Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Gospoda pod świńskim łbem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 9 z 21 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 15 ... 21  Next
AutorWiadomość


Rose Stuner
avatar

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Galeony : -16
  Liczba postów : 974
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyPią Cze 11 2010, 23:02;

First topic message reminder :


Gospoda pod Świńskim Łbem

Jest to niewielki, składający się tylko z jednego pomieszczenia, obskurny bar, zawsze przyciągający tajemnicze i niezbyt sympatyczne osoby. Wewnątrz panuje mroczna atmosfera, a w powietrzu czuć dziwną woń. Poprzez małe, brudne okna wdziera się mało światła, a i słabo palące się świece niewiele go dają. Od czasu zmiany właściciela, stan lokalu trochę się poprawił, część mebli wymieniono i podobno zatrudniono kogoś do sprzątania, jednak daleko jeszcze do ideału. Uczniowie Hogwartu raczej rzadko wybierają ten bar na spędzenie w nim swojego wolnego czasu.

Dostępne alkohole::

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Diana Potter
Diana Potter

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : V
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Galeony : 128
  Liczba postów : 432
http://czarodzieje.my-rpg.com/t267-diana-potter?highlight=Diana+Potter
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySob Cze 18 2011, 19:47;

-Tak, ten sam. Chociaż od kilku dni jest taki jakiś zmarniały, być może niedługo na nowo się odrodzi.- powiedziała znów upijajac lyka.
Gdy usyszała odpowiedź na swoje pytanie, była trochę zaskoczona.
-Handelek? No, no, no... Tylko uważaj, zebyś nie trafila na jakąś tandetę.- ostrzegła ją, choć podejżewała, ze wcale nie musiała.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyNie Cze 19 2011, 12:57;

Zdecydowanie uważała, że bycie przy spalaniu się Feniksa musi być interesujące. Uśmiechnęła się na samą myśl o tym, że pewnie i ją kiedyś coś takiego czeka i znów się rozglądnęła.
- Tyle już tu siedzę i dalej nic. - Wypiła do końca swoje whisky, aż zapiekło ją gardło, gdyż łyk był większy niż się spodziewała.
Sięgnęła do kieszeni i po chwili odpalała sobie papierosa. Kolejny plus tej knajpy, mogła robić co się jej podoba, bez konsekwencji.
- Wiem, kupiłabym sobie amphibię. Takie tabletki spidujące. - Dodała widząc zdziwione spojrzenie koleżanki. - Nie nadążałabyś za moim tempem wtedy, szczególnie gadania. - Zaśmiała się. Podobało się jej uczucie po speedzie.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySob Cze 25 2011, 16:53;

Siedziały tak i siedziały, ale nic się nie działo. Do Pubu nie przybywał nikt kto by wyglądał na kupca, jak nie fart, to nie fart. Davis skrzywiła się i podniosła się z miejsca, mówiąc bezgłośnie "zaraz wracam". Ulotniła się do łazienki, gdzie zrzuciła z głowy kaptur i poprawiła trochę wygląd swoich włosów, i przy okazji wyciągnęła z kieszeni biały proszek, którego już było bardzo nie dużo. Gdy go kupowała jej wymówką była nocna nauka, nie chce zasnąć żeby nie marnować czasu. W końcu i tak nie przeszła, zresztą wcale się nie uczyła, ale każda wymówka dobra. Wysypała proszek na zapalniczkę i wciągnęła skręconą karteczką. Poczuła uderzenie, a oczy ją zapiekły. Uśmiechnęła się i po chwili wróciła do głównej części Pubu.
- Ja idę, jak coś to mnie goń. - Oznajmiła Dianie.
Skoro nie zmąciła Amphibii tutaj, to na pewno dostanie ją tam gdzie zawsze się zaopatrywała, tyle, że po droższej cenie. Szybkim krokiem oddaliła się spod Świńskiego Łba.
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:04;

David wszedł do gospody. Usiadł przy jakimś stoliku. Ubrany był w szarą koszulkę,krótkie spodenki-jeansy oraz fioletową czapkę. Na nodze tatuaż człowieka z hantlem który nosi od 14 roku życia. Ostatnio zmienił się David. Nie czuł się tak jak dawniej.Nie palił, nie pił. Zmieniło się jego życie nie ubierał się jak dawniej. W kieszeni miał napój izotoniczny wyjął go i napił się. Jego stolik umieszczony był w rogu. Nie był widoczny mało osób na niego się patrzyło. Taki nieznany,odcięty od świata. Myślał o najgorszym.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:14;

Haer, Shakur i Angie udali się tam gdzie sobie to wcześniej postanowili. W sumie to udali się było dziwnym stwierdzeniem, gdy Puchonka była cały czas niesiona. Brakowało im do kompletu wyłącznie kogoś z domu Kruka, ale jaki Krukon byłby o tej porze w Hogsmeade, i to jeszcze pod Świńskim Łbem? Angela była am już dzisiaj po raz drugi.
- Zeskakuj, laska. - Zwróciła się do przyjaciółki, a ta delikatnie stanęła na ziemi. Smith widocznie umiał się obchodzić z dziewczynami. - Gdzie siadamy? - Zadała pytanie retoryczne, bo i tak poprowadziła ich do rogu nie czekając na odpowiedź. - Zamawiamy coś?
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:21;

