Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematuShare
 

 Ptaszarnia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 2 Previous  1, 2
AutorWiadomość


Atlas Rosa
Atlas Rosa

Nauczyciel
Wiek : 29
Czystość Krwi : 90%
Wzrost : 198
Dodatkowo : Półwil
Galeony : 3789
  Liczba postów : 1564
https://www.czarodzieje.org/t21769-atlas-malte-otto-rosa#711050
https://www.czarodzieje.org/t21773-kartki-do-atlasu#711160
https://www.czarodzieje.org/t21770-atlas-m-o-rosa#711053
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyWto Lip 11 2023, 13:16;

First topic message reminder :


Ptaszarnia


Magicznie zaklęte miejsce, z zewnątrz wydaje się niepozorne, po wejściu okazuje się ogromną kopułą, w której mieszkają dziesiątki gatunków egzotycznych, magicznych stworzeń latających.
Powietrze jest dość wilgotne, dostosowane zaklęciami do tego, by warunki sprzyjały życiu i rozmnażaniu różnych istot, jako że Ptaszarnia, mimo niepozornej nazwy, jest jednocześnie sanktuarium, w którym czarodzieje z Venetii dbają o zagrożone gatunki nie tylko lokalne, ale i z całego świata.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySob Sie 26 2023, 00:20;

Kostka: 2

Czemu tak późno tu przyjechał? Tyle to rzeczy do zobaczenia, a tak mało czasu. Kiedy tak wędrował z miejsca na miejsce w poszukiwaniu kolejnych ciekawych rzeczy do zobaczenia albo spróbowania, natknął się na kota. Niby zwykły kot, ale coś z nim było nie tak. Uparcie się przymilał i wyraźnie dokądś zamierzał go zaprowadzić. Tim lubił koty, więc podążył za futrzakiem.  Koty lubią przygody on też, co może pójść nie tak?
Długo nie musiał czekać, aż dostanie odpowiedź. Zwierzątko zaprowadziło go do budynku, w którym było dużo roślin i ptaków. "O, tu mnie jeszcze nie było. Dzięki, kocie". - pomyślał Gryfon.
Ale zaraz pożałował, bo usłyszał za sobą szczęk zamykających się drzwi. "No, super".
Chwile później zdarzyły się dwie rzeczy: najpierw poczuł na głowie jakiegoś ptaka, który zaczął skubać mu włosy. A zaraz potem usłyszał ciche pytanie i ciężkie zaklęcie.
ptaszek okazał się niewielką papużką, z tego, co chłopak zdołał ustalić, mając trudności ze spojrzeniem na czubek własnej głowy. Postanowił się nim nie przejmować, w końcu nie robił nic złego.
Natomiast autor owego zaklęcia wyglądał, jakby potrzebował wsparcia. Był zaplątany w paprotki, które najwyraźniej stawiały zaciekły opór. Podszedł do niego i przyjaźnie pomachał, szczerząc zęby w uśmiechu.
- Hej, pomóc ci z tym zielskiem?
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySob Sie 26 2023, 11:41;

Benjamin był tak zaaferowany paprotką, że zauważył zbliżającą się postać bardzo późno. Wstyd przyznać, jego pierwszym odruchem było sięgnięcie po różdżkę, ale… roślina oplotła kieszeń jego spodni. No cudownie, po prostu świetnie - był kompletnie bezbronny.
Widział jednak, że chłopak który wyłonił się z nicości (w jego rozumieniu, no bo po co patrzeć na boki) nie miał złych zamiarów. Ben uśmiechnął się i rzucił krótkie.
- No, gdybyś był tak miły - omiótł go przy tym spojrzeniem. Wyglądał na kogoś kto podobne doświadczenie z zielskiem innego typu co sam Auster, ale przecież nieładnie jest tak oceniać ludzi po pozorach. Uśmiechnął się do nieznajomego nieporadnie i dorzucił jeszcze.
- Może są tu jakieś magiczne sekatory czy coś. Albo nie wiem, pogadaj z tą rośliną albo rzuć zaklęcie, błagam, cokolwiek!
Niestety mieszczuchowi, jakim niewątpliwie był Benjamin nie po drodze ze wszelkimi roślinkami, zwierzątkami i tym podobne. Tym bardziej ironiczne jest to, że dał się zamknąć w jakiejś pieprzonej ptaszarni. Cholerne koty! Od zawsze wiedział, że to psy są lepsze. Czemu tak łatwo dał się złapać w tę pułapkę? I czy to nieznajomy robił mu tego psikusa?
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySob Sie 26 2023, 21:02;

Sytuacja wydawała się nader zabawna, dorosły facet zamotany w rośliny. Tim z trudem opanował otwarty śmiech, jednak nawet w panującym półmroku dało się zobaczyć wesołe ogniki tańczące w jego oczach i drgające kąciki ust. Ale jednak wypadało pomóc człowiekowi w tarapatach. Zwłaszcza że byli, jakby nie patrzeć towarzyszami niedoli. Zdjał ptaszka ze swojej głowy, najdelikatniej jak się dało, a przy tej okazji zobaczył, że nie całkiem był papużką. Jednakże ciężko mu było określić, czym dokładnie jest jego nowy pierzasty kolega, bo o ornitologii magicznej, jak i mugolskiej miał mniej niż blade pojęcie. Posadził sobie prawie-że-papużkę na ramieniu i zaczął oglądać dokładnie pułapkę złożoną z paproci. Był całkiem dobry w zaklęciach, ale dobranie właściwego było tutaj kluczowe. W pierwszej chwili pomyślał o Dyffinfo, ale jeśli coś pójdzie nie tak, to może pokaleczyć nieznajomego. A właśnie...
- Jestem Tim, tak przy okazji. Jeśli możesz się przez chwilę nie wiercić, to może uda mi się to poluzować zaklęciem
Doszedł do wniosku, że Dyffindo powinno wystarczyć, żeby uwolnić gościa. Wyjął różdżkę i rzucił zaklęcie.

