SĄDZIŁAŚ, ŻE SIĘ NIE DOWIEM O TWOICH WYSTĘPKACH?! JEŚLI TAK, TO BYŁAŚ W BŁĘDZIE MŁODA DAMO! JESZCZE JEDNA WYPRAWA NA NOKTURNA, A GWARANTUJĘ CI, ŻE NIE WYŚCIUBISZ NOSA POZA HOGWART I NASZ DOM! MAM NADZIEJĘ, ŻE DOTARŁO DO CIEBIE TO, CO CHCIAŁAM PRZEKAZAĆ WYSTARCZAJĄCO WYRAŹNIE, ABYM NIE MUSIAŁA WYSYŁAĆ KOLEJNEGO WYJCA!
Mama
Spoiler:
List od mamy Bridget dotarł do niej, kiedy ta przebywała już na wakacjach w Meksyku. Podobnież na Nokturnie widziała ją ciocia Jenna i o wszystkim doniosła matce dziewczyny...
Z przyjemnością zawiadamiam, iż w związku z Pani imponującymi wynikami w nauce, zaangażowaniem w życie szkoły oraz godnym reprezentowaniem domu Helgi Hufflepuff postanowiłam przedłużyć Pani prefekturę na kolejny rok szkolny. Dotychczas nie zawiodła nas Pani w pełnieniu funkcji prefekta naczelnego i żywimy głęboką nadzieję, że odznaka pomoże Pani w osiąganiu kolejnych sukcesów w szkole i życiu osobistym. W razie wszelkich pytań lub wątpliwości proszę zgłaszać się do mnie.
Ursulla Bennett Dyrektor Szkoły Magii i Czarodziejstwa Hogwart
Ezra T. Clarke
Wiek : 27
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 182 cm
C. szczególne : Szczupła, nawet lekko umięśniona sylwetka, zawadiacki uśmiech, zapach Merlinowych Strzał i mięty, znamię w kształcie kruka na łopatce
sprzedawca twierdził, że wyryty na kamykach alfabet runiczny układa się w modlitwę o ochronę i szczęście. Biorąc pod uwagę jak często bywasz u profesora Fairwyna na lekcjach, pomyślałem, że może Ci się przydać. Nie chciałem stawiać na zwykłą biżuterię, bo rzadko ją nosisz... Nie wygłupiłem się bardzo tym prezentem, prawda?
Ezra
do listu dołączony jest Błogosławiony Różaniec z Meksyku
Z tej strony Anthony Selwyn, mieliśmy niedawno okazję poznać się w moim sklepie, kiedy to przyszłaś po poradę odnośnie psidwaka. Pamiętasz tą sytuację? Zgodnie z tym, o czym wtedy rozmawialiśmy, odzywam się, bo chyba udało mi się znaleźć coś, co może dodatkowo Cię zainteresować w temacie zwierzątek ;) Daj znać, kiedy znajdziesz chwilę, aby się spotkać i wymienić spostrzeżeniami.
Słyszałem o tym wyjeździe, na który zdecydowały się władze Hogwartu! W takim razie nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć Tobie i pewnie Twoim kolegą wspaniałej zabawy w Meksuku. Piękny kraj, miałem okazję go kiedyś odwiedzić, może jeszcze kiedyś będzie mi dane ;) Nie, to żaden nietakt, jeśli spytasz co u mnie. W wakacje nie miałem zbyt wiele czasu z racji nawału pracy w sklepie i pewnych wyjazdów zagranicznych, które mnie i mojej koleżance mocno dały w kość. Może pod koniec sierpnia będzie możliwość odpoczynku. Nie przychodź na Nokturna, to jest niebezpieczne dla dziewczyny takiej jak ty. Nie mam tu nic złego na myśli, tylko wiem, że może to się źle skończyć. Możemy spotkać się w jakimś neutralnym miejscu jak Hogsmade, czy Londyn, jeśli wolisz. Dla mnie to nie stanowi żadnego problemu a i ty ich unikniesz z rąk matki :)
pewne rzeczy dzieją się, a my nie mamy na to wpływu. Prawdopodobnie padłyśmy ofiarami jakiegoś okropnego żartu, ale ja przez wstyd i żałość do samej siebie – nie umiałabym ci spojrzeć w oczy. Wiem, że to może być idiotyczne, ale kiedyś żywiłam do pewnej dziewczyny uczucia, jednak kiedy to wszystko przeminęło, w moim życiu pojawił się tamten mężczyzna, myślałam że to już nigdy nie wróci. Nie zrozum mnie źle. Tamto popołudnie sprawiło, że walka z samą sobą jest trudniejsza niż początkowo zakładałam, niemniej wiem, że to tylko kwestia czasu i odpowiedniego odpoczynku.