Patrzył się w okno. Mało osób było w Hogs większość wyjechała na wakacje.Wziął łyka picia i wyrzucił pustą butelkę do śmietnika było około 5 metrów. Butelka zrobiła hałas ale tylko niektórzy się obrócili patrząc co się dzieje.Zawiązał buta. Chętnie by zapalił ale nie miał papierosów bo już nie palił od hmm.. 2 miesięcy to po co miał je nosić.Wyprostował się po czym znów się zgarbił. Ktoś wszedł do gospody po czym wyszedł. Dziwne. Znów wakacje pomyślał a niedługo szkoła, Chyba zapisze się na studia. Pomyślał. Może uda się na 2 rok wskoczyć. Może...
Powrót do góry Go down


Shakur Smith
Shakur Smith

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VI
Wiek : 29
Galeony : 2
  Liczba postów : 100
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:29;

- No jasne! - Odpowiedział Ślizgonce jako pierwszy. - Nie byłem tu jeszcze, za to ty, kuzynko, pewnie bywasz tu często, więc wiesz co tu mają najmocniejszego? - Zapytał z uśmiechem na twarzy, a w oczach dało mu się dostrzec podejrzany błysk.
Nie czekając na odpowiedź rozłożył się na fotelu, prawie jak na łóżku i patrzył zadowolony w stronę barku.
- Trzymaj tu dwa galeony i idź mi kup coś, wiesz, tak jak ci mówiłem na początku. - Uśmiechnął się szeroko do Angie, kładąc dłonie na stoliku.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:42;

Dokładnie w tym momencie gdy Shakur podał jej dwa galeony, w knajpie rozległ się niezły huk. Połowa ludzi, którzy znajdowali się w tym miejscu, nawet nie zwróciła na to uwagi. Byli z pewnością przyzwyczajeni, że tu co chwilę coś upada, szczególnie gdy jakiś nie przyjemnie wyglądający gość się zachleje. Wtedy lepiej udawać, że nic się nie widzi. Angie popatrzyła jednak w tamtą stronę, a jej szczęka opadła w zdziwieniu. Czy ona widziała Davida? A może po prostu to od tego, że ostatnio ciągle o nim myślała? To było wręcz nierealne. Nie podniosła pieniędzy zostawionych przez Smitha, a ruszyła w kierunku tego chłopaka.
- David? - Zdziwiła się. - David! - Podskoczyła i rzuciła się na niego. Jak dawno go nie widziała! Wieki! - Mój Davidek! - Od razu popatrzyła na swoją szyję, gdzie dalej wisiał naszyjnik od niego. - Gdzie się podziewałeś!
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:52;

Przysypiał. Czuł że jest w gospodzie ale powieki były ciężkie. Jakby zasnął. Widział dziewczynę. Mówiła coś do niego. Potem się na niego rzuciła. Rzut odczuł około 50 kilogramów na niego upadło. Otworzył oczy i ujrzał Davis. Przytulił dziewczynę z uśmiechem choć czuł się jak gnojek. Pewnie ona uważała że to David zniknął. A on ciągle był w jednym miejscu. Ona zniknęła mu z oczu na wieki. Czuł do Angie coś. Ale to już nie było to co kiedyś. Schowek na miotły? Pewnie już nie pamięta, pewnie ma nowego. To po co by się rzucała? I po co nosiła by naszyjnik od Davida? Dziewczyna pociągnęła go za rękę. Poczuł jej delikatność. Pociągnęła go do swojego stolik gdzie był Shakur.I jakaś dziewczyna której nie znał.
-Witam?
Powiedział cichym głosem.
Podał Shakurowi rękę która była w tym momencie jak guma. Angie usiadła obok mnie.
-Palisz ciągle daj mi szluga.
Powiedział do Angie. Miał skończyć ale nie mógł.
Dziewczynie której nie znał też podał rękę.
Siedział przygnieciony do siedzenia. Sam nie wiedział o czym myślał. Chyba o niczym.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 22:59;

David wydawał się jakiś nie swój, ale w Davis, gdy tylko go zobaczyła zapłonął na nowo ogień, który kiedyś trwał tak długo. Miała ochotę go pocałować, ale nie wiedziała jak zareaguje. Co sobie pomyśli Haer, gdy Thomson po prostu zlustruje ją wzrokiem jakby była głupia, jak zareaguje Shakur? Nie zdążyła dalej nad tym rozmyślać, bo zaraz miała się przekonać co to będzie. Po prostu gdy David usiadł ona dała mu buziaka prosto w usta. Krótkiego, bo mógł ją odepchnąć, ale od razu przebiegły ją przyjemne dreszcze, gdy poczuła smak jego ust. Uśmiechnęła się do reszty.
- No co? - Wbiła wzrok w sufit. Przecież miała iść po napoje.
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 23:05;

