Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Dziedziniec wieży z zegarem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 21 z 40 Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22 ... 30 ... 40  Next
AutorWiadomość


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPią Cze 11 2010, 02:51;

First topic message reminder :


Dziedziniec wiezy z zegarem
Dziedziniec wieży z zegarem wydaje się być jednym z najstarszych miejsc w zamku. Łączy most wiszący z resztą budowli, a również wysoką wieżą zegarową. Na prawie samym szczycie znajduje się ogromny, przeszklony zegar. Można się do niego dostać pokonując wąskimi, drewnianymi schodkami pięć piętr. W środku znajdują się różne mechanizmy a także dzwony; niektóre ogromne, miedziane inne zaś złote. Na środku dziedzińca wybudowana natomiast została niewielka fontanna z czterema gobelinami.

UWAGA! W tej lokacji na okres październik/listopad musisz rzucić kostką kiedy tu jesteś, ze względu na wykonane tu zadanie na kółka przez Fillina Ó Cealláchaina.

Zmiana wyglądu lokacji: Z goblinów nie leci woda, a z jednego krew (albo coś co ją przypomina), drugiego mleko, trzeciego atrament, czwartego sok dyniowy. Wszystko to wlatuje do fontanny.

Rzuć kostką k6 na efekt:




Ostatnio zmieniony przez Bell Rodwick dnia Sob Wrz 06 2014, 18:16, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Jane Stivenson
avatar

Uczeń Ravenclaw
Rok Nauki : IV
Wiek : 28
Galeony : 516
  Liczba postów : 552
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPon Mar 21 2011, 15:29;

Stop! Jane powoli zaczynało się kręcić w głowie. Więc oni walczyli DLA ZABAWY?! Ona przerażona gotowa jest bronić przyjaciela, a tu się okazuję, że on się bawią?! Nie no ludzie, trzymajcie mnie!
- Nie co dzień widzi się takie scenki. Ile wy macie lat, cztery?! – zwróciła się do studenta- Dlaczego celowałam do ciebie z różdżki?! Myślałam, że wy na poważnie, tak to wyglądało... o mało nie dostałam zawału serca!
Wzięła głęboki wdech i schowała różdżkę. Nie była zła, o nie. Była wściekła!
- Powiecie mi, po co do jasnej cholery ćwiczycie walkę? Przecież nikt nie może zaatakować zamku. A wy jak sądzę też nie idziecie na wojnę. Więc po co to wszystko? –mówiła już łagodniej, opanowana. Mimo wszystko trochę bała się odpowiedzi na swoje pytanie.
- Jane Stivenson –rzuciła krótko do owego studenta. Nie chciała mówić o sobie więcej. Zwłaszcza, że jeszcze kilka minut temu była gotowa go... no dobra, nie będę was oszukiwała, Jane nie byłaby w stanie go nawet spetryfikować.
Powrót do góry Go down


Aleksander Brendan
Aleksander Brendan

Nauczyciel
Wiek : 36
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Hipnoza, zaklęcia bezróżdżkowe
Galeony : 2993
  Liczba postów : 1179
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1905-aleksander-brendan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1903-aleksander-brendan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7261-aleksander-brendan#205316
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPon Mar 21 2011, 15:54;

Widząc jej reakcje, powstrzymywałem śmiech jeszcze ten Krzyk że 4 latka oparłem się na lasce zachowując twardą minę, popatrzyłem na kuzyna:
-Zgoda tylko szermierki nie ćwiczyłem dawno- Popatrzyłem na Jane-
Młoda damo, walka tak jak Quiddich to wariant tego samego ćwiczeń w celu zachowania formy, a tu my tylko, fakt trochę niebezpiecznie i ostro ale to tylko trening i nie ma się co martwić gdyby coś się stało miałem pod ręką cały zapas medykamentów, przy okazji Aleksander Brendan Student WMK i absolwent Durmstrangu, który nie lubi kiedy ktoś celuje doń z różdżki. Nataniel rzecze żeś jego kuzynka czyli i po części moją, więc tak uprzedzam na przyszłość.- Patrzył na Jane z iskierkami w oczach, ale z poważną miną
Powrót do góry Go down


Nataniel Kruk
avatar

Student Slytherin
Rok Nauki : I
Wiek : 31
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 29
  Liczba postów : 569
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptySro Kwi 06 2011, 13:27;

- I skąd wiesz że nie idę na wojnę ?
Spytałem chowając broń i podchodząc do dziewczyny. W wiosce nie byliśmy gotowi do walki i zaskoczono nas teraz będzie nieco inaczej. Dla tego ćwiczyłem z kuzynem i Sig, myślałem o zebraniu uczniów w coś w stylu oddziału umiejącego walczyć. Och nie chciałem mu dowodzić czy takie tam, po prostu jeden przeszkolony czarodziej wart jest kilkunastu amatorów i może nimi dowodzić podnosząc ich sprawność bitewną...
Ukląkłem całując ją delikatnie w czoło i odgarniając niesforne kosmyki z jej twarzy...
- Chciałaś mnie bronić i nie zapomnę ci tego , dziękuje chochliku. A i nie przejmuj się tym gruboskórnym studentem to Walijczyk więc trzeba mu wybaczyć.
Mrugnąłem porozumiewawczo do Jane i spojrzałem na kuzyna śmiejąc się do niego oczami
Powrót do góry Go down


