Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematuShare
 

 Zrujnowana pracownia alchemiczna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next
AutorWiadomość


Christopher Walsh
Christopher Walsh

Nauczyciel
Wiek : 35
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 183
C. szczególne : Blizna u dołu brzucha oraz niewielka blizna na ręce, blizny na piersi po jadzie akromantuli, ciemnogranatowe blizny na lewym ramieniu; obrączka z czarno-zielonej muszli; runa agliz na lewym nadgarstku
Galeony : 6708
  Liczba postów : 2641
https://www.czarodzieje.org/t18076-christopher-o-connor#514253
https://www.czarodzieje.org/t18088-poczta-chrisa#514438
https://www.czarodzieje.org/t18079-christopher-o-connor#514252
https://www.czarodzieje.org/t18310-christopher-o-connor-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyPon 3 Lip 2023 - 19:44;

First topic message reminder :


Zrujnowana Pracownia Alchemiczna


Zapomniana i dobrze ukryta pracownia alchemiczna, znajduje się w piwnicach Kociej Kawiarni, gdzie przed wiekami pracował najsłynniejszy z Weneckich alchemików. Legenda głosi, że to on stał za stworzeniem cudownej mikstury uzdrawiającej, na bazie purpurowego bzu.

Aby się tu dostać rzuć kością k6. Wyniki 3 oraz 5 oznaczają, że spotykasz ducha kota alchemika, który prowadzi Cię do tego zapomnianego miejsca. Pozostałe wyniki oznaczają, że nie udało Ci się znaleźć lokacji.

______________________

After all these years
you still don't know
The things
that make you
beautiful
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptySob 12 Sie 2023 - 21:01;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Postanowił zignorować kota, skoro i ten nie zamierzał przydać się do czegokolwiek więcej, niż przyprowadzenia go do tej piwnicy. Jednak koło i półka z przedmiotami była o wiele ciekawsza. Chwilę przyglądał im się w milczeniu, zastanawiając, w jaki sposób można tego użyć, co powinien z tym zrobić, aż w końcu podszedł bliżej, sięgając do przedmiotów. Przyglądał im się chwilę, po czym zaczął przestawiać, zamierzając sprawdzić, co też się stanie, kiedy zamieni ich miejsca.
- Skoro już tu jestem, to mogę się zabawić... Myślisz, że tamta woda przyda mi się do czegoś? - spytał jeszcze kota, spoglądając na moment w jego stronę, choć nie spodziewał się odpowiedzi. Ostatecznie był to duch. Kota. Aż w jednej chwili miał wrażenie, że znów czuł kłak sierści w gardle.
Powrót do góry Go down


Xanthea Grey
Xanthea Grey

Nauczyciel
Wiek : 36
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170cm
C. szczególne : wygląda zdecydowanie młodziej niż pokazuje metryka, ma wyraziste oczy, ufarbowane na szaro włosy do linii bioder i bardzo jasną karnację
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 717
  Liczba postów : 559
https://www.czarodzieje.org/t17246-xanthea-grey#482605
https://www.czarodzieje.org/t17289-xanthea-grey
https://www.czarodzieje.org/t17247-xanthea-grey#482658
https://www.czarodzieje.org/t22437-xanthea-grey-dziennik#742592
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyNie 13 Sie 2023 - 19:06;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Xanthea z zafascynowaniem przyglądała się figurkom oraz mechanizmowi, który ewidentnie był kluczowym elementem pracowni. Koło alchemiczne, ewidentnie. Xanthea była na warsztatach, miała też doświadczenie zarówno z eliksirami, jak i z astronomią. Problem w tym, że żadne ułożenie jej nie pasowało ze względu na zodiak, zmieniła więc podejście i zaczęła układać wszystko inaczej niż początkowo planowała. Wymyśliła inne podstawy dla ułożenia, ostatecznie wyszło jej coś, do czego była nastawiona sceptycznie, ale jak już się odrzuciło wszystko, co nie mogło nijak ze sobą współgrać, zostało jej to ułożenie.
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyPon 14 Sie 2023 - 20:27;

przygoda z mg
@mistrz gry

Cholera jasna! Ile razy można tracić przytomność? Już ją łeb bolał, wszystko ją bolało i była absolutnie wściekła. Znowu miała ten sam sen, jeśli w ogóle snem mogła to nazwać. Kocia kawiarnia niemożliwie zaczęła już wkurzać, no przecież już tam była! Może było w niej jakieś tajemne wejście, o którym jeszcze nie wiedziała. Cała poirytowana cofnęła się do tej nieszczęsnej kawiarni i zaczęła się rozglądać jak jakiś złodziej czy inny bandyta. Nagle jednak znalazła wejście do piwnicy i stwierdziła, że to tak chujowy pomysł, że tam weszła. Wypicie wody ze studni też było chujowym pomysłem i co jej to dało? Ból głowy chyba. Stanęła sobie w zrujnowanej pracowni i postanowiła usiąść. Więcej razy nie będzie leciała na pysk po tym jak zemdleje. Nie ma mowy.

______________________

without fear there cannot be courage
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5402
  Liczba postów : 13174
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 11:46;

