Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Malachitowy domek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Mefistofeles E. A. Nox
Mefistofeles E. A. Nox

Absolwent Slytherinu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 185
C. szczególne : Tatuaże; kolczyki; wilkołacze blizny; bardzo umięśniony; skórzana obroża ze złotym kółkiem; od 14.02.2022 pierścionek zaręczynowy!
Dodatkowo : Wilkołak, Legilimencja
Galeony : 4495
  Liczba postów : 4500
https://www.czarodzieje.org/t15136-mefistofeles-e-a-nox#403342
https://www.czarodzieje.org/t15139-kind#403356
https://www.czarodzieje.org/t15134-mefistofeles-e-a-nox
https://www.czarodzieje.org/t18387-mefistofeles-e-a-nox-dziennik
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySob Lut 09 2019, 20:09;


Malachitowy domek


Niewielka chatka z pojedynczymi łożkami urządzona jest bardzo przytulnie. W oczy rzucają się ciepłe kolory, niewielkie okna i mnóstwo najprzeróżniejszych bibelotów. Chociaż domki są dość ciasne, to przynajmniej nie można narzekać na temperaturę - dzięki magii, w środku zawsze jest przyjemnie ciepło!

Nazwa domku pochodzi od sporego malachitu, przytwierdzonego do drzwi.

Lokatorzy:

1. Claude Faulkner
2. Louis Blackbourne
3. Edgar T. Fairwyn

Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySro Lut 13 2019, 23:59;

Po wszystkim, co w ostatnim czasie działo się w Londynie, Claude z wielką przyjemnością zgłosił się do pełnienia funkcji opiekuna podczas wyjazdu Hogwartczyków. O samym wyjeździe usłyszał z pracy - jeden amnezjator opowiadał wyjątkowo zabawną historię walki z ghulem mieszkającym w piwnicy o sporej wielkości plecak turystyczny, w który zamierzał zapakować syna na wyjazd na Islandię, a w którym to stworzonko upatrzyło sobie znakomity śpiwór. Od słowa do słowa pozałatwiał formalności i wylądował w jednym domku z nieznanym sobie chłopakiem i równie nieznanym nauczycielem starożytnych run. Z obojgiem nie miał zbyt wielu okazji do rozległych, głębokich rozmów - ten drugi to w ogóle wydawał się nie mówić - dziś jednak miał szczerą nadzieję to zmienić, ponieważ dokonał czegoś lekkomyślnego. Wydał bardzo dużo pieniędzy na kamienie runiczne, które miały służyć wróżeniu przyszłości, podczas gdy on sam, wstyd się przyznawać, nigdy na runy w szkole nie uczęszczał. Miał jednak poczucie, że powinien zrobić z tych kamieni jakiś użytek lub chociaż postarać się zrozumieć ich istotę, a w tym pomocą mógł mu służyć @Edgar T. Fairwyn.
No, jeszcze nie wiedział, czy mógł, ale miał zamiar spytać!
Zastał go w pokoju.
- Dzień dobry - przywitał się z właściwym sobie szerokim uśmiechem.
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyCzw Lut 14 2019, 02:10;

Hogwart śmiał mu się w twarz wybierając wakacyjne destynacje. Najpierw Meksyk, któremu odkrywaniu poświęcił największą część swoich badań i które ze względów zdrowotnych musiał porzucić. Teraz Islandia, od której zaczynał swoją terenową karierę naukową i do której nie mógł wrócić. Ostatni raz kiedy przebywał na Ziemi Lodu i Ognia sam był studentem. Z tym, że zamiast siedzieć w ciepłym, wygodnym domku wyciągał spod ziemi artefakty i rekonstruował rytuały. Było minęło i raczej nie miało wrócić. Teraz pozostawał mu już tylko ciepły i wygodny, spokojny i bezpieczny domek, dzielony z innymi ludźmi. Czasem zastanawiał się czy śpiączka faktycznie była taka zła.
Korzystając z tego, że w pozostali lokatorowie malachitowego domku byli tak uprzejmi wyjść, zajął się lekturą "Amuletów, talizmanów i zaklęć babilońskich". Spokój nie był mu jednak dany na długo.
Uniósł wzrok znad książki, przejeżdżając nim po młodym amnezjatorze tak, jakby wcale nie wiedział kim jest.
- Dzień dobry - odparł tonem, który wskazywał, że ani nie twierdził, że dzień jest dobry, ani nie życzył mu dobrego dnia, ani nie uważał, że tego dnia należy być dobrym, ani tym bardziej nie oznajmiał, że sam dobrze się tego ranka czuł. Ewentualnie mógłby się zgodzić, że w taki dzień dobrze jest wypalić fajkę na świeżym powietrzu, ale ponieważ akurat rzucał - wrócił do lektury, ignorując młodszego mężczyznę.
Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyPon Lut 18 2019, 01:17;

