyposażony w mechanizm, który pozwala na operowanie przypomnieniami. Jest bardzo precyzyjny i niezawodny. Oczywiście mogę stworzyć panu zegar w nieco skromniejszej formie. - zaproponował, jako, że był zegarów również twórcą, a nie tylko sprzedawcą. Klient przyglądał się zegarowi z zaciekawieniem, podnosząc go i obracając w dłoniach.
- A co z konserwacją? Czy wymaga specjalnych zabiegów?
- Każdy zegar z naszego asortymentu jest wyposażony w samoregulujące zaklęcie, które minimalizuje potrzebę konserwacji. Oczywiście, zalecamy regularne przeglądy które oferujemy tu na miejscu, ale w normalnych warunkach użytkowania nie powinny być potrzebne częściej niż raz na pięć lat.
Mężczyzna skinął głową, wyraźnie zadowolony z odpowiedzi.
-A co z gwarancją?
Lockie poklepał się po kieszeni, wydobywając pergamin z oficjalnym pieczęcią Thìdley'ów.
- Oferujemy pełną gwarancję na dziesięć lat. W przypadku jakichkolwiek problemów, nasz serwis jest do Państwa dyspozycji. - mówiąc serwis, miał na myśli siebie. Klient, z uśmiechem na ustach, położył zegar z powrotem do gabloty.
- Myślę, że to właśnie to, czego szukałem. Chciałbym jednak zamówić taki skromniejszy egzemplarz, jeśli może mi pan to zapewnić.
Lockie, z radością w sercu, niemal czując ciężar wypłaty w kieszeni, wyciągnął z szuflady umowę sprzedaży i atramentowe pióro.
- Jeśli wypełni Pan te dokumenty, mogę od razu zabrać się do pracy. Pana zegar zostanie dostarczony w przeciągu trzech dni.
Po kilku minutach, gdy wszystkie formalności zostały dopełnione, Lockie pożegnał klienta i ruszył na zaplecze. Wiedział, że sprzedaż zegara to dopiero początek procesu, który w "Sklepie z zegarami Thìdley'ów" traktowany był z niemal religijną czcią. Teraz, gdy sklep na chwilę opustoszał, mógł zająć się tym, co kochał najbardziej – wytwórstwem magicznych zegarów.
Przeszedłszy przez sklep, pełen ruchomych, kołyszących się i tykających zegarów, dotarł do ciężkich drewnianych drzwi prowadzących na zaplecze. Wprowadzając starannie zapamiętany kod, który aktywował zaklęcie ochronne, uchylił je i wkroczył do świata, gdzie magia i mechanika splatały się w niezwykłą harmonię. Pokój za drzwiami był daleki od stereotypowego, zatłoczonego warsztatu. Ściany pokryte były półkami pełnymi narzędzi i urządzeń, których zastosowanie znali tylko wtajemniczeni. Centralne miejsce zajmował duży, dębowy stół, na którym rozłożone były szkice, pergaminowe plany i rozmaite części zegarów. Nad stołem wisiała duża lupa, która sama potrafiła dostosować swoje powiększenie do potrzeb rzemieślnika. Lockie przystąpił do pracy. Jego pierwszym zadaniem było przygotowanie mechanizmu do zamówionego zegara. Delikatnie, lecz zręcznie, za pomocą magicznie napędzanych pęset i śrubokrętów, składał mikroskopijne trybiki, które miały odpowiadać za regulację przepływu czasu. Każdy z nich był wykuwany ze specjalnego stopu, który akumulował energię magiczną, niezbędną do poprawnego działania. Przy każdym kroku Lockie podążał za wiedzą, którą czerpał nie tylko z książek, ale i z doświadczenia starszych mistrzów zegarmistrzostwa. Wiedział, że każdy detal, nawet najdrobniejszy śrubka, ma znaczenie dla całkowitej harmonii urządzenia. Po kilku godzinach skupionej pracy mechanizm był gotowy. Lockie podniósł go do światła i wypowiedział cichy zaklęcie. Zegar delikatnie zatrzepotał w jego dłoniach, a trybiki zaczęły wirować z satysfakcjonującym, miękkim brzęczeniem. To był znak, że zegar został właściwie zaklęty i gotowy do dalszej pracy. Lockie położył mechanizm na bok i sięgnął po zwoje pergaminów, na których zanotowane były kolejne kroki. Każdy z nich był wyzwaniem, każdy wymagał szczególnego podejścia i unikalnej magii. Jednak nie bał się trudności, wręcz przeciwnie – cieszył się z każdej możliwości nauki i doskonalenia swojego rzemiosła. Jeszcze wiele godzin spędził tego dnia w warsztacie, otoczony zapachem olejów i metalu, w ciszy, która była tylko pozornie jednolita, bo w rzeczywistości wypełniona była nieskończoną gamą dźwięków, które tworzyły symfonię czasu. Lockie, z każdym kolejnym ruchem ręki, poczuł, że staje się nie tylko częścią tej symfonii, ale także jej dyrygentem.
zt
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyNie Gru 31 2023, 01:42;

