Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Skalisty brzeg

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyWto 3 Lip - 14:32;

Skalisty brzeg 6025273-skalisty-brzeg-na-morzu-adriatyckim-z-deszczowymi-chmur-obraz-hdr
Powrót do góry Go down


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyWto 3 Lip - 15:07;

Clara była wyczerpana, zrozpaczona i na dodatek tego wszystkiego było jej cholernie gorąco. Szaleńczy bieg w 40 stopniowym upale, nie był najlepszym pomysłem, ale ten fakt obchodził teraz dziewczynę najmniej. W końcu dotarła do miejsca gdzie nikogo nie było - mianowicie na skalisty brzeg plaży, gdzie zapuszczało się mało osób, z racji tego, że wszyscy woleli się prażyć na wygodnym i piaszczystym terenie.
Trudno było nie zauważyć bladej jak ściana, piegowatej blondynki, która ile sił w nogach pędziła przed siebie. W dodatku z każdym przebytym metrem jej szloch się nasilał, i napotkawszy paru przemiłych, ale obleśnych Egipcjan, musiała w miły sposób odmówić tym, którzy oferowali jej pocieszenie w taki, lub w inny sposób. I nie, nie mieli na myśli podawania jej chusteczek i przyjacielskiego poklepywania po ramieniu.
W końcu wyczerpana padła na jeden z kamieni. Myśląc, że już więcej łez nie może wypłynąć z jej oczu, bardzo się zdziwiła kiedy znów wybuchnęła szlochem. Każda myśl o Danielu jeszcze bardziej sprawiała, że Clara pragnęła zostać na tych kamieniach na zawsze, przez nikogo nie odnaleziona. Czuła się jak największa przegrana - w końcu nawet nie odważyła się powiedzieć przyjacielowi, co do niego czuje, a teraz wyglądało na to, że już nigdy nie będzie miała szansy. Przypomniała jej się jedna z ich rozmów - mianowicie o księciu na białym rumaku i bla bla. Do cholery, dlaczego tak późno uświadomiła sobie, że to Daniel jest tym księciem? Teraz to już chyba za późno na cokolwiek, bo wygląda na to, że księżniczkę wyrzucono z zamku...
Po jakiś piętnastu minutach, kiedy się względnie uspokoiła, wysłała przez swoją wszechwiedzącą i wszechobecną sowę list do Bell. Postanowiła o wszystkim opowiedzieć przyjaciółce, liczyła, że przynajmniej trochę jej to pomoże.
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyWto 3 Lip - 21:51;

Zabrała wielbłąda z wielbłądzianej poczekalni i na nim udała się nad morze. Zostawiła go gdzieś po drodze, przywiązanego do palmy, bo wyglądało na to, że dalej już na nim nie uda się jechać, było za skaliście, a jak nie skały, to woda. Bell uwielbiała tereny tego typu, zawsze można było się wspinać, ale jak na razie szła samym brzegiem, uważając tylko, żeby woda nie zamoczyła jej białych sandałków. Po drodze zdejmowała z siebie cały bandaż i w końcu, kiedy całego się pozbyła, miała w ręku całką niezłą kupę materiału.
W końcu zobaczyła Clarę, przyśpieszyła wtedy kroku, żeby po chwili znaleźć się obok niej i również usiąść na kamieniu. Co prawda gryfonka już nie płakała, ale nie sposób było zauważyć, że jeszcze niedawno musiała to robić... Bell wręczyła jej bandaże, które mogły posłużyć jakoś coś w rodzaju chusteczki do nosa, po czym, ciągle nic nie mówiąc, po prostu ją przytuliła. Będąc na miejscu Clary, chyba wolałaby sama zacząć mówić (a może nawet nie? może po prostu pobyć?), niż żeby ktoś próbował z niej wyciągnąć co się stało.
Powrót do góry Go down


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyWto 3 Lip - 23:35;

Dość nieporadnie wysiąkała nos w podrzucone przez Bell bandaże, po czym kiedy przyjaciółka ją przytuliła ponownie wybuchnęła płaczem i przez następne piętnaście minut znów musiała się uspokajać. Fajne było właśnie to, że Bell nie wypytywała Clary o nic, tylko pozwoliła się jej wypłakać. Kiedy gryfonka zdołała opanować szloch, jeszcze przez kilka minut niewidzącym wzrokiem wpatrywała się morze, wciąż przytulając się do Bell. Żałowała, że nie powiedziała jej o Danielu i o tym wszystkim z nim związanym wcześniej - może krukonka zmobilizowałaby ją do podjęcia jakiś kroków...
W końcu, po dość długim czasie milczenia, uznała, że dobrze będzie jeśli w końcu wyjaśni przyjaciółce o co chodzi.
- Bell, kojarzysz Daniela Slone'a, prawda? Przyjaźniłam się z nim i w ogóle... - zaczęła zachrypniętym głosem. No cóż, 'przyjaźniłam' w czasie przeszłym, nie mijało się zbytnio z prawdą..Po chwili przeniosła wzrok na bandaże, która w ciąż trzymała w ręce.
- Co to jest tak w ogóle ?
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptySro 4 Lip - 0:10;

