Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Grota nr 15

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Bee May Valentine
Bee May Valentine

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : Słodki zapach - miód, kwiaty i owoce;
Dodatkowo : Prefekt
Galeony : 210
  Liczba postów : 374
https://www.czarodzieje.org/t21751-to-bee-or-not-to-bee
https://www.czarodzieje.org/t21754-walentynki-bee#709960
https://www.czarodzieje.org/t21752-bee-may-valentine-kuferek#709882
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyPon 13 Lut - 16:09;


Grota nr 15


Groty mieszkalne są naprawdę małe - to ciasne pomieszczenia z materiałowymi zasłonami zamiast drzwi, które po zasunięciu zapewniają prywatność poprzez wyciszenie hałasów ze środka. Światło wpada tutaj tylko przez małe okienka. Tuż obok drzwi stoi wykuta z lodu komoda z magicznie powiększanymi szufladami, a na samym środku znajduje się ogromne łóżko, na którym spokojnie zmieszczą się trzy dorosłe osoby... co więcej, w większości grot muszą się zmieścić! Nie ma wolnej przestrzeni na dodatkowe posłania. Każda jaskinia posiada dodatkową izbę z malutką łazienką, w której znajduje się niziutka toaleta i otwarty prysznic z wodą, która maksymalnie zahacza o "letnią" temperaturę.

Grasują tu lodowe wszy!
Jeśli wchodzisz do tego tematu - rzuć literką. Jeśli wylosujesz samogłoskę - dostajesz wszawicy! Na chwilkę swędzi Cię głowa, a od następnego wątku masz białe włosy. Wszawicy możesz dostać kilka razy, ale biały kolor włosów utrzymuje się tylko miesiąc. Rzut literką na wszy jest obowiązkowy tylko za pierwszym razem.

Lokatorzy:
1. Eugene 'Jinx' Queen
2. Renji E. Mimamoru
3. Mun Soo-jin

Powrót do góry Go down


Renji E. Mimamoru
Renji E. Mimamoru

Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
Dodatkowo : Jasnowidz
Galeony : 41
  Liczba postów : 44
https://www.czarodzieje.org/t21639-renji-e-mimamoru#705277
https://www.czarodzieje.org/t21661-renji-e-mimamoru#706255
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 26 Lut - 21:39;

Przyjemnie szumiało mu w głowie lekkością, choć nie był pewien czy z emocji zdobytą znienacka nietypową dla siebie bliskością czy jednak przez wypity na imprezie alkohol, który zupełnie nieświadomie wyniósł z wrażenia ze sobą, ściskając wypełniony przez Jinxa kubek w dłoni nawet wtedy, gdy dotarli już do swojej groty.
- Ja wciąż nie rozumiem, jak oni umyśleli, że jedno łóżko a trzy osoby - skomentował po raz piąty, z niedowierzaniem zerkając na lodową bryłę, aktualnie dużo bardziej emocjonując się faktem dzielenia łóżka z Jinxem niż martwiąc się o to, jak bardzo niewyspany będzie po spaniu przez dwa tygodnie w tych warunkach. - My w Japonii też czasem wygrywamy butelką, ale my mamy więcej gier, gdzie Ty grasz i kto przegra, ten pije - podjął, rozgadując się nieco z nerwów, które złapały go wraz z pożegnaniem korytarza i powitaniem ich groty. Poprawił narzucone na łóżko futro i usiadł na nim w seizie, oburącz trzymając kubek z niedopitym drinkiem. - My ze znajomymi też mamy taką grę, gdy sobie się mówi, że się kogoś kocha i gdy się ktoś uwstydzi albo ubawi, to wtedy on pije. W sensie dwie osoby stoją i jedna mówi drugiej "kocham Cię" - pociągnął dalej, błądząc spojrzeniem w kolorowym napoju, bo i wspomnienia rozbawiły go na tyle, że kąciki ust same zaczęły lgnąć mu w górę. - Bo my w Japonii to raczej nie korzystamy tak łatwo z tego, jak Wy tutaj. My raczej mówimy, że my kogoś lubimy. Albo że my kogoś bardzo lubimy, a takie aishiteru to już takie poważne. Wam to pewnie żadne wyzwanie - dokończył, szukając ciemnych oczu Jinxa, by tylko odwagą alkoholu pogonić pytanie: - A Ty to komuś już mówiłeś? Tak naprawdę, na poważnie?
Powrót do góry Go down


