Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Korespondencja nr 18

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyCzw 9 Lut - 17:33;


Korespondencja nr 18


Jedna z magicznych skrzynek, które pozwalają na wysyłanie i otrzymywanie listów bez zdradzania tożsamości żadnej z osób biorących udział w zabawie.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyCzw 9 Lut - 19:00;





Nieznajomy/a,

Czyż to nie dziwne uczucie, pisać do drugiej osoby nie wiedząc o niej dosłownie nic? Zapewne ono towarzyszy również Tobie, dlatego też spróbuję najlepiej jak potrafię przełamać pierwsze lody. Nie będzie to łatwe, ponieważ do zabawy dołączyłem pod wpływem chwili, bez żadnego planu i oczekiwań. A jak było w Twoim przypadku? Co skłoniło Cię do wymiany listów z obcą osobą?
Podobno muzyka potrafi łączyć ludzi. Czy pozwolisz, drogi/a nieznajomy/a, bym w następny list zaklął jakąś melodię? Będzie cichsza i spokojniejsza od przeciętnego wyjca, obiecuje.
Anonimowy Lis
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyCzw 9 Lut - 22:06;





Drogi Lisie!

Dla mnie to całkiem zabawne uczucie, oprócz tego, że dziwne. Brałam już udział w tej zabawie i najcudowniejszy jest ten moment, w którym dowiadujesz się kto jest po drugiej stronie. Myślę, że nie jednokrotnie można się nieźle zdziwić! Tak, to jest powód dla którego postanowiłam wziąć udział także w tej edycji. Za pierwszym razem była to przede wszystkim ciekawość - jak to jest. Nie zawiodłam się.
Bardzo lubię muzykę i z największa przyjemnością posłucham tego, co podoba się Tobie. Na pewno się odwdzięczę, OBIECUJĘ!
Nieznajoma
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyPią 10 Lut - 19:18;





Nieznajoma,

Nie mam tak dużego doświadczenia. Będę musiał się postarać, by zaintrygować Cię tak samo jak moi poprzednicy z wcześniejszych edycji, ale to dobrze. Lubię wyzwania i tego z chęcią się podejmę.
Podoba mi się pomysł muzycznej wymiany. Niestety dawno nie używałem magii w ten sposób... Bodajże od czasów szkolnych, kiedy to razem z kolegami dla żartu wysyłaliśmy sobie wyjce. Jeśli mi się udało jak to zaplanowałem, to wystarczy, że potrzesz palcem po papierze gdzieś w tym miejscu, by usłyszeć muzykę. Muszę przyznać, że nie jestem wielkim melomanem, ale ta melodia akurat przypadła mi do gustu, mimo że wydaje mi się trochę smutna. No i jest spokojna, tak jak obiecałem.
Anonimowy Lis
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyPon 13 Lut - 22:07;





Drogi Lisie!

Myślę, że uda Ci się to bez problemu. Samo to, że nie wiem kim jesteś, jest już dla mnie dość mocno intrygujące. Jeszcze ta melodia... Faktycznie jest dość smutna. Jesteś smutnym człowiekiem? Mnie wprowadziło to w lekką melancholię, więc dla równowagi potrzyj nosem OTUTUTU i napisz co o tym myślisz. Ja jestem osobą raczej radosną, niosącą w sobie wiele uśmiechu i optymizmu. Przepraszam za troszkę krótszy list, mam nadzieję, że się nie pogniewasz.
Nieznajoma

PS. Nie musisz trzeć nosem, hihi. Wystarczy czymkolwiek.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyCzw 16 Lut - 22:04;





Nieznajoma


Czy jestem smutny? Naprawdę ciężko powiedzieć. Miewam lepsze i grosze dni. Myślę, że rozkładają się mniej więcej pół na pół.
Mam dla Ciebie pewną melodię, zagraną przez czarodzieja, który używał zaklęcia mnożącego palce po to, by lepiej grać na pianinie. Swojego czasu narobił trochę zamieszania, ponieważ grywał wśród mugoli i niektórzy zaczynali się domyślać, że nikt z normalnymi dłońmi nie byłby w stanie grać tak jak on. Jakiś czas temu była to głośna sprawa, być może nawet o tym słyszałaś. Zawsze bawi mnie ta historia, tak samo jak dobrze bawiłem się przy piosence otrzymanej od Ciebie.
Wydaje mi się, że nie ograniczają nas żadne zasady - nie musimy pisać do siebie długich listów.Tak nawet bym wolał, krótko i treściwie, bez lania wody. Nigdy tego nie umiałem.
Anonimowy Lis
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyPią 17 Lut - 11:10;





Drogi Lisie!

