Za dębem, gdzieś w jego cieniu, a może dalej, niż sięga jego korona, kryje się kolejna ścieżka. Nie jest zbyt wielka, można by nawet powiedzieć, że jest stosunkowo wąska i cała porośnięta trawą, zupełnie jakby zapomniały o niej nawet szyszaki. To nie jest zwykłe miejsce, wręcz przeciwnie, i pełno tutaj magii, choć trudno ją tak naprawdę rozpoznać. Niewątpliwie jednak jest to szlak.
Kiedy oglądałeś broszę, niespodziewanie coś uderzyło cię delikatnie w głowę. Szarpnęło cię za włosy swoimi niewielkimi pazurkami, a kiedy spróbowałeś zorientować się, czym to było, okazało się, że masz przed sobą jaskółkę. Zatoczyła koło, zamachała skrzydłami, podlatując do ciebie ponownie, żeby wykonać dokładnie ten sam manewr, a później pomknęła przed siebie. Za drzewem, pod którym się znajdowałeś, kryła się ścieżka, jakiej wcześniej na pewno tam nie było. Wygodna, jasna, dokładnie taka, jak być powinna, a jaskółka najwyraźniej ze wszystkich sił wzywała cię właśnie tam. Oznajmiała to nawet głośno, latając ponad ścieżką i machając skrzydłami tak prędko, jakby od tego zależało jej życie. I być może właśnie tak było, któż to wie? Wyraźniej jednak ptak czekał na to, co zrobisz.
Uwaga: od tej pory wszystkie posty pisane w tym temacie muszą znajdować się w opcji hide. W razie pytań, proszę o kontakt z Christopherem Walshem.
______________________
Drake Lilac
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 218 cm
C. szczególne : Bardzo wysoki i barczysty. Praktycznie cały czas nosi na palcu pierścień tojadowy - tak na wszelki wypadek.