Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Komnata na krańcu korytarza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 13 z 23 Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14 ... 18 ... 23  Next
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Paź 17 2010, 19:50;

First topic message reminder :




Jedno z najbardziej tajemniczych i przesyconych niezwykłą aurą pomieszczeń, stanowi Sala Przyszłości. Ten średnich rozmiarów pokój, znajdujący się na trzecim piętrze został wybudowany ku celom wróżbiarskim. Zawsze w powietrzu czuć tu zapach delikatnych kadzideł. Nie ma tu żadnych ławek czy krzeseł, każdy natomiast może zająć miejsce na wielkich poduszkach rozłożonych na ziemi. Pod sufitem widzą przeróżne materiały, tworząc bardzo przytulny wystrój. Całość zachęca do medytacji, bądź spróbowania swoich wróżbiarskich zdolności na jednej ze szklanych kul, których tutaj na pewno nie brakuje. Można tu także znaleźć filiżanki, herbatę, książki dotyczące chiromancji czy numerologi. Jednym słowem, wszystko co tylko może się przydać do szukania odpowiedzi na pytania dotyczące nie tylko przyszłości.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Percival M. Follett
Percival M. Follett

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4912
  Liczba postów : 980
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5587-percival-magnus-follett
http://czarodzieje.my-rpg.com/t5589-plomykowka-percivala#161774
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7256-percival-m-follett#205227
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyPią Lis 01 2013, 12:33;

Percy nie przejął się specjalnie faktem, że Zoe była bardziej przejęta poszukiwaniami rumu niż jego skromną osobą. Był mądrym chłopcem i wiedział, że należy zgadzać się potulnie na jej szalone pomysły, dopóki są niewinne (chyba że przenosili się do sypialni, hehe), ale interweniował bardzo zdecydowanie, kiedy sprawy przybierały niebezpieczny obrót. Uwielbiał ją właśnie za ten entuzjazm, za łapczywość, z jaką chwytała każdą chwilę, za to, że nigdy nie mógł być pewny, co jej strzeli do główki. Podążał za nią z lekkim uśmiechem, przeszukując łajbę, a potem obserwując rozentuzjazmowaną Championkę, która ładowała do torebki alkohol. Z przyjemnością wsłuchiwał się w jej paplaninę, a uśmiech Zoe był dla niego wystarczającym powodem, by nie zgłaszać żadnych obiekcji. Co prawda, na widok przeraźliwie zawodzących piratów (dopiero po dłuższej chwili zdał sobie sprawę, że te ryki, to śpiew) przycisnął ją mocniej do siebie. Jakoś nie ufał tym zarośniętym, często jednookim typom, którzy rozdawali ludziom rozwrzeszczane papugi. Co za szczęście, że biust Zoe był skromnie zakryty, bo gdyby wystąpiła w samych muszelkach, Percy chyba by dostał apopleksji. Kiedy pocałowała go mocno w usta, Percy zamruczał z zadowolenia i przyciągnął ją do siebie, kładąc dłonie na jej biodrach.
Rzeczywiście, mieli pewien problem... lokalowy. Od kiedy Arthur zamieszkał z Percym, słodkie sam na sam było boleśnie ograniczone, a Zoe własnym mieszkankiem niestety nie dysponowała... Hm, koncepcja dachu jakoś go nie przekonała, w końcu latał półnagi, a w tym stanie nawet kilka litrów rumu niewiele by dało. W końcu dotarli do opuszczonej, tajemniczej wieży. Błądzili długo po zamku, aż w końcu dotarli do jakiejś sali. Percy obrzucił wystrój nieuważnym spojrzeniem, po czym zamknął drzwi i przycisnął do nich Zoe, nie mogąc się powstrzymać. Pocałował ją chciwie w usta, rozchylając jej wargi językiem i przesuwając dłonie na jej pośladki. Miał wrażenie, że nie ma nic, oprócz jej ciepłego, miękkiego ciała, apetycznych ust i słodkiego zapachu, który go doprowadzał do obłędu.
Dopiero po chwili wypuścił ją z objęć i wystudiowanym gestem przeczesał włosy, nie mogąc zapanować nad łobuzerskim uśmiechem, cisnącym się na usta. Merlinie, jak on ją kochał! I wcale mu nie przeszkadzało, że Zoe nigdy nie zapewniła go o tym samym. Czy to próżność, czy może po prostu znajomość kobiecej psychiki, ale Percy po prostu wiedział, że dziewczyna odwzajemnia jego uczucia. Zapewniało go o tym każde jej spojrzenie, uśmiech, dotyk i Percy był dziwnie spokojny o ich relację. Zresztą, czy wszystko musi być dookreślone? On się zdeklarował, ale nie zrobił tego celowo, to znaczy... tak wyszło. Znał Zoe na tyle dobrze, by wiedzieć, że niechętnie przyznaje się do słabości, że nie zgadza się na jakiekolwiek ograniczenia, a takie wyznanie... no cóż, zobowiązywało. Ale przecież i bez niego narzucili sobie pewne zasady, których przestrzegali, a więc...?
- Ahoj...- zamruczał jej do ucha, po czym wyciągnął z jej torebki butelkę i przywrócił jej normalne rozmiary. Odkorkował i podał Zoe, uśmiechając się szelmowsko.- Doskonałe zwieńczenie wieczoru. W doskonałym towarzystwie- powiedział, patrząc dziewczynie w oczy.