Post pracowniczy - grudzień 2023

Lockie, już od wczesnych godzin porannych, był zajęty pracą w sklepie z magicznymi zegarami w Dolinie Godryka. Jako zegarmistrz w świecie czarodziejów, jego praca nie ograniczała się tylko do naprawiania tradycyjnych mechanizmów. Jego zegary miały moc wykonywania różnorodnych zaklęć, od pokazywania pogody, po wskazywanie lokalizacji członków rodziny.
Dzień pracy, po przygotowaniu swojego stanowiska, rozpoczął się od naprawy starego zegara rodzinnego, który przestał działać. Lockie ostrożnie otworzył tylną klapkę zegara, by przyjrzeć się mechanizmowi. Jego ręce były precyzyjne i pewne, a oczy skupione. Nie pracował w tym przybytku długo, ale nabierał szybko wprawy w tym, czego wymagali Thidleyowie od swoich zegarmistrzów. Wiedział, że w świecie magii każdy szczegół miał znaczenie. Wymienił kilka zużytych trybików i dodał odrobinę magicznego oleju. Kiedy zakończył, wskazówki zegara znów zaczęły się obracać, a małe figurki przedstawiające członków rodziny ożyły, poruszając się po małym wyświetlaczu.
Następnie Lockie zajął się zegarem, który miał problem z funkcją przewidywania pogody. Zegar ciągle wskazywał burzę, mimo że za oknem świeciło słońce - na tyle, na ile słonecznie mogło być w środku Angielskiej zimy. Lockie przestudiował zaklęcie meteorologiczne i dokonał kilku korekt. Po jego interwencji zegar zaczął prawidłowo pokazywać słoneczną aurę, w związku z czym Swansea zakładał, że właściciel będzie zachwycony.
Dwa duże zlecenia jednego dnia to dzień całkiem pracowity, co zauważył sam, jako, że często przesiadywał w sklepie nie robiąc nic szczegeólnego. Nie to, że nie miał chęci - po prostu zdawało się, że magiczne zegary przestawały być modne. Myślał już od jakiegoś czasu nad tym, co mógłby zaproponować właścicielom sklepu, by uatrakcyjnić ich ofertę w kierunku nowych preferencji i cóż, zmieniającej się mody, wciąż jednak nie był pewien, czy Thidleyowie są na tyle otwarci, by go w ogóle wysłuchać.
Po pracy nad zegarem pogodowym, Lockie wrócił do bardziej rutynowych obowiązków, takich jak regulacja magicznych budzików czy kalibracja zegarów kieszonkowych. Każdy z tych przedmiotów wymagał indywidualnego podejścia i specjalnych technik, przy czym były one przysyłane pocztowo, w związku z czym miał dzień z dala od marudnych klientów, do których cierpliwości miał z dnia na dzień coraz mniej. Kiedy słońce zaczęło zachodzić, Lockie wiedział, że pora nadać wykonane zlecenia i zamknąć sklep. Był zmęczony, ale zadowolony z wykonanej pracy. Wiedział, że każdy zegar, który naprawił lub stworzył, miał swoje własne, unikalne znaczenie dla jego właściciela. W świecie magii, ale przecież i tak naprawdę w życiu każdego człowieka, czas był czymś więcej niż tylko kolejnymi sekundami na tarczy zegara - był częścią życia, historii i magi. Lockie zamknął drzwi sklepu i udał się do zamku, rozmyślając o tym, czy zaczyna się przyzwyczajać do tej posady. Porażony tą świadomością wzdrygnął się, bo nigdy nie umiał usiedzieć na dupie w jednym sklepie wystarczająco długo, by rzeczywiście polubić swoją pracę a tu taka heca.

