Skoro już dostąpiłaś tego zaszczytu i masz okazję być w drużynie... z chęcią zaproszę Cię na trening Quidditcha, 10 maja po południu na polanie nad jeziorem. Jeśli masz własną miotłę weź ją ze sobą, jeśli nie to nie problem. Dostaniesz rozpiskę treningów na najbliższe tygodnie, jeśli któryś termin Ci nie pasuje to mi o tym napisz.
Daj z siebie wszystko.

Heaven,

znalazłam w domu skórzane rękawiczki. Będziesz ich chyba potrzebować na zielarstwo.

Mama

Kochana, strasznie się nudzę. Czy masz ochotę wypić drinka z najlepszą przyjaciółką? Ja stawiam

25 czerwca 2018 roku

Moje kochane Niebo!

Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! <3 Mam nadzieję, że prezent Ci się spodoba i oprawiony w ramkę zawiśnie na Twojej ścianie!

Daisy

jesteś niesamowita! Kompletnie mi te eliksiry wyleciały z głowy... Ganiam ostatnio za Morrisem i próbuję jakoś podciągnąć sobie ocenę z Historii Magii, bo w przeciwnym wypadku rodzice mnie chyba zagryzą. Jeśli to będzie mój jedyny Nędzny, to trochę wstyd - ale co ja mam poradzić, że nie mam pamięci do dat? Ale dziękuję Ci poważnie, może przynajmniej Sanford nie będzie mi teraz robiła żadnych problemów!
Ciekawy wybór eliksiru, nie powiem... ale hej, to Ty się na nich znasz! Jak mogę Ci się odwdzięczyć, co?

dalej pozostaję wdzięczna za tamtą pomoc z pracą domową z Eliksirów... Aczkolwiek co do mojej oceny z Historii Magii, to chyba jednak nie będzie zbyt różowo. Morris mnie nie lubi, takie mam wrażenie. Ale! Nie w tej sprawie piszę. Pamiętasz, że chciałaś ode mnie jakąś przysługę, prawda? Otóż mam całkiem epicką sugestię odnośnie tego, czego możesz sobie zażyczyć.
Zainteresowana?

moich rodziców trochę interesuje Historia Magii, niestety. Znaczy, nie tyle co sama w sobie, ale troszkę wiesz, oczekują jak najlepszych ocen. Już nie mogę się doczekać wymownych spojrzeń matki i tych sugestii, że prawdziwa dama nie pozwala sobie na zdobywanie takich miernych wyników. I nawet nie mogę się tacie pochwalić Pucharem Quidditcha - odznaka musi wystarczyć. Swoją drogą, nieźle wszystkich Krukoni wykiwali... A kibicowałam Wam!
Ta oferta jest niemożliwa do odrzucenia, poważnie! Proponuję Ci, Heaven, moje towarzystwo. Słyszałaś o tym przedstawieniu "Romeo i Julia"? Może byśmy się wybrały? Przysięgam, na występach tak nie gadam...

no pewnie! Huff jeszcze wygra, zobaczysz. Z borsukami lepiej nie zadzierać. Ale, oczywiście, zadbamy o to, żeby Slytherin zajął zaszczytne drugie miejsce! Nie, żebym miała coś do Krukonów... ale jakoś nie spodziewałam się, że wygrają. No trudno. Zawsze można zgadać się jakoś w wakacje i poodbijać tłuczki, nie? Nie namawiam, tylko wiesz. Tak ogólnie. Może jeszcze ktoś by chciał. W sensie, bo jest ten wyjazd wakacyjny i może się uda coś zorganizować...
Ciekawa jestem, jak wyjdzie to przedstawienie! Widziałam spis obsady i zapowiada się super. Nie darowałabym sobie ominięcia takiego występu. A co do tego gadania, to wiesz... No, różnie bywa. Ale z szacunku dla aktorów staram się trzymać buzię zamknięta.
Zawsze można pogadać po przedstawieniu, nie?
To co, jesteśmy umówione?

co do zwycięstwa, to jeszcze zobaczymy! Mówię Ci, Węże już się natrzymały Pucharu Quidditcha, to dlatego. Nadeszła Era Borsuka - jeszcze wspomnisz moje słowa! Bardzo chętnie poćwiczę w wakacje i w ogóle, pogadam też. Z Tobą zawsze Już nie mogę się doczekać!
Super! Ale się cieszę. Do zobaczenia niedługo!

