Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Cukiernia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Strona 15 z 25 Previous  1 ... 9 ... 14, 15, 16 ... 20 ... 25  Next
AutorWiadomość


Ryan Tlover
avatar

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 32
Galeony : 33
  Liczba postów : 19
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPią Paź 22 2010, 18:47;

First topic message reminder :


Cukiernia

Znajdująca się w Hogsmeade cukiernia przyciąga już z daleka osoby, które pragną spróbować różnych słodkości, siadając przy tym w ciepłym miejscu. Można tu skosztować przeróżnych lodów, ciastek, czy napić się pysznej gorącej czekolady. Do tego wnętrze utrzymane jest w bardzo cukierkowych barwach, co sprawia, że po przekroczeniu progu owego budynku, można się poczuć jak z zupełnie innej krainie. Do tego wszystkiego roznoszący się w powietrzu zapach wanilii i cynamonu... Każdy kto raz tu wejdzie, miewa problemy z szybkim opuszczeniem tego przytulnego miejsca.

Dostępny asortyment:

Powrót do góry Go down

AutorWiadomość


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptySob Maj 05 2012, 20:36;

--------------Powyższe jest nieaktywne--------------

- Zależy, bo się tłumaczysz... O, dopiero teraz przestałeś, bo ci to wypomniałam – Skomentowała jak zwykle obrażając w jakże konstruktywny sposób tego twardego jak budyń chłopaka. Nie będę po raz kolejny pisać, że spędza z nim czas tylko dlatego, że fajnie się go obraża bo nie umie odpierać tak prostych i jakże mało wyrafinowanych ataków.
- Uuuu nie chciałbym mieć takiego przyjaciela jak ty, czy ja. Nie dziwię się, że Lilly cię nie kocha. Bo skoro porównujesz się do mnie, to jesteś jak ja. Arogancki, bezczelny dupek, który chce zniszczyć życie nawet przyjaciółce, bo tak jej się w tej chwili podoba i jej zdanie nie jest w ogóle ważne. Kakoi. Uważaj, bo się jeszcze zakocham – Skomentowała po raz kolejny w jakże piękny sposób stawiając mu kłody pod nogi. Jako autorka muszę śmiało przyznać, że kocham tą dziewczynę ponad życie.
- To chodź – Skomentowała dopiero, kiedy zeszli z dachu i ruszyli w stronę cukierni. Nie trudno się było do niej dostać, przybywała tam bardzo często na wielkiego bananowca, którego dziobała małymi kęskami ze trzy godziny.
Zazwyczaj podlatywała do szyby wielce zachwycona. Teraz nie obdarzyła nawet jednym słodkim "Kyaaa" całego otoczenia. Na prawdę się zmieniła. Oschła i spokojna. Kowai!
Powrót do góry Go down


Kaoru Matsumoto
Kaoru Matsumoto

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 253
  Liczba postów : 414
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyNie Maj 06 2012, 09:20;

Skomentował jej słowa jedynie wzruszając ramionami. Umiałby odeprzeć atak, oczywiście że by umiał, ale...po co? Nie lubił się kłócić, a nie miał w zwyczaju obrażania kogoś, nawet jeśli ten ktoś obraża i jego. Jedynie jednej osobie udało się go do takiego stanu doprowadzić. Takie dziwne trochę, no ale co poradzić. Po prostu nie widział sensu w odpieraniu ataku.
- Arogancki i bezczelny, ja? Hahahah, dobre. I nikomu nie chce zniszczyć życia. I wcale się do ciebie nie porównuję, to byłaby jak obraza dla mnie. Ty w dręczeniu Lilly, że powinna być z Ikuto nie ze mną nie byłaś wcale delikatna ani obiektywna. To nas różni.- na tym zakończył dyskusję, więcej się nie będzie produkował, po co jak dziewczyna jest głupia jak but (gomen!) i i tak nie zrozumie o co chodzi. Jest uparta i nastawiona przeciw niemu, więc raczej żadne racjonalne argumenty do niej nie przemowią a do jej poziomu zniżać się nie będzie. W milczeniu szli do cukierni. Kiedyś wpadłby tam i w wielkim podekscytowaniu szybkoszybko zamówił wszystko co się wiąże z czekoladą. Dzisiaj lekko skrzywił się na przesłodzoną atmosferę tego miejsca. Wybrał stolik gdzieś z boku sali i właśnie tam ruszyli. -Hmmm...co ci zamówić?- spytał półgębkiem kierując się w stronę hmm lady.
Powrót do góry Go down


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyNie Maj 06 2012, 11:14;

Ja nadal twierdze, że po prostu nie wszyscy puchoni są do tego zdolni. Chyba tylko Finn kiedykolwiek potrafił ją uderzyć wiadomością w taki sposób, że się zamknęła. Może nie potrafiła przegrywać, ale takimi osobnikami zaczynała się interesować. I wiemy, jak to się w tym przypadku skończyło. Co do Kaoru wątpię, czy miałoby to jakiekolwiek szanse, skoro ona tak dobrze się bawi w obecnej sytiacji.
- Porównujesz się. Więc obrażasz samego siebie mruu... Nie wiem, czy Lil powinna mieć kogoś z niską samo opinią, skoro jej leży w jakimś podziemnym dołku – Skomentowała znów przekładając wszystkie fakty na swoją korzyść i najwyraźniej nawet w drodze do Hogsmeade nie dając mu spokoju. Chciała po prostu doprowadzić go do stanu, kiedy przestanie być taki pewny siebie. Bo w tym momencie naprawdę nie był ani trochę wart jej najlepszej przyjaciółki.
- Bananowca – Odpowiedziała siadając grzecznie przy stoliku. Dobrze, że nie musi tutaj jeść sztućcami, ponieważ nasza kochana Corin zawsze je na odwrót, czego strasznie się wstydzi. Ale skoro to ciacho, to jakoś chyba przeżyją.
Powrót do góry Go down