zt
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPią Sty 26 2024, 19:24;

Post pracowniczy - styczeń 2024

Lockie zawsze uwielbiał poranki w Dolinie Godryka, kiedy światło przebijało się przez mgłę, oświetlając ciche uliczki miasteczka. Nawet zimą Dolina miała swój urok, na który miał on wrażliwość, nawet jeśli nie zamierzał tego nikomu pokazać. Jako zegarmistrz w jednym z najbardziej znanych sklepów z magicznymi zegarami, rozpoczynał dzień od przygotowania warsztatu. Każdy zegar w jego sklepie miał własną historię i magiczną moc, od pokazywania prognozy pogody po śledzenie miejsc pobytu członków rodziny. Zalał sobie kawę, przeglądając listę projektów do wykonania na dziś, po czym usiadł do pierwszego z nich. Właśnie zabrał się za kalibrację starożytnego zegara astronomicznego, gdy usłyszał dzwonek nad drzwiami. Do sklepu wszedł tajemniczy klient, odziany w długą czarną szatę, z kapturem zasłaniającym większość twarzy. Swansea uniósł brwi na tę dramaturgię, ale nie takie rzeczy widział, więc łyknął kawuni i wyszedł klientowi naprzeciw:
- Dzień dobry, szukam czegoś wyjątkowego na rocznicę ślubu dla mojej żony, - rzekł klient głębokim, rezonującym głosem. - Chciałbym zegar, który nie tylko będzie pokazywał czas, ale także miejsce pobytu każdego członka naszej rodziny.
Lockie poczuł się zaintrygowany.
- Oczywiście, mogę coś takiego stworzyć. Będzie to wymagało skomplikowanego zaklęcia lokalizującego i wyjątkowego mechanizmu, - wyjaśnił, zastanawiając się nad szczegółami i już kreśląc w głowie pierwszy schemat mechanizmu - Czy ma Pan jakieś konkretne życzenia co do wyglądu zegara? Wygląd? Materiał?
Klient podszedł do jednego ze zegarów, wskazując na delikatne zdobienia na jego ramie.
- Coś w tym stylu, ale proszę dodać złote gwiazdy i księżyc – moja żona uwielbia nocne niebo.
Lockie zanotował szczegóły i zaczął prosty szkic, po czym ustaliwszy z klientem szczegóły polecił mu wrócić wieczorem.
Wybrał ciemne drewno z drzewa jałowca, które idealnie pasowało do nocnego motywu. Następnie zajął się mechanizmem zegara, wprawnie łącząc tradycyjne zegarmistrzostwo z magią. Użył zaklęcia lokalizującego, które pozwoliło zegarowi śledzić położenie poszczególnych członków rodziny i połączył je z tajemniczymi recepturami i strukturami, stosowanymi przez Thìdleyów. Praca zajęła mu cały dzień, ale efekt końcowy był oszałamiający. Zegar był dziełem sztuki – z każdym uderzeniem serca mechanizmu, wskazówki delikatnie przesuwały się, pokazując miejsce pobytu każdego członka rodziny klienta. Gwiazdy i księżyc na tarczy zegara lśniły delikatnym blaskiem. Swansea uśmiechnął się do siebie w zaciszu swojego zaplecza, zadowolony, że może połączyć swoje umiejętności artystyczne z technologią. Gdy klient powrócił, jego oczy rozbłysły podziwem.
- To dokładnie to, czego szukałem. Dziękuję - powiedział, wręczając Lockiemu sakiewkę pełną złotych galeonów. Po opuszczeniu sklepu przez klienta, Lockie usiadł na chwilę, kontemplując swoją pracę. Czuł satysfakcję, wiedząc, że stworzył coś wyjątkowego, co sprawi radość jego klientowi i jego żonie. Spojrzał na listę pracy oczekującej na jego uwagę i westchnął pod nosem, wiedząc, że jutro już nie będzie aż tak ciekawie.
zt
Powrót do góry Go down