bosh, przepraszam, że dopiero teraz i takie kijowe, ale kiepsko się czuję... :c
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 06 2014, 21:46;

Ach, cóż za piękny dzień na grę w Durnia! A jeszcze piękniejszy w związku z tym, iż Grupa Piąta miała tu rozpocząć swoją partię. Tak - w Sali Przyszłości. Dookoła unosiły się aromaty kadzideł, a cały pokój usłany był kryształowymi kulami i innymi rzeczami potrzebnymi do wróżb. Na środku ustawiono stolik, przy którym ustawiono pufy, na których możecie usiąść. Obok, na innych stolikach znajdziecie różne przekąski, piwo kremowe oraz puchary z gorącą, niestygnącą herbatą, tak na rozgrzanie!

Zasady gry znajdziecie w tym temacie. Jest to pierwszy etap turnieju. Gramy do momentu, aż zostanie jedna osoba, która przechodzi dalej.
Gracz, który nie zareaguje w ciągu pięciu dni, kiedy jest jego kolej, zostaje zdyskwalifikowany, gra toczy się pomiędzy pozostałymi graczami.


Skład Grupy 5:
Spoiler:

Nie zaczynajcie gry, dopóki nie dostaniecie listów

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 06 2014, 22:55;

Och, czy to program o tym, jak poprawić sobie humor w trzy sekundy? Bardzo możliwe, bo Sharker ledwie rozwinął swój list, a już poczuł się lepiej. Wreszcie ruszył Klub Durni! To mogła być dobra metoda na rozerwanie się po tych wszystkich treningach Shenae i emocjonalnym bagnie, w które wpadał, więc to, że szukał właśnie Sali Przyszłości było mu bardzo na rękę i nie spowodowało żadnego uszczerbku na jego humorze. Nie było trudno znaleźć mu to dziwaczne pomieszczenie, wszak było na tyle charakterystyczne, że bez problemu ktoś mu je wskazał, a i wybrał się więc w tamte rejony, z niepokojem odnotowując, że pełno tutaj szklanych kul, kadzideł i innych bezsensownych bzdetów, które nie powinny go interesować. Zajął więc jakieś miejsce siedzące, po drodze biorąc sobie piwo kremowe i postanawiając mimo wszystko spróbować się zrelaksować, nawet mimo tego, że ta sala średnio mu odpowiadała. Sięgnął też po kartę, żeby nie musieć potem losować razem z innymi i uśmiechnął się kpiąco, patrząc na to co przypadło mu w udziale.

