Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 Grota nr 8

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Bee May Valentine
Bee May Valentine

Student Hufflepuff
Rok Nauki : I studencki
Wiek : 20
Czystość Krwi : 0%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : Słodki zapach - miód, kwiaty i owoce;
Dodatkowo : Prefekt
Galeony : 210
  Liczba postów : 374
https://www.czarodzieje.org/t21751-to-bee-or-not-to-bee
https://www.czarodzieje.org/t21754-walentynki-bee#709960
https://www.czarodzieje.org/t21752-bee-may-valentine-kuferek#709882
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyPon 13 Lut - 16:02;


Grota nr 8


Groty mieszkalne są naprawdę małe - to ciasne pomieszczenia z materiałowymi zasłonami zamiast drzwi, które po zasunięciu zapewniają prywatność poprzez wyciszenie hałasów ze środka. Światło wpada tutaj tylko przez małe okienka. Tuż obok drzwi stoi wykuta z lodu komoda z magicznie powiększanymi szufladami, a na samym środku znajduje się ogromne łóżko, na którym spokojnie zmieszczą się trzy dorosłe osoby... co więcej, w większości grot muszą się zmieścić! Nie ma wolnej przestrzeni na dodatkowe posłania. Każda jaskinia posiada dodatkową izbę z malutką łazienką, w której znajduje się niziutka toaleta i otwarty prysznic z wodą, która maksymalnie zahacza o "letnią" temperaturę.

Grasują tu lodowe wszy!
Jeśli wchodzisz do tego tematu - rzuć literką. Jeśli wylosujesz samogłoskę - dostajesz wszawicy! Na chwilkę swędzi Cię głowa, a od następnego wątku masz białe włosy. Wszawicy możesz dostać kilka razy, ale biały kolor włosów utrzymuje się tylko miesiąc. Rzut literką na wszy jest obowiązkowy tylko za pierwszym razem.

Lokatorzy:
1. Jamie Norwood
2. Andrew Park
3. Maximilian Brewer

Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyWto 14 Lut - 22:26;

Wszy: C

Kiedy współlokatorzy postanowili go opuścić i udali się w bliżej nieokreślonym kierunku, Max uznał, że ma teraz pełne prawo do tego kanciastego, niewielkiego pokoju i po prostu postanowił ściągnąć tutaj swoich przyjaciół. Nie chciało mu się za bardzo nigdzie łazić, był wciąż zmęczony po tym, jak wybrali się z Longweiem na ta popieprzoną wspinaczkę na lodospad i wolał zostać w miejscu, gdzie było nieco cieplej, wlewając w siebie herbatę i po prostu leżąc, jak trup. Z jakiegoś powodu uważał jednak, że to zmęczenie było dobre i po prostu je doceniał, wpatrując się w lodowy sufit, w lodowe ściany, nie ruszając się zbyt często, jedynie wtedy, kiedy dochodził do wniosku, że potrzebował czegoś cieplejszego. Zerknął również w stronę pozostałej trójki, by ostatecznie przekręcić się na brzuch i przysunąć się do nich nieco bliżej, mając świadomość, że chwilowo nie wychodził na zbyt uprzejmego gospodarza, ale był wśród swoich i czuł się w ich obecności na tyle swobodnie, żeby wychodzić z założenia, że każde jest w stanie zająć się sobą i nie potrzebuje specjalnego zaproszenia do tego, żeby rozwalić się obok niego.
- Założę się, że każde z was było już po swojego fomisia albo chowacie pod łóżkami psingwiny - mruknął, uśmiechając się do nich nieco zaczepnie, nie wiedząc zupełnie, jakiej powinien spodziewać się odpowiedzi. Ponieważ jednak miał przed sobą prawdziwych szaleńców, kiedy mowa o magicznych stworzeniach, to był w stanie założyć, że byliby skłonni zgarnąć stąd nawet lodowe wszy, byle tylko mieć jakąś pamiątkę z tego wyjazdu. Był również przekonany, że w innych okolicznościach z całą pewnością popędziliby przed siebie, żeby znaleźć tego popieprzonego smoka, o którym wcześniej im wspomniano, ale wiedział, że to nie był najlepszy czas na podobne pierdoły. Nie byli w końcu aż tak skrajnie popierdoleni, a przynajmniej dokładnie w to wierzył Max. Byli jebnięci, ale mimo wszystko nie na tyle, żeby tworzyć sobie jakieś dodatkowe problemy, skoro wszystko problemem było.
- Chyba że poszliście łowić ryby, podobno to jakaś okoliczna rozrywka, czy coś tam, ale nie wiem, na czym polega - dodał jedynie, podpierając głowę na dłoni, drugą przeczesując swoje kompletnie białe włosy.

@Mulan Huang  @Longwei Huang  @Aleksandra Krawczyk

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySro 15 Lut - 12:50;

wszy: F

Po dotarciu na miejsce szybko okazało się, dlaczego organizatorzy tegorocznych ferii zalecali zabranie wyjątkowo ciepłych ubrań. Na Antarktydzie nie było żartów z temperaturą i chociaż dostali te lodowe kajdany, które miały im trochę ułatwić życie w tych niesprzyjających warunkach, to ubieranie kilku warstw ubrań było niezbędne, czasochłonne i uciążliwe. Nie zamierzała jednak ryzykować przemiany w chodzący sopel lodu ani tym bardziej spędzać większości pobytu w lodowcu mieszkalnym. Nie mogła przecież przegapić okazji do spotkania na żywo fomisia albo psingwinów! To byłoby niewybaczalne. Skoro jednak dostała cynk od Maxa, że mają wbić do jego groty, zjawiła się tam w ciągu kilku minut. Metraż ich tymczasowych mieszkanek pozostawiał co prawda nieco do życzenia i nie dało się w nich szaleć (choć w jednej jakimś sposobem już zdążyła się odbyć impreza), ale może właśnie o to chodziło, żeby jak najbardziej ograniczyć swobody uczestnikom wyjazdu?
- Tak, pewnie, mamy całą rodzinę psingwinów w tych klaustrofobicznych grotach. Śpią z nami w łóżku - odpowiedziała, po czym prychnęła. Ciężko było im pomieścić walizki i dodatkowych ludzi w środku, a co dopiero psingwiny, które bankowo nie mogłyby usiedzieć grzecznie w miejscu. Zagrody fomisiów też jeszcze nie odwiedziła, choć zamierzała to szybko nadrobić, bo aż ją rwało. Najchętniej to w ogóle zabrałaby jednego (albo dwa) ze sobą do domu, ale wiedziała, że to niemożliwe. Tym bardziej więc musiała się nacieszyć ich towarzystwem tutaj, na tym przerażająco zimnym kontynencie.
- Ludzie tutaj chyba nie cierpią na nadmiar rozrywek, jeśli już o tym mowa - stwierdziła. Nie słyszała za bardzo o tutejszych sposobach na umilenie sobie czasu wolnego, ale z drugiej strony dopiero co przyjechali, więc może jeszcze miała odkryć coś ciekawego. - Swoją drogą, te białe włosy kompletnie ci nie pasują. Mówię ci to jako przyjaciółka i pogotowie modowe - dorzuciła z rozbawionym uśmiechem, nawiązując do ich przedsylwestrowych zakupów. Mówiła jednak szczerze, tak jak sądziła - biały to nie był jego kolor, w każdym razie nie w takim wydaniu.
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 18 Lut - 12:35;