Przygoda z Mg
@Mistrz Gry

Okej, koleś nie był najbardziej pomocny, choć dał Maxowi do myślenia bardziej, niż mogło się wydawać. Skoro wiele osób tu trafiało, to znaczyło, że coś było na rzeczy. Pytanie tylko - co? Solberg nie zdążył porządnie się zastanowić, bo ponownie stracił przytomność, dostając tych cholernych wizji. Ocknął się na pełnym wkurwie, bluzgając wiadro i ponownie grożąc mu, że przerobi je na zapałki.
Nim podjął jakiekolwiek dalsze kroki, zamówił sobie coś do żarcia i mocną kawę, by postawić się na nogi. Pochłonął to szybko w zabójczym tempie i zaczął kombinować. W końcu postawił na bycie typowym Solbergiem. Wszczął udawaną awanturę, rzucił wiadrem gdzieś w pizdu, tworząc dywersję, a gdy przeprosił i pracownicy próbowali ogarnąć stworzony przez niego burdel, po cichu wymknął się przez jedne z drzwi na zapleczu. Zamknął za sobą wejście zaklęciem i wyciszył własne kroki, a gdy odwrócił się, by zobaczyć, gdzie się znalazł, o mało co się nie rozpłakał.
Poczuł, jak serce zaczyna mu szybciej bić, a łzy napływać do oczu. Bez względu na to, czy było to miejsce, którego szukał, miał wrażenie, że znalazł się w raju. Od razu wyjął telefon i zaczął robić zdjęcia, dokładnie przyglądając się urządzeniom i substancjom na półkach. Chciał zapamiętać każdy szczegół. Wyjął nawet notatnik i zaczął spisywać obserwacje, zastanawiając się, od czego może zacząć testowanie tutejszych narzędzi.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7220
  Liczba postów : 2435
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 11:46;

Przygoda MG

Kurwa jego mać. Miał dość tych trytonów, wizji, utrat świadomości i tego, że chciało mu się od tego aż tak bardzo rzygać. Wizje nie były tym, co kochał ponad życie i było to doskonale widoczne, kiedy ostatecznie pchnął ostatnie drzwi, stoczył się do piwnicy i znalazł wejście do tej pracowni. Bo to była pracownia, a przynajmniej tak mu się wydawało, kiedy usiadł na ziemi i odstawił obok siebie wiadro, które niemalże czule poklepał, jakby chciał mu obiecać, że już więcej nie będzie wymiotował i zachowywał się jak skończy debil. Oczywiście, był pewien, że to były tylko obiecanki cacanki, bo rozglądając się po wnętrzu pomieszczenia, kiedy już wstał, zdał sobie sprawę z tego, że na pewno będzie musiał się nagimnastykować, żeby zgadnąć o co tu chodzi.
- Założę się, że gdzieś tutaj mają tentakule. Albo znowu mam zrobić piasek - mruknął.

@Mistrz Gry

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5402
  Liczba postów : 13174
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 11:58;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Po dłuższej chwili dotarł do stojącego na środku mechanizmu. Lewitująca nad nim półka i wyraźny podział na cztery żywioły sprawiły, że Max domyślił się, co może być tutaj grane. Warsztaty alchemiczne nauczyły go, że przy tej dziedzinie nic nie jest oczywiste. Usiadł więc na ziemi i zaczął kontemplować. Cztery żywioły, cztery figurki.... Powoli rozrysowywał w swoim notatniku własne pomysły i możliwe dopasowania. Zaczął od tych, które wydawały mu się najbardziej oczywiste, kończąc na tych, z którymi nie miał pojęcia, co zrobić. Liczył na to, że błąd nie będzie go kosztował życia, ręki, czy kolejnej popierdolonej wizji, bo Anafesto mu świadkiem, że w tym ostatnim wypadku, rzuciłby się prosto do tego wielkiego, alchemicznego pieca, który miał za plecami.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7220
  Liczba postów : 2435
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:06;

Przygoda z MG

Mechanizm? Figury? Cztery żywioły. Tego Max był oczywiście pewien, ale przez długą chwilę przyglądał się temu, co widział, marszcząc coraz mocniej brwi, kiedy w głowie przekładał w każdą możliwą stronę swoją wróżbiarską wiedzę, starając się dopasować ją do tego, co widział. I nie do końca wszystko się zgadzało. Później pochylił się więc nad mechanizmem, jakby starał się go zrozumieć, zastanawiając się, do czego służył i co mógł mu dać, ale domyślał się, że system był dość, cóż, jednorodny. Podrapał się zatem po brodzie, potem po czole, rozejrzał się, by ostatecznie uznać, że może robić notatki w powietrzu albo w kurzu, starając się przypomnieć sobie również to, co mówiono im na warsztatach. Ostatecznie zatem sięgnął po figurki, by rozstawić je zgodnie z tym, co przyszło mu w tej chwili do głowy, widząc błąd w czyimś rozumowaniu i nie wiedział, czy swoim, czy cudzym i właśnie poznał jakąś nową wersję tego, co sam już znał.

@Mistrz Gry

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7220
  Liczba postów : 2435
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:27;

Przygoda z MG

Zamrugał, kiedy figury same się poruszyły, spłonęły, a potem poruszyły się raz jeszcze, najwyraźniej coś mu sugerując. Spoglądał na nie przez dłuższą chwilę, spoglądając na swoje wcześniejsze notatki, zastanawiając się nad tym, gdzie do diabła popełnił błąd, a potem potarł ponownie czoło, decydując się na te drobne przesunięcia, jednocześnie jednak zachowując część wcześniejszych figur. Przy niektórych był właściwie pewien swojego wyboru, bo wiedział, skąd czerpał swoją wiedzę, w innych wypadkach po prostu nie składało się to w całość. Chociaż zapewne tak właśnie było i gdyby tylko spróbował coś doczytać, dowiedziałby się czegoś więcej. Na razie jednak ustawił figury, pospiesznie zapisując, jak teraz to wyglądało, mamrocząc pod nosem, czemu to zrobił, mówiąc do wiadra, a może do samego siebie, właściwie nie wiedział, czekając na to, co się zaraz wydarzy, pewien, że to nie był koniec tej zabawy.