[3, kochankowie]

[z drugiego rzutu z uwagi, że mamy wszyscy to samo znowu 3]


Ostatnio zmieniony przez Rasheed Sharker dnia Nie Maj 11 2014, 17:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 07 2014, 00:27;

Bell natomiast na treningu nie była, chociaż miała być, a nawet zapewniała Shenae listownie, że na pewno przyjdzie, jak to kocha jej treningi, jak można na nią liczyć... tak. Okazało się, że nie do końca tak jest. Zapomniała. Zwyczajnie zapomniała, chociaż nawet głupio byłoby jej się do tego przyznać, dlatego też zaczęła już wymyślać co powiedzieć, jeśli będzie zmuszona do powiedzenia co to takiego ważnego ją zatrzymało. Tak naprawdę, siedziała sobie w bibliotece prawie cały dzień, trochę robią lekcje, trochę czytając ciekawe rzeczy i jeszcze szukając innych ciekawych na półkach. Jak to krukon, wiadomo. A w imię swojej zasady, że szczęśliwi czasu nie liczą, oczywiście nie miała zegarka, minuty i godziny płynęły więc jak chciały i zorientowała się, że musi być późno dopiero kiedy dostała sowę od klubu durni. Nie pozwoliła jej odlecieć tylko od razu napisała list od pani kapitan.
I dopiero potem poszła do sali przyszłości. Trochę czasu zajęło samo jej znalezienie, Bell niespecjalnie plątała się po tych wszystkich dziwnych pomieszczeniach, tym bardziej, że skrzydło zachodnie, kiedyś studenckie, powstało chyba dopiero dwa lata temu i nie miała jak ich nawet kiedy wszystkich zbadać. W środku już ktoś był. Ślizgon. W jej głowie pojawił się szalony pomysł na wytłumaczenie dla She.
- Cześć - przywitała się z nim. Rozejrzała się dookoła, bardzo ładnie tutaj było, a stolik z przekąskami wyglądał bardzo zachęcająco. Bell wzięła dla siebie herbatę i ciasteczka w czekoladzie i jeszcze kartę po drodze, a potem też usiadła. - Jestem Bell, a ty? Nigdy nie pomyślałabym, że będę grać w durnia, ale przecież to chyba łatwe, prawda? Nic nawet nie trzeba robić... to prawie jak ta... mugolska taka gra karciana... - Zastanawiała się przez chwilę, bo grała w nią dwa lata temu. - Wojna! Tylko na pewno o wiele ciekawsza niż takie wykładanie kart.
Nie była pewna czy chłopak wie co to jest wojna, ale kto to by się tym przejmował. Ale jak powie, że nie wie, to Bell bardzo chętnie wytłumaczy.

3, słońce
6


Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Nie Maj 11 2014, 19:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Julia Heikkonen
Julia Heikkonen

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : animagia (tygrys)
Galeony : 2211
  Liczba postów : 968
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7262-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7264-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7265-julia-heikkonen
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 07 2014, 16:12;

Właściwie nie chciało jej się poderpić aby to zapisać się do Klubu Durni, ale jako że znalazła sobie murzyna <3 , który zrobił to za nią postanowiła, że jednak się zdecyduje. Ostatnimi czasy miała bardzo dobry humor, zasyp treningów quidditcha, lekcje a teraz jeszcze pogra sobie w jakże fajną gre. Po dostaniu listu wybrała się we wskazane miejsce, aby to zobaczyć że czekały tu już dwie osoby z czego jedną był Rekin. Spoko, przynajmniej będzie miała z nim pogadać a może i nawet pozna kogoś nowego. Usiadła na jednym z wolnych miejsc równocześnie witając zgromadzonych. Wzięła jedną z kart, nie pamiętała co ona oznacza i była ciekawa co jej się przytrafi jeśli przegra, no cóż może niedługo się to okaże.

[3, diabeł, druga kostka 4]


Ostatnio zmieniony przez Julia Heikkonen dnia Nie Maj 11 2014, 17:48, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Alexis Sky
Alexis Sky

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Galeony : 118
  Liczba postów : 643
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4780-alexis-sky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4801-alexis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7859-alexis-sky#219883
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Maj 11 2014, 17:28;

Alexis dostała list, który zdecydowanie należał do listów przyjemnych. Nie był on bowiem naganą, ani też  upomnieniem, czy skargą. Był zaproszeniem. A zaproszenia Alexis lubiła. Tym razem zaproszono ją do gry w eksplodującego durnia. Co znaczyło jedno, ruszył już klub. I dobrze będzie miała rozrywkę i nie będzie musiała patrzeć, jak to latają te wszystkie typki po szkole i wykonują jakieś bzdurne zadania. Weszła do szali, a na jej ustach pojawił się uśmiech. Dwójka z trzech pozostałych graczy należała do jej domu.
-No siema. - powiedziała zasiadając na ostatniej wolnej pufie. Sięgnęła po kremowe piwo. Upiła z niego łyk i wybrała swoją kartę. Przyjrzała się jej uważnie. Po czym wzruszyła ramionami i położyła ją na stole. Zatopiła usta znów w kremowym piwie, po czym jej spojrzenie prześlizgnęło się po siedzących w pokoju osobach. Chciała wygrać. Ale takie gry polegały głównie bardziej na szczęściu niż umiejętnościach, dlatego też, pewnie gdyby jej się nie udało nikogo pokonać nie płakałaby przez to nocami w poduszkę. Ale zobaczymy co z tego wyjdzie, wszak wszystko jeszcze przed nami.