włosy białe takie o
wsza J - brak

Nie wiedział, czym był bardziej zmęczony - wspinaczką na lodospad, czy rozmową i swoimi przemyśleniami. Z pewnością nie wypoczywał też należycie w grocie, ale nie zamierzał narzekać. Przynajmniej mógł przemyśleć parę spraw związanych z pracą, zanim wróci do Angli. Mógł też zacząć planować poszukiwania śladów bytności lodowego okrutnego w okolicy. Wiedział, że nie było to normalne pragnienie, ale chciał sprawdzić, ile prawdy kryło się w legendach.
Trzeba było również przyznać, że czuł się zwyczajnie zmęczony i przemarznięty. Jeśli chłodny prysznic do tej pory był dla niego czymś normalnym, tak zaczynał tęsknić za możliwością włączenia gorącej wody. Tutejsza, ledwie letnia, nie wystarczała, aby czuł się jakkolwiek rozgrzany, więc zaczął szukać innych sposobów, które nie kończyłyby się piciem alkoholu albo spożywaniem innych substancji niezbyt legalnych, czy wręcz odurzających. Przeszedł się w stronę kuchni, jadalni mieszkańców lodowca, dowiadując się, że było coś podobnego do fasolek wszystkich smaków. Bez zastanowienia kupił dużą ilość lododropsów, prosząc od razu o jakąś misę, która jak mógł się spodziewać, również była z lodu. Tak obładowany dotarł do groty Maxa, odkrywając, że właściwie mieszkali obok siebie.
- Jeszcze nie, ale będę potrzebował fomisia, skoro można na nich podróżować. Chciałbym nieco rozejrzeć się po okolicy w poszukiwaniu śladów świadczących, że lodowy okrutny nie jest tylko legendą - odpowiedział, całkowicie szczerze, spoglądając na moment na Maxa, a później na Olę i Mulan, zastanawiając się, czy ktoś będzie chciał go przed tym powstrzymać, albo wręcz przeciwnie - dołączyć do niego. Zaklęciem powielił lodową misę, aby część lododropsów postawić na komodzie, a część zabrać ze sobą na łóżko, gdzie położył się obok Maxa, starając się zostawić miejsce jeszcze dla dziewczyn, żeby chociaż mogły usiąść obok nich, przez co stykał się z Maxem.
- Przyniosłem przekąski, które pomogą się ogrzać. Podobno są wszystkich smaków, jak nasze fasolki i nie należy jeść ich za dużo na raz, a co do ryb… Właściwie sprawdziłbym, czy potrafiłbym coś wyłowić - poinformował o smakołykach, odpowiadając na pytanie Maxa, sięgając po jednego lododropsa, którego włożył do ust. Zadrżał, gdy tylko poczuł ciepło w ustach i przyjemny smak karmelu. Cóż, przynajmniej tym razem miał szczęście, że nie trafił na jakąś rybę, czy inne algi morskie.

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 18 Lut - 19:50;

Wszy: J

Przez wszystkie lata, które Mulan spędziła w Hogwarcie mogła być pewna tego, że na ferie zimowe zostaną wysłani w miejsce, gdzie było naprawdę zimno. I nie zawiodła się, bo oto tym razem wylądowali aż na samej Antarktydzie. Było to zdecydowanie niesamowite doświadczenie, a wraz z bratem i Olą zyskali okazję do tego, aby móc obcować z zupełnie nowymi gatunkami zwierząt. I możliwe, że nawet przygarnąć jakiegoś fomisa czy psingwina, ale to już raczej przed samym wyjazdem.
Na razie jednak chillowali sobie zwyczajową drużyną w grocie należącej do Brewera. Całe szczęście mieszkali w zasadzie po sąsiedzku i dlatego mogli wpadać do siebie wzajemnie kiedy tylko mieli na to ochotę. Oczywiście z poszanowaniem dla swoich współlokatorów.
- Nawet nie wiesz jak grzeją w nocy. Polecam - dorzuciła jeszcze do komentarza Oli na temat domniemanych zwierząt, które trzymały podobno w swoim lodowym sanktuarium.
Młodsza Huang w ogóle nie miała jeszcze okazji do tego, aby odwiedzić miejsca, w których przebywały arktyczne zwierzęta, ale z pewnością nadrobi to w najbliższym czasie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę towarzystwo w jakim się znaleźli.
- Myślę, że akurat my zawsze sobie znajdziemy jakąś rozrywkę - skomentowała słowa Krawczyk. - Można zbadać historię lodowego okrutnego albo zająć się czymkolwiek innym.
Z chęcią zajęła się też przekąskami, które przyniósł Longwei. Widać było, że był on najstarszy, bo jednak reszta nie pomyślała o tym, aby skombinować coś do przegryzienia. Był niczym matka dla tej całej trójki... No dobra dla Maxa może nie, bo jednak ich łączyło coś więcej, ale ogólnie to tak jakby im matkował. Sama wrzuciła sobie jednego lodowego cuksa do ust i prawie zamruczała na znajomy z fasolek Bertiego Botta smak.
- O Merlinie, tak. Dżdżownicowy - powiedziała jeszcze.
Chyba tylko ona naprawdę rozkoszowała się podobnym smakiem, ale każdy z obecnych tutaj wiedział, że Mulan jednak nie była normalna więc raczej nie dziwiło ich nic podobnego. Słysząc jeszcze mimochodem uwagę Oli na temat włosów Brewera odwróciła się jeszcze na bok i spojrzała na koleżankę, odpierając głowę ramieniem.
- A mi pasują? Powiedz szczerze.
Jeszcze przed przyjazdem na Antarktydę przefarbowała włosy na niezwykle jasny kolor także w sumie nikt nie powinien zauważyć większej różnicy w jej wyglądzie sprzed przyjazdu i po. Gryfonka po prostu lubiła eksperymentować z wyglądem, ale były pewne stylizacje do których często wracały. Jak chociażby różne długości włosów czy odcienie blondów. Była ciekawa, co też Krawczyk sądziła na ten temat.[/b]
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 19 Lut - 14:00;

