Pokój jest niewielki i sprawia wrażenie niewykończonego - co poniekąd jest prawdą, jednak nie odbiera mu to swoistego, surowego uroku. Właściwie zawsze jest w nim ciepło - więc i niemal zawsze okno pozostaje uchylone. Tuż przy wejściu znajduje się biurko zawalone papierami i słownikami, z którym sąsiaduje rozwidlona żerdź - wspólna miejscówka feniksa Diei i kruka Kolumba. Obok chybotliwego biurka, prowizoryczne, drewniane półki uginają się pod ciężarem książek - grożąc zawaleniem prosto na terrarium z widłowężem Tic Tac Toe. Na końcu pokoju umiejscowione są wszystkie posłania - łącznie z łóżkiem Smith. Charjuk Warg wraz z psidwakiem Fantomem zazwyczaj śpią na jednym legowisku, kiedy drugie - największe - zajmuje biały pufek Konwalia. Kot Boo z kolei upodobał sobie hamako-fotel, z którego wyjątkowo trudno go zgonić.