A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Charlotte Brandon
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Pamiętasz, jak rozmawiałyśmy w restauracji i kazałaś mi opowiedzieć, co się działo też u mnie?
Zapomniałam Ci powiedzieć, że nawiązałam dość ciekawą i zdecydowanie wartościową znajomość z wysoko postawionym mężczyzną z Ministerstwa.
Jeśli mam być dokładna, to z mężczyzną, który był szefem Biura Bezpieczeństwa, a następnie Biura Aurorów.
... ... ... ... *kilkakrotnie widać było, że Irvette coś pisze, a następnie kasuje*
Och, Charlotte. Straciłam czujność i pozwoliłam mu... SIĘ DOWIEDZIEĆ.
Nie powinnam NIGDY wierzyć aurorom. Gdzie ja miałam głowę?!
Lottie....
Byłam u niego i razem rzucaliśmy zaklęcia. Wiesz, te których w Hogwarcie raczej nie uczą, a później rozpłynął się w powietrzu na wiele miesięcy.
Spotkałam go dzisiaj i....
Tak jakoś wyszło...
Nie wiem, co mnie opętało, Lottie.
Prowokowałam go, zaatakowałam, a gdy powalił mnie na ziemię i nie poddawał się dalszej prowokacji, ZMUSIŁAM go do posłuszeństwa.
Oddał mi różdżkę i teraz... Nie wiem co powinnam zrobić.
______________________
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Ostatnio zmieniony przez Irvette de Guise dnia Czw Maj 25 2023, 02:14, w całości zmieniany 1 raz
Charlotte Brandon
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Pytałam, ale mam wrażenie, że dostałam tylko stek kłamstw, co jeszcze bardziej mnie zdenerwowało. Skoro nie szukał niczego, czemu miał kłamać?
A może wpadam w paranoję?
Lottie, to nie jest możliwe, żeby w to uwierzył. Znasz mnie. Wiesz, że ja nie panikuję!
Poza tym, pytał, co zrobiłam.
Lottie, ja naprawdę nie mam siły na kolejną wyprowadzkę. Chcę skończyć tę zapchloną szkołę i wrócić do domu!
Nie, żebym jakkolwiek miała na to szansę w mojej obecnej sytuacji, ale ja TU NIE WYTRZYMAM.
Łzy nie podziałają.....
Musiałabym....
Charlotte.
Czy powinnam użyć dworskich sztuczek i go omotać? Chociaż na chwilę, byś mogła zobaczyć tego człowieka i wyrazić swoją opinię?
______________________
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Charlotte Brandon
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Chciałam, ale mi się wyślizgnął. Nie mogłam ryzykować drugiej próby, bo jakby się nie udała, miałabym poważne kłopoty.
Cóż, do Twojego trupa to się nigdy nie zapowiada
Pójdę do niego i przeproszę. Oddam mu różdżkę, a przy okazji...
Cóż, mam kilka nowych ciuszków, które chętnie wezmę na spacer.
Boże, Lottie. Dawno tego nie robiłam. Mam nadzieję, że nie wyszłam z wprawy.
Myślisz....
Myślisz, że mogę wyjąć kartę nazwiska i skontaktować się z jego szefem? Tak żeby wybadać jakkolwiek sytuację?
Wiesz, przy tych wszystkich smokach i klątwach, jestem bardzo zaniepokojona bezpieczeństwem swojej rodziny.
______________________
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Charlotte Brandon
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.
Wezmę, wezmę, choć trochę mi żal pozbawiać go całego rozumu. Facet nie jest głupi, a to nie jest powszechne w tych czasach.
Masz rację. Odpowiednio relaksująca kąpiel w łazience prefektów, trochę makijażu i szpilki i mogę zdeptać każdego
Tylko przypomnij mi o dużej ilości podkładu. NIE RĘCZĘ ZA SIEBIE, jak znowu zacznę się rumienić. Nienawidzę tego syfu....
W takim razie, chyba muszę przyszykować dwa stroje zamiast jednego
______________________
A star becomes a sun, under the pressure of darkness.
Charlotte Brandon
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 169 cm
C. szczególne : Zawsze lekko uniesiony nosek i half-smile na twarzy, jakby wiedziała więcej od innych. Nosi się z dumą. Nierozłączna ze szpilkami, przynajmniej sześciocentymetrowymi! Maluje usta mocnymi kolorami. Aż zauważalne zmiękczenie w jej zachowaniu i noszeniu się, kiedy rozmawia z innym Brandonem.