Osoba, z którą miał do czynienia, wywierała na Claudzie wrażenie człowieka wyjątkowo zamkniętego w sobie, niechętnego do manifestowania jakichkolwiek odczuwanych emocji lub też może nieodczuwającego? Ta ostatnia perspektywa była dla niego zdecydowanie niepokojąca, jako że zubożenie emocjonalne cechowało niejednego socjopatę, a przypadło mu w udziale dzielić z tym mężczyzną pokój. Starał się jednak pomyśleć o nim w kategorii nauczyciela zmęczonego pracą z młodzieżą - bo tacy przecież też istnieli, sam miewał takich za czasów szkoły. O samym Fairwynie nie miał większego pojęcia, chyba nawet nie był świadomy faktu, że był autorem kilku książek. Świtało mu coś jednak, że Dorien wspomniał o pokrewieństwie ze sławnymi w Dolinie Fairwynami, różdżkarzami. Powinien o tym wspomnieć na zagajenie rozmowy?
- Jeśli pamięć mnie nie myli, jest pan nauczycielem starożytnych run w Hogwarcie, prawda? - pytanie to było wyłącznie kurtuazją, ponieważ doskonale wiedział, jaką pozycję w szkole magii zajmował mężczyzna. - Chciałbym zasięgnąć rady, czy też raczej zapytać o takie kamienie runiczne... - zaczął szybko grzebać w kieszeni, by wyciągnąć całą ich paczuszkę, świeżo zakupioną w sklepiku kopalni. - Nie jestem zbyt biegły w temacie, a z chęcią dowiedziałbym się, jak prawidłowo powinno się ich używać. Widział pan już takie? - Wyciągnął doń rękę z kamykami.
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyPon Lut 25 2019, 18:32;

Niechętnie ponownie uniósł wzrok znad książki, patrząc na amnezjatora z cieniem zniecierpliwienia na wypranej z emocji twarzy.
- Owszem - przyznał, czekając, by dowiedzieć się gdzie prowadziło tamto pytanie. Liczył na to, że mężczyzna miał dość taktu, by nie był początek zwykłej pogawędki. Pomijając już fakt, że Edgar w ogóle takowymi gardził, przeszkadzanie innym ludziom w lekturze bez ważnego powodu powinno być ogólnie potępiane.
Bez słowa czekał aż Faulkner zajdzie w kieszeni to, z czym przychodził. Chociaż przymknął książkę, założywszy wcześniej strony palcem, jego twarz nie zdradzała najmniejszego zainteresowania. Wychylił się nieznacznie w stronę młodszego mężczyzny, gdy ten pokazał mu komplet kamieni runicznych. Czy już takie widział? Wyglądały jak najzwyklejsze tabliczki z wyrytymi na nich nordyckimi znaczkami, które można było dostać w co drugim sklepie z badziewiem w całej Islandii i Skandynawii, zarówno w magicznych, jak i w czarodziejskich uliczkach. Milczał krótką chwilę, bynajmniej nie zastanawiając się nad odpowiedzią. Zawsze zwlekał dłużej niż potrzebował, by przemyśleć odpowiedź. Większość ludzi nie czuła się komfortowo czekając w ciszy. Edgar nie czuł się komfortowo przy ludziach. Nie zastanawiał się, ani nie planował nigdy żadnego dochodzenia sprawiedliwości, jednak podświadome psucie nastrojów adwersarzy, które zawsze uskuteczniał było wysoce metodyczne.
- Tak - odparł obojętnym tonem, otwierając ponownie książkę i wracając wzrokiem do tekstu - Są przeklęte.
Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySro Mar 13 2019, 00:41;