Aleksander Brendan
Aleksander Brendan

Nauczyciel
Wiek : 36
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : Hipnoza, zaklęcia bezróżdżkowe
Galeony : 2993
  Liczba postów : 1179
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1905-aleksander-brendan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1903-aleksander-brendan
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7261-aleksander-brendan#205316
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPią Kwi 08 2011, 14:44;

I bądź tu poważny, patrzyłem na całą scenkę mając kamienną twarz cały czas opierając się na lasce, muszę dać chwilę na odpoczynek kolanu. Spojrzałem w kierunku wierzchniej szaty i torby dobra są niedaleko, Użyłem niewerbalnie Accio i po chwili miałem szatę na ramionach, i torbę u boku, cały czas patrząc na nieszczęsną dziewczynę jeszcze przed chwilą gotującą się we własnym, sosie to staje się komiczne ale i trzeba coś odrzec na zaczepkę kuzyna.
- Natanielu coś masz do Walijczyków pamiętaj że stamtąd wywodzą się też i twoje historyczne i odległe korzenie
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyCzw Cze 09 2011, 19:15;

Na dziedzińcu pojawiła się wysoka, chuda postać. Długie blond włosy powiewały w rytm jej kroków. Mimo monstrualnych butów na koturnach, szła niezwykle pewnie. Na jej dłoniach, jak zwykle, podzwaniały łańcuchowe bransoletki. Na szyi miała różaniec - przedmiot, którego mugole używali modląc się. W ich kręgach noszenie go w ten sposób mogłoby zostać uznane za obrazę, ale ona nie miała o tym pojęcia. Religie mugoli akurat najmniej ją interesowały.
Usiadła na kamiennej ławce i spojrzała na wielki zegar. Już po siódmej. Gdzie ten Pad? - pomyślała, zakładając nogę na nogę. Będzie musiała zaczekać.
Z kieszeni swojej skórzanej kurtki wyciągnęła paczkę papierosów. Zapaliła jednego i zaciągnęła się głęboko. Uniosła głowę i spojrzała w niebo. Było zachmurzone. W każdej chwili mogło zacząć padać.
Westchnęła głęboko i wyjęła podręcznik do mugoloznawstwa ze swojej przepastnej, skórzanej torby. Czytała, raz po raz się zaciągając.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPią Cze 10 2011, 21:48;

On naprawdę nie chciał się spóźnić, no, nie chciał! Ale zdarzyło mu się. Znowu. Biegnący na spotkanie Padraic z pewnością stanowił śmieszne widowisko, ale on tego nie dostrzegał, miał inne rzeczy na głowie. Bał się, że Alexa znowu go zwymyśla za te całe jego spóźnienie, ale on nie zrobił tego specjalnie. On nie lubił się spóźniać, ale cóż zrobić, kiedy spotkasz na swej drodze Irytka. Oczywiście, poltergeist sobie stroił żarty na temat chłopaka, który nigdy nie wygrywał z nim w otwartej konfrontacji. Gdy w końcu zjawił się Krwawy Baron, który przestraszył Irytka na tyle, że ten zostawił studenta w spokoju, ten mógł spokojnie iść na dziedziniec. Ale zaraz zorientował się, ze już jest spóźniony, dlatego zaczął biec, aby zdążyć. Ale nie zdązył. Jednak nie spóźnił się tak dużo, czyż nie? I nawet się nie przewrócił, brawa dla niego.
- Przeprasz-szam za spóźnien-nie, ale t-ten Irytek n-nie dał m-mi spokoju - wyjąkał zdyszany, po czym usiadł obok dziewczyny na ławce. I jeszcze te papierosy, no! Trujące to to i tak brzydko pachniało. Niedobra rzecz i on nigdy nie miał papierosa w ustach, na szczęście!
- Musisz tak palić? - zapytał, gdy już trochę ochłonął.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptySob Cze 11 2011, 01:42;

Alexa wreszcie dojrzała nieporadną postać przyjaciela, który leciał, ile sił w nogach, zapewne aby nie zezłościć jej za bardzo. Patrzyła na niego, mrużąc oczy, jakby miała zaraz wystrzelić z nich wiązką promieni.
Kiedy przysiadł obok niej, zatrzasnęła z hukiem książkę i wyrzuciła niedopałek papierosa, nawet nie przydeptując go, aby zgasł. Obok ławki tliło się czerwone światełko. Aby jeszcze bardziej go zirytować i zszokować, splunęła w stronę peta, oczywiście nie trafiając.
-Tak - warknęła, odpowiadając na pytanie studenta. -Bo gdy ktoś się spóźnia na spotkanie ze mną to aż mnie kurw*ca bierze.
Tak na prawdę wcale nie musiała być aż tak wredna. Miała do niego słabość, gdyż mimo tego, że był dwa lata starszy od niej, wzbudzał wręcz macierzyńskie uczucia. Przyglądała mu się jak matka, której dziecko nie potrafi zawiązać sznurowadeł.
-Okej, Pad - westchnęła w końcu i wyciągnęła kolejną fajkę. -Mam do Ciebie sprawę. Mógłbyś mi załatwić instrukcje do mugolskich sprzętów elektronicznych czy coś takiego? Bardzo jestem ciekawa, o co w tym chodzi, a może mi się to przydać w trakcie zajęć.
Czekając na odpowiedź i paląc papierosa zaczęła grzebać w torbie i wyciągnęła półlitrową butelkę ginu produkcji jej dziadków.
-Pijesz?
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptySob Cze 11 2011, 21:45;

