Czarodzieje
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Share
 

 (Nie)złe urodziny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość


Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren

Dorosły czarodziej
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 591
  Liczba postów : 590
https://www.czarodzieje.org/t19733-zephaniah-van-wieren
https://www.czarodzieje.org/t20064-sowa-zefka
https://www.czarodzieje.org/t19732-zephaniah-van-wiener
https://www.czarodzieje.org/t20207-zephaniah-van-wieren-dziennik
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyWto 13 Kwi 2021, 4:50 pm;


Retrospekcje

Osoby: Zephaniah van Wieren & @Olivia Callahan
Miejsce rozgrywki: Bar "Syreni Śpiew" i samo Hosgmeade
Rok rozgrywki: 21/03/2021, Niedziela
Okoliczności: Impreza urodzinowa, która wcześniejszego dnia była całkiem dużą klapą, przerodziły się po północy w faktyczny dzień osiągnięcia przez Zefka magicznej granicy 20 lat, gdzie niestety już sufiks "naście" nie będzie wypowiadane przez innych w jego stronę. Tym samym postanowił dzisiaj poświętować samemu w barze. A co przyniesie dalej? Jakoś się nie tym nie zajmował...
Powrót do góry Go down


Olivia Callahan
Olivia Callahan

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Galeony : 624
  Liczba postów : 1117
https://www.czarodzieje.org/t18233-olivia-callahan
https://www.czarodzieje.org/t18263-pegaz
https://www.czarodzieje.org/t18234-olivia-callahan
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyWto 13 Kwi 2021, 6:35 pm;

Ten dzień podobnie, jak każdą poprzednią niedzielę spędzała tak samo - poranne, szybkie śniadanie zakończone w kuchni, z której zabierała kilka przysmaków, a później wizyta u Odey i spacer po Hogsmeade. Od kiedy gryfońska przyjaciółka Olivii ponownie trafiła do szpitala, w którym spędzić miała wszystkie te miesiące, aż do końca roku szkolnego, ta nie potrafiła nie spędzić z nią chociaż jednego dnia. Trwoniły wówczas czas na rozmowach, gdzie to głównie Callahan opowiadała Od co dzieje się w szkole a przede wszystkim u niej, często też obgadywały nauczycieli, chociaż o dziwo rzadko mówiły o nich źle. Dodatkowo brunetka dzieliła się z przyjaciółką wszystkimi newsami - kto z kim zerwał, kto z kim zaczął się spotykać, o zmianie opiekuna domy Gryfonów i wielu innych. Zawsze wtedy była roześmiana i pełna energii, nie chcąc okazywać Worthington, jak bardzo się o nią martwi. Te wszystkie emocje zostawiła za drzwiami i dopiero po opuszczeniu szpitalnej sali pozwalała im wrócić. 
Idąc brukowanym chodnikiem z zapartym tchem przyglądała się zachodzącemu słońcu, który ciepłą poświatą otulał niewielką wioskę. Była tak bardzo tym zaaferowana, że na chwilę oderwała się od rzeczywistości, która brutalnie o sobie przypomniała, kiedy Callahan w kogoś uderzyła. - Na Merlina! Przepraszam - powiedziała od razu, jednocześnie ratując swoje okulary przed spotkaniem z kamiennym chodnikiem. - Nie zauważyłam…-zaczęła ponosząc wzrok, a wówczas niebieskie tęczówki napotkały znajome spojrzenie i twarz - Ciebie - dokończyła, nie mogąc powstrzymać delikatnego uśmiechu, bo ten mimowolnie pojawił się na jej malinowych ustach.
Powrót do góry Go down


Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren

Dorosły czarodziej
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 591
  Liczba postów : 590
https://www.czarodzieje.org/t19733-zephaniah-van-wieren
https://www.czarodzieje.org/t20064-sowa-zefka
https://www.czarodzieje.org/t19732-zephaniah-van-wiener
https://www.czarodzieje.org/t20207-zephaniah-van-wieren-dziennik
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyWto 13 Kwi 2021, 9:19 pm;