Dostał pocałunek od Angie. Trochę za szybko przecież ostatnio go nie było nie pamiętali chyba o sobie. Ale on wysyłał do niej sowę nie raz. Nigdy nie było odpowiedzi.
A szkoda.
Przekręcił wzrokiem po pocałunku. Cieszył się że w ogolę ona żyje. Shakur też.
Teraz uchlał by się i poszedł spać. To nie możliwe. Szkoda. Ale jej uśmiech po pocałunku 1 słowem śmieszny.
-A nic...
Westchnął
-Nie narzekam, jeżeli o to pytasz.
Zrobił się hmm bezczelny?
-To masz tego papierosa?
Dostał go zapalonego tak dawno nie palił że wziął go na 3 machy.Po czym wyrzucił pod stół.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyWto Cze 28 2011, 23:43;

Przeczesała palcami włosy. I po cóż tak się na niego rzucała? On nie pisał do niej całe wakacje, przynajmniej nie dostała żadnego listu, pewnie po prostu nie dochodziły. Zawsze tak sobie to tłumaczyła. Powinna już dawno o nim zapomnieć, olać go i mieć gdzieś. Tak, by zobaczył co stracił. Jednak gdy tylko zobaczyła jego osobę i te ogromne, przeszywające zielone oczy, poczuła jak podskoczyło jej serce. Ona nadal go kochała. I nie potrafiła bez niego żyć. Więc stwierdziła, że warto zaryzykować i go pocałować. Nie pokazał, że jemu też dalej na niej zależy, czyżby przez ten czas aż tak się zmienił. Słyszała od znajomych, że gdy jeszcze był w szkole spotykał się z Eleną. Musiało mu przejść uczucie co do niej, to było przykre. Była w towarzystwie, a czuła, że do oczu podchodzą jej łzy, więc po prostu wstała porywając te dwa galeony Shakura, tak by zrozumieli, że idzie po napoje. Haer w tym czasie pożegnała się z chłopakami i po prostu wyszła z Pubu. Nie do końca było wiadome czy to dlatego, że zaczęła czuć się nieswojo, czy przez głowę, która już wcześniej ją pobolewała.
- Trzy razy Ogniste Whisky. - Angie przetarła rękawem oczy, mając nadzieję, że się nie rozmazała. - W butelkach. - Nie miała ochoty czyścić po raz kolejny szklanek, gdy barman się odwróci, a flaszki zawsze były przejrzyste. - I frytki. - Co jej tam, że mogły być robione na starym oleju. Była głodna, a jedząc będzie miała jakieś inne zajęcie, niż rozmyślanie nad chwilami spędzonymi ze swoim byłym.
Gdy barman wrócił z butelkami oddaliła się do stolika i podała każdemu z chłopaków po jednej. Po chwili podszedł owy barman i podał jej frytki. Wbiła widelec w kilka frytek i zaczęła się im przypatrywać, tak po prostu, bezmyślnie.
Powrót do góry Go down


Shakur Smith
Shakur Smith

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VI
Wiek : 29
Galeony : 2
  Liczba postów : 100
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 00:04;

-Siema, stary! Jak leci? - Zaczął szczęśliwy Shakur, ściskając mocno dłoń Davida. - Jak ja Cię dawno nie widziałem... Czemu zrobiłeś się taki drętwy, ej? Angie Cię pocałowała, a ty sprawiasz wrażenie jakby to nic dla Ciebie nie znaczyło. - Popatrzył badawczo po koledze.
- Widać, że jej dalej na Tobie zależy, nie spieprz tego! - Powiedział głośno, jednak Davis nie mogła tego słyszeć, ponieważ w pubie było bardzo głośno, a w dodatku stała już przy barku kupując Whiskey.
Nagle Puchonka wstała i zaczęła wychodzić żegnając się ze wszystkimi, a kiedy szła w kierunku wyjścia, Shakur wraz z Thomsonem wodzili za nią wzrokiem. W pewnym momencie obaj na siebie popatrzyli i Smith zaczął się śmiać.
- No myślałem, że już do końca się zmieniłeś! - Powiedział, po czym wyciągnął paczkę fajek i podał jedną Davidowi, odpalając sobie wcześniej włożoną w usta.
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 10:43;