Przestraszył się jej reakcji, bo on nie chciał wcale, żeby tak reagowała. Mimo że znał ją już tyle czasu i wiedział, że ona była taka, a nie inna, to i tak reagował zawsze tak samo. Gdy patrzył, jak dziewczyna rzuca peta ot tak na ziemię i jeszcze go nie gasi, to on się zaniepokoił. I nie podobało mu się to. Przecież to jest zaśmiecanie Matki Ziemi! Tak nie wolno! No i jeszcze ten pet mógł spowodować pożar, czyli kolejne spustoszenie przyrody. Musiała go tak denerwować?
- Nie denerwuj się t-tak, nie chciał-łem. Iryt-tek mnie zat-trzymał - znowu jąkał się, bo znowu się zestresował, biedny. Stresował się zawsze wtedy, kiedy ktoś miał do niego pretensje. On po prostu nie lubił bardzo takich sytuacji, bo on nie dążył do jakichkolwiek konfliktów.
Nawet nie domyślił się, w jakim celu było to spotkanie, a o powodzie dowiedział się właśnie teraz, słysząc słowa Alexy.
- Mógłbym, nie m-ma problemu. Chcesz jakieś konkretne, czy jest-t to ci obojętne? - dopytał, żeby wiedzieć dokłąnie. Oczywiście, że jej to załatwi, to nie był dla niego żaden problem!
Popatrzył niepewnie na butelkę, trzymaną przez Ślizgonkę i zastanawiał się, co tam było. Doszedł w końcu do wniosku, że musiał być tam chyba alkohol, na który nie miał ochoty.
- Nie, dziękuję - odmówił grzecznie.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 12 2011, 00:03;

Patrzyła jak biedak jąka się ze zdenerwowania i w końcu jej lodowate serce odrobinkę stopniało. Gdyby był jakimś obojętnym jej przedstawicielem rasy czarodziejskiej, pewnie już dawno zrównałaby go z ziemią. Ale biedny Pad był jedną z niewielu osób, która zasłużyła sobie na szacunek Alexy. Ona chyba nawet sama nie wiedziała, dlaczego tak jest. Zapewne był to jej kaprys. W końcu nikt oprócz niej nie ma prawa decydować, z kim się będzie przyjaźnić. Pociągnęła zdrowy łyk z flaszki, aż gardło ją zapiekło. Uśmiechnęła się do Pada, aby podnieść go na duchu i ukoić jego nerwy.
-Wszystko mi jedno. Im więcej tym lepiej - wychrypiała. Milczała przez chwilę, na zmianę zaciągając się i biorąc łyk z butelki.
-Irytek, swoją drogą, to straszny... - tu padło kolejne przekleństwo. Znowu zamilkła, gapiąc się w niebo.
-A tak w ogóle to co u Ciebie słychać? - spytała w końcu. -Jak Ci idzie na studiach? Masz kogoś na oku?
Bardzo chciała, aby przyjaciel znalazł kogoś, kto podbuduje jego pewność siebie. Według niej zasługiwał na osobę, która będzie go wspierać i chronić. Poza tym chciała w końcu rozwinąć jakąś rozmowę, aby student zapomniał o swojej niemiłej przygodzie z hogwarckim poltergeistem i po prostu się wyluzował.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 12 2011, 13:20;

Czy tę ich relacje można było w ogóle nazwać przyjaźnią? Jeśli tak, to dosyć nietypową. Można byłoby zastanawiać się, jak dwie tak odmienne osoby mogły w ogóle zawiązać między soba tak pozytywne relacje? Padraic nieraz się nad tym zastanawiał, jednak nie znajdował na te pytanie odpowiedzi, toteż po prostu przyjmował, że tak miało być. Może i ze strony dziewczyny doznawał nieraz przykrości... jednak nie był na tyle głupi, żeby nie zauważyć, ze inni dostawali ich jeszcze więcej. I cieszył się z tego powodu. Bo mało który Ślizgon odnosił sie do niego z życzliwością, raczej pogardzano nim, choć on tak bardzo starał się żyć ze wszystkimi w zgodzie. I niby wiedział, że tak się nie da ze wszystkimi... ale próbować nie zaszkodzi, czyż nie?
- Aha - odparł. Właściwie nie wiedział, czy to dobrze, że wszystko jedno. Przecież niemagiczni mieli tyle urządzeń. Ale to nic, zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby zdobyć tych instrukcji jak najwięcej.
- Tak, jednak mówienie na niego t-tak brzydko nic nie zmieni - skomentował zastosowane przez dziewczynę przekleństwa. Zanotujmy w tym momencie fakt, że prawie w ogóle się nie jąkał, co oznaczało, że w tym momencie był już wzglednie uspokojony.
- Na studiach nie jest źle, co prawda inaczej niż jak to było w szkole, ale daję radę, a to najważniejsze - odparł, pomijając pytanie "masz kogoś na oku?". Tak, jakby go nie słyszał.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 12 2011, 14:32;