Kaoru Matsumoto
Kaoru Matsumoto

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 253
  Liczba postów : 414
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyNie Maj 06 2012, 15:34;

Westchnął. Coraz bardziej go zaczynała wkurzać. Ale w jednym miała rację. Lilly naprawdę miała strasznie niską samoocenę. -Yh. Nie mam niskiej samooceny. A w tym, że Lil nie powinna jej mieć, bo jest piękna po prostu trzeba ją uświadomić, czym się zajmę. Ty już się o to nie bój. - mruknął. Dalej już szli w milczeniu. Weszli do cukierni, w której panowała cisza i spokój, a roznosiły się tam zapachy najróżniejszych ciast pomieszane ze sobą. Kiwnąl głową na zamówienie Gryfonki i poszedł je złożyć. Sam się chwilę zastanowił. -Kawałek bananowca i jabłkowe z bitą śmietaną. I...dwie filiżanki herbaty. - poczekał chwilę, zapłacił i zaniósł słodkości do stolika. -Proszę. - podać Corin jej porcję, sam usiadł i zaczął jeść. Mmm. Dobre.
Powrót do góry Go down


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyNie Maj 06 2012, 16:07;

- Taa. Właśnie o to się najbardziej boje. Znam ją mniej niż ty, ale mnie kocha bardziej. Więc śmiało mogę powiedzieć, że nie jesteś jej wart. Pomyśl. Ona ci nie wybaczyła zaatakowania Ikuto, a mi wybaczyła obcięcie i spalenie jej włosów, zwyzywanie jej wielokrotnie... To daje do myślenia, ne? - Odpowiedziała mu całkiem szczerze dopiero, kiedy byli już w cukierni. Jakby wcześniej przez cały czas dokładnie się jeszcze nad tymi słowami zastanawiała. Coś w nich było, to fakt. Były tylko, lub aż, przyjaciółkami a Lil potrafiła jej wybaczyć dokładnie wszystko! A Kao zostawiła po ty, co Cornelia zrobiła wręcz wielokrotnie.
- Arigato gozaimasu – Mruknęła nim zaczęła jeść. Przed tym jeszcze złożyła dwie dłonie mrucząc pod nosem „Itadakimasu”. Chcąc nie chcąc znała język japoński lepiej niż angielski. Dużo łatwiej go sobie przyswoiła dzięki Lil. A więc potrafiła się porozumieć i tak i tak. I bardzo dobrze. Piękna francuska i umie azjatycki język – jak tu się od razu nie zakochać? Zaśmiała się ze swoich myśli i poczęła powoli pałaszować ciasto. Tak spokojnie...
Powrót do góry Go down


Kaoru Matsumoto
Kaoru Matsumoto

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 253
  Liczba postów : 414
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyNie Maj 06 2012, 18:20;

Wzruszył ramionami. - Myślę, że ma to związek z kobiecą solidarnością i takie tam. Zauważ też, że jesteś jej przyjaciółką praktycznie od utraty przez nią pamięci, bo wcześniej to nie było długie bo szybko wyjechała z Francji. Więc pamięta tylko to od tej sytuacji. A mnie z przeszłości prawie nie pamięta niestety, choć wie co nas wtedy łączyło. A co do zaatakowania Ikuto...wybaczy mi, sama wiesz, że Lilly nie jest w stanie długo się gniewać. - twardy z niego przeciwnik muszę przyznać. Ona go tu obraża i krytykuje, a ten nic.
- Itadakimasu. - mruknął w odpowiedzi i zaczął pałaszować. Nie zdziwiło go to, że znała japoński. Lilly ma wielki wpływ na ludzi, to jej trzeba przyznać. A jak kto się w niej zakocha to już w ogóle...sprawia, że nie widzi się świata poza nią. Tak jak Kaoru właśnie. Przyjrzał się towarzyszce bliżej. Ciekawe spotkanie w gruncie rzeczy.
Powrót do góry Go down


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPon Maj 07 2012, 16:32;

- Założymy się o to, że ci tego nie wybaczy? - Spytała prychając pod nosem. Była w 100% pewna, że coś takiego w wykonaniu Kao to przesada i Lil naprawdę nie odpuści czegoś takiego. Zresztą...
- W ogóle jej nie znasz. W poważnej sytuacji takiej jak ta potrafi się gniewać do końca świata – Wytknęła ku niemu język. Dobrze znała swoją onee-chan i atak na Ikuto to tak, jakby sama jej powiedziała, że jej nienawidzi, a więc najgorsze co się da.
- Gdyby cię zapamiętała, to nie brałaby pod uwagę bycia z tobą. Jesteś braciszkiem, nie chłopakiem. To różnica – Odpowiedziała jedząc dalej.
W gruncie rzeczy nie warto zakochiwać się ani w Lillyanne ani w Cor. Obie zawsze tylko ranią. Mniej lub bardziej. Z tą różnicą, że Cornelia wie, co robi, a Lil się okłamuje, że wcale tak nie jest. Prosiaczki na sznurku to bardzo dobry przykład. No, ale przecież nigdy nie powie tego przyjaciółce. Ah, jeszcze nie wiedziała jak się myli.
Powrót do góry Go down