Właściwie to głównym powodem dla którego się nie odzywała było to, że kompletnie nie miała pojęcia co powiedzieć. Beznadziejna była w takich sytuacjach, kiedy musiała kogoś pocieszyć, dlatego zazwyczaj tego nie robiła, trudno było z jej ust usłyszeć takie słowa jak "nie martw się, wszystko będzie dobrze". Poza tym, skoro już była krukonką, to chyba trzeba było dojść do źródła problemu i, jeśli tylko była taka możliwość, zlikwidować go. Wszystko, byle tylko nie gadać bez sensu, co i tak rzadko kiedy przynosiło dobry efekt. Siedziała więc tak i dała się przyjaciółce wypłakać, głaskała ją po głowie.
- No... może trochę. Coś tam słyszałam - powiedziała, bo tak naprawdę, nawet jeśli dokładnie chłopaka nie kojarzyła, to o Slone'ach co jakiś czas się słyszało. Pewnie gdyby była w swoim namiocie kiedy dostała sowę do Clary i miała możliwość zajrzenia do wizbuka, wiedziałaby o co chodzi, sprawdziłaby dokładnie co to za Daniel i przygotowałby się do pokazaniu mu, że tak się nie robi... ale w tym wypadku, cóż, nie miała pojęcia o niemalże niczym.
Domyśliła się już, że to zapewne o nim Clara nie chciała powiedzieć przed balem, ale nie pytała, niech mówi tak jak chce.
- Tooo... bandaż, kawałek przebrania mumii - uśmiechnęła się delikatnie, zerkając na materiał.
Powrót do góry Go down


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptySro 4 Lip - 0:38;

- Bandaż mumii, rozumiem..- pokiwała głową, ale nawet nie chciało jej się dociekać skąd Bell może mieć taki bandaż. Teraz już chyba i tak nie nadawał się do niczego, oprócz ponownego wydmuchania nosa, co z resztą Clara zaraz zrobiła.
- I założę się, że pamiętasz wróżenie z fusów, tuż przed balem, prawda? - głos dziewczyny brzmiał już nieco pewniej, wyglądało, że powoli zaczęła dochodzić do siebie i trzeźwiej myśleć. - Chodziło o niego, właśnie o Daniela Slone'a. Byłam z nim na balu, ogólnie było naprawdę cudownie, i pomyślałam..no, nieważne co pomyślałam, ale przyjechałam do Egiptu sądząc, że..że może nam wyjść. - Clara czuła się teraz jak największa naiwniaczka, ale jak ma powiedzieć Bell o co chodzi to musi być szczerza, o - W pewnym momencie, w sumie to już nawet dawno, uświadomiłam sobie, że Daniel, ee...jest dla mnie kimś więcej niż przyjacielem, rozumiesz. I nie miałam odwagi mu o tym powiedzieć. Booże, jaka byłam głupia sądząc, że on może też, coś do mnie...Ale dzisiaj okazało się, że nawet nie będę miała szansy powiedzieć mu ile dla mnie znaczy, bo niejaka Bellatrix Lencośtam, dosłownie sprzątnęła mi go sprzed nosa. - Clara wzięła oddech, ponieważ właśnie dostała słowotoku. - Przez chwilę rozmawiałam z nimi w namiocie i naprawdę miałam w planach zabrać Daniela gdzieś na spacer wieczorem i powiedzieć mu co mi w duszy gra, ale Bellatrix wręczyła mu jakiś list, i..i wyszli z namiotu i..ja za nimi poszłam..i..i oni zaczęli się całować i pieprzyć jakieś słodkie rzeczy do siebie. - gryfonce udało się zatrzymać łzy, które miała wrażenie, że zaraz zaczną płynąć. Na szczęście chyba już wykończyła zapas łez na dłuugii czas.
- Nie wiem czy cokolwiek z tego zrozumiałaś, i pewnie brzmi to wyjątkowo naiwnie, i w ogóle...ale takie nie jest. I nie zamierzam się stąd ruszać do końca życia, ewentualnie wieczorem pójdę się upić do jakiegoś baru. Tak porządnie, żebym nie pamiętała jak się nazywam. - Clara westchnęła. Nie, nie chciała, żeby Bell się nad nią litowała, nic z tych rzeczy. Po prostu musiała się komuś wygadać i odreagować, a najlepszą osobą do takich rzeczy...była Bell właśnie.
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptySro 4 Lip - 1:01;

