Skąd znasz Olivera!?

Olivera? Tego pierwszaka z puszków?

Mówiłem, że uwielbiam włóczyć się z dzieciakami po nocach

A tak serio, to sam się do mnie odezwał. Przeczytał coś tam gdzieś tam i poprosił o pomoc przy eliksirach.

RANDOMOWĄ OSOBĘ?

I to jeszcze ciebie?  Zabije go

Ani mi się waż więcej z nim widywać. I przestań wypisywać na jego wizbooku jak jakiś creep. Znajdź sobei znajomych w swoim wieku. Może być trudno, ale wierze w ciebie, powiedzmy

EJ! Nie krzycz na mnie za jego decyzje!

Jeśli myślisz, że byłem zachwycony to nieco się mylisz. Dostał ode mnie wykład na ten temat i mam nadzieję, że co nieco z tego zapamiętał.

Po pierwsze, nie mam zamiaru słuchać dziecka w tematach moich znajomości, a po drugie akurat z Olim nie mam zamiaru zrywać kontaktu.

Znajomych w swoim wieku też mam, nie martw się.

Ale może Ty potrzebujesz kilku, skoro wolisz wypisywać do "creepów" na wizzie.

Tak? Ciekawe co powiedzą w Hogwarcie, jak zgłosze, że jakiś zboczeń wypisuje do mojego brata!

Nie masz powodu, żeby gadać z obcym dzieckiem, to nie jest normalne. Skoro masz znajomych, to po pierwsze im współćzuje, ale skoro już się na to godzą, to wypisuj sobie do nich.

W Hogwarcie?

Zdziwiłabyś się, jak bardzo machnęliby na to ręką szczególnie, gdyby usłyszeli moje nazwisko

W tej chwili nie jest mi już obcy tak samo jak Ty, więc nie widzę problemu.

Tak, też współczuję swoim znajomym. Widzisz, przynajmniej w czymś się zgadzamy !

Wybacz, że nie uwierze w twoją super reputacje w Hogwarcie

To nie jest zabawne, Olivera traktuje poważnie i nie pozwole mu na coś takiego, to głupie, niebezpieczne, ryzykowne, a z tobą to nawet żadne ryzyko. Po prostu wiem, że jesteś złym towarzystwem. Nie ma nawet może. Czego ty od niego chcesz?

Kto powiedział o SUPER reputacji? Wręcz przeciwnie.

Cieszę się, że ma w Hogwarcie kogoś kto się o niego troszczy, ale nie oznacz to, że przyjmę groźby od dziecka.

I powtarzam po raz kolejny SAM UWAŻAM ŻE BYŁ TO POCZĄTKOWO DURNY POMYSŁ! Niczego od niego nie chcę, Merlinie...

Martwię się o dzieciaka i tyle. Ma potencjał i nie chcę, by szkoła go w nim zabiła.