@Benjamin Auster
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySob Sie 26 2023, 23:29;

Auster bacznie obserwował jego reakcję i dostrzegł, że ten niemalże dusi w sobie śmiech. Z perspektywy trzeciej osoby musiał przyznać, że owszem, było to całkiem zabawne. Ale cała sytuacja była o wiele mniej komiczna, jeśli ty sam byłeś uziemiony przez cholerną paprotkę spokrewnioną z diabelskimi sidłami.
Pomimo tego, że Tim (tak się w końcu przedstawił) nie zaskarbił sobie jego sympatii z powodu swojej reakcji, Ben go posłuchał. Przestał się wiercić i kręcić, choć nie było to takie proste. W momencie, gdy chłopak wyciągnął różdżkę, przełknął ślinę. Nie no, może jednak sekator? A gdy wypowiedział na głos inkantację, odruchowo zamknął oczy. Na Merlina, niech w końcu będzie już po wszystkim.
Zaklęcie rozcinające okazało się zaskakująco skuteczne. Bo gdy otworzył oczy i spojrzał na dół okazało się, że roślinne węzły puściły. A on jest wolny. Też bym tak zrobił, gdybym tylko wcześniej zareagował - pomyślał Ben, poprawiając pogniecioną koszulę. Niemniej spojrzał na swojego wybawiciela z niekłamaną wdzięcznością.
- Dziękuję. Jestem Ben, Ben Auster. - Wyciągnął rękę na powitanie, nadając temu dziwnemu spotkaniu o wiele bardziej formalny charakter niż to koniecznie. Oswobodzony z wielce stresującej sytuacji dopiero teraz zauważył ptaszka, który latał mu koło głowy. No jak kto lubi, ja nie oceniam - pomyślał i po tym krótkim przywitaniu natychmiast podszedł do drzwi.
- Zamknięte na amen. Mogę założyć, że to nie twoja sprawka? - zapytał nieufnie po sprawdzeniu wejścia do ptaszarni. Nibyu go nie znał go, ale chłopak nie był jego wrogiem, toteż Ben nie widział żadnego logicznego powodu, dla którego miałby się tu z nim zamknąć.
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySob Sie 26 2023, 23:55;

Uff, udało się. Tuż przed rzuceniem zaklęcie, cała wesołość zniknęła z twarzy Gryfona, zastąpiona przez skupienie. Niby proste zaklęcie, z którym nawet pierwszak sobie poradzi, po odpowiednim treningu, ale jednak wystarczył zły ruch różdżką i mógłby mieć poważnym problem, a nawet dwa lub trzy problemy, gdyby cięcie poszło zygzakiem. Na szczęście towarzysz niedoli, o imieniu; jak się okazało; Ben, posłuchał i znieruchomiał.
Podał mu dłoń w odpowiedzi i, już zwyczajnie się uśmiechnął. Zupełnie zapomniał o pierzastym kumplu, który ciągle koło niego latał.
- Nie tylko możesz, ale nawet powinieneś. Też mi się nie uśmiecha spędzenie tu nocy. Aż tak daleko moje poczucie humoru nie sięga. - odpowiedział, dołączając do niego w oględzinach drzwi.
- Też kot cię tu przyprowadził? - Zapytał z ciekawości. Chociaż nie tylko, bo faktycznie zaczął się zastanawiać, czemu akurat oni dwaj tu wylądowali. Chyba że kot był po prostu kotem i miał taki kaprys. Tak czy siak, opcje były dwie, spróbować otworzyć drzwi zaklęciem, albo poszukać innej drogi. Drzwi zostały zamknięte magicznie, więc to mogło nie być takie proste. Postanowił się podzielić przemyśleniami z Benem. Gdyby był sam, to by po prostu sprawdził, ale nie chciał narażać nowego znajomego, kimkolwiek by nie był.
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPon Sie 28 2023, 10:52;