3, księżyc - wszyscy mają 3 przypadek? :D
druga kostak: 4
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Maj 11 2014, 19:09;

Wszyscy wyrzucili 3, więc następuje dogrywka. Bell Rodwick niech rzuci ponownie kostką i edytuje posta.

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Maj 11 2014, 19:45;

Koniec rundy 1. Przegrywa Rasheed, a jego kochankowie dostają czyraków.

Rasheed:Bell:Julia:Alexis - 1:0:0:0

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Maj 11 2014, 20:32;

Na razie było całkiem spokojnie, Rasheed siedział więc sobie radośnie na pufie i zastanawiał się nad tym jak żyć, kiedy to do środka weszła jakaś dziewczyna. Jej twarz kojarzyła mu się z czymś, więc pewnie była jakimś prefektem. W innym wypadku jakoś niezbyt często miewał okazję do tego, aby stwierdzić, że ktoś wygląda znajomo, mimo tego, że nie spotykali się nigdy na randce czy czymś równie bzdurnym. W każdym razie teraz nie zastanawiał się nad tym więcej, skąd buźka Bell wydawała się być mu znana, a po prostu słuchał jej paplaniny, zastanawiając się za jakie grzechy musi z nią dzisiaj grać. Ani odrobinę nie interesowała go jakaś kretyńska i bzdurna gra mugolska. Powiedziałabym wręcz, że gdyby spotkali się tutaj dwa miesiące temu to Krukonka mogłaby zostać świadkiem dość… niemiłego ukazania co Sharker sądzi o mugolach. Teraz jedynie westchnął.
- Rasheed - przestawił jej się niechętnie, decydując się na skupienie uwagi na ciasteczkach. To zazwyczaj poprawiało mu humor. - Nie mam pojęcia o czym Ty do mnie mówisz.
Ot i uświadomił Bell o swojej niewiedzy, wciskając sobie pieguski do buźki i tym samym na chwile wyłączając się z rozmowy. Zaraz jednak przyszła Julka, z którą się przywitał krótkim uściskiem, a potem Alexis, której odpowiedział jedynie lekkim skinieniem głowy. Och, trzech Ślizgonów i Bell? Może być ciekawie.
Kiedy wszyscy wyciągnęli swoje karty, Rash z zaskoczeniem stwierdził, że przegrał. O dziwo… rozbawiło go to. Teraz niechże wszyscy, którzy z nim sypiali bawią się dobrze, on osobiście umarłby ze śmiechu, gdyby nie to, że musiał robić dobrą minę do złej gry. Uśmiechnął się więc jedynie pod nosem, sięgając po kolejną kartę i ponownie rzucając. Rydwan. No cóż, lepiej byłoby, gdyby tym razem ktoś okazał się gorszy od niego. Nie bardzo widziała mu się szalona przejażdżka na pegazie, zwłaszcza, że z końmi raczej miał na pieńku.

[6, rydwan]
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyNie Maj 11 2014, 22:53;

Rashed nie wydawał się chętny do rozmowy i po jego odpowiedzi od razu można było domyślić się o co chodzi. Ślizgon. Patrzcie go, jaki stereotypowy i chyba wcale nie chciał, żeby postrzegano go w inny sposób. Mimo to, uśmiechnęła się do niego bardzo miło.
- Och. To szkoda. Opowiedziałabym ci dokładniej, ale chyba wcale nie jesteś tym zainteresowany? Wypisz, wymaluj uczeń Slytherinu! - powiedziała ironicznie. Nie speszyło ją, że do sali weszły kolejne dwie ślizgonki. Bell raczej dogadywała się ze wszystkimi, nawet jeśli o tych zielonych zawsze myślała nieco gorzej. Przywitała się ze wszystkimi, a potem zaczęła się rozgrywka i obserwowała jak Rashed przegrywa. Jaka szkoda, że jego karta nie wywoływała żadnych efektów na nim samym, byłoby bardzo śmiesznie. Sięgnęła po następną kartę i położyła na stoliku.