Bardzo dobrze, że nie dociekała, bo wtedy musiałaby opowiedzieć o całej przygodzie z Marvelem i ze ślizgonką, i o tym, że musiała sobie stamtąd pójść, a wcale nie chciała, żeby Clara sobie pomyślała, że dla niej musiała z tego zrezygnować... chociaż w sumie, dlaczego nie? Jakaś kolejność musiała istnieć - najpierw przyjaciele, potem wszystko inne.
Kiwnęła głową, potwierdzając, że pamięta, a potem słuchała, słuchała, słuchała i słuchała, nie przerywając tego słowotoku, ale chyba rozumiała o co chodzi, teraz też wszystkiego się w końcu dowiedziała i mogła zrozumieć dlaczego płakała... tak jakby, Bell jeszcze nie zdarzyło się płakać przez chłopaka.
- Przystojny on chociaż był? - Nie, wcale nie użyła czasu przeszłego specjalnie, tylko tak jakoś... niechcący. Westchnęła, ciągle nie wiedząc co powinna teraz powiedzieć. Znała Bellatrix, może nie tak jak tamten Daniel, ale jednak... i w sumie nic do niej nie miała, była taka trochę szalona i w ogóle. - Założę się, że nie wytrzymają długo, wiesz... ona jest dziwna, na pewno zrobiła to specjalnie, on się kapnie i wszystko gumochłon pochłonie. A potem Slone wróci do ciebie z podkulonym ogonem i będzie tylko mógł błagać na kolanach o wybaczenie.
Nie dodała co prawda, że się postara o taki rozwój wydarzeń, jednak mówiła to tonem na tyle pewnym, jakby oczekiwała, że tak właśnie będzie.
- Więc pójdziemy upić się razem, a potem... potem coś wymyślimy.
W jej głowie już tworzył się plan. Ciekawa była tylko co Clara by na coś takiego powiedziała... właściwie to wątpiła, by specjalnie entuzjastycznie do niego podeszła, więc na razie lepiej, żeby żyła w błogiej niewiedzy.

Powrót do góry Go down


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptySro 4 Lip - 11:29;

- Przystojny, przystojny. - Clara znów westchnęła. Może nawet nie do końca świadomie sama zaczęła traktować przyjaźń z Danielem jako przeszłość, więc to, że Bell użyła czasu przeszłego, jakoś nie specjalnie zwróciło jej uwagę.
- Prawie w ogóle nie znam tej Bellatrix..no owszem, Daniel coś tam kiedyś wspominał i parę razy mignęła mi w pokoju wspólnym, ale nie miałam pojęcia, że oboje...oboje no wiesz. - gryfonka zauważyła, jak ciężko jej powiedzieć, że Daniel i Bellatrix są razem...bo są prawda? W sumie to Clara uciekła kiedy Slone i Lennox dopiero zaczęli się całować, ale była prawie pewna, że wie jak wszystko potoczyło się później.
- Fajnie by było gdyby rzeczywiście wrócił z podkulonym ogonem, ale szczerze mówiąc marne szanse...- ten pewny ton Bell zadziałał w pewien sposób krzepiąco na Clarę. Dziewczyna znów utkwiła wzrok w jakimś martwym punkcie powyżej lini morza, ale po chwili spojrzała na przyjaciółkę.
- Tak, pójdziemy się upić i tak właśnie rozpocznę wakacje, a co! Tyle, że później na pewno nie wrócę do swojego namiotu, jeszcze po pijaku rzuciłabym w Bellatrix avadą, albo coś... - mruknęła, uśmiechając się nieco złośliwie i wyobrażając sobie jak sprawy by się potoczyły, gdyby rzeczywiście zamordowała gryfonkę. Dobra, może nie przesadzajmy, nikogo nie chciała mordować...ale wizja kusząca.
Powrót do góry Go down


Bell Rodwick
Bell Rodwick

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 90%
Galeony : 4902
  Liczba postów : 4482
http://czarodzieje.forumpolish.com/t58-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t243-bell-rodwick
http://czarodzieje.forumpolish.com/t7785-bell-rodwick#216614
http://dzika-mafia.blog.onet.pl/
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyCzw 5 Lip - 22:30;