Eugene 'Jinx' Queen
Eugene 'Jinx' Queen

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : Przekłute uszy; czasem noszony kolczyk w nosie; drobne i mniej drobne tatuaże; pomalowane paznokcie; bardzo ekspresyjny sposób bycia; krwawy znak
Galeony : 149
  Liczba postów : 425
https://www.czarodzieje.org/t20861-eugene-queen
https://www.czarodzieje.org/t21285-bless
https://www.czarodzieje.org/t21141-eugene-queen-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t21427-eugene-jinx-queen-dziennik
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 26 Lut - 22:54;

- Dzięki temu będzie nam cieplej - wymyślam już piąty argument, gdy po raz kolejny Renji daje upust swojemu niedowierzaniu. Zdążyłem już mu wytłumaczyć, że jedno duże łóżko zajmuje mniej miejsca niż trzy mniejsze, a w tej grocie to konieczność, że pozytywnie może to wpływać na poznawanie się lokatorów, że przecież rozdzielili chłopaków i dziewczyny, więc przynajmniej wpadki z tego nie będzie, a w ogóle to co mu za różnicę robi jeszcze dwóch współlokatorów w łóżku, kiedy i tak dzielił je z lodowymi wszami. - Jak usłyszę jeszcze raz to pytanie, to pomyślę, że mnie nie lubisz - wyciągam zatem argument nie do przegadania, wykrzywiając usta w głębokim smutku. Przepuszczam przed sobą chłopaka w wejściu i zaraz siadam obok niego na łóżku, żałując trochę, że sam nie pomyślałem, żeby zaopatrzyć się w jeszcze dodatkową butelkę alkoholu. Mam nadzieję, że zioło mi to wynagrodzi.
Mam ochotę wciąć się chłopakowi, że my też mamy gry, o jakich mówi - po prostu wolimy te na całowanie, bo przecież pić i tak każdy chce, więc to żadna przegrana. Doceniam jednak za bardzo to, że Renji opowiada, więc staram się trzymać język za zębami i słuchać tego, co on ma do powiedzenia.
- Cute - komentuję tylko z rozbawieniem, próbując sobie wyobrazić jak słodkie i niewinne musiały być imprezy, których do tej pory Renji doświadczał. Nie za bardzo wiem, w jaką stronę zmierza ta rozmowa - w zasadzie nie za bardzo wiem, dlaczego wciąż rozmawiamy, skoro mamy tę prywatność, o której mówił na imprezie, a ostatnim pytaniem to już w ogóle jestem zaskoczony.
- Eee... No chyba nie? Marlenie. Ale to inna miłość, ona jest dla mnie jak siostra. A raczej nigdy nie byłem w nikim zakochany tak wiesz, no jak to piszą w romansach. Ale jednocześnie jest trochę tak, jakbym ciągle był w kimś zakochany, ciągle ktoś mi się podoba, z kimś czuję flow, chcę z konkretną osobą spędzać czas. To chyba wystarcza? To mi wystarcza. - Wzruszam ramionami, nie mając pojęcia, dlaczego tak się w tym plączę, jakbym był zażenowany, kiedy to przecież zwykłe pytanie. - Moje związki nie trwają tak długo, żebym miał komuś powiedzieć to na poważnie, tak jak ty to rozumiesz. Że ktoś będzie dla mnie jednym jedynym na całe życie... bo pewnie nie będzie. Można kochać kilka osób jednocześnie - zauważam, bo nawet jeśli gdzieś byłby potencjał, to nie daję temu szansy, zbyt szybko się nudząc tą związkową stałością i jej sztywnymi zasadami. Zaraz pochylam się w kierunku chłopaka, czując jak kąciki ust drżą mi w wesołości, gdy dopytuję ciszej: - Czemu pytasz? Czy ty chcesz mi wyznać miłość?
Powrót do góry Go down