Wiele można powiedzieć o człowieku po uścisku dłoni. Tak się przynajmniej Benowi od zawsze wydawało. Z przyjemnością więc założył, że Tim był stanowczy i konkretny. Jeśli dać się zamknąć w magicznej ptaszarni z ogromną ilością zwierząt i niebezpiecznego zielska (sic!) to tylko z kimś o takich cechach. Oczywiście Auster wysnuł ten wniosek relatywnie szybko, a więc mógł przecież błędny. Odwzajemnił więc uśmiech i dopiero po tym zwolnił uścisk dłoni.
- Tak? Z tego co widziałem to jednak się ciebie trzyma - Ben pozwolił sobie na niewybredny przytyk, odnoszący się do tego, że choć mu pomógł to równocześnie miał przy tym niezły ubaw.
Spojrzał na niego ostrzej, jakby bardziej uważnie w chwili, gdy usłyszał jego pytanie. Czyli to magia Venetii płatała im psikusy? Świetnie, po prostu uroczo. Nie dość, że nie miał prawa nikogo obwiniać to jeszcze nie mógł przewidzieć czego spodziewać się po nieprzewidywalnych eterycznych koteczkach. Jak już to zostało powiedziane, Ben wolał psy. Nawet jego patronus o tym świadczył.
- Taaak. Czy mam się już bać? - zapytał się, zwracając większą uwagę na oczy Tima. W jego własnych czaiły się ogniki, które z jednej strony mówiły hej przygodo, bo był coraz bardziej zaaferowany tą całą sprawą. Zaś z drugiej, no cóż. Może po prostu cieszył się, że nie był w tym tak zupełnie sam.
Po krótkich oględzinach drzwi cmoknął i założył ręcę na biodra zgadując, że zwykłe alohomora nie wystarczy. Westchnął i zawinął niedbale rękawy, czas się wziąć do roboty. Robiło się już ciemno, więc poprosił Tima o ognia, to znaczy tfu. Światło.
- Mógłbyś mi poświęcić? - mruknął  wyciągając różdżkę. Sam rzucił jedyne przydatne zaklęcie, które w tym momencie przychodziło mu do głowy.
- Dissendium.

/@Maximilian Felix Solberg
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPon Sie 28 2023, 11:30;

Czas mijał, a wy staliście przy drzwiach, próbując się wydostać - całkowicie zrozumiałe podejście, jednak niestety, budynek był zabezpieczony przed takimi zaklęciami. W końcu nie można było pozwolić, by ktoś się włamał i ukradł, albo zniszczył jakieś cenne okazy.
Ani drzwi, ani otaczające je szyby i ściany nie reagowały na podobne zabiegi. Co nie oznaczało, że nie było stąd innego wyjścia. Pytanie tylko, gdzie go szukać i jak je rozpoznać?

Kostki:

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPon Sie 28 2023, 20:02;

Kostka: 59 (to trzeba być mną :D)

- Nie mówiłem, że go nie mam. Jeśli życie czegoś mnie nauczyło, to na pewno tego, że ze śmiechem wszystko łatwiej przetrwać.
Sytuacja nie należała to najbardziej komfortowych, to fakt, ale nic bezpośrednio im nie zagrażało, więc nie było powodów, żeby rwać włosy z głowy.
Nowy znajomy wydawał się starszy od Tima, ale nie jakoś bardzo, a już to, co błyszczało w jego oczach, na pewno dowodziło, że daleko mu do starości. Tak, zdecydowanie była to przygoda, a on nie byłby gryfonem, gdyby go to nie cieszyło chociaż trochę.
Widząc, że Ban przejął inicjatywę, poświecił mu różdżką. Wybór zaklęcia nieco go zaskoczył, Ale może to tylko on wolał najprostsze rozwiązania. W każdym razie nic to nie dało, jak się obawiał, drzwi były zabezpieczone, na całe szczęście tylko pasywnie, bo nic ich nie poraziło...jeszcze.
Zaczął się rozglądać za jakimś innym wyjściem, musiało przecież jakieś być.
Ale im dłużej wpatrywał się w gęstwinę przy świetle różdżki, tym mniej widział cokolwiek poza zielenią i ptakami. Chociaż może..? Nie, zdawało mu się.
- Będzie trzeba się stąd ruszyć i sprawdzić wszystko dokładnie. Chyba, że masz lepszy pomysł.  
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Sie 30 2023, 16:17;

Ze śmiechem łatwiej wszystko przetrwać? Kurczę, muszę kiedyś spróbować tej taktyki, pomyślał Ben, który na co dzień myślał przecież zupełnie inaczej. Ale skąd miał wiedzieć, że ma do czynienia z Seaverem, którzy znani są nie tylko z chrapki do przygód, ale i bycia przesadnymi optymistami. A przynajmniej taka była Harmony, jego niemal przybrana siostra. Ben złagodniał, gdy o niej pomyślał pomimo kiepskiej sytuacji, w jakiej znalazł się z nieznajomym.
- Może i masz rację - uśmiechnął się do chłopaka, który bacznie rozglądał się w poszukiwaniu ukrytych przejść. Ach, no właśnie, przecież to właśnie robili. Ben też wytężył wzrok, ale jednak pomimo swoich najszczerszych chęci nic nie udało mu się zobaczyć.
Zrobili tak jak postanowił Tim - obeszli całą ptaszarnię dookoła, z uwagą rozglądając się za ukrytym wyjściem. Niestety, nie znaleźli nic oprócz pięknych roślin i głośnych nawet jak na tę porę ptaków. Auster mógł mieć tylko nadzieję, że żaden nie nasra mu na głowę.
Gdy obeszli już budynek dookoła, były Ślizgon wzruszył bezradnie ramionami i zwrócił się do współtowarzysza niedoli.
- Słuchaj, chyba tu utknęliśmy. Może weźmiemy to na poczekanie? - zapytał, wyjmując na szczęście pełną piersiówkę. Była taka już od kilku dni, bo starał się mniej pić. Ale z takiej okazji postanowił zlamać swój streak i utopić problem w niewielkiej ilości alkoholu. - W menu ognista. Piszesz się? - zapytał, siadając na ziemi. Nie żeby los pozostawił mu jakikolwiek, Gryfon był skazany na towarzystwo Austera.
Przypatrywał mu się przez chwilę, upił łyka, podał mu otwartą piersiówkę. A potem spytał, no bo już musiał.
- Co to za ptak, to twój? - papużka czy ten inny gołąb (Ben również nie znał się na ornitologii) latał zawzięcie wokół jego głowy, krążąc kółka na przemian z ósemkami. No on to by osobiście oszalał.
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Sie 30 2023, 19:37;