- Pokażesz mi go kiedyś - powiedziała, no bo przecież warto byłoby zobaczyć jak wyglądała gość, w którym Clara tak beznadziejnie się zakochała. Będzie też mogła przystąpić do działania jak tylko go przez przypadek spotka, bez wypytywania czy aby on to na pewno jest on. Dziwnie by to wyglądało. - E tam, coś takiego nigdy nie ma długiej przyszłości, znudzą się sobą i będzie szukał urozmaiceń. Jak to facet.
W sumie to Bell specjalnie doświadczenia w sprawach sercowych nie miała, ale to nie szkodziło gadać i doradzać. Stereotypy nieraz się sprawdzały i, może trochę błędnie, nieraz za nimi podążała.
- Nie trać nadziei. Zobaczymy co przyniesie przyszłość... możesz spać u mnie. Brandon i Ervin na pewno nie będą mieli nic przeciwko, o ile wrócą na noc do namiotu. Bo właściwie, to Ervin wyjechał. Ewentualnie pójdę z tobą do ciebie i przeprowadzimy na Bellatrix takie tortury, że ucieknie gdzie gumochłony nie zaglądają!
Wstała z wielkim entuzjazmem i tak jakoś się zdarzyło, że to była jedna z tych chwil podczas których wykazywała się niezwykłym pechem, a przy tym i brakiem refleksu (świetna ścigająca, nie ma co), bo cofnęła się o krok, kamyczki się osunęły pod stopą, a Bell zrobiła JEB do tyłu. Podniosła się po chwili i aż syknęła z bólu, bo całą nogę sobie rozwaliła i krew leciała i w ogóle było niefajnie.
- Może po drodze do upicia się, zajdziemy do namiotu pielęgniarskiego...? - zapytała, siląc się na uśmiech.
Powrót do góry Go down


Clara Hepburn
Clara Hepburn

Student Gryffindor
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : rezerwowa szukająca
Galeony : 648
  Liczba postów : 982
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3996-clara-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3998-listy-do-panny-hepburn
http://czarodzieje.my-rpg.com/t7180-clara-hepburn
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyPią 6 Lip - 1:11;

- No mam nadzieję, że to tylko przelotne...- Clara westchnęła, a przed oczami stanęła jej wizja Bellatrix i Daniela na ślubnym kobiercu. Oczywiście w roli upokorzonej i niezadowolonej druhny obsadziła samą siebie..
- Mam gdzieś jego zdjęcie..- zaczęła macać po kieszeniach szortów, w celu wyciągnięcia zdjęcia Daniela - Ups...to nie te spodnie. - gryfonka zrezygnowała z dalszych poszukiwań, dochodząc do wniosku, że Bell może zacząć na nią dziwnie patrzeć, dowiedziawszy się o tym, że nosi przy sobie zdjęcie starszego Slone'a.
- Bardzo chętnie u Ciebie przenocuję. Szczerze mówiąc mogłabym spać u Ciebie nawet gdybyś mieszkała razem z wielbłądami. Wszystko wydaje się lepsze niż wrócić do namiotu, gdzie będę musiała patrzeć na Daniela i Bellatrix... - Clara wywróciła oczami, i również wstała, mając trochę więcej szczęścia niż jej przyjaciółka. Zanim zdążyła zareagować, albo chociaż krzyknąć, Bell żeby uważała, ta leżała już z powrotem na ziemi. Gryfonka nieporadnie pomogła się jej podnieść, uważając żeby obydwie znów się nie poślizgnęły.
- Wiesz co Ci powiem? - Clara obejrzała ranę na nodze Bell, i tonem doświadczonego chirurga, oceniła jej stan - Sądzę, że raczej nie pójdziemy się dzisiaj nigdzie upić...przynajmniej Ty, bo wygląda to ...no niefajnie wygląda. - dziewczyna przygryzła wargę. No cóż, oczywiste było, że teraz muszą się dostać do namiotu pielęgniarskiego. I mają niezły kawałek do przejścia...
- Dobra, Bell zarzuć mi rękę na ramię i jakoś dopełzniemy do tego namiotu. - widocznie ten dzień jeszcze nie był wystarczająco okropny - zawsze może być gorzej i o tym właśnie przekonała się Clara pomagając iść Bell w prawie 40 stopniowym upale, który pomimo tego, że robiło się coraz później, jakoś nie zamierzał zmaleć.