@Mistrz Gry

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5402
  Liczba postów : 13174
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:28;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Nie zdziwił się wcale, że popełnił błąd. Chuja wiedział o alchemii, a warsztaty uświadomiły mu, jak wiele różniła się ona od tradycyjnych eliksirów. Odsunął się od mechanizmu, gdy ten zapłonął i już zastanawiał się, czy może nie założył źle jego działania, gdy kilka figurek zaczęło wskakiwać na odpowiednie ćwiartki, potwierdzając, że ich początkowe ułożenie przez Solberga miało sens. A przynajmniej liczył na to, że oznaczało to poprawny dobór.
Chłopak ponownie przyjrzał się reszcie przedmiotów, myśląc o tym, co mentorzy mówili na warsztatach i kreśląc w swoich notatkach. Cztery żywioły, cztery niesamowite moce..... To wszystko musiało mieć jakiś sens. Ponownie zaczął od tego, czego był pewien. Wątpił, by niektóre dopasowania były aż tak podchwytliwe. Słońce, księżyc, srebro... To wszystko zdawało się mieć tylko jedno możliwe ustawienie. Problemem była reszta i tutaj Max musiał już kombinować. Nie wiedział, czy dobrze myśli, ale ostatecznie wszystkie figurki zostały ustawione a on czekał na rezultat.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7220
  Liczba postów : 2435
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:38;

Przygoda z MG

Nie zdziwił się ani trochę, kiedy figury znowu stopniały. Był pewien, że gdzieś miał błąd, tylko nie wiedział gdzie. Im bardziej przyglądał się figurom zodiakalnym, tym bardziej domyślał się, w jaką zmierzało to stronę. Nie pasowała mu jednak cała reszta, miał problem ze zrozumieniem kwestii dotyczących zawartości fiolek, chociaż starał się to pojąć na wszelkie możliwe sposoby. Skoro ta jedna trafiła w to konkretne miejsce, był pewien, że za pozostałymi również coś się kryło. Zaczął więc to analizować, przestawiając część figur, znowu odnotowując sobie swoje uwagi, mając nadzieję, że tym razem uda mu się trafić. Czuł jednak niepewność, ostatecznie bowiem nie wiedział, jak postąpić z tymi sztabkami. Jednej był pewien, a przynajmniej tak sądził, biorąc pod uwagę swoją wróżbiarską wiedzę, pozostałe trzy stanowiły dla niego zagadkę. Niemniej jednak spróbował ponownie i cofnął się o krok, czekając na to, co się teraz wydarzy.

@Mistrz Gry

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5402
  Liczba postów : 13174
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:39;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Znów ogień i znów powtórka z rozrywki. Max czuł się coraz bardziej wciągnięty w to wszystko. Niestety oprócz poprzedniego ustawienia, nie wiedział, czy kombinował dobrze, czy też nie. Postanowił jednak trzymać się schematu zmiany tego, co było dla niego oczywiste, kombinując z całą resztą. Siedział i skrobał, skrobał i siedział, a długopis to miał już cały pogryziony od tego wszystkiego. Wtedy przypomniał mu się uśmiech prowadzących warsztaty i to, jak bardzo wyprowadzili ich na manowce.
-Zapomnij o tym, co widzisz. - Mruknął, uśmiechając się do siebie. Był już pewien, że jedna z substancji powinna zostać tam, gdzie ją ustawił. Zamienił za to zodiaki licząc na to, że magicznie przejrzał sprytny umysł geniuszu. Czekał na to, czy dorówna Anafesto, czy może znów wyjdzie na spalonego idiotę.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Maximilian Felix Solberg
Maximilian Felix Solberg

Student Slytherin
Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 194 cm
C. szczególne : leworęczność, Znak zorzy w postaci czerwonej kreski na palcach lewej dłoni, tatuaż kojota na lewym ramieniu,tatuaż fiolki z syreną i sroką na lewym przedramieniu, Telepatyczne połączenie z Brewerem
Galeony : 5402
  Liczba postów : 13174
https://www.czarodzieje.org/t18528-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18530-poczta-maxa-felixa
https://www.czarodzieje.org/t18529-maxmilian-felix-solberg
https://www.czarodzieje.org/t18677-max-felix-dziennik
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:52;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

I po raz kolejny powtórka z rozrywki. Niejeden pewnie by się zirytował, ale Maxa to jarało. Wysiłek dla umysłu, możliwość sprawdzenia siebie i nauczenia się czegoś. Tak, to były jego klimaty. Opcji na poprawne ustawienie było wiele. Zbyt wiele. Zdawał sobie sprawę, że może tu spędzić wieczność, ale wcale mu to nie przeszkadzało. Wyjął z torby przekąskę i zrobił sobie przerwę, choć nie tak do końca bezczynną. Ponownie wziął się za obchód pomieszczenia, szukając inspiracji. Kurwa, jaką on miał ochotę wziąć każde ziarenko kurzu w tym miejscu w obroty i sprawdzić jego możliwości. Zamknął oczy, wyobrażając sobie, jak żywe musiało być to miejsce za czasów Anafesto, gdy ogień w alchemicznym piecu buchał co dnia. Westchnął do siebie, z czułością gładząc mechanizm do destylacji, a przynajmniej tak mu się wydawało, że do tego służył. Aparatura bardzo przypominała to, w czym kumpel Solberga produkował bimber. Jak się okazało, wiedza jebanego nałogowca potrafiła się czasem do czegoś przydać.
Minęła ponad godzina, nim Max ponownie wrócił do stojącego na środku sali mechanizmu. Cofnął zmianę, jaką wprowadził poprzednim razem i postanowił sprawdzić, czy kombinacja z metalami do czegoś go doprowadzi.

______________________



 
I thought that I could walk away easily
But here I am, falling down on my knees
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7220
  Liczba postów : 2435
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 12:55;

Przygoda z MG

Szlag by to trafił! Max przez chwilę kręcił się w kółko, nie będąc w stanie zrozumieć, co się działo. W końcu jednak przystanął przy swoich notatkach i zaczął je powtarzać, ustawiając ponownie figury, na razie jednak nie na mechanizmie. Uznał, że nie może ruszać dalej wskaźników zodiaków i planet, bo zrobi z nimi całkowity misz-masz, a to jedynie wszystko zniszczy. Szukał w tym wszystkim logiki, ale patrząc na fiolkę, która wiązała się z wodą, nie widział jej wcale. Chociaż, być może? Raz jeszcze zaczął przypatrywać się substancjom, powoli zaczynając dostrzegać w tym jakiś sens, więc pokiwał do siebie głową. Później raz jeszcze spojrzał na sztabki z metalami.
- Myśl, może zodiaki to trochę gówno, ale uczyłeś się o nich odpowiednio wiele, żeby wiedzieć, jak to zestawić - powiedział sam do siebie, biorąc w końcu do rąk wiadro, z którym zaczął spacerować po pracowni, nie zwracając uwagi na upływ czasu. Zmiany, zmiany, zmiany. Co się, z czym łączyło?
W końcu przystanął ponownie przy swoich notatkach i pogrupowanych figurkach, przestawił jeszcze część z nich, wrócił ich poprzednie ustawienie, spojrzał na fiolki, zmarszczył brwi, uderzył się dłonią w czoło i wymamrotał pod nosem, że jest chyba skończonym debilem. Odetchnął głęboko, a potem przeniósł figury na mechanizm, zagryzając wargę, ciekaw, co wydarzy się teraz.