2, pustelnik, 5


Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Wto Maj 13 2014, 22:38, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Julia Heikkonen
Julia Heikkonen

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : animagia (tygrys)
Galeony : 2211
  Liczba postów : 968
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7262-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7264-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7265-julia-heikkonen
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 19:03;

Właściwie to tak się złożyło, że jeszcze nigdy wcześniej nie miała okazji zagrać w durnia. Z tego co zdąrzyła już zaobserwować dotychczasowa gra polegała tylko na losowaniu kart hmm może później będzie ciekawiej? Jako pierwszy przegrał Rekin, mimo tego nic się nie działo, nie pamiętała jeszcze znaczenia wszystkich kart, jednak w przebłysku 'geniuszu' przypomniała sobie, że po karcie Sharkera jego kochankowie dostaną czyraków, uff dobrze, że ona nie była jedną z tych osób. Nadeszła następna tura, więc wylosowała swoją kartę która był sąd ostateczny, a więc teraz po prostu zacznie znikać, co było bardzo prawdopodobne patrząc na kostkę która jej się trafiła. No, czemu nie.

[2, sąd ostateczny, drugi rzut 4]


Ostatnio zmieniony przez Julia Heikkonen dnia Wto Maj 13 2014, 22:23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Alexis Sky
Alexis Sky

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Galeony : 118
  Liczba postów : 643
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4780-alexis-sky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4801-alexis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7859-alexis-sky#219883
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 22:13;

Alexis zdarzyło się już grywać w durnia. Musiała przyznać, że w tej grze głównym czynnikiem, który pomagał w wygranej było szczęście. Karty były potasowane tak więc jedyne na co można było się zdać to na wielką magiczną opaczność, która mogła, ale wcale nie musiała pozwolić Ci wygrać danej partii. Na razie jednak szczęście było po jej stronie. Pierwszą partię przegrał Sharker. Wyciągnął on jednak kochanków, co nie spowodowało większego zawirowania przy ich stole. Widocznie nikt z tam obecnych nie uległ urodzie ślizgona.
-Przejechałabym się na pegazie. - mruknęła ni to do siebie, ni do zgromadzonych siedzących z nią przy stoliku. - Jednak perspektywa odpadnięcia z gry mnie nie urzeka.
Dodała, posyłając uśmiech w stronę chłopaka, na przeciw którego siedziała. Cała Alexis, tylko jej wygrana i seksy w głowie. Odłożyła kremowe piwo na stół i sięgnęła po swoją kartę. Spojrzała na swoją kartę. Cóż, musiała przyznać, że nie trafiła najgorzej. Ale gdyby karty miały ją karać za każdy mały grzeszek mogłyby nie skończyć szybko.

5, sprawiedliwość
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 22:33;

Znów czekamy na ponowny, dogrywkowy rzut Bell.

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 22:41;

Koniec rundy 2. Przegrywa Julia, której ciało powoli znika.

Rasheed:Bell:Julia:Alexis - 1:0:1:0

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 22:50;

Zmarszczył lekko brwi, ale w gruncie rzeczy nie chciał się kłócić z panią „prefekcyjną” Krukoneczką.
- Widzę, że ocenianie ludzi przychodzi Ci bardzo łatwo i szybko - powiedział, kierując wzrok na swoją butelkę piwa i mieszając ją krótko, ot tak, aby zając czymś ręce - Proszę, opowiedz mi. Na pewno wiesz o tym najwięcej. Wypisz, wymaluj uczeń Ravenclaw!
Zaironizował w jej stylu, chwytając Julkę za rękę i ściskając pocieszająco, gdy zobaczył, że zacznie znikać. No cóż, miał nadzieję, że chociaż jej śliczna buźka pozostanie i będzie miał na czym wzrok zawiesić, gdy już go najdzie taka potrzeba. Zawsze zostawała też Alexis, której uśmiech odwzajemnił, z tym, że jego był raczej ciupkę złośliwy, czyli zupełnie taki jak zazwyczaj.
- Och, kochana, mogę Cię zabrać na przejażdżkę na moim pegazie. Gwarantuje, że nie pożałujesz. - żartował, czy nie? Ciężko było powiedzieć, bo z jego twarzy jak zwykle nie można było nic wyczytać, a potem już sięgnął po kartę. Znowu ta sama. Jego kochankom miały teraz wyskoczyć czyraki na czyrakach? Pozdrawiamy!