Renji E. Mimamoru
Renji E. Mimamoru

Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
Dodatkowo : Jasnowidz
Galeony : 41
  Liczba postów : 44
https://www.czarodzieje.org/t21639-renji-e-mimamoru#705277
https://www.czarodzieje.org/t21661-renji-e-mimamoru#706255
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 5 Mar - 14:24;

Kiwał głową z zaangażowaniem na znak, że rozumie, nawet jeśli wcale nie rozumiał, bo nawet jeśli Jinx czuł w sobie zmieszanie, to Renji zupełnie tego nie widział, dostrzegając jedynie tę typową dla Queena pewność siebie. Wierzył więc w słuszność jego wywodu, nawet jeśli trudno było mu wyobrazić sobie, że on sam miałby kochać kilka osób, skoro trudno mu znaleźć choćby jedną do wzajemnej miłości.
- Jinxu! - wyrzucił z siebie na pół zmieszany, na wpół rozbawiony, uciekając jednak spojrzeniem w bok, gdy przytkało go z niedowierzania nad bezpośredniością tego pytania, na które oczywiście po chwili zaczęły pojawiać mu się w głowie dużo bardziej zawadiackie czy zabawne reakcje. Musiał jednak z cichym śmiechem spuścić wzrok i pogodzić się z tym, że stać go jedynie na pokręcenie przecząco głową, po którym dopiero mógł podnieść roziskrzone z rozbawienia i alkoholu spojrzenie do ciemnych oczu. - Ale ja nie chowam, że ja Ciebie lubię - odpowiedział w końcu ciszej, skubiąc papierowy kubek trzymany wciąż w dłoniach, do którego uciekł zaraz uwagą, zakrywając się ostatnimi łykami, tuż przed którymi dodał szeptem "Daisuki deeeesu", czując głupią satysfakcję z tego, że Jinx nie może tego doprecyzowania zrozumieć.
- Ja pytam, bo ja myślałem, że Ty może masz rozbite serce przez kogoś, że Ty taki... - urwał, odstawiając pusty kubek na bok, intensywnie zastanawiając się nad odpowiednim słowem, by jednak szybko odpuścić sobie i powrócić do pierwszego. - Śmiały. Ty się nie boisz, że Ciebie ktoś skrzywdzi, jakby to nie było do zrobienia albo jakby Tobie to nic nie robiło już - wyjaśnił, przysuwając się bliżej, by ułożyć dłoń na nadgarstku tej ręki, w której Jinx trzymał smocze ziele, pozwalając sobie przesunąć opuszkami po jego skórze, nim te nie dotarły do wysuszonej rośliny, by mógł nieco jej skubnąć. - Ja sobie myślę, czy jak ja będę miał sen po tym, to czy się tam nie pojawi moja wizja, której ja czy ty nie możemy kontrolować.
Powrót do góry Go down


Eugene 'Jinx' Queen
Eugene 'Jinx' Queen

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : Przekłute uszy; czasem noszony kolczyk w nosie; drobne i mniej drobne tatuaże; pomalowane paznokcie; bardzo ekspresyjny sposób bycia; krwawy znak
Galeony : 149
  Liczba postów : 425
https://www.czarodzieje.org/t20861-eugene-queen
https://www.czarodzieje.org/t21285-bless
https://www.czarodzieje.org/t21141-eugene-queen-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t21427-eugene-jinx-queen-dziennik
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 5 Mar - 15:40;

