Zabawa polega na rozpoznaniu postaci po wklejonej ciekawostce. Parę zasad: 1. Ciekawostki powinny być z kart postaci postaci aktywnych i z przydzieloną już rangą. 2. Nie zgadujemy własnych postaci 3. Staramy się wklejać charakterystyczne ciekawostki a nie takie, które często się powtarzają np. "mam kota". 4. Po odgadnięciu postaci wklejamy od razu kolejną ciekawostkę.
:face: :face: :face:
Zaczynamy!
Mimo braku marzeń, jedynym czego by chciał, a nie ma na to bezpośredniego wpływu, jest seks z murzynką i azjatką w jednym czasie.
Archibald Blythe
Wiek : 44
Czystość Krwi : 50%
Dodatkowo : zaklęcia bezróżdżkowe, opiekun Gryffindoru
♣ Czekolada, lawenda, atrament i stare pergaminy - czyli zapach amortencji. Tylko raz miała okazję ją powąchać. Te cztery zapachy jakie w niej poczuła nie odstępują jej na krok od tamtej pory.
♣ Gdy jej się nudzi, może zaproponować Ci wróżenie z gwiazd. Oczywiście jest to jedna wielka bujda, ale jej nazmyślane historie mogą często zaciekawić słuchacza. Ona tak ma, że czasami ponosi ją wyobraźnia. Lepiej wtedy nie brać na poważnie tego co mówi!
Jako sentyment z dzieciństwa trzyma w terrarium miniaturkę rogogona węgierskiego, któremu odzwierciedlił naturalne warunki życia. Ma to imitować jaszczurkę, która wydawała mu się jednak zbyt oklepana.
Jego marzeniem jest zdanie piekielnie trudnego egzaminu na Mistrza Eliksirów. Trzeba przyznać, że kocha krojenie tych wszystkich krogulczych jelit, miażdżenie, patroszenie, wyciskanie i ścieranie na miazgę wszystkich potrzebnych składników. Daje mu to niewysłowioną radość jak i ukojenie skołatanych nerwów.
Posiadam motocykl. Nie byle jaki. Sam złożyłem, sam restaurowałem części znalezione w komisach czy na wysypiskach. Wygląda tak, że nie ręczę za zbieranie twojej szczęki z podłogi. Kisiel w majtkach. Wezmę cię na przejażdżkę, nawet, jeśli nie chcesz. I tak wiem, że chcesz. Jakby ktoś pytał – nie, nie mam prawka. Latam na nielegalu. Bo mogę. Ale to tajemnica, pamiętaj.
Nie przeczytał ani jednej książki dla przyjemności. Po prostu go to strasznie nudzi. Nie potrafi siedzieć i czytać. To dla niego strata czasu. Jeśli już, sięga po podręczniki, chociaż wcale nie tak chętnie.
Clarissa R. Grigori
Wiek : 26
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 170
C. szczególne : Rosyjski akcent, rude długie włosy, przeważnie chodzi ubrudzona farbą
♣ Jej ulubioną zabawką są noże. Kiedyś przypadkiem zabiła jednego z uczniów, bowiem w ataku złości rzuciła w niego nożem. Chłopak zaczął się wykrwawiać a ona stała i śmiała się z tego co zrobiła. Została wtedy zawieszona na pół roku w zamku.
♣ Ma manię tworzenia neologizmów podczas rozmów z przyjaciółmi. Ewentualnie kiedy bardzo się denerwuje, robi się z niej językoznawca i słowotwórstwo przychodzi jej z łatwością.
♣ Kiedyś lubił biegać. A w zasadzie nie tyle biegać, co grać w piłkę nożną. To taka mugolska gra, która polega na kopnięciu piłki tak, żeby wpadła do bramki. Trochę to podobne do Quidditcha. Tylko bez mioteł. I latania. I z jedną piłką. I nie ma obręczy. I w zasadzie to zapomnijmy o tym porównaniu.