Kaoru Matsumoto
Kaoru Matsumoto

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 253
  Liczba postów : 414
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPon Maj 07 2012, 17:44;

-Pf, nie będę się z tobą zakładał o takie głupoty. Zresztą, jak chcesz. Jeszcze zobaczysz, że się mylisz. - wzruszył ramionami. On wiedział, że dziewczyna mu wybaczy. Był tego pewien, jak tego, że ją kocha. A tego ostatniego był pewien tak samo jak swojego imienia.
Zdania o tym, że Lilly może się gniewać do końca życia nie skomentował, wiedział to. Jednak dalszej części zupełnie olać nie mógł niestety. - Jakbyś chciała wiedzieć jeszcze zanim zaczęliśmy być ze sobą miała wizję z moim udziałem, więc wiedziała, że byłem jej braciszkiem w przeszłości. A mimo to ze mną była. Zresztą, co ja ci będę tłumaczył. -przerwał i kontynuował jedzenie i popijanie herbaty. Ta dyskusja raczej do niczego dobrego nie doprowadzi. A kłócić się nie miał zamiaru. Ta dziewczyna i tak nie rozumie i najwyraźniej nie zdoła zrozumieć, więc po co się produkować niepotrzebnie? Nie lubiła go to nie, jej problem. On o jej sympatię zabiegać nie będzie. Zje sobie ciacho, wypije i pójdzie, o.
Powrót do góry Go down


Cornelia Somerhalder
Cornelia Somerhalder

Student Gryffindor
Rok Nauki : I
Wiek : 28
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja, wilkołak
Galeony : 1616
  Liczba postów : 2144
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2503-cornelia-somerhalder
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4053-corin-somerhalder#120896
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPon Maj 07 2012, 17:58;

- A nawet, jeśli ci wybaczy, to nie będzie chciała do ciebie wrócić – Uśmiechnęła się nadal będąc pewną i dziwiąc się, że Kaoru się jeszcze nie poddał – Wizja to co innego niż odzyskanie pamięci – Do tego jeszcze Lillyanne nie wiedziała co to jest miłość, ale tego już na głos nie powiedziała.
Skoro go nie lubiła, to mogła bez najmniejszego problemu nastawić przeciw niemu Lilly, nie pomyślałeś Kao? Jak dla mnie, powinien po prostu potwierdzić to, co dziewczyna mówi, żeby jej się najzwyczajniej w świecie przymilić. Jakby zachowywał się grzecznie i w ogóle, to może nawet zmieniłaby zdanie? Nieee. Póki Ikuto to jej najlepszy przyjaciel, to nie ma takiej możliwości.
W końcu zjadła. A skoro już zdążyła już mu zabrać troszkę kaski, to czas na wyjcie. Dlatego też zjadła ostatni kęs ciasta i uśmiechając się wstała po czym wyszła z cukierni nie pozwalając mu na jakąkolwiek odpowiedź na to, co chwilę temu powiedziała.
Powrót do góry Go down


Kaoru Matsumoto
Kaoru Matsumoto

Uczeń Hufflepuff
Rok Nauki : VII
Wiek : 29
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 253
  Liczba postów : 414
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPon Maj 07 2012, 18:15;

Pff. Oto komentarz Kaoru do tego wszystkiego co mówiła Corin. Jasne, że mu wybaczy i że do niego wróci. I nie był na tyle głupi, żeby nie wiedzieć co to wizja a co odzyskanie pamięci. No i już byłby totalnym debilem jakby nie wiedział, że Lilka nie ma pojęcia co to miłość. Przecież sama mu o tym powiedziała. I wcale nie miał jej tego za złe, ani też do niczego jej nie zmuszał. Nie uważał też jakoby był jakoś wiązany przez Japonkę czy coś tam. Nie czuł się, jak to określiła sama Corin, jak prosiak na sznurku. Był tak zapatrzony w Lillyanne, że choćby mu robiła nie wiem co, to on nigdy by nie pomyślał o niej źle, ani nie przestał jej kochać czy się z nią widywać. W życiu. Też uważam, że mógłby chociaż trochę się zacząć przymilać czy podlizywać Corin. Ale mnie dziad nie słucha. Uważa, że nie będzie się zgadzał z Gryfonką, skoro ona mówi same bzdury. No nie można mu przetłumaczyć no. A zresztą. Co się będę produkować. Kiwnął jej głową gdy wychodziła, skończył swoje jedzenie i też po chwili wyszedł kierując się w stronę zamku.
zt
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 13:05;

Ciastka, cukierki, drożdżówki, eklerki, serniczki, szarlotki.
Cukier, kalorie, namiastka szcześcia - tego właśnie było trzeba Mormiji. Zamiast ponownie pić do lustra powinna zajeść wszystkie smutki, małe i duże, przytyć 50 kilo i umrzeć w samotności. Bo na wsparcie ze strony mężczyzn, których spotkała w życiu liczyć nie może.
Wpatrywała się w witryny, półki i wystawki, ciastka równie ułożone, jeden obok drugiego, już sam ich kolor i zapach sycił kobietę, która z każdą minutą coraz bardziej pragnęła słodyczy. O ironio, nie masz jej w życiu uczuciowym to sobie kup substytut, prawda Mormija? Jesteś geniuszem!
Z lodami jest tka samo, prawda?
Zdzira z ciebie.
Nie, nic nie może ci zepsuć tego idealnie leniwego dnia, z dala od krzyków i wrzasków. Odpoczywaj, kup sobie pyszną eklerkę, kup kawę, idź do domu, okryj się kocem i ułóż puzzle z Rochem. Brzmi jak plan prawda?
To go teraz wykonaj a nie myśl o tych wszystkich kosmatych fantazjach, które prześladują cię od kilku dni.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 14:13;