Czarodziejowa Dusza
Czarodziejowa Dusza

Galeony : 1053
  Liczba postów : 1108
https://www.czarodzieje.org/t10816-czarodziejowa-poczta
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Specjalny




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyNie Mar 17 2024, 23:03;

Post pisany przez: @Adela Honeycott

Claudia Henley długo zastanawiała się, co kupić na urodziny ukochanej babci - w końcu sto lat to wyjątkowe urodziny, na które wypadałoby podarować jej coś naprawdę wspaniałego. Henleyowie mieli skłonność do długowieczności, dlatego liczyła, że jej prezent posłuży babuszce jeszcze z 2 albo 3 dekady, więc zależało jej na czymś naprawdę trwałym.
Powoli przechodziła się po sklepach w Dolinie, szukając ciekawej pozycji, jednak nic nie przypadło jej do gustu. W końcu zaszła do sklepu Thìdleyów, jednak przed wejściem do środka, zaczęła przyglądać się wystawie. Zegary wyglądały naprawdę świetnie, ale czy na pewno były na jej budżet? Wahała się czy wejść do środka, ale w końcu podjęła decyzję.
- Dzień dobry - powiedziała nieśmiało do sprzedawcy.

@Lockie I. Swansea
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyPon Mar 18 2024, 01:11;

Widziadła: nie

Krzątał się po zakładzie w zamyśleniu, szukając swojego ulubionego, małego śrubokręta, bo choć oczywiście wyrobił już w sobie umiejętność rzucania odpowiednio precyzyjnych zaklęć, to jednak lubił tę manualną część swojego zawodu. Zauważył ze zdziwieniem, że nie było nikogo na sali, chyba wróżkowy pył zbierał swoje pokłosie tak jak rok temu szaleństwa, przez co były poważne braki w kadrach. Niósł pod pachą drewnianą skrzyneczkę pełną drobnych części zegarów, zębatek i sprężynek, podzwaniających z każdym jego mało subtelnym krokiem słonia.
Niemal podskoczył, pisnąwszy jak dziewica, gdy usłyszał klientkę za plecami i spojrzał na nią, chwytając ciasno swoją skrzynkę, jakby przyłapała go na niecnym czynie pokroju negliżu w miejscu publicznym, a nie błąkania się po miejscu pracy. Przyjrzawszy się i upewniwszy, że to tylko mała dziewczynka, wyprostował się dla pewności, by jeszcze podkreślić, o ile jest od niej wyższy, małej czarownicy, na wypadek, gdyby na niego czyhała.
- Dzień dobry. - odpowiedział i raz jeszcze się rozejrzał, jakby się spodziewał, że nieobecny sprzedawca się sam zmaterializuje.- W... czym mogę pomóc? - uniósł brwi. Nigdy nie pretendował do stanowiska sprzedawcy z tego prostego względu, że nie miał w sobie nawet grama kultury, potrzebnej, by z klientami rozmawiać. Ale to była mała dziewczynka. Jak trudne mogło być sprzedanie zegarka małej dziewczynce?
Powrót do góry Go down


Czarodziejowa Dusza
Czarodziejowa Dusza

Galeony : 1053
  Liczba postów : 1108
https://www.czarodzieje.org/t10816-czarodziejowa-poczta
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Specjalny