Szczerze mówiąc nie słyszałam o tej sprawie, ale przyznaję - jest zabawną historią. Wiesz może jak skończył ten czarodziej?
Melodia jest niesamowita, mogłabym jej słuchać godzinami. Tak sądzę.
Sam grasz na jakimś instrumencie? Ja chciałabym się się nauczyć. Może na organach? To dośc niezwykłe na nich grać, na przykłąd takie utwory Niestety moje zmysły artystyczne poszły w lekko inną stronę niż muzyczną. A może i stety... Lubię je. Te moje zmysły.
To żeby już nie lać wody, kończę. Mogłoby mi to nie wyjść zbyt dobrze.
Nieznajoma
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyNie 19 Lut - 22:46;





Nieznajoma,

Nie jestem pewien - nie sądzę, by wrzucili go za to do Askabanu. Pewnie skończyło się na grzywnie, wpisie do akt oraz gniewie urzędników, którzy musieli prostować narobiony przez niego bajzel. Oni mają dużą wyobraźnie, więc nie zdziwiłbym się, gdyby dali mu dożywotni zakaz gry na instrumentach.
Jeśli mogę spytać, to w jakim kierunku jesteś uzdolniona artystycznie? Piszesz? Malujesz? Zajmujesz się fotografią? Ja muszę przyznać, że sztuka w jakiejkolwiek formie nie jest moją mocną stroną. Nigdy nie próbowałem uczyć się grać. Wątpię, bym miał tyle cierpliwości, by przejść żmudną naukę gry na instrumencie.
W sumie nie żałuje. Mam na tyle dużo zajęć, że nie potrzebuję żadnego czasochłonnego hobby.
Anonimowy Lis
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyWto 21 Lut - 22:20;





Drogi Lisie!

To musiałoby być bardzo przykre dla kogoś, kogo pasją jest muzyka.
W żadną z tych stron, które wymieniłeś. Jestem...
Lubię bawić się modą, kolorami, tkaninami, wzorami, fasonami!
Też w sumie jestem dość zabieganą osobą, lubię taki styl życia. Lubię mieć dużo roboty, dzięki temu lepiej dysponuję swoim czasem i czuję się bardziej usatysfakcjonowana na koniec takiego produktywnego dnia. Ty co takiego robisz, że masz mało czasu?
Nieznajoma
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyNie 26 Lut - 14:05;





Nieznajoma,

Nie zastanawiałem się nad tym. Nadal może słuchać muzyki i podziwiać grę innych, więc nie jest całkowicie odcięty od swojej pasji.
Wolałabyś by miał pełną swobodę, nawet w pobliżu mugoli? Czy może jesteś zwolenniczką zachowywania tajemnicy przed ludźmi, którzy nie mają zdolności magicznych?
A więc przydałyby mi się Twoje rady! Umiem dobrać skarpetki do pary, ale nic ponad to. Moda to dla mnie obcy świat.
Głównie praca zabiera mi czas. Nie chcę pisać o niej zbyt dużo, żebyś nie otrzymała zbyt dużo podpowiedzi na temat mojej tożsamości. Powiedźmy więc, że nawet w czasie wolnym wracam myślami do swoich obowiązków.
Anonimowy Lis
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyWto 28 Lut - 21:42;





Drogi Lisie!

Masz trochę racji, ale uważam, że jednak dla muzyka tworzenie i granie jest najważniejszą rzeczą. W ten sposób spełnia się w życiu.
Nie jestem przeciwniczką mugoli, choć sama pochodzę z czystokrwistej rodziny. Jednak uważam, nie powinniśmy otwierać się na niemagiczny świat. Myślę, że to przyniosłoby nam zgubę. Chcieliby nas powybijać jako odmieńców, albo traktowaliby nas jak wybryk natury. Sama nie wiem. Oczywiście nie mogę wrzucić wszystkich do jednego worka.. Tym bardziej nie jest to dobry pomysł. Straciłyby na tym obydwa światy. Ależ się rozpisałam. Mam nadzieję, że i Ty napiszesz coś na ten temat.
Ze wszystkim prócz skarpetek pomogę. Sama mam problem ze znalezieniem rano drugiej, takiej samej, do pary!
To musi być dość przygnębiające, cały czas myśleć o obowiązkach. Musisz chodzić strasznie spięty i jednocześnie zamyślony. Mam rację? Nie robisz cobie chociaż czasem małych wakacji od pracy?
Nieznajoma
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptySob 11 Sie - 13:44;

Edycja 2018
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyPią 17 Sie - 21:59;