Łażenie po ptaszarni nie dało żadnych rezultatów. No może poza tym, że zobaczył całą resztę tej mini dżungli. No i czuł, że jest mokry jak szczur po maratonie, przez klimat panujący wokół. Lubił ciepło, ale niekoniecznie tropikalne. Nic to, nadal postrzegał to w kategoriach przygody. W końcu żadna dobra przygoda nie polegała na zaleganiu w jacuzzi.
Tylko że zaczynało się to robić nudne. Ile można wypatrywać wzrok w półmroku, szukając przejścia pośród różnokolorowych roślin i tak dziwnych kształtach, że czasami miało się wątpliwości czy to aby tylko rośliny.
Kiedy usłyszał pytanie Bena, odwrócił się do niego ze słabszym uśmiechem niż wcześniej. Ale kiedy zobaczył, co tamten wyjął z kieszeni, uśmiechnął się bardziej, nico łobuzersko, asymetrycznie. Biorąc pod uwagę, że został uwieziony, mógł trafić na zdecydowanie gorsze, i gorzej zaopatrzone towarzystwo.
- Na to wygląda. Miejmy nadzieje, że rano ktoś tu przyjdzie i nas wypuści.
Usiadł obok niego i przyjął poczęstunek. Nie umknęło jego uwadze to, że towarzysz najpierw sam się napił, a dopiero potem poczęstował Tim. Ciekawe czy zrobił to świadomie, czy odruchowo. W każdym razie powodowało to, że Tim miał większa pewność, że napój go nie otruje. Nie, żeby podejrzewał Bena o takie zamiary, ale bywa różnie. Ale pierwszy łyk był bardzo ostrożny, ale tylko z uwagi na to, że nie znał mocy trunku. Kiedy nie poczuł przepalania przełyku, pociągnął nieco odważniej i oddał naczynie. Mocne, ale na plażach Hiszpanii nie takie wynalazki lał do gardła.
- Ten? Nie mam pojęcia co to, nie znam się na ptakach. Jakoś mnie polubił. Ale jak mu się nie znudzi to fruwanie, to zacznę mieć barbarzyńskie pomysły na zagrychę. - Zaśmiał się i podstawił dłoń, żeby pierzasty kumpel mógł usiąść.
Jakby w odpowiedzi na myśl Austera, dodał.
- Seaver, Tim Seaver. Jakoś nie przyszło mi do głowy, żeby przedstawić się jak trzeba. Przez ostatnie dwa lata, rzadko używałem nazwiska.
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPią Wrz 01 2023, 14:58;

Szkoda tylko, że do od rana dzieli ich jeszcze tak dużo czasu. Benjamin westchnął, słysząc jego uwagę, ale nie można było odmówić mu racji. Jako, że los im zdecydowanie nie sprzyjał po prostu będą musieli zdać się na pomoc kogoś z zewnątrz. Ale to przecież nie jest wcale powód, by się łamać, prawda? Ostatnio Auster uświadomił sobie, że nawet takie gnidy jak on mogą przyjąć od czasu do czasu pomocną dłoń.
Ben uśmiechnął się tylko nie na tę myśl, ale i w odpowiedzi na to, że chlopak pociąganął dwa łyki. Jeden nieśmiały, a drugi mocny. Przez krótką chwilę poczuł się staro, nie sposób powiedzieć dlaczego akurat teraz wykwitła w nim ta dziwna myśl. A potem przyjął z powrotem piersiówkę i utopił ją w szybkim machu. No, tak lepiej. Zakręcił chwiliowo źródełko i odstawił na ziemię przed nimi.
Wysłuchał w milczeniu jego wypowiedzi, po czym wzruszył ramionami. Na jego twarzy błąkał się nieporadny uśmiech, jakby chciał przez to powiedzieć, że nie takie rzeczy mu się w życiu przytrafiały.
- No słuchaj, tak czasem już bywa. Za jakiś czas sam się pewnie odwali. Ale trzeba przyznać, że to całkiem uroczy zbieg okoliczności. O wiele bardziej przyjemny niż zaplatanie się jakąś paprotkę jak skończony debil -  Nie przebierał w słowa, gdy opisywał swoją głupotę.  Nie oczekiwał jednocześnie, że ktokolwiek będzie go głaskał po głowie. Po prostu stwierdzał fakt, ciesząc się przemożnie, że w chwili potrzeby Tim nie zostawił go na pastwę losu. W sumie to jak na razie przeważały plusy jeśli chodzi o skrytą ocenę...
- Seaver? Z tych Seaverów. O jacie, to może znasz Harmony. Przez jakiś czas pracowałem u jej ojca, Laurenca i jej mamy, Daphne. Pomagałem im w korekcie książek i dzienników podróży. Zobacz, taki ten świat mały - wyszczerzył się, zastanawiając się po cichu z jakiego powody nie używał swojego nazwiska. Czyżby to był Seaver-rebel? Nie wyglądał na kogoś o złych zamiarach, ale pozory mogą przecież mylić. Chociaż jeśli Ben miałby cokolwiek zakładać na podstawie aparycji, prędzej stwierdziłby, że to Seaver-stoner. Nie takich ziomeczkow widywał w kolejce do swojego dilera.
Powrót do góry Go down