Claude, jak można się domyślić bez problemu, był zupełnym przeciwieństwem Edgara Fairwyna. On odczuwał ogromny dyskomfort przebywając w ciszy czy też zderzając się ze ścianą, jaką było srogie oblicze mężczyzny. Wolał, gdy powietrze wypełniało się serdecznymi nutami i śmiechem, niźli beznamiętnością. Gdy trzymał runiczne kamienie w rękach, wyczekując na odpowiedź od runiarza, podświadomie zaczynał popadać w paranoję, że zaraz oberwie klątwą. Albo że się nie doczeka żadnej odpowiedzi, co w ogólnym rozrachunku nie byłoby najgorszą opcją. Ot, wydał fortunę na coś, co zupełnie nie było warte uwagi, niczyjej, a już z pewnością nie nauczyciela.
Ten jednak odpowiedział mu. I odpowiedź ta wcale go nie zadowoliła.
Kolana się pod nim ugięły i opadł na łóżko naprzeciw, na twarzy wyrażając szczere zdumienie.
- Naprawdę? - zapytał przeciągle, przenosząc szeroko otwarte oczy na trzymane w rękach kamyki. - Jak bardzo? Tak bardzo, że jak je teraz wyrzucę to jeszcze będę żył, czy już za późno? - zapytał, próbując zamaskować rzeczywiste zmartwienie krótkim, nerwowym śmiechem.
Tylko klątwy mu brakowało...
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySro Mar 27 2019, 01:04;

Sam się o to prosił i doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Mógł zbyć Faulknera w kilku słowach, z całą pewnością nie w tych, które powiedział. A jednak nie mógł się powstrzymać - brak nikotyny naprawdę dawał mu się we znaki. Znów spojrzał na młodszego mężczyznę znad książki już nie łudząc się, że za chwilę w spokoju do niej wróci.
Milcząc przyglądał się współlokatorowi. Siedziały przed nim uosobione skutki nieobowiązkowego nauczania run oraz beznadziejnie dziurawy system nauczania obrony przed czarną magią. Słowa amnezjatora były tak nieprzytomnie głupie, że Edgar przez moment naprawdę nie wiedział co mu odpowiedzieć. Zamiast tego patrzył na niego jak na idiotę, czyli ta... zwyczajnie.
- Tak, to na pewno pomoże - odparł w końcu bezbarwnie - Wyrzucenie przeklętego przedmiotu jest najskuteczniejszym sposobem zdjęcia klątwy. Tylko absolutnie nie do recyklingu. To zwiększa ryzyko powrotu klątwy w przyszłym pokoleniu - ani ton jego głosu, ani wyraz twarzy nawet na moment nie uległy zmianie.
Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyNie Mar 31 2019, 16:57;

Edgar Fairwyn jawił mu się jako wyjątkowo osobliwy człowiek, o kamiennym obliczu, z którego nie można było wyczytać nic konkretnego, poza pogardą dla świata i gatunku ludzkiego, a w sumie prawdopodobnie dla wszelkiego istnienia ziemskiego. Nie musiał tego mówić, to akurat było widać, jakby "nienawiść" czy też jakkolwiek inaczej nazwane uczucie z jej pogranicza było jedyną emocją, którą zdolny był odczuwać. Faulkner oczywiście nie był świadomy kondycji zdrowotnej runiarza, toteż nie był świadomy, iż ta kontrola nad odczuciami w istocie miała sens. Zamiast tego zastanawiał się, czy był on jeszcze socjopatą, czy już może psychopatą...
Wydźwięk jego słów zawisł nad nim i jeszcze chwilę dźwięczał mu w uszach, aż nagle załapał. Tak mu się przynajmniej zdawało. Spojrzenie, którym obdarzył Edgara, początkowo skonsternowane, podszyte strachem, rozpogodziło się nieco za sprawą uśmiechu, który rozciągnął mu usta.
- Wkręca mnie pan, co nie? - Normalnie chwili brakowało, by szturchnął go w ramię żartobliwie. - No prawie mnie pan miał! Uf! - dodał, wzdychając "z ulgą". - Że niby mieliby sprzedawać obarczone klątwą przedmioty w sklepiku dla turystów? Dobre, dobre...
Ale może była to metoda na szybkie pozbycie się intruzów z kopalni? Bo czy te krasnoludy były zachwycone obecnością zgrai ludzi w miejscu swojej pracy i w ogóle?
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyPon Kwi 01 2019, 01:54;

