@g_ollie & @elcabron

Niezła nazwa.

Chciałbym, żebyś był obok. Czy to wystarczająco nagły wypadek?

Nie

Ale jesteś bezczelny

Ale za to jaki piękny

Lepiej wyślij fotkę tego pieprzonego eseju

Obawiam się, że jeszcze go nie napisałem.

Na razie ćwiczyłem i muszę wziąć prysznic.

Chcę już piątek.

PS Tylko wiesz, że nadal nie mam kasy, a lubię sobie pojeść, nie?

Ktoś tu bardzo nieładnie zachowuje.

Albo nieważne, tak trzymaj

Cierpliwość jest cnotą, pamiętaj. Nawet ja czasami muszę być rozsądny

Ale wiesz, że ja mam pracę i to ja zapraszam?

Masz jakieś szczególne prośby? Peruwiańskie na przystawkę?

15 minut później:

Tak trzymać? Niezdecydowany jesteś.

Nie chciałbyś, żebym był cnotliwy.

Zjadłbym gritsa. Podają go w kociołku?

Trochę mi mieszasz w głowie, mi querido

To prawda, ale mógłbyś byś nieco bardziej rozsądny. Piękne zdjęcia, ale w niepowołanych rękach mogą zrobić wiele krzywdy.

Jeśli nie, to idziemy gdzieś indziej. A co, doskwiera ci jesienny chłód?

Lubię Ci mieszać w głowie...

Wierzę, że nie roześlesz ich dalej. Tylko dla Twoich dłoni i oczu.

Bardzo. Zwłaszcza wieczorami.

Nie roześlę. I dziękuję.

To smutne siedzieć samemu w takim dużym, okropnie zimnym zamku. Powinieneś pomyśleć podnajęciu czegoś z kumplami. Ale nie za ładnymi.

Mam takich dużo więcej.

Żeby coś wynająć, musiałbym mieć kasę.

Nie mógłbym zatrzymać się na trochę u Ciebie? Dopóki nie stanę na nogi.

To zacznij zbierać

Nie. Uwierz mi, nie zniósłbyś mnie na dłuższą metę.

Daj stanąć na nogi najpierw mnie

Muszę kończyć, robota wzywa. Do zobaczenia w przyszły piątek.

P.S. Nie odpuszczę tego eseju

Strona 1 z 1