1 Yuri
2 Marcus
3 Antonio
4 Fire
5 Thalia
6 Ariadne
7 Larkin
8 Dolly
9 Nakir
10 Noreen

1. Na szkoleniu biznesowym - Mag:
post 1 - "Kapelusiki magicznych grzybków zaczęły pojawiać się tu i tam, tworząc niewielkie, kolorowe kręgi. Niby Seaver wiedział, że to iluzja, ale i tak odruchowo starał się omijać większe skupiska iluzji, a to poważnie go spowalniało. (...) spytał, robiąc duży krok nad iluzorycznymi kapeluszami, które zaczęły wyskakiwać gdziekolwiek spojrzał. Był kompletnie zagubiony, a na porośnięte grzybkami przedmioty patrzył bez cienia podejrzeń, że coś jest z nimi nie tak."
post 2 - "Koślawo mu to szło, bo wszędzie wyskakiwały kolorowe, nakrapiane kapelusze, gdziekolwiek spojrzał."
post 3 - "Miał ochotę przyjrzeć mu się dokładniej, ale wtedy na środku czoła prowadzącemu wyskoczyło pięć grzybków w tęczowe kropki, dlatego Seaver zrzucił wszystko na omamy. "
2. Wątek ze ścieżki kariery - koło fortuny:
post 1 - " Załatwiając sprawunki po pracy miał nieszczęście zatchnąć się pyłkiem, który wywołał w nim jakąś szaloną chęć to zrobienia komuś przykrego psikusa. Im gorszy, tym lepszy, ale Seaver dzielnie walczył z narastającą ochotą."
post 2 - " Już, już zaraz się napije, jego gardło będzie płonąć, oczy łzawić, będzie cierpiał, a wszystko to za sprawą jednego, nie całkiem niewinnego psikusa, który wymyślił on sam, Nicholas Seaver. Już prawie odtrąbił sukces, kiedy jego prawdziwe ja wzięło górę nad wróżkowym wpływem."
post 3 - "Czuł, że powstrzymanie Antonio przed wypiciem zaprawionego drinka zniweczyło rozładowanie tej chęci, która go rozpierała. Po prostu musiał zrobić mu jakiś złośliwy dowcip, mimo że z sobą walczył, próbując zapanować nad instynktami napędzanymi pyłem wróżek. (...) Chciał z całych sił go przeprosić, powstrzymać, ale jednocześnie z każdą sekundą coraz mocniej chciał mu zrobić coś złego, coś wbrew sobie i wbrew swoim zasadom moralnym. "
3. Wątek pracowniczy - rydwan
post 1 - "Po drodze do pubu znalazł na ścieżce tajemniczą czapeczkę i po przywdzianiu jej po prostu zniknął w oczach świata. A przynajmniej tak mu się wydawało, bo w rzeczywistości nawet sama czapeczka wcale nie istniała. Nie mogła więc działać jak czapka niewidka."
post 2 - "Młody, ja sam siebie nie widzę, trudno więc żebyś ty widział mnie. Wszystko się zaczęło jak założyłem tę czapkę."
post 3 - "Przecież niewidzialny Nico miał niewidzialne rękawy. Kuzyn to zmyślił jak nic. - Nie możesz tego widzieć. Strzelałeś - Nicholas uparł się jak osioł, ale zaraz potem zrobił dziwną minę. Zamrugał i rozejrzał się dookoła, jakby nie rozumiał, gdzie się właściwie znajduje."