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyWto Mar 19 2024, 09:54;

Post pisany przez @Adela Honeycott

Mężczyzna obrócił się, jakby przestraszony, co wywołało u małej Claudii śmiech. Po chwili, spoważniała - miała już prawie osiem lat, musiała zachowywać się poważnie! Zmierzyła go wzrokiem, nie będąc do końca pewna, czy powinna zadawać mu pytanie, bo mimo swojej jakże dorosłej postawy, wydawał się równie zagubiony co ona.
Zobaczywszy, że mężczyzna ma przy sobie komplet śrubokrętów, przypomniała sobie jeszcze o swoim zepsutym zegarku. Na to jednak miała przyjść pora później, bo w pierwszej kolejności, musiała się skupić na prezencie dla babuszki.
- Hmm - mruknęła, powoli licząc galeony. Sama odłożyła na ten cel aż 25, a rodzice dołożyli jej jeszcze 30. Nie był to duży budżet jak na zegarek, ale liczyła, że coś uda jej się zdobyć.
- Czy ma pan coś za 50 galeonów? Szukam prezentu dla babci - powiedziała poważnym, wręcz lekko pompatycznym tonem, chcąc podkreślić, że jest dużą i samodzielną dziewczynką.
Powrót do góry Go down


Lockie I. Swansea
Lockie I. Swansea

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 192
C. szczególne : zawsze długi rękaw, nosi bransoletkę z ayahuascą, zapach cytrusowo-drzewny, piżmowy, ziemisty, jest *duży*, mówi z akcentem
Dodatkowo : prefekt gej
Galeony : 1558
  Liczba postów : 2546
https://www.czarodzieje.org/t22245-lachlan-innocent-swansea#731964
https://www.czarodzieje.org/t22255-jakko-sowa-locka#732448
https://www.czarodzieje.org/t22244-lockie-i-swansea-kuferek
Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8




Gracz




Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów EmptyWto Mar 19 2024, 14:43;

Uniósł brwi w zaskoczeniu na jej śmiech, nieco skołowany, bo już tylko tego mu brakowało w ten parszywy, deszczowy, angielski, ponury poniedziałek po feriach, by wyśmiewało go dziecko i już przymierzał się do jakiegoś "słuchaj no, kurwiu" ale ta zaczęła wyciągać z kieszeni galeony, a Lockie lubił pieniądze. Taka już była kolej rzeczy w tym świecie, wystarczyło pokazać mu hajs, a jego zainteresowanie tematem natychmiast wzrastało o co najmniej osiemdziesiąt procent.
- Mam. - odpowiedział prosto, choć zdawać by się mogło oszczędnie, ale no takie mu zadała pytanie, tak? czy ma. Miał. W sklepie były ładne zegarki na rękę po pięćdziesiąt galeonów. Ale czy dobre dla babci? Lockie nigdy nie miał babci.
- A chodź, pokaże Ci. - uznał, że no co, trzeba kuć żelazo, póki gorące. Pięćdziesiąt goldów piechotą nie chodzi. Odstawił swoją cenną skrzyneczkę na ladę i obszedł ją, by wyjąć spod blatu prezenter z kilkoma zegarkami- OP te na przykład są po pięćdziesiąt. - oparł się łokciami o blat i spojrzał na dziewczynę wyczekująco- A co Twoja babcia lubi. - zapytał, przypominając sobie, co zazwyczaj mówi sprzedawca, choć domyślał się, że odpowiedz to pewnie kwiatki i kotki.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Sklep z zegarami Thìdley'ów QzgSDG8








Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty


PisanieSklep z zegarami Thìdley'ów Empty Re: Sklep z zegarami Thìdley'ów  Sklep z zegarami Thìdley'ów Empty;

Powrót do góry Go down
 

Sklep z zegarami Thìdley'ów

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 3Strona 1 z 3 1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Sklep z zegarami Thìdley'ów JHTDsR7 :: 
Dolina Godryka
 :: 
Centrum miasteczka
-