Edgar był społecznie dysfunkcyjny odkąd pamiętał (choć oczywiście sam siebie widział, jako tego funkcjonującego poprawnie). Wypierał się wszelkich emocji na długo przed zdiagnozowaniem u niego Somnium Mortiferum, nieświadomie wyświadczając tym sobie ogromną przysługę. Choroba prawdopodobnie ujawniłaby się znaczenie wcześniej, gdyby nie kontrolował przez cały czas swoich uczuć. Nie dało się jednak ukryć, że były to głównie uczucia negatywne. Czym więc był? Socjopatą? Powściągliwym psychopatą? A może jednym i drugim? Jego samego zupełnie to nie interesowało.
Oczywiście nie odwzajemnił uśmiechu Faulknera.
- Wyglądam, jakbym żartował? - spytał absolutnie poważnie, choć oczywistym było, że kamienie runiczne, które trzymał amnezjator były bezpieczne i równie nudne, co każdy przedmiot w sklepie z pamiątkami. Tu się nie było z czego śmiać. To nie było "dobre" - to było żałosne. Edgar zdecydowanie nie miał zamiaru "wkręcać" młodszego mężczyzny w rozrywkowych celach. Chciał raczej sprawdzić jak głęboko sięgał poziom jego debilizmu, poniekąd  w odwecie za bezdennie durne pytanie, czy runolog widział już kiedyś podstawowe runiczne kamyki.
Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySro Maj 01 2019, 23:53;

Claude był absolutnie przekonany, że runiarz wkręcał go, czerpiąc jakąś tam satysfakcję z robienia sobie żartów z takiego laika, jakim był. Oczywiście wyimaginował sobie tę satysfakcję wyjątkowo kreatywnymi oczyma wyobraźni, bowiem na zewnątrz po profesorze nie było widać nic poza beznamiętnym znudzeniem. Tak jak nie potrzebował potwierdzenia w kwestii tego, czy Edgar był duszą towarzystwa, tak jednak w sprawie, czy robił sobie z niego jaja, czy też nie, wymagał nieco więcej pomocy. Patrzył na niego i myślał, czy te oczy mogą kłamać.
Chyba nie.
Trochę się obawiał, że nauczyciel go nie wrabiał. Nie chciało mu się wierzyć, że sklepik z pamiątkami posiadał w swoim asortymencie przedmioty obarczone klątwami, lecz z drugiej strony czy krasnoludy sprawiały wrażenie stworzeń gościnnych? Może ten sklepik to tak dla picu - przekląć turystów, żeby już nigdy nie wrócili do kopalni?
- To co powinienem z nimi zrobić? - zapytał, starając się brzmieć jak najbardziej spokojnie, mimo że miał wrażenie, jakby leżące w jego dłoniach kości runiczne coraz bardziej mu ciążyły.
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyNie Maj 05 2019, 15:42;

Edgar już jako dziecko był śmiertelnie poważny. Po postu nie rozumiał konceptu żartu. W poukładanym geometrycznie, alfabetycznie i chronologicznie świecie, który w ogół siebie tworzył, nie było miejsca na nieprawdziwe informacje bez względu na to, czy miały one poważnie kogoś zwieść, czy tylko rozbawić. Ilekroć ktoś próbował go wkręcić, natychmiast analizował to pod kątem logiki i dochodzą do sprzeczności, uznawał żart za głupi, bo zbyt nieautentyczny i łatwy do przejrzenia.
Wcale nie uważał, że bzdury, które sprzedawał młodszemu mężczyźnie były jakoś specjalnie wyrafinowane. Przeciwnie. Nie mógł uwierzyć, że bez zająknięcia przeszły mu przez gardło. Faulkner najwidoczniej jednak był w stanie uwierzyć we wszystko, skupiając się wyłącznie na wyrazie twarzy Fairwyna. Wydawałoby się, że ktoś, kto zawodowo zajmuje się dezinformacją, powinien wiedzieć lepiej.
- W czasie pełni ułożyć kamienie w okręgu tak, by czytane co drugi przeciwnie do ruchu wskazówek zegara układały się w panieńskie nazwisko matki pańskiego ojca, a w okręgu złożyć ofiarę z ryjówki - wyrecytował sarkastycznym tonem, co może i byłoby wskazówką, gdyby nie mówił tak przez cały czas. Milcząc przyglądał się amnezjatorowi chwilę, próbując odczytać, czy to również uznał za prawdę. Jednak mimo, że potrafił bez większego problemu odczytać dziesiątki różnych alfabetów, ludzkie emocje i mowa ciała nie mówiły mu kompletnie nic. Jedynym wnioskiem, który mógł wyciągnąć z miny Faulknera, to że miała niewiarygodnie głupi wyraz. Ale o tym przekonał się już na początku rozmowy.
Znudzony, wrócił do lektury.
Powrót do góry Go down