Hood,

Pomyślałam, że Ci się przyda na wakacjach...

Fire

Byłem z rana na targu i zagadałem się z jednym ze sprzedawców. Na straganie miał cukrowe czaszki, niektóre całe białe. Dopiero miał je malować. Powiedział, że jeśli chcę, może zrobić mi z wybranym wzorem.
Mam nadzieję, że trafiłem z kolorami.

Neirin

Mam nadzieję, że wakacje minęły wam bezpiecznie i bajecznie, mieliście okazję spełnić wszystkie swoje zachcianki i porządnie się wyszaleć przed nadchodzącym wielkimi krokami nowym rokiem szkolnym. W związku z wyglądającym zza rogu pierwszym września chciałam napisać wam kilka słów od siebie.
W tym roku nadal opiekunem naszego domu pozostaje Profesor Edgar T. Fairwyn i to do niego należy się zgłaszać w sprawie pozwoleń na opuszczanie zamku i wycieczki do wioski — dotyczy to oczywiście młodszych uczniów. Jego gabinet znajduje się na czwartym piętrze.
Jeśli chodzi o prefektów — funkcję tą nadal pełni Lennox Zakrzewski, natomiast druga z odznak z polecenia Pani Dyrektor przypadła mnie. W związku z tym — gdybyście mieli jakiekolwiek problemy, czy pytania, zawsze możecie się do mnie zwrócić. Zarówno w kwestii nauki, jak i sytuacji w szkole, takiej jak niesprawiedliwie traktowanie czy przemoc. Postaram się wam pomóc. Korepetycje nie stanowią żadnego problemu, jeśli będą miały wam pomóc przebrnąć przez nadchodzące dziesięć miesięcy nauki. Mam nadzieję, że jako reprezentujący dom Slytherina, wykorzystamy nasze braterstwo i w przyszłym roku Wielka Sala mienić się będzie srebrem i zielenią, a puchar domów i Quidditcha trafi do waszych rąk.
Odnośnie do drużyny — jak wiecie, nasz kochany kapitan opuścił mury zamku i w związku z tym, potrzebujemy nowych zawodników. Jestem pewna, że starsi członkowie drużyny przyjmą chętnych z otwartymi rękoma i zapewnią im instrukcję oraz pomoc w odnalezieniu się w roli. Jest tam bardzo dobra atmosfera. Nie mamy jeszcze kapitana, więc kandydaci mogą zgłaszać się do opiekuna domu lub do mnie albo Lennoxa — on sam jest członkiem naszych reprezentantów sportowych.
Mam nadzieję, że będzie z głową podchodzić do regulaminów i naciągać go w taki sposób, aby nie tracić punktów i nie uzyskiwać szlabanów — bo w to, że będzie grzeczni, to nie wierzę wcale.
Chciałabym zaproponować imprezę integracyjną dla członków naszego domu w drugi weekend września — proponowałabym pokój wspólny lub któryś z barów we wiosce, to zależy już od was. Może macie jakieś pomysły? Życzę wam wspaniałej końcówki wakacji oraz nie mogę się doczekać, aż spotkam was w nowym roku szkolnym.