Podrapał się po głowie. Shakur coś mówił ale mało do niego trafiało. Lecz po chwili ocknął się.
-Widzisz jak leci,pojawiacie się ot tak. Ciesze się, ale myślałem że Angie ma nowego olała mnie jak psa. Widać chyba tak nie jest co? Znaczy to dla mnie wiele, ale ostatnio to tak nie wiem. Nie czuje do niej tego samego co kiedyś. Może przez to że ostatnio w ogóle się nie widzieliśmy. Taaa... to chyba to. A u Ciebie?
Przemyślał co powiedział po czym dalej ciągnął.
-Ja na razie nic nie widzę jestem w szoku.
Angie wróciła dała butelki, i sama jadła frytki. A jak na razie to patrzyła się w nie. Sam bym to zrobił stary olej, Frytki pewnie też nie są świeże. Ale...
-Angie?
Szepnął do jej ucha.
-Chodź na chwilke.
-Shack zaraz wrócimy.
Po czym przeprosił go i puścił do niego oczko.
I poszli w kąt w ciche miejsce gdzie nikt nie mógł ich słyszeć.
-Dobrze Cię widzieć. Słyszałem że już o mnie nie pamiętasz i masz kogoś...
-Ah.. innego. Nie wierze w to ale dawno nas nie było.
Widział w oczach dziewczyny łzy. Radości? Czy może smutku.
-Nie płacz mi tylko.
Przytulił dziewczynę mocno.
Jak kiedyś...
-Nadal Cię kocham wiesz?
Myślał że dziewczyna też to czuje. A jeżeli nie to wyjdzie sobie z gospody. Nawet nie było czasu na żarty więc niech nikt nie zaczyna.
Dziewczyna położyła swoją dłoń na klatce piersiowej Davida.
-Może gdzie indziej.
Uśmiechnął się szeroko na widok tego że coś może być. Chyba że traktowała go jak przyjaciela.
Wrócili do stolika. choć David tego nie chciał mogli by pójść gdzieś. Usiadł znów obok Angie tym razem bliżej niej. Shakur był uśmiechnięty na to że znów coś będzie między nami. Przynajmniej on tak uważał, ja też...
Położył dłoń na kolano Davis. Wpatrywał się w naszyjnik który kiedyś jej dał i pamiętał swoje słowa gdy jej go podarował.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 12:44;

Gdy David poprosił ją na moment, o odejście z nim na bok serce zaczęło się jej tłuc jak szalone. Czyżby chciał jej wygarnąć to, jak się zachowała już w pierwszej chwili gdy go zobaczyła? Może chciał jej powiedzieć, że już ma dziewczynę, a to było nie na miejscu? W głowie blondynki szamotały się tylko nieprzyjemne myśli i rzeczywiście łzy co raz bardziej odchodziły jej do oczu.
- Co? Nie mam nikogo.
Zgadzało się, odkąd David zniknął ona nie miała nikogo. Po prostu nie mogła się odnaleźć w tym tłumie ludzi. Każdego kto próbował z nią poflirtować porównywała z Thomsonem. A to sprawiało, że znów zaczynała o nim myśleć. Nadal Cię Kocham. Czuła jakby te słowa wypowiadał godzinę, a nie kilka sekund. Nie zdążyła odpowiedzieć, bo po prostu ją przytulił. Jej ręce powędrowały ku jego szyi. Nadal pachniał tymi samymi perfumami, miał jedną wybraną markę i jej nie zmieniał. Jej ręce przemieściły się na klatkę piersiową, usłyszała jego aluzję i nawet roześmiała się cicho.
- Ja też nigdy nie przestałam. - Odparła szczerze, chociaż Dav mógł tak mówić po prostu po to, by nie zaczęła płakać. To była okropna możliwość.
Wrócili do stolika, a frytki stały na stoliku dalej nietknięte. Zresztą ich zapach czuć było na odległość. Czy w tej gospodzie ktokolwiek zamawia jakiś posiłek? Wątpliwe.
- Shak, może chcesz frytek? - Oparła głowę o ramię Davida, a na jej twarzy pojawił się ten zwykł cwaniacki uśmieszek. Humor zaczynał się jej poprawiać. To było jak sen.
Powrót do góry Go down


Shakur Smith
Shakur Smith

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VI
Wiek : 29
Galeony : 2
  Liczba postów : 100
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 13:21;

Shakur bez odpowiadania Angie wziął jedną frytkę i włożył ją sobie do ust.
- Znowu razem, co? - Zaczął uśmiechając się do nich.
Tu już nie chodziło o samo to, że zależało mu na tym żeby ze sobą byli. Chciał by wróciły im dawne osobowości, by było jak dawniej...
Flaszki Whiskey stały na drugiej części stolika przy Thomsonie.
- Dav, podaj mi jedną butelkę. - Poprosił kumpla. - Trzeba uczcić wasz "powrót" - Ostatnie słowo wypowiedział ze szczególnym naciskiem.
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 14:28;

Gdyby nie było Shakura pewnie i nie było by tutaj Angie więc by się nie mogli spotkać. Ale gdyby teraz Shakur zniknął by to David i Angie poszli by gdzieś. W jakieś ciekawe miejsce.
-Wiesz nigdy się nie rozstaliśmy ciągle byliśmy razem tylko. Rozumiesz?
Chyba wiedział o co chodzi.Dziewczyna położyła swoją głowę na ramię Davida.
-Chłopie czy ty chcesz się tylko napić czy chcesz coś uczcić.
Zaśmiał się. Gdy dziewczyna tylko podniosła lekko głowę patrząc na Thomsona. Ten pocałował ją prosto w usta. A językiem bawił się jej kolczykiem.
Podał Shakurowi butelkę. Ciągle całując Angie.
Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 14:58;