Claude Faulkner
Claude Faulkner

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 31
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 184
C. szczególne : miedziane włosy, piegowata twarz
Galeony : 593
  Liczba postów : 687
https://www.czarodzieje.org/t15209-claudius-faulkner
https://www.czarodzieje.org/t15222-claude-faulkner#406465
https://www.czarodzieje.org/t15208-claudius-faulkner
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptySro Maj 15 2019, 12:16;

Faulkner był naiwniakiem i nie był to pierwszy raz, gdy ktoś go wrobił w rzecz nieprawdziwą. Słowa, które wypowiadał Edgar Fairwyn wydawały mu się nieszczególnie... Jasne? Cała ta instrukcja była trochę skomplikowana, jeszcze ta ryjówka - Claude i składanie ofiary nigdy nie powinno znaleźć się obok siebie w jednym zdaniu. Dodatkowo zastanawiał się, jakim cudem miałby wejść w posiadania nazwiska panieńskiego babci (wierzcie bądź nie, nie była to wiedza noszona przez niego na co dzień w pamięci, a w ogóle zdziwiłby się, jeśli okazałoby się, że kiedyś te informacje posiadł). Analiza twarzy runiarza sprowadzała się do prostego wniosku - byłby dobrym pokerzystą.
Mruknął jakieś podziękowania, po czym opuścił pokój. Runiczne kamyki wpakował do kieszeni. Jeszcze nie wiedział, co z nimi zrobi, lecz z każdą mijającą chwilą był wręcz pewny, że nie pozostanie ich właścicielem długo.

/zt
Powrót do góry Go down


Edgar T. Fairwyn
Edgar T. Fairwyn

Nauczyciel
Wiek : 48
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 180
C. szczególne : kamienny, lekko znudzony i pogardliwy wyraz twarzy
Galeony : 1291
  Liczba postów : 833
https://www.czarodzieje.org/t14352-edgar-tobias-fairwyn?nid=1#379672
https://www.czarodzieje.org/t14365-golebie-pocztowe-fairwyna#380360
https://www.czarodzieje.org/t14355-edgar-t-fairwyn#379705
Malachitowy domek QzgSDG8




Gracz




Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek EmptyPon Gru 02 2019, 00:54;

Ponownie oderwał na moment wzrok od książki, słysząc podziękowanie i spojrzał za wychodzącym amnezjatorem. Ukrywał to przed samym sobą, ale odrobinę ciekawiło go, czy mężczyzna naprawdę planował jego zmyśloną na poczekaniu instrukcję zdjęcia klątwy, wprowadzić w życie. Gdzieś bardzo głęboko, pod grubą warstwą pragmatyzmu i powagi, zrodziła się w nim chęć śledzenia go w noc pełni, by na własne oczy zobaczyć, że udało mu się Faulkera wkręcić. Zdusił ją jednak w zarodku. Gardził wszelkimi żartami i psikusami, i nikt nie byłby go w stanie przekonać, że to co przed chwilą zrobił, tym właśnie było. Puszczając rozmowę z amnezjatorem w niepamięć, wrócił do książki.

//zt
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Malachitowy domek QzgSDG8








Malachitowy domek Empty


PisanieMalachitowy domek Empty Re: Malachitowy domek  Malachitowy domek Empty;

Powrót do góry Go down
 

Malachitowy domek

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Malachitowy domek JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
islandia
 :: 
Domki
-