[5, kochankowie ;x]
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyWto Maj 13 2014, 22:57;

Co za głupi ślizgon. Bell nie wiedziała co powiedzieć, żeby brzmiało to w miarę mądrze (bez przesady, krukonką może i była, w dodatku mądrą, gadać o byle czym potrafiła, ale pojedynki słowne najlepiej jej nie wychodziły, już wolała te na zaklęcia). Zrobiła zamiast tego obrażoną minę i przemilczała dumnie. A pomyśleć, że z początku chciała tylko poznać nowego człowieka. Tak to się kończy, kiedy ma zbyt dużo chęci w porównaniu z innymi.
Tym razem przegrała blond włosa ślizgonka i nie minęła chwila, a już zaczęła znikać. To było dziwne. Bell wyciągnęła kolejną kartę, tym razem była to kapłanka. W zasadzie chyba nie przeszkadzałoby jej, gdyby w tym momencie musiała milczeć do końca gry.

6, kapłanka
Powrót do góry Go down


Julia Heikkonen
Julia Heikkonen

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : animagia (tygrys)
Galeony : 2211
  Liczba postów : 968
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7262-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7264-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7265-julia-heikkonen
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 14 2014, 14:42;

Uśmiechnęła się do Rekina kiedy to ten chwycił jej rękę, która po chwili zaczęła znikać. Wzruszyła ramionami i drugą ręką sięgnęła po piwo od razu wypijając kilka łyków. Zapowiadało się całkiem nieźle, ona i jej zezowate szczęście, które czasem ją nawiedzało. No, ale przynajmniej coś zaczęło się dziać, nie ważne, że zaczęła znikać, a patrząc na kolejną kartę którą wylosowała którą był znowu diabeł btw nie mieli innych kart? Z tego co się orientowała Sharker też wylosował to samo co wcześniej, no ale wracając i tym razem bardzo prawdopodobne było to, że upodobni się do samego szatana. W sumie czasem taka postać do niej pasowała, z resztą była przyzwyczajona do sierści w końcu czasem zdarzało jej się być tygrysem. Więc teraz czekała tylko na dziewczynę która jeszcze nic nie wylosowała, no  a potem się zobaczy.

[3, diabeł  Roll ]
Powrót do góry Go down


Alexis Sky
Alexis Sky

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Galeony : 118
  Liczba postów : 643
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4780-alexis-sky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4801-alexis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7859-alexis-sky#219883
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 14 2014, 15:12;

Alexis miała na razie szczęście. Mówię na razie, bo znając życie, to jak już będzie prawie pewna, że wygra to wszystko zacznie się sypać i jak szybko miała szczęście tak szybko go mieć nie będzie. Ale nie zapeszajmy, na razie udało jej się nie wpadać w żadne pułapki które zostawiały karty. Spojrzała na dłoń Julii, która zaczęła znikać powoli. Spojrzała na twarz dziewczyny, ta jednak nie wyglądała na przejętą tym faktem. Nie wyglądało też na tą, by przy znikaniu coś ją bolało, tak więc Alexis uznała, że słowa pociechy są zbędne, tym bardziej że jej znikającą rękę ścisnął jedyny mężczyzna w sali. Większego pocieszenia i tak nie byłaby w stanie sprezentować ślizgonce.
-Nie obiecuj Sharker, bo będziesz musiał mnie wziąć na tego swojego konia z rogiem. - odpowiedziała na słowa, które chłopak wypowiedział do niej. Zaraz po tym zanurzyła usta w piwie. Uśmiechała się, zauważyć to można było tylko w jej oczach. Diabelskie ogniki migały się dziś nadzwyczaj mocno. Jak zwykle, Alexis nie potrafiła sobie odpuścić. Odłożyła na stół piwo i sięgnęła po kartę, mając nadzieję, że tym razem wylosuje inną niż poprzednie. Słabo było za każdym razem to samo losować, zero zabawy.

5, mag
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 14 2014, 21:50;

Koniec rundy 3. Przegrywa Julia, która dorobiła się stroju diabełka.

Rasheed:Bell:Julia:Alexis - 1:0:2:0

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySro Maj 14 2014, 22:18;

Rasheed jak to przystało na Ślizgona był niemożliwie dumny z tego, że zgasił Bell i ta się nie odzywała. To było swego rodzaju małe zwycięstwo, nawet mimo tego, że zdawał sobie sprawę z tego, że najpewniej nie miałaby po prostu co odpowiedzieć. Opowiedzenie mu wszystkiego jednocześnie sprawiłoby, że udowodniłaby to, o co ją oskarżył, a i przy okazji próby zripostowania mogłyby dać do zrozumienia, że trafił w czuły punkt. Nie było dobrego wyjścia  z tej sytuacji… a może było, tylko Sharker się nim nie przejmował, bo tak było mu na rękę? Możliwe.
- Och, Lexi, Ciebie mógłbym codziennie brać na swego konia. Akurat tyle mogę Ci obiecać. To co, masz ochotę się gdzieś przejść po durniu? - sięgnął po kartę, losując dokładnie taką samą, jaką Julka przed chwilą. - O ile dotrwamy w jednym kawałku do końca gry.
Dodał jeszcze, zerkając na znikającą przyjaciółkę, której niewidzialną dłoń wypuścił z rąk, aby w zamian chwycić ciastko. O ile Julia w futerku mu nie przeszkadzała, tak był absolutnie pewien, że dziewczyny miałyby sporo śmiechu jeśli i on dorobiłby się ogona, a patrząc na kostkę to… prawdopodobnie zaraz się przekonamy jak będzie się czuł w roli diabła.  

[3, diabeł]

//W ogóle jeśli macie okazję pisać posta to chrzańcie kolejkę i piszcie, bo i tak jest niepotrzebna, a i tak szybciej pójdzie. No chyba, że komuś przeszkadza cuś takiego?
Powrót do góry Go down


Julia Heikkonen
Julia Heikkonen

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : animagia (tygrys)
Galeony : 2211
  Liczba postów : 968
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7262-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7264-julia-heikkonen
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7265-julia-heikkonen
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyCzw Maj 15 2014, 16:38;

Jako diabełek czuła się całkiem fajnie, gorsze było to, że zaczynała znikać, jednak uznając że najprawdopodobniej zaraz odpadnie z gry było jej to obojętne. Zaczęła objadać się ciastkami popijając je piwem i kontemplując wystrój sali. Nie bardzo była zainteresowana rozmową, którą przeprowadzał Rekin z innymi więc po prostu się nie odzywała. Znów wylosowała kartę dzięki której praktycznie za chwilę zakończy grę ze spalonym futerkiem. No chyba, że ktoś jeszcze otrzyma taki sam wynik w kostkach co było raczej mało prawdopodobne. Cóż wygląda na to, że nie ma szczęścia w takich grach.

[1, wieża]
Powrót do góry Go down


Alexis Sky
Alexis Sky

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Galeony : 118
  Liczba postów : 643
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4780-alexis-sky
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4801-alexis
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7859-alexis-sky#219883
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyCzw Maj 15 2014, 17:58;

Alexis miała dziś szczęście. No nie można powiedzieć, że nie. Normalnie karty dzisiaj jakby były jej coś dłużne nie dawały po sobie poznać, że jej nie lubią, a wręcz przeciwnie, zdawały się z nią nieźle kumplować. Chociaż wiedziała, że równie dobrze za chwilę może zostać wywieziona na jakąś wierzę, albo zamieniona w diabła jak Julia. Więc nie czekając zbytnio sięgnęła sobie po ciastko gdy według kolejności ludzie losowali karty. Wszak ona ostatnia była to czekając pociągnęła sobie jeszcze piwa i wysłuchała tego, co ma jej do powiedzenia kolega z domu. Jej ust nie odstępował półuśmiech.
-Rash, Tobie nie sposób odmówić. - odpowiedziała chłopakowi, posyłając w jego stronę uśmiech. - Ale obiecaj, że zaangażowany w to będzie alkohol.
Cóż, może i prowadziłaby dialog z pozostałymi dziewczynami, ale kurkonka nie odzywała się po słowach ślizgona, a Julia nie wydawała się dziś rozmowna. Dlatego, gdy tylko przyszła jej kolej pociągnęła po kartę i spojrzała na nią. Cóż, nie było źle dla niej, przynajmniej jak na razie.