SŁYSZAŁAŚ O WARSZTATACH FOTOGRAFICZNYCH W HOGSMEADE?
Forester organizuje! Idziemy do studia fotograficznego i nawet nie wiem co będziemy robić, ale na pewno coś SUPER. Strasznie się cieszę, nikt nie robi takich zajęć... A ja miałam przysiąść trochę nad fotografią i zupełnie nie ma okazji, bo ciągle tylko trzeba się uczyć i odrabiać prace domowe. Gdyby tylko działalność artystyczna była jednym z ważniejszych przedmiotów, to może rodzice odrobinę by mi odpuścili...
Heaven, idziesz ze mną, prawda? Już ustaliłyśmy na wakacjach i przed nimi, że jesteś wspaniałą modelką. Po drugiej stronie obiektywu też się świetnie odnajdziesz, zobaczysz! O ja, nie mogę się doczekać. Będzie super. Nie zostawiam Ci w sumie za dużo wyboru...
Wiesz co, lecę wyczyścić mój aparat, bo go ostatnio używałam na dworze i trochę padało, był taki wiesz - w ciężkich warunkach. Raczej mogę go wziąć, nie? Wezmę. Najwyżej poleży w torbie, jeśli będziemy pracować na czymś innym. Widzimy się na miejscu?

Heaven

Zdajesz sobie sprawę z tego, że gdyby to zamówienie wpadło w ręce mojej matki, to wydziedziczyłaby najpierw Ciebie za pomysł, a potem mnie za jego realizację? Szczęście, że napisałaś do mnie prywatnie, a nie do sklepu... Nie mniej, oto Twoje zamówienie ;) Mam nadzieję, że mądrze je wykorzystasz, ale szczerzę w to wątpię, bo połączenie amortencji i afrodisii nie może być mądre.

Za zaproszenie dziękuję, ale coś czuję, że to nie moje klimaty ;)

Udanej zabawy!
Beatrice

mam nadzieję, że prezenty Ci się podobały i przyjemnie spędzasz święta! Bardzo dziękuję za ten nietuzinkowy podarunek, jakim mnie obdarowałaś. Chyba powinnam zacząć uprzedzać znajomych, że mam mnóstwo braci i rozpakowuję prezenty przynajmniej przy jednym z nich...
W każdym razie, dziękuję raz jeszcze! Tylko muszę też przyznać, że plany sylwestrowe już mam... Dawno nie pisałaś, ech. Rodzice mnie ciągną na bal w Ministerstwie Magii, pewnie o nim słyszałaś? Partner mi spadł z nieba, więc nie mogłabym być szczęśliwsza. Nie bój nic, bielizna z pewnością się nie zmarnuje, wygląda na super wygodną!

Heaven,

Bardzo Ci dziękuję za świetne prezenty! Ten beret uroków... Zawsze chciałam go mieć, a jakoś mi się nie złożyło na kupno. Więc jestem podwójnie zadowolona! Brelok od razu przypięłam do swojej szkolnej torby, a samonagrzewający się kubek idealnie nada się na grzańca ciepłą herbatkę, kiedy już się spotkamy! Dla Ciebie zawsze mam czas, więc po powrocie z ferii dogadamy się tylko kiedy dokładnie i gdzie.
Mam nadzieję, że święta minęły Ci względnie spokojnie i życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

Twoja Daisy

Dziękuję za prezenty.

N

wszystkiego najlepszego.
Tak, nawet Tobie.

Heaven,

nie mamy może ze sobą za wiele kontaktu, ale słyszałam, że jesteś kapitanem drużyny Slytherinu. Niedługo gracie mecz z Hufflepuffem, a ten niedawno się uzbroił jak na wojnę. Zresztą Ravenclaw też, oglądałam ostatni mecz. Drużyny mocno przypakowały, zostawiając zielonych w tyle.
Nie wnikam, z czego wynikają Wasze problemy ze sprzętem, ale wyznaję zasadę fair play. Skoro trzy z czterech teamów są okute po zęby, to i czwartej się należy.
Wysyłam parę galeonów na sprzęt dla Was.
Pozdrawiam i powodzenia w nadchodzącym meczu

Hemah Peril