Thomas Seaver
Thomas Seaver

Student Gryffindor
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 187
Galeony : 939
  Liczba postów : 432
https://www.czarodzieje.org/t22403-thomas-tim-seaver
https://www.czarodzieje.org/t22418-poczta-tima-seavera
https://www.czarodzieje.org/t22404-thomas-tim-seaver
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPią Wrz 01 2023, 19:39;

Pewnie, że bywa. Tak naprawdę Gryffon nie miał większego problemu z "przeszkadzajką", no dobra, trochę miał, b go rozpraszała i ciężko mu było zebrać myśli. Z drugiej jednak strony nie miał zbyt dużo do przemyśliwania. Sytuacja byłą jasna jak szklana kula w południe. Nie licząc opcji wysadzenia którejś ściany w powietrze, nie mieli za bardzo wyjścia, jak siedzieć i czekać. Ben był nie najgorszym kompanem, więc nie było to aż takie przykre, jakby mogło być.
No i przyroda, zwierzęta itd. tylko ten klimat jak w tropiku był nieco męczący. Zaczynał bardzo tęsknić za morską bryzą o świcie.
- Daj spokój, sam się nie zaplątałeś, tylko roślinka cię za bardzo polubiła. - Zaśmiał się cicho. Co faktu nie zmieniało, że faktycznie Ben został raczej zaatakowany, niż sam się owinął zielskiem.
Kiedy usłyszał bardzo znajome imię, uśmiechnął się jeszcze szerzej, o ile to w ogóle możliwe. Pytać Seavera, czy zna innego Seavera to jak pytać, czy centaur sr...sypia w lesie. Ale w tym wypadku to nawet nie była kwestia znajomości ile w zasadzie przyjaźni.
- O tak, znam Remy, wychowaliśmy się razem. No może nie dosłownie, ale to moja ulubiona kuzynka, nie licząc Symphony. A skoro o muzyce mowa, to jestem bratem Milo, znaczy Melody. Pewnie o nim wspominała. - Zasępił się odrobinę, co oznaczało troszkę zmniejszony uśmiech.
- przez ostatnie dwa lata byłem za granicą i trochę straciłem z nimi kontakt, dlatego jestem na wyspie. Mam nadzieje, że je spotkam, zanim wrócimy do Hogwartu.
+
Powrót do góry Go down


Benjamin Auster
Benjamin Auster

Absolwent Slytherinu
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 180 cm
C. szczególne : zagojone blizny po cięciach na przedramieniu zakryte zazwyczaj koszulą z długim rękawem
Galeony : 1263
  Liczba postów : 575
https://www.czarodzieje.org/t22014-benjamin-auster
https://www.czarodzieje.org/t22020-skrzynka-bena
https://www.czarodzieje.org/t22013-benjamin-auster#720723
https://www.czarodzieje.org/t22025-benjamin-auster-dziennik#7211
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Wrz 06 2023, 17:39;

Ben znowu posłał w jego stronę ten nieporadny uśmiech. W sumie to był Timowi wdzięczny, że tak łagodnie obchodził się z jego głupotą. A może to Auster był dla siebie zbytnio surowy? W każdym razie co było a nie jest nie pisze się w rejestr. Nie ma co przejmować się tym, jak bardzo wygłupił się w oczach młodszego od siebie chłopaka, skoro ten nie zamierzał go oceniać przez pryzmat tej sytuacji.
- Ach, żeby mnie pieniądze tak lubiły jak te roślinki - zaśmiał się, drapiąc się po głowie. Jeśli chciał poczęstował go jeszcze jednym machem szkockiej i sam upił kolejnego łyka. Minuty mijały mu szybko, bo chyba spędzał je w dobrym towarzystwie. Uśmiechnął się szerzej do Tima, w momencie gdy ten na wspomnienie o Remy wyraźnie się rozpromienił.
- Harmony, Symphony, Melody. Macie w tej rodzinie polot, nie ma co. Nie miałem przyjemności poznać kuzynostwa mojej przyjaciółki, przynajmniej do teraz. Gdy pracowałem u was skupiałem się wyłącznie na papierze i atramencie. Taki ze mnie towarzyski człowiek - Auster wzruszył ramionami, jakby na znak, że zaakceptował o sobie ten fakt. A przecież kłamał, bo to właśnie hulaszcze życie było głównym powodem, dla którego wylądował najpierw na bruku a potem w domu Sevaerów.
Och, Hogwart. Boże, ile wspomnień. Ben był ciekawski i ów ciekawości nie mógł utrzymać na krótkiej smyczy, dlatego chciał go spytać o to, dlaczego nie było go w domu. I co studiuje. I kim jest jego brat, ale w tym momencie usłyszał to, na co czekali chyba oboje.
Dźwięk otwieranych drzwi.
- Halo, jest tu kto? - zapytał nieznajomy głos, co spowodowało, że Auster w trymiga schował piersiówkę i spojrzał na Tima.

Gdy żegnali się trzy kwadranse później okazało się, że podobne psikusy są na porządku dziennym. Duchowe weneckie kotki sprowadzają do ptaszarni zbłąkane dusze, które dają się tu zamknąć jak naiwne dzieci. Właśnie dlatego dozorca był na dodatkowym obchodzie, który zresztą powtarza co kilka godzin. Po upewnieniu się, że nic w tym przybytku nie ucierpiało ani nie zaginęło (choć nieco ucierpiała paprotka, rest in pepperoni) wypuścił ich na świeże powietrze.
Ben uścisnął rękę Timowi i na pożegnanie przekazał mu swoje korespondencyjne dane. Tak w razie gdyby chłopak zatęsknił albo potrzebował załatwić jakąś sprawę. A potem? A potem udał się w sobie tylko znaną stronę, ciesząc się nie tylko z whisky buzującego w żyłach ale i z poznania nowego Seavera. W sumie to ten dziwny wieczór zapowiadał się bardzo dobrze. A nóż widelec to dobry pomysł uderzyć jeszcze w miasto?

Zt x 2

+
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyPią Wrz 15 2023, 21:43;

Siedziałeś i bębniłeś sobie paluszkami, co wcale nie było najlepszym pomysłem w tym miejscu. Przelatujące nad Twoją głową papugi pomyślały, że to jakieś ruchliwe robaczki, smaczne kąski, na które warto się połasić i nim się obejrzałeś już pikowały w dół, by porwać je w swoje dzioby. Miałeś o tyle szczęścia, że powpadały na siebie i dziobami nie zaryły w Twoją dłoń, ale zamiast tego oberwałeś kulą splątanych ze sobą w walce ptaków. Skrzydła smagały Cię po ciele, pióra znajdowały się w Twoich oczach i ustach, a Tobie ciężko było połapać się w całym tym zamieszaniu. Praktycznie Cię unieruchomiły, bo gdzie się nie ruszałeś, znów na Ciebie wpadały, bo tworzyłeś im dobre oparcie pod tę zaciętą walkę. Trafił Ci się wyjątkowy pech i musiałeś jakoś poradzić sobie z tą sytuacją.

Kostunie:

@Frederick Shercliffe

/Prowadzi M.F.S.

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1832
  Liczba postów : 804
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Wrz 20 2023, 21:29;

Kość: 5

Frederick zdecydowanie nie spodziewał się tego, że zostanie napadnięty przez zgraję ptaków, które sprawiały wrażenie, jakby zamierzały go zjeść, teraz i natychmiast. Nie spotkał się jeszcze nigdy z podobnym zachowaniem i doszedł do wniosku, że ptactwo w Venetii było co najmniej szalone. Być może jakimś cudem pomyliło go z jedzeniem, może poczuło od niego smakowite kąski, może jego ubranie przesiąknięte było jednak wonią rezerwatu, sam nie wiedział. To wszystko wydawało mu się jednak szalone, nie do końca właściwe, nie do końca takie, jakie powinno być. Nie miało to jednak aż tak wielkiego znaczenia, kiedy nagle okazało się, że po prostu został zaatakowany, a ptaki wpadły na niego z impetem, powodując, że cały był w piórach.
Spróbował się od nich odsunąć, niemalże czując, jak jego druga, lisia natura, domaga się tego, żeby spotkać się z tą kulą pierza. W obecnej postaci wiele nie mógł poradzić, bo sięgnięcie po różdżkę zostało gwałtownie przerwane, kiedy podniebne stworzenia rzuciły się na niego, by przypuścić frontalny atak. To było tak idiotyczne, że Frederick zdążył jedynie osłonić się przed ich napadem, co wcale mu się nie podobało i już było po wszystkim, bo go dorwały. Były jak oszalałe, a jedyne, o czym był w stanie myśleć, to o tym, żeby osłonić przed nimi mimo wszystko oczy. Wolał ich nie stracić, a obecnie znajdował się w beznadziejnej sytuacji. I pewnie dlatego zrobił równie idiotyczną rzecz i rzucił avis, licząc na to, że to cokolwiek mu pomoże.

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Wrz 20 2023, 23:08;

Rzucone przez Ciebie zaklęcie wcale nie było takie głupie, jak mogło się wydawać. Część ptaków rozproszyła się na tyle, że zostawiła Cię w spokoju, ale niestety nie wszystkie istoty były tak wspaniałomyślne. Zdecydowanie jednak miałeś teraz większą swobodę ruchów, a środowisko wokół na pewno też miało okazać się pomocne w tej niecodziennej sytuacji, w jakiej się znalazłeś. Szczęście w nieszczęściu, że lokalne ptaszyska nie charakteryzowały się śmiertelnie ostrymi pazurami, choć kilka krwawych ran, na szczęście dość płytkich, pojawiło się na Twoim ciele.

Fred:

Rzuć k6 i wynik podziel przez dwa. Tyle ptaków Cię jeszcze molestuje, z czym jesteś w stanie jakoś sobie już poradzić. Przy wyniku 1, zostawiasz jednego ptaka.