Ciasta, ciasteczka, torty, muffiny, babeczki z cukrem pudrem, ciasto biszkoptowe z bitą śmietaną z malinami i truskawkami.
210, 115, 456, 889, 550, 730, 340, 307 - wszystko miało tę piekielną liczbę! Czy nie ma smakołyków 0? Albo takich na minusie. To byłoby najlepsze, co może być dla Cassandry.
Obiecała sobie tylko wejść na moment, naje się, patrząc na nie. Będzie się rozkoszować polewą karmelową i orzechami. A potem zerknie na te maliny w bitej śmietanie, a potem... Och, ależ ona grzeszy!
Patrząc na takie rzeczy też można było wchłonąć kalorie. Weszła do cukierni w jagodowej - bo jakże by inaczej - sukience i przywarła od razu do szyby. Ciężko westchnęła, wodząc palcem po niej. Ileż dobroci! Ileż smaków! Jakżeby wypiła gorącą czekoladę z chili! Prędko ją zamówiła, dalej przyglądając się wystawie.
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 16:00;

Dobrze, skusiła się na tę eklerkę. No dobra, dwie eklerki...a daj pani trzy, proszę zapakować, dziękuję, do widzenia.
I już, już miała uciekać i wracać do domu, a tam zacząć zajadać się słodyczami i tyć, gdy jej oczom ukazał się obrazek, który z pewnością nie napawał jej radością. Nagle dobry humor znikł, a w głowie Mormiji zaczęły tlić się nieprzyjemnie myśli.
- Och, Cass... - syknęła kobieta, gdy prawie wpadła na pannę (już pannę) Lancaster. Jakoś nagle jej przeszła ochota na te pyszniutkie eklerki.
Uniosła wysoko brodę i triumfalnie przeszła obok dziewczyny lekko trącając ją ramieniem.
O nie, wcale nie specjalnie, ja, zmyślnie i z premedytacją cię popchnęłam?
Nie bądź śmieszna!
Trudno było się opanować, widząc jedną z nienawidzonych przez siebie kobiet. Stop. Nie znienawidzonych, Mormija jej nie nienawidzi. Mormija w pewien sposób się jej brzydzi. Mała, krucha, niby niewinna, wszystko uchodzi jej na sucho... takim to w życiu łatwo, prawda?
Młodziutka, zwiewna blondyneczka z uśmieszkiem na ustach, co może dostać wszystko co jej się zapragnie, wszystko, każdy mężczyzna jest u jej stóp, płaszczy się i zwija... no tego to znosić nie będzie.
Była zazdrosna? Może troszkę. No odrobinkę... ale miała swoje powody, całkowicie usprawiedliwione!
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 20:15;

Żryj, żryj, grubasie. To jedyne pomyślała Cassandra, widząc jej słodka koleżaneczkę z paczką eklerków. Jedna ma dokładnie 301 kcal, co daje... 903 kalorii, bo biedna musi się pocieszyć. Czyż nie lepiej jest iść pobiegać? Cassandra na jej miejscu, tego okropnego braku wcięcia w talii, już dawno przerzuciłaby się na serię ćwiczeń zamiast siedzenie z książką w bibliotece. Naprawdę powinna się o to zatroszczyć.
- Och, Mormija! - rzekła z udawanym entuzjazmem, mając nadzieję, że panienka pospieszy się z jej czekoladą, a serdeczna koleżanka pójdzie w cholerę tyć w biodrach. Gdy tylko chciała trącić ją ramieniem, odsunęła się i uśmiechnęła się z politowaniem. Arystokracji nie wypada wchodzić w pogawędki z plebsem. Istniało coś takiego jak duma, o czym oczywiście Mormija (vel żmija) mogła wyczytać tylko w książkach. Jak to jest żyć życiem jedynie bohaterów wielkich twórców? Nawet miłość jest jej dość obca. Uniosła wysoko głowę, zaczesując swoje długie, dziś blond kręcone, kosmyki włosów na jedną stronę. Zerknęła krytycznie na torebkę z ciastkami, która była otwarta. W końcu widziała, że to trzy, bardzo kaloryczne (301 x 3) eklerki.
- Moja droga, radziłabym nie szaleć z tymi ciastkami. - zwróciła się do niej, a następnie odwróciła się do sprzedawczyni - Tylko proszę dodać troszkę chili!
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 20:37;

Cóż za gracja, cóż za takt i klasa, no prosze Cassandra się wyrabia.
Może to nie przystoi pracownicy szkoły, do której uczęszcza panna Lancaster, może Mormija jako starsza powinna dawać przykład, ale sama nie potrafiła się już powstrzymać. szczególnie słysząc te złośliwe uwagi.
Bibliotekarka tylko uśmiechnęła się z politowaniem i zarzuciła długimi włosami do tyłu.
- Moja droga! - wręcz zaśpiewała - A skąd wiesz czy to wszystko dla mnie, co?
Och, już tak chciała jej dopiec mówiąc o synku, ale to byłoby poniżej pasa. Nie, nie będzie AŻ tak okropna, tak wredna i bez serca. Da jej tylko delikatnie do zrozumienia, ze ma nie wpychać nosa w swoje sprawy, ot co.
- Może mam dziś gościa? A co, nie miewasz ty przyjacielskich wizyt? Hm? Sama musisz siedzieć w cukierni, ach biedactwo!
Udawana troska, mały złośliwy uśmieszek i od razu lepiej się robi Mormiji - do czasu aż Cassandra nie odbije piłeczki, czego raczej można było się spodziewać.
Z drugiej jedna strony Mormija chyba powinna przystopować z tą żółcią i niechęcią do takiej dużej ilości osób. Robi się zbyt zrzędliwa, zgorzkniała... a nawet nie skończyła jeszcze 30 lat!
Co to się dzieje, frustracja seksualna tak działa, czy jak?
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 21:01;

Takiej gracji i klasy nikt nie nauczy Cię w książkach, złotko. To tradycja, przekazywana z pokolenia na pokolenie, to godzinne lekcje baletu i poprawnej wymowy. Powinna brać przykład z Cassandry, w końcu któż ją lepiej tego nauczy? Być może jakaś wila.
Trudno jest utrzymywać dobre kontakty z pracownicą Hogwartu, która zajęła miejsce kochanego Charlesa. Nikt nie potrafi go zastąpić, a co dopiero ta kobieta. Bibliotekarz to bardzo trudne zadanie. Trzeba mieć pasję i zachęcać młodzież, która woli pić, do książek, pobudzających wyobraźnie. Mormija zdecydowanie nie zasługiwała na tę posadę.
- Dobra gospodyni, gdy zaprasza gości, sama piecze ciasto. – skomentowała z lekkim niesmakiem. Kupione słodycze na spotkanie ze znajomymi było totalnie nie na miejscu. W końcu każdy potrafi upiec cokolwiek. Wystarczy się postarać. – A nawet jeśli, to umawia się z nim w cukierni, bowiem to bardzo klimatyczne miejsce. Nie wolno okłamywać gościa o braku talentu bądź lenistwie. To niegrzeczne.
Nie czuła potrzeby, aby skomentować, ilu też ma znajomych i czy się z nimi spotyka czy też nie. Była to bardzo dziecięca zagrywka. A przecież była od niej starsza, a tu takie kroczki…
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyCzw Cze 28 2012, 21:07;

- Cóż, ja się w życiu napiekłam wiesz? Och, i też czasu za bardzo nie mam na siedzenie w kuchni, wiesz, praca i dziecko, takie tam przyziemne sprawy.
Ach, a jednak to zrobiła, wspomniała o Rochu. Musiała, nie umiała się powstrzymać przed wbiciem tej szpilki. Ale nie będzie jej smarkula pouczać, prawda? Nie, Mormija nie będzie się tak bawić, zna swoją wartość.
- Niegrzeczne to są twoje uwagi - rzuciła cicho Mormija jakby nie chciała, żeby jednak Cass usłyszała te słowa. Jednak chętnie powiedziała by więcej, o wiele wiele więcej. Wygarnęła by jej parę rzeczy a potem triumfalnie odeszła patrząc jak dziewczyna zalewa się łzami - tak, to by poprawiło Mormiji humor.
Czy aż taka z niej zła kobieta?
Chyba jednak powinna przystopować, bo ta żółć ją całą zaleje i zeżre od środka. A potem z Mormiji będzie szkielet nienawiści, duch złej energii, mroczny kosiarz, który rozsyła wszystkim nienawiść. Ot taki koniec Cię czeka, Cajger, lepiej pohamuj swoje konie nim będzie za późno!
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPią Cze 29 2012, 21:48;

Uśmiechnęła się do ekspedientki, która podała jej kubek z gorącą czekoladą, oczywiście z chili. Musiała się na niego napatrzeć. Przecież i tak jej nie wypije. Nie może przytyć, nie może się zatracić! W końcu nie chce wyglądać jak Mormija vel żmija, która wchodzi w pewnie ósemkę. Biedna, stara mamusia.
- To przykre jak szybko wypalają się osoby bez talentu. - odpowiedziała z westchnięciem w głosie. Szybkie czytanie książek raczej nie można było zakwalifikować do czegoś "wyjątkowego". Bez przesady, w końcu można się tego nauczyć w mugolskiej szkole. Talent nie kupuje się za pieniądze, go się tylko rozwija. Jednakże wracając do szanownego określenia żmii, specjalnie użyłam słowa "mamusia".
To zabolało. Cholernie zabolało. Cassandra chciała mieć dzieci, pragnęła bawić się z nimi w piratów, układać puzzle, karmić fasolkami magicznymi. One miały żyć w tej bajce. A niestety nie było jej to dane. Wspomnienie o dziecku było najgorszym rozwiązaniem, jakie mogła wybrać Mormija.
Cassandrze aż zatrzęsły się dłonie. Była niewyobrażalnie wściekła. Chciała wyjąc tu i teraz różdżkę i przyłożyć jej do gardła. A następnie powiesić ją do góry nogami, niech umrze suka. Jak kobieta może być tak nieczuła? Odwróciła się z gracją, niosąc czekoladę i spojrzała z chłodem na bibliotekarkę.
Nic niewarte ścierwo.
To tylko przychodziło jej na myśl. Dlaczego ktoś ją przyjął na miejsce Primrose? Powinni zamknąć ją za bycie socjopatą w psychiatryku.
- Caiger, nie dziwię się, że Twój własny mąż wolał od Ciebie uciec. - skomentowała jej zachowanie. Chętnie by go poznała, a jeszcze chętniej spytała się, co w niej do cholery widział. Kubek z gorącą czekoladą przechyliła prosto na słodką Żmijkę. - Może nawet... wybrał młodszą i seksowniejszą od Ciebie? - szepnęła ze smutną miną, spoglądając na kostium, w którym była Mormija. Przykro jej było, że już nie będzie mogła go nosić. Wyglądała w nim bardzo staro. Ominęła ją łukiem, patrząc na otwierające się drzwi.
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPią Cze 29 2012, 22:08;

Wiedziała, ze powiedziała o kilka słów za dużo, wiedziała, ze nie powinna, doskonale zdawała sobie z tego sprawę - ale po fakcie. Jedna z wielu wad Mormiji, za szybko mówi... za szybko, nim pomyśli, słowa już dawno zostaną usłyszane.
I już, i już chciała przepraszać i się kajać, nawet na kolanach. Tak, byłaby do tego zdolna, naprawdę. Ale Cassandra była szybsza.
Teraz to ona wbiła wielką szpilkę, bardzo bardzo głęboko - i nie chodziło tu o żadne wylanie gorącej czekolady. Ba, Mormija nawet w tej wściekłości nie czuła oparzenia gorącą, gęstą cieczą.
Nagle się zerwała, skoczyła ku blondynce jak jakieś dzikie zwierze, z wycelowanym w jej stronę palcem, jakby miała zamiar ją przebić paznokciem.
Ach, jakże by chciała ją teraz rozszarpać na strzępy, rozedrzeć gardło, przegryźć jej tętnice za to co powiedziała.
- Mój mąż nie odszedł ode mnie szmato! - wrzasnęła na całe gardło i nagle wszyscy w cukierni zamarli. - Mój mąż, nie żyje! NIE ŻYJE, rozumiesz mnie, mała zdziro?!
O nie, nikt nie może wspominać przy niej jej męża, nikt nie może insynuować dlaczego go przy niej nie ma. I chociaż Mormija od lat bała się przyznawać dlaczego jest sama, to też wolała wszystko wykrzyczeć niż dać się obrażać jakiejś smarkuli, która nic o świecie jeszcze nie wie.
Powrót do góry Go down


Bonawentura Dalgaard
Bonawentura Dalgaard

Nauczyciel
Wiek : 42
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem sliczny, ale nigdy pijany. peszeczek. teleportacja
Galeony : 222
  Liczba postów : 228
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPią Cze 29 2012, 22:34;

Bonawentura miał nadzieję na miły, spokojny spacer do sklepu ogrodniczego (a jakiego by innego?) w Hogsmeade. Potem chciał wstąpić do cukierni – wypić sobie porządny kubek gorzkiej czekolady. Poprawić sobie humor. Podobno czekolada tak działa na człowieka. Nie zaszkodzi sprawdzić, prawda?
Załatwiwszy swoje interesy, od razu skierował swe kroki do cukierni. I na pewno nie spodziewał się czegoś takiego – Mormija drąca się na Cassandrę. Na brodę Merlina! Czy wszędzie musi spotykać tę jędzę? I to nigdy w żadnych przyjemnych okolicznościach! Od razu widać, co z niej za osoba.
Przeżyłby w sumie to spotkanie, gdyby nie druga z obecnych tam kobiet; panna Lancaster. Bo z nią sprawy były zdecydowanie bardziej skomplikowane – przyjaźnili się, to prawda, ale zanim doszli do punktu w jakim są teraz... No, cóż. Powiem tyle tylko że ten jeden pamiętny raz posunęli się o krok za daleko.
Wszedł szybko między kobiety. Mormija straciła nad sobą panowanie – żadna to niespodzianka, biorąc pod uwagę charakter tej harpii.
- Cajger, co ci znowu odbiło?! – warknął bojowo, stając oczywiście w obronie swojej małej „siostrzyczki”. – Co się tu w ogóle dzieje? – utkwił wzrok w bibliotekarce w oczekiwaniu na odpowiedź.
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptySob Cze 30 2012, 11:56;

Czy chcąc być wredną suką nie trzeba się pogodzić z tym, że ktoś może odbić piłeczkę i wbić sztylet bardzo głęboko? Zło złem zwyciężaj. Cassandra Lancaster nie potrafiła trzymać dłużej emocji na wodzy. O jej dzieciach nie powinno się mówić. Gdyby tu tylko był Morhpeus! Zobaczyłby, jaka z niej krowa. Jak śmie, ona, mówić o dzieciach? Żmija atakuje jadem, ktoś inny szpikulcem.
Z d z i r a.
Tego było za wiele. Mormija straciła swoją własną dumę, posuwając się do krzyków i wyzywania. Cassandra uśmiechnęła się pod nosem. W końcu plotki chodziły, że jej mąż żyje i ma się wspaniale. Po prostu ona sama załatwiła sobie przepustkę do samotności. Cassandra nie pozwoli sobie, aby ktokolwiek ją tak nazywał. Nawet jej ojciec. Po pierwsze chciała napompować jej ten paluch (już gruby) i żeby odleciała jak ciotka Harryego. Na zawsze. Wyjęła prędko różdżkę, wcelowując ją prosto w rozmówczynie.
- Levicorpus – szepnęła. Powinna ją nazywać „łaskawą”, w końcu jakaś klątwa lepiej pasowałaby do tej sytuacji. Dopiero wtedy zobaczyła Bonawenturę. I nie witając się z nim, rzuciła mu się w ramiona. Chciała poczuć jakiekolwiek wsparcie. Nie było już istotne, ani tamta noc ani to, że Mormija pokazywała światu swoje majtki, wisząc do góry nogami.
- To podła suka, podła, boże mogę ją wypchać, zabić roślinami, udusić, wypatroszyć, na Merlina spalić? – spytała, szepcząc mu na ucho i ciągle się tuląc.
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptySob Cze 30 2012, 13:38;