Upiła ostatni łyk z butelki i postawiła ją pod ławką. Miała dość mocną głowę, więc nie była pijana, ale czuła przyjemne szumienie w głowie. Mimo to nie umknął jej brak odpowiedzi na ostatnie pytanie.
-A ta dziewczyna? Chyba z Hufflepuffu? Jak jej tam leci... Olivia Lafealle? - drążyła temat. -Wydaje się w sam raz dla Ciebie.
Mówiła spokojnie, wcale nie natarczywie. Nie wtrącała się, po prostu była ciekawa. A gdy coś chciała wiedzieć, nie umiała załapać, kiedy trzeba odpuścić.
Znowu chwila milczenia. Nagle ożywiła się i wygrzebała ze swojej torby książkę o mugolach.
-Właściwie to wiem, jaki sprzęt najbardziej by mnie interesował! - zawołała, wertując karty książki. W końcu natrafiła na obrazek przedstawiający mały, kwadratowy przedmiot - było to nic innego tylko odtwarzacz mp3 ze słuchawkami. -Podobno można przez to słuchać muzyki, nawet jak jest się na spacerze albo w pociągu!
Jej błysk w oku, kiedy mówiła o tych mugolskich rzeczach, był zupełnie nie w jej stylu. Ale nie mogła nic na to poradzić. Zawsze się zastanawiała - dlaczego czarodzieje nie wymyślili czegoś takiego? Tyle mamy zaklęć i przedmiotów, które nam ułatwiają codzienność, ale jeśli chodzi o rozrywkę, to jesteśmy sto lat za mugolami. Przecież też mamy muzykę! Dlaczego nie możemy jej słuchać wszędzie, gdzie tylko się aktualnie znajdujemy?
-Chciałabym coś takiego - westchnęła tęsknie, przesuwając palcami po kartce książki. -Szkoda tylko, że takie rzeczy nie działają w Hogwarcie.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 12 2011, 15:12;

Och, on po prostu przeoczył te pytanie, nie zaprzątajac sobie nim głowy. Nie, zeby je zignorował. Ale i tak jakoś nie ucieszył się, gdy Alexa zaczęła go nagabywać. Jak on czegoś takiego nie lubił. Jak można było go pytać o coś, czego on sam nie był świadomy?
- Ona jest moją przyjaciółką i tylko przyjaciółką i nic między nami nie będzie, nawet jeśli bym chciał. A nie chcę. Dobrze jest tak, jak jest - odparł o dziwo spokojnie i nawet dyplomatycznie. Czasem się mu zdarzało. Zdążył się tego nauczyć przez te wszystkie lata obcowania z różnymi ludźmi.
Padraic poczuł dziwne ukłucie w sercu, kiedy odpowiadał na pytania dziewczyny i sam się sobie zdziwił i nie dowierzał, że mógł to czuć. Nie dopuszczał do siebie myśli, ze to zazdrość, nie.
Odetchnął z ulgą, gdy Ślizgonka zmieniła temat.
- Tak, to prawda - przynał. - Niemagiczni używają takich sprzętów już od kilku dobrych lat i cóż, w tym przewyższyli czarodziejów.
Jak i w innych rzeczach, o czym już nie mówił.
- Może w Hogwarcie nie działają, ale poza nim i owszem - dodał z błyskiem w oku. - I nie jest problemem kupno takich rządzeń, musiałabyś tylko wymienić pieniądze czarodziejskie na funty.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyWto Cze 14 2011, 17:33;

-Hm... - przez chwilę wyglądała na podekscytowaną możliwością zakupu takiego gadżetu, ale po chwili mina jej zrzedła. -Ale po co mi coś takiego, jak i tak 99% swojego życia spędzam w Hogwarcie?
Żałowała, że alkohol jej się skończył, a jeszcze bardziej, że Pad nie chciał się z nią napić. Po pierwsze, nigdy nie widziała go choćby trochę wstawionego. Po drugie - kończyły jej się tematy do rozmowy. Wstała i zaczęła iść przed siebie, z trudem utrzymując prosty kurs. Kręciła się po dziedzińcu, gadając trochę do siebie, trochę do niego.
-Właściwie to czarodzieje są jak z innej epoki! - wołała. Odpaliła papierosa, już chyba dziesiątego tego wieczoru. -Łażą w tych obwisłych szatach i szpiczastych tiarach, noszą jakieś niemodne fryzury i dziwne brody... Ja nie wiem, ale niech nikt mi nie mówi, że tacy jesteśmy ostrożni, aby nas mugole nie odkryli. A jak sądzisz, co sobie oni myślą, jak widzą takich dziwaków na ulicy?
Kiedy już krokiem przypominającym walca dotarła do punktu wyjścia, klapnęła na ławce i szepnęła:
-Zróbmy coś szalonego!
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyWto Cze 14 2011, 20:39;

- Nie spędzisz całego życia w Hogwarcie - zauważył trafnie Padraic. Przecież nie spędzali w szkole wakacji, nie? Poza tym, edukacja kiedyś się skończy, prędzej, czy później.
On nie pił, bo... nie lubił. Nie smakował mu alkohol, ot co. I tak dziwnie na niego wpływał. Miał wybitną nietolerancję na alkohol - jedno piwo i już można było go uważać za pijanego. Dlatego unikał trunków z procentami jak ognia. Obserwował z ciekawością poczynania Alexy, ale też i z obawą.
- Nie wiem. Ale... pewnie myślą, że to jacyś szaleńcy. Albo cyrkowcy. Ewentualnie jakiś magik - iluzjonista. Ja chyba... chyba tak pomyślałem, jak przyszedł do mnie - przyznał się, nie będąc jednak tego pewnym. Wszak tyle czasu minęło, jak oznajmiono mu, że jest czarodziejem. Przynajmniej wyjaśniało to część wypadków, jakie mu się zdarzały.
Patrzytł z niejaką fascynacją na osóbkę ślizgonki, która go fascynowała od tak długiego czasu, choć też jej się poniekąd trochę bał.
I miał rację, że się obawiał jej działań.
- Masz coś konkretnego na myśli? - zaytał niepewnie. On nie lubił robić szalonych rzeczy, nie.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPią Cze 17 2011, 01:26;

-Hm... Pomyślę o tym - powiedziała, zastanawiając się, ile ma kasy. -A właściwie to jaką wartość ma nasza kasa w stosunku do mugolskiej? I ile taki sprzęt kosztuje? Skąd go wziąć?
Zasypywała go stertą pytań.
-Wiem! - wstała z ławki wskazując zegar górujący nad nimi. -Wleziemy tam! Na górę! Nigdy tam nie byłam!
Już cieszyła się jak dziecko.
-Pad, proszę Cię, uśmiechnij się. Coś Ty zawsze taki markotny? - zapytała po chwili, natychmiast tracąc część entuzjazmu. Zaczęła odnosić wrażenie, że on wcale się dobrze nie bawi, a jej towarzystwo jest dla niego przykrością. -Jesteś o coś na mnie zły?
Postępowanie z nim zawsze było dla niej zagadką. Nie potrafiła pozbyć się swojej wrodzonej wścibskości i dość wrednego charakteru, ale nie chciała przecież go wystraszyć czy zasmucić. Po prostu taka była. I miała nadzieje, iż on zdaje sobie sprawę, że ona nie ma zamiaru zrobić mu przykrości.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPią Cze 17 2011, 13:51;

- Nie wiem. To się zmienia co jakiś czas. Musiałabyś iść do banku Gringotta i zapytać. A ile kosztuje, to... różnie, zależy jaka firma to robi i, i... w jakim sklepie kupujesz i, i... od jakości... od wielu rzeczy. A kupić go możesz w sklepie elektronicznym - starał się odpowiadać poprawnie na każde pytanie, ale sam był w takim sklepie może ze dwa razy w życiu, dlatego nie był pewien, czy ma rację. Ale nic, jeśli będzie trzeba, to on się dowie, jak to jest, prawda? Zrobi to, tak, na pewno!
- T-tam? - zapytał zaniepokojony. Nie, żeby Padraic bał się wysokości, nie, nic z tych rzeczy! Ale... widział, że to było niebezpieczne i on po prostu martwił się, że coś im by się stało, po prostu.
- Nie, dlaczego pytasz? - odpowiedział pytaniem na pytanie. On nie był zły, nie. Po prostu, jak przy innych ludziach wydawał się być radosnym (i taki zazwyczaj był!), tak przy Alexie czuł się nieraz dziwnie i... chyba dlatego może zachowywał się momentami nie do końca zgodnie ze swoją naturą.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptySob Cze 18 2011, 00:28;

Przypatrywała się mu przez przymknięte powieki. Co zrobić, żeby poprawić mu humor? Żeby poczuł się swobodnie i pewnie w jej towarzystwie? Bardzo nie lubiła, gdy ktoś miał kiepski humor, zwłaszcza gdy się z nią spotykał.
-Paaad. Nie przyszliśmy tu się dąsać. Uśmiechnij się. Ja też to zrobię, aby było Ci raźniej - powiedziała, po czym wyszczerzyła zęby. Chyba nie pamiętała, kiedy ostatnio uśmiechnęła się w ten sposób, no ale czego się nie robi dla przyjaciół, prawda?
-Słuchaj, na razie olejmy kupno takich cudów - dodała po chwili, analizując wszystkie odpowiedzi na jej pytania o odtwarzacz muzyki. -Wystarczą instrukcje. Jak już będą wakacje to wtedy pomyślę o kupnie.
Wstała i wyciągnęła rękę.
-To co, idziemy na górę?
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 19 2011, 17:06;