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1832
  Liczba postów : 804
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Wrz 27 2023, 11:42;

Kość: 1

Frederick warknął, przypominając w tej chwili lisa, którym naprawdę był. Widać było wyraźnie, że był bliski tego, by doskoczyć do ptaków i pokazać im, co myślał o ich zachowaniu. Skoro postanowiły go zaatakować, on równie dobrze mógł przerobić je na swój posiłek. Z tyłu głowy kryła się jednak świadomość, że nie byłoby to najlepsze rozwiązanie, nie wiedział, czy stworzenia te nie były pod ochroną albo, czy nie zjawiłby się tutaj jakiś wściekły właściciel, gdyby tylko spróbował się z nimi mocniej szarpać. Ludzie byli różni, zdawał sobie z tego sprawę, toteż wolał nie ryzykować, aczkolwiek chęć mordu była w nim doskonale wyczuwalna, niemalże w nim buzowała, jakby chciała wypłynąć na powierzchnię.
- Głupie ptaszyska - parsknął, kiedy część z nich odleciała, mając wrażenie, że z jakiegoś powodu został przez nie przeklęty. Miał nadzieję, że to będzie spokojny spacer, że będzie mógł tutaj odpocząć, a tymczasem musiał mierzyć się z bzdurami, których nawet nie rozumiał. I ranami, które pokryły jego ciało, co było dość łatwe do wyleczenia, ale i tak wcale mu się nie podobało. Tak samo, jak ten ostatni potwór, który nie chciał mu dać nawet na chwilę spokoju, powodując, że głośno warczał.
- Nie wolisz jakiegoś ziarna? - rzucił, machnąwszy ręką, próbując w ten sposób pozbyć się ptaka, zastanawiając się, czy nie było tutaj żadnego pojemnika dla karmę, więc rozejrzał się za nim pospiesznie, uznając, że pozbycie się ptaka w ten sposób, byłoby najłatwiejsze.

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptySro Wrz 27 2023, 14:54;

Ptak rzucił się na rękę, którą próbowałeś odgonić. Widocznie nie był zainteresowany niczym innym, albo brakowało mu co nieco punktów inteligencji, żeby się w sytuacji rozeznać. Jakkolwiek nie wyglądałaby prawda, to Ty miałeś teraz problem, nie zwierzak. Rozglądając się wokół widziałeś głównie przyrodę, ale gdzieś między liśćmi udało Ci się wypatrzyć sznurek. Czym był i czy miał pomóc Ci w Twojej niedoli? O tym musiałeś się przekonać, bo spokojnie mogłeś dosięgnąć do niego ręką, której akurat nie próbował zeżreć Ci natrętny ptak.

Kostki:

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1832
  Liczba postów : 804
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyNie Paź 08 2023, 12:44;

Kość: 4

To było jakieś szaleństwo, którego Frederick naprawdę nie rozumiał i zaczynał mieć wrażenie, że powinien stąd po prostu zniknąć. Nie podobało mu się to, co się działo, nie podobało mu się to, co znajdowało się przed jego nosem i czuł z tego powodu niesamowitą irytację. Nic, dosłownie nic, nie szło po jego myśli i zdawał sobie z tego sprawę. Miał szczęście, że większość ptaków od niego odleciała, że dały mu spokój i zajęły się po prostu sobą, aczkolwiek nie do końca wiedział, jak miał do tego podejść. Spodziewał się, że mogą za chwilę do niego wrócić, ale w akcie desperacji pociągnął za sznur, licząc na to, że może wyleje wszystkim na głowy kubły zimnej wody. Albo znajdzie robaki. Dokładnie tak, jak się stało, co pozwoliło mu rzucić je papudze, licząc na to, że ta się nimi napcha i najnormalniej w świecie da mu spokój. Nie chciał zostać przez nią podziobany, a odnosił wrażenie, że jeśli będzie przebywał nadal w jej obecności, to co najmniej ogłuchnie. Ptaszarnia, która początkowo wydawała mu się spokojnym miejscem, nieoczekiwanie okazała się czymś zupełnie innym, czymś, z czym nie chciał wcale mieć do czynienia!

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyNie Paź 08 2023, 14:34;

Całe szczęście pociągnięcie za sznur okazało się dobrą decyzją, a otrzymane z powietrza robaki wybawiły Cię o wrednego ptaszyska, które jeszcze chwila, a z pewnością zaszkodziłoby Ci zdecydowanie poważniej niż tylko kłapaniem dziobem. Byłeś wolny, ale to nie znaczyło, że bezpieczny, w końcu nadal siedziałeś w ptaszarni, w której - o czym zdążyłeś się już przekonać - spokój był tylko względny.
Oddaliłeś się od miejsca swojego ataku, prawdopodobnie myśląc już o tym, że zaraz odetchniesz świeżym, venetiańskim powietrzem, gdy nagle poczułeś coś na twarzy i co gorsza, w ustach. Wlazłeś w pajęczynę i choć jej właściciela nie było w pobliżu, to jednak kilka muszek przygotowanych do konsumpcji, znalazło się na Twoim języku.