Moja sympatia do Renjiego, choć wybuchła na tyle niespodziewanie i gwałtownie, że można byłoby oczekiwać, że wkrótce zacznie przygasać, trafia na bardzo podatny grunt. Sam przed sobą muszę przyznać, że to absurdalne, jak mocno moje serce robi fikołki od samego sposobu, w jaki Renji wymawia moje imię, szczególnie gdy przy końcu zakręca w tę nieco zmieszaną nutę, od której śmiech od razu ciśnie mi się na usta.
- Ja też nie chowam, że ja ciebie lubię - odpowiadam, w alkoholowym ogłupieniu kopiując jego styl wypowiedzi wraz z pojawiającym się przy tym chichotem. Zaraz przekręcam głowę, na końcu języka mając pytanie, co takiego mamrotał sobie pod nosem, ale sprawnie rozprasza mnie kolejnymi słowami i własnowolnym przybliżeniem się, którego się nie spodziewam, ale zdecydowanie aprobuję. - Po prostu chcę mieć dobry czas. Jeżeli ktoś stwierdziłby, że już nie ma tego ze mną, to nawet powinien odejść, nie? Zresztą związki, zazdrość, ograniczenia... to wszystko zabija romans. A ja wyciągam to co najlepsze i po prostu idę dalej, a jak będę zraniony, to będę zraniony, ale kurwa no, przecież przez strach nie będę rezygnował - tłumaczę, wzruszając ramionami, gdy wzrok upada mi na dłoń Mimamoru badającą opuszkami moją skórę. W mojej głowie pojawia się myśl, czy ta psychologiczna analiza jest skutkiem tego, że to on się boi, że to ja go skrzywdzę - blokuję się jednak, bo jakaś część mnie o głosie podejrzanie zbliżonym do Carly zdaje sobie sprawę, że nie jest to nierealne. - Twoje wizje bywają nieprzyjemne? - pytam, świadomy że bycie jasnowidzem według statystyk zwiększało ryzyko chorób psychicznych, więc podejrzewam, że właśnie tym się martwi. - Bo jak tak, to może dobrze, że raz nie zobaczysz jej wtedy sam. Masz u boku odważnego Gryfona. Zresztą, to nie będzie na serio - zauważam być może trochę lekceważąco, ale nie chcę, żeby myślał, że się tym przejmuję. - Ja bym się bardziej martwił, że w moim mózgu też pojawi się wizja, której nie będę mógł kontrolować, ale z innych powodów. Więc jak nagle zniknie ci część ubrań, to się nie zdziw - śmieję się dla rozluźnienia, wyciągając bibułkę i formując ją, aby Renji mógł wsypać do środka trochę smoczego ziela. Zwilżam bletkę językiem, by ją domknąć.  - Paliłeś już kiedyś? - dopytuję, jeszcze nie myśląc, jak głupie będzie, gdy wyda się, że palenie nie jest moją najmocniejszą stroną.
Powrót do góry Go down


Renji E. Mimamoru
Renji E. Mimamoru

Rok Nauki : II studencki
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 163
Dodatkowo : Jasnowidz
Galeony : 41
  Liczba postów : 44
https://www.czarodzieje.org/t21639-renji-e-mimamoru#705277
https://www.czarodzieje.org/t21661-renji-e-mimamoru#706255
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 5 Mar - 19:57;

Łatwo było mu wierzyć teraz we wszystko, co Jinx mówił, jakby to był jedyny słuszny sposób na życie i nie do końca potrafił wziąć pod uwagę, że jego zdanie może zmienić się, gdy tylko zobaczy znów Gryfona z Zoe czy jakąkolwiek inną osobą. W końcu teraz, w tej jednej chwili, to on był tym romansem, tą osobą, którą Jinx mógłby pokochać, bo nawet jeśli miałby być jedną z wielu, to wciąż przez ten jeden moment byłby tym jedynym, który dostaje jego uwagę i uczucia. Uśmiechy i ciche chichoty przyjemnie pchały mu się więc na usta, gdy nieśmiałe opuszki palców zaczepiały wciąż Jinxowe ramię, niby to mimochodem opadając na jego kolano, nawet jeśli większość jego myśli wciąż krążyła przy tym geście.
- Częściej teraz niż kiedyś - przyznał ostrożnie, ale już zaraz śmiał się znów, przyjemnie rozluźniony humorem Gryfona, bo jego optymizm był zwyczajnie zabójczo zaraźliwy. - Ja myślę, że ja się wcale dużo bym nie zdziwił, bo jakbyś Ty też nie miał byś trochę ubrań, to ja bym się dużo skupił na tym - dodał, wsypując do bibułki smocze ziele, niby słysząc, że nie brzmi to chociaż w połowie tak naturalnie jak u Jinxa, a jednak wierząc, że bardziej liczy się fakt, że stara się pokazać zainteresowanie, by nie zniechęcić Gryfona do jego słownych zaczepek.
- Tak, cygaro - przytaknął, śledząc spojrzeniem bibułkę, a więc i zarówno palce Jinxa, jak i zaraz jego język, mimowolnie zastanawiając się nad tym czy dym ziół będzie łagodniejszy czy wręcz przeciwnie. - Etoo... Tak jakby. Ja paliłem tak... pośrednio - dodał, może trochę ze zbyt dużą dozą ekscytacji spoglądając w ciemne oczy chłopaka, sprawdzając czy ten wyłapie jakim doświadczeniem chce się pochwalić - bo chcąc czy nie, przy krótkiej liście jego zbliżeń wspomnienie meksykańskich ust Jesusa naprawdę silnie wybijało się w jego pamięci, a więc i zasługiwało na sporą dumę. Przełknął ślinę, zbierając się w sobie, bo i wiedząc już przecież, że podjęcie inicjatywy ma duże szanse na nagrodę, więc i uśmiechnął się lekko po zwilżeniu ust, gdy unosił różdżkę gotów podpalić skręconego przez chłopaka papierosa. - Czy Ty może byś chciał tak pośrednio?
Powrót do góry Go down