@Mistrz Gry

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyWto 15 Sie 2023 - 16:03;

przygoda z mg
@mistrz gry

Patrzyła na to ustrojstwo i raz po raz mrugała. Czy ona wyglądała na kogoś, kto był w stanie takie rzeczy rozwiązać? Ruby sobie ledwo z łączeniem składników przy eliksirach radziła! Skąd miała wiedzieć jak połączyć te przypadkowe rzeczy. Nie dość, że na początku spotkała się z trytońskim, potem biegała nago po veneckich ulicach, to teraz jeszcze coś takiego. To już to bieganie nago do niej jeszcze jakoś pasowało, ale takie rzeczy? Pojebie ją zaraz. Znajdzie jakiegoś trytona i go dzidą tu zaciągnie, żeby to rozwiązał. Ruby nie miała głowy do takich zagadek, jedyne zagadki, które jej pasowały to te w uzdrawianiu.
Westchnęła.
Zabrała się jednak do pracy i coś tam dopasowała do siebie, kładąc odpowiednie rzeczy obok siebie. Potem jednak miała kłopot, bo miała kilka kupek i ni chuja nie wiedziała jak to połączyć z kolorami. Powsadzała jednak tak jak uważała i czekała. Oby tylko znowu nie zemdlała, bo wsadzi trytonom te modele w dupsko.

______________________

without fear there cannot be courage
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptySro 16 Sie 2023 - 12:27;

przygoda z mg
@mistrz gry

Ustawiła figury tak jak myślała, że będzie dobrze. Wytężała cały swój umysł, by jakoś to wszystko dopasować, a kiedy była już zadowolona ze swojego toku myślowego – ułożyła figury na odpowiednich kolorach. Te nagle się zapadły, roztopiły, czy chuj wie co się stało, ale nic więcej się nie wydarzyło, a ona patrzyła na to wszystko z miną, jakby miała się zaraz posrać. Figury pojawiły się ponownie, dając jej do zrozumienia, że ułożyła wszystko źle.
Pojebie mnie — powiedziała do samej siebie i nic nie mogła poradzić na irytację, która w niej wzebrała. No cholera jasna! Ruby nie miała cierpliwości za grosz, jeśli nie przychodziło jej pracować ze zwierzętami. Sceptycznie spojrzała na figurki cała zdenerwowana i zaczęła je układać jeszcze raz. Niektórych rzeczy była pewna, innych nie i to właśnie tych, których pewna nie była nie ułożyła tak samo jak poprzednio.

______________________

without fear there cannot be courage
Powrót do góry Go down


Ruby Maguire
Ruby Maguire

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 160
C. szczególne : golden retriever energy | irlandzki akcent | duże oczy | zapach cytrusów
Dodatkowo : kapitanka drużyny Gryfonów
Galeony : 1215
  Liczba postów : 1754
https://www.czarodzieje.org/t20263-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20265-poczta-ruby#632863
https://www.czarodzieje.org/t20264-ruby-echna-maguire
https://www.czarodzieje.org/t20266-ruby-maguire-dziennik#632872
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyPią 18 Sie 2023 - 20:24;

przygoda z mg
@mistrz gry

Znowu stało się to samo, a ona kompletnie zirytowana wydała z siebie niezrozumiały dźwięk, który miał jej pomóc pozbyć się frustracji. Szkoda, że się nie udało. Patrzyła na zapadające się figury cała zdenerwowana i stwierdziła, że zaraz się popłacze z tej irytacji i wkurzenia i wszystkiego. Figury pojawiły się ponownie, a ona obrażona już na cały świat zaczęła je znowu ustawiać, zamieniając ze sobą dosłownie dwie. Obiecała sobie, że jeśli teraz się nie uda, to idzie w pizdu, bo szkoda jej czasu. Może trytony jaja sobie robiły z głupich czarodziejów i najwyraźniej ona też się zaliczała do głupich czarodziejów. Poustawiała trochę na chybił trafił, bo nie mogła za chuja odpowiednio dopasować fiolek w ogóle im dłużej nad tym siedziała, to mniej jej pasowało już, więc liczyła na jakiś cień szczęścia, choć nie miała go za wiele generalnie. Postawiła wszystko i czekała, jak na skazanie.

______________________

without fear there cannot be courage
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyNie 20 Sie 2023 - 0:09;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Kiedy wszystko stanęło w ogniu, Norwood miał złe przeczucia. Teoretycznie w takiej chwili powinien wyjść z piwnicy, aby przypadkiem nie utknąć w niej, ale nie ruszył się z miejsca. Wpatrywał się w płonące figury, mając przeczucie, że nie będzie mieć możliwości podejść ponownie do próby. Z tego powodu zaskoczył go widok odtworzonych figur, które pojawiły się ponownie na półkach. Ślizgon zmarszczył brwi, zastanawiając się raz jeszcze nad powiązaniem wszystkiego, nad tym, co powinien ruszyć, jak ustawić. Nie był alchemikiem i ta myśl kotłowała się w jego głowie, ale nie potrafił tak po prostu odpuścić, choć musiał przyznać, że czuł rosnącą w nim irytację. Złość, że było coś, z czym sobie nie radził, a co teoretycznie było bliskie temu o lubił - przygotowywaniu eliksirów. W końcu westchnął cicho i ponownie sięgnął do przedmiotów.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptySro 23 Sie 2023 - 21:26;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

- Ja pierdolę no co jest z tym... - warknął, kiedy figury znowu stanęły w płomieniach. Nie był alchemikiem, a bawił się w jednego z nich. Sam już nie wiedział, czy był bardziej zirytowany na samego siebie, czy na to co miał zrobić, a co mu wyjątkowo nie wychodziło. Nie wiedział, czy ma odwrócić się na pięcie i wyjść, czy szukać pieprzonego ducha kota, żeby jakoś zmusić go do miauknięcia na tak i syczenia na nie. Nie wiedział po prostu co robić. Jednak ambicja bywa zwodnicza i jakkolwiek Jamie nie przeklinał na głos, czy w myślach, zaczął raz jeszcze przyglądać się półkom i rozkładowi figurek. Był pewien kilku z nich, ale wyglądało na to, że pozostałe stale mylił. A może ciągle się mylił i nawet to, czego był pewien, nie było jednak właściwe?
- Masz nauczkę, żeby nie chodzić wszędzie jak kretyn - mruknął sam do siebie, ostatecznie sięgając do figur. Powoli przestawiał je, zastanawiając się nad położeniem każdej z nich, nad ich znaczeniem. Miał wrażenie, że coś mu umyka, że o czymś nie pamięta, a to irytowało go tylko bardziej. Kiedy położył ostatnią na półce, wycofał się o dwa kroki, obserwując, co się stanie, gotów na kolejne płomienie.
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyCzw 24 Sie 2023 - 10:39;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Był przekonany, że teraz ułożył we właściwej kolejności figury, ale te znów zajęły się płomieniem. Na to był już przygotowany i nawet nie skrzywił się, obserwując jak się topią, aby po chwili ustawić się w podobny sposób jak niewiele wcześniej. Wpatrywał się przez chwilę w półki należące do żywiołów, zastanawiając się, co z poprzedniego ułożenia było źle, gdzie popełnił błąd. Postanowił spróbować innego ułożenia, przestawiając to, czego nie był pewien w poprzednim. Tym razem próbował podejść do zadania metodycznie, choć nie wiedząc, gdzie miał rację, nie miał pewności, czy przypadkiem nie zamiesza bardziej. Jednak... Wydawało mu się, że część z nich układał dobrze, stale dopasowywał je w ten sam sposób, ponieważ to było jedno, czego był pewien. Reszta... Reszta być może miała być zmieniona.
- Zaraz się okaże, że to będzie jak z rtęcią i sugerowaniem nam, że to eliksir życia... Może po prostu ja mam was podpalić? Oblać wodą? Spróbować złożyć w jedno? - mamrotał do figur, ustawiając je na właściwych półkach - Albo trafiłem tutaj przy złej koniunkcji planet czy innego astrologicznego gówna... Dobra... Dajecie, sprawdzam - powiedział, na koniec mówiąc już normalnym tonem, odsuwając się znów o dwa kroki od półek, wpatrując się w nie intensywnie. Miał nadzieję, że teraz będzie poprawnie, a jednocześnie zastanawiał się jak inaczej mógł je ustawić, czy może nie przedobrzył w tym momencie. Mimowolnie zaczął się zastanawiać, w jaki sposób Mina próbowałaby to ustawić, czy chociażby Carly, ale poza wizją siostry jak ustawia co chwilę wszystko inaczej, ze śmiechem na ustach nie potrafił wyobrazić sobie nic więcej.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyCzw 24 Sie 2023 - 17:08;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

No i znowu! Znowu płomienie!
- To się robi nudne. Teraz mogłyby chociaż być fajerwerki, albo coś innego, a nie, tylko się spalacie - mruknął w stronę figurek, jakby to one mogły udzielić mu jakiejkolwiek odpowiedzi. Raz jeszcze spojrzał na nie, powtarzając w głowie, co z czym się wiązało, jakie były połączenia między tym, co znał, a czego nie był pewien. Części figurek zdecydowanie nie zamierzał zamieniać. Innych był już pewien, a teraz... A teraz znowu wszystko było na nowo ułożone, a on nie wiedział już, czy jest bardziej zirytowany na siebie, zrezygnowany, mając świadomość, że alchemikiem nigdy nie będzie, czy rozbawiony samym sobą. Rozbawiony tym, że stał w zrujnowanej piwnicy, która nie widziała żywego człowieka z pewnością od kilkudziesięciu lat, a do tego bawił się lalkami. Gdyby to jeszcze było voodoo i mógł rzeczywiście przy ich pomocy coś zrobić, a tak...
- Cześć, jestem panną i szukam towarzystwa - mruknął, chwytając za jedną z figurek, aby zaraz odłożyć ją na inną półkę, kręcąc przy tym głową. Naprawdę nie wiedział, ale skoro poprzednie ułożenie było złe, musiał zdecydować, co zostawia, a co zmienia. Jeśli to znów będzie złe, powróci do obecnego ułożenia i zamieni inne figurki. Metodyka... A mógł po prostu siedzieć w pokoju i rozmyślać o tym, co się dzieje z ojcem, zamiast biegać po całym mieście i utknąć w piwnicy. Jak jeszcze się okaże, że czas w niej biegnie inaczej i wyjdzie z piwnicy po dłuższym czasie, niż zakładał...
- Dobra... skup się Norwood - mruknął do siebie, przerywając własne rozmyślania, ustawiając ostatnie figurki na półkach. Chwila prawdy.
Powrót do góry Go down


Jamie Norwood
Jamie Norwood

Student Slytherin
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 26
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 191 cm
Dodatkowo : Półwil, prefekt
Galeony : 1863
  Liczba postów : 1398
https://www.czarodzieje.org/t21547-jamie-norwood#699534
https://www.czarodzieje.org/t21553-torcik#699779
https://www.czarodzieje.org/t21551-jamie-norwood
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Moderator




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyCzw 24 Sie 2023 - 20:29;

Przygoda z MG
@Mistrz Gry

Płomienie. Kolejny raz. Właściwie to już tylko czekał, aż te znikną i będzie mógł na nowo je przestawiać, ale ku jego zdziwieniu figury się nie odtworzyły. Zamiast tego wrócił kot, na którego Jamie popatrzył z niechęcią, czując znów kłak sierści w gardle. Wyraźnie duch próbował go wyprowadzić, a ponieważ figury nie chciały ponownie pojawić się na półkach, Norwood musiał wyjść, przeklinając w myślach na stratę czasu. Jednak czuł mimowolny żal, że nie dostał jeszcze jednej szansy. Żal, który minął, gdy następnego dnia po przebudzeniu się, zobaczył znów ducha kota, który kolejny raz wpatrywał się w niego z wyraźnym wyczekiwaniem. Jak tylko Jamie trafił znów do zrujnowanej piwnicy i zobaczył figurki na półkach, zaczął ustawiać je w podobnej kolejności, co poprzednio. Pamiętał, jak wyglądał jego ostatni układ i znów zamienił tylko dwie figury, zastanawiając się, jaki teraz będzie efekt. Cóż, tym razem był gotowy na płomienie i zabrał ze sobą przekąski. W końcu czym jest ognisko bez jedzenia.

______________________


Cleanse my soul
free me of this anger that I hold and make me whole
Powrót do góry Go down


Artie Gadd
Artie Gadd

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : pierścienie i sygnet + blizny na palcach; bandaż na lewej ręce; sińce pod oczami; częste krwotoki z nosa; pieprzyki na twarzy; blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem
Galeony : 39
  Liczba postów : 413
https://www.czarodzieje.org/t22039-arthur-gadd#721478
https://www.czarodzieje.org/t22041-listy-artiego#721652
https://www.czarodzieje.org/t22022-arthur-gadd#720896
https://www.czarodzieje.org/t22042-arthur-gadd#721654
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyNie 27 Sie 2023 - 23:47;

To będzie przyjemne popołudnie. W starym składzie. Podsumowujące to, co działo się dotychczas. Podsumowanie tych pięknych, ponad sześciu lat i wysnucie planów na siódmy rok. On, Harmony, Valerie... i Jinwoo. Który doczepił się jak rzep psiego ogona i stwierdził, że nie odpuści, skoro już i tak był częścią całości. I od samego początku działał mu na nerwy. Brak dobrego porozumienia. Obecność prawie że na siłę w ich i tak dobrze zgranej ekipie. A potem te nieszczęsne miotły; mógł ją mu od razu rzucić w twarz i niczym się nie przejmować.

Ale sytuacja, która wyszła właśnie w tym momencie, po prostu dostatecznie zadziałała mu na nerwy. Zmiana planów. Nagła, niespodziewana; jak tu miał się nie zdenerwować, kiedy okazało się, że był na miejscu spotkania, a tu nagle okazywało się, że dwie przyjaciółki miały się w ogóle nie pojawić? Przyjaciółki zadecydowały, że jednak zostawią go i Jinwoo samych. Że może w ten sposób się polubią. Nigdy nie wątpił w ich inteligencję, a jednak to zagranie było poniżej pasa. Dobrze, że przynajmniej w głowie miał plan, jak mógł jednak wykorzystać tego wygnańca z Azjatyckiej Szkoły Magii i Czarodziejstwa. Koreańskiego buca.

- Jinwoo - rzucił po prostu, odpychając się od ściany. Urokliwe miejsce. Mógł tu naprawdę przynieść ognistą i mogli trochę powspominać przy tak mocnym trunku, a zamiast tego miał tu być z tym... Wdech i wydech Artie. To tylko Koreańczyk. Nieszkodliwy Koreańczyk. Ty możesz zrobić mu większą krzywdę. - Nauczę cię zaklęcia, co? Słyszałem, że masz z nimi problem.

I poświęcił chwilę, żeby mu porządnie wyjaśnić, na czym polega Barrera. Jak ją rzucić, jaki ruch różdżką wykonać, co dokładnie musi zrobić. Jak już miał pewność, że rozumie, po prostu stanął naprzeciwko. Ostatnio w oczy rzuciło mu się takie wspaniałe zaklęcie, które mógł wykorzystać. I w końcu miał przed sobą idealny obiekt testowy...

Nieco mocniej złapał różdżkę. Skinął głową w kierunku chłopaka i przygotował się do rzucenia zaklęcia. I w chwili, kiedy Jinwoo postanowił się obronić, ten innym czarem zablokował piasek, a w jego stronę posłał Oscausi. I patrzył, jak jego usta znikają. Kurwa, nareszcie. Zacząłby się śmiać, jakby to było na miejscu. Zamiast tego w głowie wynotował, jaki dokładnie ruch różdżką wykonał, jaki był promień... Będzie musiał to wynotować.

Krótkie Finite, ponowne skinięcie głową. - Jeszcze raz.

wejście: 3
WPUSZCZAM @HYUNG JIN-WOO

SAMONAUKA WĄTKOWA, SIERPIEŃ 3/3
CZARNA MAGIA
Powrót do góry Go down


Hyung Jin-woo
Hyung Jin-woo

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173cm
C. szczególne :
Dodatkowo : kapitan drużyny Puchonów
Galeony : 75
  Liczba postów : 558
https://www.czarodzieje.org/t22010-hyung-jin-woo
https://www.czarodzieje.org/t22052-poczta-jin-woo#721961
https://www.czarodzieje.org/t22011-hyung-jin-woo#720659
https://www.czarodzieje.org/t22065-hyung-jin-woo-dziennik#722713
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyPon 28 Sie 2023 - 13:29;

Samonauka wątkowa sierpniowa 1/3 - zaklęcia

Wizja spotkania się w czwórkę w Venetii była dla bruneta bardzo wygodna. Praktycznie nie mógł się doczekać.
No przynajmniej do momentu gdy dowiedział się o fakcie, iż Remy i Val jednak nie przyjdą... No sam miał ochotę zrezygnować kiedy tylko zdał sobie sprawę, że będzie tam sam na sam z Artiem. Nie żeby miał do niego jakieś negatywne nastawienie, to on po prostu miał jakiś problem. Albo raczej tak Jin-woo to widział.
Mimo wszelkich negatywnych myśli zdecydował się przyjść na miejsce spotkania. No bo co innego miał zrobić? Przecież jakby został w Koloseum to Artie nazwałby go słabym, a przecież nie to chciał usłyszeć nastolatek.

Wszedł do pracowni, był idealnie na czas. Chciał się jeszcze nieco rozejrzeć aby wiedzieć co gdzie jest tak na wszelki, jednak nagłe rozpoczęcie rozmowy ze strony chłopaka nieco mu w tym przeszkodziło.
No z zaklęć to on dobry nie był, ale postanowił się nie sprzeciwiać. W końcu po coś tam byli, tak?
Tak też więc skupiał się jak mógł na tym, aby zrozumieć i nauczyć się owego zaklęcia.
O dziwo Artie dobrze tłumaczył, jednak Jin słyszał o tym po raz pierwszy, więc za pierwszym razem poszło mu raczej słabo.
Tak czy siak, zastanawiał się jak w sumie przetestuje to zaklęcie i na czym... Albo na kim.
Prędko jednak okazało się, że będzie owy piasek testować na Artiem. No to akurat było bardzo niefortunne. Nie lubił aż tak ryzykować swojego życia, wystarczył mu fakt, że chodził po cienkim lodzie w ogóle przychodząc do tej pracowni.

No ale skoro już tam był i skoro jego "dobry kolega" uczył go tych zaklęć to tylko głupi by nie skorzystał.
Wykonał ruch różdżką, skierował dłoń w stronę nastolatka i rzucił pod nosem Barrera.
No i wyszło mu! Efekt nie był jakiś oszałamiający, ale jednak.
Chciał już skomentować ten sukces. Planował mu nawet podziękować, ale... Jakoś tam nagle dziwnie się poczuł. Blondyn powiedział coś pod nosem i Jin z jakiegoś powodu nie mógł mówić. Może faktycznie miał go dość?
Po dłuższej chwili i mimice rękoma oraz brwiami, że o co tutaj chodzi ze strony Jin-woo, w końcu mógł mówić z powrotem.
- Co to było? - spytał się go z lekkimi pretensjami w głosie, jednak był widocznie zaciekawiony i pilnował się aby nie wyskoczyć na niego za bardzo. W końcu znał już jego możliwości, a bardzo prawdopodobne, że nie całkiem więc... Po prostu się pilnował.

Dla samego w sobie utrwalenia zaklęcia i zobaczenia efektu odwrócił się jeszcze bokiem do chłopaka i tym razem w stronę ściany rzucił barrera po czym zrobił kilka kroków w tył aby samemu przekonać się jak duże może być rozproszenie piachu i tej całej zasłony.
No dupy nie urywało, ale dało się przeżyć. On sam znał jakieś tam inne i nieco lepsze zaklęcia tego typu. W końcu w Mahoutokoro musiał być przygotowany na wiele rzeczy, więc po za grami miotlarskimi skupiał się tam również nad obroną przed czarną magią.
Nie szło mu z tych zajęć jakoś super dobrze, ale jednak coś umiał.
Chociaż jakby spróbował rzucić jakieś zaklęcie po japońsku no to najprawdopodobniej nic by mu to nie dało... Mimo to kiedyś będzie musiał sprawdzić czy by to zadziałało.

Powrót do góry Go down


Artie Gadd
Artie Gadd

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : pierścienie i sygnet + blizny na palcach; bandaż na lewej ręce; sińce pod oczami; częste krwotoki z nosa; pieprzyki na twarzy; blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem
Galeony : 39
  Liczba postów : 413
https://www.czarodzieje.org/t22039-arthur-gadd#721478
https://www.czarodzieje.org/t22041-listy-artiego#721652
https://www.czarodzieje.org/t22022-arthur-gadd#720896
https://www.czarodzieje.org/t22042-arthur-gadd#721654
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptyPon 28 Sie 2023 - 17:55;

Najistotniejsze w tym wszystkim było to, żeby utrzymać odpowiednią przykrywkę. Uczy się zaklęcia, które nie jest zakazane. Inny temat, że było. Pal sześć, że znalazł je w tym cholernym zwoju, który zgarnęli z biblioteki razem z Harmony. I ignorujmy już nawet ten fakt, że dopóki go nie rzucił, nie miał pewności, czy to oby na pewno działa; czy finite będzie dostateczne, żeby przerwać to działanie. A jednak ta wizja Hyunga pozbawionego warg, nawet jeżeli była widoczna jedynie przez sekundę, sprawiła, że jego oczy dziwnie zaświeciły. Na ledwie kilka sekund. Koreańczyk nie miałby chyba okazji tego zobaczyć. To była ta dziwna ekscytacja — działało! A skoro działało, to zadziała ponownie. A skoro zadziała ponownie, był na odpowiedniej drodze, żeby tylko lepiej bronić Harmony. Uczyć się więcej. Zdobywać więcej tej wiedzy. Nie było przecież czegoś takiego, jak wiedza zakazana. Istniała jedynie taka, która była trudno dostępna. A te zaklęcia... cóż, budziły jego zainteresowanie. I to dość mocno.

Na jego pytanie jednak tylko wzruszył ramionami. - Magia - odparł krótko, ale i zgodnie z prawdą. Spojrzał jeszcze po twarzy Koreańczyka, trochę żałując, że nie mógł pozbawić go tych warg na stałe. Ale z drugiej strony, zrodziłoby to zbyt dużo problemów, które... cóż, nie mógł teraz sobie na nie pozwolić. - Zaklęcie trochę... bardziej zaawansowane. Ciekawiło mnie, czy w ogóle zadziała - powiedział nawet nieco więcej, jeszcze raz wzruszając ramionami, zanim ponownie ustawił się do rzucenia zaklęcia. Ciekawiło go, czy mógł zrobić to szybciej...