Przez najbliższych kilka – może kilkanaście – dni, nie zobaczymy się. Ani w szkole. Ani w Hogsmeade. Ani w Dolinie Godryka. Potrzebuję spędzić czas z dala od Wielkiej Brytanii, by poskładać myśli.
Nie martw się, wszystko jest w porządku. Jak zawsze.
wybacz, że odzywam się właśnie z takich powodów, ale wiadomość o wyprawach spłynęła na mnie dość z nienacka. Zapisałam się tam, jak głupia, nie myśląc nawet o tym, że nie mam pieniędzy na podstawowe eliksiry, które mają mi ułatwić zadanie. Czy byłabyś w stanie pożyczyć mi gotówkę na zakup eliksirów uzdrawiających? Będę przeogromnie wdzięczna, a galeony oddam od razu po powrocie z Kolumbii. Przy okazji proponuje spotkanie przy herbacie, tak dawno nie rozmawiałyśmy, ale ostatnimi czasy nieustannie jestem zajęta, idzie zima i to ostatnia chwila na zebranie najpotrzebniejszych mi ziół. Mam nadzieje, że nie jesteś na mnie zła.
Mon Cher, wiem, że ta cisza z mojej strony jest wręcz niewybaczalna. Ale z drugiej strony łudzę się, że może jednak nie zapomniałaś o mnie i wybaczysz mi to okropne zaniedbanie. Zresztą... Nie będę się tłumaczyć zbyt obszernie tutaj. Najważniejsze, że wróciłem. Może wpadłabyś na kawę? Porozmawialibyśmy na spokojnie. Mój adres: ul. Tojadowa, kamienica 64, mieszkanie 7 Do, mam nadzieję, miłego zobaczenia
Święta są czasem miłości i wybaczenia. Mam nadzieję, że kiedyś nastąpi moment, gdy TY będziesz w stanie mi wybaczyć. Tymczasem - wszystkiego dobrego na święta. Charlotte
Dolaczony podarunek:
totem protekcyjny w ksztalcie ryjkonosa, bombki-pamiatki
Prawdopodobnie nigdy nie pojmę wszystkich rzeczy, które sprawiają, że jesteś tak niesamowitą osobą. Ale wiedz, że niesamowicie je doceniam. Wesołych świąt Bridget.
Dolaczony podarunek:
Model smoka - Opalooki Antypodzki (+1 ONMS), swiateczna bielizna, plyta z przebojami swiatecznymi Dona Lockharto
Chciałbym móc podarować Ci czas żebyś nie była taka zabiegana, ale niestety nie udało mi się go dostać. Na szczęście po miodzie też odrobinę zwalnia! Pełnych magii świąt i bajecznego sylwestra <3 ~Loczek
Dolaczony podarunek:
perfumy z nuta amortencji, poroze renifera, butelka miodu bungbarella z kolekcjonerskim kubkiem
Najpiękniejszych świąt, jakie tylko możesz sobie wymarzyć! Do upominku dołączam jeszcze przytulenie – do odebrania w dogodnym dla Ciebie momencie. Całusy ~Elio
Dziękuję za prezent i jednocześnie przepraszam za brak odzewu w ostatnich dniach.