Kostki: 2; efekt G
Twoje punkty: 2 - 3 = -1
Ola: 0
Wei: 0
Mushu: 0


- Sami widzicie, jacy jesteście. Całe stado zwierząt, od którego możecie się grzać, a mnie zostawiacie na pastwę losu - stwierdził, wzdychając ciężko, rzuciwszy jeszcze spojrzenie Longweiowi, zastanawiając się, czy ten ostatecznie doszedł do porozumienia sam ze sobą w sprawie smoków, skoro tak radośnie mówił o tym legendarnym. Zaraz też wywrócił oczami, kiedy Mulan go poparła i stwierdził, że ich do reszty popierdoliło, tylko po to, by zaraz dopytać, kiedy zamierzali wynająć tego fomisia i wybrać się w nieznane. - Chociaż pewnie nigdzie daleko nie zajdziemy, wszystko w okolicy wygląda tak samo - dodał jeszcze, wzruszając lekko ramionami, starając się nieco lepiej ułożyć na łóżku, chociaż w panujących warunkach atmosferycznych każdy ruch okupiony był spotkaniem z niezbyt ciepłymi elementami własnego stroju i całego otoczenia.
- Mówisz? A byłem pewien, że to równie ekscytujący kolor, co tamta szalona zieleń. Może teraz przefarbujemy twoje włosy i przekonamy się, jak to będzie? - zapytał zaczepnie Oli, by zaraz spojrzeć ponownie na Huanga, który znajdował się teraz bardzo blisko, zastanawiając się, czy to również miał na myśli mężczyzna, gdy rozmawiali po wspinaczce. To nie był jednak czas na takie rozważania i Max przekręcił się na chwilę na bok, opierając się o niego plecami, by przywołać do siebie gargulki z szuflady i położył je niemalże triumfalnie na łóżku, uśmiechając się pod nosem na zaczepki Mulan, nie komentując smaku jej cukierka, by samemu wpakować ich kilka na raz do gęby, co dało piorunujący efekt.
- Tym razem coś legalnego? Mushu, wyczaruj nam jakąś wielką kołderkę i wszyscy się pod nią zmieścimy - rzucił, kiedy zabrał się za przygotowywanie do gry, uznając, że mogą zająć się i taką rozrywką. Skoro, jak stwierdził na głos, nie mają tutaj za bardzo nic innego, poza tym lodospadem, a drugi raz nie zamierzał tam włazić. Tak czy inaczej, przygotował wszystko, co było im potrzebne, po czym odetchnął nieco głębiej.
Miał nadzieję, że tym razem nie rozpierdolą całej okolicy, chociaż prawdę mówiąc, nie miał do tego przekonania. Zawsze coś im się przytrafiało, zawsze pojawiały się jakieś problemy, których nie byli w stanie przewidzieć i kończyli w jakimś gównie, które wzięło się nie wiadomo skąd właściwie. Nic zatem dziwnego, że Max przez chwilę się zgrywał, jakby bał się rozpocząć tę partię gargulków i może słusznie, bo zanim zdążył się zorientować, co się stało, został po prostu opluty. Zacisnął powieki, czując, jak lepka maź przykleiła się do jego twarzy, po czym odkaszlnął, spróbował się pozbyć tego gluta i przekonał się, że jakimś cudem była to czekolada.
- Najwyraźniej do tej pory nie byłem dostatecznie słodki - stwierdził, starając się pozbyć jakoś tego cholerstwa z twarzy, co wcale nie było takie łatwe.

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyPon 20 Lut - 12:53;

Kostki: 1, 4; J
Ola: 1 - 1 = 0 :)
Wei: -
Mushu: -
Max: -1

- Od razu na pastwę losu. Już nie rób z siebie takiej ofiary - powiedziała, wywracając przy tym oczami i szturchając Maxa lekko w ramię. W odróżnieniu do pozostałej trójki nie leżała na łóżku, a postanowiła zwyczajnie na nim przysiąść, co jednak zupełnie jej nie przeszkadzało. Już i tak ledwo się wszyscy mieścili. Chociaż na wynajęcie fomisia i zwiedzanie kontynentu na jego grzbiecie ochoczo przystała, tak na poszukiwanie lodowego okrutnego akurat niekoniecznie chciała się wybierać, w każdym razie póki co, bo nie wykluczała zmiany zdania. Ostatnimi czasy tych stworzeń pojawiało się po prostu zbyt dużo w Anglii i na dodatek wydawały się okropnie rozbestwione. Mimowolnie spojrzała na Mulan, przypominając sobie, jak wcale nie tak dawno temu znalazły w Rezerwacie smocze jajo. Mogła wiązać swoją przyszłość z tymi magicznymi stworzeniami, ale teraz potrzebowała chwili przerwy i nieładowania się w aż takie kłopoty.
- Ewww - wydała z siebie zdegustowany jęk, kiedy Mulan pochwaliła się, jaki smak lododropsa trafiła. To sprawiło, że Krawczyk zawahała się przed sięgnięciem do miski w obawie, że sama trafi na coś podobnego, a akurat ona się w podobnych smakach nie rozkoszowała. Ostatecznie jednak wzięła jednego, z ulgą stwierdzając, że trafiła na kawowy. - Nah, ten jest... nudny. Tobie jest potrzebne coś tak zwariowanego, jak ty sam jesteś. Zielony był spoko, a co powiesz na różowy? I od moich włosów trzymamy się z daleka! Za bardzo lubię ten rudy, żeby eksperymentować, a znając moje szczęście, nawet jeśli użylibyśmy jakiejś farby trzymającej się niby do kilku myć, to i tak zrobiłaby szkody - zacmokała, zaraz też przenosząc spojrzenie na Mulan. - Tobie za to pasują. Mówię szczerze - przyznała, przykładając przy tym rękę do serca, jakby to miało uczynić jej słowa jeszcze bardziej wiarygodnymi. Nie kłamała, naprawdę uważała, że akurat ona w tych jasnych włosach wyglądała dobrze. Panowie natomiast nie.
- Gargulki? No, bez wątpienia, nawet jeśli masz wersję rozszerzoną, to poczyni mniej szkód niż theria - parsknęła, wspominając to, co chyba wszystkim choć na chwilę przyszło na myśl - ich wakacyjną partię tamtej nienormalnej gry. Że ostatecznie wyszli z tego cało, to był prawdziwy cud. Nim jednak gra się dobrze rozpoczęła, Max już został opluty dziwnym płynem, który okazał się czekoladą. Jeśli tak to miało wyglądać dalej, to życzyła im wszystkim szczęścia.
Choć najwyraźniej sama go nie miała.
Podczas gdy Brewer próbował pozbyć się mazi z twarzy, ona przeszła do wykonania swojego ruchu i przypadkowo wybiła swoją własną kulkę poza pole gry. Cudownie. Wiedziała, co ją czeka, a jednak nie przygotowała się na strzał gargulkiem prosto w czoło. Wydała z siebie pełny bólu i szoku okrzyk, kiedy głowa odskoczyła jej do tyłu.
- Halo, medyk! - jęknęła, trzymając dłoń na czole z widocznym na twarzy grymasem. Bolało, i to nawet bardzo.
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySro 22 Lut - 17:02;

Kostki: 6, 6; G - czekolada
Wei: 6 -3 = 3
Mushu: -
Max: -1
Ola: 0

- Mówisz tak, jakbyś sam nie potrafił zadbać o swoje ciepło - stwierdził łagodnie Longwei, spoglądając na Maxa, uśmiechając się nieco szerzej na słowa Oli. Zaraz też pokręcił lekko głową, gdy napotkał spojrzenie przyjaciela. Zamierzał znaleźć ślady mówiące o tym, że lodowy okrutny istniał, ale nie chodziło mu o wytropienie samego smoka. Tych miał chwilowo dosyć i miał świadomość, że na podobną wyprawę nie starczyłoby mu czasu. Miał też sprawy, których musiał dopilnować w Anglii i nie sądził, żeby przedłużenie wyjazdu było możliwe.
Przez chwilę śmiał się cicho, kiedy reszta wymieniała się uwagami dotyczącymi wyglądu, koloru włosów czy smaku lododropsów. Sam po prostu leżał, ciesząc się chwilą spokoju i ciepłem, które biło od pozostałych, szczególnie od Maxa. Z zaskoczeniem spojrzał na przyjaciela, gdy zaproponował grę - nie miał nic przeciwko, ale nie sądził, że ktokolwiek wziął jakąś ze sobą. Nim zdołał się odezwać, Max oparł się plecami o niego i przez chwilę Longwei nie wiedział, co powinien zrobić. Zdecydowanie nie było na łóżku wystarczająco wiele miejsca, aby każdy leżał komfortowo i mógł grać, ale czuł się dziwnie w obecnej pozycji. Choć miała też swoje plusy - w momencie kiedy pierwsze gargulki wybuchły opluwając Maxa słodką cieczą, Huang zaczął cieszyć się z obecnego ułożenia. Wyglądało na to, że przy odrobinie szczęścia będzie mógł się schować za przyjacielem. Plan nabrał sensu, kiedy tylko Ola dostała gargulkiem prosto w czoło.
- Zajmij się nią, ale nie odsuwaj za bardzo - powiedział, obracając się na bok, przylegając do pleców Maxa, zza których rzucił gargulkami. Problem polegał na tym, że wybił własną kulkę. Był przygotowany na to, że cokolwiek teraz się stanie, uda mu się ukryć, ale nie. Z gargulka wyleciała ciecz, która i tak trafiła prosto w twarz Longweia.
- Nie potrafię oszukiwać - stwierdził, śmiejąc się cicho, zlizując czekoladę z ust.