Wszystko działo się tak szybko - w ułamku sekundy nagle pojawił się Bonawentura a potem Mormija widziała go już do góry nogami.
co jest jak tak można, co się dzieje?
Cassandra nie musiała już rzucać żadnego dodatkowego zaklęcia by stworzyć z Mormiji balon, gdyż bibliotekarka już sama ze złości się nadymała i jej policzki zrobiły się całe czerwone. Poziom gniewu sięgnął zenitu, była tak zła i zdezorientowana, ze nawet nie wiedziała co ze sobą zrobić - co krzyczeć, do kogo i po co?
I już, już, miała nawrzeszczeć na Dalgaarda, już miała mu coś odpysknąć, lewitując do góry nogami i pokazując swoje różowe figi całej cukierni... już, już za chwilę miała mu wszystko wygarnąć, ze oczywiście, co się wtrąca i tka naprawdę to jego wina - gdy nagle zobaczyła, ze Cassandra się do Bonawentury najzwyczajniej w świecie przytula.
Co. Co?
Pierwszy raz w życiu Mormiji zabrakło języka w gębie.
To jakiś żart, prawda? Wisi tak do góry nogami i pewnie jej krew się wlała do mózgu i ma omamy - tak, to na pewno tak jest.
Bo jak Dalgaard śmie tak bezczelnie się miziać z inną kobietą przy Mormiji, jak ma poświęcać swój czas i energię na nią?! Na nią co tak upokarzająco wisi do góry nogali z tyłkiem na wierzchu.
Cajger właśnie pękła - miała dosyć tego wszystkiego. Zaczęła płakać a łzy zalewały jej oczy. Co z tego, zę wszyscy na nią patrzą - i tak już nic nie miało znaczenia przy tym co się tutaj działo wcześniej.
Reputacja zniszczona doszczętnie.
Czemu ona nie jest metamorfomagiem, zmieniłby wygląd i wyprowadziła się daleko i zaczęła zupełnie nowe życie, z dala od Hogwartu, Cassandry, tego tu Dalgaarda, całej reszty innych niepotrzebnych jej już osób.
Albo to ona jest im niepotrzebna?
- Macie mnie w tej chwili ściągnąć na ziemię! - rzuciła przez łzy do pary.
Powrót do góry Go down


Bonawentura Dalgaard
Bonawentura Dalgaard

Nauczyciel
Wiek : 42
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem sliczny, ale nigdy pijany. peszeczek. teleportacja
Galeony : 222
  Liczba postów : 228
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptySob Cze 30 2012, 13:57;

Bonawentura nie powinien się śmiać z nieszczęścia Mormiji. Nie powinien rechotać, kiedy bibliotekarka wisi przy suficie. Powinien za to obrócić wzrok i upomnieć Cassandrę. Za jej brak szacunku, za jej bezczelność i za wszystko.
Jednak, Lancaster była jedną jego pupilek... A Cajger? No cóż. Wystarczy chyba jak powiem, że jakaś (dość spora, trzeba dodać!) jego część miała niebywałą radochę z tego że kaczka właśnie pokazuje majtki całej cukierni.
Ach, słodka chwilo!
Objął dziewczynę, zamykając jej chude ciałko w swoich ramionach. Była cała roztrzęsiona, Bonawentura aż czuł od niej gniewne wibracje. Nic to było dziwnego – w końcu to właśnie tak Mormija działa na ludzi.
Sam zresztą także był wściekły – czy Cajger nie potrafi wytrzymać pięciu minut bez obrażania wszystkich ludzi naokoło? Jej gierki z nim samym jeszcze można było znieść, ale jak mogła doprowadzić jego (pseudo)siostrę do takiego stanu?!
I, jakkolwiek chciał się zgodzić na pomysły Cassandry, z bólem serca musiał pokręcić głową.
- Przepraszam, Cass. – odpowiedział na jej szept. Sam jednak mówił na głos ze wzrokiem skierowanym prosto na kobietę pod sufitem. – Sam chętnie bym... No, nieważne. – przewrócił oczami – Co tu się tak właściwie stało? – zapytał w końcu.
I wtedy, jakby już nie mogło być gorzej, Mormija wybuchła płaczem. Znowu. A i tym razem, Dalgaard poczuł współczucie. Ale nie ściągnie jej spod sufitu, niech nawet o tym nie marzy.
- No, Cajger. – mruknął w końcu – Jak ty to robisz? Doprowadziłabyś nawet świętego do szału, nie? – prychnął z pogardą – Naprawdę, wstydź się!
Powrót do góry Go down


Cassandra Lancaster
Cassandra Lancaster

Nauczyciel
Wiek : 33
Czystość Krwi : 100%
Dodatkowo : metamorfomag
Galeony : 620
  Liczba postów : 1718
http://czarodzieje.my-rpg.com/t171-cassandra-villiers
http://czarodzieje.my-rpg.com/t4274-cass
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyPon Lip 02 2012, 18:41;