Cześć,

Pewnie już zupełnie zapomniałeś/aś, że wpisałeś/aś (niepotrzebne skreślić) się na jakąkolwiek korespondencję, ale jestem, jestem i piszę! Jakieś opóźnienie w dostarczeniu informacji, powinni zmienić organizatora czy coś - albo sowę, bo pierwsza chyba nie doleciała i zdechła po drodze.
Albo to kwestia tego, że wiadomości muszą przelecieć tak wielki dystans?
Myślę sobie, że przekazywanie za pomocą patronusa byłoby jednocześnie prostsze i trudniejsze pod względem technicznym. Potrafisz wyczarować patronusa?
Chryzopraz
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptySob 18 Sie - 21:14;





Chryzoprazie,

ale super! Byłam już pewna, że moje zgłoszenie gdzieś zaginęło, albo ktoś mnie olał. To by w sumie nie było takie niespodziewane, ale tym bardziej się cieszę, że napisałeś (zakładam od męskiej formy pseudonimu, jak coś to sory)!

Być może to faktycznie odległość. Jesteś w Meksyku? Bo jeśli nie, to najprawdopodobniej o to chodzi. Czy ocean to w ogóle odległość dla sowy? Może powinniśmy wysyłać bociany albo albatrosy?

Patronus byłby dobry, ale niestety nie ze mną, bo nie potrafię go wyczarować. Jestem ciekawa jaką przybrałby formę. Jaki jest Twój?

A jeszcze tak z czapy, poza tematem? Dlaczego "chryzopraz"?
Chryzantema

Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptySob 18 Sie - 21:54;





Chryzantemo,

No właśnie chodzi o to, że mnie w Meksyku nie ma, stąd też moje podejrzenie o padniętej w drodze sowie. Albo list miał drogę z przesiadkami, kto wie? A co do bocianów i innych takich to też pewny nie jestem. Nie znam się na zwierzętach za grosz - tak samo nie mam pojęcia, jaką formę ma mój patronus. Nie to, że nie potrafię go wyczarować, bo umiem - sęk w tym, że to... coś, nie ma dla mnie znajomego kształtu. Ni to lis, ni to pies, ni to wilk, ni to jeleń...

Czemu chryzopraz? To taki ładny kamień! Zastanawiałem się jeszcze nad karneolem, markasytem i ammolite, ale chryzopraz bardziej oddaje moje wnętrze. A czemu chryzantema? Ulubiony kwiat?
Chryzopraz



*Do listu dołączony jeden kwiat chryzantemy, suchy i bez połowy płatków, sfatygowany długą podróżą.
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptySro 29 Sie - 18:28;





Chryzoprazie,

w takim razie to na bank, kwestia odległości. Teraz będę mieć wyrzuty sumienie, że dręczymy sowę. Chociaż wydaje mi się, że je się po drodze wymienia. To by było nieludzkie, a zresztą, ta która do mnie przyleciała nie wygląda na jakąś bardzo zmachaną. W sumie to łatwo to sprawdzić. Napiszę Ci jak wygląda ta, którą wysyłam i zobaczymy czy przyleci ta sama.

Teraz będę się zastanawiać, czy jest ten Twój patronus, chociaż przyznam, że mam jakieś nieźle pokręcone wyobrażenie. Co on dokładnie ma z tego jelenia? I z innych zwierząt w sumie też, chociaż ten jeleń mnie najbardziej zaskoczył.

Nie znam się prawie wcale na kamieniach. Nawet nie wiedziałam, że mogą oddawać wnętrze. A Chryzantema wyłącznie dlatego, że jako pierwsza przyszła mi do głowy, gdy zobaczyłam chryzopraz. Przez nazwę oczywiście - chyba nie mają zbyt wiele wspólnego. Zdecydowanie nie jest moim ulubionym kwiatem. W ogóle za bardzo za nimi nie przepadam.

Czemu nie pojechałeś do Meksyku? O ile to nie jest zbyt osobiste pytanie. Ja jestem pierwszy raz na wakacjach i mam nadzieję, że nie ostatni, chociaż nie chcę sobie zbytnio robić nadziei.
Chryznatema
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyPią 31 Sie - 19:06;





Chryzantemo,

Twój plan był dobry, szkoda tylko, że zapomniałaś finalnie napisać mi, jak wyglądała ta nieszczęsna sowa... Doleciał do mnie taki brązowy chyba puchacz i tym samym odsyłam Ci ów list. Musiałem przekupić go jakimiś ciastkami dla sów, bo skubaniec chciał od razu odlecieć.