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyWto 28 Lut - 22:47;

Kostki: 6, 4; B - lewituję
Wei:  3
Mushu: 6-1 = 5
Max: -1
Ola: 0

Uśmiechnęła się tylko z rozbawieniem, gdy tylko Max wspomniał o stadzie zwierząt, które mogły ugościć w łóżku. Gdyby faktycznie tak się dało i mogłyby sobie w ten sposób zapewnić więcej ciepła to z pewnością by to zrobiła. Niestety jednak rzeczywistość była bardziej przytłaczająca niż dupa słonia.
- Oj tam, za jakiś czas nauczymy się rozróżniać jedną śnieżną wydmę od drugiej i wybierzemy się na piesze wycieczki - odpowiedziała, uśmiechając się na tylko wspomnienie tego, aby wyjść gdzieś na zewnątrz i zacząć szaleć po okolicy.
Młodsza Huang nic nie robiła sobie z tego, co inni mogliby pomyśleć odnośnie jej upodobania do nietuzinkowego smaku słodyczy. Nie jej wina, że ta dżdżownica smakowała naprawdę dobrze, a jej uśmiech poszerzył się jedynie, gdy usłyszała reakcję Oli na jej rozmarzony ton. I z pewnością miała jeszcze więcej powodów do zadowolenia, gdy tylko Karwczykówna pochwaliła jej stylizację.
- Dziękuję. Wierzę ci. Jesteś matką mojego dziecka. W życiu byś mnie nie okłamała - powiedziała jeszcze, chwytając się za serce i odnosząc się do smoczego jaja, które udało im się znaleźć w rezerwacie przed przyjazdem na Antarktydę.
Zapewne żadne z nich nie spodziewało się tego, że w grocie padnie propozycja zagrania w gargulki. Jakby nie patrzeć była to dosyć prosta i raczej nudna  gra. Zwłaszcza jak na ich standardy, gdzie jednak zawsze musiało się coś dziać. No, ale chyba dla nich podobna rozgrywka byłaby bardzo dobrą odskocznia od wszelkich dziwnych akcji.
 Mulan jednak bez słowa przyłączyła się do gry, obserwując pierwsza rundę, która ku jej zdziwieniu jednak obfitowała w jakieś mini akcje. Zaśmiała się jedynie, widząc jak kulka uderza z impetem w czoło Oli i odczekawszy na to aż Longwei wykona swój ruch, sama cisnęła gargulkiem do środka okręgu. I chociaż poszło jej naprawdę nieźle to jednak wybiła nieco swoją kulkę, która opryskała ją tajemniczą mazią.
Huang zaczęła wycierać ją z twarzy, ale towarzyszyło jej przy tym jakieś dziwne uczucie. Dopiero po krótkiej chwili skapnęła się, że pod wpływem substancji zaczęła lewitować. Z charakterystycznym wyszczerzem na pysku, postanowiłą ułożyć się jakoś ładnie w powietrzu i wyciągnąć ponad głowami współgraczy.
- Wygląda na to, że mam highground - zażartowała jeszcze.
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 4 Mar - 18:00;

Kostki: 6, 1 + B Lewituję
Twoje punkty: -1 + 6 + 1 - 3 = 3
Ola: 0
Wei: 3
Mushu: 5

- Różowy jak guma balonowa? Będę musiał to rozważyć - stwierdził, kiwając głową, przy okazji pocierając brodę, bo było to zdecydowanie coś, po co mógłby sięgnąć. Był w końcu na tyle pomylony, żeby robić podobne rzeczy i to zdecydowanie nie powinno nikogo dziwić. Nie był zwyczajny, nie był w pełni normalny, a podobne idiotyzmy przychodziły mu równie prosto, co innym oddychanie. Pewnie część z tego robił z uwagi na to, że chciał być zauważony, czy coś tam, ale chwilowo to nie był czas na podobne filozoficzne brednie, bo one nigdy nigdzie nie prowadziły i taka była po prostu smutna prawda.
- Jak się trochę przysuniesz, to będzie cieplej - parsknął na uwagę Huanga, nim zaczęli grać i skończyło się na tym, że musiał pomóc Oli, licząc na to, że ta nie skończy z wielkim guzem aż do końca tego wyjazdu. Cholera wiedziała, bo wyglądało na to, że gargulki, jak to one, zamierzały po prostu sobie z nich zakpić. Były spokojniejsze, niż ich wakacyjne wyskoki, to nie ulegało wątpliwości, ale i tak zaczynało być ciekawie. Max parsknął, kiedy Longwei oberwał również czekoladą, a następnie zerknął na Mushu, groźnie mrużąc oczy.
- Te, Mushu, geniuszu - rzucił w jej stronę, ale nim zdołał cokolwiek dodać, sam również wykonał swój ruch i bez ostrzeżenia przywalił w sufit pomieszczenia, po tym, jak został opluty przez gargulka. Stęknął, zdając sobie sprawę z tego, że on również najwyraźniej miał teraz radośnie lewitować i spróbował jakoś wygodnie się ułożyć zaraz po tym, jak popchnął lewitującą obok Mulan. - Suń się trochę na tym twoim highground - powiedział, spoglądając z góry na pozostałą dwójkę, uznając, że teraz gra będzie na pewno niesamowicie wygodna. Przy okazji pokazał język Longweiowi, bo teraz nie miał już możliwości chowania się za jego plecami i musiał mierzyć się samodzielnie z wściekłymi gargulkami. Nie było, że boli, chociaż boleć mogło, o czym przekonała się wcześniej Ola.