- No dawaj - poprosił go o użycie zaklęcia ochronnego raz jeszcze. Na tyle jednak skupił się, żeby wykonać nieco szybciej ruch poprzedzający czarnomagiczny czar, że dostał piaskiem po oczach. I to przez okulary. Mocno ścisnął powieki i odkaszlnął, kręcąc głową. - Świetnie, Jinwoo.

Musiał przecież pochwalić swojego ucznia. Szczególnie kiedy temu udało mu się go pokonać. Pozbywał się teraz tego cholernego piasku z oczu...

@hyung jin-woo
Powrót do góry Go down


Hyung Jin-woo
Hyung Jin-woo

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173cm
C. szczególne :
Dodatkowo : kapitan drużyny Puchonów
Galeony : 75
  Liczba postów : 558
https://www.czarodzieje.org/t22010-hyung-jin-woo
https://www.czarodzieje.org/t22052-poczta-jin-woo#721961
https://www.czarodzieje.org/t22011-hyung-jin-woo#720659
https://www.czarodzieje.org/t22065-hyung-jin-woo-dziennik#722713
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptySro 30 Sie 2023 - 15:23;

Magia. No tak, fakt.
Magia magią, ale co to było za zaklęcie? Czy to w ogóle było coś dostępnego ot tak dla uczniów? W Mahoutokoro jeszcze się z czymś takim nie spotkał i już tym bardziej w Hogwarcie. Nieco się bał, nie wiedział jak zareagować, ale skoro ten umiał tak nagle zniknąć jego usta, to na pewno wolał się nad nim nie unosić. To wciąż był Artie, którego Jin-woo nie znał tak dobrze.

Teraz jednak nie mógł się zamyślać tamtym zaklęciem. Musiał skupić się na swojej robocie, aby zatrzymać zaklęcie puszczane od Artiego. O ile dało się to w ogóle powstrzymać.
- Trochę bardziej zaawansowane mówisz? No dobra... - skomentował spokojnie, chociaż w duchu był zestresowany i bardzo możliwe, że nastolatek zdążył już to spostrzec.
Tak szybko jak ten dał mu znak aby rzucić zaklęcie - brunet to zrobił. Tym razem też zdołał powstrzymać blondyna przed zabraniem mu ust.
Spanikował po krótkiej chwili, widząc jak ten o mało tam nie umiera przez ten piasek.
- Jest okej? Przesadziłem z zaklęciem? Albo z energią? - dopytał się go w obawie, że ten jeszcze dowali mu coś przez ten piasek w oczach.
Niby nie miał powodu do zmartwień, w końcu Artie go tam uczył więc to raczej dobrze, że Jin rzucił Barrera z taką siłą. Coś jednak podpowiadało mu, że wypadałoby się spytać. Zdecydowanie nie chciał wyjść na jakiegoś niemiłego, czy samolubnego.

Powrót do góry Go down


Artie Gadd
Artie Gadd

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : VII
Wiek : 18
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 178
C. szczególne : pierścienie i sygnet + blizny na palcach; bandaż na lewej ręce; sińce pod oczami; częste krwotoki z nosa; pieprzyki na twarzy; blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem
Galeony : 39
  Liczba postów : 413
https://www.czarodzieje.org/t22039-arthur-gadd#721478
https://www.czarodzieje.org/t22041-listy-artiego#721652
https://www.czarodzieje.org/t22022-arthur-gadd#720896
https://www.czarodzieje.org/t22042-arthur-gadd#721654
Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8




Gracz




Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 EmptySro 30 Sie 2023 - 18:03;

Bardziej wkurwiony był na samego siebie, niż na fakt, że chłopakowi udało się, bardzo skutecznie, go oszołomić. I doprowadzić do stanu, w którym nie potrafił poprawnie rzucić zaklęcia; jakby to była Harmony, już by mówił, że wykonała świetną robotę i jest z niej dumny, ale to był mimo wszystko Jinwoo. Obcy. Kukiełka, która pojawiła się nagle, a teraz mógł skorzystać z tego, że przynajmniej jest przed nim. Dlatego tylko pokręcił głową na drugie z jego pytań; najchętniej na tym zakończyłby interakcję z nim, ale żeby to mogło być takie proste... Skoro już uczył go tego zaklęcia, to przydałoby się, żeby doprowadził je do jak najlepszej perfekcji...

- Nie, jest dobrze. Skup się na tym ruchu, który wykonujesz ręką, okej? - sobie mógł powiedzieć to samo. Bo przecież tego mu brakowało — skupienia. Jak tak już stawał przed nim, to w głowie myśli mu naprawdę biegły. Mocniej trzymał różdżkę, gotowy do użycia zaklęcia po raz kolejny. Palcem prawej ręki nakreślał ten sam ruch, który powinien wykonać lewą dłonią i już nawet ruszył naprzód, ale...

Znowu nie zdążył. Był w połowie ruchu, ale znów nie dokończył. Znowu piaskiem po oczach. No jasna cholera, ile jeszcze? Zgiął się tylko, odkaszlnął i szybko się wyprostował, jak gdyby nigdy nic. - Świetnie. Jeszcze raz. Teraz postaram się to zablokować.

Musiał przecież. Żeby mogło mu to dobrze wyjść, obowiązkowo pierwszym jego zadaniem było wyminięcie bariery. I dopiero wtedy mógł skupić się na tym, żeby usta Jinwoo ponownie zkniknęły, zasłonięte jego własną skórą. To nie może być przecież takie trudne, prawda?

@Hyung Jin-woo
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 QzgSDG8








Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty


PisanieZrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty Re: Zrujnowana pracownia alchemiczna  Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Zrujnowana pracownia alchemiczna

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 3Strona 2 z 3 Previous  1, 2, 3  Next

Pozwolenia na tym forum:Możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Zrujnowana pracownia alchemiczna - Page 2 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Venetia
-
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu