Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Wnęka pod mostem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 18 z 26 Previous  1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 22 ... 26  Next
AutorWiadomość


Elliott Redbird
Elliott Redbird

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 30
Galeony : 1053
  Liczba postów : 1964
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Kwi 02 2011, 13:54;

First topic message reminder :



Aby się tutaj dostać trzeba zejść po bardzo stromych schodkach. W tym miejscu zazwyczaj uczniowie popalają albo przesiadują na starej przekrzywionej ławce. Miejsce to nie jest ani atrakcyjne ani bezpieczne - wystarczy nieuważny krok, a wpadniesz do wody, bowiem dociera tu brzeg szkolnego jeziora.

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Yngve Løsnedahl
Yngve Løsnedahl

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 25
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 442
  Liczba postów : 156
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12782-yngve-lsnedahl#344813
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12783-sowka-hanne#344823
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12785-yngve-magnus-lsnedahl#344826
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Maj 28 2016, 16:28;

Ten chłopak był chyba głupi. Czy uważał, że mniej problematyczne jest napisanie czegoś niż odezwanie się? A może słabo kojarzył fakty? Yngve podejrzewał, że to jakiś roztrzepany i niezbyt rozgarnięty dzieciak. Nie spostrzegł, że ślizgon w ogóle nie usłyszał, jak podchodził i zareagował dopiero, gdy zbliżył się na tyle blisko, żeby móc dostrzec go kątem oka. Albo uważał, że taki z Norwega zapalony artysta, który nie widzi świata poza sztuką.
Po części miał rację. Chodziło tylko oto, że nie ten rodzaj sztuki Yngve sobie upodobał.
Ślizgon miał nadzieję, że nowo przybyły zaraz sobie pójdzie. Stwierdzi, że nie będzie marnował czasu na niemowę albo uzna, że nie będzie przeszkadzał. Różni byli ludzie. Ale nie, on musiał trafić na kogoś, kto uwielbia mówić. Niestety robił to zbyt szybko i niewyraźnie – zapewne pod nosem – żeby Yngve mógł cokolwiek zrozumieć. A warto zaznaczyć, że i tak zainteresował się w połowie, kiedy zorientował się, że nie udało mu się tak szybko zbyć chłopaka.
Z rozdrażnieniem znowu przekręcił zeszyt i nabazgrał kolejne słowa.
Nie słyszę. Jaką on miał nadzieję, że Adam chociaż tyle zrozumie! Spotkał już takich, którzy podnosili głos, bo uznali, że Yngve stoi za daleko. Specjalnie nie zabierał ręki z kartką i ołówkiem. Bardziej wymowny być nie mógł!


Ostatnio zmieniony przez Yngve Løsnedahl dnia Nie Cze 12 2016, 13:08, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Adam Henderson
Adam Henderson

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 26
Czystość Krwi : 50%
Galeony : 12
  Liczba postów : 433
https://www.czarodzieje.org/t12019-adam-henderson?nid=1#323429
https://www.czarodzieje.org/t12037-redbird#323469
https://www.czarodzieje.org/t12039-adam-henderson#323489
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Maj 28 2016, 22:17;

Był głupi? Prawdopodobnie tak, ale jeden drugiego do siebie przeciąga. Takie już było prawo fizyki, czy tego chcieli czy nie. On osobiście jednak wolałby nie, ale w końcu był krukonem. Był głupi i co na to poradzić?! Może kiedy posiedzi przy nim choć trochę zmądrzeje, prawda? Rodzice mu mówili by zadawał się z tymi najmądrzejszymi, bo czasami wiedza była zaraźliwa. On wybrał inną ścieżkę, ale co na to poradzić?!
Spojrzał na chłopaka. Minę miał wkurzoną. Brawo Adam, zaczynasz wkurzać własna osobą. Masz talent. Mógł się założyć, że nawet gdyby nic nie mówił to by wkurzył go. ten talent! Nie każdy mógł tego doświadczyć. W stał i poprawił sobie ubranie i znowu spojrzał na kartkę chłopaka. Był głuchy i tyle. Wielkie rzeczy. Mógł mówić! Przecież nie musiał tego słyszeć. To on nie musiał nic mówić mógł udawać, że mówi. Po co się wysilać w takiej sytuacji? Idealnie! Usiadł z powrotem, tym razem bliżej niego. Dotknął jego dłoni po czym chwilę później wysunął ołówek i spojrzał mu głęboko w oczy. Nie wiedział nawet co napisać, ale po chwili szybko nabazgrał.
Chcesz żebym sobie już poszedł? Powiedz chociaż czy tak masz od urodzenia czy może coś się stało.- nie wiedział czy powinien pytać o takie osobiste rzeczy, ale jak mu powie tak, to problem z głowy przecież! Pójdzie sobie gdzie go choć trochę chcą. Nie był aż tak namolny.
Powrót do góry Go down


Yngve Løsnedahl
Yngve Løsnedahl

Uczeń Slytherin
Rok Nauki : VII
Wiek : 25
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 442
  Liczba postów : 156
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12782-yngve-lsnedahl#344813
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12783-sowka-hanne#344823
http://czarodzieje.my-rpg.com/t12785-yngve-magnus-lsnedahl#344826
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyNie Cze 12 2016, 13:45;

Wyciągał te ręce, żeby Adam wziął od niego blok, i wyciągał, ale nie, on musiał najpierw wstać i się poprawić, jakby siedział na jakiejś gali i musiał wyglądać idealnie. Wywrócił sugestywnie oczami i celowo odwrócił wzrok, ignorując dobitnie chłopaka. Sądził, że to wystarczy, aby pozbyć się tego dzieciaka – wyglądał co najmniej na takiego, którego łatwo urazić brakiem zainteresowania. Yngve wnioskował, że właśnie tego nadal tutaj szuka.
Jednak się przeliczył i krukon okazał się bardziej nieprzewidywalny niż ślizgom podejrzewał. Wzdrygnął się, gdy poczuł na karku oddech Adama. Może dla chłopaka to było nic takiego, ale Yngve od wypadku jakby wyostrzyły się zmysły i teraz czuł się niekomfortowo. Jeszcze gorzej poczuł się, że celowo dotknął jego dłoni. Oczywiście, że celowo, Yngve nawet nie sądził inaczej. Zazwyczaj gdy przekazywał kartkę, wszyscy ostrożnie, powoli, jakby z przestrachem odbierali ją i starali się nie wykonywać ruchów, które mogłyby go przestraszyć. Zabawne. Ale warto zauważyć, że niektórzy uważali, że to on jest przerażający. Może i mieli rację, skoro nie bał się odebrać sobie życia, to co powstrzyma go przed zabiciem kogoś?
Krukon patrzył mu się z uporem w oczy, jakby miał z nich wyczytać całą jego historię. Yngve nie był mu dłużny – zmarszczył brwi, ale nie mrugał. Dopiero kiedy Adam podsunął mu zapisaną kartkę, uciekł spojrzeniem.
Idź sobie, potwierdził z rozbawieniem. Trafiłeś na złą osobę, pomyślał. Nie kłamał, więc Adam może co najwyżej się obrazić. Nie wziął jednak ołówka i kartki, stwierdzając, że ma dość wymienia się, i wyciągnął różdżkę, aby napisać nią w powietrzu:
Idź. Skierował na niego zmęczone spojrzenie. Wypadek. Jakby to wszystko wyjaśniało.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyCzw Wrz 15 2016, 17:48;

Było późne, dość chłodne, popołudnie, ale i to nie zraziło dziewczyny do treningu. Trenowała codziennie, ale w związku z tym, że ostatnio była przeziębiona i musiała odpuścić sobie bieganie, wybawieniem był dzień, w którym poczuła się lepiej. Ubrała się w miarę ciepło, żeby znowu jej nie przewiało a potem udała się w stronę mostu i łąki. Przeważnie był to teren rzadko uczęszczany, dlatego nie zastanawiała się dłużej nad swoim wyborem.
Biegała od kilku lat, więc kondycję miała jak najbardziej w porządku i tego nikt nie mógł jej odmówić. Tym razem potruchtała kilka minut, później porobiła interwały a na koniec chwilę się porozciągała i poległa na ziemi, wśród trawy, wlepiając błękitne tęczówki w szarawe niebo i jednocześnie starając się nieco uspokoić pobudzone ciało. Czasami w takich momentach zamiast myśleć o czymś przyjemnym, powracała myślami do miesięcy, kiedy jej matka znęcała się nad nią psychicznie. I do dnia kiedy usłyszała, że najchętniej by się jej wyrzekła. Nie wiedziała dlaczego ciągle to rozpamiętuje, ale obawiała się kolejnej wizyty w domu. Co prawda kiedy wracała do Liverpoolu, to do dziadków a w domu pokazywała się ze względu na brata i ojca. W końcu jednak z pomocą dla skołatanych myśl przyszedł sen. Płytki, ale jednak sen, przez który na pierwszy rzut oka mogła wyglądać jakby zemdlała.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPią Wrz 16 2016, 19:48;

Alexander przechadzał się po terenach poza murami zamku. Dla niego taka pogoda to było "ciepło". Bo Moskiewskich zimach taka pogoda była dla Alexandra czymś w rodzaju lata dla anglików. Nic dziwnego więc, że miał na sobie tylko krótką koszulkę, która w niektórych miejscach ciasno opinała się na jego wyrzeźbionym ciele. Nie miał nic lepszego do roboty, więc tak chodził w kółko. Raz przy jeziorze, raz przy granicy lasu, a raz tutaj. Jednak w pewnym momencie zatrzymał się i zamknął oczy, szeroko ziewając, jakby miał ochotę położyć się i zasnąć, ale nie zrobił tego. Przeszedł parę kroków i zobaczył swoją znajomą, która leżała na ziemi i spała. Nie mają nic innego i lepszego do roboty po prostu położył się obok niej. Szczerze powiedziawszy to przyglądał się jej, gdy tak spała. Leżał sobie na prawym boku z ręką pod głową i obserwował jak jej klatka piersiowa lekko unosi się do góry, aby za chwilę, przy kolejnym wydechu opaść. Wyglądała nawet uroczo, więc nic dziwnego, że Alexander przejechał wierzchem dłoni po policzku dziewczyny. Głaskał ją przez chwilę, po czym uśmiechnął się lekko i opuścił dłoń.
-Wstajemy śpiochu... - szepnął jej cicho do ucha, lekko muskając je swoimi wargi.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPią Wrz 16 2016, 20:05;

Dziewczę miało płytki sen, przynajmniej z początku. Wiatr delikatnie muskał jej policzki, które w pewnym momencie wraz z nosem zaróżowiły się przez chłód, ale też spowodował, że straciła czujność podczas swojej drzemki. Nie planowała nigdy, że zaśnie na środku łąki a już na pewno nie w pokręconym zamku z równie pokręconymi ludźmi. Życie tutaj czasami było walką o przetrwanie.
Kiedy Ślizgon przejechał kciukiem po jej policzku poruszyła się, odruchowo przecierając dłonią to miejsce. Dopiero łaskotanie w okolicy ucha sprawiło, że ruszyła się o wiele gwałtowniej, otwierając szeroko oczy. Widok chłopaka nad nią spowodował, że uniosła wysoko jedną brew, z kolei z pełnych, malinowych warg utworzyła się wąska kreska.
- Powiedz mi, mój drogi, życie ci niemiłe? - jeśli ktoś myślał, że zacznie się drzeć był w błędzie. Angielka starała się być opanowana w niezbyt... komfortowych sytuacjach, a ta z pewnością taka była. Alexandra kojarzyła z widzenia, z domu, ale prawdopodobnie nigdy nie rozmawiała z nim dłużej niż pięć minut. Był przystojny, więc większość czasu spędzał wśród równie ładnych koleżanek, stąd też wzięło się zdezorientowanie na jej twarzy.
- Nie przeszkadza się nikomu w drzemce - Śpiąca Królewna Andrea pouczyła go na przyszłość, a po prostu nie lubiła, kiedy się ją budzi. Nie podnosząc się jednak z ziemi, ułożyła sobie jedną rękę pod głową. - Nie powinieneś być teraz ze swoją dziewczyną, czy z kimś innym?
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPią Wrz 16 2016, 20:30;

Alexander prawie znowu się uśmiechnął. Spojrzał na dziewczynę, ale na razie nic jej nie odpowiedział. Po prostu tak leżał, jeszcze przez chwilę patrząc na dziewczynę. W końcu odwrócił się na plecy i uśmiechnął się sam do siebie, ale tak, żeby dziewczyna nie mogła tego zauważyć. Mruknął coś po rosyjsku do siebie.
-Wielu próbowało mnie zabić, ale jeszcze nikomu się to nie udało. Poza tym to moje powiedzonko, tak?
Mruknął do niej, wywracając oczami, aby za chwilę usiąść, patrząc na nią kątem oka. Sam nie wiedział co ma myśleć o tej dziewczynie. Na razie była bardzo podobno do niego.
-Czuję, że nasza przyszłość będzie bardzo namiętna. Nie wiem tylko jeszcze, czy Cię znienawidzę, czy wręcz przeciwnie.
Powiedział na głos, nie patrząc na twarz dziewczyny. Skupił się teraz na niebie i chłodnym powietrzu, którym głęboko oddychał. Przymknął na chwilę oczy, napawając się tą chwilą.
Gdy dziewczyna wypowiedziała ostatnie słowo, Alexander roześmiał się chłodno. Śmiech był strasznie suchy, może trochę gorzki.
-Nie mam dziewczyny. Nie mam kochanki. Nie mam koleżanki, ani przyjaciółki. Nie mam nikogo.
Wzruszył lekko ramionami, ale uśmiechał się do niej lekko. Może chciał jej tym pokazać, że się tym nie przejmuje? Że ma to w sumie gdzieś?
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPią Wrz 16 2016, 20:58;

Wielu uczniów miało podobny charakter i historię co ona, ale nie miała okazji na nich albo trafić albo po prostu - tak jak ona - skrzętnie to ukrywali pod maską codzienności i tego, że wszystko gra. A kiedy nic nie grało, to szli w zaparte czując, jak od środka się w nich gotuje. Dlatego Andrea biegała i w ten sposób wywalała złość z siebie. Drugim sposobem byłyby zaklęcia, ale obawiała się, że w przypływie impulsu mogłaby kogoś zranić w zwykłym kontrolowanym przez nauczyciela pojedynku w klasie. Był jeszcze trzeci sposób, ale do niego potrzeba dwojga. Cóż. Uśmiechnęła się w końcu pod nosem słysząc jego słowa.
- To w tym momencie któreś z nas powinno zginąć. Rzucamy monetą? - wzruszyłaby ramionami, gdyby tylko nie leżała.
- Prawdopodobnie znienawidzimy się wzajemnie. Nie słyszałeś, że nienawidzę wszystkich ludzi? - blefowała, bo nawet ona była skłonna do takich uczuć jak empatia, o ile udało jej się przełamać barierę socjopatki, jaką była od dziecka. Dzięki Bogu jeszcze nie kradła i nie napadała ludzi, bo wtedy pewnie skończyłaby na dywaniku u pseudo-terapeuty z dzieciństwa.
- Śmiałe stwierdzenie jak na osobę, którą zawsze widzę z kimś. Jeśli dobrze sobie przypominam to teraz jest pierwszy raz, kiedy widzę cię samego jak palec - stwierdziła spokojnie, przenosząc wzrok na szarawe niebo. Powinna wracać, ale skoro miała okazję z kimś porozmawiać, to czemu miałaby tego nie wykorzystać? Może akurat Ślizgon okaże się, o ironio, interesującą osobą lub utwierdzi ją w przekonaniu, że jest taki jak inni.
- To co mi powiesz ciekawego? Każdą bezbronną kobietę tak zaczepiasz? - zagaiła, kierując błękitne tęczówki na Ślizgona.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 12:13;

Chłopak spojrzał na nią z nieukrywanym zainteresowaniem. Zmrużył lekko oczy, jakby badał ją. Czy aby jest warta jego czasu i uwagi? A może po prostu udawała, aby mu się przypodobać? Tak jak reszta tych wszystkich wariatek? Nie... To już by zdążył wyczuć, więc postanowił dać jej szansę i spróbować. Może dziewczyna go czymś zainteresuje?
-Możemy rzucać monetą. Ale raczej o to, kto pierwszy zdejmie część swojego ubrania.
Zażartował, choć minę i głos miał poważną. O to chyba chodziło. Szanse były podzielone po równo, na to że dziewczyna potraktuje to serio, lub że zrozumie, że to był żart. Obie opcje pasowały Alexandrowi. Tego nie mógł odmówić. Zawsze, nawet jeśli dziewczyna weźmie to za obraźliwe, Alex się ucieszy. Dziewczyna pokaże mu wtedy swoje prawdziwe emocje i uczucia. To najbardziej go interesowało. Miał na tym punkcie bzika.
-Szczerze? Jeśli widzisz mnie z kimś to pewnie wtedy, gdy drę się na niego, bądź na nią, bo mnie dotknął. Ewentualnie nazwał mnie tak jak nie powinien. Co do kobiet... To jest bardziej skomplikowane. Kobiety są... trudne. Może im się podobam, nie wiem. Wiem tylko, że nic do nich nie czuję. Te które do mnie podchodzą są niczym. Są puste. Nic nie warte.
Rzucił szybko i wzruszył ramionami jakby rozmawiał o pogodzie, choć to jego głosu wskazywał, że jest trochę zły i rozdrażniony takimi sytuacjami, gdy podchodzą do niego kobiety i pytają się, czy czasem nie umówi się z nimi. Wtedy szybko odrywa plaster i skreśla ich nadzieje.
-Nie jestem jakimś casanovą. Rzadko kiedy sam zaczynam rozmowę. Nie lubię zbliżać się do ludzi. Nienawidzę ich dotyku...- pomijając to, że sam ją dotknął i głaskała po policzku.
Odwzajemnił jej spojrzenie, też wpatrując się w jej oczy. Szczerze powiedziawszy to trochę go zahipnotyzowała. Siedział tak sobie, patrząc się na nią i nawet nie zauważył, kiedy przysunął się do niej bliżej.[/b]


Ostatnio zmieniony przez Alexander Hale dnia Sob Wrz 17 2016, 12:45, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 12:34;

Oczywistym było, że zrozumiała żart - sama w końcu żartowała i bynajmniej nie mówiła poważnie o rzucie monetą i faktycznym zabiciu się. Ale skoro zaczęli iść tym tropem, to czemu miałaby go nie pociągnąć? Zaczynało robić się ciekawiej.
- Dobra - przytaknęła w końcu, spoglądając wyzywająco na Ślizgona. - Problem w tym, że przyszłam pobiegać i nie mam monety - jak mniemała, chłopak pewnie jakąś ze sobą miał, a przez to pozostało jej wierzyć we wrodzone szczęście do gier hazardowych. W tłumaczenie Alexandra w ogóle nie uwierzyła, co zasugerowała wymownym uniesieniem brwi. Ona miała inne wrażenie, jak prawdopodobnie pół Slytherinu.
- W porządku, ale jestem chyba ostatnią osobą, której powinieneś się tłumaczyć - rozmowa z tym dziewczęciem czasami bywała na tyle skomplikowana i trudna, że nie raz mogłaby skończyć się na tym, że dwa plus dwa przestaje być cztery. Uświadomiła to sobie wtedy, kiedy Hale uznał kobiety za trudne. I wtedy też zaświeciła się w jej głowie lampka, co raczej nie wróżyło nic dobrego.
- Kobiety wcale nie są trudne. Wszystko zależy od podejścia i tego jak odczytujesz to, co do ciebie mówią. A wbrew pozorom i znaki zodiaku i fazy cyklu też tu odgrywają dużą rolę - poniekąd nieświadomie zaczęła wciągać chłopaka w jedną ze swoich gierek, ale z drugiej strony nie robiła nikomu krzywdy, więc nie czuła się winna w żaden sposób.
W końcu podniosła się z ziemi do pozycji siedzącej i przeciągnąwszy się, spojrzała na leżącego obok Ślizgona.
- Dlaczego? Podobno zły dotyk boli przez całe życie, ale chyba nikt ci tu nie próbował zrobić krzywdy... Poza tym, uwierz mi, słowa bolą bardziej - marszcząc nieświadomie czoło przyłapała się na tym, że zaczęła za dużo mówić.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 13:25;

Alexander spojrzał na nią chłodno. Czy ona naprawdę uważała, że Alexander doświadczył tylko bólu fizycznego? Chłopak pokręcił głową, lekko się uśmiechając. Oczywiście tym Alexowym uśmiechem, zimnym i jakby złym.
-Dobra. Rzucę monetą i wtedy zobaczymy kto miał gorsze dzieciństwo...
Mruknął jakby bardziej do siebie i wstał, przeszukując każdą kieszeń. W końcu znalazł srebrną monetę i wyrzucił ją w górę, aby złapać ja, gdy spadała ku ziemi. Przyłożył ją do ręki pokazał jej. Rewers miał dużą literę A, a awers AN. To chyba było wiadomo i nie trzeba nikomu tłumaczyć co oznaczały te litery. Alexander westchnął i spojrzał na monetę. Ta strona, która przegrała była stroną Alexandra.
-Słowo się rzekło.
Mruknął cicho i powoli zaczął ściągać swoją koszulkę, pokazując jej swoje blizny. Była trzecią osobą, która je widziała. Nic dziwnego więc, że Alexander ociągał się robiąc to. A może chciał zrobić coś na wzór striptizu.
-To nie tylko przemoc fizyczna. Najgłębsze rany mam gdzie indziej...
Wzruszył ramionami i odwrócił się do dziewczyny tyłem, ściągając koszulkę do końca, aby mogła podziwiać jego wspaniałe blizny. Odchrząknął cicho.
-Nie tłumaczę Ci się... Po prostu Ci to mówię...
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 13:42;

Z dziwnymi ludźmi przyszło jej obcować w tej placówce, ale Alexander prawdopodobnie na ten moment bił ich wszystkich na głowę. Nie odezwała się ani słowem, tylko spokojnie i wyczekująco patrzyła na to co robi. Była zaskoczona jego ufnością wobec jej osoby, bo przecież nie rozmawiali nigdy ze sobą i w gruncie rzeczy się wcale nie znali. A może to nie była ufność, tylko zwykłe pozerstwo? Nie chciała póki co go w żaden sposób szufladkować. Oglądnęła blizny i nawet pokusiła się o wyciągnięcie ręki i dotknięcie delikatnymi jak jedwab opuszkami palców jego pleców. Nie wiedziała jak zareaguje, skoro nienawidził dotyku drugiej osoby, i to chyba było najbardziej fascynujące w tym wszystkim. Potem szybko cofnęła dłoń.
- Ubierz się z powrotem, jest zimno. Nie będę ci potem przynosić zupek na poprawę zdrowia - powiedziała surowo a gdy Ślizgon obrócił się w jej stronę, znowu spokojna palcem wskazała na bliznę na swoim policzku, po czym odsunęła skrawek koszulki treningowej ukazując dłuższą, bardziej widoczną wzdłuż obojczyka.
- Nie tylko ty masz blizny - psychiczne też. W porównaniu z jego bliznami, jej mogły się schować. - Nie wszystkie babki w tej szkole są złe. To która ci złamała serduszko? - wróciła do wcześniejszej rozmowy o kobietach, bo ta część chyba zainteresowała ją najbardziej.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 14:12;

-Nie dotykaj! - warknął surowo do niej, ale nie odsunął się. Pozwolił jej dotknąć. Mówi jedno robi drugie, nie?
W każdym razie jeszcze przez chwilę stał tak, przyglądając się jej bliznom. Wyciągnął dłoń i przyjechał opuszkami palców po jej długiej bliźnie na obojczyku. W tej jednej chwili śmiałości zrobił coś czego nigdy nie powinien. A może właśnie powinien? Bo sam w głębi serca tego pragnął?
Podszedł do dziewczyny i zaczął swoimi delikatnymi ustami lekko całować jej bliznę. Wiedział, że dziewczyna pewnie za to zła, ale chciał to zrobić. Powoli odsunął się od niej i jak gdyby nigdy nic po prostu spojrzał jej w oczy.
-Pochodzę z Rosji. Taka pogoda to dla mnie lato. - wzruszył lekko ramionami i spojrzał w niebo jakby się zastanawiał kiedy spadnie w końcu śnieg. -Nikt mi nie złamał serduszka. Sam je sobie złamałem. Przywiązałem się kiedyś do kogoś kto za szybko odszedł z tego świata. Poza tym... Podobno nie miałem Ci się tłumaczyć...
Uśmiechnął się lekko i puścił do dziewczyny oko. A tak sobie. W końcu dziewczyna wyglądała jakby dobrze się bawiła, a może to tylko tak wyglądało?
-Poza tym mówisz, że kobiety nie są trudne... A czy ty, w tym momencie, rozumiesz mnie? Rozumiesz Co mi siedzi w głowie? Czego oczekuję i czego chcę? No właśnie. Jak możesz to wiedzieć, skoro ja sam tego nie wiem?
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 14:26;

Jasne, że się dobrze bawiła. Poza tym, że stanowił dla niej atrakcję, poniekąd była nawet w stanie go zrozumieć - sama miała przerąbane dzieciństwo a i złamanego serduszka również doświadczyła. Przy pocałunku odsunęła się odruchowo do tyłu.
- Wszyscy Rosjanie się tak zachowują? - spytała w tym momencie zupełne poważnie. Z punktu widzenia Andrei Ślizgon był na tyle otwarty i na tyle bezceremonialny w swoich czynach, że przez kilka sekund zastanawiała się, czy nie powinna stąd zwiewać. Ale jak mawiają, no risk no fun. Przynajmniej wiedziała, że jej słucha.
- No, tak. Ale teraz cię sama o to poprosiłam - rozpuściła włosy, pozwalając by opadły na jej ramiona. Nie wiedziała jak skomentować tę informację i chyba to, co powiedział jej wystarczało.
- Pewnie, że nie wiem. Nie znamy się, więc nie wiem czego chcesz od życia, ale cię słucham i na tym polega cała magia. Na czytaniu między wierszami. I z jednej strony nie chcesz nikogo do siebie dopuścić, a z drugiej podświadomie na to pozwalasz, tylko blokuje cię to, co ci się kiedyś przytrafiło. Podobno trzeba uwolnić duchy przeszłości, żeby być zdrowym psychicznie i nie zwariować. A teraz zamknij oczy - psycholożka Jeunesse miała plan. Bał się dotyku? Nic nie podziała lepiej, niż terapia szokowa. Najwyżej połamie jej palce.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 14:48;

Chłopak patrzył na nią jak na wariatkę. Sam odsunął się od niej, zaskoczony jej słowami. Może miała rację? A może nie. Alexander po prostu nie lubił jak go ktoś dotykał. Tak po prostu. Tak wpływ przeszłości był wielki, ale to nie tylko przez to. Dotyk świadczył o przywiązaniu, a on nie chciał się przywiązywać. Przywiązanie znaczy uczucie, uczucie wiążę się ze stratą, a strata oznacza ból. Alexander nie chciał więcej cierpieć. To było takie dziwne?
-Nie wszyscy. Tylko ja. Bo widzisz... Nie do końca masz rację.
Powiedział podchodząc do niej z lekko wrednym uśmiechem. Pochylił się nad nią, ale nic jej nie zrobił. Oddychał spokojnie, patrząc jej głęboko w oczy, jakby chciał się w nich utopić. a może chciał w nich wybadać co dziewczyna przeżyła? Podobno oczy są zwierciadłem duszy, prawda? Więc Alex chciał zobaczyć jej duszę. I może to właśnie zrobił, ba nagle wyprostował się.
-Niech Ci będzie. Zrobię co mówisz.
Upuścił koszulkę gdzieś w trawę i wziął głęboki oddech, zamykając oczy. Czy bał się? Może troszkę. W końcu nie znał dziewczyny. A jak pchnie go nożem w brzuch, albo wyrwie flaki i go nimi udusi? Była taka możliwość. Mimo to zrobił posłusznie co kazała.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 14:57;

Początkowo patrzyła w jego oczy w wyższością, ale im dłużej to trwało, tym szybciej odwróciła wzrok speszona. Nie chciała, żeby cokolwiek wyczytał w jej oczach, o ile to w ogóle było możliwe. Nie chciała z nikim rozmawiać o swoim dzieciństwie, za bardzo ją to bolało. I może w tym momencie była hipokrytką pouczającą kogoś, podczas gdy sama nie umiała sobie poradzić, ale tak było zazwyczaj. Wiadomo, innym lepiej się doradza, niż samemu sobie.
Nim przeszła do działania, poprosiła go by usiadł, a potem po krótkim "nie podglądaj" złapała go ostrożnie za dłoń. Cały czas obserwowała jego oddech i najmniejszą reakcję, by po chwili przesunąć drugą dłonią wzdłuż ręki. Zatrzymała się na przegubie między ramieniem a szyją.
- Tego też nienawidzisz? - spytała krótko, nie przekraczając póki co kolejnej granicy jakim była klatka piersiowa.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 15:20;

Siedział tak spokojnie, lekko drżąc gdy go dotykała. Nie było to w sumie takie złe, ale to było za silne, aby od tak to odrzucić. Podobał mu się nawet jej dotyk. Jej ciepła skóra, muskająca jego skórę. Wyobraźnia podsunęła mu obraz, że zamiast jej dłoni znajdują się jej usta, które suną w górę, aby za chwilę zatrzymać się.
Mimo wszystko na jego policzkach zakwitłym rumieńce, a on miał wielką chęć odsunąć się. Gryzł się sam ze sobą, aby tylko tego nie zrobić. Bał się też otworzyć oczy i zobaczyć co się tak naprawdę dzieje. A może bał się rozczarować, że to tylko wyobraźnia? Że tam nie ma jej ust?
-Mogę dotykać Cię też?
Szepnął jakby go coś bolało. Bał się mówić głośniej, aby przypadkiem nie zacząć krzyczeć. Poruszył się tylko niespokojnie.
-To by mi pomogło.
Kiwnął głową na potwierdzenie swoich słów i nie czekając na odpowiedź uniósł dłoń, dotykając jej policzka. Trzymał dłoń przy jej twarzy, kciukiem muskając jej policzek, jakby to była scena wyciągnięta z nie lada romansu.
-Tak, ale... Myślę, że możesz mnie dotykać. Przynajmniej na razie...
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 15:33;

Czuła się trochę tak, jakby oswajała spłoszone zwierzątko i nijak obraz ten miał się do wizji silnego i władczego Rosjanina z Domu Węża. Nie odpowiedziała też na pytanie a po prostu sama przyłożyła jego dłoń do chłodnego policzka, nim zdążył wykonać ruch.
- Spróbuj skoncentrować się na czymś miłym i nie myśl o tym, że w ogóle cię dotykam - poinstruowała go łagodnym tonem głosu, po czym przesunęła dłoń w dół, na klatkę piersiową. Tam zatrzymała się na dłużej, przykładając całą dłoń w miejsce, gdzie znajdowało się serce.
- Nie denerwuj się - dodała nagle po chwili ciszy odnosząc wrażenie, że chłopak nieco się zdenerwował. Przecież nie gryzła. Ani nawet nie miała morderczych myśl wobec niego i nie planowała wyciągnąć różdżki, żeby mu zrobić krzywdę! To już było coś. Andrea, ciocia dobra rada, odbierała to bowiem jako jedno z dziwniejszych doświadczeń w życiu. Nigdy by nawet nie przypuszczała, że będzie kogoś uczyć dotyku, a tym bardziej jednego z przystojniejszych chłopaków w szkole. Pech chciał, że ona lubiła przystojnych chłopców a jeszcze bardziej droczenie się z nimi, żeby potem zniknąć i udawać, że nic się nie wydarzyło. Kobieta fatalna.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 19:05;

Kobieta dotykała go tam gdzie nie bardzo lubił. Tylko jedna osoba dotknęła go w tym miejscu, oprócz Andrei i skończyło się to fatalnie. Nic dziwnego, więc, że spłoszył się i uciekł. Jej spokojny głos nic nie pomógł, ani to, że sam jej dotykał.
-Starczy. - warknął władczo i odtrącił jej rękę, samemu się odsuwając. Nie mógł już dłużej wytrzymać. To było wbrew jego woli, a poza tym chłopak nie znał kobiety, aby dać się jej tak dotykać. Wzdrygnął się, patrząc jej w oczy. Trochę był niepewny jaką reakcję tym u niej wywoła, ale już postanowił i zrobił to co zrobił.
-Teraz moja kolej.
Warknął zły i zbliżył się do kobiety. Brutalnie wpił się w jej szyję, całując, gryząc i muskając językiem. Skoro ona miała prawo tak bardzo się do niego zbliżyć (tak dla Alexa to była straszna bliskość), to i on mógł teraz oddać jej pięknym za nadobne.
Wiedział, że zaraz dostanie w twarz, albo zaklęciem, ewentualnie kopniak między nogi. No, ale jak już powiedziałem wcześniej co się stało to się nie odstanie.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptySob Wrz 17 2016, 19:26;

Mogła to przewidzieć, ale z drugiej strony nie zrobiła nic złego. Nie zareagowała też jakoś szczególnie, kiedy uciekł, jednak to, co zrobił potem sprawiło, że odepchnęła go stanowczo od siebie. Jak na dziewczynę była silna - wiadomo, gdyby Ślizgon chciał, to spokojnie by sobie z nią poradził. Tym razem jednak granica została przekroczona i to bardzo się jej nie podobało.
- A nie mówiłam, że Rosjanie są dziwni? - skwitowała krótko, wzdychając. A potem jakby nigdy nic złapała chłopaka za podbródek i przyciągnęła do siebie. Pocałowała go szybko w usta, z pewnością delikatniej niż on potraktował jej szyję, po czym odsunęła twarz. Stykali się teraz nosami, natomiast broda Ślizgona wciąż była uwięziona w jej dłoni. Przesunęła się ostrożnie do jego ucha, muskając czubkiem nosa jego policzek.
- Nigdy więcej tego nie rób - wymruczała mu do ucha, po czym ugryzła go ostrożnie w płatek i wstała. Wszystko trwało na tyle szybko, że Alexander nie za bardzo miał jak zareagować. Tymczasem Angielka uśmiechnęła się pod nosem, wywracając oczami, żeby zaraz po tym bardzo powolnym krokiem skierować się w stronę zamku. Najdziwniejsza sytuacja jaką ją spotkała w ostatnim czasie.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 13:46;

Alexander nie bardzo wiedział co się stało. Prawdę mówiąc to... dziewczyna skradła mu pierwszy pocałunek. Owszem Alexander z nikim wcześniej się nie całował. Nie było okazji, no i nie lubił przywiązań i dotyku, ale dziewczyna najwidoczniej postanowiła zignorować ten fakt i sama wpiła się w jego usta. Nic zaskakującego, że Alexander zarumienił się lekko. Był zdezorientowany, zły, zaskoczony, może lekko podniecony, a ona tak po prostu chciała od niego teraz odejść. Ni mogąc się na to zgodzić, po prostu doskoczył do niej, pociągnął ją za ramię i odwrócił w swoją stronę/
-Co to miało być? Ja nie mogę robić takich rzeczy, ale ty za to możesz? I jeszcze gryziesz?
Spojrzał na nią, cały czas mając mieszane uczucia. Przełknął głośno ślinę i nie czekając już dłużej, po prostu wpił się w jej wargi, masując jej usta swoimi. Po chwili dopiero oderwał się i to on ruszył w przeciwnym kierunku.
-Będę tak robił, jeśli tylko będę chciał...
Szepnął, idąc bardzo powoli, gdy dziewczyna czasem chciała rzucić w niego zaklęciem, czy może kamieniem.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 13:54;

Czy przyszło jej do głowy, że całując go może pozbawić chłopaka pierwszego magicznego pocałunku? Brała to pod uwagę i zdawała sobie sprawę, że skoro nie lubił dotyku, to najprawdopodobniej nie obcował z dziewczyną nawet w minimalnym stopniu. To wcale nie pomogło jej się wycofać, a wręcz przeciwnie - pokusa gierek była silniejsza. I pokusa władzy. Bo jakby odjąć od na przykład seksu biologiczną stronę, to pozostawała władza. Władza była najlepsza.
- Oczywiście, że mogę. Zazwyczaj robię to, co mi się podoba i to, na co mam ochotę - odparła bezczelnie. Za ten właśnie ton już dawno w domu dostałaby w twarz, ale nie sądziła, że Alexander podniósłby na nią rękę. Gdyby jednak to gorzko by tego pożałował. Po władzy drugim najlepszym uczuciem, wg niej, była zemsta. Cała sytuacja była komiczna i niezmiernie bawiła Angielkę, ale nie ruszyła za nim.
- I co? Tak po prostu planujesz odejść? - oparła dłonie o biodra, spoglądając wyzywająco na Ślizgona. Skoro już zaczął z nią zabawę, to powinien ją skończyć.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 14:08;

Chłopak uśmiechał się wrednie sam do siebie. Wiedział, że dziewczyna jednak go zaczepi i nie da mu w spokoju odejść, dlatego szedł tak wolno. Szczerze powiedziawszy to oboje mieli podobne charaktery, więc... zapowiadało się bardzo ciekawie. To zwykle Alexander dominował i narzucał swoją wolę. Jednak tym razem to dziewczyna chciała narzucić mu swoją rację. Niestety to nie podziałało. I nie podziałało też w drugą stronę, gdy Alex spróbował. To sprawiło tylko, że bardziej chciał w to brnąć. Był ciekaw kto wygra starcie.
-Wiesz... Ja tylko... Robię co chcę.
Uśmiechnął się szerzej, odwracając do niej. Jego przystojną twarz zdobił chytry uśmieszek jakby mówił: "no dalej. Choć i spróbuj swoich sił. Zobaczymy kto wygra."
Wzruszył lekko ramionami, przystając w miejscu i przyglądając się jej twarzy. Zdążył przejść już kilka kroków, ale jakoś nie było mu śpieszno, aby się do niej zbliżyć. Jeśli chce to sama podejdzie, prawda?
-Widzisz... Ty również chciałaś już wracać. Więc może tak byłoby sprawiedliwiej? Ty zaczęłaś, ja oddałem. Więc teraz twoja kolej by coś zrobić...- już miał się znowu odwrócić, gdy zatrzymał się nagle. Oblizał ponętnie wargi. -Ach jeszcze jedno... Masz bardzo słodkie usta.
Odpowiedział głosem pełnym napięcia i dopiero wtedy się odwrócił.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 14:17;

Sama nie wierzyła w to co widzi. Przed chwilą niemal na nią nakrzyczał za to, że go dotyka a tymczasem prowokował ją do tego, by znowu to zrobiła. Mrużąc oczy próbowała wyłapać gdzie jest haczyk tej historii, ale na ten moment nic go nie wskazywało. Rosjanie byli dziwni. Wzdychając teatralnie, pokręciła głową na jego słowa.
- Słoneczko... - zaczęła w końcu z udawaną miną cierpiętnicy, podchodząc w stronę Ślizgona. - To ja tu rozdaję karty. Przed chwilą prawie wyrwałeś mi rękę, spłoszony jak Bambi a teraz udajesz męskiego i dzielnego mężczyznę. Gdzie tu logika? - pokonawszy dzielący ich dystans, stanęła przed chłopakiem. Cóż, wyglądała śmiesznie, głównie przez różnicę w ich wzrostach, ale to byłe ostatnie czym się teraz przejmowała. Poza tym, niskie i drobne mały w życiu lepiej.
- Igrasz z ogniem, a ja nie chciałabym, żebyś sobie sparzył paluszki - diabelskie ogniki mignęły w jej tęczówkach, z kolei na twarzy pojawił się firmowy uśmiech numer sześć. Na koniec jakby nigdy nic złapała wyprasowaną koszulkę Alexandra i przyciągnęła stanowczym ruchem do siebie, powodując, że czy chciał, czy nie, musiał się schylić.
- No to co teraz, Bambi? Twój ruch - przyglądając się z bliska jego twarzy, czekała.
Powrót do góry Go down


Alexander Hale
Alexander Hale

Rok Nauki : VII
Czystość Krwi : 75%
Galeony : 90
  Liczba postów : 100
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 14:30;

Lód kontra ogień. Ja stawiam na lód, bo widzicie... To Alexander był tym lodem, więc... No rozumiecie. Gdy dziewczyna podeszła do niego, po prostu na nią spojrzał. Zmierzył ją wzrokiem, uśmiechając się szelmowsko, jakby tylko czekał na to co zrobi.
No cóż, prawdę w sumie miała. Był dziwny, ale to chyba tylko on, a nie wszyscy Rosjanie. W końcu w Alexie żyły dwie natury. Jedna, która pragnęła dotyku i błagała o niego, o jakieś pieszczoty, czy też pocałunki. Druga, która tego nienawidziła, bała się i nie pozwalała na ten dotyk. Zwykle dominowała ta druga, ale teraz do głosy doszła ta bardziej ukryta.
-Słuchał... Bejb. Zwykle to lód wygrywa z ogniem, a ja jestem tak zimny, że twój wątły płomyczek nie będzie miał okazji nawet zapłonąć, więc daruj sobie, ale odmrożę Ci to co za bardzo odstaje.
Będąc tak pochylony, lekko pogłaskał ją po policzku, a następnie go pogłaskał, aby po chwili zabrać dłoń i przejechać językiem w tym miejscu. Językiem zjechał trochę niżej, aż na szyję. Uśmiechnął się zawadiacko i wyrwał z jej uścisku.
-Twój ruch.
Powrót do góry Go down


Andrea Jeunesse
Andrea Jeunesse

Student Slytherin
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 25
Czystość Krwi : 75%
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 307
  Liczba postów : 488
http://czarodzieje.org/t13398-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13420-andrea-jeunesse
http://czarodzieje.org/t13421-andrea-jeunesse
Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8




Gracz




Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 EmptyPon Wrz 19 2016, 14:42;

Lód wygrywał z ogniem? Z punktu widzenia fizyki to ogień zżerał wszystko co napotkał na swojej drodze, więc dlaczego w tym przypadku miało być inaczej? Patrząc na niego jak na rzadki okaz wariata, pokręciła przecząco głową.
- Patrzcie państwo... widzę, że Bambi dorosło, nie musisz mi dziękować - ukłoniła się teatralnie w pas a potem szybko wróciła do wcześniejszej pozycji. To, co chłopak zrobił spowodowało, że zaśmiała się pod  nosem a na jej ciele wyskoczyła gęsia skórka. Miała łaskotki, czyli rzecz najgorszą z możliwych.
- Nie doceniasz moich możliwości - stwierdziła spokojnie, przecierając kawałkiem rękawa obślinioną szyję. Jednym z najbardziej skutecznych sposobów na unieszkodliwienie mężczyzny było zwrócenie uwagi na kluczowy narząd w ich ciele. Ale do tego planowała dojść później, kiedy przestanie się dobrze bawić.
- Nie miałeś nigdy do czynienia z kobietą, prawda? - wchodząc z buciorami w tak delikatny aspekt znowu złapała go za koszulkę, a raczej bezkarnie wsunęła dłonie pod nią, przesuwając nimi po bokach. Nie popełniła ponownie tego błędu i nie dotknęła go w serduszko. Miała na uwadze swoje palce.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Wnęka pod mostem - Page 18 QzgSDG8








Wnęka pod mostem - Page 18 Empty


PisanieWnęka pod mostem - Page 18 Empty Re: Wnęka pod mostem  Wnęka pod mostem - Page 18 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Wnęka pod mostem

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 18 z 26Strona 18 z 26 Previous  1 ... 10 ... 17, 18, 19 ... 22 ... 26  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Wnęka pod mostem - Page 18 JHTDsR7 :: 
hogwart
 :: 
Okolice zamku
 :: 
blonia
 :: 
most wiszący
-