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 18 Mar - 15:12;

kostki: 1, 4; J, poproszę jakiś bonus za dokładnie taki sam rzut, jak we wcześniejszej kolejce
Ola: 0 + 1 - 1 = 0
Max: 3
Wei: 3
Mushu: 5

Rzeczywiście, biorąc pod uwagę ich wybryki z przeszłości, to gra w gargulki mogła wydawać się czymś dziwnym, wręcz nie na miejscu, tym bardziej że była to jedynie ta podstawowa wersja, więc efekty były dość marne. Żeby jednak nie było - oberwanie kulką w czoło nie było niczym przyjemnym i wcale jej się to nie podobało, ale w porównaniu do napadów agresji czy wyrośniętych skrzydeł zdawało się dość normalne. Ze wszystkich możliwych efektów pech chciał, że trafiła akurat na ten.
- Świetnie nam idzie, nie ma co - parsknęła, spoglądając po kolei na pozostałą trójkę. Jak na razie to jedyne co robili, to wybijali swoje własne kulki poza planszę. Gdyby zmienić zasady, to nawet miałoby to sens, ale z drugiej strony oni nigdy nie byli normalni, więc taki przebieg rozgrywki całkiem pasował. Kiedy już Mulan razem z Maxem radośnie lewitowali sobie w powietrzu, Krawczykówka wykonała kolejny rzut. I kolejny raz poniosła porażkę. Kulka znowu wyskoczyła w powietrze i odbiła się od jej czoła. - Mam chyba deja vu - mruknęła, rozmasowując dopiero co uleczone miejsce. Miała nadzieję, że nie będzie jednorożcem, ale najwyraźniej los miał dla niej inne plany. - Jak tak dalej pójdzie, to dostanę jakiegoś wstrząsu mózgu.
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyPon 20 Mar - 21:52;

kostki: 6, 3; D, ale nikt nie jest opluty
Max: 3
Ola: 0
Wei: 3 + 6 + 2 = 11
Mushu: 5

Starcie czekolady z twarzy było naprawdę trudne, więc ostatecznie sięgnął po różdżkę, rzucając proste chłoszczyść na swoją twarz. Nie miał nic przeciwko umazaniu się czekoladą, jeśli mógł ją po chwili zjeść, ale nie w sytuacji, gdy potrzebował widzieć, co się dzieje dalej. Zaraz też i Max i Mulan zaczęli unosić się w powietrzu, tym samym pozbawiając go ochrony przed kolejnym eliksirem. Obserwował uważnie Olę i jej rzut, starając się być gotowym do osłony twarzy, gdyby to jego gargulki chciały zaatakować, ale niestety, Puchonka znów oberwała kulką w twarz.
- Mulan, może transmutuj coś w kask dla Oli, zanim będzie mieć całe posiniaczone czoło - zaproponował, uśmiechając się lekko do reszty, po czym sam rzucił kulką. O dziwo, nie dość, że rzut był dobry, to jeszcze udało mu się popchnąć inną ze swoich kulek bliżej środka. Dodatkowo nie sprowokował gargulków do oplucia ich jakimś eliksirem, czy zaatakowania.
- O… chyba mamy przerwę w atakach - zaśmiał się, rozkładając wygodniej na łóżku, skoro Max i tak lewitował.

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 26 Mar - 14:22;

kostki: 5, 6; I
Max: 3
Ola: 0
Wei: 11-3=8
Mushu: 5+5=10

Zdecydowanie Mushu trafiła akurat na jeden z lepszych efektów spośród tych wszystkich, które były dostępne w puli. Dodatkowo wyszczerzyła się jeszcze szeroko, gdy tylko dołączył do niej w powietrzu jej wierny kompan, Max. Razem mogli faktycznie sobie fajnie polatać, ale musieli robić to na tyle pomyślnie, by nie zdarzyć się w powietrzu.
- Już się robi, gege - odpowiedziała na sugestię brata i przywołała do siebie przy pomocy różdżki jedną z poduszek, którą przy pomocy kilku zaklęć transmutacyjnych przemieniła w coś w rodzaju hełmu, który miałby chronić Krawczyk przed większymi urazami.
- Proszę bardzo, Ola. Mam nadzieję, że się przyda - powiedziała jeszcze, wręczając tę jakże zaawansowaną technologicznie zbroję puchonce.
Zaraz też zabrała się do tego, aby rzucić pod odpowiednim kątem swojego gargulka. Chyba gra w powietrzu wychodziła jej o wiele lepiej niż w normalnych warunkach, bo bez większego problemu udało jej się wybić kulkę należącą do jej brata, która przeleciała tuż obok niego i ochlapała go tajemniczą mazią mającą właściwości klejące.
- Niech żyje zbrodniczy reżim. Nie będziesz prowadził w tabeli - rzuciła jeszcze w ramach komentarza, posyłając Weiowi pełen zadowolenia uśmiech.
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 26 Mar - 14:49;

Kostki: 6, 6, F potworne swędzenie na Mushu
Twoje punkty: 3 + 6 = 9
Ola: 0
Wei: 8
Mushu: 10 - 3 = 7

- Przynajmniej nie wyrosła tutaj żadna wierzba bijąca. Jeśli wolicie powtórzyć poprzednie doświadczenia, to powiedzcie tylko słowo i skończymy z tą grą dla dzieci - stwierdził, uderzając w pozornie płaczliwe tony, kiedy tylko usłyszał uwagę Oli, po czym do niej mrugnął, nim ta oberwała znowu gargulkiem. Zaraz też wytknął jej, że ma karę za ignorowanie powagi gry, w którą właśnie grali, co oczywiście było z jego strony niezbyt mądrym żartem, ale nie zamierzał go w żaden sposób prostować. Po prostu całkiem dobrze się bawił, unosząc się w powietrzu i spędzając czas z przyjaciółmi, nie zastanawiając się nad tym, co dalej. Łypnął w stronę zbroi, jaka została ofiarowana Oli i parsknął pod nosem, obserwując później, jak ostatecznie Mushu wykonując rzut przykleiła własnego brata do łóżka.
- Ty też nie - stwierdził, gdy wykonał rzut i wybił gargulka Mulan, uśmiechając się przy tej okazji zdecydowanie szelmowsko. Wyglądało na to, że faktycznie gra z powietrza była o wiele łatwiejsza, niż wtedy, gdy leżało się na łóżku. Max uchylił się lekko, a dziewczyna została opluta, co skwitował triumfalnym uniesieniem ręki, chociaż nie miał pojęcia, jakim efektem została pokarana jego przyjaciółka. Najwyraźniej jednak takim, który jeszcze nie był w grze. - Nie ustaliliśmy jeszcze kary dla ostatniego w tabeli - zauważył przeciągle, szczerząc się przy tej okazji.

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyPią 31 Mar - 12:55;

kostki: 2, 1; C
Ola: 0 + 2 = 2
Max: 9 - 3 = 6
Wei: 8
Mushu: 7

- Wiesz co, Max, może jednak zostaniemy przy gargulkach? One wcale nie są aż tak nudne, a obawiam się, że gdyby teraz wyrosła tu wierzba bijąca, to cały ten lodowiec mieszkalny szlag by trafił - powiedziała, zerkając z obawą na sufit. W wakacje mogli sobie pozwolić na takie akcje, bo mieszkali w domkach i co najwyżej mogli rozwalić tylko swój własny, ale tutaj szkody byłyby znacznie poważniejsze i bardzo możliwe, że nie wyszliby z tego cało. Sama myśl, że mogłaby na nich spaść ta cała masa lodu była straszna. Nie, zdecydowanie theria nie wchodziła tym razem w grę.
- Dzięki, Mulan, chociaż ja mam nadzieję, że już się nie przyda. Ile można obrywać w twarz - powiedziała, odbierając od Gryfonki hełm i zakładając go głowę. Przezorny zawsze ubezpieczony, a szczęście widocznie jej dzisiaj nie dopisywało. - Jak wyglądam? Mogę iść w jakimś pokazie mody? - zapytała, przybierając różne pozy na tyle, na ile było to możliwe na łóżku. Gdzieś w międzyczasie jej towarzysze wykonywali swoje rzuty, obrywając dziwnymi efektami, ale to słowa Maxa sprawiły, że aż jęknęła męczenniczo.
- Wystarczającą karą jest to, że dostałam już w łeb dwa razy. Miej litość - poprosiła, chociaż wiedziała, że Brewer tak łatwo nie odpuści, a i Huangowie pewnie zaraz to podłapią. - Poza tym to nie moja wina, że tak mi nie idzie. Staram się! - dodała i chwyciła kulkę, bo znowu nadeszła jej kolej. I tym razem, zupełnie jakby ktoś rzucił zaklęcie, udało jej się wybić nie swoją kulkę, a jedną z tych należących do Maxa. Ciuchy chłopaka pod wpływem tajemniczej mazi zmieniły kolor na różowy, co natychmiast wywołało śmiech u Oli. - Karma wraca, ale muszę przyznać, że do twarzy ci w tym kolorze - przyznała, nadal chichrając się pod nosem. Może jednak miała jeszcze szanse na podskoczenie w tabeli przynajmniej o to jedno miejsce?
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 2 Kwi - 20:36;