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1832
  Liczba postów : 804
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyNie Paź 08 2023, 15:12;

Frederick odnosił wrażenie, że życie bardzo go w tej chwili nie lubiło. By nie powiedzieć, że właściwie cały świat go nienawidził, jedynie za to, że najzwyczajniej w świecie chciał odpocząć. Nie wymagał niczego wielkiego, nie chciał niczego wielkiego, jedynie odpoczynku, jedynie świętego spokoju, bez ingerencji innych ludzi. I jak widać, również bez ingerencji innych stworzeń, które dawały mu teraz naprawdę w kość. Odnosił wrażenie, że o wiele spokojniej i bezpieczniej będzie, kiedy wróci do pokoju, by tam po prostu poczytać albo zwinąć się w kłębek na łóżku i w ten sposób zapomnieć o wszystkim, co go spotkało. Owszem, nie czuł się najlepiej, nie czuł się jakoś wspaniale, czy wyjątkowo, ale wierzył w to, że jeszcze jakoś zdoła uratować ten dzień.
Ale nie zdołał. Splunął, kiedy wplątał się w pajęczynę, mając wrażenie, że lepiej byłoby po prostu rozszarpać coś na strzępy, niż użerać się dalej z tym dniem, ale spróbował głęboko odetchnąć. Raz, potem drugi, kiedy wycofywał się, starając się jednocześnie zrzucić z twarzy pajęczynę. Liczył na to, że zaraz na coś nie wpadnie, bo to byłby już szczyt wszystkiego i zapewne naprawdę zrobiłby coś, czego mógłby później pożałować. Wolałby, żeby wyglądało to inaczej, ale jednocześnie odnosił wrażenie, że tego dnia po prostu nic, ale to nic, nie mogło mu się udać. I to właśnie było niesamowicie irytujące, bo kiedy człowiek chciał odpocząć, dostawał potężnego kopniaka w tyłek i nie był w stanie tak naprawdę zaznać chwili spokoju.

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Mistrz Gry
Mistrz Gry

Czystość Krwi : 100%
Galeony : 32734
  Liczba postów : 108770
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7560-wielka-poczta-mistrza-gry#211658
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Specjalny




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyNie Paź 08 2023, 21:11;

Faktycznie nie wyglądało na to, żeby to był Twój dzień, pod żadnym pozorem. Jak nie ptaki, to pajęczyny i... Co jeszcze mogło się wydarzyć? Oby nie za wiele, bo zasługiwałeś na odpoczynek w luksusowych pieleszach tutejszego Koloseum, a było Ci do nich coraz bliżej z każdym krokiem. Do tego stopnia, że już otwierałeś drzwi ptaszarni i widziałeś budynek z daleka. Na wyciągnięcie ręki wręcz, można by powiedzieć. Miałeś już za sobą nieprzyjemne kąty ptaszarni i wyglądało na to, że nie musisz przejmować się niczym więcej, bo całe zło świata pozostało w tej sztucznej dżungli pośrodku centrum Venetii.

Kostki:

______________________

Ptaszarnia - Page 2 Tumblr_myxyl0JKkN1s94thyo1_500
Powrót do góry Go down


Frederick Shercliffe
Frederick Shercliffe

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 28
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 189
Dodatkowo : Animagia
Galeony : 1832
  Liczba postów : 804
https://www.czarodzieje.org/t21919-frederick-shercliffe#718423
https://www.czarodzieje.org/t21926-alchiba#718462
https://www.czarodzieje.org/t21921-frederick-shercliffe#718425
Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 EmptyCzw Paź 12 2023, 19:19;

Kość: 6

Frederick miał serdecznie dość tego miejsca, nic zatem dziwnego, że zrobił dosłownie wszystko, żeby jak najszybciej dotrzeć do drzwi, licząc na to, że zdoła w końcu zostawić za sobą ptaszarnię. Prawdę mówiąc, zastanawiał się, co go podkusiło, żeby tutaj przyszedł, tym bardziej że odnosił wrażenie, że to wcale nie było tak spokojne miejsce, jak sądził. Najwyraźniej musiał faktycznie znaleźć dla siebie coś innego, odległego i odludnego, jeśli chciał zaznać chociaż chwili wytchnienia. Czuł się z tego powodu nieco dziwacznie, zupełnie, jakby cała Venetia uznała, że nie był tutaj mile widzianym gościem i prawdę powiedziawszy, wcale by się nie zdziwił. Był pewien, że faktycznie pewne rzeczy mógł zrobić lepiej, że mógł być bardziej przyjacielski, ostrożny, czy cokolwiek podobnego, co nie sprowadziłoby na niego całego stada wściekłych ptaków. Tymczasem jednak udało mu się faktycznie dotrzeć do drzwi, za które wymknął się, unikając szczęśliwie potknięcia się na progu, bo Merlin raczy wiedzieć, jakby wtedy zareagował, co by zrobił i czy przypadkiem nie rozniósłby większości okolicy od nadmiaru irytacji, które zdawała się obecnie parować z jego uszu. To musiało wyglądać zabawnie z boku, ale Fredericka nie śmieszyło to ani trochę, powodując jedynie tyle, że chciał po prostu dać sobie ze wszystkim spokój i zapaść w sen. Dlatego skierował się pospiesznie do pokoju.

z.t
+

______________________

I'm real
and the pretender
I have my flaws
I make mistakes
But I'm myself
I'm not ashamed
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Ptaszarnia - Page 2 QzgSDG8








Ptaszarnia - Page 2 Empty


PisaniePtaszarnia - Page 2 Empty Re: Ptaszarnia  Ptaszarnia - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Ptaszarnia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 2Strona 2 z 2 Previous  1, 2

Pozwolenia na tym forum:Możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Ptaszarnia - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Venetia
 :: 
Centrum
-
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu