Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Dodatkowa Aula

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 6 z 19 Previous  1 ... 5, 6, 7 ... 12 ... 19  Next
AutorWiadomość


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32737
  Liczba postów : 108777
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Specjalny




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyNie Paź 17 2010, 19:50;

First topic message reminder :


Dodatkowa Aula

W przypadku, gdy Główna Aula jest zajęta, zajęcia zawsze mogą się odbywać w Dodatkowej Auli. Mimo, iż jest nieco mniejszych rozmiarów niż ta pierwsza, bez problemów pomieści uczniów z danego wydziału. Ściany są w kolorze jasno szarym, a choć nie zdobią ich piękne malowidła, wnętrze na pewno zdobywa dzięki zupełnie fascynującemu, okrągłemu sklepieniu. Nie brakuje na nim drobnych malowideł przedstawiających różne stworzenia.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Zuzanka Broskev
Zuzanka Broskev

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 86
  Liczba postów : 145
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 17:01;

Zuzanka chodziła od czasu do czasu na wykłady, choćby po to, by nauczyć się zaklęć, które mogły przydać się przy jej... zabiegach. Wielu i tak musiała szukać sama, jednak zdarzało się, że nawet szkoła uczyła czegoś ciekawego... czasami. Poza tym stwarzamy pozory, że była pilną uczennicą, pozory, lubiła przybierać maski stworzone z kłamstw, właśnie po to, by widzieć konsternację na twarzach tych, którzy dowiadywali się, że pozory mylą. Znowu.
Pomimo trybu życia prowadzonego przez siebie, w którym się zbytnio nie oszczędzała i tak wyglądała olśniewająco, jak to ona. Zresztą, nie mogło być inaczej, to ona była tą piękniejszą z rodzeństwa Broskevów, to niezaprzeczalne!
Wkroczyła do sali, dla odmiany bez ciężkiego odgłosu glanów, a lekkim krokiem, w tenisówkach, które uroczo komponowały się z szeroką, falbaniastą spódnicą w kolorze morza i białym T-shirtem. Już miała zaśmiać się, widząc kochanego braciszka całego w gumie balonowej, ale widok Aileen, przymilającej się do Jiriego wystarczająco ją od tego powstrzymał. Na jej twarzy pojawił się wymowny morphfejs. Poprzestała więc na klepnięciu brata w bark.
- Brat, ogarnij się - dodała przy tym.
I usiadła niedaleko nich, żeby mieć możliwość obserwacji tej durnej Weaver.
Powrót do góry Go down


Jiri Broskev
Jiri Broskev

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 217
  Liczba postów : 335
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2958-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2959-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9752-jiri-broskev#273766
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 17:21;

Oparty i rozwalony bezczelnie na krześle oczekiwał w końcu zajęć. Ileż można czekać? Owszem, osób było jak na lekarstwo, ale to nie powód, aby z tego powodu opóźniać lekcje. Naprawdę miał wiele ciekawszych zajęć niż siedzenie tu i gapienie się w sufit. A propos tego - właśnie to uczynił, z miną godną największego cierpiętnika. No bo za co, dlaczego? Przejdźmy do konkretów, panie dziadku, nauczmy się czegoś i heja hej spierdalajmy w podskokach z murów tej szkoły! Co prawda na zewnątrz i tak padało w pizdu, ale lepsze moknięcie na błoniach, niż nudzenie się w auli. Ha, mógłby wymyślać nowe, czarodziejskie przysłowia!
Nie patrzył, kto wchodzi do sali, jakoś nie interesowało go to specjalnie. Dopiero kiedy ktoś bezczelnie śmiał posadzić tyłek na miejscu obok, zwrócił głowę w kierunku tej persony, co więcej! Obrzucając ją morderczym wzrokiem i marszcząc groźnie brwi. Ach, to Des! Stwierdził jakże bystrze, więc jego wyraz twarzy zrobił się już normalniejszy, ba, nawet całkiem rozpogodzony. Jednak wciąż miał tą gumę na ryju, więc zaczął ją zgarniać językiem.
- No siema - zaczął, w przerwie między czyszczeniem swojej PRZYSTOJNEJ facjaty. Piękniejsza z rodzeństwa Broskevów, phi. - Czasem trzeba zrobić coś szalonego - skomentował odnośnie swojej obecności tutaj. Taaak, dla niego nauka czegokolwiek była istnym szaleństwem, to trzeba przyznać.
Kiedy drzwi ponownie się otworzyły, błękitne tęczówki zmieniły obiekt zainteresowania z Weaver na... Zuzankę. Był zadowolony, że ta młoda panna się opamiętała i przyszła tu, by poszerzać swoją wiedzę, ale kiedy zrobiła dziwnie wkurwioną minę i jedynie poklepała go po barku, uniósł brwi w geście niemego zdziwienia. Że co on ma zrobić?
- Sama się ogarnij i zmyj ten dziwkarski makijaż - burknął w jej kierunku, niczym głowa rodziny, która przyłapuje swoją ukochaną córeczkę na próbie wyjścia z domu na dyskotekę szkolną w bluzce na ramiączkach z za dużym dekoltem i pomalowanej twarzy. Ach ten Broskev, czasem brzmi tak uroczo, kiedy się martwi o swoją siostrzyczkę! Jednak zaraz po tym znów patrzył się na Des i wzruszył ostentacyjnie ramionami, coś na wyraz "ach ta gówniarzeria!!!" i powrócił do czyszczenia mordy z gumy balonowej. Mlask, mlask.
Powrót do góry Go down


Zuzanka Broskev
Zuzanka Broskev

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 86
  Liczba postów : 145
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 18:09;

Przystojne to on mógł mieć... a nie, nic nie miał przystojnego, a na pewno nie tę gębę, która odstraszała większość wokół i gdyby nie był jej bratem, to pewnie by się z nim nawet nie zadawała. No ale krew nie woda, poza tym byli do siebie tak podobni, że może nawet zbyt podobni, dlatego się tak wkurzali nawzajem i dogryzali sobie. I choćby Jiri robił sobie operacje plastyczne i stosował różne metody, to i tak ona będzie lepiej wyglądać od niego i mieć większe powodzenie.
Poszerzanie wiedzy jako takie nie interesowało jej w ogóle. Nie była Krukonką kujonką, już dawno wyrosła z grzecznych warkoczyków i mundurka. Uczyła się tylko tego, co mogło przydać się jej w przyszłości.
A braciszek był jak zwykle uroczy, nic się nie zmienił. I dalej się troszczył o nią, normalnie sielanka.
- Pierdol się - powiedziała bardzo grzecznie.
Oczywiście była na tyle inteligentna, że nie powiedziała tego po angielsku, tylko po czesku, coby zrozumiała jedna, odpowiednia osoba, a reszcie pozostawiła tajemnicę. Nie muszą znać każdego jej słowa, które wypowiada.
Powrót do góry Go down


Aileen Desiree Weaver
Aileen Desiree Weaver

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 285
  Liczba postów : 362
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 19:55;

Ona tu tak ładnie i milutko, a ten na nią morderczym wzrokiem, no ludzie kochani. I pfff, ona wcale się do niego nie przymilała. Zresztą, nieważne. Usiadła wygodniej spoglądając na chłopaka kątem oka. -Fakt. -przyznała Jiri'emu rację. Sama też nieczęsto chodziła na jakiekolwiek zajęcia, więc z jej strony także było to szaleństwem.
Już miała zagadać o coś tam, w sumie nieznaczącego, gdy zauważyła kolejną osobę wchodzącą na lekcję. Tej też dawno nie widziała i dobrze. Zuzanka była strasznie głupią i napuszoną dziewuchą, że niby taka fajna czy coś. Ha, dobre sobie. I wiecie co? Ta sama Broskev myślała, że Desiree widzi w niej zagrożenie. Głupota kompletna. Tu to chyba było wręcz odwrotnie. I w ogóle, co ta Ślizgonka miała na sobie? Zignorowała kompletnie jej morphfejsa tylko wywracając oczyma. Po co się ma przejmować jakąś głupią Czeszką? I fakt. Niech sama się ogarnie, chociaż z jej brakiem mózgu to pewnie niemożliwe. -Ach i właśnie w takich momentach dziękuję Merlinowi, że nie mam rodzeństwa. - skomentowała kąśliwie spoglądając na tą głupszą i dziwniejszą z Broskevów by po chwili przenieść wzrok na studenta. -Ej, teraz się wam ta wymiana kończy, nie? Zostajesz czy jedziesz razem z resztą? - spytała beznamiętnie. Słyszała, że niektórzy tak bardzo pokochali Hogwart, że nigdzie się nie ruszają stąd. I wcale się im nie dziwiła.
Powrót do góry Go down


Maxwell Connor
Maxwell Connor

Nauczyciel
Wiek : 77
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, zaklęcia bezróżdżkowe
Galeony : 44
  Liczba postów : 28
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 20:05;

Dobrze czas zacząć. Wstał zza biurka pochwycił swą laskę do elegancji i stanął przed studentami. Widział i słyszał co się dzieje i nie odpowiadało mu to. - Cisza. Powiedział stanowczo i gdy wszystkie głosy ucichły przemówił. - Witam was. Nazywam się Maxwell Connor i od dziś będę prowadził zajęcia z Zaklęć Złożonych. Uprzedzam, ze nie będę tolerował zachowania, jakie tu ma miejsce, i jeżeli ktoś będzie się zachowywał, tak jak większość z was przed chwilą, to pożegna się z zajęciami, co będzie równoznaczne z niedopuszczeniem do egzaminu końcowego. Spojrzał po wszystkich, po czym kontynuował. - Nie wiem na jakim jesteście poziomie, więc będę wdzięczny, jeśli powiecie co przerabialiście do tej pory.
Powrót do góry Go down


Jiri Broskev
Jiri Broskev

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 217
  Liczba postów : 335
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2958-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2959-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9752-jiri-broskev#273766
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 21:34;

No co za bezczelna gówniara, doprawdy! Oczywiście, że Jiri kochał ją nad życie, ale co za dużo to nie zdrowo, o. Czasem wciąż się jeszcze łudził, że będzie umiał wychować ją na ludzi, ale ta już dawno poszła w jego nieszczęsne ślady. Co za niepowetowana strata dla całego czarodziejskiego świata! A mogła być kimś wielkim.
- Zachowuj się, do kurwy nędzy - warknął do niej, również po czesku i na chwilę wygiął się do tyłu, by uraczyć ją krótkim, acz stanowczym spojrzeniem. Swoją drogą, cóż za hipokryzja, bo Broskev wcale nie zamierzał się zachowywać niczym aniołek.
Potem już całą uwagę skupił na Des, zerkając na nią kątem oka.
- Zostaję chyba. Iterius jest w chuj nudny - odparł z pewną stanowczością, a potem założył ręce za głowę i oparł się tym samym jeszcze wygodniej niż poprzednio. Udało mu się wyczyścić mordę z gumy, więc znów wesoło mlaskał przy jej żuciu.
O dziwo, kiedy staruszek przemówił, zaczął to robić jeszcze głośniej i ostentacyjnie. Jednak nie odezwał się ani słowem, bo nie miał pojęcia. Wzruszył więc tylko nieznacznie ramionami, a jego nogi na blacie podrygiwały lekko w takt piosenki walającej się po umyśle Brokeva.
Powrót do góry Go down


Ly Everett
Ly Everett

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 84
  Liczba postów : 102
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 21:35;

Tak się jakoś złożyło, że Lyanna nie miała przy sobie laski, która dodawałaby jej elegancji, a jej szkolny mundurek był w dość opłakanym stanie, zupełnie jakby spotkała się z centaurem, wygłodniałym Keithem czy czymśtam innym równie niebezpiecznym. Po nieprzespanej nocy, z zapewne wiadomych powodów ech!, musiała znaleźć sobie jakieś wygodne legowisko do odpoczynku i niezmiernie zasmucił ją fakt, że najlepsze miejscówki zostały już zajęte. Ale to nic, zawsze pozostawała inna alternatywa - raz na jakiś czas wpaść na akuratne zajęcia, zaszczycić swą osobą resztę klasy, oświecić ich własną zajebistością, trochę ponarzekać, trochę się pośmiać, trochę pospać, a resztę czasu spędzić pod ławką starając się skonstruować mugolską bombę. To by było dość zabawne. Z mniej więcej takim planem ruszyła więc do dodatkowej auli, z nadzieją, że po drodze spotka dobrego elfa, który ofiaruje jej za zupełne darmo flaszkę ognistej, ale i w tym temacie się przeliczyła, więc HARDO szła naprzód, aż dotarła na miejsce. Akurat na monolog tego starszego, dość dziwnego kolesia z laską, która dodawała mu elegancji (tak średnio ale dobra, nie zabierajmy mu czegoś, co sobie uroił). Jak zdążyła wywnioskować, był nauczycielem! Plus pięćdziesiąt do błyskotliwości panny Everett, to się chwali. Swoim zwyczajem, skoro już wlazła w połowie, to trzeba było zagaić towarzystwo czymś przyjemnym, by rozładować trochę grobową atmosferę i sprawić, by późne nadejście zostało jej wybaczone!
- Witam was, nazywam się Lyanna Everett i od dziś będę uczęszczać na te zajęcia - orzekła więc z poważną miną, po czym ukłoniła się JAKŻE PIĘKNIE w stronę profesora. Musiał być dumny po takiej przemowie! A skoro już się dostatecznie tego dnia nastała, to podlazła do którejś z wolnych ław i udekorowała ją swymi czterema literami. Ława też powinna być wdzięczna, meh. W sumie powinna mieć jakieś książki albo coś? Nie zastanawiała się nad tym wcześniej, ale najwyżej od kogoś wyłudzi, jak zawsze!
Powrót do góry Go down


Brooklyn Toxic
Brooklyn Toxic

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 68
  Liczba postów : 973
http://czarodzieje.my-rpg.com/t576-brooklyn-asteria-toxic
http://czarodzieje.my-rpg.com/t577-brooklyn-toxic
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 21:46;

Biedny mały chorowity Bruk jakoś, ledwo co, wykaraskał się właśnie z problemów zdrowotnych. Chociaż było jakieś plus dwadzieścia stopni ona weszła do sali opatulona w jeden ze swych hipsterskich swetrów mejd in Skandynawia. I chociaż dalej prychała, kichała, kaszlała i miotała chusteczkami w każdego, co z politowaniem lustrował jej podpuchnięte oczy i czerwony nos, na złożone zaklęcia przybyła, nie ma to tamto! Podręcznik (tak, posiadała!) niezmiernie ciążył pod pachą, nogi były nieznośnie ociężałe, a mina okrutnie zbolała, ale postanowiła, że choćby nie wiem jak bardzo grypa przeważała swą siłą, ona stoczy z nią zacięty bój, a do sali wejdzie całkiem dumnie, jak na ślizgońskiego Bruka przystało.
Przyuważyła profesora, ale tylko skinęła głową na dzień dobry, wszak podejrzewała, że będzie nieludzko chrypieć. Jej lico rozświetliła niemal radość, gdy przyuważyła swojską sylwetkę - Jerzego, ale jedno miejsce obok niego zajmowała Zuzanka (albo ktoś tam, niedowidziała), a drugie jakaś dziewoja z miejscem na galeona między jedynkami. Eh, no co za życie, pomyślała Bruk zrezygnowana, posyłając Jurkowi mentalną (zupełnie jak ich relacja!) sztamę. Nie wiem jak to zrobiła, ale to nieważne, gdyż... Och tak, przyuważyła również Lyannę, koło której klapnęła, dając znać o swojej obecności głośnym rzuceniem podręcznika na to, co miało służyć za stolik. Aha, i siarczystym smarknięciem w chusteczkę higieniczną, he he!
Powrót do góry Go down


Tim de Jong
Tim de Jong

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 164
  Liczba postów : 241
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 22:13;

Rany, co tu się dzieje? Jakieś kłótnie rodzinne, smarkanie, żucie gumy, rzucanie książkami, no ludzie kochani. To jest lekcja, nie? A na lekcji się UCZY, a nie robi wszystko inne żeby się zbytnio nie wysilać. Tim był zbulwersowany wręcz takim zachowaniem innych studentów, których tak a propos, nie kojarzył, a był w tej szkole prawie rok, smuteczek. Nauczyciel jednak szybko przywołał ich do porządku, a przynajmniej tak się mogło wydawać. I w ogóle...co oni robili na ostatnich zajęciach? Ups, Krukon chyba był wtedy chory i go na nich nie było, więc niestety nie mógł odpowiedzieć na to pytanie. JESTEM ROZCZAROWANA TWOJĄ NIEWIEDZĄ, TIMOTHEUSIE! No ale cóż. Bywa, nie? A chłopak nadal rzygał tęczą z podekscytowania wczorajszym dniem i nawet jakby wiedział to by nie mógł sobie przypomnieć. Ech, co ta miłość robi z ludźmi. Ale przysięgam, jeśli on przez Finna opuści się w nauce to Puchonowi nogi z tyłka powyrywam! Nie no, taki żarcik. Ale będę zła. Timmy ma być mądry i fokle supermegaświetny geniusz. tymczasem ej, lekcja chyba się zaczęła nie, trza się skupić. Mając nadzieję, że ludzie dookoła się ogarną i zaczną współpracować na lekcji usiadł sobie wygodnie wpatrując się z zainteresowaniem w nauczyciela czekał, aż ten rozpocznie wykład czy co tam planował. Grzeczny piesek. Znaczy, eee, grzeczny chłopiec.
Powrót do góry Go down


Maxwell Connor
Maxwell Connor

Nauczyciel
Wiek : 77
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, zaklęcia bezróżdżkowe
Galeony : 44
  Liczba postów : 28
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 22:15;

Kiedy tak stał lekko poirytowany postawą studentów i czekając na odpowiedź, która nie padła i pewnie już nie padnie stwierdził w duchu, że nerwami niczego tej młodzieży nie nauczy. - Dobrze, a więc zacznijmy od początku. Powiedział już łagodniej. - Kolejne pytanie do Was. Czy wolicie, aby zajęcia skupiały się na zaklęciach obronnych, czy zwykłych? Wyszedł z założenia, że studenci będą chętniej pracowali przerabiając to co im odpowiada. Szczerze mówiąc on też wolał nauczać o zaklęciach obronnych, gdyż szczerze mówiąc uważał je za bardziej przydatne i ciekawe od zwykłych.
Omiatał studentów wzrokiem czekając na ich odpowiedź. Zatrzymał wzrok na dłużej na chłopaku z nogami wyciągniętymi na stole i na dwóch studentkach, które dopiero przyszły.
Powrót do góry Go down


Ly Everett
Ly Everett

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 84
  Liczba postów : 102
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 22:25;

Obożeoboże! Nauczyciel na nią spojrzał! Czy to znaczy, że awansowała do poziomu pupilki? Bardzo jej na tym zależało, bowiem jego laska była tak magnetyzująca, że Ly nie pozwoliłaby sobie dzisiaj na inny rozwój wydarzeń. Byłaby skłonna nawet odpuścić spanie, no, ewentualnie konstrukcję mugolskiej bomby bo sen to jednak sen, szczególnie na zajęciach, by osiągnąć tak szczytny cel. Rodzice też byliby dumni. I Keith! W końcu zrobiłaby coś dla świata nauki.
Swoją drogą, o, Jiri, ten z fajnym... Wszystkim albo niczym, niepotrzebne skreślić. Miło było go znów zobaczyć i uronić łezkę wzruszenia nad dawnymi czasami. No i, ech, o, Bruklin i to w jakimś dziwnym stanie.
Wypadałoby więc to subtelnie wyśmiać, taki średni trolling ale zawsze.
- Nie wiem co zrobiłaś, ale wyglądasz o wiele lepiej niż zwykle - skomentowała z uśmiechem tak przesłodkim, że przez chwilę bała się, iż ślizgonka rzygnie tęczą, a tego szkolny mundurek Everett mógłby już nie wytrzymać. Na szczęście, nic takiego się raczej nie stało, więc naczelna dobra porządna obowiązkowa i w ogóle najlepsza uczennica Hogwartu mogła znów skupić się na lekcji. Tym bardziej, że Maxwell Connor i jego superlaska znów przemówili.
- PROFESORZE - odezwała się głośno, wyraźnie i bojowo, w sumie nie ale nieważne. I nawet uniosła rękę. Albo zmęczony flak, który imitował rękę. - Mogę być w parze z Jirim Broskevem?
Swoją drogą, fajnie, że nie było tu tego durnia, Ioannisa.
Powrót do góry Go down


Gilbert Slone
Gilbert Slone

Student Slytherin
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 704
  Liczba postów : 1021
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 22:38;

Dobra, co mi szkodzi. Gilbert musi troche poszaleć, pouczyć się i w ogóle poczuć choć raz jak wolny człowiek. Tfu, mądry. A zostawie tego wolnego, nie skasuje. Zawsze dłuższy post, bicz. W każdym razie. On oczywiście nie miał pojęcia, że jest lekcja. Przypadkiem zauważył jakiegoś kogoś który biegł na trzecie piętro to pobiegł za nim. Głęboko w środku gdzieś i choćby śladu łeż jej oczy nie poznały nigdy nie, głęboky w środku tam, otwieram ci swój świat, otwieram wszystko to co w sercu mam. Sorcia za wstawkę, ołpen ef em picesko. Dobra, wracając. Zauważył tego biegnącego to postanowił za nim biec! I nagle mu ten ktoś zniknął za zakrętem, o bogowie. Postanowił sprawdzać każdy pokój po kolei, jeden po drugim aż trafił właśnie tutaj. Rozejrzał się niepewnie widząc ludzi przy stolikach i chyba kogoś kto jest nauczycielem. Stwierdził, że zostanie, dlaczego nie
- Zwykłe RULEZ psze psora - Krzyknął w ramach dania znak, że się już pojawił. I gdzie ma usiąść, kurcze pieczone! A postanowił sobie usiąść obok każdego. Tu blisko Jerzego, tu obok Bruka i w ogóle każdego kogo tu znał. W ogóle dlaczego on nie ma relacji z Lyanna Everett, to mnie fascynuje. A jak ma to przeepraszam, he he. Nie wiem jakim cudem usiadł obok wszystkich, załóżmy że walnął się z krzesłem na środku sali. A skąd wziął krzesło jak tam były takie ławeczki? Przecież to czarodziej, trololololo.
Powrót do góry Go down


Brooklyn Toxic
Brooklyn Toxic

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 68
  Liczba postów : 973
http://czarodzieje.my-rpg.com/t576-brooklyn-asteria-toxic
http://czarodzieje.my-rpg.com/t577-brooklyn-toxic
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 23:03;

Chciała jakoś cwanie zhejtować Lyannę za jej niemiłe przytyki, ale zamiast wielce obelżywej obelgi wyszedł jej głośny i całkiem paskudny kaszel, jakby przed lekcją nie zapodała sobie Flavamedu. Taka magiczna, a przy tym mugolska mikstura na kaszel, fenomen, doprawdy. W każdym razie Bruklin umierała samotnie, wszak Lyanna zdradziła ją z profesorem i jego laską (jakkolwiek dziwnie to brzmi!) albo z Jirim, no ślizgonka sama traciła już rachubę, rozwiązła dziewoja z tej gryfonki, nie ma co.
Gdy już flegma przestała odrywać się z jej paskudnie zaflegmionych płuc, Toxic z dziwnie zaczerwienionymi spojówkami odpowiedziała wylewne 'TAK' na pytanie nauczyciela, które było zbyt trudne, coby mogła je pojąć. Ale chciała, żeby było mu miło, że ktoś słucha!
Zatem siedziała tak i siedziała, po czym obok nich pojawił się jakiś osobnik, więc postanowiła spojrzeć na niego z bojową miną 'siedzę ci wpierdolić', ale okazało się, że to Slone! A, to w sumie całkiem słusznie spojrzała! Wszak jakieś poufalsze i przychylniejsze reakcje mogłyby być objawem podrywania przyszłego pana młodego, a Bruklin do takich nie należała. Powiedzmy.
Powrót do góry Go down


Charlotte de La Brun
Charlotte de La Brun

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 314
  Liczba postów : 859
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2124-charlotte-de-la-brun#71682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6063-szarlotka#172038
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 23:10;

No to zrobimy taki fajny łańcuszek, a co tam! Nie chce mi sie w ogóle pisać, więc ten post będzie beznadziejny i pewnie i tak nikt go nie przeczyta, ale co tam. Przeżyje jakoś, nie mam wyboru. No więc jakim cudem Szarlotka znalazła się na zajęciach? I w ogóle jak sie o nich dowiedziała? A no prosta odpowiedź. Polazła za Gilbertem, który polazł za kimś tam jeszcze innym. No oczywiście, błądząc przedtem po korytarzu także rozglądała się za Ślizgonem, aż nagle jej się przypomniało że właściwie to jest na niego obrażona z niewiadomych powodów i pobiegła za nim zrobić mu za to awanturę. Że w ogóle jak to sie stało że znowu sie nie odzywa i w ogóle oni powinni pisać ze sobą listy codziennie bo są przecież narzeczeństwem i w ogóle takie tam! Ale co tam, Gilbert to Gilbert, ma gdzieś biedną Francuzkę, chlip
Przez ten krótki czas oczywiście studentka nie robiła nic konkretnego. Cieszyła się, że za niedługo wakacje, przy okazji jak zawsze opierdalała i nosiła się z tym swoim kościstym dupskiem wszędzie tam gdzie nie wolno. Wiadomo, ona ma takie cudowne życie!
Bez zbędnych szczegółów, postanowiła że nawet nie zaszczyci profesora kulturalnym dzień dobry czy w ogóle czymkolwiek. Pewnie pan psorek pewnie nawet jej nie zauważył, co by było w sumie normalne... no mniejsza. W każdym razie planowała sobie usiąść daleko od swojego jakże cudownego przyszłego męża, ale że Gilbert siedział WSZĘDZIE, usiadła jak najdalej od wszystkich, w kącie sali taka forever alone. Powtórka z rozrywki, Szarlotka znowu sama, ale co tam!
Powrót do góry Go down


Gilbert Slone
Gilbert Slone

Student Slytherin
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 704
  Liczba postów : 1021
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 23:19;

Jestem hipsterem, jebać kolejki i nauczyciela. Także tegees. Gilbert oczywiście był w swoim żywiole. On i lekcja, o kurcze. Ale było fajnie. Wkręcił się chłopak w to wszystko i w ogóle zaangażowanie totalne. A poza tmy, siedział przecież obok wszystkich. Czyli mógł robić wszystko co każdy uczeń na lekcji powinien robić. Mam tu na myśli oczywiście odsuwanie cudzych stołów, dźganie różdżką w tyłki, gapienie się na cycki innych zaangażowanych w lekcje uczennic, posyłanie sobie super liścików niczym Drako Malfoj haremu Poterowi nie pamiętam w które części, załóżmy że trzeciej i w ogóle takie tam różne super czynności, które sprawiały, że miał dużo znajomych i lajków na wizbuku. Właśnie, czemu Szarlotka nie ma wizbuka? To słabe. Także tego. Slone na pewno bardzo dużo wyniesie z tej lekcji, wiele się nauczy i zrozumie, że zaklęcia to jego przyszłość. Ale, ale. Może za chwile. Przecież teraz powinien się zająć Brukiem! Jego dobry ziomal, którego chcial kiedyś zaliczyć, ale mu przeszło jak zobaczył na Pudelku czy innym Hipogryfku, że Toxicowa ma mniejsze cycki od niego. Oj to było słabe, bardzo słabe. Ale pozwolił jej być nadal swoim ziomalem, niech ma dziewczyna. Powinna przywitać go o wiele ładniej, żal mi jej w ogóle. Ale co tam. Wyciągnął do niej łapke w celu przybicia high five, że niby są tacy superowi i w ogóle hipsterzOM na lekcji. Ale, ale. Nie było czasu. Przywalił jej pjontala w czoło i natychmiast podniósł się z miejsca pędząc w kąt sali. Rzucił się na swoją super narzeczoną niczym dziki zwierz zrzucając ją z tego na czym siedziała, a jak hipsterzyła na podłodze to ją wywrócił. No, w każdym razie nagle znaleźli się na ziemi. Gilbert przycisnął ich oboje do podłogi przykładając palec do ust i rozglądając się niepewnie jakby myślał, że jak się tak ukryją to nauczyciel nie zauważy wybryków swojego najlepszego ucznia ever. Oczywiście Gilbert nie miał pojęcia, że była na niego obrażona, to było zbyt skomplikowane żeby mógł to wyłapać w swojej super dupecze. Dlatego też powitał ją super słodziaszkowym całusem, który miał być dowodem ich wielkiej miłości. Ojej, chyba się jednak nie zaprzyjaźni dzisiaj z rozwiązłą gryfonką zwaną dalej Lyanna Everett. A szkoda, myśle że to byłaby przyjaźń godna gwiazdki bliskich znajomych na wizboku i lajkowania wszystkich zdjęć. Kurcze pieczone.
Powrót do góry Go down


Charlotte de La Brun
Charlotte de La Brun

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 314
  Liczba postów : 859
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2124-charlotte-de-la-brun#71682
http://czarodzieje.my-rpg.com/t6063-szarlotka#172038
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 23:39;

Kiedy już usiadła swoim cudownym tyłkiem na jakże cudownym i w ogóle bardzo wygodnym krzesełku była troche udobruchana, trzeba przyznać. W końcu aula była ładna, a siedzonka wygodne, taki był tego plus. Minus taki że z samej góry dziwnie roznosił się głos i słyszała wszystko to, co ma do powiedzenia profesor. Z resztą, aż jej się niefajnie zrobiło od tej samotności, do której już się odzwyczaiła od czasu posiadania swojego nowego zwierzaczka, tudzież Gilberta. Tak tak, on był jej pieskiem, a udowodnił to w wrzeszczącej chacie. Czy to nie wtedy też się jej oświadczył? Matko kochana, nawet nie pamiętam. Ale chyba tak, no. Nie chce mi sie sprawdzać, zrobie to jutro. W każdym razie z góry obserwowała sobie innych uczniów, wśród których dostrzegła między innymi Jiriego czy Zuzankę, a potem dostrzegła nawet Bruka. Oja oja, i nawet pamiętam jakie miała z nią relacje! To aż dziwne jest. Nieważne z resztą.
Francuzka siedziała sobie kulturalnie na jakże wygodnym siedzeniu o którym była mowa wyżej, kiedy to nagle jakaś dzika besta rzuciła się na nią z zamiarem pogruchotania wszystkich kości. Na początku spodziewała się że ktoś rzucił w nią jakimś zaklęciem, kiedy to nagle okazało się że zrobił to nie kto inny jak jej narzeczony. I nie rzucił zaklęciem, tylko rzucił się. Sobą. Oczywiście jak to na obrażoną przystało, nie oddała mu nawet pocałunku na dzień dobry ani w ogóle nic. Tylko paczyła z poker fejsem na niego kiedy łaskawie skończy. A kiedy skończył nadal się na niego gapiła, tak coby się mu wwiercić w środek ciała a potem za karę poprzestawiać wszystkie narządy w środku. He he, ale ona jest okrutna
Powrót do góry Go down


Dexter Vanberg
Dexter Vanberg

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 32
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 2342
  Liczba postów : 1897
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2680-dexter-vanberg#91111
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2721-dexterkowe-lisciki
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7160-dexter-vanberg#204285
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Administrator




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptyPią Cze 08 2012, 23:43;

Jeszcze paręnaście minut wcześniej Dexiu siedział sobie z jakaś tam osobą w którejś z klas paląc skręty (aczkolwiek jestem pewna, że tym razem to nie była Fleur!). I kiedy jego fantastyczny towar się skończył, postanowił udać się na jakąś bardzo mało określoną przechadzkę. Właściwie kręcił się po szkole (czyli po skrzydle studenckim, bo gdzie on tam dalej miałby iść, jak kompletnie tego molocha nie ogarniał), i tak sobie szukał kogoś znajomego. Warto tu dodać, że chodził po Hogwarcie w fantastycznym wdzianku. Szare rurki, granatowa jakaś tam bluzka, ale co najważniejsze, cytrynowe trampki przeznaczone tylko dla najzacniejszych person. I tak błąkał się krętymi korytarzami otwierając jakieś tajemnicze pokoje, aż otworzył drzwi do jakiejś auli. Pierwsze co rzuciło mu się w te niezbyt przytomne oczy, to oczywiście ładny tłumek uczniów, i to nie byle jakich, ale takich których znał, niektórych nawet dość dogłębnie. Siedzieli sobie ładnie w ławeczkach, więc nagle Vanberg poczuł nieodpartą ochotę dołączenia.
- Coś tu się dzieje? - Zapytał w pierwszej chwili. No bo ludzie kochani, przecież większość z tych osób chyba była pierwszy raz w tym roku na jakichś lekcjach. A widzenie ich wszystkich razem na zajęciach, było cholernie podejrzane. Więc Vanberg uznał, że z ciekawości musi dołączyć. Może mają w planach wysadzenie auli i zrobienie imprezy na gruzach? Bez względu na ile to prawdopodobne, warto się przekonać. Jako, że gdzieś tam nawet zauważył kogoś zbyt starego jak na ucznia (o czyżby w Hogwarcie byli też nauczyciele?), to postanowił, że po prostu zajmie wolne miejsce, pewnie nieopodal znajomych buziek i sobie poczeka na rozwój wydarzeń. W sumie to cholernie kłopotliwa sprawa z tym gdzie dokładnie usiadł, bo jak się miał zdecydować? Więc zapewne wybrał miejsce gdzieś na środku, jak mniemam. I wtenczas go oświeciło, że obok siedzi Slone, ach tak, ten sam który ostatnio zabrał go na tą niesamowitą snobistyczną imprezę w stylu wyżej wspomnianej Fleur. Więc złapał go za ramionka i na przywitanie złożył mu uroczego buziaka w czółko, bo przecież trzeba się ładnie przywitać. A potem Slone gdzieś poszedł na ziemie kokosić się z kimś tam, więc Dexter zajął się bliżej nieokreślonym czymś tam, jak wybijanie rytmu o blat i czekanie na moment w którym będą dewastować tą klasę, albo robić cokolwiek innego co planowali Ci, którzy tu przyszli. Właściwie z braku ewentualnych zawirowań, zawsze może się stąd wynieść. Na boga, przecież on nawet nie był studentem zaklęć.
Powrót do góry Go down


Aileen Desiree Weaver
Aileen Desiree Weaver

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 285
  Liczba postów : 362
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 09:30;

-Pff. Jasne, że nudno. Mnie tam nie ma. - stwierdziła Desiree. W końcu to było jak najbardziej oczywiste. Nie przejęła się ani trochę innymi ludźmi, niech sobie smarkają, gwałcą się na podłodze czy co oni tam robili. Sama żałowała, że nie wzięła nikogo znajomego ze sobą. Bo niby był Jiri, Dex potem wbił, kojarzyła inne osoby, ale tak jakoś nie do końca. Ale kij z tym. Ważne, że jest lekcja trzeba się uczyć!....Hahahah, taa. Nieważne. Założyła ręce na piersiach poożyła nogi na stole przed nią czy co to tam było. W każdym razie siadła sobie jakby była nie na lekcji u siebie w domu i siedziała przed mugolskim komputerem (nie żeby wiedziała co to jest i tego używała). -Na zwykłych. - powiedziała donośnie obojętnym tonem. Nudziła się. Potrzebna by była jakaś rozróba czy coś. Ale był Jiri, Dexter, słyszała co nieco o Gilbercie, a także te dwie dziewczyny, które teraz przyszły, jakaś Brooklyn i niewiadomokto, nie wyglądały na zbyt chętne do nauki. Przynajmniej według Ślizgonki. I w sumie tylko jedna osoba wyglądała na zainteresowaną lekcją. Właśnie ten Krukon, który był pierwszy w klasie zanim przyszła. Ale chyba to towarzystwo jakie się zabrało nie za bardzo ułatwi mu dowiedzenie się czegoś nowego. W sumie Des powinna się ogarnąć i troche pouważać, ale ostatnio nie była sobą i chciała to zmienić. Żyć tak jak żyła przed pojawieniem się Tristana w jej życiu. To już przeszłość, a chłopak nie żyje. Do życia wraca natomiast stara, dobra, wredna suka- Aileen Desiree Weaver, którą wszyscy tak kochają. A ta dziewczyna NIGDY nie uważała na lekcjach, a mimo to ma dobre oceny. Więc po co uważać?
Powrót do góry Go down


Jiri Broskev
Jiri Broskev

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 217
  Liczba postów : 335
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2958-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2959-jiri-broskev
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9752-jiri-broskev#273766
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 11:45;

Na Merlina, co tu się działo! Jiri był przekonany, że do końca zajęć zostaną czterej studenci na krzyż, a tu proszę, taka niespodzianka. Raz po raz do auli wbijały się kolejne osoby, coraz to lepsze na marginesie. Czech uśmiechnął się szeroko z zadowoleniem i wydął usteczka w dzióbek, aby coś wygwizdać, ale w końcu odezwała się Des, więc nie wypadało, hohoho.
- No właśnie - przytaknął jakże uprzejmie, bo cóż za gentleman się z niego zrobił, nie pogadacie. - SIEMA - ryknął do wszystkich zgromadzonych, aby się kulturalnie przywitać. O, nawet Lyanna chciała być z nim w parze! To było takie rozkoszne, aż by się łezka w oku zakręciła, gdyby Broskev kiedykolwiek takową uronił, doprawdy.
- Zwykłe! - wydarł japę po raz kolejny, co by sprawiać wrażenie, iż słucha i uczestniczy w lekcji. Może dzięki temu PROFESOR przychyli się do propozycji panny Everett i będzie mógł ją trochę pomacać dokształcić w kwestii zaklęć, bo oczywiście ona nie była w tym tak dobra jak Jiri, tak, tak.
Potem stwierdził, że mu się nudzi z deka, więc gwizdnął Zuzance torebkę czy co ona tam miała i zadowolony stwierdził, że ma kawałek pergaminu i coś do pisania, a mianowicie pióro z kałamarzem, dlatego postanowił sobie to kulturalnie pożyczyć. Usiadł już odpowiednio na krześle, zdejmując nogi z blatu i zaczął bazgrać:
GDZIEŚ TY SIĘ PODZIEWAŁ, CENTAURY CIĘ RUCHAŁY CZY CO?
Kiedy skończył ozdabiać ów rozkoszny napis jakimiś pnączami i strzałami, złożył papier w samolocik, który już po chwili szybował w kierunku Vanberga i ostatecznie trafił go tuż nad uchem. Fenomenalnie! Jiri uśmiechnął się z zadowolenia i splótł dłonie na stoliku, podrygując nerwowo nogą.
Powrót do góry Go down


Maxwell Connor
Maxwell Connor

Nauczyciel
Wiek : 77
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, zaklęcia bezróżdżkowe
Galeony : 44
  Liczba postów : 28
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 11:46;

No tak. Wszystko zaczynało zamykać się spod kontroli, ale cóż takie życie nauczyciela. Powoli Maxwell robił się coraz bardziej poirytowany postawą studentów, no bo w końcu to jest lekcja. Wyciągnął różdżkę wycelował w studentów i mruknął "Silencio". Kiedy zaległa błoga cisza Profesor przemówił raz jeszcze. - Nie wiem, czy zdajecie sobie sprawę,
ale to jest lekcja i nie życzę sobie takiego zachowania, jakie tu ma miejsce. Po drugie jako nauczyciel i człowiek dużo starszy od was wymagam od was szacunku i tego, że będziecie pracować. No chyba, że nie chcecie ukończyć tych studiów.
Przerwał na chwilę, po czym odchrząkną i kontynuował. - Chciałem pójść wam na rękę i przerobić to co by wam odpowiadało, ale skoro nie chcecie, to zmienię podejście. Wyciągnijcie pióra i pergaminy i piszcie. Machnął różdżką w stronę tablicy wiszącej za biurkiem, na której pojawił się temat: "Zaklęcie uplastyczniające - Wprowadzenie". Kiedy już przepisali temat zaczął ponownie. - Ze względu na stan klasy dzisiejsza lekcja, której zostało już nie wiele, będzie miała charakter teoretyczny. Zaklęcie, które chciałem z wami dziś omówić to zaklęcie "Molltius". Pozwala ono na dowolną zmianę kształtów ciał stałych, takich jak np. kamień, drewno czy lód. Oczywiście nie zadziała na ludziach czy zwierzętach. Zaprezentuje wam jak ono działa. Nie jest ono trudne, wystarczy tylko pomyśleć jaki kształt ma przybrać dany przedmiot. Skierował różdżkę na swoje biurko, w myślach wypowiedział formułkę "Mollitius" i zmieniło się ono w drewniany posąg konia. Jeszcze jedno zaklęcie i koń stał się z powrotem biurkiem. Maxwell schował różdżkę tam gdzie jej miejsce i odwrócił się do klasy. - Oczywiście jest to zaklę... W tej chwili dało się słyszeć dzwoń oznajmiający koniec lekcji. - Zaklęcie niewerbalne. Dokończymy to na kolejnych zajęciach. Dziękuję wam za lekcję i mam nadzieję, że na następnej będzie lepiej. Miłego dnia. Gdy mógł mówić cała irytacja z niego zeszła, a na jej miejsce zagościł spokój.
Powrót do góry Go down


Ly Everett
Ly Everett

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 84
  Liczba postów : 102
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 12:00;

NO KURWA!! Jak on mógł to zrobić? Jeszcze nie zdążyła nawet ruszyć do etapu przysypiania i wesołego chrapania w objęciach przeziębionej Bruklin, a lekcja już dobiegła końca. A gdyby wszelkich katastrof było mało, to zmuszono ją do zanotowania jakichś arcyciekawych rzeczy, które na pewno przydadzą się jej w przyszłości. W normalnych okolicznościach pewnie szybciej zjadłaby swoje pióro, ale skoro teraz wymagali tego Maxwell i jego magnetyzująca, dodająca elegancji laska, no to ostatecznie mogła się poświęcić. Pomijając fakt, że cały czas dekoncentrował ją jakiś dziwny smród. Czyżby ktoś podniósł nogi? A, jasne, to ta z dziurą na galeona między jedynkami, jak dobrze określił to hejter. Na świętą ognistą, tu w ogóle szerzyła się jakaś pojebana patologia. Ktoś się rzucał po podłodze, Jiri słał jakieś miłosne liściki w stronę kolejnego obiektu jej dawnego zainteresowania, Bruklin smarkała a atmosferę psuł jeszcze nadmiernie brzydki ryj Zuzanki. Żyć nie umierać. Ten koleś Gareth powinien być dumny z ich poziomu.
- Jesteście nieogarnięci, zjebani i pierdolnięci - orzekła głośno i wyraźnie, a jednak swym zwyczajem dość obojętnie!, gdy lekcja JEDNAK dobiegła tego końca. - I w zdecydowanej większości macie krzywe mordy.
No bo meh. Naprawdę miała problemy ze zrozumieniem jak można wyglądać tak jak ta Aileen, Zuzanka czy inni kosmici wyjęci z dupy. W zasadzie wyglądały jak ta dziwka na statku Theona.
Powrót do góry Go down


Brooklyn Toxic
Brooklyn Toxic

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 68
  Liczba postów : 973
http://czarodzieje.my-rpg.com/t576-brooklyn-asteria-toxic
http://czarodzieje.my-rpg.com/t577-brooklyn-toxic
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 12:30;

Nie zdążyła zareagować na high czoło, plaśnięte jej przez pajaca Slone'a, ale była szalenie oburzona, więc aż wstała z miejsca, wygrażając Ślizgonowi chusteczką higieniczną (osmarkaną, wrr, groźnie!) i złorzecząc mrocznym szeptem coś w stylu 'A niech cie sklątka tylnowybuchowa, Slone!', kiedy sprytnie schował się pod siedzeniami, eh. W międzyczasie do sali wszedł Dexter Vanbrzeg, a wszyscy wiedzą - z jego fanpejdża łizbukowego, rzecz jasna - że on te zajęcia nie uczęszcza, huncwot jeden!
Jestem pewna, że gdyby nie nos zatkany różnymi GILami i innymi smarkami, poczułaby niemiły dla powonienia swąd, zapewne z nóg tej młodszej Ślizgonki, które tak chętnie wystawiała na widok publiczny. No i Jiri'ego też, ale na niego z dezaprobatą i najczystszym hejtem w oczach nie spojrzy, jak to uczyniła w przypadku owej dziewoi.
Nie dziwiła się, że profesor Maxwell najzwyczajniej w świecie się zirytował, porwał swoją laskę i wyszedł! Zapewne współczułaby mu bardziej, gdyby nie fakt, że zaraz wykaszle swoje wnętrzności. Mimo to dzielnie zanotowała mini wywód Connora, coby choć raz dobrze zdać egzaminy i nie zostać okrzykniętą zakałą rodziny.
- Jesteście tak ograniczeni intelektualnie, że zmieścilibyście się między jedynkami Aileen - rzekła, smarknąwszy sobie.
Powrót do góry Go down


Tim de Jong
Tim de Jong

Student Ravenclaw
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 164
  Liczba postów : 241
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 12:48;

Nie no w ogóle, co to ma być. Ta szkoła schodzi na psy, zdecydowanie. Tim zupełnie nie był do takiego czegoś przyzwyczajony. Niby go Finn (gdy wspominał to imię w myslach na jego twarzy pojawił się wyszczerz) uprzedzał, ale to i tak przerosło jego najśmielsze oczekiwania. Nic tylko seks, imprezy, gwałty, rozboje, kłótnie, bójki i przeszkadzanie na lekcji. Najpierw ta kłótnia między wszystkimi a wszystkimi na OPCM, teraz to...patologia! Nie to co Durmstrang i dyscyplina jaka tam panowała. Nic dziwnego, że nauczyciel się zdenerwował. Ale no sorry, po co ich od razu wyciszać? Całe szczęście, że Tim i tak był cicho. Wysłuchał grzecznie co profesor miał do powiedzenia i zapisał to co było do zapisania. To zaklęcie brzmiało naprawdę ciekawie i szkoda, że nie zdążyli go wyćwiczyć. Ale na szczęście innym razem to nadrobią. Na słowa koleżanek z klasy tylko pokręcił z zażenowaniem głową. Kto przeklina i wyzywa no lekcji, no ludzie?
Powrót do góry Go down


Aileen Desiree Weaver
Aileen Desiree Weaver

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 285
  Liczba postów : 362
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 13:17;

Nauczyciel powoli tracił cierpliwość co wywołały złośliwy uśmieszek na twarzy Ślizgonki. Ach, jakież to było piękne. Nie za wiele przyczyniła się do tego rozpierdolu, ale inni zrobili to bardzo dobrze za nią i chwała im za to. I w ogóle PFFFFF. Ona wcale nie miała śmierdzących nóg czy czego tam jeszcze, a przerwa między zębami była seksowna, też mi coś. I jaką młodszą, jak one w tym samym wieku? No dobra, nvm. Smuteczek, Bruklin czy jak jej tam na imię spojrzała na nią istnym morphfejsem nie wiadomo dlaczego, ale w sumie nieważne. Ważne żeby takim samym spojrzeniem się odwdzięczyć co natychmiast uczyniła w stronę zasmarkańca w obciachowym sweterku. Totalnie olała nauczyciela i to co tam sobie pierdzielił pod nosem gdyż oto odezwała się ta wariatka z miną jakby była naćpana. Ha, też mi coś. -Odezwała się piękna, mądra i ogarnięta. Weź się lepiej zamknij dziewczyno. - prychnęła dobitnie Desiree wcale nie patrząc na Lyannę. Ale na pannę Ślizgoniastą vel Smark to spojrzała, a owszem. - Pomiędzy moimi jedynkami zmieściłby się nawet twój mózg, Toxic, o ile go posiadasz. I lepiej nie zajmuj się moimi a swoimi zębami, dobrze ci radzę, słonko, bo możesz je stracić. - rzekła dobitnie wywracając oczami jakby się nudziła. Ach, nie ma to jak konwersacja dojrzałych ludzi. Jak to śpiewają Timon i Pumba z mugolskiej bajki: "Miłoooość rośnieee wokóóóóóóóół nas, w spokojnąąąą, jasnąąąą noc...." Ta piosenka zdecydowanie pasuje do atmosfery jaka wywiązała się w Dodatkowej Auli, nie sądzicie?
Powrót do góry Go down


Ly Everett
Ly Everett

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 84
  Liczba postów : 102
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 13:33;

Ależ Lyanna kochała takie tępe ślizgońskie suki, zupełnie prostolinijne o niezbyt zaskakującym charakterze. Zazwyczaj nie wiedziały, że ich miejsce jest u stóp króla siedmiu królestw i wtedy, tak jak teraz!, wywiązywały się konflikty interesów i innych kategorii. Szczególnie, jeżeli takie delikwentki cierpiały na przykrą wściekliznę i prawie opluwały się jadem, meh. Ale dobra, to Slytherin, oni wszyscy tam mieli coś nie tak z głowami. Oprócz kilku wyjątków, za którymi król siedmiu królestw przepadał, jednakże Aileen zdecydowanie się do takich nie zaliczała. WCALE NIE SZKODA.
- Dzięki za falę komplementów, doceniam, ale teraz bądź tak uprzejma i sama zawrzyj pysk buldogu, bo plebs to osobna kategoria i nie powinnaś odzywać się niepytana, takie tam normy różnych warstw społecznych - zarechotała szczęśliwie w odpowiedzi, średnio tknięta przez te jakże okropne uwagi jakimi na prawo i lewo szastała szczerbata wiewiórka vel buldog. - No i opanuj swoją agresję względem mojego namiestnika, obecnej tu Bruklin Toxic. - Ciekawe kiedy ostatnio ta cała Weaver odwiedzała weterynarza. Dzikie zwierzęta często mogą przenosić niebezpieczne choroby, a w jej przypadku było to bardziej niż BARDZO prawdopodobne.
Ale skoro lekcja dobiegła końca, to nie było co siedzieć na tyłku i grzać ławki, niestety! Dlatego też Ly podniosła się z miejsca i podlazła do Vanbrzega, żeby urozmaicić mu egzystencję swoją kolorową osobowością. Klapnąwszy obok niego, zajebała mu list, przeczytała, spojrzała na Jiriego i POGROZIŁA MU SPOJRZENIEM żeby nie ważył się czasem do Vanbrzega w tak zoofilistyczny sposób zarywać. Stać go było na więcej!
- Cześć Vanbrzeg, wyglądasz okropnie - zwróciła się w końcu do swojego nowego starego kolegi.
Powrót do góry Go down


Brooklyn Toxic
Brooklyn Toxic

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 68
  Liczba postów : 973
http://czarodzieje.my-rpg.com/t576-brooklyn-asteria-toxic
http://czarodzieje.my-rpg.com/t577-brooklyn-toxic
Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8




Gracz




Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 EmptySob Cze 09 2012, 14:12;

Bruklin wprawdzie nie wiedziała, kim owy namiestnik jest, ale niezmiernie ją ucieszyła obrona ze strony hejtera Lyanny, którą najwyraźniej Bruk miał w pakiecie, z racji piastowania takiej super funkcji! Ryknęła chrapliwym, grypowym chichotem, prawie obsmarkując sobie sweter. Nie tyle, co przejęła się słowami Aileen, a poczuła się zdegustowana. Byli czarodziejami, merlindammit, a nie mugolami (chociaż do tych nic specjalnie nie miała!), żeby zacząć tu jakieś MMA i wybijanie sobie zębów.
- Nie wiem, z jakich slumsów się tu przywlokłaś, ale idź być tępa i brzydka gdzie indziej - odrzekła rzeczowym tonem, jednocześnie przybrawszy postawę Człowieka Skurwiela, udawała, że szturcha Weaver patykiem. No ok, wcześniej wyjętą różdżką, wszak była nie byle jakim Człowiekiem Skurwielem, a jego magiczną wersją!
I takim oto sposobem zakończyła konwersację z dziewczyną, wstała z siedzenia i podbiła do profesora Connora.
- Panie, nie dokończył pan. O, niech pan spojrzy - powiedziała, podsuwając mu pod nos swoje niekompletne notatki. - Ech, nieważne! Bo wie profesor, ja i zapewne kilkoro innych, zdolnych uczniów, wiążę swoją przyszłość z zaklęciami i niepogardzilibyśmy lekcjami indywidualnymi. Sam pan widzi, że z tą hałastrą w życiu nie przerobimy całego materiału! - wyjaśniła przejęta, żywo wymachując chusteczkami higienicznymi. - Poza tym, ładna dziś pogoda, nie sądzi pan? - Co tam, pogawędźmy.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Dodatkowa Aula - Page 6 QzgSDG8








Dodatkowa Aula - Page 6 Empty


PisanieDodatkowa Aula - Page 6 Empty Re: Dodatkowa Aula  Dodatkowa Aula - Page 6 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Dodatkowa Aula

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 6 z 19Strona 6 z 19 Previous  1 ... 5, 6, 7 ... 12 ... 19  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Dodatkowa Aula - Page 6 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Wielkie schody
 :: 
trzecie pietro
-