kostki: 1, 5, E
Ola: 2
Max: 6
Wei: 8 + 2 = 10
Mushu: 7

Musiał zgodzić się w tej chwili z Olą. O wiele lepiej było grać w gargulki, które niewątpliwie były zdecydowanie bezpieczniejszą grą. Nie chodziło już nawet o kwestie związane z możliwymi zniszczeniami, ale o fakt, że w wakacje z trudem poradzili sobie z konsekwencjami tej szalonej gry. Nie należałoby znowu się w to pchać, tym bardziej że nie było to do końca legalne. Nie przeszkadzało mu to, co prawda, ale mimo wszystko czasami lepiej było uważać na to, co się robiło.
Na pytanie Oli, czy mogłaby brać udział w pokazach mody, uśmiechnął się uprzejmie, ale nie skomentował tego w żaden sposób, nie wiedząc, co właściwie miałby w tej chwili powiedzieć. Nie wyglądała źle, nie wyglądała dobrze, po prostu była. I, niewątpliwie, była bezpieczna. I nie była przyklejona do łóżka, na którym mogła poruszać się całkiem swobodnie.
- Ola ma rację - powiedział, spoglądając w górę na Maxa, zastanawiając się, skąd właściwie wziął mu się pomysł z tym, żeby jeszcze dodatkowo ich karać, skoro i tak nie znajdowali się w zbyt przyjemnym położeniu. Zaraz jednak zaśmiał się cicho, gdy tylko ubrania przyjaciela zmieniły barwę, a on zaczął przypominać lewitującą watę cukrową. - Nie wiem, czy to kara, ale teraz na pewno możesz dołączyć do pokazu mody - stwierdził, nim wykonał rzut i o dziwo udało mu się zdobyć dodatkowe punkty. Jeszcze dziwniejsze było to, że nikt z nich nie został opluty.

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 2 Kwi - 23:00;

kostki: 4, 6, A
Ola: 2
Max: 6
Wei: 10-3=7
Mushu: 7+4=11

W porównaniu do Therii to na pewno nie była to równie porywająca gra, ale jakimś cudem ich czwórce wychodziło z tego coś naprawdę interesującego. W końcu mogli się jakoś śmiać z tego co się wyczyniało chociaż na pewno były jeszcze inne ciekawsze czarodziejskie rozrywki, z których mogliby skorzystać.
- Nie pogardziłabym jeszcze jedną partyjką Therii jeśli bylibyście kiedyś chętni - przytaknęła, zgadzając się z Maxem.
I jeszcze ktoś miałby czelność nie wierzyć w to, że z Brewerem dzielili jedną komórkę mózgową? Przecież to było bardziej niż oczywiste, gdy spoglądało się na tę dwójkę. Oboje mieli równie porąbane pomysły i to widać było jak na dłoni, gdy tylko którekolwiek z nich się odezwało, a drugie potwierdziło.
- Myślę, że wyglądasz szałowo, ale nie jestem obiektywna, bo masz na sobie moje dzieło - powiedziała jeszcze, gdy Krawczyk ubrała hełm jej autorstwa i zastanawiała się nad tym jak też się w nim prezentuje.
Cóż, Huang zawsze mogła jeszcze nieco go podrasować, aby pasował do upodobań modowych koleżanki. Nie było to większym problemem dla dziewczyny, która poza magicznymi stworzeniami szczególnie ukochała sobie transmutację. Może dodałaby coś jeszcze, ale wtedy została opluta przez rzuconą przez Maxa gargulkę. I naprawdę wolałaby wszystko poza mazią, która sprawiła, że skóra ją zaswędziała okropnie w każdym możliwym miejscu. Mruknęła z niezadowoleniem, starając się podrapać po barku i obracając się przy okazji kilkukrotnie w powietrzu. Zaraza!
- Nie wiem jaka mogłaby być kara... Nie chcę za bardzo dokopać matce mojego smoczego dziecka - westchnęła jeszcze teatralnie, obniżając się, aby móc cisnąć swoją gargulką w te już obecne na miejscu gry. I po raz kolejny trafiła w kulkę należącą do brata, która opryskała go czymś niezwykle śmierdzącym.
- Wiesz, co, gege? Na twoim miejscu wytarzałabym się w śniegu - rzuciła w jego kierunku z nieco złośliwym uśmieszkiem.
Z pewnością jednak musiał zdawać sobie sprawę z tego, że wszelkie podobne komentarze były tylko i wyłącznie wyrazem siostrzanej miłości.
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyPon 3 Kwi - 16:56;

Kostki: 5, 3, A
Max: 6 + 5 + 2 = 13
Ola: 2
Wei: 7
Mushu: 11

- Widzisz, Mushu, tylko my tutaj mamy odpowiednio wiele odwagi, żeby w to zagrać - stwierdził Max, przy okazji pokazując Oli język, jakby chciał jej pokazać, że powinna mieć w sobie nieco więcej szaleństwa. Jednocześnie wiedział doskonale, dokąd to ostatnio ich zaprowadziło i uznał, że mimo wszystko powinien nieco się uspokoić. Nieco, bo wiedział doskonale, że nie był człowiekiem, który zdoła usiąść na dupie i nic nie robić. Nie był kimś, kto nadmiernie kłopotałby się pewnymi sprawami, kimś, kto z jakiegoś powodu faktycznie przejmowałby się konsekwencjami niektórych swoich zachowań. To się oczywiście zmieniło, ale w chwilach takich, jak ta, po prostu płynął z prądem.
- Myślę, że spokojnie możesz występować na jakiś tygodniach mody, czy jak to się tam nazywa. Ale nie jestem pewien, czy to dostatecznie ekstrawagancki wygląd - powiedział, cmoknąwszy, spoglądając na Olę, a potem na Mulan, jakby chciał powiedzieć dziewczynom, że powinny się nieco bardziej postarać w tym projektowaniu strojów, jeśli chciały dotrzeć na sam szczyt. Wygładził zaraz swoje różowe ubranie, dochodząc do wniosku, że prezentował się obecnie oszałamiająco, po czym lekko się skrzywił.
- To, że go przykleiłaś do łóżka, poczytywałem jako plus. Ale wolałbym perfumy z amortencją, a nie łajnem - stwierdził jeszcze, nim wykonał rzut, żeby ostatecznie wyjść na prowadzenie i chwilowo nie doświadczyć żadnych dodatkowych skutków ubocznych ze strony gargulków. Ale czas ich gry dobiegał końca.