Czy wydarzenia, te tragiczne dla ich obydwu , mogą się dziać tak szybko? Wszak wszystko miało miejsce od kilku lat. Obydwie były szalone. Żmija sięgała do kieliszka, Cass przestawała nagle jeść. Wbrew pozorom mogłyby się przyjaźnić, użalając się nad sobą. W końcu czy jest lepszy lek na depresję?
O jaka ja biedna! Zaraz wszyscy zaczną płakać nad marnym życiem nowej bibliotekarki. W końcu samotna, bez męża (który na pewno uciekł) i w dodatku z dzieckiem na karku. Taka młoda, taka piękna! Któż by pomyślał, że tak marnie skończy? Powinna zacząć już dbać o siebie i swoją przyszłość. Nie da rady sobie sama.
A Cassandra sama nie była. Odsunęła się lekko od Bonawentury, ignorując wrzaski Żmijki. Nie powinna wspominać o dziecku. Cassandra z łzawionymi oczami, spojrzała na przyjaciela.
- Zabierzesz mnie stąd? – spytała, łapiąc go za rękę. Jak ktoś mógł być tak podły? Zamknęła na ułamek sekundy oczy, aby nie zniżyć się do poziomu Cajger. Splotła ich palce razem.
- Spacer, herbata? – dodała, dopiero teraz zdając sobie sprawę, że będzie musiała ściągnąć tę zołzę.
Powrót do góry Go down


Mormija Cajger
Mormija Cajger

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 39
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem śliczna i wiecznie pijana
Galeony : 492
  Liczba postów : 479
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3802-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3951-mormija-cajger
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10671-mormija-dalgaard#293063
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyWto Lip 03 2012, 09:28;

Zabierzesz mnie stąd.
A kto zabierze Ciebie, Mormija? Kto cię przede wszystkim ściągnie spod tego sufit...? Chociaż patrząc z boku na twoją całą życiową sytuację, wiszenie do góry nogami w cukierni zdaje się być najmniejszym problemem.
Może dlatego płaczesz a nie wrzeszczysz? Jesteś wściekła, ale i tak żal nad samą sobą jest silniejszy.
Wszystko to potęgowało się, gdy jeszcze przez te swoje infantylne łzy widziałaś jak Cassandra Lancaster zachowuje się w stosunku do Bonawentury.
A przecież jego uwaga powinna skupiać się na tobie!

- Oczywiście, tak, tak - rzuciła wreszcie zapłakana - Tak, wszystko to moja wina, tylko ja tu jestem tą podłą suką, tyla ja ranię, krzywdzę, doprowadzam do szału. Za to ja, ja jestem ze stali, mnie ruszyć nie można, mnie się nie rani!
Poczuła się jakby zaraz miała stracić przytomność. Ta złość i krzyki oraz płacz w ogóle nie pomagały kiedy wisiało się głową w dół. Kobieta miała wrażenie, ze zaraz głowa jej eksploduje albo prędzej się udusi swoimi łzami.
Spacer i herbata.
Tak, niech idą, niech idą gruchające gołąbki, niech całkowicie pogrążą Cajger!
- Nie chcę was już nigdy więcej widzieć..! - wyszlochała.
Powrót do góry Go down


Bonawentura Dalgaard
Bonawentura Dalgaard

Nauczyciel
Wiek : 42
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : Jestem sliczny, ale nigdy pijany. peszeczek. teleportacja
Galeony : 222
  Liczba postów : 228
cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8




Gracz




cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 EmptyWto Lip 03 2012, 12:06;

Gdyby Mormija zachowywała się chociaż w połowie tak miło jak Cass, Bonawenturowa uwaga też prawdopodobnie byłaby zwrócona na nią. Ale cóż – Mormija wybrała sobie bycie zołzą, to i tak będzie traktowana.
Bonawentura zacisnął swoją dłoń na małej filigranowej rączce dziewczyny. Kiwnął tylko głową –wyjdą stąd, żeby nie musieć oglądać Mormiji. Nie musieć słuchać jej użalania się nad sobą. Nie patrzeć na jej czerwoną spuchnięta twarz. Na jej łzy. I na jej majtki przy okazji.
- Bardzo dobrze. – warknął przez zęby Dalgaard – Będę starał się nie rzucać ci w oczy.
Po tych ostatnich słowach puścił dłoń Lancaster i skierował swe kroki do wyjścia. Nie wytrzyma już tu dłużej z tą wariatką.
Przed wyjściem zatrzymał się jednak, obrócił się i rzucił przez ramię:
- Liberocorpus
Wiedział, że jak on tego nie zrobi, to nikt tego nie zrobi. Z drugiej jednak strony dziwne – co robili pozostali goście cukierni; siedzieli i patrzyli?
Miał sadystyczną nadzieję, że Mormija rozbije sobie głowę, albo skręci sobie kark, albo połamie wszystkie kości, albo w ogóle trafi do świętego Munga i nigdy z niego nie wyjdzie.
Pchnął drzwi cukierni i wyszedł.
[zt]

Powrót do góry Go down


Sponsored content

cukiernia - Cukiernia  - Page 15 QzgSDG8








cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty


Pisaniecukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty Re: Cukiernia   cukiernia - Cukiernia  - Page 15 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Cukiernia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 15 z 25Strona 15 z 25 Previous  1 ... 9 ... 14, 15, 16 ... 20 ... 25  Next

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: cukiernia - Cukiernia  - Page 15 JHTDsR7 :: 
hogsmeade
-