Miłość
Przyjaźń
* Marcella HudsonBliska przyjaciółka. Choć dzieli je niewielka różnica wieku, Vera od lat przyjaźni się z Marcellą. Kibicuje jej w miłosnych podbojach, w których sama nie ma zbyt wiele szczęścia, i z radością w sercu obserwuje, jak z dnia na dzień jej psiapsi zamienia się w piękną młodą damę. Kocha ją platonicznie, mając nadzieję, że ta miłość jest odwzajemniona. Poza tym, dzięki jej ogromnym pokładom wiedzy, Veronka zgłębia nieznany jej mugolski świat. Często żartuje, że Hudson jest jej korepetytorem z mugoloznawstwa.
* Thomas SeaverBrat. Wyluzowany, nieco lekkoduszny, ale ciepły i szczery. To jemu z całego serca Veronica ufała najbardziej. Dopóki nie wyjechał, ergo, nie zatracił nieco kontaktu z rodziną. Po powrocie stara się do niego z powrotem przekonać. Merlin jeden wie, jak długo jeszcze będzie znosił jej humory.
* Nicholas SeaverKuzyn. Absolutnie najulubieńszy kuzyn, bo hultaj jakich mało ale za to taki z głową, możnaby tak rzec, skoro zawsze przyjmował na siebie odpowiedzialność za ich wspólne wybryki. To on pokazał Verce, że w życiu należy chodzić wyłącznie niewydeptanymi ścieżkami. Po powrocie krok po kroku stara się odbudować ich dawną relację.
* Saskia LarsonSista from another mista! Dalekie kuzynki od razu przypadły do gustu i tak właściwie, to są nierozłączne. Vera nie rozumie jednak jednej rzeczy - fascynacji Saskii quidditchem i objęcia przez nią funkcji kapitana drużyny Krukonów. Pomimo swojej niedawno nabytej awersji do tego sportu, wspiera jednak Saskię w jej staraniach kibicując na meczach, ba, nawet na treningach. Wie, że może jej zaufać toteż nie ma przed nią sekretów. Prawie żadnych.
Koleżeństwo
* Adela HoneycottNie znają się za dobrze, ale Verka bardzo zdążyła ją polubić. Adela ma jaja i finezję, potrafi marzyć i sięgać po swoje i chociaż jak każdy ma swoje problemu, Seaver nie widzi w tym nic złego. Jedyne, czego nie potrafi zrozumieć to to, jak Adela może przyjaźnić się z Kate. Ale nie jej to oceniać, w każdym razie może z tego powodu pomimo sympatii trzyma ją na bezpieczny dystans.
* Yuri SikorskyWujek. Podziwia jego samodyscyplinę i miłość do sztuk walk. Wielokrotnie obserwowała jego treningi z Nico i zapalała do niego szacunkiem. Trzyma się jednak na dystans, bo wujek to już przecież dorosły. Nie taki jak ona, dorosły dorosły. Nie widzi powodu by się mu zwierzać.
Różnie bywa
* Fitzroy BaxterByły. Wybrał quidditch a nie nią i jest to obecnie największa z zadr w jej sercu. Mimo wszystko starają się utrzymywać normalne, koleżeńskie relacje. A jak wiadomo, z tym bywa różnie. Póki co trzyma go przede wszystkim na dystans. Chociaż trudno wyobrazić sobie, że zbłaźni się bardziej niż na ostatnim spotkaniu z IKE.
* Ced SavageMiało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle. Skuszona perspektywą dobrej zabawy, a także sposobem bycia i tajemniczym charakterem Puchona, zgodziła się spędzić z nim wesele w Himalajach. Pomimo szaleństw i prowokacji okazał się na tyle odporny na jej wdzięki, że pocałunek skradła mu tam inna dziewczyna.
Po powrocie próbowali to przegadać, ułożyć sprawy. Skończyło się tak, że tym razem to prawie ją pocałował, ale prawie robi wielką różnicę. Kilka dni później grzecznie wyjaśnił jej, że czuje miętę do kogoś innego. Skrzywdził ją, ale pała do niego sympatią. Choć z wielu powodów trzyma go teraz na dystans.
* Kate MilburnZaczęło się bardzo niewinnie. Najpierw mijały się po prostu na korytarzu, nie obdarzając wzajemnie większą uwagą niż trzeba. Potem nastąpiło pamiętne spotkanie KRT - Bitwa o Fotlenę, podczas której Kasia doznała urazy. Veronica czuła się odpowiedzialna za fakt, że Milburn upokorzono i nawet chciała nawiązać z nią jakąś nić porozumienia, ale po wyprawie do Inverness nic nie było proste. Dziewczyny się pokłóciły i chyba można śmiało powiedzieć, że po prostu się nie lubią.
* Ricky McGillZnali się od dawna, ale tak naprawdę poznali się na obchodach celtyckiej nocy. Przyprószeni szczyptą magii natychmiast złapali świetny vibe, nie tylko dobrze się bawili, a wręcz w jednej wieczór przebyli długą drogę od flirtu do prawdziwej miłości. Zauroczenie nie minęło, gdy wyszła z zaczarowanej rzeki, toteż Veronica poszła za ciosem i postanowiła podjąć ryzyko wkroczenia na tę niepewną ścieżkę. Równie przerażona co ciekawa tego, jak to się wszystko skończy.Było przepięknie i cudownie. Wspólne podróże, wymiany myśli, słów, muzyki, idei. Prawdziwe braterstwo dusz zakończone równie nagle, jak nagła był ich afekt na początku. Piękny człowiek, którego już nie ma, o czym Veronica nie jest w stanie z nikim rozmawiać. Co nie zmienia faktu, że na zawsze pozostanie w jej sercu cząstka, która będzie żywić do niego coś szczególnego. Bo tamta noc do innych była niepodobna...