@tristan & @verkaa

Kod:: <div class="wizchat">tekst</div>

Mam nadzieję, że chociaż Ty nie jesteś wściekła, że mój powrót zajął tyle czasu... Jestem już w Anglii.

Wściekła? Że nie dawałeś znaku życia, że pojechałeś w pizdu, że odszedłeś bez chociaż jednego, pierdolonego słowa?

Nie, skądże.

po kilku minutach

Dobrze wiedzieć, że żyjesz

Chociaż najchętniej to bym zabiła.

Nie dam ci jednak tej satysfakcji @tristan & @verkaa 2872174413

Chcesz się zobaczyć?

Od kiedy krukoni są tak agresywni?

Nie wiedziałem, że znasz tyle brzydkich słów...

Vera, nie miałem wyboru, musiałem zniknąć, serio

Jeśli mnie nie zabijesz to chcę

Od kiedy Gryfoni łamią im serca.

Trochę cię nie było, masz to i owo do nadrobienia

...

Skłamałbym mówiąc, że jakaś część mnie cię nie rozumie

Jest jednak i taka część mnie, która bardzo nie lubi, jak ktoś wyjeżdża i... boję się, że już nie wróci.

Nie zabiję cię

Wybrałeś sobie dobry moment na powrót

Nawet dam się przytulić

Elsie nie żyje

Czemu sama chcesz uciec?

Tylko, kurwa, nie mów, że Ryan coś zrobił i przez niego płakałaś?

Chodziło mi o Ricky'ego... Vera jestem na haju - te imiona są takie podobne

Przytuliłbym Cię tak czy siak

co

bardzo długo

...

i jeszcze trochę

...

na sam koniec

...

i wreszcie

kurwa, nie wiedziałam, przepraszam

tak mi przykro

zerwaliśmy, tak

jesteś na haju? od jak dawna...?

dasz radę zapamiętać - Amortencji 115 w Hogsmeade? jak nie, pokaż wizzbooka w Błędnym Rycerzu

albo daj znać, gdzie mogę cię znaleźć

Zmarła przy porodzie

Nie wiem, od maja? Czerwca? Jak wyjechałem, to mnie tak poniosło, że ja już chyba nie wytrzeźwieje, więc ufam własnym zdolnościom, że kociołek nie wybuchnie na pierwszych zajęciach

Mam nadzieję, że Ty zerwałaś

Trafię, obiecuję, bo ja aktualnie mieszkam w piwnicy i chyba lepiej, żebym wpadł do Ciebie, zamiast Ty do mnie, trochę się pojebało

Nie wybuchnie, bo będę obok ciebie.

Od tego są przyjaciele

A to... to nie ma teraz znaczenia

Nie wiem co powiedzieć chyba pierwszy raz w życiu

Po prostu przyjdź, dla odmiany napij się herbaty

Gdy dojedziesz, napisz. Mieszkam na u kuzyna, mam swoją część i osobne schody, ale nie chcę, żebyś skradał się w ogrodzie jak jakiś złodziej

No dobra, niech tak będzie... Herbatka - brzmi cudownie, prawie jak u królowej angielskiej

Verka, ja muszę myśleć o czymś innym, więc wyspowiadasz mi się z tego

Mogę zaśpiewać serenadę?

To nie jest wcale przyjemna historia, zdajesz sobie sprawę?

Humoru ci tym nie poprawię

Och, jakżeż marzę o tym, ach marzę.

W sumie to serio byłoby miłe, choć Nico nas zabije, jak go obudzimy

Możesz mi ją wyszeptać

Do ucha

Wszystkie ważne rzeczy mówi się cicho

Nie no, po pół roku jest jakoś łatwiej

Przyznaj, że marzysz o mnie, nie musisz być skromna latif

Cóż... Może uda się go jakoś urobić?

Wyszeptać Ci do ucha... Vera, testujesz moją cierpliwość i uległość

Będę szeptał tak bardzo, że poprosisz o powtórzenie

Właśnie widzę, panie "jestem na haju". Jak ci zostało jakieś peruwiańskie to weź blancika, chętnie zapalę.

Dobrze wiesz, że mam wiele wad, ale skromność nie jest jedną z nich @tristan & @verkaa 1444931037

Nico? A na pewno chcesz, żeby wiedział, że do mnie wpadasz w ten piękny, jesienny wieczór?

Ty i uległość. W wiele uwierzę, ale nie w to

Nie poproszę, to ci mogę obiecać

Weź, bo jeszcze sobie coś pomyślę

Wezmę, mam go całą masę, a wiesz co jest zabawne? W Niemczech paliłem takie prawdziwe - Merlinie, jakie to było zajebiste

Nie zauważyłem żadnej wady, poza tą, że jesteś pyskata

Racja, jeszcze sobie coś pomyśli, a tego przecież nie chcemy brew

Dlaczego podejrzewasz, że nie potrafię być uległy? Umiem i całkiem nieźle mi to idzie, Veronico Helen Seaver

Zrobię tak, że poprosisz

A co chciałabyś sobie pomyśleć?

~~W Niemczech? A myślałby kto, że w Peru~~

Od kiedy bycie pyskatym jest wadą? brew

Myślałam, że lubisz wokalne panny

Czego oczy nie widzą, tego rozum nie wie. Może tak będzie lepiej, jeszcze zacznie pytać i co wtedy mu powiem?

W końcu dobry z ciebie człowiek, ale łapserdak jakich mało

Na Merlina, po co ja ci mówiłam jak mam na drugie... Roll

Może na chwilę, na pewno po coś. Wiele rzeczy muszę podejrzewać i wielu z nich pewnie się nie dowiem

Nie. Nie dasz rady

To nie jest kwestia tego, co chcę pomyśleć. Raczej obserwacja, że chyba ci się coś pomyliło.

Ale może nie tylko Tobie.

Zbierasz się?