Eugene 'Jinx' Queen
Eugene 'Jinx' Queen

Student Gryffindor
Rok Nauki : III studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 50%
Wzrost : 173
C. szczególne : Przekłute uszy; czasem noszony kolczyk w nosie; drobne i mniej drobne tatuaże; pomalowane paznokcie; bardzo ekspresyjny sposób bycia; krwawy znak
Galeony : 149
  Liczba postów : 425
https://www.czarodzieje.org/t20861-eugene-queen
https://www.czarodzieje.org/t21285-bless
https://www.czarodzieje.org/t21141-eugene-queen-kuferek
https://www.czarodzieje.org/t21427-eugene-jinx-queen-dziennik
Grota nr 15 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 EmptyNie 5 Mar - 21:11;

- Cygaro, ohoho, jak fancy - chichoczę, bo raczej cygara kojarzą mi się z "poważnymi" biznesmanami i starymi mafiozami, a Renji do żadnej z tych grup się nie zalicza, ale samo to wyobrażenie już wprawia mnie w przyjemną głupawkę. - Pośrednio? Och. Niegrzeczny Renji, jesteś tam jednak - ekscytuję się wesoło, nawiązując do naszej rozmowy z biblioteki, kiedy to chłopak nie miał czasu mi opowiedzieć o żadnych swoich przygodach, a ja błędnie założyłem, że musi nie mieć żadnych. - A chciałbym - deklaruję więc natychmiast, co prawdopodobnie nie wychodzi mi nawet w połowie tak nonszalancko, jak bym sobie wymarzył, ale umówmy się - ta propozycja to wielka rzecz. W oczach Renjiego szukam potwierdzenia, że naprawdę tego chce, a nie jedynie próbuje sobie coś udowodnić, ale prawda jest taka, że w tym momencie odnalazłbym w nich to, co odnaleźć chciałem.
Podtykam skręconego papierosa pod końcówkę różdżki, nie podaję go jednak później Japończykowi, samemu układając używkę pomiędzy jego rozchylonymi wargami. Całym moim ciałem przekręcam się bardziej w jego stronę, drugą z dłoni już sięgając do jego karku. Czuję w brzuchu przyjemne napięcie, zupełnie inne niż przy pocałunku z Zoe, bo i ładunek emocjonalny, który wychodzi od Renjiego jest inny; z uwięzionym oddechem czekam na jego ruch. Dostrzegam z tej bliskości więcej szczegółów jego twarzy, nawet ledwie widoczny pieprzyk pod lewym okiem, na którego wcześniej nie zwróciłem uwagi. Czuję, że palce mnie świerzbią, więc kciukiem lekko pocieram jego skórę. Koncentruję się na tym, by pierwszy dymek złapać poprawnie, jak Pan Merlin przykazał, choć dobrze wiem, że to kwestia czasu, aż ciało mnie zdradzi, prowadząc na kolana Renjiego a jego usta przytrzymując przy moich dłużej, niż była taka konieczność.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Grota nr 15 QzgSDG8








Grota nr 15 Empty


PisanieGrota nr 15 Empty Re: Grota nr 15  Grota nr 15 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Grota nr 15

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Grota nr 15 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Antarktyda
 :: 
Lodowiec mieszkalny
 :: 
Groty
-