Dla niektórych niedziela była prostym dniem. Dniem odpoczynku i chęci nadrobienia tego, czego nie udało się zrobić w ciągu całego tygodnia. Głównie własnych, osobistych rzeczy. Bo to w końcu niedziela. Mugole uważają nawet, według ich wierzeń, że niedziela jest nawet religijnie ustanowionym jako dzień wolny w pewnych kręgach. Cóż, Zefek nie mieszał się za bardzo w te tematy, jednak bardzo dobrze myślał o ty, że skoro dzisiaj były jego faktyczne urodziny, a wczorajsza impreza nawet za bardzo się nie udała... To te urodziny faktycznie będzie spędzał tak jak sobie sam zaplanował - przy szklance czegoś dobrego, może jakiegoś piwa lub mocniejszej rzeczy. Ostatecznie nie wnikał. Miał dwudziestkę na karku i nie robił niczego złego szkole. A dodatkowo był studentem, więc mógł sobie pozwolić na więcej. Dlatego schludne ubranie wystarczyło mu do tego, aby ruszyć na podbój Hogsmeade. Już miał tak naprawdę wszystko zaplanowane w głowie, gdyby nie jeden szczegół - a raczej przeszkoda. Ktoś na niego wpadł, a on będąc w chmurach nie potrafił za pierwszym razem zareagować. No, na szczęście pewne, szybkie odruchy miał i ostatnim momentem złapał za ramię dziewczynę, patrząc jak ta prawie upuszcza na ziemię swojego okulary. Ale złapała.
Niemożliwe....że mnie ponownie spotkałaś, pomyślał, lecz zaraz i uśmiechnął się. — ...że mogłaś wpaść na taką chodzącą górę jak ja. Jeśli Merlin nie może przyjść do góry, niech Góra przyjdzie do Merlina, jak mi raz powiedziano. I o to jestem. — Zerknął na kroczących wokół czarodziejów i studentów. Wsunął swoje dłonie w kieszenie, a zaraz i przyjrzał się jej. — Można wiedzieć co robisz o tej porze w wiosce? Myślałem, że tak grzeczna dziewczynka musi już być w łóżku przed ósmą. — Czy zaflirtował z nią przez chwilkę? Istniała w tym bardzo, bardzo duża nadzieja. Spokojnie, spokojnie. Byli tylko znajomymi i nic wielkiego nie miał w głowie. Ot, spotkali się.

Powrót do góry Go down


Olivia Callahan
Olivia Callahan

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Galeony : 624
  Liczba postów : 1117
https://www.czarodzieje.org/t18233-olivia-callahan
https://www.czarodzieje.org/t18263-pegaz
https://www.czarodzieje.org/t18234-olivia-callahan
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptySro 14 Kwi 2021, 3:42 pm;

Olivia założyła na nos okulary, instynktownie je poprawiając; nie była przyzwyczajona do ich noszenia, jednak co jakiś czas zmuszona była ubrać szkła w kolorowych oprawkach, by dać nieco odpocząć oczom. Wada wzroku dziewczyny nie była duża, jednak w pewnym stopniu wpływała na życie, dlatego soczewki czy też okulary były jej niezbędne do normalnego funkcjonowania. 
- Dziękuję - powiedziała, zdając sobie sprawę z tego, że dłoń chłopaka, którą chwycił jej ramię niejako powstrzyma ją przed upadkiem. Za to zupełnie umknął Oliv fakt, że ciężar dłoni Zephe czuła odrobinę dłużej niż było to konieczne. Może dawniej zwróciłaby na to uwagę uznając za pewną oznakę zainteresowania, sama wykazując je wobec chłopaka, jednak teraz podejście brunetki uległo zmianie. Odebrała to jako zwykłą chęć pomocy, nie nadając temu innej, bardziej skomplikowanej rangi. 
Zaśmiała się na jego komentarz, zaraz potem marszcząc brwi, chociaż wziąć rozbawiona jego kolejnymi słowami. 
- A kto powiedział, że jestem grzeczną dziewczynką? - zapytała, tym razem nie pozostawiając wątpliwości co do tego, że był to jawny flirt z jej strony, na który pozwoliła sobie po raz pierwszy od kilku miesięcy,przy okazji puszczając Gryfonowi oczko. 
- W dodatku skoro tu jesteśmy i na siebie wpadliśmy to możemy z tego skorzystać - oznajmiła szeroko przy tym uśmiechając. Wyglądała uroczo, ale przy tym jakby odrobinę niebezpiecznie. - Chodźmy na przykłaaad…. - powiedziała wodząc palcem wskazującym na witryny rozświetlone ciepłym światłem pochodzącym z wewnątrz. - Tutaj! - zatrzymała się, widząc nad drzwiami zawieszony szyld z nazwą " Pub Syreni Śpiew" i nie czekając na odpowiedź blondyna pociągnęła go do środka.
Dzwonek zawiedziony tuż przy wejściu oznajmił, że próg dobytku w którym unosił się zapach piwa kremowego przekroczyli kolejni gości. Tych było już nawet sporo jednak wciąż kilka stolików było wolnych, Oliv wybrała ten znajdujący się przy oknie by móc przyglądać się spacerującym przechodnią. -Co właściwie sprowadza cię do wioski? - zapytała, zaraz potem szybko dodając - I jak w zasadzie masz na imię? To zabawne, ale nadal go nie poznałam.
Powrót do góry Go down


Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren

Dorosły czarodziej
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 591
  Liczba postów : 590
https://www.czarodzieje.org/t19733-zephaniah-van-wieren
https://www.czarodzieje.org/t20064-sowa-zefka
https://www.czarodzieje.org/t19732-zephaniah-van-wiener
https://www.czarodzieje.org/t20207-zephaniah-van-wieren-dziennik
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyCzw 15 Kwi 2021, 6:02 pm;

No fakt, masz rację. Od ostatniego momentu, kiedy spotkaliśmy się w kuchni, ty zawsze wolałaś wszystko wiedzieć. Czyli jesteś pół-grzeczna, pół-grzeszna jak widać. — Odpowiedział jeszcze raz delikatnie sugerując flirt. Sama wspominała w zamkowej kuchni, że tak naprawdę flirt nie musi być czymś wielkim, nie powoduje nagle popadnięcia w miłość czy innego rodzaju motylków siadających na żołądku. Ot po prostu była to gra, którą ta dwójka postanowiła na chwilę rozpocząć, a zaraz i odpuścić sobie dla zwykłego, ludzkiego przekomarzania. Tylko, że to teraz faktycznie dziewczyna widziała w tym jakąś większą inicjatywę, bo postanowiła chłopaka wziąć w obroty i zaciągnąć do najbliższego baru. Zaraz... czy to nie działało w tych wszechświecie jakoś inaczej? Że to chłopak zapraszał gdzieś dziewczynę do baru... Wszystko jakoś kompletnie przewrócone do góry nogami, można by merlinowo powiedzieć. Zephaniah nie zamierzał jednak odmówić... W końcu to był jego dzień. I coś wyglądało na to, że los sam postanowił urozmaicić całe te spotkanie. Przełykając ślinę pozwolił siebie zaciągnąć do środka, gdzie już zdecydowanie było cieplej niż na zewnątrz.
Westchnął, siadając przy jednym z wolnych stolików i wpatrywał się w uśmiechającą do niego dziewczynę. Na chwilę zamyślił się... — No... nie wiem... Mam po prostu dzisiaj urodziny i sądzę, że raczej powinienem je spędzić przy czymś innym niż zamkowa kuchnia. Więc szukałem dla siebie miejsca, ale zamiast niego... Odszukałem ciebie. A ty już zaciągnęłaś mnie tutaj i... o to jestem. — Wyszczerzył do niej swoje ząbki, aby zaraz tylko podrapać się po karku. Czy zamierzał zdradzać się ze swoim imieniem już teraz i w tym momencie. Cóż. — Czy nie ma w tym nic intrygującego, że jeśli nie znamy swoich imion to możemy na więcej sobie pozwolić? To taka nić, prawie przed znajomością, a jeszcze na granicy nieznajomości. Napijesz się czegoś? Ja stawiam. — I poczekał przed zamówieniem na jej odpowiedź.
Powrót do góry Go down


Olivia Callahan
Olivia Callahan

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Galeony : 624
  Liczba postów : 1117
https://www.czarodzieje.org/t18233-olivia-callahan
https://www.czarodzieje.org/t18263-pegaz
https://www.czarodzieje.org/t18234-olivia-callahan
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyPią 16 Kwi 2021, 3:01 pm;

- Po prostu jestem ciekawa - odpowiedziała, uroczo się przy tym uśmiechając, mając w pamięci ich ostatnie spotkanie i rozmowę, w której zaintrygowana słowami chłopaka, próbowała dowiedzieć się więcej, a jednocześnie udzielić mu dobrych rad w sprawach damsko-męskich, czy jej się to udało? 
- A nawiązując - jak sprawa z tą dziewczyną? - zapytała, w geście wyraźnego zainteresowania unosząc prawą brew. Oczywiście chłopak nie musiał udzielić jej odpowiedzi, nie wymuszała tego na nim, bo ani nie była to do końca sprawa Gryfonki ani też nie byli ze sobą tak blisko, by Zephe dzielił się z nią takimi informacjami. 
Delikatny flirt między nimi, na jaki sobie pozwolili rzeczywiście nie był oznaką większego zainteresowania czy początkiem rodzącej się między nimi głębszej relacji, ot zwykłe umilenie rozmowy. Było to wszakże naturalne między ludzi w ich wieku, zwłaszcza, że hormony wciąż w nich buzowały, nie były ustabilizowane, podobnie jak targające nimi emocje. 
Być może na kartach historii zapisane było prawnie, że to mężczyzna powinien wykazywać inicjatywę, jednak Olivia była dziewczyną, która często łamała konwenanse, zazwyczaj inicjując jako pierwsza pewne rzeczy. Podobnie było teraz, kiedy zaciągnęła chłopaka do pubu, wcześniej przypadkowo przez nią wybranego. Usiadła na miękkim obiciu krzesła, opierając brodę o dłonie, a słysząc, że chłopak ma dziś urodziny nie mogła ukryć zaskoczenia, malującego się w jej niebieskich tęczówkach, w których pojawił się lekki błysk. 
- Wszystkiego najlepszego! - oznajmiła, wstając po czym złożyła na jego policzku przelotnego buziaka, ponownie wracając do poprzedniej pozycji, zanim nie podszedł do nich kelner. - Skoro masz dziś urodziny to, ja stawiam, tylko musisz powiedzieć na co masz ochotę - zwróciła się do Gryfona, prosząc chłopaka który miał ich obsługiwać, by dał im jeszcze chwilę. - Fakt, jest to intrygujące, ale też trochę jak wyjęte z tandetnego romansu - stwierdziła, chociaż ostatecznie nie miała nic przeciwko, jednocześnie pokazała mu, że romantyczka z niej żadna.
Powrót do góry Go down


Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren

Dorosły czarodziej
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 591
  Liczba postów : 590
https://www.czarodzieje.org/t19733-zephaniah-van-wieren
https://www.czarodzieje.org/t20064-sowa-zefka
https://www.czarodzieje.org/t19732-zephaniah-van-wiener
https://www.czarodzieje.org/t20207-zephaniah-van-wieren-dziennik
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyPią 30 Kwi 2021, 11:15 am;

Nawet tandetny romans może zawierać jakieś elementy przelotne życia codziennego. A może dla utrzymania delikatnej pikanterii tego spotkania, powiedzmy, że będę nazywał się... — Tutaj zrobił pauzę, rozglądając się wokół stolików. Nagle zauważył imię jednego z przechodzących kelnerów na jego plakietce dzielnie przyczepionej do stroju, aby zaraz wrócić wzrokiem do dziewczyny i położyć obie dłonie pod własnym podbródkiem. Zerknąć na nią i powiedzieć tylko... — ...Xavier. Możesz mi mówić dzisiaj Xavier. Ciekawe to imię i przy okazji kończy się na literę bliską mojemu prawdziwemu. Jak chcesz... To też sobie wybierz. — W końcu na tym to dzisiaj polegało - oczywiście, że na zabawie między dwójką świętujących jakąś okazję do spotkania. Dzisiaj okazało się nią urodziny Zepha, który wcześniej nie spodziewał się pocałunku na swoim policzku. A raczej całusa, bo był szybki i żwawy. Jak sam charakter dziewczyny, która swą dociekliwością sięgała aż za daleko. Dlatego też Zeph jedynie przyjął gest pocałunku z lekkim zaskoczeniem i dopiero po chwili dotknął swojego własnego policzka. Trochę mu się zrobiło jednak ciepło pod ubraniem, dlatego postanowił zrobić wydech gorącego powietrza. — No nic z tym. Skoro chcesz być dzisiejszym wodzirejem to nie będę przed tobą kłamał, że z chęcią wykorzystam twoje fundusze dzisiaj. Zobaczymy zresztą z jakiej gliny jesteś ulepiona. — A z lekko zagadkowym uśmieszkiem sądził, że być może nawet będzie możliwe dowiedzieć się czegoś więcej o niej niż tylko to, co usłyszał w zamkowej kuchni.
Powrót do góry Go down


Olivia Callahan
Olivia Callahan

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Galeony : 624
  Liczba postów : 1117
https://www.czarodzieje.org/t18233-olivia-callahan
https://www.czarodzieje.org/t18263-pegaz
https://www.czarodzieje.org/t18234-olivia-callahan
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyPią 30 Kwi 2021, 2:15 pm;

Propozycja, która padła z ust chłopaka nieco ją zaskoczyła, czego wyrazem była delikatna, pojedyncza zmarszczka, pojawiająca się na jej czole, ale czy nazywałaby się Olivia Callahan gdyby na nią nie przystała? W dodatku faktycznie to, że wciąż nie znali swoich imion, a przez to pozostawali anonimowi dodawało odrobinę ubarwienia ich znajomości. 
- W takim razie skoro ty jesteś Xavier, to ja jestem Olivia - przestawiła się prawdziwym imieniem, dając chłopakowi złudne przeświadczenie, że jest ono równie fałszywe, jak to użyte przez niego. Uśmiechnęła się przy tym, nie ukrywając swojego rozbawienia całą sytuacją, która była dla niej czymś nowym, a przez to również ekscytującym. Byli młodzi, wolni i widocznie oboje potrzebowali jakiejś odskoczni od rutyny w swoim życiu, więc tego typu zabawa wydawała się ciekawym urozmaiceniem.
Widziała malujące się w tęczówkach chłopaka zaskoczenie, kiedy złożyła na jego policzki przelotny pocałunek, ale w tym momencie - poza byciem sponsorem - był to jedyny prezent jakim mogła go obdarować. Nie była przygotowana na taki obrót sytuacji, nawet jej strój - będący niezwykle zwyczajnym - o tym świadczył. 
- W takim razie może zamówimy po prostu shoty? - zapytała, pośpiesznie przeglądając menu, chociaż nic konkretnego nie wpadło jej w oko - Skoro nie znamy swoich imion, to może dowiedzmy się czegoś o sobie nawzajem? Proponuję grę, która nazywa się "10 pytań", każde z nas ma po dziesięć pytań, które zadaje drugiej osobie, co ty na to? - tym razem to ona wyszła z pomysłem, który dodatkowo mógł pozwolić im na to, by się lepiej poznać, a jednak wciąż gwarantował, że ich osoby będą owiane aurą tajemnicy.
Powrót do góry Go down


Zephaniah van Wieren
Zephaniah van Wieren

Dorosły czarodziej
Wiek : 23
Czystość Krwi : 75%
Wzrost : 193cm
C. szczególne : Tatuaż z łapą nundu na przedramieniu, Blizny i uszczerbki na zdrowiu: Dziennik
Dodatkowo : Wilkołak
Galeony : 591
  Liczba postów : 590
https://www.czarodzieje.org/t19733-zephaniah-van-wieren
https://www.czarodzieje.org/t20064-sowa-zefka
https://www.czarodzieje.org/t19732-zephaniah-van-wiener
https://www.czarodzieje.org/t20207-zephaniah-van-wieren-dziennik
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyPią 02 Lip 2021, 9:50 am;

Czasem znajomość trzeba było sobie ubarwić i sprawić, że druga osoba tak łatwo nie odejdzie od nas. Zresztą - to wszystko traktowali jak całkiem dobrą grę. Nie wiadomo jednak było kiedy będzie miała ona miejsce, a w samym Gryfonie narastało jakieś... zaintrygowanie tym jak to się finalnie rozwiąże. Czy powiedzą sobie swoje imiona? A może pozostaną w tej samej bańce i będą bawić się w jakieś harlekinowe romansidło. Albo Romeo i Julię? Nie, nic z tych rzeczy. On ani nie lubił Szekspira, ani nie wyznawał takich wartości. Był bardziej... człowieczy pod tym względem.
Zaczynało się nader ciekawie. Wymienili się już fałszywymi imionami, teraz trzeba było przejść do kolejki dalej. Następnej stacji.
No dobrze, Olivio. Jeśli chcesz to możemy zamówić. Ale pierwsze dziesięć ja stawiam. Solenizantem jestem. – Powiedział. Zaraz do dłoni kelnera doszło tych nieszczęsnych sykli i galeonów, które połączone dawały kompletne zamówienie. Pozostawało już tylko czekać na to najlepsze, cały ewenement dnia - spożywanie i świętowanie. Policzek nadal go piekł z powodu tego pocałunku. Jakby właśnie mu w skórę wżerał się. Przejechał jeszcze raz dłonią po policzku i... parsknął. – Wiesz, że nie musiałaś mi go dawać? Teraz będę spięty. A solenizantowi nie wypada. – I w sumie to już poczekał na to aż te szoty im przyniosą. Sama zabawa bardzo mu się podobała. Mogli sprawdzić granice, zobaczyć gdzie oboje powiedzą stop. Zobaczyć kto pierwszy odpadnie lub powie pytanie, które zatka przeciwnika.
Szoty przybyły.
No dobra. Najlepszy pocałunek? – Jeśli zaczynać to grubo, petardować.
Powrót do góry Go down