2, moc
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyPią Maj 16 2014, 14:08;

Nieco znudzona tym wszystkim, przysłuchiwała się rozmowom Rasheeda i wylosowała kolejną kartkę. Kiedy położyła ja na stole, okazało się, że blondwłosa ślizgonka ma taką samą. Nie była pewna jaki efekt na grającym powoduje wieża, ale po krótki pojedynku to jej wieża przegrała. Dziewczyna z każdą chwilą wyglądała coraz dziwniej. Mogłaby się śmiać, ale jakoś nie była w humorze. Żaden ze ślizgonów nie zwracał na nią uwagi, o wiele bardziej wolałaby grać w bardziej przyjaznym towarzystwie, gdzie rozgrywka nie ograniczałaby się do wyciągania kolejnych kart z nadzieją, że tym razem to ona nie zamieni się w dziwoląga.


3,wieża
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Specjalny




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyPią Maj 16 2014, 14:09;

Koniec rundy 4. Przegrywa Julia, uderzają w nią dwa pioruny! Julia odpada z rozgrywki.

Rasheed:Bell:Alexis - 1:0:0

______________________

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Rasheed Sharker
Rasheed Sharker

Nauczyciel
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191cm
C. szczególne : Wysoki wzrost, blizny: trzy linie oplatające jego prawą dłoń
Dodatkowo : Wężoustość, legilimencja i oklumencja
Galeony : 2609
  Liczba postów : 2938
https://www.czarodzieje.org/t7093-rasheed-sharker
https://www.czarodzieje.org/t7096-callisto
https://www.czarodzieje.org/t7190-rasheed-sharker
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptyPią Maj 16 2014, 16:18;

Gra była w miarę dynamiczna, ale Rasheed się z tego cieszył. Nie chciał spędzić w tej sali całego popołudnia, dlatego fakt, że Julka przegrała sprawił, że zmarszczył jedynie brwi, ale nic nie powiedział, mając nadzieję, ze to uderzenie pioruna nie spowodowało niczego groźnego. Poza tym cieszył się, że był jeden stopień wyżej. No cóż, sądził jednak, że tak czy siak on odpadnie pierwszy, skoro już jedną przegraną rundę miał na koncie, niemniej jednak sięgał po kolejną kartę gdy odpowiadał Alexis.
-Da się załatwić. - odparł z uśmiechem, po czym wywrócił szybko oczami. Znowu ta sama karta. Talia chyba była zbyt mała na to, aby jego kochankowie uniknęli czyraków. No cóż, peszek.

[3, kochankowie
druga kostka 2]


Ostatnio zmieniony przez Rasheed Sharker dnia Pon Maj 19 2014, 19:42, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8




Gracz




Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 EmptySob Maj 17 2014, 14:13;

Blondynka odpadła, bardzo dobrze, zostało ich mniej, może więc gra szybciej się skończy. Miała nadzieję, że kolejny będzie ślizgon, zresztą już jedną rundę przegrał, więc szansa jakaś była. Kolejne karta. Sąd ostateczny. Nie brzmiało to zbyt dobrze, wiedziała, że w talii jest kilka kart przed które można przegrać od razu i ta właśnie z czymś taki się kojarzyła... ale po chwili przypomniała sobie, że Julia miała to samo i wtedy właśnie zaczęła znikać. Położyła kartę na stół i czekała co dalej.

5, sąd ostateczny
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Komnata na krańcu korytarza - Page 13 QzgSDG8








Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty


PisanieKomnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty Re: Komnata na krańcu korytarza  Komnata na krańcu korytarza - Page 13 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Komnata na krańcu korytarza

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 13 z 23Strona 13 z 23 Previous  1 ... 8 ... 12, 13, 14 ... 18 ... 23  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Komnata na krańcu korytarza - Page 13 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Skrzydlo zachodnie
 :: 
trzecie piętro
-