Sam w sumie nie wiem, co może z niego mieć - po prostu mi się z nim kojarzy. Głównie chodzi o sylwetkę, jest taki... Wysoki i ma okropnie długie nogi. Aż się człowiek spodziewa kopyt na samym dole, a tam łapy. Może kiedyś się dowiem, co to za stworzenie, ale niestety zajmie mi to pewnie dużo czasu, jako że opieka i jakieś magizoologie nie leżą w kręgu moich zainteresować. A w twoich?

Ups, to się nieźle wygłupiłem wysyłając Ci ten kwiatek. Chyba że nie dotarł?

Hm, sytuacja jest trochę skomplikowana. Pracuję obecnie, a zaczęło się w sumie od tego, że się na mnie starzy wkurzyli. No nic, niespecjalnie żałuję. Poprzednie wakacje ze szkołą nie były dla mnie zbyt szczęśliwe.
Pierwszy raz? I co, jesteś jakkolwiek zadowolona?
Chryzopraz
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyNie 2 Wrz - 13:03;





Chryzoprazie,

uświadomiłam to sobie zaraz po wysłaniu. Miałam dopisać w PS jak już zobaczę tę sowę, ale zapomniałam, a ta cholera nie chciała już wrócić. W każdym razie była bardziej szara. Za to przyleciała do mnie jakaś taka z czarnymi oczami i bez tych uszu, które nie są uszami, więc raczej nie puchacz. No i w sumie za mała chyba też jest. Tak czy siak, raczej je gdzieś po drodze wymieniają.

Hmmm... wcześniej miałam przed oczami lisa z porożem, ale po Twoim opisie nadal nie wiem co to może być. W ogóle nie wiedziałam, że tak się da - mieć patronusa, którego się nie zna. Trochę przypał.

A bo ja wiem, w sumie to lubię zwierzęta (bo kto nie lubi?), ale lekcje Swanna mnie trochę przerosły. Chyba wolę rośliny - są bardziej przewidywalne i chyba nie ma się tak złej karmy, jak coś się zapomni dać wody. Chociaż na religiach też się za bardzo nie znam, wiec co ja tam wiem.

Nie no, kwiatek był miły i tak, zasuszyłam sobie. Albo raczej podtrzymałam suszenie, bo już był uschnięty. Wysłałabym Ci kamień, ale nawet nie wiem gdzie ich szukać. Zresztą chyba mnie nie stać.

To kijowo. Mnie moi zaskoczyli, bo miałam nie jechać i szczerze mówiąc, to byłam pewna, że jak zobaczą moje wyniki z egzaminów, to mi każą wracać. Bardzo mi się podoba! Wszystko mi się podoba! Nie mam pojęcia jak ja po powrocie mam żyć w tej smutnej jak p Anglii.
Chryzantema
Powrót do góry Go down


Listonosz
Listonosz

Galeony : 3963
  Liczba postów : 3566
Korespondencja nr 18 QzgSDG8




Specjalny




Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 EmptyWto 4 Wrz - 15:42;





Chryzantemo,

Przynajmniej już wiemy, że nie przyczyniamy się do przesadnego męczenia zwierząt przy okazji tej zabawy. Swoją droga, masz z tego w ogóle jakiś fun? Istnieje szansa, że podejrzewasz już, kim jestem?

Widzisz, bo najwyraźniej jeszcze nie znam sam siebie i nie wiem, jaki byłby mój spirit animal. Z tego patronusa też bym powiedział, że nie mam zbyt dużego pożytku. Widziałem go może... Dwa, trzy razy w życiu? Możliwe, że mi się to nawet śniło i teraz nie umiem oddzielić snu od jawy. Ale zaczynam brzmieć jakoś wydumanie... Sorry.

Ja to z kolei nie przepadam za zwierzętami. Za roślinami też zresztą nie. Rzadko kiedy przepadam za człowiekiem... W życiu miałem tylko jedną sowę na własność i zaginęła w akcji, prawdopodobnie nie żyje już. Albo ją coś zaatakowało, albo sama sobie zrobiła krzywdę. Wierzę, że miała sowi autyzm, moja znajoma mówiła, że to możliwe. A Ty masz jakieś zwierzę?

Chociaż tyle, że Ci się podoba. Macie tam ładną pogodę?
I coś nawywijała z egzaminami?
Ciekawski Chryzopraz
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Korespondencja nr 18 QzgSDG8








Korespondencja nr 18 Empty


PisanieKorespondencja nr 18 Empty Re: Korespondencja nr 18  Korespondencja nr 18 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Korespondencja nr 18

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Korespondencja nr 18 QCuY7ok :: 
akcesoria postaci
 :: 
poczta
 :: 
Tajna korespondencja
-