On chyba miał po prostu chwilowy spadek formy i samopoczucia, bo przecież zazwyczaj nie czuł się tak źle, prawda? Trzeba było dodać jednak, że myślał tak nad sobą i stwierdził, że nie ma co się smucić, bo nie miał właściwie do tego powodu.
Uśmiechnął się momentalnie, odpowiadajac na jej działania. Ten jakże uroczy grymas rozświetlił jego twarz i sprawił, że od razu stała się bardziej radosna.
- Jak tylko będę mógł, to zdobędę dla Ciebie te instrukcje i wtedy Ci je dam, dobrze? - zapytał, chcąc uzyskać potwierdzenie z jej strony.
- No... dobrze - odparł jeszcze dosyć niepewnie, ale pomyśła, że w sumie nie moze być tak źle. Sam by tam nie poszedł, ale z Alexą jak najbardziej. Dlatego chwycił jej rękę i podniósł się.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 19 2011, 18:03;

-Od razu lepiej - mruknęła i schowała zęby. Jej uśmiech w mig stał się bardziej drapieżny i ironiczny.
-Dziękuję - odparła szczerze, aby wiedział, że docenia jego starania. Cały czas ciągnąc go za rękę, aby się nie rozmyślił, poprowadziła go do stromych schodków.
-Na górze jest niezły widok, mówię Ci - zachęciła go jeszcze. Kiedy byli już blisko, Alexa nagle niefortunnie nastąpiła na kamień swoim niebotycznym koturnem, co sprawiło, że się przewróciła.
-O kur... - zdążyła tylko zakląć i już leżała na ziemi. Ostre kamienie potargały jej pończochy, a jedna z bransoletek pękła, rozsypując dookoła srebrne koraliki. Z torebki, która spadła jej z ramienia, wysypały się różdżka, książka, kilka paczek fajek i zeszycik, z którego wypadło kilka luźnych zdjęć i kartek.
Jakby tego było mało, nad ich głowami niebo rozdarł potężny grzmot.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 19 2011, 19:26;

- Nie ma za co, naprawdę - dodał, choć wiedział, że miała mu za co dziękować. Chociaż... nie, będzie miała dopiero, gdy spełni jej prośbę. Ale on lubił, gdy ludzie zachowywali się kulturalnie i oby robili to przy nim jak najczęściej.
Szedł za dziewczyną, która go prowadziła na górę zegara, bo sam nie wiedział, jak tam iść. I gdyby tylko mógł, to by się cofnął i zawrócil do zamku. A tak nie miał odwrotu.
Nie zdołał przytrzymać dziewczyny, by się nie przewróciła. Ba! Przez to, że trzymała go za rękę, zachwiało też i nim, i on również znalazł się na ziemi, choć nie doznał szkód jako takich (nie licząc rozdarcia na spodniach, cóż). Po chwili jednak podniósł się, gniotąc przy tym jedną z paczek papierosów, jakie znalazły się na ziemi. Zobaczył to dopieor po chwili, ale uważał, że to akurat było dobre, bo papierosy przecież szkodziły zdrowiu.
- Przepraszam - powiedział jednak, bo mimo wszystko zniszczył własność Alexy, a potem podał jej rękę, zeby wstała. A następnie przestraszył się grzmotu, bo on nie lubił burzy, nie.
- Zb-bierajmy się stąd jak najszyb-bciej, nie jest bezp-piecznie być na worze p-podczas burzy - stwierdził poważnie.
Powrót do góry Go down


Alexa Wakely
Alexa Wakely

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VI
Wiek : 31
Galeony : -17
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Cze 19 2011, 23:10;

-Spoko, nic się nie stało - odparła i wstała z jego pomocą. Otrzepała się z brudu. Miała rozwalone kolano.
-Muszę wrócić do siebie, doprowadzić się do porządku - rzekła. -Słyszałam, że jedziesz na obóz wakacyjny? Jeśli będziesz wcześniej w domu, to możesz mi tam dostarczyć tę instrukcję?
Uśmiechnęła się. Pozbierała z ziemi swoje rzeczy, łącznie ze zgniecionymi papierosami i wrzuciła je do torby.
-I mam nadzieję, że dasz się zaprosić na jakąś imprezę, jak już tam będziemy - powiedziała. Pocałowała go w policzek. -Albo chociaż na herbatę. Trzymaj się.
I wybiegła z dziedzińca.
Powrót do góry Go down


Padraic Ahearn
Padraic Ahearn

Student Hufflepuff
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 25%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 48
  Liczba postów : 64
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyPon Cze 20 2011, 15:43;

- St-tało się - szepnął. On wiedział, że się stało i ciężko było mu przetłumaczyć, ze to tak naprawdę był drobiazg.
- Tak, jadę - odparł, troszkę uspokojony, widząc, że dziewczyna nie ucierpiała zbytnio. - Przywiozę Ci te instrukcje na wakacje, będziesz mogła się z nimi na spokojnie zapoznać.
Pomógł jej pozbierać te rzeczy, starając się ich nie zniszczyć. Jednak coś wgniótł jeszcze troszkę, bo zbyt mocno ścisnął, cóż.
Już miał coś odpowiedzieć, ale poczuł tenże krótki pocałunek i zawstydził się nasz biedny chłopak i zarumienił z lekka, ale także i uśmiechnął nieznacznie.
Gdy już otrząsnął się z tego krótkotrwałego odrętwienia, udał się również do zamku, uciekając przed nadchodzącą burzą.
Powrót do góry Go down


Adele Tiiviste
avatar

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 23
  Liczba postów : 88
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Lip 24 2011, 13:11;

Korzystając z pierwszej okazji Adele pozostawiła towarzyszy z projektu i chowając się za jednym z filarów przeczekała aż wszystkie znajome jej twarze znikną za kolejnym zakrętem. Na ślepo podążyła korytarzem, zatrzymując się dopiero gdy przekroczyła próg Hogwartu. Dziedziniec główny wywarł na niej ogromne wrażenie, zachwycała się jego wielkością, lecz miejsce to opuściła równie szybko co znalazła by przenieść się na tereny może znacznie ciekawsze. W ten oto sposób dotarła do kolejnego dziedzińca zwieńczonego ogromnym zegarem równie przerażającym co mury otaczające bruk. Kilka ławek porozstawianych po bokach, wszystkie puste.
Leniwie powłóczyła nogami w stronę tej najbliższej, nie przestając bacznie przesuwać wzrokiem po milczącym dziedzińcu. Klapnęła na twardą, marmurową powierzchnię, wzdychając przy tym ciężko, jakby czynność tak wymagała od niej niesamowitych pokładów energii.
Powrót do góry Go down


Claude Lavoie
Claude Lavoie

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 32
  Liczba postów : 93
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Lip 24 2011, 13:43;

Klaudiusz zdążył zrobić całkiem sporo rzeczy, odkąd przyjechali do Hogwartu. Zdążył powkurwiać się na uczestników Iteriusa, nagromadzić w sobie na tyle dużo irytacji, by musieć zapalić dwa papierosy pod rząd, wybrać się do lasu z Niganem, znaleźć testrala, którego miał zamiar odwiedzać częściej, a ostatecznie oswoić. I przywłaszczyć sobie.
Zdążył ubrudzić się krwią, zmyć krew, zwiedzić dwie hogwarckie łazienki, ocenić krytycznie mury.
Nie podobało mu się tu zbytnio. Ten średniowieczny charakter zmurszałego, zimnego zamku działał na niego nieco otępiająco. Już widział poranne treningi, wstawanie o szóstej i zimną salę w lochach, swój własny oddech w formie mgiełki, gęsią skórkę na spiętych do niemożliwości mięśniach, echo niosące się wraz z każdym uderzeniem.
Słoneczna Hiszpania, chociaż to może dziwić, znacznie bardziej odpowiadała Klaudiuszowi. Nie miał może wybitnie gorącego temperamentu, wręcz przeciwnie. Ale rozgrzana ziemia, odsłonięte ramiona i nogi kobiet, ludzie wyglądający podobnie jak on. Tam należał do wszystkich. I nikogo naprawdę nie obchodziło, że jest Cyganem. Liczyła się tylko dobra zabawa, słońce, wieczorne ogniska i gra na gitarze.
I potajemne studiowanie czarnej magii w parnym, słonecznym pokoju.
Anglia była zupełnie inna, ale Claude bardzo szybko przyzwyczajał się do zmian. Wszak całe życie spędzał przenosząc się z miejsca na miejsce. Nie mieszkał tylko i wyłącznie w Francji, chociaż to był kraj, do którego jego rodzina po prostu wiecznie wracała. Jednostajność właściwie była dla niego zawsze nużąca. Cokolwiek, na co musiał patrzeć dłużej niż rok, przyprawiało go o mdłości.
Ale nie Adele.
Jasnowłosą dojrzał jeszcze na dziedzińcu. I najzwyczajniej w świecie śledził ją bezszelestnie, podążając za jej krokami aż do tego miejsca. Niemal się uśmiechnął na jej widok, ale nie. Claude naprawdę rzadko się uśmiechał. Dlatego ciężko było się do niego przekonać, skoro wiecznie wyglądał na wkurwionego i gotowego wstać, by roztrzaskać ci twarz.
Jednak zrobiło mu się jakoś lepiej, gdy ją zobaczył. Bez słowa usiadł tuż obok niej. Jego ramię dotykało teraz jej szczupłego ramienia. Teraz na nią nie patrzył - wzrok skierował gdzieś przed siebie. Oparł łokcie na udach i złożył dłonie. Wciąż milczał. Obserwował wskazówki ogromnego zegara, wytyczające każdą sekundę, jaką w tej chwili z nią spędzał.
W bardzo specyficzny sposób.
Powrót do góry Go down


Adele Tiiviste
avatar

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 32
Czystość Krwi : 0%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 23
  Liczba postów : 88
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Lip 24 2011, 14:13;

W przeciwieństwie do Klaudiusza, który na brak wrażeń nie mógł narzekać, czas Adele wydawał się przemijać szybko i nadzwyczaj nudno, co powodowało coraz to większą irytację kumulującą się w jej ciele. Przyzwyczajona do nadmiaru bodźców, czuła, że mury Hogwartu do minimum ograniczają niekończącą się przygodę, którą starała się uczynić swoje życie. Nie miała żadnego pomysłu by ten stan rzeczy zmienić, co automatycznie uznała za bezradność, która denerwowała ją równie mocno. Mimo to Hogwart zrobił na niej ogromne wrażenie. Ominęła kwestie fatalnej angielskiej pogody. Sam zamek wydawał się intrygujący, a plotki, głoszące, że budynek wydaje się żywy, tylko podsyciły jej ciekawość. Póki co, okiem amatora, oceniła, że Hogwart jest najzwyklejszą w świecie szkołą magii o ciekawej konstrukcji i to wszystko. Tliła się w niej nadzieja, że z czasem to miejsce stanie się godne wyobrażeń, które narodziły się w jej głowie nim jeszcze zdążyli tu dotrzeć.
Tęsknotę za słoneczną Hiszpanią porzuciła parę minut po opuszczeniu jej. Nie patrzyła za siebie, interesowało ją jedynie to co przed nią. Pierwszy rok z Iterius był niesamowity i drugi musiał być jeszcze lepszy by Tiiviaste uznała go za udany.
W pierwszej chwili odruchowo chciała się wzdrygnąć, czując obce ciało przylegające do niej. Powinna się przestraszyć, ale ona nie mogła się bać, nawet jeśli pochłaniały ją wizje własnej wyobraźni, działającej jeszcze intensywniej za sprawą dziedzińca owianego nienaturalną ciszą. Zamiast tego, zbyt szybko i gwałtownie odciągnęła wzrok od jednej z pustych ławek i przerzuciła go na tajemniczego towarzysza - Klaudiusza, jak się okazało. Uśmiechnęła się nieznacznie na widok znajomej twarzy. Próbowała złapać jego nieobecne spojrzenie, nieważne, że na chwilę gdy zawzięcie śledził wskazówki zegara, było to zadanie niemal niemożliwe. Próbować i tak będzie, możliwe, że nawet z natrętną wręcz upartością.
- Śledziłeś mnie ? - Zapytała rozbawiona, nie znajdując innego wytłumaczenia na jego obecność tutaj i krzyżując dłonie na wysokości klatki piersiowej nachyliła się w jego stronę by złożyć na jego policzku krótki, aczkolwiek czuły pocałunek, który odebrać mógł jako przyjemniejszą formę zwykłego cześć.
Powrót do góry Go down


Claude Lavoie
Claude Lavoie

Nauczyciel
Rok Nauki : II
Wiek : 33
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Teleportacja
Galeony : 32
  Liczba postów : 93
dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8




Gracz




dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 EmptyNie Lip 24 2011, 14:27;

Oderwał nasycone głęboką czernią spojrzenie, by spojrzeć na Adele. Mhm. Dobry wybór. Uwielbiał jej chłodną, skandynawską urodę. Niemalże białe włosy, porcelanową cerę i malinowe usta. Była jak laleczka, przecząca swym zachowaniem laleczkowatości właśnie. I stanowili interesujący kontrast. On, brunet o czarnych oczach, skóra wydająca się wiecznie muśnięta słońcem i ta oto, śliczna Norweżka.
Ale w niektórych aspektach charakteru byli wręcz identyczni.
Pstryknął palcami, prostując się nieco i spoglądając na nią, jakby go zdemaskowała.
- Tak - odparł niechętnie, albowiem odkryła jego plan i zepsuła element zaskoczenia. - Wspaniale, że zawędrowałaś aż tutaj; stąd nie usłyszą żadnego krzyku.
Zabrzmiało doprawdy przerażająco, gdy wziąć pod uwagę całkowicie kamienny wyraz twarzy Klaudiusza i nienaturalny spokój w głosie, gdy to wypowiadał. Naprawdę, byłby idealnym psychopatycznym zabójcą.
Ale wrażenie prysło, a Adele mogła zobaczyć coś, co należało do skrajnego odchylenia od normy. Jak anomalia pogodowa w stylu ognistego tornado na Grenlandii.
Claude się uśmiechnął.
Kąciki warg uniosły się nieco do góry, wokół oczu utworzyło się kilka miniaturowych zmarszczek. I cała twarz zmieniła nagle diametralnie wyraz, stała się cieplejsza, przyjazna, bardziej ludzka. Ale te momenty były ulotne i trwały ułamek chwili, czasem mogły zostać niedostrzeżone. Co interesujące, Claude rozniecał ogniste tornado albo deszcz mleka wyjątkowo często dla Adele. Chociaż zdefiniowanie "wyjątkowej częstotliwości" też nie plasuje się w normie uśmiechów przeciętnego gbura.
Rozejrzał się po pustym, cichym dziedzińcu. Można było stąd dosłyszeć jedynie szelest drzew Zakazanego Lasu nieopodal. Kilka zagubionych ptaków, przecinających powietrze nad nimi nietrwałą bytnością.
Lubił mieć cały wszechświat tylko dla niej.
- Za kilka dni wysypią się tu uczniowie - uznał. Wstał wtedy i spojrzał na nią. Wyciągnął w dłoń w jej stronę.
- I wtedy nie będziemy mogli tu tańczyć.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 QzgSDG8








dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty


Pisaniedziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty Re: Dziedziniec wieży z zegarem  dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Dziedziniec wieży z zegarem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 21 z 40Strona 21 z 40 Previous  1 ... 12 ... 20, 21, 22 ... 30 ... 40  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: dziedziniec - Dziedziniec wieży z zegarem - Page 21 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Parter
-