Rozbawił ją tekst Smitha o byciu razem na powrót. Nie pamiętała by się z Davidem rozstawali, a mimo to każdy z nich tyle przeżył, gdy się nie widywali. Nie widziała jak Thomson podaje butelkę jej kuzynowi, bo wtedy zatrzymała się na odczuwaniu dreszczy, które przechodziły po jej ciele, gdy się całowali. O tak, ten chłopak zdecydowanie był osoba, która pociągała ją zarówno fizycznie jak i osobowościowo. Idealne połączenie.
- Dzięki. - Odparła gdy również dostała jedną z butelek, które zresztą sama kupiła.
Sięgnęła do kieszeni i po chwili odpaliła sobie papierosa. Wcześniej nawet przez myśl jej nie przebiegła potrzeba nikotyny, właśnie przez zajęcie głowy byłym Puchonem, ale teraz miło było się zaciągnąć.
- Shak, tylko frytki z whisky to chyba za dobrze nie smakują, co nie Dav? - To było pytanie retoryczne, każdy wiedział, że tak właśnie jest. No chyba, że któreś z nich miało jakiś dziwnie wyrafinowany smak?
Powrót do góry Go down


David Thomson
David Thomson

Nauczyciel
Wiek : 34
Galeony : 212
  Liczba postów : 438
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 15:06;

Pocałunek trwał tak długo a zarazem krótko ta chwila mogła by trwać wieki.
Dziewczyna już paliła papierosa,którego David wyjął jej z ust aby sam mógł się zaciągnąć.
Po czym pocałował ją tym razem wpuszczając jej dym od papierosa.
Zrobił to złośliwie...
-Wiesz nie wiem jak to smakuje, nigdy nie brałem frytek jako zagrychy.
Uśmiechnął się.Po czym szepnął do ucha dziewczynie.
-Ale bardziej się ciesze że znów Cię widzę.
Shakur nie słyszał co mówił Thomson.
Zdjął swoją czapkę i założył Angie.
Po czym stłumił w sobie śmiech.

Powrót do góry Go down


Angie Davis
Angie Davis

Student Slytherin
Rok Nauki : II
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Animag (testral)
Galeony : 676
  Liczba postów : 889
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySro Cze 29 2011, 15:14;

Do jej ust wdarł się dym wydmuchany przez Dava. Z pewnością gdyby nie paliła nałogowo teraz zaczęłaby kasłać, ale nic takiego się nie stało. Popatrzyła na niego z ukosa, ale w sumie to było zabawne. Nie widziała w tym niczego złośliwego, ale to już sprawa tego jak się na dane sytuacje patrzy. W pierwszej sekundzie po prostu myślała, że chce jej wyciągnąć z ust tego papierosa żeby go wyrzucić, a akurat to byłoby bardziej denerwujące.
- Frytki są ok. - Spojrzała na minę Gryfona. Chyba jednak spróbował ich jako zagrychy, bo na widelcu, który wsadził do ust było kilka frytek. Twój dotyk i zapach zawsze sprawiał, że czułam się inaczej. Chciała powiedzieć, ale to byłoby dosyć długie zdanie, i Shak jednak chociaż trochę by usłyszał.
- Haha, ładnie mi? Takie czapki są świetne. - Uśmiechnęła się, a jej łokieć sprawił, że frytki zleciały ze stołu rozbijając talerz, i rozwalając się po podłodze.
Powrót do góry Go down


Chiara Ana Morello
Chiara Ana Morello

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Teleportacja, jasnowidzenie
Galeony : 356
  Liczba postów : 702
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2988-chiara-ana-morello
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3065-chiara
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySob Wrz 17 2011, 23:59;

Błonia ją przerażały, nie chciała patrzeć na słońce, na to drzewo... na zieloną trawę i na wszystkie słodkości czekające tam na nią. Udała się więc do Hogsmeade, by nawdychać się "wielkomiejskiego" powietrza i zakupić co nieco. Przede wszystkim weszła do Miodowego Królestwa, żeby zaopatrzyć się w tabliczki czekolady, po czym udała się do... donikąd właściwie. Kupiła tylko to, bo na nic innego nie starczyło jej pieniędzy, ot co. Znaczy, miała parę zaskórniaków, ale te przeznaczone były na alkohol, czyli jej napój życia. Z racji, że był piątek, a w Hogwarcie żadna impreza się bynajmniej nie szykowała, postanowiła trochę poimprezować czy tam popić do lustra albo barmana. Jej cel? Świński Łeb. Obskurnie i niezbyt czysto, ale czego nie robi się dla dobrej ceny.
Nie liczyła kieliszków, które wypijała. Automatyczny ruch w kierunku ust, spojrzenia rzucane na boki i nerwowy tik nogą, tylko tyle jej mózg był w stanie zarejestrować. Ale to dobrze. Przynajmniej o niczym nie myślała. Tylko cholera, ktoś mógłby do niej przyjść, bo głupio tak pić w samotności.
Powrót do góry Go down


Gideon Miedwiediew
Gideon Miedwiediew

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 31
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 41
  Liczba postów : 49
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyNie Wrz 18 2011, 00:15;

Właściwie, co go skłoniło do przyjścia akurat tutaj? Przecież miejsc było od groma. Dobrych miejsc. Czystych, zadbanych. A jednak jakimś cudem wylądował właśnie T U T A J.
Denerwowała go pogoda. Nie był przyzwyczajony do ciepła. Nie lubił go, a nawet wręcz nienawidził. A sam jego ubiór już wystarczająco o tym mówił. W końcu nie ma to tak przy prawie trzydziestu stopniach ciepła zakładać na siebie stertę koszulek i swetrów, co nie? Jasne, każdy głupi (i nie tylko!) pomyślałby sobie, że Rosjanin zwariował, ale jednak gdy o tym myślał, miał większą ochotę założenia na siebie kolejnej porcji łachów, w której mógłby się tylko ugotować.
Mimo tego, że na zewnątrz panowało gorąco, w środku Gospody Pod Świńskim Łbem było niesamowicie chłodno, co go bardziej do siebie przekonało. Tak więc wchodząc dalej do środka, usiadł przy wolnym stoliku. Zamówił alkohol, koniecznie zimny, a potem z miną męczennika zadumał się nad własnymi myślami. Niektórymi przyjemnymi, innymi wręcz odwrotnie, a wszystkie te mieszkające w nim uczucia można było bez problemu przeczytać na jego zmęczonej twarzy.
Odwrócił głowę, a jego spojrzenie napotkało wzrok dziewczyny, siedzącej kilka stolików obok. Jak na dżentelmena przystało, postanowił się do niej dosiąść. I to nie dlatego, że dysponowała większą ilością alkoholu, niż on. Tak było milej, a samemu przecież pić nie wypada, prawda? No przecież!
Powrót do góry Go down


Chiara Ana Morello
Chiara Ana Morello

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 30
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Teleportacja, jasnowidzenie
Galeony : 356
  Liczba postów : 702
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2988-chiara-ana-morello
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3065-chiara
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyNie Wrz 18 2011, 00:43;

Och, Chiara za to była przyzwyczajona do klimatu panującego w Anglii. A fakt, iż płynęła w niej gorąca włoska krew, sprawiał, że czuła się dzisiaj jak ryba w wodzie. Stąd też krótka, lniana sukienka koloru piasku. A w Gospodzie było tak parno, że nawet w tym ubraniu było jej za gorąco. Najchętniej posiedziałaby tu nago albo ewentualnie w bieliźnie, ale pewnie spotkałaby wiele nieprzychylnych spojrzeń ze strony kobiet i wiele tych napalonych ze strony podpitych mężczyzn w wieku od trzydziestu do sześćdziesięciu nawet lat. Okej, lubiła wzbudzać w płci przeciwnej zainteresowanie swoją osobą, ale podstarzali goście raczej nie byli w jej stylu i guście.
O cholerka, nie zgrałyśmy się coś z tą temperaturą czyhającą na nich w GpŚŁ. NO NIC. Uznajmy, że Chiara jest po prostu hot i jej odczucie ciepła różni się od tego Gideosiowego, dobra? Albo przemilczmy mój błąd, choć na to już chyba za późno.
Jej wzrok powędrował ku dosiadającemu się do niej chłopakowi. CZYŻBY JEJ SIĘ POSZCZĘŚCIŁO? A już myślała, że wyląduje w rowie sama. A tu proszę, znalazła towarzysza broni! Mwahahaha, może nawet czegoś więcej.
- Nie jest ci aby za gorąco? – Spojrzała na jego swetry, trochę nie ogarniając, jak w tej duchocie ktoś może chodzić w swetrach. Nie, żeby coś. To po prostu trochę dziwne. I wcale nie pomyślała, że trafił jej się jakiś dziwak. Skąd wam to przyszło do głowy? Ale jedno trzeba przyznać… ciacho z niego było jak nic! Przez ten alkohol trochę wolniej myślała, więc dopiero teraz na to wpadła, ale ciii... zje go sobie na późną kolacyjkę, ot co.
Powrót do góry Go down


Effie Fontaine
Effie Fontaine

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 4381
  Liczba postów : 2482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t24-effie-fontaine
http://czarodzieje.forumpolish.com/t253-effie-fontaine
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7168-effie-fontaine#204310
http://czarodzieje.forumpolish.com/forum
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Administrator




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyPią Paź 28 2011, 13:32;

Friday im in love.
Jak to śpiewały Wyssane Wampiry, można by wnioskować, że ten piąty dzień tygodnia powinien sprzyjać czemuś więcej, niż wczesnemu urwaniu się z mega nudnych lekcji i rozpaczliwemu poszukiwaniu imprezy. Fontaine raczej w piątek nie była zakochana, nie była cała w skowronkach, nie była nawet zadowolona z tego, że jest koniec tygodnia. Ba, była cudownie nachmurzona. Jak można nie cieszyć się z piątku? A no można, jeśli nie ma się interesujących planów na weekend. Czy jej się tylko wydawało, czy przy poprzedniej wymianie uczniów było jakoś więcej imprez? W koło ktoś robił jakieś urodziny, w koło coś się działo. A teraz szkoła spała. SLYTHERINIE, jedna impreza od początku roku?! Może powinna sama coś zorganizować? Tak, tak poważnie to przemyśli. Ale póki co, zamiast głowić się nad tym, uznała, że lepiej dać szansę reszcie społeczeństwa, by sami coś urządzili, ona tymczasem postanowiła zatroszczyć się o rozrywkę we własnym zakresie. Inaczej mówić, najwyższa pora udać się do jakiejś knajpy. A jakiej? A no tej uwielbianej przez Ślizgonów od wielu pokoleń. Witamy pod świńskim łbem. Ach ten stary, doby, cuchnący zapach rozlanego piwa na podłodze!
Effie po przekroczeniu progu do znanej mordowni w tej okolicy, skierowała się od razu do baru. Co prawda z nikim się nie umawiała, ale jak wiadome było, uczniowie często się tu wybierali. Ona natomiast nie pogardziłaby spotkaniem jakiejś przyjaciółki, przyjaciela, kumpla, albo po prostu normalnego Ślizgona. Jakoś nie była wielbicielką samotnego siedzenia przez pół dnia. Tak czy owak, listów pisać się jej do znajomych nie chciało, więc z zamku wyszła sama. Ach brawo Eff.
Przy barze zamówiła sobie szklankę starej dobrej Ognistej, a następnie rozejrzała się po wnętrzu szukając dla siebie jakiegoś wolnego stolika. Podkreślmy słowo WOLNEGO, więc te z zapitymi starymi typami, które wodziły za nią wzrokiem, jakoś tak raczej odpadały. Fontaine stukając obcasami udała się pod okno, gdzie było dobre miejsce. Dodatkowo ktoś zostawił na blacie gazetę, i mimo jej szczęścia do szmatławców, nie była to Czarownica, a Prorok Codzienny. Pierw jednak upiła łyczek alkoholu, z torebki wyciągnęła papierosa i dopiero kiedy go odpaliła, otworzyła magazyn na pierwszej stronie. Co prawda nigdy jakoś ją nie interesowały nowinki na temat tego jakież to fascynujące zmiany w ministerstwie zamierza wprowadzić kolejny minister, którego imienia ani nie pamięta. Jednak cóż, zawsze to lepsze od gapienia się w okno, szczególnie, że na zewnątrz pogoda na pewno nie była sprzyjająca.
A więc piątek zapowiadał się bardzo przeciętnie.
Powrót do góry Go down


Anthony Bowes-Lyon
Anthony Bowes-Lyon

Student Slytherin
Rok Nauki : III
Wiek : 32
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 35
  Liczba postów : 78
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Gracz




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptyPią Paź 28 2011, 23:17;

Początek weekendu. Dość leniwego dla Anthony'ego, w szczególności, kiedy całymi dniami się obija po zamku. Chodził tu i ówdzie, wspominając swe szczenięce lata w Hogwarcie. Ach! Ile jest tu wspomnień, niezapomnianych przygód ze swymi wiernymi przyjaciółmi oraz niekończących się głupot. Jednakże trzeba zejść na ziemię i myśleć jak prawdziwy, poważny mężczyzna. Trzeba dawać przykład tym wieśniakom, co to znaczy być arystokratą. Lubować się w pięknych ubraniach, dobrze uczesanymi włosami oraz prezentowanie dobrych manier. Aczkolwiek w chwilach samotności stawał się normalnym, zniesmaczonym życiem chłopakiem, byłym uczniem Slytherinu. Ale przebywał w otoczeniu tak zwanych wieśniaków, więc musiał spiąć tyłek i iść przed siebie, patrząc z góry jak to los potraktował tych wieśniaków ludzi.
Od jakiegoś czasu nieustannie myśli o Sarze. Jej imię ciągle zaśmieca głowę Antka, nie dając mu spokoju. Może ten wieśniak Vanberg stara się dobrać do dziewczyny? A broń Boże! Jeżeli zauważył by go razem z Sarą, opierdalając się w łóżku, nogi z dupy powyrywałby temu chłopczykowi. A co zrobiłby z Sarą? I tu nasuwa nam się pytanie? Co by zrobił? Jakby ją potraktował? Nie podniósłby na nią ręki. Aczkolwiek porozmawiałby z nią na poważnie.
Idąc ulicą w Hogsmeade, dostrzegał wielu, wielu ludzi spacerujących po tej ulicy. Jedni szli do Trzech Mioteł, inni do Miodowego Królestwa, zaś Antoni zaszyci swą obecnością Gospodę pod Świńskim Łbem. Tu szczególnie ma dużo miłych wspomnień. Wspólne tajniackie picie ognistej, knucie przeróżnych rzeczy i wiele, wiele innych ciekawych zajęć. Mimo, że warunki nie sprzyjały temu lokajowi, Anthony miał do tego miejsca pewien sentyment. Wszedłszy do środka kulturalnie wyczyścił buty o wycieraczkę i zaczął badać wzrokiem czy może, jest ktoś ze znajomych, a gdyby nie było po prostu spędziłby sam, siedząc przy barze i puszczając bąki z dupy. Lecz nie groziła mu tymczasowa samotność. Zauważył pewną blondynkę, która siedziała sama jak palec. Chłopak podszedł nie co bliżej, aż nagle zauważył Effie. Na jej widok Anthony lekko się uśmiechnął przysiadając do niej.
-Nie wierzę, że sama tutaj siedzisz - rzekł do dziewczyny z lekkim sarkazmem w głosie. Effie Fontaine - pół wila oraz największa persona szkoły siedzi sama w barze, paląc sobie papierosa. Aż, się Antkowi zachciało palić, tak więc to uczynił. Wyjąc ze swej kieszeni paczkę papierosów, zapalił jednego i zaczął delektować się dymem nikotynowym, zaś paczkę rzucił na stół.
Powrót do góry Go down


Effie Fontaine
Effie Fontaine

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : pół wila
Galeony : 4381
  Liczba postów : 2482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t24-effie-fontaine
http://czarodzieje.forumpolish.com/t253-effie-fontaine
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7168-effie-fontaine#204310
http://czarodzieje.forumpolish.com/forum
gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8




Administrator




gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 EmptySob Paź 29 2011, 10:42;

Po pierwsze do Vanberga absolutnie nie pasowało określenie wieśniak. Po drugie, niech się tam Antoni tak nie martwi, Dexiu absolutnie nie robi niczego złego! Jego czyny absolutnie nikomu nie szkodzą, a tylko pomagają dostrzec, że na przykład Sarah o wiele bardziej pasuje do niego, albo, że Anthony naprawdę średnio dobrał sobie dziewczynę. Nic poza tym! Jeszcze powinien mu podziękować za te działania. A jeśli przypadkiem dziękowanie by go nie interesowało, a na przykład fizyczne wyrażanie swojego niezadowolenia na Dexowej buźce, to na pewno intrygująco by się to rozegrało. Wszakże Dex na pewno nie raz marzył, by przywalić Lyonsowi! Cóż to byłby za widok.
No ale dobrze, wróćmy może do Fontaine, bo nie ładnie tak o niej zapominać na pół posta. A więc dziewczyna siedziała analizując fascynujący tekst o tytule "Afera Hampsonowska, czyli Carlosson przywraca zasady". Artykuł wyjątkowo ją zainteresował, bowiem dotyczył zmian jakie minister narzucił dyrektorowi Hogwartu do zrealizowania. Dotychczas blondynka nie miała pojęcia, że minister nakazał nawet wprowadzenie jakichś zmian w kadrze nauczycielskiej. Czytanie ją tak wciągnęło, że zupełnie nie interesowała się kto do baru wchodzi, ani też nie zwróciła uwagi, że Ci obleśni goście nieopodal właśnie sprzeczali się, który z nich do Eff podejdzie. Ale o to ich plany musiało rozwiać pojawienie się owego chłopaka w barze, który bez większych ceregieli zajął miejsce koło naszej wili i (ach cóż za określenie), największej persony szkoły.
Anthony Bowes-Lyon. Effie Fontaine mogła powtarzać godzinami jego fantastyczne imię z nazwiskiem tylko po to, by napawać się tym arystokratycznym brzmieniem. Właściwie tak robiła jakieś półtora roku wcześniej, gdy ten jeszcze mieszkał w Hogwarcie i blondwłosa chętnie znajdowała się w jego towarzystwie. A potem wyjechał, ale nie nie, nie zapomniała, że gdzieś tam wdarła się między nich chemia.
Zaciągnęła się papierosem, przyglądając się uważnie chłopakowi. Troszkę wydoroślał przez ten rok, nadal jednak tak samo dobrze wyglądał, co więcej, przypomniała sobie jak lubiła jego głos. (Ach ta słabość autorki do tego aktora!)
- Ani ja, że sam tutaj przychodzisz - odpowiedziała, a na jej ustach pojawił się delikatny uśmieszek. - Daleko nie wyjechałeś z wymianą. Chyba nie ma to jak w Hogwarcie? - Zapytała zamykając swoją gazetę, bowiem zamiast czytać o jakichś ministrach, jakoś tak wolała się napawać towarzystwem Anthony'ego. Zaskakujące. Po odłożeniu magazynu na bok, sięgnęła po swoją szklankę, by ponownie upić nieco Ognistej. Czy wspominała już, że nie ma lepszego alkoholu od starej, dobrej whisky?
Powrót do góry Go down


Sponsored content

gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 QzgSDG8








gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty


Pisaniegospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty Re: Gospoda pod świńskim łbem  gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Gospoda pod świńskim łbem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 9 z 21Strona 9 z 21 Previous  1 ... 6 ... 8, 9, 10 ... 15 ... 21  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: gospoda pod świńskim łbem - Gospoda pod świńskim łbem - Page 9 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
-