Od niedawna myślę właśnie nad zakupem pojazdu, w związku z występującymi zakłóceniami magicznymi oraz możliwością rozszczepienia podczas teleportacji - z której jednak najczęściej korzystam. Nie chciałbym osobiście powielić losu niektórych nieszczęśników z oddziału.
Przeczucie? Podświadomość? Nie wiadomo - jednak jestem niezwykle wdzięczny - choć nawet przez listy jest to dość trudno odczytać.
Mam nadzieję, że Święta i Nowy Rok przebiegły w miarę spokojnie; życzę szczęścia, zdrowia dla rodziny oraz sukcesów w nauce podczas pobytu w Hogwarcie.
Matthew Alexander
Leonardo O. Vin-Eurico
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : Ok. 222cm
C. szczególne : Wzrost; blizny na udzie i łopatce; umięśniony
nie ma najmniejszego problemu z nazywaniem mnie po prostu moim imieniem - w ramach ciekawostki dodam, że w większości państw związanych z hiszpańską kulturą, do wszystkich nauczycieli uczniowie zwracają się per „ty”. W kwestii iglicy, nic dodać i nic ująć. O tym zwierzęciu faktycznie nie wiadomo zbyt wiele, ale pozostaje trzymać kciuki za to, że nasze informacje o iglicach jedynie zostaną wzbogacone. Dziękuję,
Leonardo O. Vin-Eurico
Holden A. Thatcher II
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 175
C. szczególne : anorektycznie chudy, ma kilka tatuaży i kolczyków, naderwane ucho, blizny na twarzy, rękach i plecach, bardzo widoczne cienie pod oczami
List zwinięty w rulon i obwiązany czerwonym sznurkiem został przyniesiony przez kota. Po jego rozwinięciu ukazała się zawartość napisana w całości Fuþarkiem starszym.
Cassandra Hawkins
Rok Nauki : VI
Wiek : 17
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 165cm
C. szczególne : promienieje radością i pozytywną energią
Bridget otrzymała zwinięty w rulonik i owinięty błękitną wstążką list, będący odpowiedzią na ogłoszenie o kółku Radosnych Runiarzy. /W liście znajduje się kilka celowych błędów - pozamieniane lub pominięte literki, które Billie porobiła przez nieuwagę/
Matthew C. Gallagher
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 24
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 178
C. szczególne : zawadiacki uśmiech, podczas którego jego prawa brew zawsze unosi się nieco wyżej niż lewa; dołeczki w policzkach
Piszę w sprawie RR. Mam nadzieje, że napisane czytelnie.
Eliza z Ravenclawu
Do liściku dołączono pergamin, który zawierał w sobie tekst napisany pismem runicznym.
Elijah J. Swansea
Wiek : 24
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183 cm
C. szczególne : znamię na karku odporne na metamorfo; okulary do czytania, na szyi drewniana zawieszka w kształcie aparatu fotograficznego. Na prawym przedramieniu rozległa blizna ukrywana metamorfomagią i ubraniami
Przesyłam Ci zadanie na runy. Strasznie dziwnie było mi się przedstawiać w liście do Ciebie, ale czego się nie robi dla kółka, nie? Jeśli uznasz, że jestem niewystarczająco radosny, liczę na jakieś piwo pocieszenia.
Buziaki
Elijah
Harriette Wykeham
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 168
C. szczególne : za duży, powyciągany wełniany sweter na grzbiecie, łańcuszek z obrączką na szyi
Hej Bri, zabrakło mi do kursu, czy mogłabyś mi pożyczyć te 80g? Chciałabym skończyć przed wakacjami, a z kasą krucho. Uratuj mi życie! Jak dostane pierwszą wypłatę to ląduje w Twojej kieszeni!