zt./ ---> namiot pielęgniarski
Powrót do góry Go down


Marione Shelley
Marione Shelley

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 30
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : teleportacja
Galeony : 121
  Liczba postów : 267
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3269-marione-lou-shelley#101861
http://czarodzieje.my-rpg.com/t3272-marione-shelley
http://czarodzieje.my-rpg.com/t9099-marione-shelley#254994
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyPią 20 Lip - 11:07;

Na Merlina jak tu gorąco. Zaraz Marian się rozpłynie i zostanie tylko kępka jego JAKŻE ZAJEBISTYCH WŁOSÓW za które oczywiście nie jedna panna dałaby uciąć sobie rękę (bądź nogę). Trlolololo znów będzie lanie wody. Serio chcę pisać jakieś posty na więcej niż dziesięć linijek. Toteż takiel lanie nieco się przydaje. Chyba, nie wiem, nie umiem ładnie i składnie pisać. W ogóle nie lubię zaczynać. Chociaż o dziwo sama się do tego rwę. Lol porypane dziecko ze mnie nie ma co. No więc tak co miałam pisać? A no tak! Kontynuacja lania wody. Tak więc ekhem przygotuj się na bardzo ciekawą opowieść z mojego pięknego życia. Zrobiłam domową nutellę. Tak nie przesłyszałaś się! Sama i nawet kuchni nie zdemolowałam. Niestety prawię całą wpierdolił mój KOCHANY braciszek, bobasek i w ogóle taki super pro brat. Ja może z dwie, cztery łyżeczki spróbowałam, a świnia nawet się nie podzielił. Hehe dziś wyjeżdża to zrobię sobie drugą. To znaczy muszę mieć składniki, ale to się jakoś wykombinuje. Omamo, ale ja leje wodę. Już ogarniam Mariana!
Marianowi było...gorąco. Tak i to bardzo. Teraz pewnie się zastanawiasz po co wyszedł na dwór. No nie wiem może podziwiać widoki (jak to w jego stylu, czyli nuda) bądź po prostu sprawdzać czy te skały, aby na pewno są dość skalne?! BOŻE JAKI Z NIEGO ŻAL! Nie dziwota, że Tamara go rzuciła. Totalny nudziarz. Zero w nim żadnej romantyczności. Zamiast zabrać Markową na jakiś kolację czy na spacerek to on wolał ODRABIAĆ JAKIEŚ DURNE PRACE. Ja nie mogę kogo ja stworzyłam! No ale mniejsza o większość. Doszedł do skalistego brzegu i zaczął dokładniej oglądać skały. Jej brawo dla mnie, bo prawie przez cały post pisałam o chuj wie czym. MISZCZ!
Powrót do góry Go down


Naomi Young
Naomi Young

Student Ravenclaw
Rok Nauki : II
Wiek : 29
Galeony : 26
  Liczba postów : 431
http://czarodzieje.my-rpg.com/t2910-naomi-young
http://czarodzieje.my-rpg.com/t1796-naomi-young
http://czarodzieje.my-rpg.com/t10618-naomi-young#291596
Skalisty brzeg QzgSDG8




Gracz




Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg EmptyPią 20 Lip - 11:19;

Pani Paulina C. - mistrzyni pisania dziesięciolinijkowych postów, w których dwa zdania opisują działania postaci. Brawo!
Żeby nie lać wody powiem, że Naomi, chcąc dogłębnie spenetrować miejsce pobytu polazła wszędzie, gdzie się dało. Zwiedziła wszystko, co tylko mogła, mało z tych wypraw zapamiętując. Dzisiaj, łażąc bez celu natrafiła na wybrzeże usiane takimi fajnymi skałkami!. Uhuhu, jak ładnie. Nie chcąc stać i gapić się jak ciele na malowane wrota, Krukonka nie myśląc ani trochę ruszyła zbadać dokładnie owe skałki za pomocą metody skokowej. Nie zdążyła wprowadzić swego planu w życie, gdyż okazało się, że tu, w pobliżu egzystuje sobie Marianek! Widząc go, Naomi porzuciła na razie plan hopsania po skałkach na rzecz ciekawej pogawędki z tym nudziarzem bardzo ciekawym człowiekiem.
- Siema Marian! - Krzyknęła stojąc za nim w dość dużej odległości. Gdy już się odwrócił, zaczęła wymachiwać do niego energicznie rączką idąc w jego kierunku. Dodatkowo szczerzyła ząbki w powalającym uśmieszku.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Skalisty brzeg QzgSDG8








Skalisty brzeg Empty


PisanieSkalisty brzeg Empty Re: Skalisty brzeg  Skalisty brzeg Empty;

Powrót do góry Go down
 

Skalisty brzeg

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Skalisty brzeg JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
egipt
 :: 
Morze
-