Olivia Callahan
Olivia Callahan

Uczeń Gryffindor
Rok Nauki : VII
Wiek : 20
Czystość Krwi : 25%
Wzrost : 173
C. szczególne : lekka wada wzroku; zmuszona jest przez nią nosić okulary, wąskie usta, gęste i długie włosy
Galeony : 624
  Liczba postów : 1117
https://www.czarodzieje.org/t18233-olivia-callahan
https://www.czarodzieje.org/t18263-pegaz
https://www.czarodzieje.org/t18234-olivia-callahan
(Nie)złe urodziny QzgSDG8




Gracz




(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny EmptyPon 05 Lip 2021, 9:41 am;

Olivia daleka była od romansów, a tym bardziej tych w stylu Remea i Julii. Znajomość z Zephe była ciekawa, budziła u niej pewnego rodzaju zainteresowanie od którego ciężko było uciec, lecz nie wiązała z niczym więcej, a już na pewno nie z tym, czego obecnie oczekiwała. To, co łączyło ją z Maxem i sposób w jaki z nią postąpił zmieniło brunetkę, jednocześnie zabijając w niej - lub zwyczajnie usypiając - naturę lekkoducha. Teraz wiedziała, że proste pocałunki wcale takimi nie są i zawsze będą wiązać się z konsekwencjami - mniejszymi czy większymi.
Słysząc odpowiedź Gryfona wydęła w zabawny sposób różowe usta, marszcząc przy tym nieznacznie czoło; pojawiły się na nim dwie poziome zmarszczki. Zastanawiała się czy czy taki układ jest w porządku, ostatecznie dochodząc do wniosku, że nie powinna sprzeciwiać się solenizantowi.
- Ostatecznie mogę się na to zgodzić - oznajmiła, szeroko się przy tym uśmiechając. Poprawiła okulary na nosie, które pod wpływem prostego, uprzejmego gestu lekko się zsunęły.
Zamówienie dość szybko do nich dotarło, a w dłoniach Gryfonów pojawiły się pierwsze kieliszki, Oliv wybrała ten którego napój miał czerwony kolor. - Twoje zdrowie - powiedziała dotykając swoim kieliszkiem jego, po czym wypiła zawartość, cicho mrucząc pod nosem z zadowolenia. Smak truskawki był bardzo wyczuwalny, natomiast alkoholu nie było czuć prawie wcale - to była przyjemna odmiana od palącej tequili, którą piła w zeszłe wakacje, co skończyło się tragicznie.
- Dlaczego miałbyś być spięty? - zapytała, nie ukrywając zaskoczenia malującego się w niebieskich tęczówkach. Nie zrozumiała, dlaczego zwykły buziak w policzek mógłby wywołać taką reakcję.
Zaśmiała się słysząc pierwsze pytanie. Sięgnęła po kolejny kieliszek, nadając tym samym szybsze tempo, nie zdając sobie sprawy z tego, jak zdradliwe potrafią być słodkie shoty.
- Nie mam takiego - odpowiedziała zgodnie z prawdą - Każdy był inny, teoretycznie powinien być wyjątkowy, ale ostatecznie każdy był po prostu nic nieznaczącym pocałunkiem -przyznała wzruszając przy tym ramionami. Tym razem wypiła żółty płyn, tym razem o smaku bananowym.
- Najgorsza randka? - zapytała, unosząc prawą brew, kiedy dłoń brunetki sięgnęła po kolejny kieliszek z niebieskim płynem.
Powrót do góry Go down


Sponsored content

(Nie)złe urodziny QzgSDG8








(Nie)złe urodziny Empty


Pisanie(Nie)złe urodziny Empty Re: (Nie)złe urodziny  (Nie)złe urodziny Empty;

Powrót do góry Go down
 

(Nie)złe urodziny

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Czarodzieje :: (Nie)złe urodziny QCuY7ok :: 
retrospekcje
-