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyCzw 6 Kwi - 19:39;

kostki: 3, 1; D
Ola: 2 + 3 = 5
Max: 13 - 3 = 10
Wei: 7
Mushu: 11

Och, jeśli ona nie miała w sobie szaleństwa, to pijany patronus w Avalonie chyba sam się wysłał do Walsha. Jak przystało na dorosłą osobę, w odpowiedzi na wystawiony przez Maxa w jej stronę język powiedziała klasyczne "nie wystawiaj języka, bo ci krowa nasika", a potem zrobiła dokładnie to samo. Niech żyje dojrzałość! Jednocześnie chyba każde z nich wiedziało, że jeśli tylko nadarzy się okazja, to znowu wpakują się w jakieś gówno, bo tak to już mieli w zwyczaju. Nieważne czy chodziło o Therię, poszukiwanie syren w rezerwacie, wychowywanie smoczego jaja.
- Dobra, w takim razie bardzo się cieszę, ale pozwolicie, że na razie to zdejmę - powiedziała, chwytając za hełm i zsuwając go z głowy. Nie oberwała gargulkiem w czoło po raz trzeci, więc uznała to za obiecujący znak i postanowiła zaryzykować. Co nas nie zabije, to nas wzmocni, czyż nie? Z pewnym niepokojem i podekscytowaniem obserwowała rozgrywkę i rzuty swoich przyjaciół, świadoma, że w każdej chwili któreś z nich mogło wybić jej kulkę poza planszę, a wtedy zostałaby ofiarą gargulkowego ataku.
- Mm, nie jesteś jedyny - skomentowała słowa Maxa, krzywiąc się tylko tak odrobinkę, bo ciecz, którą oberwał Longwei naprawdę nie miała przyjemnego zapachu. - Okej, kto i co tym razem... - westchnęła i po chwili wykonała swój rzut. Ku swojej uciesze, ponownie udało jej się wybić jedną z kulek Brewera, któremu szło zdecydowanie zbyt dobrze. - Ha! No i to się nazywa mieć cela! - klasnęła prawie dokładnie w momencie, w którym ciuchy Gryfona zostały ochlapane jakąś żrącą cieczą, wypalającą w nich dziury. Jaka szkoda.
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 15 Kwi - 14:22;

kostki: 5, 4, C
Ola: 5
Max: 10
Wei: 7 + 4 = 11
Mushu: 11

To, co się działo, było niemądre i w równie dziwny sposób przyjemne do tego stopnia, że Longwei nie potrafił się nie uśmiechać. Obserwował każde z nich z osobna, uśmiechając się lekko pod nosem, nie skupiając się za bardzo na tym, co było mówione, choć jednocześnie nie można było powiedzieć, że ich nie słuchał. Zaraz też pokręcił głową, mając ochotę powiedzieć, że nie on oblał się śmierdzącą substancją i nie powinni mieć do niego pretensji. Jednocześnie poczuł się trochę dziwnie, gdy dotarło do niego, co właściwie powiedział Max i jak mogłoby to zostać odebrane.
Marszcząc wciąż w zamyśleniu brwi, rzucił swoją kulką, starając się wybić innych. Pech chciał, że wybił swojego gargulka, który wyraźnie nie był zadowolony z podobnej sytuacji. Nim Huang zdążył się osłonić, został oblany jakąś substancją, która po chwili zmieniła i jego ubrania na różowe. Wyglądało na to, że teraz miały być dwie ludzkie waty cukrowe między nimi.
- Amortencja to nie jest, ale może poprawi wam humor - stwierdził z łagodnym uśmiechem, przekazując ruch siostrze. W tej chwili remisowali, ale podejrzewał, że nie zostanie tak na długo.

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 15 Kwi - 16:11;

kostki: 4, 5, I
Ola: 5
Max: 10
Wei: 11
Mushu: 11+4+2=17

Fakt, akurat dwójka Gryfonów zawsze musiała iść w jakieś totalnie porąbane akcje i to już nikogo nie powinno dziwić. Z jakiegoś powodu Tiara umieściła ich w końcu w tych domach. Ich dwójce Theria naprawdę przypadła do gustu, bo niezwykle dużo się w niej działo i nawet jeśli przy okazji działy się jakieś nieszczęścia to brali to wszystko na klatę i niespecjalnie się tym przejmowali. W końcu mieli ze sobą eksperta od uzdrawiania.
- Oho, na pewno chcesz ryzykować? - spytała jeszcze, gdy zobaczyła jak Ola zdejmuje z głowy hełm, który przed chwilą wykonała.
Może i w ostatnich rundach faktycznie nie oberwała, ale ironia losu potrafiła być naprawdę silna i pewnie przy następnym zagraniu mogłoby się stać tak, że po raz kolejny gargulek postanowi uderzyć ją w czoło. Przynajmniej takie były podejrzenia Huang.
Obserwowała z rozbawieniem to jak toczyła się dalej gra i nie mogła nie zaśmiać się na widok różowych ubrań chłopaków czy też kolejnej substancji, która wyżarła dziury w garderobie Brewera. Sama schyliła się, aby móc rzucić kolejną gargulkę w sam środek kulkowego zbiorowiska.
- Muszę przyznać, że prezentujecie się wyjątkowo męsko i przystojnie w takich strojach - odparła jeszcze na uwagę Weia po czym uśmiechnęła się jeszcze szerzej, gdy tylko zobaczyła, że po raz kolejny wyszła na prowadzenie.
Powrót do góry Go down


Maximilian Brewer
Maximilian Brewer

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 22
Czystość Krwi : 10%
Wzrost : 178 cm
C. szczególne : Blizny na całym ciele, które wychynęły po usunięciu wszystkich mugolskich tatuaży, runa agliz na lewym ramieniu, krwawa obrączka na palcu serdecznym prawej dłoni, blizna w kształcie błazeńskiej czapki na prawej piersi, trzy blizny przez całe plecy, blizna w kształcie kluczy tuż nad sercem, runa jera na brzuchu
Dodatkowo : Jasnowidzenie
Galeony : 7223
  Liczba postów : 2438
https://www.czarodzieje.org/t18375-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18475-listy-tradycyjne-maxa#526264
https://www.czarodzieje.org/t18374-maximilian-brewer
https://www.czarodzieje.org/t18428-maximilian-brewer-dziennik#52
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 15 Kwi - 16:35;

kostki: 2, 4, D
Ola: 5
Max: 10 + 2 - 1 = 11
Wei: 11
Mushu: 17

- Myślałem, że zawsze tak wyglądamy - stwierdził Max, robiąc bardzo zawiedzioną minę, dochodząc do wniosku, że najwyraźniej nie byli tutaj ani trochę doceniani. Oczywiście nie miało to dla niego najmniejszego nawet znaczenia i całkiem dobrze się bawił z tymi wszystkimi idiotycznymi komentarzami, jakimi się dzielili, ale nie omieszkał całym sobą pokazać, jak bardzo był z powodu tych uwag rozczarowany. Zapewne właśnie dlatego kiedy rzucał, udało mu się wybić własnego gargulka, co nie skończyło się dla niego dobrze, bo został od razu opluty. I jakby było mało tego, że wcześniej w jego ubraniach zaczęły robić się dziury, tak teraz było ich coraz więcej, a on wydał z siebie dźwięk, który mógł przypominać pisk i spróbował się zasłonić, przy okazji śmiejąc się głośno.
- Odnoszę wrażenie, że te gargulki nie mają ani trochę poczucia humoru - stwierdził. - Ola, lepiej załóż ten hełm, bo się jeszcze okaże, że znowu zostaniesz zaatakowana - powiedział, kuląc się nieco w powietrzu, mając nadzieję, że do końca gry nie skończy bez ubrań. Mimo wszystko było tutaj trochę za zimno na podobne ekscesy i sądził, że niektóre oczy zostałyby w ogóle w takim wypadku wypalone do cna, a tego jednak sobie nie życzył.

+

______________________

Never love

a wild thing


Powrót do góry Go down


Aleksandra Krawczyk
Aleksandra Krawczyk

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 22
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 162cm
C. szczególne : Podłużna blizna przy prawym obojczyku; pierścień Sidhe na palcu;
Galeony : 3177
  Liczba postów : 1852
https://www.czarodzieje.org/t18582-alexandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18589-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t18583-aleksandra-krawczyk
https://www.czarodzieje.org/t19009-aleksandra-krawczyk-dziennik#
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 15 Kwi - 20:32;

kostki: 3, 1; E
Ola: 5 + 3 = 8
Max: 11
Wei: 11
Mushu: 17 - 3 = 14

- Może lepiej tobie go pożyczę, żebyś przypadkiem nie oberwał w czoło? Różowe ciuchy i guz zrobią z ciebie podróbę jednorożca, nie jakąś super, no ale tak to jest, jak się leci po kosztach - powiedziała i pokazała Maxowi język. Nie wiedziała, kto z jej przyjaciół najbardziej ucierpiał w trakcie tej gry, bo każde z nich dostało kilkoma efektami, ale ona o dziwo wyszła z rozgrywki bez większych szkód. Owszem, gargulek dwa razy walnął ją w czoło, ale oprócz tego jakoś jej się udało wymigać od innych efektów, co było zdecydowanie na plus. Chociaż ewidentnie z punktami została daleko w tyle, ale coś za coś.
- Moja dobra passa trwa, nie przeszkadzać mi teraz - zarządziła, wygodniej siadając i przygotowując się do rzutu. Nie miała szans na zdobycie jakiejś szalonej liczny punktów, ale zawsze mogła zadziałać na niekorzyść któregoś ze swoich przyjaciół. Tym razem padło na Mulan. Nie żeby celowała tak specjalnie, broń Merlinie, najwyraźniej los tak chciał. Wybiła jedną z kulek dziewczyny, a w konsekwencji tamta oberwała dziwną mazią prosto w twarz... i już się nie odezwała.
- Dobrze, że już zaraz kończymy - powiedziała z lekkim uśmiechem. Sama by chyba nie wytrzymała, gdyby miała siedzieć od samego początku gry jak niemowa, niezdolna do wypowiedzenia nawet słowa.
Powrót do góry Go down


Longwei Huang
Longwei Huang

Absolwent Hufflepuffu
Wiek : 27
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 177cm
C. szczególne : krwawa obrączka na serdecznym prawym palcu, tatuaż chińskiego smoka na lewej ręce, runa jera na karku, blizny na łydce i na plecach, łagodny uśmiech
Galeony : 3892
  Liczba postów : 1209
https://www.czarodzieje.org/t20234-longwei-huang#630705
https://www.czarodzieje.org/t20253-poczta-longweia#631638
https://www.czarodzieje.org/t20251-longwei-huang#631542
https://www.czarodzieje.org/t21405-longwei-huang-dziennik#693068
Grota nr 8 QzgSDG8




Moderator




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptySob 15 Kwi - 20:59;

kostki: 2, 4, J
Ola: 8
Max: 11
Wei: 11 + 1 = 12
Mushu: 14

Nie zdołał powstrzymać śmiechu, choć zasłonił usta zwiniętą w pięść dłonią, kiedy tylko Max znów zaczął tracić części ubrań. Lewitująca wata cukrowa, która wyglądała, jakby ktoś ją nieustannie podjadał. Zaraz też zaśmiał się już bez skrępowania, kiedy Mulan została uciszona przez gargulki. Wiedział, że to mogło spotkać każdego z nich i tak naprawdę nie powinno go to tak bawić, a jednak nie potrafił się powstrzymać, w końcu czując, że rozluźnia się całkowicie na tym wyjeździe.
- Kara za krytykowanie naszego wyglądu - powiedział jedynie do siostry, samemu rzucając kulką, aby po chwili dostać prosto w czoło, na co skrzywił się mimowolnie. - A to kara za wyśmiewanie się z innych - mruknął bardziej do siebie, niż do reszty, rozmasowując bolące miejsce, nim spojrzał w górę na Maxa, licząc na to, że przyjaciel i jego wspomoże w bólu i zaradzi siniakowi, jaki z pewnością miał się pojawić.

+

______________________

I won't let it go down in flames
Powrót do góry Go down


Mulan Huang
Mulan Huang

Absolwent Gryffindoru
Wiek : 21
Czystość Krwi : 100%
Wzrost : 176cm
C. szczególne : niewielki tatuaż z przodu lewego barku, zmieniający kolor poruszający się tatuaż chińskiego smoka na niemal całe plecy, runa jera na lewym boku na wysokości żeber, ślad po zaklęciu Agere na prawym przedramieniu, często zmienia kolor włosów oraz korzysta z magicznych i barwiących soczewek
Galeony : 1636
  Liczba postów : 1452
https://www.czarodzieje.org/t20227-mulan-huang#630198
https://www.czarodzieje.org/t20246-lacze-lan
https://www.czarodzieje.org/t20228-mulan-huang#630207
Grota nr 8 QzgSDG8




Gracz




Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 EmptyNie 16 Kwi - 0:10;

kostki: 4, 2; J,
Max: 11
Ola: 8
Wei: 12
Mushu:14+4=18

Zdecydowanie nie można było powiedzieć o tym gargulkowym szaleństwie, że było nudne nawet jeśli nie oferowało im tak ekstremalnej rozrywki jak gra w Therię na poprzednim wyjeździe. Huang chciała jeszcze coś skomentować odnośnie wyglądu chłopaków, ale nie zdołała, bo akurat została trafiona przez maź z gargulka wybitego przez Olę. Substancja trafiła ją prosto w twarz i sprawiła, że nie była w stanie otworzy ust, aby cokolwiek powiedzieć. Chyba zatem była skazana na prowadzenie reszty gry w ciszy ze swojej strony.
Całe szczęście, że nie trwała ona jakoś szczególnie długo i już po chwili Mulan mogła wykonać ostateczny ruch, którym zakończyła rozgrywkę. Co prawda nie spowodowała żadnego większego efektu, ale dołożyła kolejną kulkę, która jeszcze bardziej pozwoliła jej się wysunąć na prowadzenie i ustanowić dominację w tym spotkaniu.
Wyglądało na to, że mogła otrzymać tytuł Gargulkowej Królowej. Po zakończeniu zabawy całe towarzystwo uprzątnęło rozłożone wcześniej kulki, ale jeszcze przez jakiś czas siedzieli w grocie należącej do Maxa, aby jeszcze trochę porozmawiać i dopiero wtedy rozeszli się do swoich własnych siedzib.

z|t x4
Powrót do góry Go down


Sponsored content

Grota nr 8 QzgSDG8








Grota nr 8 Empty


PisanieGrota nr 8 Empty Re: Grota nr 8  Grota nr 8 Empty;

Powrót do góry Go down
 

Grota nr 8

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: Grota nr 8 JHTDsR7 :: 
reszta świata
 :: 
Antarktyda
 :: 
Lodowiec mieszkalny
 :: 
Groty
-